Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 75/20

1.

2.WYROK

2.1.W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 czerwca 2020 r.

4.Sąd Apelacyjny w Szczecinie II Wydział Karny w składzie:

5. Przewodniczący: SSA Maciej Żelazowski (spr.)

6. Sędziowie: SA Małgorzata Jankowska

7. SA Stanisław Stankiewicz

8. Protokolant: st. sekr. sądowy Anita Jagielska

9.przy udziale: Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Goleniowie Mikołaja Rydza

10.po rozpoznaniu w dniu 18 czerwca 2020 r. sprawy

11.M. K.

12.oskarżonego z art. 13 § 1 kk w związku z art. 148 § 1 kk w zbiegu z art. 157 § 1 kk w związku z art. 64 § 1 kk w związku z art. 11 § 2 kk

13.na skutek apelacji wniesionych przez prokuratora, obrońcę oskarżonego

14.od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie

15.z dnia 24 stycznia 2020 r. sygn. akt III K 208/19

I.  zmienia zaskarżony wyrok w pkt I jego części dyspozytywnej w ten sposób, że ustala, iż oskarżony przypisanego mu czynu dopuścił się w zamiarze ewentualnym,

II.  w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy,

III.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. K. S. kwotę 738 (siedemset trzydzieści osiem) złotych z VAT, tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu w postępowaniu odwoławczym,

IV.  zwalnia oskarżonego M. K. od ponoszenia kosztów sądowych związanych z postępowaniem odwoławczym, w tym od opłaty za drugą instancję.

SSA Małgorzata Jankowska SSA Maciej Żelazowski SSA Stanisław Stankiewicz

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 75/20

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1.  Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 24 stycznia 2020 r., sygn. akt III K 208/19

1.2.  Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☐ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3.  Granice zaskarżenia

1.1.1.  Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.1.2.  Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4.  Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami
przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

1.5.  Ustalenie faktów

1.1.3.  Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.1.1.

1.1.4.  Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2.1.

1.6.  Ocena dowodów

1.1.5.  Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.1.6.  Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

3.  STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

3.1.

rażącej niewspółmierności kary 13 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, której wymiar nie uwzględnia w wystarczającym zakresie wszystkich okoliczności obciążających oskarżonego, a w konsekwencji nie oddaje stopnia winy M. K. oraz stopnia społecznej szkodliwości jego czynu wynikających z brutalnego sposobu działania sprawcy niestosującego się notorycznie i umyślnie do zasad wykonywania kary pozbawienia wolności, a który to wymiar jest niewspółmiernie łagodny, orzeczony w dolnych granicach ustawowego zagrożenia nie realizuje należycie celów zapobiegawczych i ogólnoprewencyjnych, to jest w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa oraz nie uwzględnia w wystarczającym stopniu ujawnionego sposobu życia przed popełnieniem przestępstwa, uprzedniej karalności oskarżonego oraz finalnie - następstwa czynu.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

W pierwszej kolejności podkreślić należy, że na skutek apelacji obrońcy oskarżonego, który jednak nie złożył wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyroku sądu odwoławczego, doszło do zmiany zaskarżonego wyroku poprzez ustalenie, że M. K. zarzucanego mu czynu dopuścił się z zamiarem ewentualnym. Sąd I instancji uznał bowiem, że oskarżony działał z zamiarem bezpośrednim zabójstwa i oparł się w tym zakresie na umiejscowieniu rany (szyja, gdzie przebiegają główne naczynia krwionośne), głębokości rany, charakterze zadanego urazu (świadomy cios, a nie zahaczenie), rodzaju użytego narzędzia (nóż do tapet) oraz sposobu zachowania przed i w czasie zdarzenia. Tymczasem należyte uwzględnienie wszystkich okoliczności winno prowadzić do wniosku, że oskarżony działał z zamiarem ewentualnym zabójstwa. Oczywiście, rodzaj umiejscowienia rany, rodzaj użytego narzędzia oraz sposób działania oskarżonego wskazywały na zamiar zabójstwa. Rzecz jednak w tym, że aby przypisać najwyższą z form umyślności w działaniu sprawcy, a to zamiar bezpośredni zabójstwa, należało wykazać i to w sposób nie budzący jakichkolwiek wątpliwości, że oskarżony nie tylko przewidywał i godził się na spowodowanie zgonu pokrzywdzonego, ale że chciał zabić M. U. (1). Taki natomiast wniosek można było sformułować jedynie na podstawie uwzględnienia nie tylko okoliczności przedmiotowych, do których praktycznie ograniczył się Sąd I instancji, ale i podmiotowych. Zabieg taki jednak pozwalał jedynie na ustalenie, że oskarżony działał z zamiarem ewentualnym zabójstwa.

