Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1120/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 lipca 2020 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Dorota Goss-Kokot

Sędziowie: Wiesława Stachowiak

(del.) Renata Pohl

Protokolant: Krystyna Kałużna

po rozpoznaniu w dniu 2 lipca 2020 r. w Poznaniu na posiedzeniu niejawnym

sprawy P. J.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P.

o wysokość kapitału początkowego

na skutek apelacji P. J.

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu

z dnia 13 czerwca 2018 r. sygn. akt VIII U 2956/17

oddala apelację.

Renata Pohl

Dorota Goss-Kokot

Wiesława Stachowiak

UZASADNIENIE

Decyzją z 26.10.2017r., znak: (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P. na podstawie art. 6 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych odmówił P. J. prawa do ponownego przeliczenia kapitału początkowego.

Odwołanie od decyzji złożył P. J., wnosząc o jej zmianę poprzez przyjęcie do ustalenia wartości kapitału początkowego okresu pracy w latach 1974 – 1995 w Klubie Sportowym (...) w G. jako okresu składkowego.

Wyrokiem z 13.06.2018 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu oddalił odwołanie (pkt 1), nie obciążył odwołującego kosztami zastępstwa procesowego strony pozwanej (pkt 2).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

P. J. urodził się (...)

W okresach 01.09.1973 - 10.12.1980 oraz 19.12.1983 - 02.06.1997 odwołujący był zatrudniony na podstawie umowy o pracę w (...) Zakładach (...) w G. w pełnym wymiarze czasu pracy, na stanowiskach: ucznia, po czym maszynisty (...).

P. J. w okresie zatrudnienia w (...) Zakładach (...) w G. korzystał z urlopu bezpłatnego w następujących okresach:

-

od 01.07.1975r. do 31.07.1975r.,

-

od 14.02.1976r. do 01.03.1976r.,

-

od 01.07.1976r. do 31.07.1976r.,

-

od 14.07.1977r. do 27.07.1977r.,

-

od 13.02.1978r. do 27.02.1978r.,

-

od 01.03.1978r. do 16.03.1978.,

-

od 28.01.1985r. do 09.02.1985.,

-

od 23.07.1985r. do 03.08.1985r.,

-

od 10.07.1989r. do 21.07.1989r.

W okresie powyższego zatrudnienia w (...) Zakładach (...) w G., tj. od 15.12.1980r. do 15.12.1983r. odwołujący odbywał obowiązkową służbę wojskową w Zawodowej Straży Pożarnej jako funkcjonariusz pożarnictwa – przodownik roty.

W dniu 16.07.2012r. odwołujący złożył w organie rentowym wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy.

Decyzją z 21.09.2012r., znak: (...), organ rentowy przyznał P. J. rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy na okres od 19.07.2012r. do 28.02.2013r. W decyzji tej do stażu nie wliczono ww. okresów urlopu bezpłatnego w czasie zatrudnienia w (...) Zakładach (...) w G..

Kolejną decyzją z 12.03.2013r., znak: (...), organ rentowy przyznał P. J. rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy na okres od 01.03.2013r. do 28.02.2014r. W decyzji tej również do stażu nie wliczono ww. okresów urlopu bezpłatnego w czasie zatrudnienia w (...) Zakładach (...) w G..

Decyzją z 13.07.2012r., znak: (...), organ rentowy ustalił P. J. kapitał początkowy na dzień 01.01.1999r., który wyniósł 105.283,75 zł. Do ustalenia kapitału początkowego organ rentowy przyjął:

1.  podstawę wymiaru kapitału początkowego 973,29 zł,

2.  okresy składkowe w ilości 21 lat 11 miesięcy i 28 dni oraz okresy nieskładkowe wynoszące 2 lata 10 miesięcy i 16 dni,

3.  współczynnik proporcjonalny do wieku oraz okresu składkowego i nieskładkowego w wysokości 70,71 %,

4.  średnie dalsze trwanie życia.

