Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 77/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 września 2020 r.

Sąd Okręgowy w Sieradzu I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Przemysław Majkowski

Protokolant : sekr. sąd. Justyna Raj

po rozpoznaniu w dniu 3 września 2020 r. w Sieradzu

na rozprawie

sprawy z powództwa Ł. P.

przeciwko Towarzystwu (...) SA z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. na rzecz powoda Ł. P. tytułem zadośćuczynienia kwotę 77.400,00 ( siedemdziesiąt siedem tysięcy czterysta) zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwot:

a)  19.000,00 ( dziewiętnaście tysięcy) zł od dnia 14 października 2016r.,

b)  30.000,00 ( trzydzieści tysięcy) zł od dnia 23 maja 2017r.,

c)  28.400 ( dwadzieścia osiem tysięcy czterysta) zł od dnia 27 stycznia 2020r.,

wszystkie do dnia zapłaty,

2.  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. na rzecz powoda Ł. P. tytułem odszkodowania kwotę 52,00 ( pięćdziesiąt dwa ) zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 30 listopada 2017r. do dnia zapłaty,

3.  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. na rzecz powoda Ł. P. tytułem comiesięcznej renty kwotę 516,80 ( pięćset szesnaście 80/100) zł płatną z góry do dnia 10 – ego każdego miesiąca począwszy od dnia 1 listopada 2016 r. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w przypadku uchybienia w terminie płatności,

4.  w pozostałym zakresie powództwo oddala,

5.  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. na rzecz powoda Ł. P. kwotę 5.434,00 ( pięć tysięcy czterysta trzydzieści cztery) zł tytułem zwrotu kosztów procesu w tym kwotę 5.400,00 ( pięć tysięcy czterysta ) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego,

6.  nakazuje pobrać od pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Sieradzu kwotę 4.750,00 ( cztery tysiące siedemset pięćdziesiąt ) zł tytułem opłaty sądowej, od której uiszczenia strona powodowa była zwolniona oraz kwotę 5.256,86 ( pięć tysięcy pięćset dziewięćdziesiąt dziewięć) zł tytułem zwrotu części wydatków w sprawie poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa,

7.  pozostałą część wydatków w sprawie poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa w kwocie 2.342,66 ( dwa tysiące trzysta czterdzieści dwa 66/100) zł nakazuje pokryć z zaliczki wpłaconej przez pozwanego Towarzystwo (...) z siedzibą w W. na konto Sądu Rejonowego w Sieradzu w dniu 18 lutego 2019 r. zaksięgowanej pod pozycją 500042648641.

Sygn. akt I C 77/20

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 06 września 2017 r. (data wpływu) pełnomocnik powoda Ł. P. wniósł o zasądzenie od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. kwoty 49.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę na wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie naliczanymi od kwoty 19.000 zł od dnia 14 października 2016 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 20.000 zł od dnia 23 maja 2017 r. do dnia zapłaty, o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 130 zł tytułem refundacji kosztów leczenia jakie poniósł powód wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie naliczanymi od dnia następnego po dniu doręczenia pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w wysokości 3.600 zł wraz z kosztem opłat skarbowych od pełnomocnictw, (powództwo k. 2-20).

W odpowiedzi na pozew pełnomocnik pozwanego Towarzystwa (...) S.A. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych z uwzględnieniem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, (odpowiedź na pozew k. 105-111).

Strona powodowa kilkukrotnie modyfikowała powództwo. Ostatecznie wniosła o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 84.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę na podstawie art. 445 8 1 k.c. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie naliczanymi od kwoty 19.000,00 zł od dnia 14.10.2016 roku do dnia zapłaty, od kwoty 30.000,00 zł od dnia 23.05.2017 r. do dnia zapłaty, od kwoty 35.000,00 zł od dnia doręczenia pisma z dnia 09.01.2020 r. pozwanemu i do dnia zapłaty. Nadto powód wniósł o zasądzenie od pozwanego na jego rzecz kwoty 130,00 zł tytułem refundacji kosztów leczenia jakie poniósł powód na podstawie art. 444 § 1 k.c. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie naliczanymi od dnia następnego po dniu doręczenia pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty, o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty po 904,00 zł miesięcznie tytułem renty na zwiększone potrzeby, płatnej co miesiąc do 10 dnia każdego miesiąca wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w razie uchybienia terminowi płatności, począwszy od miesiąca listopada 2016 r. i na przyszłość oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, (pismo pełnomocnika powoda k. 468 -472).

