Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V GC 1361/19 upr

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 sierpnia 2019 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu V Wydział Gospodarczy w składzie:

Przewodniczący:

Asesor sądowy Dominik Nowicki

Protokolant:

Sekretarz sądowy Karolina Marcinkowska

po rozpoznaniu w dniu 9 sierpnia 2019 r. w Toruniu

na rozprawie

sprawy z powództwa Towarzystwa (...) w W.

przeciwko M. K.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego M. K. na rzecz powoda Towarzystwa (...) w W. kwotę 12.913 zł (dwanaście tysięcy dziewięćset trzynaście złotych) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 22 kwietnia 2018 roku do dnia zapłaty;

2.  zasądza od pozwanego M. K. na rzecz powoda Towarzystwa (...) w W. kwotę 3.917 zł (trzy tysiące dziewięćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt V GC 1361/19 upr

UZASADNIENIE

Powód Towarzystwo (...) z siedzibą w W. wniósł o zasądzenie od pozwanego M. K. kwoty 12 913 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 22 kwietnia 2018 r. do dnia zapłaty oraz kosztami procesu

W uzasadnieniu powód wskazał, iż w dniu 31 maja 2017 roku zawarł z pozwanym umowę ubezpieczenia autocasco pojazdu A. (...), a ze strony powoda umowę sygnowała E. W.. Suma ubezpieczenia pojazdu została ustalona na kwotę 122 000 zł, zaś składka ubezpieczenia na kwotę 8 854 zł. Pozwany, w celu uzyskania ubezpieczenia na takich warunkach, złożył powodowi wniosek o zawarcie umowy ubezpieczenia, w którym oświadczył, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy przed zawarciem umowy miał jedną szkodę. Przed zawarciem umowy pozwany otrzymał do wglądu ogólne warunki ubezpieczenia oraz oświadczył, że jest świadomy, iż podanie nieprawdziwych danych może rodzic skutki prawne wpływające na relację umowną stron. Powód nadmienił, iż wysokość składki ustalona została w oparciu o sporządzoną przez agenta kalkulację, udostępnioną pozwanemu przed zawarciem umowy. W dniu 21 marca 2018 r. powód uzyskał informację z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, iż pozwany w okresie 12 miesięcy poprzedzających zawarcie umowy ubezpieczenia miał dwie szkody. Fundusz potwierdził, że pozwany w dniu 13 maja 2017 r. odniósł szkodę polegającą na kradzieży pojazdu A. (...), w rezultacie której otrzymał kwotę 35 100 zł tytułem odszkodowania. Natomiast w dniu 16 listopada 2016 r. pozwany miał szkodę w tym samym pojeździe, otrzymując odszkodowanie w kwocie 9 145,85 zł. Z uwagi na złożenie nieprawdziwego oświadczenia, które skutkowało naliczeniem mniejszej składki, powód pismem z dnia 23 marca 2018 r. wezwał pozwanego do zapłaty w terminie 14 dni kwoty 12 913 zł. Powyższa kwota wynikała z różnicy pomiędzy składką autocasco, którą pozwany musiałby zapłacić (25 820 zł), a składką, którą uiścił w oparciu o mylną wycenę agenta (8 854 zł). Powód pomniejszył tę kwotę o 4 053 zł, do której zapłaty zobowiązany został agent wystawiający polisę. Agent bowiem nie uwzględnił w pierwotnej kalkulacji informacji o jednej szkodzie podanej przez pozwanego we wniosku o zawarcie umowy. Powód wskazywał również, że podwyższona składka będąca wynikiem znacznej ,,szkodowości” pozwanego wynikała z ,,Taryfy składek za ubezpieczenie autocasco”, która przewidywała zwyżki 50% za jedną szkodę występującą u ubezpieczającego w okresie roku poprzedzającego zawarcie umowy oraz 200% za dwie szkody występujące w tym czasie. Powód podniósł, iż obowiązkiem pozwanego było przekazanie prawdziwych danych dotyczących przedmiotu ubezpieczenia, a uchybienie temu obowiązkowi skutkowało wyrządzeniem szkody. W dalszej części uzasadnienia pozwu powód powołał się na regulacje OWU Autocasco, wskazując, że wskazane klauzule umowne mają swoje ustawowe umocowanie w art. 815 i 816 k.c.

Referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym w Grudziądzu wydał w dniu 21 sierpnia 2018 r. nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, zgodny z żądaniem pozwu (k. 77).

Pozwany M. K. w ustawowym terminie złożył sprzeciw od powyższego nakazu zapłaty, zaskarżając go w całości i wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda kosztów procesu (k. 79-88).

W uzasadnieniu pozwany wskazał, iż roszczenie objęte pozwem było przedmiotem zgłoszenia reklamacyjnego, na które powód nie udzielił odpowiedzi w określonym terminie. Pozwany dodał, iż o przedmiotowym roszczeniu dowiedział się z chwilą doręczenia mu pisemnego wezwania do zapłaty z dnia 23 marca 2018 r., które następnie przekazał swojemu brokerowi ubezpieczeniowemu. Pisemna reklamacja została złożona w dniu 17 kwietnia 2018 r. i w ocenie pozwanego spełniała wymogi określone w przepisach ustawy o rozpatrywaniu reklamacji przed podmioty rynku finansowego, dlatego powinna zostać rozpoznana przez powoda w trybie określonym w tej ustawie. Pozwany nadmienił, iż powód nie udzielił mu odpowiedzi na złożoną reklamację w ustawowym terminie 30 dni, przy czym broker ubezpieczeniowy wiadomościami elektronicznymi z dnia 25 maja 2018 r. i 7 czerwca 2018 r. oraz pismem z dnia 19 czerwca 2018 r. informował powoda o braku odpowiedzi. Powód udzielił odpowiedzi pozwanemu dopiero w dniu 16 lipca 2018 r., a następnie pismem z dnia 23 sierpnia 2018 r., wskazując, iż pismo pozwanego nie stanowi reklamacji w rozumieniu przepisów ustawowych. W ocenie pozwanego z uwagi na powyższe okoliczności, reklamacja została z mocy samego prawa uznana za rozpoznaną zgodnie z jego wolą, a powód nie jest uprawniony do żądania zapłaty, skoro w tym zakresie uznał stanowisko pozwanego za prawidłowe. Ponadto pozwany podniósł, iż odpowiedzialność za weryfikację danych podawanych przez ubezpieczanego przy zawieraniu umowy ubezpieczenia spoczywa na ubezpieczycielu, zaś w niniejszej sprawie powód próbuje przenieść na pozwanego odpowiedzialność za niedochowanie należytej staranności przy zawieraniu umowy. Zdaniem pozwanego nie jest on podmiotem, przeciwko któremu powód powinien wystąpić ze swoim roszczeniem, zaś podmiotem tym może być jedynie agent ubezpieczeniowy. Pozwany dodał, iż powód pominął fakt, iż samochód będący przedmiotem umowy łączącej strony został skradziony, a powód nie dokonał z tego tytułu wypłaty kwoty należnego odszkodowania.

W odpowiedzi na sprzeciw powód wskazał, iż pozwany błędnie wywodzi uprawnienia do złożenia reklamacji na podstawie ustawy o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego, bowiem windykacja należnych ubezpieczycielowi wierzytelności nie jest usługą, która może podlegać reklamacji. W ocenie powoda nieprawdą jest, iż ma on obowiązek weryfikacji prawdziwości danych podawanych przez ubezpieczających. Strona powodowa nadmieniła, że podstawa prawna domagania się uzupełnienia składki wynika zarówno z przepisów kodeksowych, samej umowy ubezpieczenia, jak również z polisy i wniosku o jej zawarcie i informacji podawanych przez ubezpieczającego. Powód dodał, iż fakt niewypłacenia odszkodowania za kradzież ubezpieczonego pojazdu nie ma w niniejszej sprawie żadnego znaczenia (k. 138-139).