Po pierwsze bowiem zauważyć należy, że jak wynika z wyjaśnień oskarżonego i zgodnych z nimi zeznań pokrzywdzonego M. U. (1), zeznań osadzonego A. Z., oraz zeznań funkcjonariuszy służby więziennej J. R. i P. C., oskarżony nie miał wcześniej jakichkolwiek zatargów z pokrzywdzonym, praktycznie się nie znali, nie zamienili ze sobą nawet słowa, a do funkcjonariuszy nie docierały jakichkolwiek informacje na temat konfliktu pomiędzy pokrzywdzonym i oskarżonym. Nie występował zatem jakikolwiek motyw, dla którego oskarżony chciałby dokonać zabójstwa M. U. (1), a to wskazuje, że oskarżony nie miał jakiegokolwiek powodu do tego aby chcieć dokonać zabójstwa pokrzywdzonego. Element ten zatem wręcz wykluczał możliwość przypisania oskarżonemu zamiaru bezpośredniego w jego działaniu. Brak jest bowiem jakichkolwiek logicznych podstaw do przyjęcia, że ktoś chce zabić drugą osobę nie mając ku temu jakichkolwiek powodów.

Po drugie, oskarżony wprawdzie odwiódł głowę pokrzywdzonego, a następnie zadał ranę ciętą szyi nożem do tapet, a więc posłużył się bardzo niebezpiecznym narzędziem, ułatwił sobie dostęp do szyi pokrzywdzonego oraz zadał cięcie w okolice, gdzie znajdują się newralgiczne dla życia człowieka arterie krwionośne, ale jednocześnie, jak wynika z dokumentacji lekarskiej (k. 102, 238-250) oraz opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej (k. 292-293) na skutek cięcia nożem pokrzywdzony doznał jedynie przecięcia włókien mięśniowych i skóry szyi, które zszyto. Jednocześnie, pomimo, że rana miała długość 7-10 cm, to nie uszkadzała żadnych istotnych organów. Sam zatem rodzaj bezpośrednich obrażeń spowodowanych na skutek działania oskarżonego spowodował jedynie naruszenie prawidłowego funkcjonowania narządów oskarżonego na okres powyżej siedmiu dni i sam w sobie nie pozwalał na uznanie, że oskarżony chciał zabić pokrzywdzonego. Wprawdzie, jak wynika z przywołanych wyżej dokumentów oraz z opinii uzupełniającej biegłego z zakresu medycyny sądowej (k. 339-341) pokrzywdzony po czynie dość intensywnie krwawił, ale tak w chwili pierwszej pomocy, jak i w chwili przyjęcia do szpitala był wydolny oddechowo i krążeniowo, był w kontakcie logicznym, a wypisany został ze szpitala następnego dnia po zdarzeniu. Faktycznie zatem cięcie nożem jedynie teoretycznie (ze względu na rodzaj użytego narzędzia oraz umiejscowienie rany blisko naczyń krwionośnych) mogło doprowadzić do poważnego uszczerbku na zdrowiu skutkującego nawet zejściem śmiertelnym. Wprawdzie biegły wskazał również na masywne krwawienie, ale przy braku przecięcia ważnych arterii krwionośnych oraz przy uwzględnieniu, że pokrzywdzonemu możliwe było natychmiastowe udzielenie pomocy i to fachowej, z czego oskarżony zdawał sobie sprawę i co faktycznie miało miejsce, kwestii tej nie należy przeceniać zwłaszcza, że biegły nie przyjął, aby wystąpiło u pokrzywdzonego bezpośrednie zagrożenie życia. Skutki działania oskarżonego były w tej sytuacji tego rodzaju, że nie mogły niejako automatycznie wskazywać na zamiar bezpośredni zabójstwa. Oczywiście nieracjonalne było zakładanie, że oskarżony tak precyzyjnie wymierzył cios, by doprowadzić jedynie do przecięcia powłok skóry, ale z drugiej strony działał z zaskoczenia, pokrzywdzony nie był przygotowany do obrony i gdyby faktycznie oskarżony chciał zabić M. U. (1) to nie było żadnych ograniczeń by to zrobić. Oskarżony jednak zadał tylko jedno cięcie. Oczywiste zatem jest, że na skutek działania narkotyków pojawił się u oskarżonego nagły zamiar zaatakowania nożem pokrzywdzonego, oskarżony zamiar ten zrealizował zadając jedno cięcie nożem, ale nie towarzyszyła mu chęć zabicia M. U. (1).