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

W dniu 10 października 2015 r. powód był uczniem szkoły ponadpodstawowej położonej w sąsiedniej miejscowości w stosunku do jego miejsca zamieszkania i miał ukończone 17 lat. Tego dnia, który wypadał w sobotę, w szkole odbywały się uroczystości, na które powód i inni uczniowie mieli się stawić. Powód nie posiadał umiejętności prowadzenia pojazdów mechanicznych. Powód wykorzystując nieobecność rodziców w domu, bez ich wiedzy, zabrał kluczyki samochodu marki O., którym na co dzień jeździła jego matka. Następnie dał te kluczyki koledze, który nie posiadał uprawnień do prowadzenia samochodu i razem z nim pojechał do szkoły. W trakcie przerwy w uroczystościach szklonych pomiędzy powodem, a jego kolegami wywiązała się rozmowa dotycząca prowadzenia samochodu. Jeden z chłopców zaproponował przejażdżkę po okolicznych drogach. M. P. (1) chwalił się, że posiada uprawnienia do prowadzenia pojazdu. Powód nie sprawdzając tej okoliczności dał kluczyki samochodu swojej matki M. P. (1) i w towarzystwie jeszcze dwóch innych kolegów pojechali na przejażdżkę. Wyjazd nie miał charakteru koniecznego ani celowego i służył tylko rozrywce. W trakcie tego wyjazdu, około godziny 11.35 na drodze gruntowej prowadzącej od wsi W. do O. kierujący pojazdem marki O. o nr rej. (...) M. P. (1), nie posiadający w dniu zdarzenia uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, nie dostosował prędkości pojazdu do warunków panujących na drodze, w wyniku czego utracił panowanie nad kierowanym pojazdem. W wyniku powyższego zjechał do przydrożnego rowu znajdującego się po prawej stronie jezdni, gdzie dachował. W konsekwencji tego zdarzenia pasażer pojazdu, a obecny powód Ł. P. doznał obrażeń ciała w postaci wieloodłamowego złamania kości ramiennej prawej z uszkodzeniem nerwu promieniowego lewego. Wyrokiem Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli z dnia 15 marca 2016 r. kierujący pojazdem M. P. (1) został uznany winnym dokonania czynu wypełniającego dyspozycję art. 177 § 1 k.k. Po zdarzeniu powoda Ł. P. przewieziono do Szpitala Wojewódzkiego w S., gdzie przebywał w dniach 10 października 2015 r. do 16 października 2015 r. na oddziale chirurgii urazowo-ortopedycznej. W dniu 13 października 2015 r. powód przebył zabieg repozycji i zespolenia trzonu kości ramiennej prawej płytą (...). Powód zmuszony był w toku leczenia do kolejnej hospitalizacji w dniach od 05 września 2016 r. do dnia 13 września 2016 r. na oddziale chirurgii urazowej i chirurgii ręki (...) Szpitala (...) we W., gdzie w dniu 09 września 2016 r. przebył rewizję nerwu promieniowego prawego, usunięcia zespolenia przykostnego, rekonstrukcję mikrochirurgiczną ciągłości nerwu promieniowego z użyciem szczepów kablowych (2x) z nerwu łydkowego lewego, (dowód: dokumentacja medyczna powoda k. 80-93, 339-348, 351-361, kserokopia wyroku II K 511/15 Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli k. 29-30, kserokopia zgłoszenia szkody k. 31-35, kserokopia orzeczenia k. 62-68, akta szkody k. 104, zeznania powoda- protokół rozprawy z dnia 12 stycznia 2018 r. 00:04:49-00:22:32 w zw. z k. 130-131, zeznania świadka P. P.- protokół rozprawy z dnia 12 stycznia 2018 r. 00:23:13-00:32:17 w zw. z k. 131-131v, zeznania świadka B. M.- protokół rozprawy z dnia 12 stycznia 2018 r. 00:32:17-00:43:08 w zw. z k. 131v, zeznania świadka M. P. (2) protokół rozprawy z dnia 12 stycznia 2018 r. 00:43:08-00:56:28 w zw. z k. 131v,132, kserokopia faktury k. 130, zeznania powoda - protokół rozprawy z dnia 03 września 2020 r. 00:13:40-00:57:31 w zw. z k. 482v-483v).

Z opinii biegłego do spraw rekonstrukcji wypadków drogowych wynika jednoznacznie, że prędkość pojazdu marki O. w chwili wjazdu kierowcy O. na pobocze drogi można oszacować na około 40-45 km/h, że wszystkie osoby znajdujące się we wnętrzu O., w tym także Ł. P., w początkowej fazie wjeżdżania O. na pobocze drogi były poddane działaniu sił bezwładności skierowanych ukośnie, głównie do przodu i nieznacznie górze oraz, że w końcowej fazie ruchu O. po poboczu, na skutek opadania tego samochodu przez przód na dach, osoby znajdujące się w jego wnętrzu poddane zostały działaniu sił bezwładności skierowanych głównie w stronę tego dachu. W takich okolicznościach, wszystkie osoby jadące O., nie zapięte pasami bezpieczeństwa, w tym Ł. P., stanowiły ciała mogące swobodnie przemieszczać się w obrębie wnętrza przedziału pasażerskiego i w następstwie tego, po pokonaniu drogi swobodnego ruchu, musiało dojść do ich zderzania się z elementami wnętrza przedziału pasażerskiego, ale także do wzajemnego kontaktowania się ich ciał. W następstwie tego, siedzący z przodu i po prawej stronie powód musiał początkowo gwałtownie przemieścić się w kierunku deski rozdzielczej i szyby czołowej O. i uderzyć w te elementy. Z uwagi na brak dokumentacji zdjęciowej wnętrza O., nie jest możliwym jednoznaczne wskazanie miejsca na desce rozdzielczej, w które powód uderzył i jaką częścią ciała uderzył, natomiast jego zeznanie potwierdza, że w szybę czołową uderzył głową. Bezpośrednim następstwem wypadku było doznanie przez Ł. P. wieloodłamowego złamania prawej kości ramiennej z uszkodzeniem nerwu promieniowego. Uwzględniając charakter tego obrażenia można wnioskować, że powstało ono w mechanizmie bezpośredniego urazu godzącego w okolicę prawego ramienia powoda z bardzo dużą siłą. Taki uraz mógł być zarówno następstwem gwałtownego przemieszczenia ciała powoda ku przodowi w początkowej fazie wjeżdżania O. na pobocze, jak i upadku powoda na prawe ramię już w czasie opadania O. na dach. W tym drugim wariancie, istotny wpływ na powstanie obrażeń powoda mógł mieć także fakt upadku na niego kierowcy, co wynika, z opisanej przez powoda sytuacji we wnętrzu O. po wypadku. W przypadku zapięcia przez Ł. P. trzypunktowego pasa bezpieczeństwa, pas ten niewątpliwie ograniczyłby istotnie możliwość przemieszczenia jego ciała do przodu i praktycznie uniemożliwiłby jego kontakt z elementami poszycia deski rozdzielczej i szybą czołową samochodu O.. Gdyby więc przyjąć, że obrażenia powoda powstały w następstwie przemieszczenia jego ciała ku przodowi i do góry, to w takich okolicznościach fakt nie zapięcia przez powoda pasa miałby bardzo istotny wpływ na rodzaj i zakres doznanych przez niego obrażeń. Z techniczno - medycznego punktu widzenia nie można jednak wykluczyć, że obrażenia powoda powstały wskutek jego upadku na prawe ramię już w czasie opadania O. na dach, a okolicznością dodatkowo sprzyjającą powstaniu tych obrażeń był upadek na niego ciała kierowcy, także nie zapiętego pasem bezpieczeństwa. Uwzględniając takie okoliczności można wnioskować, że w tym wariancie, nawet w przypadku zapięcia przez powoda pasów bezpieczeństwa, prawdopodobieństwo powstania u niego złamania prawej kości ramiennej byłoby równie wysokie jak w przypadku ich nie zapięcia, co wynika głównie z tego, że pasy bezpieczeństwa nie chronią kończyn górnych, a jedynie stabilizują tułów w miejscu zajmowanym przez osobę jadącą w samochodzie, a samo przygniecenie osoby ciałem innej osoby może być źródłem powstania urazu, (dowód: opinia biegłego do spraw rekonstrukcji wypadków drogowych k. 190-203).

W toku prowadzonego postępowania Sąd przeprowadził dowody z opinii biegłych różnych specjalności.

