Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1278/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 października 2019 r.

Sąd Okręgowy w Kielcach II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Sądu Okręgowego Magdalena Bajor-Nadolska

Sędziowie: Sędzia Sądu Okręgowego Anna Pać-Piętak

Sędzia Sądu Okręgowego Hubert Wicik (spr.)

Protokolant: stażysta Marta Siadul

po rozpoznaniu w dniu 30 października 2019 r. w Kielcach

na rozprawie

sprawy z powództwa P. J.

przeciwko Skarbowi Państwa- (...)w P.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Pińczowie

z dnia 26 czerwca 2019 r., sygn. akt I C 126/19

I oddala apelację;

II zasądza od P. J. na rzecz (...) (...) w P. kwotę 2.700 (dwa tysiące siedemset) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego;

III przyznaje od Skarbu Państwa-Sądu Rejonowego w Pińczowie na rzecz radcy prawnego B. Ś. kwotę 2.214 (dwa tysiące dwieście czternaście) złotych tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

II Ca 1278/19

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 26 czerwca 2019 roku, wydanym w sprawie I C 126/19, Sąd Rejonowy w Pińczowie oddalił powództwo P. J. przeciwko (...)w P. o zapłatę (pkt I), odstąpił od obciążania powoda kosztami postępowania (pkt II) oraz orzekł o kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu (pkt III). Sąd Rejonowy ustalił, że P. J. przebywał w (...)w P. w okresie od 31 października 2016 roku do 26 lipca 2018 roku, a następnie od 22 lutego 2019 roku do chwili obecnej. W dniu 12 maja 2017 roku w piątek do jednostki wpłynęła korespondencja urzędowa adresowana do powoda, która została mu wydana w dniu 16 maja we wtorek, w tym też dniu potwierdzenie odbioru korespondencji służba więzienna przekazała placówce pocztowej. W dniu 13 listopada 2017 roku powód złożył do (...) (...)w P. skargę, która nie została uwzględniona z odwołaniem się do § 114 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 23 czerwca 2015 roku w sprawie czynności administracyjnych związanych z wykonywaniem tymczasowego aresztowania. W okresie gdy powód otrzymał pismo urzędowe oczekiwał na doręczenie mu wyroku ze sprawy karnej, w której rozpoznawana była jego apelacja. Zdaniem powoda opóźnienie w doręczeniu mu przesyłki z Sądu Okręgowego w Kielcach było przyczyną zakłócenia jego procesu kasacyjnego w toczącej się sprawie karnej, gdyż złożony przez niego wniosek o sporządzenie uzasadnienia wyroku został przez Sąd odrzucony w związku z przekroczeniem terminu do jego wniesienia. Do zakładu karnego korespondencja doręczana jest nawet kilkakrotnie w ciągu dnia. Jest ona rejestrowana w dziale ewidencji, następnie segregowana na cele i przygotowywana do odbioru za potwierdzeniem odbioru. Zgodnie z przyjętą praktyką korespondencja jest rozdawana osadzonym w przeciągu trzech dni, w związku z przepisem § 114 w/w Rozporządzenia. Zdarza się też, że przesyłki rozdawane były i są w soboty, następnego dnia od wpływu do Zakładu, a to w zależności od potrzeby wykonania przez pracowników czynności ułożonych hierarchicznie do wykonania danego dnia. Przedmiotowa przesyłka adresowana do powoda nadeszła w piątek po południu i dopiero w poniedziałek po przyjściu do pracy pracownika została przez niego rozpisana i przygotowana do rozdania. W tym też dniu były przygotowane przesyłki, które wpłynęły w poniedziałek i wszystkie rozdano kolejnego dnia, tj. we wtorek 16 maja 2017 roku. Sąd Rejonowy nie dał wiary twierdzeniom powoda co do konsekwencji wynikających z doręczenia mu przedmiotowej przesyłki w tym dniu (w tym co do możliwości wcześniejszego ubiegania się o zwolnienie z aresztu na czas trwania postępowania kasacyjnego, niemożliwości ochrony majątku przed kradzieżą i dewastacją, możliwości odebrania nagrody związanej z przedstawieniem informacji dotyczącej przyczynienia się do zestrzelenia samolotu malezyjskich linii lotniczych nad Ukrainą, czy też możliwości wygranej w lotto). W tych okolicznościach faktycznych Sąd Rejonowy uznał żądanie pozwu za nieuzasadnione. Odwołując się do art. 417 k.c. wskazał na trzy przesłanki odpowiedzialności : bezprawność działania lub zaniechania sprawcy, szkodę i normalny związek przyczynowy między bezprawnym zachowaniem sprawcy a szkodą. Przywołując z kolei przepisy art. 23 i 24 k.c. wskazał, że to na powodzie spoczywał ciężar wykazania krzywdy, stopnia negatywnych konsekwencji, także niewymiernych majątkowo, odwołując się do dwóch przesłanek ochrony w postaci zagrożenia lub naruszenia dobra oraz bezprawnego charakteru działania. Oceniając problematykę bezprawności Sąd I instancji przyjął, że wymóg bezzwłoczności doręczenia korespondencji powodowi wynikający z art. 8a § 3 k.k.w. został w tej sprawie spełniony, skoro doręczono ją 3-go dnia roboczego od jej wpływu. Wykładając pojęcie „bezzwłocznie” Sąd Rejonowy odwołał się do regulacji §114 w/w Rozporządzenia. Sąd nie dał wiary twierdzeniom powoda co do wpływu daty doręczenia przedmiotowej przesyłki na złożenie wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyroku i jego odrzucenie, skoro termin jego złożenia należy liczyć od dnia doręczenia mu orzeczenia. Argumentował, że powód doznanej krzywdy i szkody nie udowodnił, nie wskazał nawet jakiej sprawy karnej dotyczył wniosek o sporządzenie uzasadnienia, czy złożona kasacja, jak też pozostałych jego zdaniem krzywd. Działanie strony pozwanej nie było nakierowane na wyrządzenie powodowi krzywdy i jako takiej doznanej powód w żaden sposób nie udowodnił w toku tego postępowania. Z tych przyczyn Sąd Rejonowy oddalił powództwo, orzekając o kosztach procesu na podstawie art. 102 k.p.c.

