Pełny tekst orzeczenia

II Ca 1196/19

POSTANOWIENIE

Dnia 29 września 2020 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu Wydział II Cywilny – Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: Sędzia Anna Kulczewska-Garcia

Sędziowie: Małgorzata Radomska-Stęplewska (spr.)

Małgorzata Wiśniewska

po rozpoznaniu w dniu 29 września 2020 r.

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z wniosku W. G. i Z. G.

przy uczestnictwie (...) Sp. z o. o. w P.

o ustanowienie służebności przesyłu

na skutek apelacji wniesionej przez uczestnika postępowania

od postanowienia Sądu Rejonowego w Obornikach

z dnia 8 sierpnia 2019 r.

sygn. akt I Ns 266/15

postanawia:

I. oddalić apelację;

II. kosztami postępowania odwoławczego obciążyć wnioskodawców i uczestnika postępowania w zakresie przez nich poniesionym.

Małgorzata Radomska-Stęplewska Anna Kulczewska-Garcia Małgorzata Wiśniewska

UZASADNIENIE

Wnioskodawcy W. G. i Z. G. wnieśli o ustanowienie na rzecz przedsiębiorcy (...) Sp. z o.o. w P. na nieruchomości stanowiącej ich własność, oznaczonej jako działki nr (...), opisane w księdze wieczystej (...) prowadzonej przez Sąd Rejonowy w O. służebności przesyłu, której treścią jest znoszenie prawa wstępu, posadowienia, utrzymywania napowietrznej linii energetycznej średniego napięcia o długości 61 metrów oraz słupa energetycznego podwójnego, której treścią jest znoszenie używania i korzystania z pasa gruntu o szerokości 16 metrów na długości 61 metrów, stanowiących strefy ochronne – strefy technologicznego korzystania na nieruchomości obciążonej stanowiącej działki nr (...) na powierzchni i nad powierzchnią tej nieruchomości oraz prawa korzystania z nieruchomości obciążonej w zakresie niezbędnym do dokonywania konserwacji, remontów, modernizacji urządzeń przesyłowych w postaci linii energetycznych oraz słupów energetycznych za jednorazowym wynagrodzeniem w kwocie 30.000 zł. Nadto wnioskodawcy wnieśli o zasądzenie od uczestnika na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego.

W odpowiedzi na wniosek uczestnik postępowania domagał się oddalenia wniosku w całości oraz zasądzenia od wnioskodawców na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Podniósł zarzut zasiedzenia prawa służebności gruntowej, odpowiadającej treści służebności przesyłu.

W piśmie z dnia 4 kwietnia 2016r. uczestnik podniósł, iż posiada tytuł prawny do korzystania z nieruchomości wnioskodawców w zakresie bieżącej eksploatacji sieci na podstawie decyzji z dnia 24 listopada 1976r. wydanej w związku z inwestycją kapitalnego remontu linii 15 kV, której fragment znajduje się na nieruchomości wnioskodawców.

Postanowieniem z dnia 8 sierpnia 2019 r., wydanym w sprawie I Ns 266/15, Sąd Rejonowy w Obornikach w punkcie 1. ustanowił na rzecz (...) Sp. z o.o. służebność przesyłu na nieruchomości położonej w R., stanowiącej działki nr (...) o powierzchni 0,1483 ha, opisanej w księdze wieczystej (...) Sądu Rejonowego w O., dla napowietrznej linii energetycznej średniego napięcia SN 15 kV o powierzchni pasa służebności 0,0625 ha, o przebiegu zobrazowanym na mapach stanowiących załączniki do opinii biegłego Ł. F. z dnia 3 kwietnia 2018 r., stanowiących integralną część niniejszego postanowienia, a której treścią jest znoszenie istnienia na nieruchomości obciążonej i w przestrzeni nad powierzchnią tej nieruchomości wymienionych wyżej urządzeń przesyłowych oraz prawo korzystania z nieruchomości obciążonej w zakresie niezbędnym do dokonywania konserwacji, remontów, modernizacji urządzeń przesyłowych lub ich instalacji wraz z prawem wejścia i wjazdu na teren odpowiednim sprzętem za jednorazowym wynagrodzeniem w łącznej kwocie 30.000 złotych płatnym solidarnie na rzecz wnioskodawców z ustawowymi odsetkami za opóźnienie, liczonymi od tej kwoty od dnia następnego po dniu uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty; w punkcie 2. kosztami postępowania obciążył uczestnika postępowania i z tego tytułu zasądził od uczestnika postępowania na rzecz wnioskodawców kwotę 4.797 zł, w tym kwotę 257 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (lit. a), a na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Obornikach kwotę 6.635,09 zł tytułem wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa (lit. b).