Do ustalenia wartości kapitału początkowego organ rentowy nie uwzględnił okresów:

-

od 01.07.1975r. do 31.07.1975r.,

-

od 14.02.1976r. do 01.03.1976r.,

-

od 01.07.1976r. do 31.07.1976r.,

-

od 14.07.1977r. do 27.07.1977r.,

-

od 13.02.1978r. do 27.02.1978r.,

-

od 01.03.1978r. do 16.03.1978r.,

-

od 28.01.1985r. do 09.02.1985r.,

-

od 23.07.1985r. do 03.08.1985r.,

-

od 10.07.1989r. do 21.07.1989r.

gdyż wówczas odwołujący przebywał na urlopach bezpłatnych.

Ponadto organ rentowy nie uwzględnił dochodów:

- w 1980r. w wysokości 1.625 zł,

- w 1981r. w wysokości 52.374 zł,

- w 1982r. w wysokości 64.236 zł,

- w 1983r. w wysokości 91.065 zł.

gdyż kwota wynagrodzenia wypłacona w trakcie odbywania zastępczej służby wojskowej nie stanowi podstawy wymiaru kapitału początkowego.

W dniu 11.09.2017r. P. J. złożył w organie rentowym wniosek o ponowne przeliczenie kapitału początkowego, poprzez doliczenie pominiętych okresów w latach 1974 – 1995 jako okresy składkowe. Odwołujący wskazał, że w tym czasie był najpierw zawodnikiem, a następnie trenerem w (...) w G. i był wówczas ubezpieczany grupowo przez Klub. Do wniosku załączył m.in. zaświadczenie Klubu Sportowego (...) G. z 31.07.2017r., w którym poświadczono, że P. J. był piłkarzem I zespołu piłki nożnej Klubu Sportowego (...) G. i trenerem młodzieży w latach 1974 – 1995. Ponadto wskazano, że P. J. był ubezpieczony grupowo w czasie gry w piłkę nożną oraz pracy na stanowisku trenera młodzieży (...) (...) G. podobnie jak pozostali zawodnicy i działacze.

Pismem z 16.10.2017r. Miejski Klub Sportowy (...) w G. poinformował organ rentowy, że nie posiada żadnych dokumentów zawodników, trenerów i pozostałych działaczy Klubu i to w związku z licznymi zmianami siedziby, jak i zmianami w kadrze prowadzącej sprawy.

Zaskarżoną decyzją z 26.10.2017r., znak: (...), organ rentowy, po rozpatrzeniu wniosku z 11.09.2017r., odmówił P. J. prawa do ponownego przeliczenia kapitału początkowego i nie uwzględnił w stażu pracy okresu zatrudnienia w Klubie Sportowym (...) w latach 1974 – 1995.

Na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego Sąd I instancji wydał zaskarżony wyrok, w którym oddalił odwołanie (pkt 1), nie obciążył odwołującego kosztami zastępstwa procesowego strony pozwanej (pkt 2).

Po przeprowadzeniu postępowania dowodowego Sąd Okręgowy stwierdził, że organ rentowy zasadnie odmówił P. J. prawa do ponownego przeliczenia kapitału początkowego przy uwzględnieniu w stażu pracy okresu zatrudnienia jako piłkarz/trener w Klubie Sportowym (...) w G. od 01.07.1975r. do 31.07.1975r., od dnia 14.02.1976r. do 01.03.1976r., od dnia 01.07.1976r. do 31.07.1976r., od dnia 14.07.1977r. do 27.07.1977r., od dnia 13.02.1978r. do 27.02.1978r., od dnia 01.03.1978r. do 16.03.1978r., od dnia 28.01.1985r. do 09.02.1985r., od dnia 23.07.1985r. do 03.08.1985r., od dnia 10.07.1989r. do 21.07.1989r. Jednocześnie Sąd Okręgowy wskazał, że miał na względzie, że odwołujący osiąga z tytułu zatrudnienia skromny przychód w wysokości 2500 zł, przy czym prowadzi z żoną gospodarstwo domowe. Żona odwołującego jest na emeryturze i jest chora na raka, będzie przyjmowała ponownie chemię, dlatego odwołujący ma zwiększone wydatki w związku ze stanem chorobowym swojej żony, która leczy się w B., dokąd muszą dojeżdżać na leczenie, w tym chemię.

Mając na uwadze powyższe na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. Sąd Okręgowy oddalił odwołanie (pkt 1), nie obciążył odwołującego kosztami zastępstwa procesowego strony pozwanej (pkt 2).