Biegły z zakresu neurochirurgii, w treści swojej opinii stwierdził, że oceniając stan zdrowia powoda z punktu widzenia jego specjalności należy przyjąć, że powód doznał w następstwie złamania kości ramiennej prawej: całkowitego uszkodzenia nerwu promieniowego prawego, tym samym jest to uszkodzenie trwałe i nieodwracalne. Poza stwierdzonym całkowitym uszkodzeniem nerwu promieniowego można stwierdzić, że u powoda w chwili obecnej nie występują inne następstwa wypadku. Ewidentnie uszkodzenie nerwu promieniowego ręki dominującej, czy nerwu odpowiadającego za prostowanie ręki oraz palców, będzie miało negatywny wpływ na aktywność zarówno życiową jak i zawodową powoda. Powód będzie wymagał trwałego przyjmowania leków, rehabilitacji i pozostawania pod specjalistyczną opieką lekarską. Uszkodzenie nerwu promieniowego prawego będzie wymagało okresowej rehabilitacji, w celu zachowania przynajmniej biernej funkcji kończyny górnej oraz zapobieżeniu przykurczom. Tym samym rehabilitacja ta będzie wymagana okresowo przez powoda 1 -2 razy w ciągu roku. Wykazane rachunki w aktach sprawy znajdują uzasadnienie w stanie klinicznym powoda, (dowód: opinia biegłego z zakresu neurochirurgii k. 218-220, opinia uzupełniająca k. 253-254, 290).

Biegły z zakresu ortopedii stwierdził ,ze patrząc na stan zdrowia Ł. P. przez pryzmat ortopedii przyjąć należy, że uszczerbek na zdrowiu jakiego doznał w wyniku obrażeń narządów ruchu powód wynosi 40 %. Na chwilę obecną nie można odpowiedzieć na pytanie dotyczące negatywnych skutków zdrowotnych powoda w przyszłości w następstwie obrażeń narządów ruchu. Osłabienie układu mięśniowego uszkodzonych elementów narządów ruchu wynika z długiego okresu ich leczenia. Osłabienie i możliwość wystąpienia zmian zwyrodnieniowych mogą ograniczać zakres możliwości podejmowania prac fizycznych w sferze wymagających ciągłego podnoszenia ciężarów. Dysfunkcja ta będzie miała negatywny wpływ na aktywność życiową i zawodową powoda. Należy również zwrócić uwagę, że po zastosowanym procesie leczenia nastąpiła poprawa stanu sprawności narządów ruchów powoda. Nie sposób w oparciu o istniejącą dokumentację ustalić trwałości i stopienia udziału w nasileniu się bólu czynnika urazowego związanego z wypadkiem w dniu 10 października 2015 roku. Teoretycznie można przyjąć, że to był udział znaczny i zjawisko bólu wymagało stosowania środków przeciwbólowych po urazie przez kilka tygodni, (dowód: opinia biegłego z zakresu ortopedii i traumatologii k. 232-237, opinia uzupełniająca k. 420-425).

Kolejny biegły stwierdził, że z punktu widzenia psychiatrii w wyniku wypadku z dnia 10 października 2015 r. u powoda Ł. P. wystąpiła krótka reakcja depresyjna. Poziom nasilenia, charakter i czasokres trwania (do 1-2 m-c) dolegliwości był nieznaczny i nie spowodował u powoda istotnych zaburzeń w funkcjonowaniu. Zdarzenie z dnia 10 października 2015r. nie spowodowało u Ł. P. wystąpienia trwałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu psychicznym. Ł. P. rozpoczął leczenie psychiatryczne i terapię psychologiczną w dniu 14 października 2019 r. w ramach (...). w S.. Był też w dniach 8-13 grudnia 2019 r. hospitalizowany psychiatrycznie w Centrum Psychiatrycznym w W.. U powoda rozpoznano początkowo zaburzenia adaptacyjne, a następnie epizod depresji. W tym miejscu należy wyjaśnić, że zaburzenia adaptacyjne są wynikiem nieprawidłowego przystosowania się organizmu do nowych warunków życiowych lub określonego wydarzenia. Zaburzenia takie mogą mieć różne nasilenie i czasokres trwania i mogą w zmienny sposób wpływać na codzienne funkcjonowanie pacjenta. Zaburzenia takie mogą wystąpić w życiu jednej osoby wielokrotnie, a ich przyczyny mogą być za każdym razem inne i nie wiązać się ze sobą przyczynowo. Analiza dostępnej dokumentacji medycznej pozwala stwierdzić, że obecnie u powoda doszło do powstania zaburzeń adaptacyjnych, które osiągają poziom łagodnego epizodu depresji. Dokumentacja medyczna wskazuje na różne przyczyny dolegliwości np. relacje rodzinne, praca, doświadczenie wypadku śmiertelnego (jako świadek 16 grudnia 2019 r.), jednak w żadnym miejscu nie wiąże obecnych dolegliwości z wypadkiem z 2015 r. Brak też innych przesłanek, które wskazywałyby na związek przyczynowy wypadku z 2015 r. z obecnym stanem psychicznym powoda. Podsumowując, nowo dostarczona dokumentacja medyczna wskazuje na to, że w ostatnich miesiącach u Ł. P. występują objawy zaburzeń adaptacyjnych, osiągające poziom łagodnego epizodu depresji. Występujące zaburzenia są „nowym" zachorowaniem powoda i nie mają związku przyczynowo-skutkowego ze zdarzeniem z 2015r. W związku z tym nie wpływają na wnioski pierwotnej opinii w tej sprawie. ( dowód: opinia sądowo- psychiatryczna k. 270-276, opinia uzupełniająca k. 442-445).