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 31 maja 2017 roku M. K. zawarł z Towarzystwem (...) w W., za pośrednictwem agenta ubezpieczeniowego E. W., umowę ubezpieczenia autocasco pojazdu A. (...) o nr rej. (...) na okres od 31 maja 2017 r. do 30 maja 2018 r.. Suma ubezpieczenia pojazdu ustalona została na kwotę 122 000 zł, natomiast składka ubezpieczenia na kwotę 8 854 zł. Wysokość składki agent ustalił na podstawie podanych przez ubezpieczającego danych w oparciu o kalkulację składki i taryfę składek za ubezpieczenie Autocasco stanowiących część wniosku o zawarcie umowy, który M. K. otrzymał przed zawarciem umowy.

(dowód: potwierdzenie zawarcia umów ubezpieczeń komunikacyjnych, k. 12; wniosek o zawarcie umowy ubezpieczenia, k. 14-16; kalkulacja składki, k. 17-18; taryfa składek za ubezpieczenie Autocasco, k. 60-66)zeznania świadka E. W., k. 205-206, 00:02:29-00:08:50; przesłuchanie M. K., k. 206-207, 00:14:00-00:24:15)

Zanim doszło do zawarcia umowy M. K. został poinformowany, że na wysokość składki ubezpieczeniowej wpływ ma między innymi ilość szkód w okresie 12 miesięcy przed zawarciem umowy. W odpowiedzi na pytanie agenta dotyczące tej kwestii M. K. oświadczył, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy przed zawarciem umowy miał jedną szkodę.

(dowód: zeznania świadka E. W., k. 205-206, 00:02:29-00:08:50; przesłuchanie M. K., k. 206-207, 00:14:00-00:24:15; wniosek o zawarcie umowy ubezpieczenia, k. 14-16)

Po uzyskaniu przez Towarzystwo (...) w W. informacji z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego o wystąpieniu u M. K. dwóch szkód w okresie 12 miesięcy poprzedzających zawarcie umowy ubezpieczenia powód dokonał rekalkulacji składki, ustalając jej prawidłową wysokość (z zaostrzoną stawką składki do 200%) na kwotę 25 820 zł. Powyższa kwota została pomniejszona o kwotę 4053 zł, do której zapłaty zobowiązany został agent ubezpieczeniowy.

(dowód: informacja z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, k. 40-43; kalkulacja składki ubezpieczenia komunikacyjnego z dnia 22 marca 2018 r., k. 56-57; taryfa składek za ubezpieczenie Autocasco, k. 60-66)

Pismem datowanym na dzień 23 marca 2018 r. Towarzystwo (...) z siedzibą w W. wezwało M. K. do zapłaty kwoty 12 913 zł tytułem pełnej wysokości składki za ubezpieczenie AC samochodu marki A. (...) o nr rej. (...) w terminie 14 dni. Powyższe wezwanie zostało odebrane przez M. K. w dniu 7 kwietnia 2018 r.

(dowód: wezwanie do zapłaty z dnia 23 marca 2018 r. wraz z potwierdzeniem odbioru, k. 53-55)

W odpowiedzi na powyższe wezwanie M. K. odmówił zapłaty kwoty 12 913 zł oraz wniósł o przyjęcie odpowiedzialności za zdarzenie z dnia 16 marca 2018 r. i wypłatę odszkodowania za kradzież pojazdu marki A. (...).

(dowód: pismo z dnia 17 kwietnia 2018 r., k. 67-71)

Wiadomościami e-mail wysłanymi w dniu 25 maja 2018 r. i 7 czerwca 2018 r. oraz pismem z dnia 19 czerwca 2018 r. broker pozwanego informował powoda, iż nie uzyskał odpowiedzi na zgłaszane wcześniej zastrzeżenia. Powód udzielił odpowiedzi na powyższe zgłoszenie w dniu 16 lipca 2018 r., informując brokera pozwanego, iż podtrzymuje swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie. Następnie w piśmie z dnia 23 sierpnia 2018 r., przy którym przesłano pismo datowane na dzień 16 lipca 2018 r., powód wskazał, iż pismo pozwanego z dnia 17 kwietnia 2018 r. nie stanowi reklamacji i podtrzymał stanowisko w sprawie dopłaty do pełnej składki ubezpieczenia AC.