Apelację od tego wyroku wywiódł powód, zaskarżając go w całości w zakresie oddalenia powództwa i zarzucając :

-naruszenie art. 233 §1 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i nieprzypisanie wiarygodności dowodu z przesłuchania powoda dotyczących wpływu czasookresu doręczenia przez administrację (...)w P. przesyłki, na złożenie wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyroku i jego odrzucenia z tego powodu jako spóźnionego, opóźnienia w przyjęciu kasacji uniemożliwiającej wcześniejsze ubieganie się o zwolnienie z aresztu na czas trwania postępowania kasacyjnego korespondujące z zapobiegnięciem kradzieży i dewastacji składników majątkowych powoda, utratą spodziewanych korzyści majątkowych z uwagi na realizację przesłanek publicznego przyrzeczenia uzyskania nagrody o znacznej wartości, co skutkowało pozbawieniem mocy dowodowej przedmiotowych zeznań i dokonaniem błędnego ustalenia stanu faktycznego w sprawie,

- naruszenie art. 417 § 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie, w sytuacji kiedy zdaniem powoda zmaterializowały się przesłanki odpowiedzialności pozwanego,

- naruszenie art. 8a § 3 k.k.w. poprzez błędne ustalenie, że przekazanie korespondencji skazanego 3 dnia roboczego od dnia jej wpływu do jednostki nie jest działaniem bezzwłocznym, a w konsekwencji przyjęcie, iż nie doszło do bezprawnego działania organów administracji pozwanego,

-naruszenie § 114 ust 3 w/w Rozporządzenia poprzez błędne uznanie, że wtorek 16 maja 2017 roku był 3-im dniem roboczym, w którym należało przekazać potwierdzenie odbioru placówce pocztowej od daty wpływu korespondencji, kiedy zdaniem powoda 3-im dniem roboczym był poniedziałek 15 maja 2017 roku, co powód wywodzi z faktu, że dzień w którym pełniony jest dyżur przez funkcjonariuszy pozwanego (sobota) jest dniem roboczym.

W oparciu o te zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie zgodnie z żądaniem pozwu, tj. zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 75.000 zł oraz przyznanie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej za obie instancje według norm przepisanych.

Pozwany w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje :

Apelacja okazała się nieuzasadniona.

Ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego są prawidłowe. Sąd Okręgowy podziela je i przyjmuje za własne, z tą uwagą, że w ustalenia te wkradła się oczywista omyłka w zakresie daty doręczenia powodowi korespondencji (na karcie 59 akt sprawy wskazano 16 maja 2016 roku, zamiast prawidłowo 16 maja 2017 roku). Nie jest uzasadniony zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 233 § 1 k.p.c., odnoszony w apelacji w zasadzie jedynie do zeznań powoda, którym Sąd Rejonowy zasadnie odmówił wiary co do podawanych skutków przedmiotowego doręczenia. Sąd Okręgowy dokonał istotnego uzupełnienia materiału dowodowego poprzez uwzględnienie przebiegu postępowania karnego, którego dotyczyła przesyłka doręczona powodowi w dniu 16 maja 2017 roku. W oparciu o dokumenty zgromadzone w aktach sprawy II K 398/16 (...)(IX Ka 232/17 (...)) Sąd Okręgowy dokonał następujących uzupełniających ustaleń faktycznych.

