Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV P 55/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 października 2020 roku

Sąd Rejonowy w Człuchowie IV Wydział Pracy

w składzie następującym:

Przewodniczący:

Sędzia Sądu Rejonowego Marek Osowicki

Ławnicy:

E. K. , G. B.

Protokolant:

sekretarz sądowy Anna Górska

po rozpoznaniu w dniu 20 października 2020 roku w Człuchowie

sprawy z powództwa A. K.

przeciwko Instytutowi (...) Państwowemu Instytutowi (...)

o odszkodowanie

Oddala powództwo .

Sygn. akt IV P 55/20

UZASADNIENIE

Pełnomocnik powódki A. K. wniósł o zasądzenie od pozwanego Instytutu (...) odszkodowania w wysokości 10.391,52 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wymagalności do dnia zapłaty i zasądzenie na rzecz powódki kosztów postepowania według norm przepisanych. Pełnomocnik powódki wniósł o uwzględnienie zawieszenia biegu terminów sądowych z uwagi na stan epidemii. W uzasadnieniu pozwu wskazał, iż pozwany pismem z 27.04.2020 r. rozwiązał umowę o pracę z powodu utraty zaufania spowodowanej wynikami produkcji zwierzęcej: wielkość sprzedaży mleka i poziom komórek somatycznych. W ocenie powódki wypowiedzenie nie jest merytorycznie uzasadnione. Za stan komórek somatycznych podobnie jak za wysokość sprzedaży mleka, odpowiadały osoby mające bezpośredni i stały kontakt z krowami oraz kierownik zakładu. Powódka pracowała na stanowisku specjalisty zootechnika i posiadała wyższe wykształcenie z zootechniki i średnie z weterynarii. W ocenie powódki przyczyny wypowiedzenia są pozorne, bo zakład nie chce jej zatrudniać z obawy, że znowu zajdzie w ciążę.

Pozwany Instytut (...) w sprzeciwie od nakazu zapłaty wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew wskazał, iż wypowiedzenie wręczono powódce 27.04.2020 r. z prawidłowym pouczeniem o terminie na odwołanie od wypowiedzenia. Odwołanie, jako wniesione po terminie ulega odrzuceniu. Powódka nie uprawdopodobniła okoliczności uzasadniających przywrócenie terminu. Wręczone powódce wypowiedzenie zawiera przyczyny prawdziwe i uzasadniające rozwiązanie stosunku pracy. Dyskwalifikującym zawodowo i nielogicznym jest twierdzenie, iż powódka nie miała możliwości wpływu na poziom wskaźników sprzedaży mleka i komórek somatycznych. Wskaźnik komórek somatycznych we wrześniu 2018 r., tuż przed pójściem na długotrwałe zwolnienie chorobowe osiągnął rekordowy poziom (...).

Profesjonalny pełnomocnik powódki w piśmie procesowym z 10.09.2020 r. wskazał , że powódka bez swojej winy nie mogła złożyć odwołania w terminie określonym w art. 264 k.p. W okresie od 10.05. do 3.06. 2020 r. z uwagi na stan zdrowia powódki nie mogła odbyć konferencji z prawnikiem niezbędnej do wniesienia odwołania. W okresie od 14.03. do 23.05.2020 r. zawieszony był bieg terminów procesowych i sądowych i należy przyjąć, iż termin określony w art. 264 k.p. odpowiada dyspozycji art. 15 ust. 1zzs specustawy (...).

Sąd ustalił co następuje:

Powódka A. K. była zatrudniona w I. Hodowli i Aklimatyzacji (...) Państwowego Instytutu (...) od 8.07.2013 r. do 7.10.2013 r. na stanowisku specjalisty ds. produkcji zwierzęcej i od 1.04.2014 r. do 27.04. 2020 r. na stanowisku specjalisty zootechnika.

(dowód: akta osobowe powódki cz. C ).

Strona pozwana zleciła wykonanie audytu zdrowotności krów.

(dowód: raport z audytu 14.01.2019 r. k. 64-67).

W czasie długotrwałej nieobecności powódki w pracy znacznie spadł przekraczający normę wskaźnik komórek somatycznych do poziomu poniżej wyznaczonej normy, akceptowanej przed odbiorcę mleka oraz wzrosła ilość produkowanego mleka.

(dowód: sprawozdanie okresowe k.26 i raport próbnego udoju k.27).

Powódka 27.04.2020 r. cofnęła wniosek z 1.04.2020 r. dotyczący obniżenia wymiaru czasu pracy do 7/8 zgodnie z art. 186 7 § 1 k.p.

(dowód: akta osobowe powódki cz. C ).