Oceniając stan zdrowia powoda z punktu widzenia fizjoterapii biegły podniósł, że uznać należy, że zdecydowanie powód powinien korzystać z leczenia w postaci rehabilitacji neurologicznej. Terapia neurofizjologiczna (...), poizometryczna relaksacja mięśni, psychoterapia, biofeedbac, terapia zajęciowa to tylko przykłady terapii jakie należy uwzględnić w rehabilitacji neurologicznej. Najczęściej stosowane są metody K.-K. ( (...)), R., (...) i B.. W rehabilitacji neurologicznej istotną składową jest usprawnianie chorych (ćwiczenia fizyczne), w którym wykorzystuje się metody tradycyjne, specjalistyczne metody kinezyterapeutyczne, metody relaksacyjne oraz coraz szerzej wprowadzane metody instrumentalne (wykorzystanie przyrządów i aparatury). Metody są dobierane indywidualnie w przypadku każdego chorego, a efekty ich stosowania i ewentualne powikłania są stale oceniane i weryfikowane przez lekarza oraz specjalistę fizjoterapii. W programie rehabilitacji niezbędne jest również prowadzenie psychoterapii indywidualnej lub grupowej. Do rehabilitacji neuropsychologicznej pacjent kwalifikowany jest przez kompetentnego specjalistę logopedę, psychologa, lepiej neuropsychologa. Zdecydowanie powód powinien korzystać z rehabilitacji ambulatoryjnej oraz w warunkach np. dziennego pobytu lub w postaci turnusów rehabilitacyjnych. Rehabilitacja powinna koncentrować się na usprawnianiu funkcji kończyny górnej prawej, piersiowego (Th). Bazując na własnej wiedzy medycznej, ocenie funkcjonalnym powoda, oraz doświadczeniu zawodowym biegły przyjął, że powód powinien odbyć minimum trzy cykle rehabilitacyjne w roku (1 cykl =10 dni terapeutycznych gdzie jeden dzień=5 zabiegów fizjoterapeutycznych określonych przez specjalistę fizjoterapii ). Przedstawiony niżej plan rehabilitacji (przykładowy) należy utrzymać przez okres 2-3 lat. O dalszej rehabilitacji (rodzaju zabiegów i częstotliwości) ostateczną decyzję będzie mógł podjąć lekarz prowadzący na podstawie stanu funkcji narządu ruchu. Przykładowy cykl rehabilitacji który może powód odbyć(oraz przybliżony koszt za zabieg) biegły wskazal następująco: masaż klasyczny kręgosłupa i kończyny górnej prawej i dolnej lewej (70-150zł), masaż wirowy wodny kończyn (20-50zł), indywidualna praca z pacjentem (50-200zł) - ćwiczenia izometryczne, zwiększające zakres ruchu, stabilizacja, kinezyterapia wg metody M., terapia neurofizjologiczna (...), Integracja Sensoryczna, kinezyterapia oddechowa, psychoterapia, ćwiczenia koordynacyjne, terapia skoliozy, autoterapia w warunkach domowych. Ograniczenia, jakich doznał powód będą wpływać na jego życie osobiste i zawodowe. Niedowłady kończyny górnej wpływają na precyzje ruchu. Przekładać się to będzie na rezygnowanie z pewnych dyscyplin sportowych, taniec, gra na instrumentach muzycznych itp. Wybór pracy zarobkowej też będzie ograniczony ze względu na wymóg pełnej sprawności fizycznej, percepcji i precyzyjnych ruchów. Ze względu na wynik badania fizjoterapeutycznego (dnia 23.10.2019) oraz wynik badania (...) z dnia 19.04.2016 roku, zdaniem biegłego nie ma szans na pełny powrót powoda do sprawności. Niedowłady powinny być stale rehabilitowane aby utrzymać bierną funkcję kończyny gdyż w przypadku zaprzestania indywidualnej terapii będą narastały niedowłady kończyny prawej a tym samym niedowład będzie się nasilał powodując kolejne powikłania i niepełnosprawność powoda (np. przykurcze). Obecny stan funkcjonalny powoda może powodować kolejne w przyszłości dolegliwości ze strony układu ruchu. Brak prawidłowego funkcjonowania może powodować w przyszłości wtórne zmiany zwyrodnieniowe w narządzie ruchu, dlatego wskazana jest kontynuacja rehabilitacji. Prowadzona rehabilitacja ruchowa w skład której wchodzi też rehabilitacja neurologiczna (np. (...)) ma zadanie przeciwdziałać kolejnym deformacją stawów, zmniejszać towarzyszący ból pochodzący z układu ruchu. Rehabilitacja neurologiczna to zespół działań rehabilitacyjnych ukierunkowanych na poprawę stanu pacjentów dotkniętych udarem, urazem czaszkowo-mózgowym i innymi schorzeniami neurologicznymi czy też urazami, jakich doznał powód. Celem neurorehabilitacji jest przywrócenie pacjentowi wszystkich funkcji, które zostały utracone w wyniku uszkodzenia/wypadku. Nie ma gwarancji, że rehabilitacja bardziej usprawni obecna funkcję narządu ruchu, ale jest szansa, że w pewnym stopniu złagodzi istniejące lub pojawiające się kolejne ograniczenia ruchowe., (dowód: opinia biegłego z zakresu rehabilitacji i fizjoterapii k. 312-317, opinia uzupełniająca k. 362-366).

Na skutek wypadku z dnia 10 października 2015 r. Ł. P. doznał obrażeń ciała w postaci wieloodłamowego złamania kości ramiennej prawej z uszkodzeniem nerwu promieniowego lewego. W następstwie wypadku powód odczuwał bardzo silne dolegliwości bólowe. Ruchomość prawej ręki wymienionego została drastycznie ograniczona, w związku z czym był on zmuszony do powstrzymania się od wszelkiej aktywności nie tylko fizycznej, ale i rodzinnej oraz społecznej. Powód zmuszony był do korzystania w codziennym funkcjonowaniu z pomocy innych osób. Powód nie mógł także spotykać się swobodnie ze znajomymi i swoją dziewczyną, co negatywnie odbiło się na ich relacjach. Powód nie mógł także uczęszczać do szkoły w normalnym trybie. Powód korzystał z nauczania indywidualnego od dnia wypadku do dnia 30 czerwca 2016 r. oraz w roku szkolnym 2016/2017, co było podyktowane brakiem możliwości uczestnictwa w zajęciach prowadzonych w normalnym trybie z uwagi na liczne wizyty u lekarzy specjalistów, zabiegi oraz proces rehabilitacji. Powód przed zdarzeniem marzył by w przyszłości wykonywać zawód strażaka. W tym celu podjął naukę w Liceum Ogólnokształcącym w Zespole Szkół Rolnicze Centrum (...) w W.. W dniu 22 marca 2017 r. Powiatowa Komisja Lekarska w S. stwierdziła, iż doznane obrażenia ograniczają zdolność do odbywania czynnej służby wojskowej. Powód został zakwalifikowany do kategorii zdrowia E, to jest osób trwale i całkowicie niezdolny do czynnej służby wojskowej w czasie pokoju oraz w czasie ogłoszenia mobilizacji i w czasie trwania wojny. W dniu 19 maja 2017 r. względem powoda został orzeczony umiarkowany stopień niepełnosprawności. Powód może po ukończeniu nauki pracować jedynie w warunkach chronionych. Powód zmuszony jest do nauki wykonywania wszelkich czynność, które do dnia wypadku wykonywał prawą ręką, ręką lewą. Tego rodzaju niepełnosprawność wpływa negatywnie na stan zdrowia psychicznego, na jego przyszłość, postrzeganie siebie oraz odbiór jego osoby przez otoczenie, (dowód: zeznania powoda- protokół rozprawy z dnia 03 wrześni 2020 r. 00:13:40-00:57:31 w zw. z k. 483-484).