Apelację od powyższego wyroku wywiódł odwołujący P. J., zaskarżając go w całości i zarzucając mu naruszenie prawa procesowego:

1.  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolna ocenę dowodów naruszającą zasadę swobodnej oceny dowodów i w efekcie naruszenie art. 477 14 § 1 k.p.c. poprzez oddalenie odwołania,

2.  art. 328 § 2 k.p.c. poprzez sporządzenie uzasadnienia wyroku, które nie odpowiada wskazanemu przepisowi prawa.

W oparciu o ww. zarzuty odwołujący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i uwzględnienie odwołania lub uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, bądź uchylenie zaskarżonego wyroku i poprzedzającą go decyzję organu rentowego i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania bezpośrednio organowi rentowemu.

Jednocześnie odwołujący wniósł o zobowiązanie organu rentowego do złożenia do akt sprawy deklaracji składanych przez Klub Sportowy (...) w G. za poszczególne miesiące w latach: 1975 r., 1976 r., 1977 r., 1978r., 1985 r. i 1989 r. lub informacji o danych wykazanych w tych deklaracjach i o przeprowadzenie dowodu z tych dokumentów.

Organ rentowy nie złożył odpowiedzi na apelację.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Wniesioną przez odwołującego apelację uznać należy za bezzasadną.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, rozstrzygnięcie Sądu I instancji jest oczywiście prawidłowe. Sąd Okręgowy właściwie przeprowadził postępowanie dowodowe, w żaden sposób nie uchybiając przepisom prawa procesowego, dokonał trafnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego i w konsekwencji prawidłowo ustalił stan faktyczny sprawy. Prawidłowo także zastosował prawo materialne. Sąd Apelacyjny w całości podzielił ustalenia i rozważania Sądu Okręgowego, rezygnując jednocześnie z ich ponownego szczegółowego przytaczania.

Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie było ustalenie tego, czy organ rentowy prawidłowo odmówił P. J. prawa do ponownego przeliczenia kapitału początkowego przy uwzględnieniu w stażu pracy okresów zatrudnienia jako piłkarz/trener w Klubie Sportowym (...) w G. od dnia 01.07.1975r. do 31.07.1975r., od dnia 14.02.1976r. do 01.03.1976r., od dnia 01.07.1976r. do 31.07.1976r., od dnia 14.07.1977r. do 27.07.1977r., od dnia 13.02.1978r. do 27.02.1978r., od dnia 01.03.1978r. do 16.03.1978r., od dnia 28.01.1985r. do 09.02.1985r., od dnia 23.07.1985r. do 03.08.1985r., od dnia 10.07.1989r. do 21.07.1989r.

W powyższych okresach odwołujący korzystał z urlopów bezpłatnych i nie świadczył pracy w (...) Zakładach (...) w G..

Przechodząc z kolei do podstawy prawnej niniejszej sprawy to wskazać należy, że zgodnie z treścią przepisu art. 173 ust. 1 i 3 ustawy z 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych dla ubezpieczonych urodzonych po dniu 31 grudnia 1948 r., którzy przed dniem wejścia w życie ustawy opłacali składki na ubezpieczenie społeczne albo za których składki opłacali płatnicy składek, ustala się kapitał początkowy. Wartość kapitału początkowego ustala się na dzień wejścia w życie ustawy.

Z kolei art. 174 ust. 1 ww. ustawy wskazuje, iż kapitał początkowy ustala się na zasadach określonych w art. 53, z uwzględnieniem ust. 2-12, natomiast ust. 2 powołanego przepisu podaje, iż przy ustalaniu kapitału początkowego przyjmuje się przebyte przed dniem wejścia w życie ustawy:

- okresy składkowe, o których mowa w art. 6,

- okresy nieskładkowe, o których mowa w art. 7 pkt 5, w tym okresy niewykonywania pracy z powodu opieki nad dzieckiem do lat 4 – w granicach 3 lat na każde dziecko oraz łącznie do 6 lat,

- okresy nieskładkowe, o których mowa w art. 7 pkt 1-4 i 6-12, w wymiarze nie większym niż określony w art. 5 ust. 2 (1/3 okresów składkowych).

Podstawę wymiaru kapitału początkowego ustala się na zasadach wynikających z art. 15, 16, 17 ust. 1 i 3 oraz art. 18 cyt. ustawy.