(dowód: wiadomość e-mail z dnia 7 czerwca 2018 r., k. 125; wiadomość e-mail z dnia 25 maja 2018 r., k. 128; pismo z dnia 23 sierpnia 2018 r. wraz z pismem z dnia 16 lipca 2018 r., k. 122-123; pismo z dnia 16 lipca 2018 r., k. 118-119; pismo z dnia 19 czerwca 2018 r., k. 111-116v)

W dniach 16 listopada 2016 roku oraz 31 maja 2017 roku zaistniały szkody w pojazdach należących do M. K.. Obie szkody likwidowane były w ramach ubezpieczenia autocasco.

(dowód: przesłuchanie M. K., k. 206-207, 00:14:00-00:24:15; pismo (...) z dnia 16 listopada 2018 r., k. 148; informacja z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, k. 40-43)

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie dowodów z dokumentów przedłożonych przez strony postępowania, jak również w oparciu o zeznania świadka E. W. oraz dowód z przesłuchania pozwanego M. K..

Sąd za wiarygodne uznał dokumenty przedłożone przez strony, bowiem nie budziły one wątpliwości Sądu, a strony nie kwestionowały ich prawdziwości. Walor wiarygodności przyznano także zeznaniom świadka E. W., bowiem były one jasne i spójne. Świadek potwierdziła, że ubezpieczający oświadczył w jej obecności, iż miał tylko jedną szkodę. Sąd miał na uwadze, iż świadek nie pamiętała wszystkich okoliczności związanych z zawarciem umowy, m.in., czy ubezpieczający mówił coś o kradzieży pojazdu. Jednakże po okazaniu świadkowi k. 12-16 akt sprawy, potwierdziła, iż są to dokumenty, które osobiście wypełniła. Sąd co do zasady uznał dowód z przesłuchania pozwanego M. K. za wiarygodny, a przede wszystkim w części, w jakiej potwierdził, że umowa ubezpieczenia została zawarta w dniu 31 maja 2017 r., jak również co do oświadczenia pozwanego przed zawarciem umowy, że miała miejsce tylko jedna szkoda.

W niniejszej sprawie poza sporem pozostawała okoliczność związania stron umową ubezpieczenia autocasco zawartą w dniu 31 maja 2017 roku oraz uiszczenie przez pozwanego określonej w niej składki w kwocie 8 854 zł. Ponadto w toku sprawy pozwany przyznał, iż z jego udziałem miały miejsce dwa zdarzenia szkodowe, tj. w dniu 16 listopada 2016 r. i 13 maja 2017 r. Kwestię sporną stanowił zaś obowiązek zapłaty przez pozwanego na rzecz powoda kwoty 12 913 zł tytułem pełnej składki za ubezpieczenie AC pojazdu marki A. (...). Powód wskazywał, iż wysokość składki obliczona została w oparciu o nieprawdziwe dane podane przez pozwanego we wniosku o zawarcie umowy ubezpieczenia, zaś prawidłowo wyliczona składka powinna wynosić kwotę 25 820 zł. Z kolei strona pozwana podniosła, iż powództwo powinno zostać oddalone z uwagi na okoliczność, iż powód nie odpowiedział w ustawowym terminie na reklamacją złożoną przez M. K.. Ponadto w ocenie pozwanego nie jest on podmiotem, przeciwko któremu powód powinien wystąpić ze swoim roszczeniem.