W dniu 23 września 2016 r. strona powodowa wystąpiła do pozwanego o wypłatę kwot 40.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę na podstawie art. 445 § 1 k.c., zastrzegając jednocześnie możliwość zmiany jego wysokości w terminie późniejszym, 1.350,00 zł tytułem zwrotu kosztów opieki na podstawie art. 444 § 1 k.c., 391,92 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia na podstawie art. 444 § 1 k.c. W dniu 13 października 2016 r. pozwany zajął stanowisko, w którym przyznał na rzecz powoda kwoty 13.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę na podstawie art. 445 § 1 k.c., 630,00 zł tytułem zwrotu kosztów opieki na podstawie art. 444 § 1 k.c., 315,00 zł tytułem zwrotu kosztów zakupu środków medycznych na podstawie art. 444 § 1 k.c., 100,00 zł tytułem zwrotu kosztów wizyt lekarskich na podstawie art. 444 § 1 k.c., 68,96 zł tytułem refundacji zniszczonej odzieży na podstawie art. 361 § 2 k.c. Powyższe świadczenia pozwany pomniejszył o przyczynienie w wysokości 40 % wskazując, iż powód podróżował z kierowcą nie posiadającym uprawnień do kierowania pojazdami, wobec czego wypłacił na rzecz powoda kwoty odpowiednio: 7.800,00 zł, 378,00 zł, 189,00 zł, 60,00 zł, 41,37 zł. W dniu 26 października 2016 r. strona powodowa złożyła reklamację od w/w decyzji zwracając się o ponowną analizę sprawy oraz o wypłatę dodatkowo 284,10 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdów do placówek medycznych na podstawie art. 444 § 1 k.c. oraz o przeprowadzenie komisji medycznej weryfikującej stan zdrowia powoda. Pozwany w dniu 02 listopada 2016 r. w odpowiedzi na złożoną reklamację przyznał na rzecz powoda kwoty: 245,70 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdów do placówek medycznych na podstawie art. 444 § 1 k.c., 180,00 zł tytułem zwrotu kosztów opieki na podstawie art. 444 § 1 k.c., 415,59 zł tytułem zwrotu kosztów zakupu środków medycznych na podstawie art. 444 § 1 k.c. Powyższe świadczenia pozwany pomniejszył o przyczynienie w wysokości 40 % i wypłacił na rzecz powoda kwoty odpowiednio: 128,52 zł, 108,00 zł, 249,35 zł. Tym samym pozwany nie zmienił stanowiska w kwestii wysokości wypłaconego zadośćuczynienia wskazując, iż stan zdrowotny powoda nie jest stabilny i wstrzymał zajęcie ostatecznego stanowiska na okres 6 miesięcy lub do zakończenia leczenia, kiedy to będzie zasadne zorganizowanie naocznej komisji medycznej weryfikującej stan zdrowia powoda. Po wizycie kontrolnej po odbytym we wrześniu 2016 r. zabiegu rekonstrukcji nerwu promieniowego prawego w lutym 2017 r. stwierdzono, iż zabieg ten się nie powiódł. W dniu 08 maja 2017 r. pełnomocnik powoda reklamacją zwrócił się do pozwanego o przyznanie 100.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia, o zorganizowanie komisji medycznej z udziałem powoda oraz o wypłatę 350,00 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia na podstawie art. 444 § 1 k.c. W dniu 12 maja 2017 r. odbyła się komisja medyczna powoda, w wyniku, której stwierdzono, iż powód na skutek zdarzenia z dnia 10 października 2015 r. doznał 30 % trwałego uszczerbku na zdrowiu. Pozwany decyzją z dnia 23 maja 2017 r. przyznał na rzecz powoda łącznie zadośćuczynienie w kwocie 35.000,00 zł. Po pomniejszeniu o wypłacone odszkodowanie w wysokości 7.800,00 zł oraz przyczynienie przyjęte przez pozwanego na poziomie 40 % pozwany dopłacił na rzecz powoda kwotę 13.200,00 zł. Jednocześnie pozwany przyznał na rzecz powoda kwotę 350,00 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia na podstawie art. 444 § 1 k.c. pomniejszając ją o 40 % przyczynienie, zatem wypłacił kwotę 210,00 zł, (dowód: kserokopia decyzji k. 43-49, 52-55, 58-61).

Dokonując ustaleń faktycznych Sąd oparł się na powołanych dowodach, w szczególności: zeznaniach powoda, słuchanych świadków M. P. (2), P. P., B. M. dowodach z dokumentacji medycznej - nie budzących wątpliwości co do ich zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy i nie kwestionowanych przez którąkolwiek ze stron oraz na dowodzie z opinii biegłych różnych specjalności. Skutki wypadku jakiemu uległ Ł. P., trwałość tych skutków oraz możliwość ich ustąpienia zostały ustalone na podstawie opinii biegłych: ortopedy-traumatologa, psychiatrii, neurochirurga, fizjoterapii i rehabilitacji. Opinie przez nich sporządzone Sąd uznał za wiarygodne, albowiem są jasne, wewnętrznie niesprzeczne oraz naukowo i logicznie uzasadnione. Treść tych opinii oparta została na badaniu powoda i jego dokumentacji medycznej przy czym sporządzono je z uwzględnieniem zasad fachowej wiedzy i doświadczenia. Biegli wyjątkowo szczegółowo i obszernie opisali stan zdrowia powoda zarówno ten po wypadku, przed zdarzeniem, jak i obecny, bazując przy tym na szerokiej dokumentacji medycznej Ł. P., a nadto na wnioskach wynikających z jego badań, ustalając procentowy uszczerbek na zdrowiu oraz charakter obrażeń powoda uwzględnili również swoje wieloletnie doświadczenie. Nie dostrzeżono przy tym żadnych czynników osłabiających zaufanie do wiedzy biegłych i ich bezstronności, ani żadnych ważnych powodów, które zmuszałyby do dopuszczenia dowodu z opinii innych specjalistów. Należy zwrócić uwagę również na to, że stan faktyczny w sprawie miał charakter bezsporny co do faktu zaistnienia zdarzenia, w wyniku którego powód odniósł obrażenia. Odnośnie dolegliwości bólowych należy mieć na względzie to, że ból jest indywidualnie odczuwany przez każdego człowieka i stopień jego nasilenia mógł zostać ustalony jedynie na podstawie przesłuchania powoda, co pozwoliło w sposób przybliżony określić okres ich występowania oraz intensywność. Ustalając stan faktyczny w sprawie Sąd oparł się na dokumentach znajdujących się w aktach.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Wywiedzione przez stronę powodową powództwo okazało się częściowo zasadne.