Z kolei zgodnie z art. 6 ust. 1 ustawy z 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych okresami składkowymi są następujące okresy:

1) ubezpieczenia;

2) opłacania składek na ubezpieczenie społeczne w wysokości określonej w przepisach o organizacji i finansowaniu ubezpieczeń społecznych, w przepisach wymienionych w art. 195 pkt 1-4 i 8, w przepisach o adwokaturze, w przepisach o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu oraz w przepisach o pomocy społecznej.

Apelacja odwołującego w żaden sposób nie podważyła wydany przez Sąd I instancji wyrok. W toku postępowania apelacyjnego, jak i przed Sądem I instancji ubezpieczony nie przedstawił żadnych merytorycznych argumentów, które mogłyby podważyć prawidłowość zaskarżonej w tej sprawie decyzji. Odwołujący w apelacji zwrócił się z wnioskiem o zobowiązanie organu rentowego do złożenia do akt sprawy deklaracji składanych przez Klub Sportowy (...) w G. za poszczególne miesiące w latach: 1975 r., 1976 r., 1977 r., 1978r., 1985 r. i 1989 r. lub informacji o danych wykazanych w tych deklaracjach i o przeprowadzenie dowodu z tych dokumentów.

Sąd Apelacyjny mając na uwadze wniosek odwołującego postanowił uzupełnić postępowanie dowodowe i w tym celu zwrócił się do pozwanego organu rentowego przedstawienie dokumentów tj. deklaracji składanych przez Klub Sportowy (...) w G. za poszczególne miesiące w latach: 1975 r., 1976 r., 1977 r., 1978r., 1985 r. i 1989 r. lub informacji o danych wykazanych w tych deklaracjach oraz o akta rentowe dotyczące kapitału początkowego i emerytury lub renty świadków B. K. i J. M..

Uzyskaną przez organ rentowy dokumentację Sąd Apelacyjny poddał dogłębnej analizie. Z przesłanych przez ZUS akt płatnika składek (...) (w szczególności z deklaracji bezimiennych), nie sposób ustalić czy (...) odprowadzał składki za odwołującego (czy odwołujący był ubezpieczony), w aktach brak jest szczegółowej informacji, która pozwoliłaby w sposób jednoznaczny stwierdzić, że składki za odwołującego były opłacane przez (...) oraz ew. ustalenie ich wysokości.

Sąd Apelacyjny podziela stanowisko zaprezentowane przez Sąd Okręgowy, że zeznania przesłuchanych w niniejszej sprawie świadków nie pozwoliły w sposób jednoznaczny, nie budzący wątpliwości ustalić konkretnie na jakich zasadach piłkarze i trenerzy trenowali w klubie. Z zeznań przesłuchanych w sprawie świadków w żadnej mierze nie wynika, aby w spornych latach 1974-1995 Miejski Klub Sportowy (...) w G. zawierał umowy o pracę, bądź umowy zlecenia z piłkarzami i trenerami klubu, w tym w szczególności z odwołującym. Z zeznań świadków nie wynikało nadto, na jakich zasadach ustalano wynagrodzenie i czy w ogóle były wypłacane jakiekolwiek środki (podczas zgrupowań).

W tym miejscu Sąd Apelacyjny zwraca uwagę, że świadek B. K. podczas składania zeznań podał, że był zawodnikiem w latach 1973-1992, jakieś 2-3 razy w roku jeździł na zgrupowania, wówczas z pracy brał urlop bezpłatny, a zobowiązania z tytułu utraty zarobku brał na siebie klub. Nie zawierał umów na piśmie z klubem a jedynie był powiadamiany o tym, że otrzyma utracony zarobek. Nie był w stanie powiedzieć jaka była podstawa do wypłaty tego utraconego zarobku przez klub. Podał tylko, że klub odprowadzał składki i podatek. Odnosząc się z kolei do sytuacji odwołującego, to świadek zeznał, że odwołujący miał wypłacane wynagrodzenie, bo nikt z zawodników na zgrupowaniach nie narzekał. Świadek podał nadto, że nikt z zawodników zazwyczaj nie sprawdzał tego jakie składki i czy były odprowadzane oraz na co. Podał, że klub odprowadzał jakieś składki do ZUS-u, natomiast nie był w stanie wskazać od kogo i za co. Zaznaczył tylko, że jedynie trenerzy byli zatrudnieni na umowę o pracę, co do zawodników nie był w stanie podać podstawy zatrudnienia.