P. J. korzystał w postępowaniu karnym z pomocy obrońcy ustanowionego z urzędu, będącego adwokatem. Termin rozprawy apelacyjnej odbył się w dniu 25 kwietnia 2017 roku, uczestniczyli w nim zarówno P. J., jak i jego obrońca, w tym dniu doszło do zamknięcia rozprawy i odroczenia wydania wyroku do dnia 8 maja 2017 roku, o czym pouczono obecnych, w tym oskarżonego z informacją, że nie będzie doprowadzony na ogłoszenie wyroku ( dowód : protokół rozprawy –k. 617-620 tych akt). W dniu 8 maja 2017 roku zapadł wyrok Sądu Okręgowego utrzymujący w mocy zaskarżony wyrok, co do którego wydano zarządzenie o doręczeniu jego odpisu do wiadomości P. J. do (...)w P. ( dowód : zarządzenie –k. 637 i wyrok –k. 640-641 tych akt). Pismem z dnia 11 maja 2017 roku obrońca P. J. wniósł o sporządzenie na piśmie uzasadnienia wyroku rozpoznającego apelację i jego doręczenie, wskazując, że wniosek dotyczy całości wyroku (dowód : wniosek –k. 661 tych akt). Przesyłka zawierająca odpis tego wyroku została doręczona (...)w P. w dniu 12 maja 2017 roku, a przekazana P. J. w dniu 16 maja 2017 roku (dowód : potwierdzenia doręczeń k. 657 i 659 tych akt). Powód, po otrzymaniu w dniu 16 maja 2017 roku przesyłki zawierającej odpis wyroku, następnego dnia złożył w administracji (...)w P. pismo do sprawy karnej, stanowiące wniosek o sporządzenie i doręczenie uzasadnienia tego wyroku (dowód : wniosek P. J. –k. 665 tych akt). Zarządzeniem z dnia 23 maja 2017 roku Przewodniczący Wydziału odmówił przyjęcia wniosku skazanego o sporządzenie na piśmie i doręczenie uzasadnienia wyroku z uwagi na przekroczenie ustawowego terminu, liczonego od daty ogłoszenia wyroku (dowód : zarządzenie z dnia 23.05.2017 roku –k. 667-668 tych akt). P. J. złożył zażalenie do Sądu Najwyższego na to zarządzenie, w związku z czym Przewodniczący Wydziału w Sądzie Okręgowym wydał w dniu 1.06.2017 roku zarządzenie o wstrzymaniu doręczenia odpisu wyroku z uzasadnieniem do czasu rozpoznania zażalenia przez SN (dowód : zarządzenie o wstrzymaniu –k. 661, zażalenie –k. 678-680). W międzyczasie sędzia referent wniósł o przedłużenie terminu do sporządzenia uzasadnienia wyroku a jego wniosek został uwzględniony (doszło do przedłużenia tego terminu do 3 lipca 2017 roku, zaś akta sprawy wraz z uzasadnieniem zostały zwrócone w dniu 3 lipca 2017 roku – dowód : adnotacja o zwrocie akt k. 661, przedłużenie terminu do sporządzenia uzasadnienia k. 677 tych akt). Zażalenie P. J. zostało rozpoznane przez Sąd Najwyższy postanowieniem z dnia 21 września 2017 roku w sprawie IV KZ 16/17. Sąd Najwyższy utrzymał w mocy zaskarżone zarządzenie, przy podzieleniu stanowiska Sądu Okręgowego co do złożenia wniosku z uchybieniem terminu i jego liczeniu od daty ogłoszenia wyroku. Sąd Najwyższy wskazał jednak, że odrzucenie tego wniosku nie pozbawiło skazanego możliwości wniesienia kasacji, odwołując się do posiadania przez skazanego obrońcy, który miał powinność poznać treść wyroku w chwili jego ogłoszenia i przekazać ją skazanemu. Zwrócił uwagę na to, że obrońca skazanego w dniu 11 maja 2017 roku, a więc w trzecim dniu od ogłoszenia wyroku, złożył wniosek o sporządzenie na piśmie i doręczenie uzasadnienia wyroku. Czynność ta otwiera możliwość złożenia kasacji na korzyść skazanego w terminie 30 dni od doręczenia obrońcy wyroku z uzasadnieniem. Wskazał dalej, że doręczenia należało dokonać niezwłocznie, stąd zupełnie niezrozumiałe jest zarządzenie Przewodniczącego Wydziału z dnia 1 czerwca 2017 roku o treści „wstrzymać doręczenie uzasadnienia do czasu rozpoznania zażalenia przez SN”. Dodał, że od daty doręczenia obrońcy odpisu wyroku z uzasadnieniem będzie się liczył termin do ewentualnego złożenia kasacji na korzyść skazanego (dowód : odpis postanowienia Sądu Najwyższego –k. 703-704 tych akt). Po zwrocie akt sprawy przez Sąd Najwyższy doszło do doręczenia odpisu wyroku Sądu Okręgowego z uzasadnieniem, zarówno P. J. w dniu 30 września 2017 roku, jak i jego obrońcy w dniu 2 października 2017 roku (dowody doręczeń k. 707-708 tych akt). Następnie, na wniosek skazanego został dla niego wyznaczony obrońca do sporządzenia kasacji i reprezentowania go w postępowaniu kasacyjnym (dowód : zarządzenie o wyznaczeniu z dnia 7 listopada 2017 roku –k. 742). Kasacja została sporządzona pismem z dnia 27 grudnia 2017 roku i przedstawiona Sądowi Najwyższemu do rozpoznania ( dowód : kasacja k. 757-762 tych akt). W toku postępowania kasacyjnego P. J. domagał się wstrzymania wykonania prawomocnego orzeczenia. Sąd Najwyższy postanowieniem z dnia 23 maja 2018 roku, wydanym w sprawie IV KK 175/18, nie uwzględnił tego wniosku ( dowód : kopia postanowienia Sądu Najwyższego –k. 107-108 akt II Ca 1278/19). Sama kasacja została rozpoznana przez Sąd Najwyższy postanowieniem z dnia 7 sierpnia 2018 roku (została oddalona jako oczywiście bezzasadna – dowód : postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 sierpnia 2018 roku k. 812 akt karnych). Postanowieniem z dnia 28 grudnia 2018 roku, wydanym w sprawie PR 1 Ds. 1527.2018 (...)w (...) doszło do umorzenia dochodzenia w sprawie dokonanego w okresie czasu bliżej nieustalonym od 26 marca 2016 roku do 31 lipca 2018 roku w S. z domu przy ul. (...) zaboru w celu przywłaszczenia mienia w postaci rzeczy szczegółowo w nim wymienionych o łącznej wartości 5.150 zł na szkodę P. J. z powodu niewykrycia sprawcy przestępstwa ( dowód : kopia postanowienia k.131).