Ustalony w niniejszej sprawie przez Sąd stan faktyczny nie był kwestionowany przez strony, a strona powodowa sama uznawała przyczynienie się powoda do zaistniałego wypadku, niemniej w rozmiarze niższym niż to przyjmował pozwany. Sporna pozostawała natomiast między nimi zasadność wypłaty powodowi zadośćuczynienia za krzywdę, tj. obrażenia ciała lub rozstrój zdrowia, odszkodowania oraz innych roszczeń związanych z uszczerbkiem jakiego doznał on na skutek wypadku z dnia 10 października 2015 r.

W myśl art. 34 ust. 1 Ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. 2013. 392 j.t.), z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Art. 35 w/w Ustawy stanowi natomiast, iż ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu. Nie ulega zatem wątpliwości, że co do zasady ciąży na pozwanym Towarzystwie (...) S.A. z siedzibą w Ł. obowiązek odszkodowawczy. W przekonaniu Sądu, analiza materiału dowodowego pod kątem okoliczności, w jakich doszło do uszkodzenia ciała i wywołania rozstroju zdrowia powoda, uzasadnia przyjęcie jako podstawy prawnej jej żądania art. 34 ust. 1 i art. 35 przywołanej powyżej Ustawy oraz art. 445 k.c. Zgodnie z dyspozycją tego przepisu, w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Pozwany w toku niniejszego postępowania utrzymywał, iż wypłacona dotychczas powodowi tytułem zadośćuczynienia za doznane przez niego obrażenia ciała i rozstrój zdrowia kwota jest adekwatna do rozmiaru szkody i w pełni rekompensuje krzywdę Ł. P.. Strona powodowa zaś twierdziła, iż wypłacona kwota nie czyni zadość doznanej w wyniku wypadku szkodzie, którego skutki odczuwa do chwili obecnej. W ocenie Sądu, zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwala stwierdzić, że na skutek przedmiotowego wypadku powód doznał obrażeń ciała. Bez wątpienia wywołały one zarówno cierpienia fizyczne, jak i psychiczne. Tym samym w niniejszej sprawie należało ustalić ich zakres oraz skutki. Dla ustaleń Sądu w tym zakresie zasadnicze znaczenie miały opinie dopuszczonych w postępowaniu biegłych lekarzy neurochirurga, specjalisty fizjoterapii i rehabilitacji, psychiatry oraz ortopedy traumatologa. Biegły psychiatra opiniujący w niniejszej sprawie nie dostrzegł trwałych lub długotrwałych dolegliwości będących następstwami w/w wypadku. Natomiast biegły z dziedziny ortopedii i traumatologii uznał, że uszczerbek na zdrowiu jakiego poszkodowany doznał w wyniku obrażeń narządu ruchu na skutek urazów w wypadku z dnia 10 października 2015 r. roku wynosi 40 % i ma charakter stały. Wymieniony biegły wskazał również, że odniesionym obrażeniem towarzyszył znaczny ból fizyczny i psychiczny oraz że zjawisko bólu wymagało stosowania środków przeciwbólowych po urazie przez kilka tygodni. Z kolei biegły z dziedziny neurochirurgii w opinii uzupełniającej określił uszczerbek na zdrowiu jakiego poszkodowany doznał w wyniku obrażeń narządu ruchu na skutek urazów w wypadku w dniu 10 października 2015 r. na poziomie 30 %.

Oczywistym pozostaje, że wysokość uszczerbku ustalonego przez biegłego ma charakter jedynie pomocniczy, nie mniej jednak dobrze odzwierciedla jak poważny był uszczerbek na zdrowiu powoda oraz ilustruje z jakim poziomem cierpień fizycznych i psychicznych wiązał się dla niego. Z uwagi na subiektywne poczucie pokrzywdzenia i bólu oraz brak wiedzy z zakresu medycyny, a w konsekwencji nieprofesjonalną ocenę obrażeń powoda i ich następstw, do jego zeznań podchodzić należy z pewną dozą ostrożności. Dokonując oceny zasadności roszczeń powoda, określając wysokość zadośćuczynienia Sąd miał na uwadze to, że jest ono przede wszystkim sposobem naprawienia krzywdy. Chodzi tu o krzywdę ujmowaną jako cierpienie fizyczne, a więc ból i inne dolegliwości oraz cierpienia psychiczne, czyli negatywne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała. Celem zadośćuczynienia jest przede wszystkim złagodzenie tych cierpień. Winno ono mieć charakter całościowy i obejmować wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2000 r., I CKN 969/98 niepublikowany). W judykaturze ugruntowany jest pogląd, iż przy ocenie wysokości zadośćuczynienia za krzywdę należy uwzględniać przede wszystkim nasilenie cierpień, długotrwałość choroby, rozmiar kalectwa, trwałość następstw zdarzenia oraz konsekwencje uszczerbku na zdrowiu w życiu osobistym i społecznym (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 681/98, OSNP 2000, nr 16, poz. 626, wyrok SN z dnia 15 lipca 1977 r., IV CR 266/77, niepublikowany, wyrok SN z dnia 18 grudnia 1975 r., I CR 862/75, niepublikowany). To wszystko Sąd wziął pod uwagę rozstrzygając w niniejszej sprawie. Truizmem jest z całą pewnością stwierdzenie, iż cierpienia nie dadzą się przełożyć na konkretną sumę pieniężną, jednakże należy wskazać, iż zadośćuczynienie przewidziane w art. 445 § 1 k.c. ma cel kompensacyjny i jego wysokość musi stanowić ekonomicznie odczuwalną wartość, nie może mieć charakteru symbolicznego (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 kwietnia 1978 r., IV CR 99/78, niepublikowany, wyrok SN z dnia 22 marca 1978 r., IV CR 79/78, niepublikowany). W ocenie Sądu w świetle przedstawionych okoliczności niniejszej sprawy, rację ma strona powodowa twierdząc, iż wypłacone powodowi przez pozwanego zadośćuczynienie nie jest adekwatne do doznanej przez niego krzywdy. W tym miejscu wskazać należy, iż sprawy o zadośćuczynienie za doznane krzywdy mają charakter bardzo ocenny. Przepisy kodeksu nie zawierają żadnych kryteriów, jakie należy uwzględniać przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego. Definicja krzywdy sprowadza się do ujemnych dolegliwości powstałych w wyniku czyjegoś bezprawnego działania i dotyczy przede wszystkim bólu, cierpienia i innych negatywnych konsekwencji w sferze psychofizycznej pokrzywdzonego. Krzywda ma więc aspekt niemajątkowy. Niewątpliwie zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę ma na celu naprawienie, poprzez zasądzenie rekompensaty pieniężnej, szkody niemajątkowej wyrażającej się krzywdą w postaci cierpień fizycznych i psychicznych. Niedający się ściśle wymierzyć charakter krzywdy sprawia, że ustalenie jej rozmiaru, a tym samym i wysokości zadośćuczynienia, zależy od oceny sądu, który nie dysponuje żadnymi wskazówkami, czy tabelami określającymi wysokość zadośćuczynienia dla poszczególnych przypadków. Ocena Sądu winna się więc opierać na całokształcie okoliczności sprawy, nie wyłączając takich czynników, jak np. wiek poszkodowanego, rozmiar doznanej krzywdy, stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność i czas trwania, nieodwracalność następstw wypadku oraz szereg innych okoliczności (podobnie Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 29 maja 2008r. II CSK 78/08, wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 7 maja 2008r. I ACa 199/08 ).