Po trzecie, podkreślić należy, że oskarżony nie tylko zadał jedno cięcie, nie tylko nie kontynuował ataku, ale jeszcze zaraz po czynie, jak zeznał świadek R. R. jakby próbował zatamować krwawienie, próbował udzielać pomocy pokrzywdzonemu, ale funkcjonariusze służby więziennej mu na to nie pozwolili. Świadek ten, tak jak i funkcjonariusze służby więziennej wskazywali nadto, że oskarżony nawoływał do udzielenia pomocy pokrzywdzonemu. Takie zatem zachowanie stoi w oczywistej sprzeczności z wnioskiem Sądu I instancji co do tego, że oskarżony chciał zabić pokrzywdzonego. Gdyby oskarżonemu towarzyszył faktycznie właśnie taki zamiar, to nie podejmowałby prób udzielenia pomocy M. U. (1) i to praktycznie natychmiast po zadaniu ciosu.

Po czwarte, nie ustalono siły ciosu, ale nawet dla laika i bez potrzeby sięgania po wiedzę specjalną, oczywiste jest, że gdyby była duża i przy uwzględnieniu rodzaju narzędzia jakim posłużył się oskarżony, cios spowodowałaby dalej idące obrażenia niż tylko przecięcie skóry szyi. Wprawdzie w lakonicznym zapisem w karcie medycznych czynności ratunkowych zawarto stwierdzenie na temat doznania przez pokrzywdzonego rany głębokiej szyi około 10 cm, co mogło sugerować dużą siłę ciosu, ale z żadnego innego zapisu w dokumentacji medycznej nie wynika jak głęboka była to rana (wszędzie wskazywano jedynie na ranę ciętą szyi) a i sam powyższy zapis w karcie czynności medycznych nie jawi się jako precyzyjny i nie do końca wiadomo, czy zawarte w nim stwierdzenie nie odnosi się faktycznie do długości rany. Nie sposób zatem było przyjmować przy kierunku, zakresie i rodzaju podniesionych w apelacjach zarzutów, ustalenia, że oskarżony zadał cios z dużą siłą. Wprawdzie pokrzywdzony doznał również niewielkiego (1 centymetr) rozcięcia skóry lewej dłoni, a Sąd I instancji w ustaleniach faktycznych wskazał, że M. U. (1) próbował się bronić, ale zgromadzony materiał dowodowy nie pozwalał na poczynienie precyzyjniejszych ustaleń co do okoliczności i momentu doznania owego zranienia. Niedopuszczalne zatem było ewentualne ustalenie, że pokrzywdzony np. złagodził siłę ciosu. Zresztą Sąd I instancji pominął przy ustalaniu zamiaru działania oskarżonego rozważaną tutaj okoliczność. Również zatem siła ciosu nożem nie mogła stanowić elementu świadczącego o bezpośrednim zamiarze zabójstwa.