Na podstawie ustalonego stanu faktycznego Sąd Rejonowy poczynił następujące rozważania:

Domagając się oddalenia wniosku, uczestnik powoływał się na skutecznie przysługujący mu tytuł prawny, jakim była wydana zgodnie z ówcześnie obowiązującym prawem decyzja wywłaszczeniowa oraz podniósł zarzut zasiedzenia prawa służebności gruntowej o treści służebności przesyłu.

Na poparcie twierdzenia, że uczestnik posiada tytuł prawny do korzystania z nieruchomości wnioskodawców powołano się na decyzję Naczelnika Miasta R. z dnia 24 listopada 1976 r. nr (...), wydaną na podstawie art. 35 ustawy z dnia 12 marca 1958r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości. Dokument ten w ocenie Sądu nie mógł jednak stanowić podstawy do uwzględnienia powyższego zarzutu.

Sąd powołując się na orzecznictwo wyjaśnił, że co do zasady ostateczna decyzja wywłaszczeniowa wydana na podstawie art. 35 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości dla wywołania przewidzianych tą ustawą skutków prawnych w postaci trwałego ograniczenia prawa własności jest tytułem prawnym dla przedsiębiorcy przesyłowego do stałego korzystania z wymienionej w tej decyzji nieruchomości, jednakże musi określać nieruchomość, której dotyczy.

W okolicznościach rozpoznawanej sprawy Sąd zważył, że wprawdzie w przedmiotowej decyzji wskazany był poprzednik prawny wnioskodawcy – S. G. i oznaczona została działka, do której decyzja się odnosiła – nr (...), ale brak było w zgromadzonych dokumentach potwierdzenia, że decyzja ta z całą pewnością dotyczy nieruchomości wnioskodawców, skoro obecne działki nr (...) stanowią części dawnej działki nr (...), która powstała w wyniku podziału działki nr (...) w 1983 roku (por. pismo Starostwa Powiatowego w O. z dnia 25 października 2016r. na k. 457). Tymczasem, na co wskazywał sam uczestnik, linia została gruntownie zmodernizowana, wskutek czego doszło do zmiany trasy przebiegu części urządzeń. Innymi słowy, w ocenie Sądu brak było pewności, że istniejąca na działkach (...) linia średniego napięcia 15 kV to ta sama linia, o której mowa w decyzji z 24 listopada 1976 r., skoro działki te stanowią tylko część działki nr(...), a decyzja dotyczyła działki nr (...).

W kwestii zasiedzenia Sąd uznał, iż podniesiony zarzut również nie zasługiwał na uwzględnienie. Sąd podkreślił, że chcąc wykazać jego zasadność uczestnik winien przede wszystkim udowodnić, z jakim momentem uczestnik bądź jego poprzednik prawny rozpoczął korzystanie z urządzeń, tzn. z jaką chwilą rozpoczęto eksploatację tych urządzeń. Konieczne jest w tym zakresie wykazanie daty przyłączenia urządzeń do sieci. Na tę okoliczność uczestnik nie przedstawił wiarygodnych dowodów. Zdaniem Sądu uczestnik nie wykazał ponadto, że doszło do przejścia posiadania. Sąd podkreślił, iż przeniesienia posiadania nie można wywodzić z samej sukcesji między kolejnymi podmiotami. Trzeba udowodnić: wydanie rzeczy, zawarcie umowy o przeniesienie służebności bądź umowy o przeniesienie posiadania służebności. Sąd nie uwzględnił także twierdzenia o istnieniu po stronie uczestnika dobrej wiary. Według Sądu twierdzenia o dobrej wierze były wątpliwie, skoro nie dysponował zgodą właściciela nieruchomości bądź jego poprzednika prawnego. Zarówno uczestnik postępowania, jak również jego poprzednicy prawni jako podmioty profesjonalne zapewne dysponowali wiedzą o rozmieszczeniu sieci, a także musiała być im znana treść ksiąg wieczystych. Na tej podstawie za oczywiste Sąd uznał, że podmioty te musiały mieć świadomość, że nie przysługuje im tytuł prawny do nieruchomości, przez które sieć przebiega. Powyższe przemawiało za uznaniem podniesionego zarzutu zasiedzenia za niezasadny.