Pamiętać w tym miejscu należy, że po wypadku powód był wielokrotnie hospitalizowany, a następnie długo leczony w warunkach domowych. Nadto przeszedł kilka zabiegów operacyjnych. Konieczne było dość skomplikowane i bolesne leczenie. Od tego momentu Ł. P. nadal pozostaje pod stałą opieką specjalistycznych poradni. Skutki wypadku są przez niego odczuwane do dziś i prawdopodobnie będą choć w pewnej części odczuwane w przyszłości. Nie sposób również pominąć cierpień, których zaznał powód w chwili wypadku, w okresie kilkudziesięciu dni po nim, kiedy odczuwał silne bóle pourazowe. Wszystko to ma bezpośredni związek z przedmiotowym zdarzeniem. Nie mniej jednak, jak stwierdził biegły, znaczne dolegliwości bólowe zakończyły się po kilku tygodniach i w chwili obecnej czasami występują, ale ich natężenie nie jest duże. Mając zatem na uwadze powyżej wskazane kryteria, Sąd uznał, że należną powodowi kwotą zadośćuczynienia, uwzględniającą rozmiar jego obrażeń zarówno fizycznych jak i psychicznych, będzie kwota 150.000,00 zł. Mając na uwadze także fakt, iż pozwany wypłacił już Ł. P. z tego tytułu sumę 21.000 zł –należne zadośćuczynienie należało obniżyć do kwoty 129.000 zł (150.000-21.000=129.000). Pamiętać należy, że wysokość zadośćuczynienia nie może być nadmierna w porównaniu z istniejącymi stosunkami majątkowymi społeczeństwa. W szczególności nie może być od nich oderwana, ponieważ w przeciwnym razie kwoty zasądzone jako zadośćuczynienie nabrałyby cech dowolności. Jest bowiem oczywiste, że są przypadki że żadna suma pieniężna nie zrekompensuje doznanej krzywdy (w razie potraktowania określenia "kompensata" dosłownie). W tej sytuacji odniesienie wysokości zadośćuczynienia do materialnego poziomu życia społeczeństwa sprawia, że kwota zadośćuczynienia jest realna i utrzymana w rozsądnych granicach. W tym miejscu należy odnieść się do podniesionego przez stronę pozwaną zarzutu przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody. Oceniając w pierwszym rzędzie kwestię przyczynienia się poszkodowanej wskazać należy, iż zgodnie z art. 362 k.c. jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron. Biorąc pod uwagę, że powód zabrał samochód stanowiący własność swojej matki bez jej zgody, dał prowadzić pojazd koledze nieposiadającemu uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, wybrał się z kolegami na przejażdżkę samochodem w czasie przerwy w zajęciach szkolnych, gdy nie istniała żadna konieczność podróżowania, która uzasadniałaby takie postępowanie, uznać należało, że przyczynił się do zaistnienia szkody, jako że jego zachowanie w realiach rozpoznawanej sprawy pozostaje w związku z tym wypadkiem, lecz w przekonaniu Sądu w mniejszym zakresie, niż domagała się tego strona pozwana (70 %). Sąd nie mógł uwzględnić poziomu przyczynienia jakiego domagała się strona pozwana, albowiem skutkowałoby to przyjęciem że rzeczywistym sprawcą zdarzenia był powód Ł. P.. To z kolei stałoby w oczywistej sprzeczności z orzeczeniem Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli z dnia 15 marca 2016 r., który uznał za sprawcę zdarzenia kierującego pojazdem M. P. (1). Przypomnieć w tym miejscu należy, że art. 362 k.c. stanowi ograniczenie dla kodeksowej zasady pełnego odszkodowania. Przyczynieniem poszkodowanego do powstania szkody jest każde jego zachowanie pozostające w normalnym związku przyczynowym ze szkodą, za którą ponosi odpowiedzialność inna osoba. Zachowanie poszkodowanego musi więc stanowić adekwatną współprzyczynę powstania szkody lub jej zwiększenia. Przyczynienie występuje, gdy w wyniku badania stanu faktycznego sprawy można dojść do wniosku, że bez udziału poszkodowanego szkoda hipotetycznie by nie powstała lub przybrałaby mniejsze rozmiary. Oznacza to, że zachowanie się poszkodowanego może być zdarzeniem uzasadniającym zmniejszenie należnego odszkodowania, jeżeli stanowi samodzielny (zewnętrzny) względem przyczyny głównej czynnik przyczynowy, a nie tylko jej rezultat. W piśmiennictwie i orzecznictwie dominuje stanowisko, że w art. 362 k.c. ustawodawca wysłowił normę kompetencyjną, która umożliwia zmniejszenie odszkodowania, nie ustanawiając nakazu skorzystania z tej kompetencji w każdym przypadku przyczynienia się poszkodowanego do wyrządzenia szkody. Do okoliczności, o których mowa w art. 362 k.c., zaliczają się - między innymi - wina lub nieprawidłowość zachowania poszkodowanego, porównanie stopnia winy obu stron, rozmiar doznanej krzywdy i ewentualne szczególne okoliczności danego przypadku, a więc zarówno czynniki subiektywne, jak i obiektywne, (por. np. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 3 sierpnia 2006 r. w spr. IV CSK 118/06, LEX nr 369169 oraz z dnia 29 października 2008 r. w spr. IV CSK 228/08, OSNC-ZD, nr 3 z 2009 r., poz. 66, M. O., „Zmniejszenie odszkodowania na podstawie art. 362 k.c.”, Monitor Prawniczy, nr 4 z 2003 r., P. G., „W sprawie wykładni art. 362 kodeksu cywilnego”, Państwo i Prawo, nr 1 z 2003 r. itp.). W okolicznościach rozpoznawanej sprawy, w ocenie Sądu, należało przyjąć, iż powód zabierając samochód stanowiący własność swojej matki bez jej zgody, dając prowadzić pojazd koledze nieposiadającemu uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, wybierając się z kolegami na przejażdżkę samochodem w czasie przerwy w zajęciach szkolnych, gdy nie istniała żadna konieczność podróżowania w 40% przyczynił się do zaistnienia szkody. Jednocześnie Sąd nie uwzględnił po stronie okoliczności mających wpływ na przyczynienie się poszkodowanego do zaistnienia szkody okoliczności, że powód podobnie jak inni pasażerowie pojazdu mieli nie zapiętych pasów bezpieczeństwa, albowiem z opinii biegłego do spraw rekonstrukcji wypadków drogowych wynika, że okoliczność ta nie miała znaczenia dla odniesionych przez Ł. P. obrażeń. W ocenie Sądu, odpowiednim ze względu na wszystkie okoliczności niniejszej sprawy zadośćuczynieniem za doznaną przez powoda krzywdę winno być zadośćuczynienie w kwocie 150.000 zł. Przy przyjęciu zaś przyczynienia się powoda w 40% oraz niespornym fakcie wypłaty kwoty 21.000 zł tytułem zadośćuczynienia należało uznać, iż należnym powodowi zadośćuczynieniem jest zadośćuczynienie w wysokości 77.400 zł (150.000 zł- 21.000 zł= 129.000 zł – 40 %= 77.400 zł). W zakresie odsetek Sąd uznał, iż są one należne zgodnie z żądaniem od kwoty 19.000 zł od dnia 14 października 2016 r., od kwoty 30.000 zł od dnia 23 maja 2017 r., od kwoty 28.400 zł od dnia 27 stycznia 2020 r. Z uwagi na powyższe rozważania, powództwo dotyczące zadośćuczynienia w pozostałym zakresie należało oddalić.