Ostatecznie przyjąć zatem należało, że na skutek zażytych narkotyków oskarżony nagle zaatakował nożem pokrzywdzonego, a najdokładniej stronę podmiotową jego działania charakteryzuje zamiar ewentualny zabójstwa. Z jednej bowiem strony oskarżony zadając cięcie tak niebezpiecznym narzędziem jak nóż do tapet, po odwiedzeniu głowy pokrzywdzonego oraz w szyję, gdzie znajdują się ważne dla życia człowieka organy, niewątpliwie przy stopniu swojego rozwoju intelektualnego przewidywał i godził się, że na skutek takiego działania spowoduje zgon pokrzywdzonego, a z drugiej strony nie mając jakiegokolwiek motywu do dokonania zabójstwa, nie kontynuując ataku, nie powodując obrażeń, które bezpośrednio zagrażałyby życiu pokrzywdzonego oraz starając się pokrzywdzonemu zaraz po czynie udzielić pomocy, wykazał, że nie chciał zabić pokrzywdzonego. Dlatego stronę podmiotową działania ustalić należało jako działanie umyślne w zamiarze ewentualnym zabójstwa.

Powyższe ustalenie miało bardzo duże znaczenie dla oceny zasadności podniesionego przez prokuratora zarzutu rażącej niewspółmierności kary. Ten bowiem można skutecznie podnieść jedynie w sytuacji, gdy pomiędzy karą orzeczoną, a karą jaką należałoby orzec przy prawidłowym uwzględnieniu przesłanek jej wymiaru, zachodziłaby rozbieżność i to bardzo istotna, rażąca. Taka zaś sytuacja, przy uwzględnieniu m.in. powyższego ustalenia, nie wystąpiła w przedmiotowej sprawie.

Po pierwsze bowiem, jak to wyżej wskazano, storna podmiotowa działania oskarżonego ostatecznie przyjęła postać zamiaru ewentualnego zabójstwa, a nie zamiaru bezpośredniego, co niewątpliwie musiało mieć wpływ na ocenę stopnia zawinienia oskarżonego i w efekcie na wysokość wymierzonej kary.

Po drugie, działanie oskarżonego, jakkolwiek skierowane było przeciwko jednemu z najważniejszych dóbr chronionych prawem, to jednak w efekcie nie doprowadziło do zgonu pokrzywdzonego i stanowiło "tylko" usiłowanie. Zauważyć przy tym należy, że nie mógł zasługiwać na uwzględnienie w tym zakresie argument apelującego, że brak skutku był wynikiem okoliczności niezależnych od oskarżonego. Gdyby bowiem brak skutku stanowił następstwo świadomych decyzji M. K., to przesuwałby zakres jego odpowiedzialności na sytuację określoną w art. 15 k.k., co oczywiście nie miało miejsca. Poza zatem sytuacjami wyjątkowymi, a do takich nie należała przedmiotowa sprawa, ustalenie fazy stadialnej przestępstwa jako usiłowania, musi znaleźć odzwierciedlenie w łagodniejszym wymiarze kary.

Po trzecie, nie zasługiwał na uwzględnienie argument apelującego, jakoby na wyższy stopień społecznej szkodliwości czynu wpływał fakt poruszania się oskarżonego po zakładzie karnym z ukrytym nożem. Oczywiście takie zachowanie stanowiło naruszenie regulaminu, ale jednocześnie nie sposób było ustalić, a i nie uczynił tego Sąd I instancji, aby fakt posiadania noża świadczył o przygotowywaniu się do dokonania przestępstwa. Co więcej, oskarżony opisał do czego służył mu nóż i twierdzeń owych nie obalono w toku postępowania przed Sądem I instancji. Przy przyjętym zatem przez ten Sąd nagłym zamiarze dokonania przestępstwa przez oskarżonego należało kwestię posiadania noża potraktować nie jako celowe stworzenie warunków do dokonania przestępstwa, a wykorzystanie faktu jego posiadania, co jednak jest nieco odmienną sytuacją i co na pewno nie mogło wpłynąć na zwiększenie stopnia społecznej szkodliwości czynu w pożądanym przez apelującego stopniu.

Po czwarte, zgodzić się należało z apelującym, że sposób działania oskarżonego polegający na odwiedzeniu głowy i przecięciu szyi wskazywał na znaczny stopień społecznej szkodliwości czynu, ale Sąd I instancji praktycznie fakt ten uwzględnił skoro stwierdził w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku, że stopień społecznej szkodliwości czynu był bardzo duży. Jednocześnie jednak podkreślić należy, że oskarżony działał nagle, nie kontynuował ataku i zadał tylko jeden cios, co nieco "łagodzi" obraz sposobu działania oskarżonego.