Sąd Apelacyjny przypomina, że w apelacji odwołujący wskazywał, że miał podobną (tożsamą) sytuację jak świadek B. K., natomiast w aktach emerytalno-rentowych świadka (z których Sąd Apelacyjny dopuścił dowód) brak jest informacji o urlopach bezpłatnych (tak jak jest to w przypadku odwołującego, kiedy wyjeżdżał na zgrupowania), dlatego też organ rentowy uwzględnił do kapitału początkowego świadkowi wszystkie okresy zatrudnienia – ZUS zaliczył czas kiedy świadek był trenerem w Klubie Sportowym (...), a trenerem świadek był od samego początku. Po przeanalizowaniu dokumentacji znajdującej się w aktach emerytalno-rentowych świadka B. K., a także w aktach odwołującego Sąd Apelacyjny nie stwierdził, aby odwołujący i świadek posiadali tożsamą dokumentację za sporny okres.

Odnosząc się z kolei do zeznań świadka J. M. to przypomnieć należy, że podczas swoich zeznań świadek podał, że był zawodnikiem klubu od 1986 r. Podał też, że klub zwracał jemu pieniądze z tytułu utraconego wynagrodzenia, natomiast nie pamiętał z uwagi na znaczny upływ czasu na jakiej zasadzie. Świadek J. M. zeznał, że do stażu ubezpieczeniowego organ rentowy zaliczył jemu cały okres trenowania w klubie i jednocześnie pozostawania w zatrudnieniu. Nie pamiętał jednak, jak to było z wypłaceniem utraconego wynagrodzenia tj. czy klub oddawał te pieniądze do zakładu pracy. Nie pamiętał również, czy klub opłacał składki za zawodników na ubezpieczenie społeczne, rentowe, emerytalne. Nie był w stanie podać, czy odwołujący w czasie kiedy był zawodnikiem miał zawierane umowy z klubem i czy dostawał z tego tytułu wynagrodzenie, od którego byłyby odprowadzane składki.

Sąd Apelacyjny po dokonaniu analizy akt emerytalno-rentowych świadka J. M. ustalił, że organ rentowy nie uwzględnił J. M. wszystkich okresów zatrudnienia, tak jak świadek podał podczas składania zeznań. W szczególności ZUS nie uwzględnił świadkowi okresów urlopu bezpłatnego: decyzje o ponownym ustaleniu kapitału początkowego – tj. z 12.10.2005 r., 14.02.2007 r., 12.10.2018 r. (w aktach emerytalno-rentowych). W aktach brak jest informacji na temat wynagrodzenia świadka, w czasie kiedy korzystał z urlopu bezpłatnego (brak jest również informacji aby Klub Sportowy (...) zwracał tzw. utracony zarobek).

W ocenie Sądu Apelacyjnego z zeznań świadków H. G., A. S. oraz W. G. nie sposób ustalić na jakiej podstawie odwołujący trenował w klubie, czy był zatrudniony w Klubie Sportowym (...) (np. na umowę zlecenia, o dzieło czy umowę o pracę lub inną), zeznania te w sposób jednoznaczny nie potwierdzają, że składki do ZUS w spornym okresie były odprowadzane m.in. za odwołującego, zatem nie sposób ustalić wysokości składek.