Mając na względzie powyższe, Sąd ustanowił na rzecz uczestnika postępowania na nieruchomości stanowiącej własność wnioskodawców służebność przesyłu.

Za ustanowienie służebności Sąd przyznał jednorazowe wynagrodzenie w wysokości 30.000 zł. Wprawdzie wysokość wynagrodzenia wyliczona przez biegłego wynosiła 55.500 zł, ale wnioskodawcy – mimo doręczenia opinii z tak określonym wynagrodzeniem – nie rozszerzyli żądania wniosku. W związku z powyższym, mając na względzie treść przepisu art. 321§1 k.p.c. w zw. z art. 13§2 k.p.c., wobec braku inicjatywy wnioskodawców, Sąd nie mógł zasądzić wynagrodzenia w wyższej kwocie niż objęta wnioskiem.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 520§2 k.p.c., uznając, że interesy uczestników w niniejszej sprawie były sprzeczne.

Apelację od powyższego postanowienia wywiódł uczestnik postępowania.

Apelujący działając przez profesjonalnego pełnomocnika, skarżąc postanowienie w całości, zarzucił Sądowi Rejonowemu naruszenie:

1.  art. 35 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości poprzez jego niezastosowanie i uznanie, że uczestnikowi nie przysługuje stały i trwały administracyjny tytuł prawny do korzystania z nieruchomości wnioskodawców,

2.  art. 172 k.c., 176 k.c. w zw. z art. 352 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie, które polegało na nieuwzględnieniu podniesionego w sprawie zarzutu zasiedzenia służebności gruntowej o treści służebności przesyłu, które to prawo zostało następnie przeniesione na rzecz uczestnika - (...) Sp. z o.o.,

3.  art. 7 k.c. oraz art. 224 k.c. w zw. z art. 340 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie, które polegało na uznaniu, iż uczestnik w związku z istnieniem urządzeń na gruncie nie posiada służebności w dobrej wierze i uznanie, że domniemanie dobrej wiary, działające na korzyść uczestnika zostało skutecznie obalone, co skutkowało przyjęciem istnienia po stronie uczestnika złej wiary, co miało wpływ na treść rozstrzygnięcia, choć z akt sprawy wynika odmienny wniosek, wnioskodawcy nie podjęli inicjatywy dowodowej, aby wykazać złą wiarę do czasu wszczęcia niniejszego postępowania, a uczestnik złożył szereg dokumentów związanych z inwestycją posadowienia urządzeń, w tym decyzję,

4.  art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 230,231 i 227 k.p.c. i błędne ustalenie stanu faktycznego poprzez przyjęcie, że uczestnik nie wykazał:

a)  daty objęcia urządzeń i służebności w posiadanie (tj. wskazanie daty początkowej korzystania z urządzeń), od której to daty należy liczyć posiadanie prowadzące do zasiedzenia, choć nie ulega wątpliwości, że w latach 70-tych przeprowadzona została modernizacja i od tej pory sieć ta w niezmienionym stanie istnieje i ma charakter czynny (w tym na nieruchomości wnioskodawców), wynika to z przedłożonych do akt sprawy dokumentów i z zeznań wnioskodawców,

b)  daty, kiedy urządzenia, których fragment znajduje się na nieruchomości wnioskodawców zostały wybudowane, a także kiedy zostały oddane do eksploatacji, choć z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że urządzenia te wybudowano w latach 50-tych, a z całą pewnością istnieją i mają charakter czynny w takim stanie jak obecnie od 1976 r., kiedy przeprowadzona została modernizacja sieci,

c)  poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz niezastosowanie domniemania faktycznego, a także przekroczenie swobodnej oceny dowodów, które skutkowało:

-

błędnym uznaniem, że dokumenty złożone przez uczestnika do akt sprawy nie dotyczą nieruchomości objętych wnioskiem (nie można tego jednoznacznie ustalić), choć wynika z nich że miejscowość R. nie może być zasilana z innej linii jak ta, której fragment znajduje się na nieruchomości wnioskodawców, a zatem logicznym jest, że przedmiotowa linia, skoro została poddana modernizacji, musiała istnieć wcześniej,