W ocenie Sądu niniejsze powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Przechodząc na grunt rozważań natury prawnej należy wskazać, iż zgodnie z art. 805 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Umowa ubezpieczenia ma charakter dobrowolny, z zastrzeżeniem przepisów ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U.2018.473 t.j.), w szczególności w zakresie ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów, zwane "ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych" (art. 4 pkt 1 cyt. ustawy). Taryfy oraz wysokość składek ubezpieczeniowych za ubezpieczenia obowiązkowe ustala zakład ubezpieczeń (art. 8 ust. 1 cyt. ustawy). Ponadto w myśl art. 471 k.c. dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutu pozwanego, iż powód, nie odpowiadając na reklamację pozwanego w ustawowym terminie, nie jest uprawniony do żądania od pozwanego zapłaty dochodzonej kwoty, należało uznać go za niezasadny. Pozwany podnosił bowiem, że roszczenie objęte pozwem było przedmiotem zgłoszenia reklamacyjnego, na które powód nie udzielił odpowiedzi w określonym przepisami terminie. W zgłoszeniu z dnia 17 kwietnia 2018 r. pozwany odmówił zapłaty kwoty 12 913 zł jako dopłaty do pełnej składki za ubezpieczenie AC samochodu marki A. (...) oraz wniósł o przyjęcie odpowiedzialności za zdarzenie z dnia 16 marca 2018 r. (kradzież pojazdu) i wypłatę należnego odszkodowania. Pozwany wskazywał, iż odpowiedź na reklamację otrzymał dopiero w dniu 24 sierpnia 2018 r., a więc do jej rozpatrzenia doszło z uchybieniem art. 6 ustawy o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego. W ocenie pozwanego powód w ten sposób uznał jego stanowisko za prawidłowe i nie powinien dochodzić już żadnych roszczeń od M. K.. Podzielając pogląd wyrażony w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2018 r. (III CZP 113/17, Legalis nr 1782449), Sąd uznał, że fakt, iż powód nie odpowiedział w terminie na zgłoszenie reklamacyjne pozwanego, nie oznacza, że strona powodowa nie może w toku procesu dochodzić roszczenia obejmującego dopłatę do składki ubezpieczenia W powyższej uchwale Sąd Najwyższy stwierdził, iż u podstaw każdej reklamacji leży określony stosunek zobowiązaniowy, którego źródłem jest zazwyczaj czynność prawna lub przepis ustawy. Treść tego stosunku determinuje wzajemne prawa i obowiązki stron. Nie ma przy tym podstaw do przyjęcia, że nierozpatrzenie reklamacji klienta w ustawowym terminie (niezależnie od przyczyny) powoduje taką modyfikację tego stosunku prawnego, że bez względu na podstawę faktyczną stosunku oraz przepisy go regulujące, podmiot rynku finansowego ma bezwzględny obowiązek spełnienia świadczenia wyrażonego w reklamacji, niezależnie od tego, czy obiektywnie się ono należy. Wskazać zatem należy, iż nierozpatrzenie reklamacji w terminie ma jedynie taki skutek, iż to na powodzie spoczywa ciężar wykazania dochodzonego roszczenia. W niniejszej sprawie, w ocenie Sądu, powód ciężarowi temu sprostał.

Sąd nie podzielił również zarzutu pozwanego, w ocenie którego powód mógłby dochodzić dopłaty składki wyłącznie od agenta ubezpieczeniowego, który nie zweryfikował informacji podanych przez ubezpieczającego. Należy wskazać, iż zgodnie z zawartą umową ubezpieczenia pozwany miał obowiązek podać do wiadomości Towarzystwa (...) wszystkie znane okoliczności, w tym obowiązek podania prawdziwych danych dotyczących wcześniejszych szkód (§ 17 ust. 1 OWU). Pozwany wyraził również zgodę na zapis, zgodnie z którym w przypadku ujawnienia okoliczności, która pociąga za sobą istotną zmianę prawdopodobieństwa wystąpienia wypadku, strona powodowa mogła żądać zmiany wysokości składki (§ 24 ust. 4 OWU). Zapisy te w żaden sposób nie były sprzeczne z ogólną zasadą swobody umów wyrażoną w art. 353 1 k.c. Powtórzyć należy, iż to na ubezpieczonym spoczywa obowiązek podawania prawdziwych danych wpływających na wysokość składki w celu wywiązania się ze zobowiązania wynikającego z umowy niezależnie od tego, czy agent ubezpieczeniowy działający w imieniu i na rachunek ubezpieczyciela wiedział o szkodach wyrządzonych w pojazdach użytkowanych przez ubezpieczonego ( zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 10 marca 2015 r., I ACa 839/14, Legalis nr 1359203). Wskazane zapisy umowne stworzyły możliwość domagania się przez powoda uzupełnienia składki ubezpieczeniowej na podstawie art. 471 k.c., o czym będzie mowa niżej.