Po piąte, niewątpliwie na niekorzyść oskarżonego przemawiał fakt zażywania przed czynem narkotyków i to na terenie zakładu karnego, a więc miejsca gdzie skazani winni podjąć trud resocjalizacji. Co więcej, stanowił on w przypadku skazanego czynnik kryminogenny i w połączeniu z dokonaniem przestępstwa na dzień przed opuszczeniem po wielu latach zakładu karnego, wskazywał na nieskuteczność dotychczasowych oddziaływań penitencjarnych. Z drugiej jednak strony z niekwestionowanych przez apelującego ustaleń faktycznych wynikało, że oskarżony zaczął zażywać narkotyki na dwa lata przed czynem, ale nasilenie tego procederu miało miejsce na dwa miesiące przed popełnieniem przestępstwa. Co więcej, jak wynika z relacji oskarżonego oraz zeznań współosadzonych, było ewidentnym następstwem obaw jakie żywił oskarżony przed opuszczeniem zakładu karnego po piętnastu latach pobytu w izolacji i związany był z jego nieprawidłową osobowością. Oczywiście okoliczność owa nie usprawiedliwiała oskarżonego, ale jednak nakazywała nieco inaczej spojrzeć na rozważaną tutaj kwestię.

Po szóste, jak zasadnie wskazał apelujący kara winna uwzględniać w należytym stopniu cele wychowawcze i zapobiegawcze. Te pierwsze zaś nakazywały wymierzenie dość surowej kary, skoro pomimo pobytu w zakładzie karnym skazany dopuścił się kolejnego i to bardzo poważnego przestępstwa, a wcześniej łamał regulamin zażywając narkotyki oraz posiadając nóż. Z drugiej jednak strony, co niestety apelujący zupełnie pominął, a co wynika z niekwestionowanych ustaleń Sądu I instancji, oskarżony w czasie pobytu w zakładzie karnym nie był postrzegany jako osoba konfliktowa, nie stwarzał problemów, był wielokrotnie nagradzany regulaminowo i tylko kilka razy karany, podczas pobytu w zakładzie karnym ukończył szkołę średnią oraz wiele kursów, jak również podjął zatrudnienie prawidłowo wywiązując się ze swoich obowiązków. Ponadto, zaraz po czynie starał się udzielić pomocy pokrzywdzonemu, jak również w toku postępowania ewidentnie żałował tego co zrobił i wielokrotnie przeprosił pokrzywdzonego. Wszystkie zatem te okoliczności wskazywały, że jednak oskarżony nie jawi się jako osoba całkowicie zdemoralizowana, w stosunku do której kara winna spełniać jedynie cele zapobiegawcze. W tej zatem sytuacji uznać należało, że kara 13 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności jawi się jako na tyle długotrwała, że przy pewnych osiągniętych jednak efektach, pozwoli ostatecznie wdrożyć skazanego do przestrzegania porządku prawnego. Zasadnie także Sąd I instancji wskazał, że wnioskowana przez prokuratora kara jawiła się jako kara w zasadzie eliminacyjna. Po jej bowiem odbyciu, oskarżony byłby w wieku tuż przedemerytalnym nie mając praktycznie żadnych szans na powrót do społeczeństwa. Tymczasem kara orzeczona przez Sąd I instancji z jednej strony jawi się jako na tyle długa by wdrożyć wobec oskarżonego dalsze działania resocjalizacyjne oraz związane z eliminacją skłonności do zażywania narkotyków, które niewątpliwie stanowiły czynnik sprawczy przy popełnieniu przestępstwa, a z drugiej strony na tyle dolegliwą, by oskarżony wreszcie zrozumiał konieczność przestrzegania porządku prawnego. Jest też na tyle długotrwała by spełniła swój zapobiegawczy cel. Kara 25 lat pozbawienia wolności, jako niewątpliwie kara szczególna i bardzo surowa, winna być zarezerwowana dla osób bardzo silnie zdemoralizowanych, a tego o oskarżonym nie sposób powiedzieć.

