Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX P 529/19

UZASADNIENIE

Pozwem złożonym w dniu 29 października 2019 r., uzupełnionym pismem z dnia 22 listopada 2019 r. i pismem z dnia 20 lutego 2020 r., powód W. S. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego J. C. kwoty 16 750 złotych tytułem wynagrodzenia wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwot:

- 3 200 zł od dnia 11 września 2017 r.,

- 3 200 zł od dnia 11 października 2017 r.,

- 3 200 zł od dnia 11 stycznia 2019 r.,

- 3 200 zł od dnia 11 marca 2019 r.,

- 3 200 zł od dnia 11 kwietnia 2019 r.,

- 3 200 zł od dnia 11 maja 2019 r.,

- 1 600 zł od dnia 11 czerwca 2019 r.,

oraz o zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu.

Uzasadniając żądanie pozwu podał, że pozwany nie zapłacił mu wynagrodzenia za sierpień i wrzesień 2017 r., grudzień 2018 r. oraz za luty, marzec, kwiecień i maj 2019 r. - w kwotach po 3 200 zł za każdy miesiąc, z wyjątkiem maja 2019 r., za który żądał zapłaty wynagrodzenia w wysokości 1 600 zł. Wskazał, że dochodzone pozwem kwoty stanowią wynagrodzenie w wysokości netto.

W dniu 16 grudnia 2019 r. Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym.

Pozwany w sprzeciwie od nakazu zapłaty wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu.

Uzasadniając swoje stanowisko podał, że powód nie wykonywał powierzonej mu pracy w sposób należyty i spowodował powstanie strat majątkowych po stronie pracodawcy. Pozwany podniósł, że powód w nieprawidłowy sposób wyczyścił rynny w budynku mieszkalnym i doprowadził do zniszczenia mienia pracodawcy – makiety kolejowej stanowiącej atrakcję parku rozrywki.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 15 października 2014 r. W. S., jako pracownik, zawarł z J. C., występującym jako pracodawca, umowę o pracę na czas nieokreślony. Na podstawie tej umowy W. S. miał wykonywać pracę konserwatora w pełnym wymiarze czasu pracy, za wynagrodzeniem w wysokości 3 200 zł. Umowa obowiązywała od 15 października 2014 r.

Do obowiązków pracownika należały drobne naprawy i prace, np. zamiatanie liści, malowanie w różnych miejscach objętych działalnością pracodawcy. Powierzono mu m.in. wykonanie drobnych prac przy budynku położonym w S. przy ul. (...).

Dowód:

- umowa o pracę k. 5,

- przesłuchanie stron – powoda k. 51,

- przesłuchanie stron – pozwanego – w części k. 110v-111.

J. C. wypłacił W. S. wynagrodzenie za okres od stycznia do lipca 2017 r., a także za październik, listopad i grudzień 2017 r. i za okres od stycznia do października 2018 r. - w kwotach po 3 200 zł za miesiąc. Wypłata wynagrodzenia następowała na rachunek bankowy pracownika. Część z wypłat była opóźniona.

Pracodawca nie wypłacił jednak pracownikowi wynagrodzenia za:

- sierpień 2017 r. w wysokości 3 200 zł,

- wrzesień 2017 r. w wysokości 3 200 zł,

- grudzień 2018 r. w wysokości 3 200 zł,

- luty 2019 r. w wysokości 3 200 zł,

- marzec 2019 r. w wysokości 3 200 zł,

- kwiecień 2019 r. w wysokości 3 200 zł,

- i za maj 2019 r. w wysokości 1 600 zł.

Termin zapłaty wynagrodzenia stanowił 10-ty dzień każdego miesiąca.

Pracownik wykonywał w tym czasie pracę.

Dowód:

- wyciąg z rachunku bankowego k. 10-11,

- przesłuchanie stron – powoda k. 110v,

- przesłuchania stron – pozwanego – w części k. 110v.

W. S. na polecenie pracodawcy, w garażu w S. przy ul. (...), wykonywał makietę, którą zakończył w 2017 r. Makieta stanowiła miniaturę kolejki ciągnącej się przez górzysty teren, o wymiarach około 3 metry szerokości i około 3 metry wysokości. Została wykonana w sposób prawidłowy - pracodawca nie miał co do tego żadnych zastrzeżeń.

W sezonie letnim w 2018 r. makieta przewieziona do parku (...) w K.. Została umieszczona pod wiatą i wystawiona dla publiczności. Po zakończeniu sezonu makieta nie została już nigdy wystawiona. Od 2018 r. była przechowywana pod inną wiatą – przy stróżówce, gdzie pracowali R. K. i K. N. (1). O miejscu przechowywania makiety zdecydował J. C..