Ten uzupełniony w postępowaniu apelacyjnym materiał dowodowy nie pozwala na przyjęcie w ślad za skarżącym, że w związku z doręczeniem mu przedmiotowej przesyłki pocztowej w dniu 16 maja 2017 roku doszło do powstania po jego stronie szkody majątkowej, czy niemajątkowej, wymagającej stosownej rekompensaty ze strony pozwanego (...)w P..

Oceniając zasadność zarzutów apelacji należy wskazać, że powód nie udowodnił przesłanek odpowiedzialności strony pozwanej wynikających z art. 417 § 1 k.c. Odpowiedzialność deliktowa Skarbu Państwa, oparta na art. 417 § 1 k.c. powstaje wówczas, gdy spełnione są łącznie jej trzy ustawowe przesłanki: bezprawność działania lub zaniechania sprawcy, szkoda oraz normalny związek przyczynowy między bezprawnym zachowaniem sprawcy a szkodą. Bezprawność oznacza naruszenie przez władzę publiczną przepisów prawa, ale jedynie takie naruszenie, które stanowiło warunek konieczny do powstania szkody i którego normalnym następstwem w danych okolicznościach jest powstanie szkody.

Sąd Okręgowy podziela ocenę Sądu I instancji, że doręczenie powodowi przedmiotowej przesyłki w dniu 16 maja 2017 roku nie może być uznane za zachowanie bezprawne. Analiza przepisów o doręczeniach dotyczących osoby pozbawionej wolności nie pozwala zakwestionować toku rozumowania Sądu Rejonowego, a także pozwanego, że w pojęciu „bezzwłocznie” mieści się także doręczenie przesyłki pocztowej trzeciego dnia roboczego. Nie ma jednej ustawowej definicji pojęcia dnia roboczego, a historyczny spór najczęściej dotyczył sobót, które nie są uznane za dzień ustawowo wolny od pracy. Wbrew ocenie skarżącego, przyjąć należy, że doręczenie przedmiotowej przesyłki w dniu 16 maja 2017 roku należy uznać za dokonane 3-go dnia roboczego, nawet wówczas gdybyśmy za dzień roboczy uznali także sobotę. W kwestii liczenia terminu, wobec braku szczególnej regulacji w Kodeksie karnym wykonawczym, należy bowiem stosować art. 123 k.p.k. Zgodnie z jego § 1 do biegu terminu nie wlicza się dnia, od którego liczy się dany termin, zatem w tym wypadku nie możemy do biegu terminu wliczać piątku 12 maja 2017 roku (kiedy korespondencja dopiero wpłynęła do (...)w P. i to w godzinach popołudniowych). Regułę tę potwierdza § 114 ust. 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 23 czerwca 2015 roku w sprawie czynności administracyjnych związanych z wykonywaniem tymczasowego aresztowania oraz kar i środków przymusu skutkujących pozbawienie wolności oraz dokumentowania tych czynności (Dz.U. z 2015 roku, poz. 927), który stanowi, że potwierdzenie odbioru przekazuje się placówce pocztowej albo oddaje pracownikowi operatora pocztowego w rozumieniu ustawy z dnia 23 listopada 2012 r. - Prawo pocztowe, zwanego dalej "operatorem pocztowym", osobie występującej w imieniu operatora pocztowego lub innej osobie uprawnionej do doręczania przesyłek na podstawie odrębnych przepisów, nie później niż trzeciego dnia roboczego od daty wpływu korespondencji. Regulacja ta oznacza, że w tym wypadku, nawet przy zaliczeniu soboty do dnia roboczego, do takiego oddania powinno dojść najpóźniej w dniu 16 maja 2017 roku (bowiem z ciągu dni roboczych należy wyeliminować niedzielę 14 maja 2017 roku). Przepis art. 8a § 3 w zw. z § 2 zdanie 1 k.k.w. odwołuje się do nieostrego pojęcia „bezzwłocznie”, które nie zostało w tej ustawie zdefiniowane. Posługiwanie się językowym synonimem słowa „bezzwłocznie”, za który uchodzi słowo „natychmiast”, niewątpliwie nie jest trafne, bowiem warunki panujące w zakładach karnych, obowiązujące w nich rygory, nie pozwalają na takie natychmiastowe przekazywanie korespondencji. Wykładać należy je raczej jako „bez zbędnej zwłoki”, zatem z uwzględnieniem zasad organizacyjnych panujących w jednostkach penitencjarnych, w tym dotyczących konieczności ewidencji korespondencji, jej segregowania na taką, która podlega cenzurze i taką, która jest wyłączona spod cenzurowania, rozkładania na poszczególne cele, itp. Uwzględniając taką wykładnię, zdaniem Sądu Okręgowego, doręczenie przedmiotowej przesyłki 3-go dnia roboczego od daty jej wpływu, nie może zostać ocenione jako działanie bezprawne. Dodać należy, że nie wynikało to z określonych zaniedbań po stronie pozwanej, tylko ze sposobu funkcjonowania (...), mniejszej obsady kadrowej w okresie weekendowym (w soboty pełnione były dyżury), powodującej zajęcie się korespondencją przez pracownika do tego wyznaczonego w poniedziałek 15 maja 2017 roku. Ponadto wobec braku możliwości cenzurowania tego rodzaju korespondencji pozwany nie mógł ocenić jej wagi dla P. J., tego czy data doręczenia będzie miała wpływ na zachowanie przez niego terminu na złożenie wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyroku. Skarżący o terminie ogłoszenia wyroku był powiadomiony na rozprawie w dniu 25 kwietnia 2017 roku, mógł zatem samodzielnie, nie czekając na odpis tego wyroku (bo nie miał gwarancji, że taki odpis dojdzie do niego w czasie umożliwiającym zachowanie tygodniowego terminu na złożenie wniosku o uzasadnienie), złożyć po tej dacie wniosek o sporządzenie uzasadnienia. Co więcej, miał przecież ustanowionego obrońcę, z którym także mógł skontaktować się niezwłocznie po wydaniu tego wyroku, uzyskując wiedzę o jego treści.

