Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VI Ka 514/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 września 2019 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący sędzia Kazimierz Cieślikowski

Protokolant Aleksandra Pawłowska

przy udziale Marcina Bąka Prokuratora Prokuratury Rejonowej w T.

po rozpoznaniu w dniu 27 września 2019 r.

sprawy Z. L. (z d. J.) ur. (...) w K.

córki H. i K.

oskarżonej z art. 177 § 1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonej

od wyroku Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach

z dnia 15 lutego 2019 r. sygnatura akt VI K 23/17

na mocy art. 437 kpk i art. 636 § 1 kpk

1.  utrzymuje zaskarżony wyrok w mocy;

2.  zasądza od oskarżonej na rzecz oskarżyciela posiłkowego M. P. kwotę 840 zł (osiemset czterdzieści złotych) tytułem zwrotu uzasadnionych wydatków poniesionych na ustanowienie pełnomocnika procesowego w postępowaniu odwoławczym;

3.  zasądza od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa wydatki w kwocie 20 zł
(dwadzieścia złotych) i wymierza jej opłatę za II instancję w kwocie 60 zł (sześćdziesiąt złotych).

Sygn. akt VI Ka 514/19

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach wyrokiem z dnia 15 lutego 2019 roku, sygn. akt VI K 23/17 warunkowo umorzył postępowanie karne wobec oskarżonej Z. L. o przestępstwo z art. 177 § 1 kk, ustalając okres próby na 1 rok i zobowiązując oskarżoną, na mocy art. 67 § 3 kk, do uiszczenia kwoty 20 000 zł. na rzecz oskarżyciela posiłkowego M. P. tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Sąd zasadził od oskarżonej na rzecz oskarżyciela posiłkowego zwrot wydatków związanych z ustanowieniem pełnomocnika z wyboru.

Zasądził też od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe.

Od powyższego wyroku Sądu Rejonowego wpłynęła apelacja obrońcy oskarżonej.

Apelacja została zwrócona przeciwko całości wyroku. Apelujący postawił zarzuty naruszenia art. 6 kpk, przekroczenia zasady swobodnej oceny dowodów, bezpodstawnej odmowy wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonej, naruszenia art. 5 § 2 kpk. Wniósł o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje :

Apelacja jest całkowicie bezzasadna i na uwzględnienie nie zasługuje. Sąd I instancji przeprowadził wszystkie niezbędne dla poczynienia ustaleń faktycznych dowody. Wśród tych dowodów znajdował się także dowód z opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych. Z wywodów punktu 1 zarzutów odwoławczych wynikałoby, że biegły nie dokonywał rekonstrukcji zdarzenia w oparciu o relacje oskarżonej i pominął fakt ujawnienia jednego z dowodów. Analiza opinii biegłego T. M. dowodzi, że nie pominął on śladu nr 1 oznaczonego na szkicu, będącego załącznikiem do protokołu oględzin. Uznał, że ślad ten nie został pozostawiony przez tarcie opon samochodu A., kierowanego przez oskarżoną, o nawierzchnię drogi, bezpośrednio przed wypadkiem. Biegły przekonująco to uargumentował. Okoliczność ta była też przedmiotem pytań zadawanych przez obrońcę oskarżonej na rozprawie w dniu 4 kwietnia 2018 roku. Zarówno oskarżona jak i jej obrońca mieli możność zadawania biegłemu pytań właśnie wtedy i wszystkie pytania jakie zamierzali zadać - zadali. Trzeba tez stwierdzić, że żaden biegły nie może oceniać wiarygodności relacji procesowych oskarżonych czy świadków. Pierwszy zarzut odwoławczy i odpowiednio wniosek dowodowy rozpoznany przez Sąd na rozprawie apelacyjnej to nic innego jak kwestionowanie opinii biegłego dlatego, że jest ona dla oskarżonej niekorzystna. Wreszcie Sąd Okręgowy dostrzega, że istota sporu sprowadza się do tego, w którym miejscu nastąpiło zetknięcie się pojazdów prowadzonych przez oskarżoną i świadka K. S.. Biegły w swojej opinii wskazał to miejsce i przekonująco uargumentował dlaczego do zetknięcia się pojazdów doszło na prawym pasie ruchu z punktu widzenia kierującego samochodem marki M.. To w istocie wyklucza wiarygodność relacji oskarżonej, która utrzymywała, że przed skrzyżowaniem się zatrzymała chcąc skręcić w lewo i osi jezdni nie przekroczyła. Opinia biegłego w pełni poparta jest powypadkowym usytuowaniem samochodu marki A..

Jeśli chodzi o drugi zarzut to istotnie zeznania K. S. uznane zostały za wiarygodne przez Sąd I instancji, choć rzeczywiście wiarygodnie nie brzmią. Trudno zrozumieć dlaczego pierwsze zeznania tego świadka (k. 29) są zupełnie inne niż zeznania składane później (k. 67). Nie wyjaśnia tych rozbieżności świadek przekonująco na rozprawie (k. 26). Gdy uwzględni się nadto okoliczność, że K. S. prowadził swój samochód z prędkością znacznie przekraczającą maksymalną dopuszczalną prędkość na danym odcinku drogi, a wreszcie okoliczność, że alternatywnie przyczyną wypadku mogło być to, iż właśnie on przekroczył oś jezdni i do zderzenia doszło na przeciwległym pasie ruchu, to należy przyjąć, że zeznania K. S. wiarygodne nie są. Niemniej bez wątpienia K. S. poruszał się drogą (...) z kierunku od S. w kierunku T.. Dla poczynienia ustaleń faktycznych zeznania K. S. mają znaczenie drugorzędne. Żadnego znaczenia dla ustaleń faktycznych nie mają też zeznania świadka K. Ś.. Niezależnie zatem od tego czy ocena zeznań obu wskazanych wyżej świadków jest prawidłowa nie ma uchybienia rzutującego na treść rozstrzygnięcia. Wbrew wywodom zarzutu 5 biegły T. M. przekonująco odniósł się do wszelkich pytań stawianych mu przez strony procesu. Co się tyczy zarzutu 6 to opinia biegłej A. N. nie odnosi się do tych urazów, które zostały ujęte w opisie czynu, co do którego warunkowo umorzono postępowanie karne. W opinii tej chodziło o inne dolegliwości pokrzywdzonego M. P., które w jego przekonaniu były następstwem wypadku, czego do końca postępowania przed Sądem I instancji usiłował dowieść jego pełnomocnik. Brak zmiany opisu czynu i jego kwalifikacji prawnej wykazuje aż nadto, że Sąd I instancji opinię tej biegłej wziął pod uwagę. Treścią zarzutu 8 jest uchybienie mające polegać na bezpodstawnej odmowie wiarygodności wyjaśnień oskarżonej. Do wyjaśnień oskarżonej Sąd odniósł się wyżej i nie ma powodów tego powtarzać. Jeśli chodzi o uchybienie z art. 5 § 2 kpk (obrońca z niejasnych względów utrzymuje, że chodzi o przepis art. 5 ust.2 kpk) to ani Sąd I instancji, ani też Sąd Okręgowy nie posiadali wątpliwości, które należałoby rozstrzygać zgodnie z dyspozycją wskazanego przepisu. Nie mógł być uwzględniony wreszcie wniosek o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania jako ewidentnie sprzeczne z art. 437 § 2 kpk.

Nie było zatem podstaw do uwzględnienia apelacji i zmiany wyroku bądź też wydania rozstrzygnięcia o charakterze kasatoryjnym.

Konsekwencją nieuwzględnienia apelacji obrońcy oskarżonej było obciążenie jej kosztami procesu za postępowanie odwoławcze. Częścią kosztów procesu są uzasadnione wydatki oskarżyciela posiłkowego na ustanowienie pełnomocnika procesowego. Taki pełnomocnik wziął udział w rozprawie apelacyjnej, złożył prawidłowo wniosek o zwrot kosztów poniesionych przez oskarżyciela posiłkowego, więc Sąd Okręgowy orzekł od oskarżonej na rzecz oskarżyciela posiłkowego kwotę równą stawce minimalnej.