-

niewłaściwym ustaleniem stanu faktycznego, polegającym na nieprzyjęciu, że urządzenia przesyłowe na nieruchomości wnioskodawców istnieją co najmniej od końca 1976 r.,

-

nieprzeprowadzenie dowodu z decyzji Wojewody (...) znajdującej się w aktach o nr (...) ((...) Punkt Zasilania R.), na okoliczność przeniesienia posiadania prawa służebności i przeniesienia urządzeń (dowód zawnioskowany w piśmie z dnia 13 marca 2014 r.),

-

nieprzeprowadzenie dowodu z fragmentu załącznika nr 1b (poz. 330 - (...) R.) - dowód zawnioskowany w piśmie z dnia 13 marca 2014 r. na okoliczność przeniesienia posiadania prawa służebności i przeniesienia urządzeń,

-

pominięcie przy ustaleniu stanu faktycznego:

przedłożonej przez uczestnika decyzji Urzędu Wojewódzkiego nr (...) z dnia 13.10.1976 r. (w piśmie z dnia 2 sierpnia 2016 r.),

odpisu z księgi wieczystej o nr (...) ( (...) R.), tj. dowodu zawnioskowanego z piśmie z dnia 13 marca 2014 r.

Mając na względzie powyższe apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez:

I.  oddalenie wniosku w całości,

II.  obciążenie wnioskodawców kosztami postępowania w całości oraz zasądzenie od wnioskodawców na rzecz uczestnika kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za I instancję wg. norm przepisanych oraz za II Instancję.

W odpowiedzi na apelację wnioskodawcy wnieśli o jej oddalenie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja uczestnika postępowania nie zasługiwała na uwzględnienie.

W ocenie Sądu Okręgowego zaskarżone postanowienie jest trafne w odniesieniu do okoliczności faktycznych sprawy, a w konsekwencji odpowiada prawu. Ustalenia faktyczne i przyjętą podstawę prawną rozstrzygnięcia Sąd Okręgowy w pełni aprobuje i przyjmuje za własne, uznając jednocześnie, że Sąd Rejonowy nie dopuścił się naruszenia przepisów prawa materialnego i procesowego wskazanych w zarzutach apelacyjnych.

Przede wszystkim Sąd Rejonowy poczynił prawidłowe ustalenia co do tych okoliczności, które stanowiły podstawę faktyczną rozstrzygnięcia. Są one wynikiem prawidłowo przeprowadzonych, a następnie ocenionych z poszanowaniem reguł opisanych w art. 233 § 1 k.p.c. dowodów. Oznacza to, że zarzuty zmierzające do wzruszenia poprawności owych ustaleń nie znajdują usprawiedliwienia.

Podkreślić należy, że apelacja w części dotyczącej zarzutu poczynienia ustaleń sprzecznych z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego ogranicza się w zasadzie do polemiki z prawidłowymi ustaleniami Sądu I instancji, przeciwstawiając im ich własną wersję i ocenę dowodów. Przy czym podnoszone w apelacji okoliczności były już przedmiotem oceny i rozważań Sądu Rejonowego, który ocenił wszystkie istotne okoliczności sprawy i dał temu wyraz w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia. Tego rodzaju polemika nie może skutecznie podważyć ustaleń opartych na swobodnej ocenie dowodów oraz powstałych na jej podstawie przekonań sądu rozstrzygającego sprawę. Ocena dowodów oparta na przepisie art. 233 § 1 k.p.c. powinna odpowiadać regułom logicznego rozumowania wyrażającym formalne schematy powiązań pomiędzy podstawami wnioskowania i samymi wnioskami oraz uwzględniać zasady doświadczenia życiowego. Skuteczność naruszenia przepisu art. 233 k.p.c. uzależniona jest zatem od wykazania uchybień podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności dowodów, jakimi są wymienione zasady doświadczenia życiowego i reguły logicznego rozumowania. Tym wymogom apelacja uczestnika nie odpowiada. Skoro bowiem wnioski wysnute ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, co ma miejsce w niniejszej sprawie, są logiczne i zgodne z doświadczeniem życiowym, ocena dokonana przez sąd nie narusza przepisu art. 233 § 1 k.p.c. (por. m.in. orzeczenia Sądu Najwyższego z 27 września 2002 r. II CKN 817/00; z 7 października 2005 r. IV CK 122/05). Zaznaczyć także należy, że Sąd I instancji ustalając podstawę faktyczną wskazał każdorazowo, na jakich dowodach oparł ustalenie poszczególnych faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, zaś apelacja skutecznie tych ustaleń nie podważa, a tym samym nie może wywrzeć zamierzonego skutku.