Wreszcie stwierdzić należy, że także wzgląd na potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa nie przemawiał za wymierzeniem surowszej kary. Oczywiście na pierwszy rzut oka kara 13 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczona wobec sprawcy, który dopuścił się drugiego przestępstwa zabójstwa i to na terenie zakładu karnego, jawić się mogła jako zbyt łagodna. Taki jednak wniosek można było postawić jedynie bez analizy specyficznych okoliczności przedmiotowej sprawy. Wskazane bowiem wyżej okoliczności powodowały, że orzeczona kara musiała się jawić, jako wyważona, uwzględniająca z jednej strony wysoki stopień społecznej szkodliwości czynu, a z drugiej strony jednak szereg okoliczności łagodzących. Wskazywała zatem, że sądy nie kierują się zwykłą odpłatą, w czym wydaje się, że apelujący widział główny cel kary, a starają się tak ukształtować orzeczenie w tym zakresie, by z jednej strony stanowiła ona istotną dolegliwość (orzeczona kara niewątpliwie jawi się jako długotrwała), a z drugiej strony uwzględniała nie tylko specyficzne okoliczności zajścia, ale jeszcze by dawała realną szansę na resocjalizację osobom, które pomimo pozorów, nie jawią się jako zupełnie zdemoralizowane i potrzebują ewidentnie jeszcze większego wsparcia w procesie resocjalizacji.

Ostatecznie zatem uznać należało, że skoro orzeczona kara była jednak karą wyższą od dolnego progu zagrożenia, skoro próg ów ukształtowany został na bardzo wysokim poziomie i już sam w sobie uwzględniał popełnienie kolejnego przestępstwa zabójstwa (przypisanie działania w warunkach recydywy było w zasadzie rozwiązaniem o charakterze technicznym), skoro występowały jednak okoliczności przemawiające na korzyść oskarżonego (usiłowanie przestępstwa, brak poważnego jego skutku, działanie w zamiarze ewentualnym, przeproszenie pokrzywdzonego, żal oskarżonego, osiągnięcie przez dotychczasową karę jednak pewnych efektów), to nawet jeżeli Sąd I instancji w niedostatecznym stopniu uwzględnił fakt łamania przez oskarżonego przed czynem regulaminu zakładu karnego, to przy uwzględnieniu jednak nowego czynnika łagodzącego dotyczącego zmiany strony podmiotowej działania oskarżonego (zamiar ewentualny) okoliczności owe "równoważyły się" i w efekcie powodowały, że rozstrzygnięcie w przedmiocie kary jawiło się jako prawidłowe.

Wniosek

o zmianę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej rozstrzygnięcia o karze wymierzonej wobec M. K. poprzez wymierzenie oskarżonemu kary dwudziestu pięciu lat pozbawienia wolności

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Nie uwzględniono zarzutu rażącej niewspółmierności kary

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

4.1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

1.7.  Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

5.1.1.

Przedmiot utrzymania w mocy

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

1.8.  Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

5.2.1.

Przedmiot i zakres zmiany

Przedmiotem zmiany objęty został wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 24 stycznia 2020 r., sygn. akt III K 208/19, skazujący oskarżonego M. K. za przestępstwo polegające na tym, że w dniu 3 września 2018 r. w Zakładzie Karnym w N., będąc wcześniej prawomocnie skazany za zabójstwo, działając w zamiarze bezpośrednim pozbawienia życia M. U. (1), zadał mu w okolice szyi z prawej strony cios ostrzem noża do cięcia tapet, wykonując podłużne cięcie szyjnej powodują głęboką ranę szyi o długości około 10 cm oraz lewej dłoni o długości około 1 cm, co spowodowało naruszenie czynności narządu ciała jakim jest szyja na okres trwający dłużej niż 7 dni, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na udzielenie pokrzywdzonemu pomocy medycznej, przy czym czynu tego dokonał będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 28 października 2003 r., sygn. akt III K 135/03, za umyślne przestępstwo podobne na karę 15 lat pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od dnia 22 grudnia 2002 r. do dnia 2 maja 2005 r., od dnia 14 stycznia 2006 r. do dnia 24 grudnia 2015 r. oraz od dnia 27grudnia 2015 r. do dnia 4 września 2018 r., tj. czynu z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 3 k.k. w zb. z art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 3 k.k. w zb. z art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. skazuje go, a na podstawie art. 148 § 2 k.k. w zw. z art. 148 § 3 k.k. w zw. z art. 14 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierza mu karę 13 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.