Pracodawca wypowiedział powódce umowę o pracę (...).04.2020 r. z zachowaniem 3 miesięcznego okresu wypowiedzenia z powodu: utraty zaufania spowodowanej wynikami produkcji zwierzęcej: wielkość sprzedaży mleka i poziom komórek somatycznych. Pracodawca pouczył też powódkę o 21 dniowym terminie do wniesienia odwołania do sądu pracy.

(dowód: akta osobowe powódki cz. C, rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem).

Pozwany instytut i powódka 27.04.2020 r. zawarli porozumienie, że wypowiedziana umowa o pracę rozwiąże się dniem 27.04.2020 r. na podstawie art. 36 § 6 k.p.

(dowód: akta osobowe powódki cz. C, porozumienie).

Około 10.05.2020 r. zachorowało dziecko powódki na anginę i zapalenie ucha a powódka zaraziła się od dziecka i zaczęła chorować około 15.05. i trwało to około 10 dni. Powódka zadzwoniła po poradę lekarską i uzyskała informację, iż może użyć antybiotyku dziecka. Powódka nie otrzymała e-recepty ani elektronicznego zwolnienia lekarskiego. Powódka musiała też zajmować się prowadzonym przez siebie gospodarstwem rolnym.

(bezsporne).

Powódka 12.05.2020 r. napisała pismo do pracodawcy, że przyczyna wypowiedzenia jest nieprawdziwa i nadała to pismo pocztą.

(bezsporne).

Sąd zważył co następuje:

Zgodnie z aktualnym brzmieniem przepisu art. 264 § 1 k.p. zmienionym ustawą z 16.12.2016 r. (Dz.U. z 2016 r. poz. 2255), która weszła w życie 1.01.2017 r., odwołanie od wypowiedzenia umowy o pracę wnosi się do sądu pracy w ciągu 21 dni od dnia doręczenia pisma wypowiadającego umowę o pracę.

W niniejszej sprawie bezsporne było, iż powódka otrzymała od pracodawcy wypowiedzenie 27.04.2020 r. Dnia 9.06.2020 r. odwołanie od wypowiedzenia wniósł pełnomocnik powódki ustanowiony 2.06.2020 r.

Stosownie do hipotezy normy art. 265 § 1 k.p. przywrócenie uchybionego terminu z art. 264 k.p. możliwe jest tylko przy spełnieniu jednej, ale za to koniecznej przesłanki, a mianowicie braku winy pracownika w przekroczeniu tego terminu. Muszą zatem zaistnieć szczególne okoliczności, które spowodowały opóźnienie w wytoczeniu powództwa, oraz związek przyczynowy pomiędzy tymi okolicznościami a niedochowaniem terminu do wystąpienia strony na drogę sądową.

Brak winy podlega przy tym ocenie z uwzględnieniem obiektywnego miernika staranności, jakiej można wymagać od strony dbającej należycie o swoje interesy (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 maja 2013 r., II CZ 11/13). Brak zatem winy w razie choroby strony w okresie otwartym do złożenia środka zaskarżenia ma miejsce, gdy stan zdrowia uniemożliwił realnie podjęcie działania osobiście lub skorzystanie z pomocy innych osób (por. postanowienie SN z dnia 5 sierpnia 2005 r., II PZ 20/05, OSNP 2006, nr 13-14, poz. 214 i postanowienie SN z 6 listopada 2014 r. II CZ 69/14).

Sąd podziela stanowisko Sądu Najwyższego zaprezentowane w wyroku z 11.05.2006 r. , że choroba pracownika uzasadniająca zwolnienie go od świadczenia pracy nie musi uzasadniać braku zawinienia w uchybieniu terminu do wniesienia odwołania od wypowiedzenia (art. 265 § 1 KP). W uzasadnieniu powyższego wyroku Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, iż choroba pracownika uzasadniająca zwolnienie go od świadczenia pracy nie musi uzasadniać w wystarczającym stopniu braku zawinienia w uchybieniu terminu do wniesienia odwołania, zwłaszcza gdy pracownik nie dostał lekarskiego zalecenia przebywania w domu, w tym leżenia (może chodzić) i faktycznie podejmuje różne działania ( tak: II PK 277/05 - wyrok SN - Izba Pracy z dnia 11-05-2006).

W utrwalonym orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że brak winy w razie choroby strony w okresie otwartym do złożenia środka zaskarżenia ma miejsce, gdy stan zdrowia uniemożliwił realnie podjęcie działania osobiście lub skorzystanie z pomocy innych osób (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z 6 listopada 2014 r. II CZ 69/14). Choroba strony może być uznana za okoliczność usprawiedliwiającą niezachowanie terminu tylko wówczas, gdy rzeczywiście uniemożliwia podjęcia czynności procesowej. Samo złe samopoczucie strony i odczuwane przez nią dolegliwości nie mogą być potraktowane jako przyczyna usprawiedliwiająca bezczynność strony (vide: postanowienie SN z 1974-01-03 II CO 18/73).