W szczególności Sąd II instancji w pełni podziela stanowisko Sądu Rejonowego, że nie wykazano, by decyzja Naczelnika Miasta R. z dnia 24 listopada 1976 r. nr (...) odnosiła się do nieruchomości wnioskodawców. Raz jeszcze należy przypomnieć, na co zwracał uwagę Sąd Rejonowy, że działki oznaczone obecnie numerami (...), na których znajdują się urządzenia przesyłowe uczestnika, stanowią część dawnej działki (...), która w powstała w wyniku podziału działki (...) w 1983 r. Okoliczność powyższa wynika z informacji udzielonej przez Starostwo Powiatowe w O. w piśmie z dnia 25 października 2016 r. (k. 457). Trafnie Sąd I instancji zważył, że w tej sytuacji nie ma pewności, czy przebieg linii średniego napięcia 15 kV, o której mowa we wspominanej decyzji, pokrywał się z przebiegiem linii znajdującej się obecnie na działkach (...) stanowiących jedynie część dawnej działki (...). W świetle powyższego bezprzedmiotowe i całkowicie niezrozumiałe było stanowisko apelującego, w którym powoływał się na fakt wyszczególnienia w decyzji z dnia 24 listopada 1976 r., pod pozycją 15, działki nr (...). Niniejsza sprawa dotyczy ustanowienia służebności przesyłu na działkach oznaczonych konkretnymi numerami (...), które, o czym była mowa wyżej, zostały wydzielone z dawnej działki nr (...), a nie z dawnej działki nr (...).

W świetle powyższego Sąd Rejonowy prawidłowo wskazał, że z treści przedłożonej przez uczestnika decyzji z dnia 24 listopada 1976 r. nie wynikało, by dotyczyła ona nieruchomości objętej wnioskiem. Niezależnie od powyższego wskazać trzeba, że uczestnik nie wykazał też, by decyzja ta była ostateczna (brak stwierdzenia jej ostateczności, brak dowodów jej doręczenia właścicielom nieruchomości). Tym samym zarzut naruszenia art. 35 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości okazał się chybiony.

Pozostałe zarzuty uczestnika dotyczące naruszenia prawa materialnego obejmowały kwestię zasiedzenia służebności przez uczestnika. W toku postępowania uczestnik podnosił, że urządzenia przesyłowe zostały posadowione na nieruchomości wnioskodawców na przełomie lat 50- i 60- tych, a następnie były modernizowane w 1976 r. Uczestnik wskazał przy tym, że modernizacja w 1976 r. była „tak rozległa i kompleksowa, że spowodowała zmianę trasy przebiegu części urządzeń”. Według twierdzeń uczestnika przebudowa linii energetycznej zakończona została w 1977 r., natomiast prąd zaczął ponownie płynąć pod koniec 1977 r. Na poparcie swoich twierdzeń uczestnik przedstawił jedynie decyzję wywłaszczeniową z dnia 24 listopada 1976 r. Tymczasem w kontekście wcześniejszych rozważań dotyczących wspomnianej decyzji, w oparciu o samą treść tego dokumentu, nie sposób stwierdzić, czy przedmiotowe urządzenia znajdujące się na nieruchomości wnioskodawców są składnikiem linii, o której mowa w tej decyzji. Pomimo wyraźnego zakwestionowania tego faktu przez wnioskodawców, uczestnik nie wyjaśnił tej okoliczności, nie przedstawił żadnych dokumentów wskazujących na tożsamość przedmiotowych urządzeń i linii, których wspomniana decyzja dotyczy. Uczestnik nie zaoferował również innych dowodów (np. zeznań świadków) na tę okoliczność oraz na okoliczność daty posadowienia przedmiotowych urządzeń oraz daty ich uruchomienia – tj. na okoliczność początku biegu terminu zasiedzenia oraz sposobu i zakresu korzystania z nieruchomości w ramach posiadania służebności. Wbrew twierdzeniom apelującego, powyższa okoliczność nie wynikała z zeznań wnioskodawcy. Na rozprawie w dniu 14 stycznia 2014 r. wnioskodawca zeznał jedynie, że właścicielem nieruchomości został w wyniku darowizny i że mieszka tam od 1970 roku. Z jego lakonicznych wyjaśnień wynikało tylko to, że „odkąd tam mieszka, stały tam słupy”.