Najpierw należało odnieść się jeszcze do podniesionej przez pozwanego okoliczności, iż podczas zawierania umowy ubezpieczenia był pytany jedynie o szkody z ubezpieczenia Autocasco. Argument strony pozwanej nie mógł odnieść skutku, ponieważ z analizy informacji zgromadzonych przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny wynika, iż obie szkody, których pozwany doznał w okresie 12 miesięcy poprzedzających zawarcie umowy, tj. szkody z dnia 16 listopada 2016 r. i 13 maja 2017 r. były likwidowane w ramach ubezpieczenia AC. Nawet gdyby agent ubezpieczeniowy zapytał pozwanego jedynie o szkody z ubezpieczenia autocasco, to również w tym zakresie M. K. udzielił nieprawdziwych informacji dotyczących wcześniejszych szkód.

Mając na uwadze powyższe rozważania natury faktycznej i prawnej, Sąd uznał, iż dochodzone pozwem roszczenie znajduje oparcie w art. 471 k.c. W ocenie Sądu strona powodowa należycie wykazała wysokość dochodzonej kwoty za pomocą przedstawionych dokumentów, w szczególności kalkulacji składki i taryfy składek, które udostępniono pozwanemu przed zawarciem umowy.. Ponadto w ocenie Sądu oczywisty był również związek przyczynowy między nienależytym wykonaniem zobowiązania przez pozwanego a powstałą szkodą. W niniejszej sprawie zobowiązaniem pozwanego, które wprawdzie nie stanowi essentialia negotii umowy ubezpieczenia, jednakże stanowi zobowiązanie dodatkowe umowne, było podanie prawdziwych danych, które umożliwiałyby wyliczenie ubezpieczycielowi składki w prawidłowej wysokości. Pozwany nie wywiązał się ze swojego obowiązku i jak już wcześniej wskazano, zobowiązał się w zawartej umowie, że jeżeli jego oświadczenie okaże się nieprawdziwe, to uiści różnicę między składką faktycznie naliczoną a składką, jaka powinna być naliczona. Szkodą strony powodowej jest w tej sytuacji wszystko to, co nie weszło w skład jej majątku na skutek nienależytego wykonania umowy przez pozwanego, a zatem różnica w składce naliczonej i pobranej oraz składce, którą powód naliczyłby, gdyby pozwany podał prawdziwe okoliczności związane ze szkodowością swoich pojazdów.

Biorąc pod uwagę powyższe, Sąd na podstawie art. 471 k.c. zasądził od pozwanego M. K. na rzecz powoda Towarzystwa (...) w W. kwotę 12 913 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 22 kwietnia 2018 roku do dnia zapłaty.

Rozstrzygnięcie w przedmiocie odsetek wydano na podstawie art. 481 § 1 k.c., w myśl którego jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. W niniejszej sprawie pozwany odebrał wezwanie do zapłaty dochodzonej pozwem kwoty w dniu 7 kwietnia 2018 r. (k. 54v), zatem wyznaczony 14-dniowy termin zapłaty upłynął z dniem 21 kwietnia 2018 r. Tym samym pozwany pozostawał w opóźnieniu z zapłatą kwoty 12 913 zł od dnia 22 kwietnia 2018 r. i zasadne było zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie właśnie od tej daty.

O kosztach procesu Sąd rozstrzygnął, zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy wyrażoną w art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Pozwany przegrał proces, a zatem był obowiązany zwrócić powodowi poniesione przez niego koszty. Do kosztów tych należała opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 złotych, koszty zastępstwa procesowego powoda przez adwokata w kwocie 3 600 złotych, która to stawka wynika z § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r. poz. 1800) oraz opłata sądowa od pozwu w kwocie 300 zł.

ZARZĄDZENIE

1.  Odnotować;

2.  Odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi pozwanego;

3.  Akta przedłożyć z wpływem lub po 18 dniach od doręczenia wraz z zpo.

T., dnia 13 września 2019 roku