Więc nie każda choroba uzasadnia uwzględnienie wniosku o przywrócenie terminu prawa procesowego, ale jedynie taka, rozumiana jako nadzwyczajne wydarzenie którego skutków nie można przezwyciężyć, może usprawiedliwić niezachowanie terminu. Chodzi bowiem o zdolność postulacyjną strony, co wyraża się w możliwości dokonywania czynności zgodnie z jej wolą i bez fizycznego ograniczenia, z zachowaniem sprawności intelektualnej, takiej jak dla prowadzonej sprawy, w której ma być dokonana kolejna czynność procesowa.

W ocenie sądu skoro powódka 12 maja 2020 r., mimo choroby dziecka, mogła napisać i wysłać pocztą pismo do pracodawcy w sprawie nieprawdziwych przyczyn wypowiedzenia umowy o pracę a po wystąpieniu u powódki dolegliwości chorobowych mogła skontaktować się z lekarzem i zajmować się swoim gospodarstwem rolnym to oznacza, iż przebieg powyższej choroby w przypadku powódki nie musiał być ciężki, w stopniu uniemożliwiającym np. skontaktowanie się zdalne z prawnikiem i nadanie odwołania do sądu.

Powódka posiada wyższe wykształcenie i winna należycie rozumieć prawidłowe pouczenie o terminie odwołania od wypowiedzenia i skutki braku jego zachowania.

Powódka nie uprawdopodobniła też, iż nie mogła skorzystać z pomocy osób trzecich przy wysłaniu odwołania do sądu np. dorosłych domowników lub ze środków komunikowania się na odległość np. telefonu lub poczty a-mail, by skontaktować się z profesjonalnym pełnomocnikiem.

Co więcej sama powódka wyjaśniła, iż dolegliwości chorobowe wystąpiły u powódki około 15 maja i trwały około 10 dni, czyli do 25 maja, więc jest niezrozumiałym dlaczego udzieliła pełnomocnictwa dopiero 2 czerwca i dlaczego pozew nadano 9 czerwca.

Terminy na wniesienie pozwu stanowiącego odwołanie od decyzji pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę za wypowiedzeniem czy bez wypowiedzenia nie są terminami procesowymi ani sądowymi. Oznacza to, że nie obejmuje ich regulacja przewidująca wstrzymanie rozpoczęcia biegu tych terminów lub wstrzymanie ich biegu określone w art. 15zzs ustawy z 2.03.2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem (...)19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz.U. poz. 374). Pracownik niezadowolony z decyzji pracodawcy miał 21 dni na złożenie pozwu o uznanie wypowiedzenia za bezskuteczne, przywrócenie do pracy lub odszkodowanie. Termin przewidziany w przepisie art. 264 k.p. terminem zawitym prawa materialnego, do którego nie mają zastosowania przepisy Kodeksu postępowania cywilnego dotyczące uchybienia terminowi i przywracania go. Sąd oddala powództwo, jeżeli pozew został wniesiony po upływie terminów określonych w art. 264 k.p., których nie przywrócono.

Mimo ogłoszenia stanu epidemii od 20.03.2020 r. w sądzie przyjmowano korespondencję pocztową i biuro podawcze było czynne, gdzie osobiście można było wnieść pozew.

Zatem w ocenie sądu powódka nie uprawdopodobniła by uchybiła ustawowemu terminowi do wniesienia odwołania bez swojej winy.

Sąd w pełni zgadza się z utrwalonym stanowiskiem Sądu Najwyższego, że niezachowanie przez pracownika terminu do zaskarżenia czynności prawnej pracodawcy rozwiązującej stosunek pracy (art. 264 KP) wyłącza potrzebę rozważania zasadności i legalności przyczyn rozwiązania umowy o pracę i zawsze prowadzi do oddalenia powództwa, bez względu na to, czy rozwiązanie umowy o pracę w rzeczywistości było zgodne z prawem lub uzasadnione (zobacz: I PK 6/14 - postanowienie SN - Izba Pracy z dnia 27-05-2014).

Mając na uwadze powyższe sąd na podstawie art. 264 § 1 k.p. oddalił powództwo jako wniesione po upływie ustawowego terminu uznając, iż brak jest ustawowych podstaw od jego przywrócenia (art. 265 k.p.).