Zgodnie z treścią art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Z rachunku załączonego przez stroną powodową do pozwu jednoznacznie wynika, iż powód poniósł koszty leczenia w wysokości 130 zł (k. 79). Tym samym Sąd w pkt. 2 wyroku zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) S.A z siedzibą w W. na rzecz powoda przy przyjęciu przyczynienia na poziomie 40 % kwotę 52,00 zł (130 zł x 40 % = 52 zł) z odsetkami za opóźnienie od dnia 30 listopada 2017 r. do dnia zapłaty.

Strona powodowa dochodziła w niniejszym postępowaniu renty z tytułu zwiększonych potrzeb wynikających z konieczności ponoszenia stale kosztów leczenia i rehabilitacji medycznej. Przypomnieć w tym miejscu należało, iż zgodnie z treścią art. 444 § 2 k.c. jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty. Celem wskazanej regulacji jest naprawienie szkody przyszłej wyrażającej się w wydatkach na zwiększone potrzeby oraz w braku możliwości osiągnięcia tych zarobków i korzyści majątkowych, jakie poszkodowany mógłby osiągnąć w przyszłości, gdyby nie doznał uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. Przenosząc treść powyższej regulacji na grunt niniejszej sprawy stwierdzić należy, iż biegły rehabilitant opiniujący w niniejszej sprawie stwierdził, że powód powinien korzystać z leczenia w postaci rehabilitacji neurologicznej. Całkowite minimum w ocenie biegłego rehabilitanta to u powoda trzy cykle rehabilitacyjne w roku. Koszt trzech cyklów rehabilitacyjnych w skali roku w warunkach prywatnej służby zdrowia to kwota 15.500 zł (50 zabiegów masażu klasycznego= 50 x 120= 6000 zł, 50 zabiegów masażu wirowego= 50 x 40= 2.000 zł, 50 indywidualnych zajęć z pacjentem 50 x 150 zł= 7.500 zł, razem 15.500 zł). Zgodnie z utrwalonym poglądem orzecznictwa Sądu Najwyższego i sądów powszechnych leczenie w ramach urazów odniesionych w wypadkach nie może być ograniczone tylko do świadczeń oferowanych w ramach NFZ, ale również może się odbywać w ramach prywatnej opieki medycznej. Sąd okręgowy w niniejszym składzie podziela ten pogląd, dlatego do wyliczenia należnej powodowi renty przyjęto koszty opieki prywatnej podane przez biegłego. Mając na uwadze przyczynienie powoda oszacowane przez Sąd na poziomie 40 %, miesięczny koszt rehabilitacji a tym samym należnej renty z tytułu zwiększonych potrzeb powinien wynosić 1.292 zł – 40 %= 516,80 zł. Tym samym Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda tytułem comiesięcznej renty kwotę 516,80 zł płatnej z góry do dnia 10 każdego miesiąca począwszy od dnia 01 listopada 2016 r. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w przypadku uchybienia terminowi płatności.

W pozostałym zakresie Sąd powództwo oddalił jako nieudowodnione i bezzasadne.

Powód wygrał proces w 88% i Sąd zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu na podstawie art. 100 k.p.c. zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. na rzecz powoda Ł. P. kwotę 5.434 zł tytułem zwrotu kosztów procesu w tym kwotę 5.400 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego. Nadto Sąd nakazał pobrać od pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Okręgowego w Sieradzu kwotę 4.750 zł tytułem opłaty sądowej, od której uiszczenia strona powodowa była zwolniona oraz kwotę 5.256,86 zł tytułem zwrotu części wydatków w sprawie poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa. Pozostałą część wydatków w sprawie poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa w kwocie 2.342,66 zł Sąd nakazał pokryć z zaliczki wpłaconej przez pozwanego na konto Sądu Rejonowego w Sieradzu w dniu 18 lutego 2019 r. zaksięgowanej pod pozycją 500042648641.