Trafne są także spostrzeżenia Sądu Rejonowego, że powód nie sprostał ciężarowi dowodowemu wykazania szkody. Nie sposób przyjąć, że taką szkodą – w zakresie utraconych korzyści w rozumieniu art. 361 § 2 k.c. - jest w tym przypadku uniemożliwienie odebrania nagrody związanej ze strąceniem samolotu malezyjskich linii lotniczych, czy też brak wygranej w lotto. Choć utracone korzyści mogą być traktowane jako element szkody majątkowej, to jednak prawdopodobieństwo ich utraty musi być wysokie. Przyjmuje się, że choć ustalenie szkody w postaci utraconych korzyści ma charakter hipotetyczny, to jednak szkoda taka musi być przez osobę poszkodowaną wykazana z tak dużym prawdopodobieństwem, że uzasadnia ono w świetle doświadczenia życiowego przyjęcie, że utrata korzyści rzeczywiście nastąpiła (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 października 1979 roku, II CR 304/79, OSNC 1980/9/164). Dopiero w postępowaniu apelacyjnym i to już po sporządzeniu apelacji, powód jako element szkody wiązanej z (...)w P. podaje także zabór określonych ruchomości o łącznej wartości 5.150 zł, którego dotyczyło postępowanie przygotowawcze, zakończone umorzeniem wobec niewykrycia sprawcy przestępstwa. Jest to nowa okoliczność, która powinna być w zasadzie oceniana jako niedopuszczalna zmiana powództwa w postępowaniu apelacyjnym w rozumieniu art. 383 k.p.c. (bowiem dotyczy zmiany podstawy faktycznej żądania, w postaci wykazywania nowego źródła szkody w relacji do strony pozwanej). Takie zapatrywanie jest tym bardziej uzasadnione tym, że powód w uzasadnieniu pozwu wprawdzie sygnalizował, że postępowanie policyjne w przedmiocie kradzieży narzędzi budowlanych zostało umorzone ze względu na niewykrycie sprawców, ale wyraźnie wskazał, że za te straty jest inny pozew w (...)(I C 543/19), a on wskazuje tylko na pewne możliwości, które mogły ustrzec go przed niepotrzebnymi zdarzeniami losowymi. W dalszych pismach procesowych w pierwszej instancji, a także w zeznaniach powód nie nawiązywał do tej kradzieży, czyni to dopiero na etapie postępowania apelacyjnego. Co istotne, nie ma mowy o tego rodzaju szkodzie także w sprecyzowaniu żądania pozwu sporządzonym przez pełnomocnika powoda ustanowionego z urzędu (por. k. 27). Ponadto w oparciu o to postanowienie umarzające postępowanie karne nie sposób ustalić, że do kradzieży doszło akurat w okresie po 16 maja 2017 roku, a tym bardziej po spodziewanym przez powoda wcześniejszym zakończeniu postępowania kasacyjnego i wcześniejszym opuszczeniu zakładu karnego, skoro w opisie czynu przyjęto okres bliżej nieustalony od 26 marca 2016 roku do 31 lipca 2018 roku. Nie ma możliwości ustalenia, że gdyby doszło do doręczenia powodowi przedmiotowej przesyłki w dacie umożliwiającej zachowanie przez niego terminu na złożenie wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego, to doszłoby do zwolnienia go z (...)w P. wcześniej niż to w rzeczywistości nastąpiło, a także, że dzięki temu mógłby zapobiec podawanemu zaborowi mienia (tym bardziej, że Sąd Najwyższy odmówił wstrzymania wykonania tego wyroku postanowieniem z dnia 23 maja 2018 roku).