W oparciu o okoliczności i dowody naprowadzone przez uczestnika nie sposób więc ustalić, w jakiej dacie poprzednik uczestnika rozpoczął korzystanie z trwałego i widocznego urządzenia. Tym bardziej, że wnioskodawcy konsekwentnie zaprzeczali, by uruchomienie spornej linii nastąpiło w dacie wskazywanej przez uczestnika. W konsekwencji nie było możliwe ustalenie początku biegu terminu zasiedzenia, jak również ustalenie zakresu i treści posiadanej służebności. Ubocznie zatem jedynie wskazać należy, że brak jest podstaw do uznania dobrej wiary posiadacza – dobrą lub złą wiarę posiadacza oceniać należy na datę rozpoczęcia biegu terminu zasiedzenia (tak Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 14 października 2015r., V CSK 5/15). Nie budziło wątpliwości Sądu Okręgowego, że uczestnik nie wykazał, by jego poprzednicy posiadali jakiekolwiek dokumenty (decyzję administracyjną albo oświadczenie właściciela nieruchomości choćby bez zachowania formy aktu notarialnego) usprawiedliwiające przeświadczenie o posiadaniu tytułu prawnego do posiadania służebności. Brak dowodów na owo usprawiedliwione przeświadczenie o posiadaniu tytułu prawnego wyklucza istnienie dobrej wiary i obala jej domniemanie.

Skoro zatem uczestnik nie przedstawił żadnych dowodów (w postaci dokumentów lub zeznań świadków), które pozwoliłyby ustalić moment rozpoczęcia korzystania z urządzeń posadowionych na nieruchomości wnioskodawców, to tym samym uniemożliwił poczynienie ustaleń co do początku biegu terminu zasiedzenia.

Odnosząc się w tym miejscu do zarzutu nieprzeprowadzenia dowodu z decyzji Wojewody (...) znajdującej się w aktach o nr (...) oraz fragmentu załącznika nr 1b (poz. (...) - (...) R.) – rzekomo zawnioskowanych w piśmie z dnia 13 marca 2014 r. na okoliczność przeniesienia posiadania prawa służebności i przeniesienia urządzeń, wskazać należy, że był on w całości bezpodstawny. W piśmie z dnia 13 marca 2014 r. pełnomocnik uczestnika sformułował ogólny wniosek o „przeprowadzenie dowodu z akt księgi wieczystej i dokumentów znajdujących się w przedmiotowych aktach KW, która to księga dotyczy (...) R. o nr (...)” na okoliczności wskazane w tym piśmie (przeniesienie na rzecz uczestnika posiadania urządzeń, służebności, prawa służebności). Wniosek ten nie mógł zostać uwzględniony. Dowodem co do zasady mogą być bowiem określone dokumenty zawarte w innej sprawie, a nie akta sprawy. Wprawdzie judykatura nie wyklucza dopuszczalności poddania merytorycznej ocenie ogólnie sformułowanego wniosku o przeprowadzenie dowodu z akt innej określonej sprawy, ale tylko wyjątkowo, gdy strona nie może bliżej oznaczyć swego wniosku (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 2015 r., IV CSK 52/15). Nie ulega jednak wątpliwości, że w rozpoznawanej sprawie taki wyjątek nie zachodził.

Reasumując, zarzut zasiedzenia sformułowany w sprawie przez uczestnika okazał się bezzasadny i odmowa uwzględnienia tego zarzutu nie stanowiła w okolicznościach sprawy naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisów wymienionych w apelacji, tj. art. 172 k.c., art. 176 k.c. w zw. z art. 352 k.c. Nie doszło też do naruszenia art. 7 k.c., 224 k.c. i 340 k.c.

W świetle powyższych uwag, Sąd Okręgowy na mocy art. 385 k.p.c. w zw. art. 13 § 2 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 520 § 1 k.p.c.

Małgorzata Radomska-Stęplewska Anna Kulczewska-Garcia Małgorzata Wiśniewska