W. S. zabezpieczył makietę folią malarską i okleił taśmą. Części ruchome makiety, takie jak np. wagoniki, zostały zdjęte i pochowane w kartonach. O miejscu przechowywania tych kartonów nie decydował W. S., nie wiedział, gdzie się one znajdowały.

(...) P. w K. zajmuje około 40 ha powierzchni. Na tym terenie stoi kilka hal. Były one wynajmowane prze podmioty trzecie i wykorzystywana do wystawiania różnych atrakcji dla zwiedzających park.

W miejscu, w którym makieta była przechowywana wiały silne wiatry, teren był położony w strefie nadmorskiej. Makieta uległa zniszczeniu na skutek negatywnego oddziaływania warunków atmosferycznych, głównie wiatru i wilgoci. W. S. nie pilnował makiety na co dzień, ponieważ nie pracował codziennie w parku. Do parku przyjeżdżał raz na tydzień albo dwa i w miarę potrzeby zabezpieczał makietę na nowo, sklejał porwaną przez wiatr folię.

Na początku 2020 r. makieta nie nadawała się do użytku i remontu i została spalona przez J. C..

Dowód:

- fotografie makiety k. 27-29,

- zeznania świadka M. G. k. 51v,

- zeznania świadka K. N. (2) – w części k. 109, 110,

- przesłuchanie stron – powoda k. 51, 110v,

- przesłuchanie stron – pozwanego – w części k. 111.

W budynku położonym przy ul. (...) w S. W. S. miał za zadanie czyścić rynny dwa razy w roku. Były to duże, miedziane rynny. Przy budynku rosły wysokie drzewa liściaste. W związku z tym w rynnach znajdowały się liście.

W. S. regularnie czyścił rynny, a J. C. nie zgłaszał mu zastrzeżeń do wykonanej pracy.

W tym budynku w 2017 r. doszło do zalania ścian i sufitów. J. C. nie wskazywał W. S., jaka jest przyczyna zalań. W. S. na polecenie pracodawcy miał usuwać skutki zalania, m.in. miał usunąć pleśń, zaszpachlować ubytki, pomalować ściany. Pracodawca nie zgłaszał mu zastrzeżeń co do wyników jego pracy.

Dowód:

- fotografie mieszkania k. 30-39,

- przesłuchanie stron – powoda k. 51, 110v,

- przesłuchanie stron – pozwanego – w części k. 111.

W dniu 12 czerwca 2019 r. W. S. złożył wobec J. C. oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracodawcy. Przyczyną rozwiązania umowy było ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych polegające na braku zapłaty wynagrodzenia za okres czterech miesięcy. Jednoczenie pracownik wezwał pracodawcę do zapłaty zaległego wynagrodzenia, ale bezskutecznie.

Dowód:

- rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia k. 6,

- przesłuchanie stron – powoda k. 51, 110v.

W. S. zgłosił brak zapłaty wynagrodzenia przez pracodawcę w Państwowej Inspekcji Pracy.

Dowód:

- pismo Państwowej Inspekcji Pracy z 16.07.2019 r. k. 7,

- pismo Państwowej Inspekcji Pracy z 01.07.2019 r. k. 8,

- pismo Państwowej Inspekcji Pracy z 24.06.2019 r. k. 9.

W. S. nie wyrażał zgody na potrącenia jakichkolwiek kwot z jego wynagrodzenia, nie zawierał z pracodawcą żadnej umowy ani ugody, na podstawie której miałby zapłacić pracodawcy odszkodowania z jakiegokolwiek tytułu. J. C. nie dysponował żadnym tytułem wykonawczym przeciwko W. S..

Dowód:

- przesłuchania stron – powoda k. 51,

- przesłuchanie stron – pozwanego – w części k. 111v.

W. S. nie przewoził żadnego drewna należącego do J. C.. Nie przywłaszczył drewna ani kosiarki. J. C. nie występował przeciwko W. S. o wydanie tych rzeczy w postępowaniu cywilnym, ani nie dochodził swoich praw w postępowaniu karnym.

Dowód:

- przesłuchanie stron – powoda k. 110v.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo okazało się zasadne, w części, w jakiej nie podlegało umorzeniu.

Stan faktyczny w sprawie Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, zeznań świadka P. G. i przesłuchania powoda, które uznał za wiarygodne w całości, a także w części na podstawie zeznań świadka K. N. (1) i przesłuchaniu pozwanego. Za niewiarygodne z części Sąd uznał zeznania świadka K. N. (1) i przesłuchanie pozwanego.

Zeznania świadka K. N. (1) były niewiarygodne w zakresie, w jakim świadek wskazywał, że powód wywoził ze (...) P. w K. drewno i wywiózł kosiarkę, ponieważ nie znalazło to oparcia w pozostałym materiale dowodowym i było sprzeczne z dowodem z przesłuchania powoda, a także przede wszystkim samego pozwanego. Przyczyną negatywnej oceny części zeznań świadka było to, że świadek ten był związany z pozwanym, ponieważ jak wynika z zeznań świadka na k. 109 – pozwany pomógł świadkowi – zapewnił mu mieszkanie, gdy świadek nie miał gdzie mieszkać. Poza tym pozwany nie dochodził zwrotu tych rzeczy w drodze postępowania cywilnego albo karnego.