Co do zaś związku przyczynowego, to jest on rysowany przez powoda w sposób całkowicie oderwany od przyczynowości adekwatnej, normalnej, wynikającej z art. 361 § 1 k.c. Zgodnie z tym przepisem zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Uważa się, że unormowanie zawarte w § 1 art. 361 k.c. opiera się na założeniach teorii przyczynowości adekwatnej. Zgodnie z tą teorią związek przyczynowy zachodzi tylko wtedy, gdy w zestawie wszystkich przyczyn i skutków mamy do czynienia jedynie z takimi przyczynami, które normalnie powodują określone skutki. Nie wystarczy więc stwierdzić istnienie związku przyczynowego jako takiego, wymagane bowiem jest też stwierdzenie – co należy do sądu – że chodzi o następstwa normalne. Taki związek przyczynowy zawsze należy pojmować jako obiektywne powiązanie ze sobą zjawiska zwanego „przyczyną" ze zjawiskiem określanym jako „skutek tej przyczyny". Aczkolwiek art. 361 § 1 k.c. nie wprowadza związku przyczynowego w rozumieniu prawnym odmiennego od istniejącego w rzeczywistości, to jednak wiąże odpowiedzialność tylko z normalnymi następstwami zjawisk stanowiących jej podstawę, bez tego bowiem zabiegu łańcuch skutków zdarzenia tkwiącego u podstawy obowiązku odszkodowawczego byłby nieograniczony (tak też Jacek Gudowski (red.) Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania. Część ogólna, WKP 2018, komentarz do art. 361 k.c.). Oczywiście w praktyce zdarzają się bardziej skomplikowane sytuacje, gdy łańcuch zdarzeń ma charakter bardziej złożony (wieloczynnikowy), jednakże i wówczas odpowiedzialność cywilną może determinować tylko taki związek przyczynowy wieloczłonowy, w którym między poszczególnymi ogniwami zachodzi zależność przyczynowa, o której mowa w tym przepisie. Każde ogniwo tego związku z osobna podlega ocenie z punktu widzenia kauzalności. Powiązanie określonego zdarzenia ze skutkiem (w sensie ustalenia związku przyczynowego) może nastręczać trudności zwłaszcza wtedy, gdy rozpiętość czasowa między nimi jest znaczna, w tym bowiem wypadku z reguły wchodzi w grę cała gama okoliczności pośrednich, zaciemniających ustalany związek kauzalny. Niezbędna jest wówczas stosowna selekcja ogniw pośrednich. W literaturze jako właściwe rozumienie związku przyczynowego podaje się klasyczny przykład krawca, który spóźnił się z uszyciem ubrania, w konsekwencji jego klient odjechał późniejszym pociągiem, który się wykoleił, powodując szkodę na osobie klienta krawca – wówczas obiektywny związek przyczynowy pomiędzy zachowaniem krawca a szkodą na osobie jego klienta zachodzi, lecz nie zachodzi normalny związek przyczynowy. Odpowiedzialność za szkodę nie może więc obejmować wszelkich następstw, które pozostają w ogólnym związku przyczynowym z danym zdarzeniem – często mogą to być następstwa odległe w czasie i przestrzeni.

Odnosząc te teoretyczne uwagi co do związku przyczynowego do sytuacji jaka zaistniała w rozważanej sprawie, stwierdzić należy, że powód z faktu uchybienia –jego zdaniem- przez stronę pozwaną wymogowi bezzwłocznego doręczenia mu korespondencji zawierającej odpis wyroku Sądu Okręgowego, wyprowadza skutki wykraczające poza łańcuch zdarzeń, który można by zasadnie wiązać z tym doręczeniem i ujmować w kategoriach normalnego, adekwatnego związku przyczynowego. Choć rzeczywiście z powodu doręczenia powodowi korespondencji w dniu 16 maja 2017 roku doszło następnie do wydłużenia toku postępowania, to na skutek zdarzeń wykraczających poza normalny łańcuch przyczynowo-skutkowy (złożenia przez powoda spóźnionego wniosku o uzasadnienie, w istocie zbędnego, skoro taki wniosek wcześniej i z zachowaniem terminu złożył jego obrońca i wniosek ten wywołał skutki prawne także dla P. J., następnie złożenia przez powoda zażalenia, które okazało się bezzasadne, wreszcie wydania przez Przewodniczącego Wydziału w dniu 1 czerwca 2017 roku zarządzenia o wstrzymaniu doręczenia uzasadnienia wyroku do czasu rozpoznania zażalenia przez Sąd Najwyższy). Odmowa sporządzenia na wniosek P. J. uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego z 8 maja 2017 roku, nie pozbawiła go możliwości jego zaskarżenia, została na jego korzyść wywiedziona kasacja przez jego obrońcę, która okazała się oczywiście bezzasadna. Twierdzenie, że przez odmówienie przyjęcia jego wniosku o sporządzenie i doręczenie uzasadnienia został pozbawiony możliwości przedstawienia własnego stanowiska w postępowaniu kasacyjnym, możliwości wywiedzenia „własnej” kasacji, jest nieuprawnione. Przepisy Kodeksu postępowania karnego nie przewidują bowiem możliwości samodzielnego wywiedzenia tego środka zaskarżenia, obowiązuje w tym zakresie przymus adwokacko-radcowski (por. art. 526 § 2 k.p.k.). Wskazuje się przy tym, że obrońca wyznaczony z urzędu w postępowaniu kasacyjnym, powinien osobiście sporządzić oraz podpisać kasację. Przepisy nie dopuszczają takiej sytuacji, w której obrońca ograniczyłby się tylko do podpisania kasacji, sporządzonej np. przez skazanego. Ponadto skarżący po doręczeniu mu wyroku Sądu Okręgowego z uzasadnieniem mógł wyrazić swoje stanowisko (choć nie mające wprost waloru kasacji), nie został tego pozbawiony z powodu odmowy przyjęcia jego wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyroku. Teoretyczne, za zatem nie odpowiadające wymogowi wykazania normalnego związku przyczynowego (czyli związku rzeczywistego, a nie tylko wysoce hipotetycznego), są dywagacje powoda na temat tego, co by się mogło wydarzyć, gdyby nie doszło do opóźnienia postępowania poprzedzającego wywiedzenie kasacji. Choć z uzasadnienia postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 21 września 2017 roku, IV KZ 16/17 wynika, że doszło do nieuzasadnionego wstrzymania doręczenia obrońcy skazanego uzasadnienia wyroku do czasu rozpoznania zażalenia przez Sąd Najwyższy, to oczywistym jest, że za to opóźnienie nie odpowiada (...)w P., który nie miał żadnego wpływu na bieg postępowania sądowego i czynności podejmowane przez sądy w tym postępowaniu. Zresztą co do prawidłowości postępowania w (...), jak wynika z pism powoda złożonych w sprawie karnej, toczyło się odrębne postępowanie cywilne przed Sądem Okręgowym w Kielcach z udziałem innego podmiotu reprezentującego Skarb Państwa (por. k. 787 akt IX Ka 232/17). Nie można przyjąć, że szkodą powoda w tym wypadku jest niekorzystny dla niego wynik postępowania kasacyjnego (z jego argumentacją, że nie wiadomo czy postępowanie to zakończyłoby się w ten sam sposób, gdyby kasacja została wniesiona wcześniej i trafiła do rozpoznania przez inny skład Sądu Najwyższego). Aby wykazać szkodę z tego tytułu powód musiałby udowodnić, że to postępowanie zakończyłoby się inaczej, korzystniej dla niego. Nie sposób też ustalić, czy wówczas kasacja zostałaby rozpoznana wcześniej, czy powód miałby możliwość opuszczenia wcześniej zakładu karnego, a tym samym czy rzeczywiście jego sytuacja materialna byłaby lepsza niż obecnie (podawane w pozwie widoki na zmniejszenie długu alimentacyjnego, odsetek z tytułu zaległych składek ZUS, czy niespłaconego kredytu).