Wypada zauważyć również odnosząc się do zarzutów sformułowanych w apelacji, iż - jak to jest powszechnie rozumiane w orzecznictwie - wykazanie, iż Sąd I instancji naruszył art. 233 § 1 k.p.c., co mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, nie może być ograniczone do odmiennej interpretacji dowodów zebranych w sprawie, przy jednoczesnym zaniechaniu wykazania, iż ocena przyjęta za podstawę rozstrzygnięcia, przekracza granicę swobodnej oceny dowodów, którą wyznaczają czynniki logiczny i ustawowy, zasady doświadczenia życiowego, aktualny stan wiedzy, stan świadomości prawnej i dominujących poglądów na sądowe stosowanie prawa. Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym i oczywiście zgodne z gromadzonym materiałem dowodowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (tak Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z 29.07.2015r., III AUa 216/15). Zarazem zwalczenie swobodnej oceny dowodów nie może polegać tylko na przedstawieniu własnej, korzystnej dla skarżącego wersji zdarzeń (ustaleń stanu faktycznego) opartej wyłącznie na własnej ocenie, lecz konieczne jest przy posłużeniu się argumentami jurydycznymi wykazywanie, że wskazane w art. 233 § 1 k.p.c. kryteria oceny wiarygodności i mocy dowodów zostały naruszone, co miało wpływ na wynik sprawy. Zasadność zarzutu apelacji zasadzającego się na obrazie art. 233 § 1 k.p.c. nie może się sprowadzać wyłącznie do polemiki z dowodami, którymi dysponował sąd, a których mocy dowodowej nie podważono (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 24.06.2015r., III AUa 147/15).

Wbrew zarzutowi apelacji Sąd I instancji nie dopuścił się naruszenia żadnego z przepisów zawartych w art. 328 k.p.c. Przepis art. 328 § 2 k.p.c. nakazuje wskazanie w uzasadnieniu wyroku podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, a mianowicie ustalenia faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Uzasadnienie zaskarżonego wyroku wszystkie te elementy zawiera, a zatem zarzut naruszenia przepisu art. 328 § 2 k.p.c. jest bezzasadny. Okoliczność, że ocena dowodów dokonana przez sąd nie odpowiada wersji apelującego nie może stanowić naruszenia przepisu art. 328 § 2 k.p.c.

Konkludując Sąd Apelacyjny zwraca uwagę, że apelacja opiera się jedynie na ogólnikowo sformułowanych zarzutach. W tej sytuacji Sąd Apelacyjny samodzielnie dokonał jurydycznej oceny dochodzonego żądania i skonfrontował ją z zaskarżonym orzeczeniem oraz stojącymi za nim motywami. Zarzuty apelującego miały charakter jedynie pomocniczy.

Na marginesie Sąd Apelacyjny zaznacza, że nie neguje tego, że odwołujący był zawodnikiem a następnie trenerem (...) że brak udział w zgrupowaniach, Sąd Apelacyjny nie neguje również tego, że jak wskazał w apelacji odwołujący: „… trudno jednak przyjąć, że będąc zawodnikiem klubu III ligi czynił to de facto nieodpłatnie, bez jakiejkolwiek formy zatrudnienia i wynagrodzenia ze strony Klubu (...). Od 1982 r. odwołujący posiada rodzinę (żonę i dwójkę dzieci urodzonych z 1982 r. oraz 1987 r.) i trudno przyjmować, aby godził się na rezygnację z zatrudnienia i wynagrodzenia w okresach urlopu bezpłatnego w macierzystym zakładzie pracy…” – natomiast w ocenie Sądu samo stwierdzenie że coś jest logiczne, nie jest wystarczającą argumentacją do uwzględnienia odwołującemu spornego okresu.

Reasumując, zgromadzona dokumentacja w sprawie, zeznania świadków (k. 30-32), a także dokumenty z których Sąd Apelacyjny dopuścił dowód (k. 115) w sposób jednoznaczny nie potwierdzają, że składki do ZUS w spornym okresie za odwołującego były odprowadzane. Nadto, odwołujący nie uprawdopodobnił na jakiej podstawie był zatrudniony w Klubie Sportowym (...) (czy była to umowa zlecenia, o dzieło czy umowa o pracę lub inna).

W konsekwencji tutejszy Sąd uznał, że zarzuty apelującego są nieuzasadnione, a ponieważ brak jest też innych podstaw do wzruszenia trafnego rozstrzygnięcia Sądu I instancji, które Sąd Apelacyjny bierze pod rozwagę z urzędu - apelację jako bezzasadną na podstawie art. 385 k.p.c. należało oddalić.

Renata Pohl

Dorota Goss-Kokot

Wiesława Stachowiak

ZARZĄDZENIE

1.  odnotować w kontrolce uzasadnień,

2.  odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć odwołującemu,

3.  zwrócić organowi rentowemu akta rentowe,

4.  przedłożyć za 14 dni lub z pismem.

P., dnia 19 sierpnia 2020 r. sędzia Dorota Goss-Kokot