Zmiana polegała na przyjęciu, że oskarżony dopuścił się przestępstwa usiłowania zabójstwa w zamiarze ewentualnym.

Zwięźle o powodach zmiany

Powody wskazano przy omawianiu przyczyn nieuwzględniania apelacji prokuratora podnoszącej zarzut rażącej niewspółmierności kary.

1.9.  Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

1.1.7.  Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

5.3.1.1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

5.3.1.4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

1.1.8.  Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

1.10.  Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

Punkt III

W związku z udziałem w rozprawie odwoławczej obrońcy oskarżonego wyznaczonego z urzędu zasądzono na jego rzecz koszty obrony udzielonej oskarżonemu z urzędu, stosownie do treści § 2 pkt 1, § 4 ust. 1, 2 i 3 i § 17 ust. 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U.2019.18 j.t.). Taka wysokość ustalonej stawki wynikała z uwzględnienia niezbyt dużego stopnia złożoności sprawy i wielkości nakładu pracy związanego z udziałem w postępowaniu odwoławczym.

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

punkt IV

W związku z nieuwzględnieniem apelacji obrońcy oskarżonego (Sąd Apelacyjny zmienił jedynie zamiar działania oskarżonego, a podstawowy wniosek apelacji obrońcy oskarżonego dotyczył umorzenia postępowania) oraz nieuwzględnieniem apelacji prokuratora, koszty sądowe za postępowanie odwoławcze w połowie winien ponieść oskarżony, a w połowie Skarb Państwa, stosownie do treści art. 636 § 2 k.p.k. w zw. z art. 633 k.p.k. Ponieważ jednak oskarżony od wielu lat pozbawiony jest wolności, w związku z tym, że jego możliwości zarobkowe są znacznie ograniczone oraz w związku z tym, że nie posiada on majątku, oskarżonego zwolniono od ponoszenia przypadających na niego kosztów sądowych uznając na podstawie art. 624 § 1 k.p.k., że ich uiszczenie byłoby dla oskarżonego nadmiernie uciążliwe.

7.  PODPIS

SSA Małgorzata Jankowska SSA Maciej Żelazowski SSA Stanisław Stankiewicz

0.1.1.3.Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

prokurator

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

Wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 24 stycznia 2020 r., sygn. akt III K 208/19, skazujący oskarżonego M. K. za przestępstwo polegające na tym, że w dniu 3 września 2018 r. w Zakładzie Karnym w N., będąc wcześniej prawomocnie skazany za zabójstwo, działając w zamiarze bezpośrednim pozbawienia życia M. U. (1), zadał mu w okolice szyi z prawej strony cios ostrzem noża do cięcia tapet, wykonując podłużne cięcie szyjnej powodują głęboką ranę szyi o długości około 10 cm oraz lewej dłoni o długości około 1 cm, co spowodowało naruszenie czynności narządu ciała jakim jest szyja na okres trwający dłużej niż 7 dni, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na udzielenie pokrzywdzonemu pomocy medycznej, przy czym czynu tego dokonał będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 28 października 2003 r., sygn. akt III K 135/03, za umyślne przestępstwo podobne na karę 15 lat pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od dnia 22 grudnia 2002 r. do dnia 2 maja 2005 r., od dnia 14 stycznia 2006 r. do dnia 24 grudnia 2015 r. oraz od dnia 27grudnia 2015 r. do dnia 4 września 2018 r., tj. czynu z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 3 k.k. w zb. z art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 3 k.k. w zb. z art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. skazuje go, a na podstawie art. 148 § 2 k.k. w zw. z art. 148 § 3 k.k. w zw. z art. 14 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierza mu karę 13 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.

0.1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.1.1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.1.1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana