Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XI Ka 1152/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 lutego 2020 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie XI Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący Sędzia Artur Achrymowicz

Protokolant: starszy sekretarz sądowy Małgorzata Lewandowska

po rozpoznaniu dnia 18 lutego 2020 roku

sprawy J. R. s. F. i J. z domu Ł., urodzonego (...)
w R.

obwinionego z art. 156 § 1 kw

na skutek apelacji wniesionej przez obwinionego

od wyroku Sądu Rejonowego w Kraśniku z dnia 8 października 2019 roku sygn. akt
II W 514/19

1. Zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

) na zasadzie art. 39 § 1 k.w. odstępuje od wymierzenia kary,

a) uchyla rozstrzygnięcie o zasądzeniu opłaty;

2. W pozostałym zakresie wyrok ten utrzymuje w mocy.

3. Zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa opłatę za obie instancje w wysokości 30 (trzydzieści) złotych i wydatki poniesione w postępowaniu odwoławczym w kwocie 50 (pięćdziesiąt) złotych.

Artur Achrymowicz

XI Ka 1152/19

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy za wykroczenie z art. 156 § 1 K.w. polegające na zniszczeniu trawy na powierzchni 9,6 m 2 wymierzył 150 złotych grzywny, orzekł nawiązkę w kwocie 31,20 zł i obciążył sprawcę kosztami obejmującymi zryczałtowane wydatki oraz opłatę od kary.

Obwiniony, nie formułując skonkretyzowanych zarzutów, a podnosząc niewyjaśnienie istotnych okoliczności i dokonanie błędnych ustaleń, zaś w uzasadnieniu kwestionując ocenę wiarygodności jego wyjaśnień oraz zeznań pokrzywdzonego, brak oględzin i opinii, a także nieprzesłuchanie właściciela dzierżawionego przez pokrzywdzonego gruntu, wniósł o uniewinnienie, a ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje :

Twierdzenia skarżącego co do rzekomych braków postępowania dowodowego i oceny dowodów są na tyle ogólnikowe, że trudno się do nich merytorycznie odnieść. Jeśli jego zdaniem postępowanie wymagało uzupełnienia, to mógł i powinien był sygnalizować to przed zamknięciem przewodu w I instancji, czego nie uczynił. Nie składał adekwatnych wniosków dowodowych, których oddalenie mogłoby stanowić podstawę ewentualnych zarzutów odwoławczych. Nie wskazał w apelacji w jaki konkretnie sposób Sąd Rejonowy miałby naruszyć reguły oceny dowodów, zwłaszcza osobowych, określone w art. 7 K.p.k. w zw. z art. 8 K.p.w. Sąd I instancji nie miał zaś żadnych przekonujących powodów, by nie dać wiary pokrzywdzonemu. W szczególności to, że pokrzywdzony złożył zawiadomienie dopiero dn. 7.12.2018 r. ani nawet to, że pozostaje z obwinionym w konflikcie, samo przez się nie oznacza przecież, że składał fałszywe zeznania.

Z kolei zdjęcia złożone wraz z apelacją jedynie wg oświadczenia skarżącego obrazować mają stan granicy działek, których postępowanie dotyczy, a i to nie z daty zdarzenia, lecz z chwili ich wykonania, więc z oczywistych względów nie są miarodajne.

Wobec powyższego, skoro ustalenia Sądu Rejonowego są zgodne z treścią dowodów, którym dał wiarę, o błędzie w ustaleniach nie może być mowy (oczywistym jest, że skoro Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom, to nie mógł czynić ustaleń na podstawie wynikających z nich okoliczności).

Natomiast ustalone przez Sąd Rejonowy okoliczności zdarzenia (zwłaszcza znikomy rozmiar zniszczeń i nieumyślność działania) oraz właściwości i warunki osobiste sprawcy, czyniące zadość przesłankom art. 39 § 1 K.w. sprawiają, że – w ocenie Sądu Okręgowego – nie wymaga on stosowania represji w postaci grzywny, a wystarczające będzie symboliczne w istocie oddziaływanie w formie moralnego potępienia (łączącego się jednak z wymierną dolegliwością majątkową w postaci obciążających sprawcę kosztów).

Artur Achrymowicz