Jeśli chodzi o problematykę krzywdy, zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych powoda, to pozwany poprzez fakt doręczenia powodowi przedmiotowej przesyłki w dniu 16 maja 2017 roku nie dopuścił się naruszenia jakiegokolwiek dobra osobistego powoda. Skarżący nawet w swoim przesłuchaniu nie kładł nacisku na tę problematykę, koncentrując się raczej na kwestiach typowo odszkodowawczych, związanych ze szkodą rzeczywiście poniesioną (w tym utraconymi korzyściami w postaci takich zdarzeń jak nieuzyskanie nagrody za wskazanie sprawców zestrzelenia samolotu, nieuzyskanie wygranej w lotto, czy też wzrostem zaległości alimentacyjnych). Nie można jako jego krzywdy traktować samego wydłużenia czasu trwania postępowania po wydaniu wyroku przez Sąd Okręgowy, tym bardziej, że i on sam przyczynił się do tego składając -jak się okazało- bezzasadne zażalenie na zarządzenie Przewodniczącego Wydziału odmawiające przyjęcia jego wniosku o sporządzenie i doręczenie uzasadnienia, co więcej w sytuacji, gdy celowość złożenia tego wniosku była wysoce wątpliwa, skoro wcześniej wpłynął już wniosek jego obrońcy o sporządzenie uzasadnienia tego wyroku, który umożliwiał mu wywiedzenie kasacji. W pozwie jest wprawdzie mowa o naruszeniu dóbr osobistych powoda, jednakże podane formy naruszenia jego dóbr nie uzasadniają odpowiedzialności strony pozwanej. Jeśli chodzi o utratę prawa do napisania kasacji w imieniu własnym, to jak wyżej wskazano powód nie miał możliwości samodzielnego wywiedzenia kasacji z uwagi na przymus adwokacko-radcowski, a ponadto złożenie wniosku o uzasadnienie przez jego obrońcę otworzyło możliwość wywiedzenia kasacji, w tym także przedstawienia przez powoda własnego stanowiska. Podawana w uzasadnieniu pozwu trauma z powodu przedłużającego się postępowania kasacyjnego nie została w żadnej mierze wykazana. Powód, poza swoimi zeznaniami (które zresztą nie koncentrują się na tej problematyce), nie zaoferował żadnych dowodów, które uzasadniałyby twierdzenia, że doznał traumy z powodu przebiegu postępowania po wydaniu wyroku przez Sąd Okręgowy. Przeciwko traumie przemawia sama postawa P. J. w postępowaniu karnym, treść składanych przez niego pism procesowych już po odmówieniu przyjęcia jego wniosku o sporządzenie i doręczenie wyroku z uzasadnieniem. Wystarczy przywołać jego pismo datowane na 22.06.2017 roku skierowane do Sądu Rejonowego w Starachowicach II Wydziału Karnego, w którym powołując się na popełnione jego zdaniem nieprawidłowości ze strony sądów, ale i (...) P. (właśnie w zakresie doręczenia mu korespondencji w dniu 16 maja 2017 roku) w istocie „cieszył się” z tych pomyłek, upatrując w nich szansę na uzyskanie łatwego zarobku. Tak należy odczytywać zawarte w tym piśmie stwierdzenia, że nikt wcześniej nie dał mu możliwości zarobienia takich pieniędzy. Przytoczyć należy dosłownie fragment tego pisma, odwołujący się właśnie do konsekwencji doręczenia mu tej korespondencji w dniu 16 maja 2017 roku. Ten fragment brzmi następująco : „Sąd Okręgowy wysłał do mnie korespondencję prawidłowo, ów korespondencja została przyjęta w (...) P. w dn. 12.05.2017 r. zaś do mnie dostarczono ją 16.05.2017 r., wyrok zaś był ogłoszony 08.05.2017 r., więc termin zawity mijał mi 15.05.2017 roku a korespondencję dostałem 16.05.207 r. 1 dzień po terminie. Więc znów kasa do mnie. To dowód, że opatrzność nade mną niewinnym czuwa, kto się nie dotknie wali babole, (...)a teraz (...)w P.. O wiele mi lepiej się siedzi niewinnym za kasę niż niewinnym za free (darmo)” (por. k. 713 tych akt). W przesłuchaniu w charakterze strony powód wskazał jedynie, że chciałby zadośćuczynienia, co do wysokości to jak w pozwie, bo ma masakryczne straty i wszystko kosztowało go „kupę nerwów”. Także możliwość ubiegania się o zwolnienie w odbywaniu kary na czas trwania postępowania kasacyjnego nie może być ujmowana w kategoriach naruszenia dobra osobistego powoda, tym bardziej, że przez datę przedmiotowego doręczenia nie został takiej możliwości pozbawiony i próbował z niej skorzystać, jednakże ze skutkiem negatywnym (por. przywoływane już postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 maja 2018 roku, w którym wskazano na wyjątkowość instytucji wstrzymania wykonania prawomocnego wyroku, opartej na wykazaniu, że wykonanie kary przed rozpoznaniem skargi kasacyjnej spowodowałoby dla skazanego zbyt poważne, tj. wyjątkowo dolegliwe i nieodwracalne następstwa). Pozbawienie możliwości zapobieżenia stratom w majątku, sygnalizowane także w pozwie, nie ma charakteru naruszenia dobra osobistego powoda, może być rozpatrywane jedynie w kategoriach rzeczywistej szkody, która w tej sprawie nie została wykazana w sposób pozwalający powiązać ją z zachowaniem przyczynowości adekwatnej ze skutkami doręczenia przedmiotowej przesyłki w dniu 16 maja 2017 roku, o czym była wyżej mowa. Nie ma przy tym dowodowego wykazania przez powoda, że gdyby jego wniosek o sporządzenie i doręczenie uzasadnienia został złożony w terminie i nie doszłoby do postępowania zażaleniowego w tym zakresie, wydłużającego cały tok procedowania, to samo postępowanie kasacyjne zakończyłoby się wcześniej. Nie sposób przewidzieć toku tego postępowania karnego po wydaniu wyroku przez Sąd Okręgowy, na który to tok złożyło się przecież szereg czynności, doręczeń, z których tylko część miała sztywne terminy ustawowe. Teoretycznie mogło się zdarzyć tak, że termin rozpoznania kasacji byłby wcześniejszy, ale też nie można wykluczyć terminu późniejszego, znając problemy kadrowe Sądu Najwyższego z ostatnich lat, powodujące wydłużenie czasu trwania poszczególnych postępowań.

Dodać należy, że nie zasługuje na akceptację stanowisko skarżącego, że z uwagi na osadzenie ma ograniczone możliwości dowodowe, a 21 maja 2019 odmówiono mu przepustki celem gromadzenia dowodów. Powód nie wskazał nawet o jakie możliwości dowodowe chodzi, z jakich środków dowodowych nie mógł skorzystać z uwagi na pozbawienie wolności. Korzystał w tej sprawie z pomocy zawodowego pełnomocnika, miał możliwość składania wniosków dowodowych, składał takie wnioski na etapie postępowania apelacyjnego, z których większość została uwzględniona (dowody z dokumentów).

Z tych przyczyn Sąd Okręgowy orzekł o oddaleniu apelacji na podstawie art. 385 k.p.c.

Orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego pomiędzy stronami oparto na regulacji art. 98 § 1 i 3 k.p.c., art. 99 k.p.c. , art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Powód przegrał w całości sprawę w postępowaniu apelacyjnym, zobowiązany jest więc zwrócić stronie pozwanej koszty tego postępowania, obejmujące wynagrodzenie jej zawodowego pełnomocnika będącego radcą prawnym, który stawił się na terminie rozprawy apelacyjnej, wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego. Wysokość tego wynagrodzenia ustalono na kwotę 2.700 zł na podstawie § 2 pkt 6, § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.jedn. Dz.U. z 2018 roku, poz. 265). Sąd Okręgowy nie dopatrzył się po stronie powoda jakichkolwiek okoliczności, które uzasadniałyby zastosowanie na jego korzyść regulacji art. 102 k.p.c. Samo zwolnienie od kosztów sądowych nie zwalania strony od obowiązku zwrotu kosztów przeciwnikowi procesowemu (zgodnie z art. 108 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, t. jedn. Dz.U. z 2019 roku, poz. 785). Powód wywodząc apelację znał stanowisko Sądu Rejonowego, przyczyny oddalenia jego powództwa i powinien ocenić celowość wywiedzenia apelacji, która powiela jego argumentację pierwszoinstancyjną, nie dostarczając argumentów przemawiających za uwzględnieniem powództwa. Wymóg dokonania racjonalnej oceny celowości wywiedzenia tej apelacji należy powodowi postawić tym bardziej, że korzystał z pomocy zawodowego pełnomocnika (jego pełnomocnik złożył wprawdzie apelację, ale wyraźnie zaznaczając, że jest zobligowany stanowiskiem swojego mandanta).

O kosztach udziału po stronie powoda pełnomocnika ustanowionego z urzędu orzeczono na podstawie § 4 ust. 3, § 8 pkt 6, § 16 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (t. jedn. Dz.U. z 2019 roku, poz. 68).

SSO Hubert Wicik SSO Magdalena Bajor-Nadolska SSO Anna Pać-Piętak

ZARZĄDZENIE

1)  (...) (...) B. Ś.,

2)  (...)((...)) (...) P. J. (...)

(...)