Przesłuchanie pozwanego było natomiast niewiarygodne w zakresie, w jakim dotyczyło tego, że powód w okresie od grudnia 2018 r. porzucił pracę i obraził się na pozwanego. Nie wynikało to z żadnych innych dowodów i pozwany w ogóle nie wyjaśnił, dlaczego, pomimo tak ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych, nie zwolnił powoda. Poza tym pozwany, jak sam wskazał (k. 111) nie prowadził ewidencji czasu pracy ani listy obecności, które w stosunku pracy są podstawowym dowodem dotyczącym niestawiennictwa pracownika w pracy. Skoro pozwany nie realizował podstawowego obowiązku ewidencjonowania czasu pracy, to powinien nieobecność powoda wykazać za pomocą innych środków dowodowych, lecz tego nie uczynił. Poza tym pozwany powołał się na te okoliczności dopiero na ostatniej rozprawie, nie wskazując ich wcześniej, co może oznaczać, że stanowiło tylko element obrony w sprawie. Zarzut ten jest więc spóźniony w rozumieniu art. 480 3 § 2 k.p.c.

Niewiarygodne były również zeznania pozwanego w zakresie, w jakim wskazywał, że to powód decydował o tym, gdzie ma być składowana makieta po zakończeniu sezonu i w jaki sposób ma być zabezpieczona, a w konsekwencji to, że to powód ponosi odpowiedzialność za zniszczenie makiety, ponieważ nie znalazły one oparcia w żadnych innych dowodach i były jednocześnie sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego. Niewiarygodne jest bowiem, aby pracodawca nie decydował o tej kwestii, która należy do organizacji pracy i nie wydał w tym zakresie powodowi odpowiedniego polecenia. W końcu nieprawdziwe były jego zeznania dotyczące tego, że powód spowodował szkody w sprzęcie pozwanego, ponieważ zeznania te były zbyt ogólne - pozwany nawet nie wskazał o jaki sprzęt chodzi, na czym polegały naprawy, tylko podał, że koszty naprawy wyniosły „kilka tysięcy złotych”.

Sąd oddalił wniosek dowodowy o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność wyceny wysokości szkody wywołanej przez powoda w budynku przy ul. (...) w S., ponieważ wniosek dowodowy był spóźniony. Pozwany podnosił twierdzenia związane ze szkodą już w sprzeciwie złożonym w dniu 21 stycznia 2020 r., pełnomocnik będący adwokatem pojawił po stronie pozwanej się 9 marca 2020 r., a wniosek dowodowy został złożony dopiero w dniu 25 września 2020 r. W takiej sytuacji, kiedy brak jest jakichkolwiek okoliczności uzasadniających zwlekanie z tym wnioskiem do dnia ostatniej rozprawy w sprawie, wniosek ten należało więc uznać za spóźniony.

Podstawą prawną rozstrzygnięcia sprawy był przepis art. 80 zdanie pierwsze k.p., zgodnie z którym pracownikowi przysługuje wynagrodzenie za wykonaną pracę.

Niewątpliwym było, że powód wykonał pracę w miesiącach, za które żądał zapłaty wynagrodzenia, tj. wykonał pracę w sierpniu i we wrześniu 2017 r., w grudniu 2018 r. oraz w lutym, marcu, kwietniu i maju 2019 r.

Pozwany zgłosił zarzuty, które miały zniweczyć zasadność roszczenia o zapłatę wynagrodzenia, a w konsekwencji doprowadzić do potrącenia z wynagrodzenia odszkodowania za mienie pracodawcy. Z drugiej strony można było zarzuty te rozpatrywać z punktu widzenia wadliwie wykonanej pracy. Żadne jednak z tych zarzutów nie zostały przez pozwanego wykazane, przez co okazały się one chybione.

Sąd uznał, że brak było podstaw do dokonania przez pozwanego potrąceń z wynagrodzenia powoda, ponieważ powód nie wyraził na to zgody, a także dlatego że pozwany nie wykazał zasadności i wysokości należności, która miałaby podlegać potrąceniu.

Z wynagrodzenia za pracę można dokonać potrącenia tylko w przypadkach określonych w art. 87 i 91 k.p. W rozpoznawanej sprawie pozwany nie dysponował żadnym tytułem wykonawczym przeciwko powodowi, zatem w grę wchodziło jedynie potrącenie na podstawie art. 91 k.p. Nie znalazły zastosowania przepisy dotyczące potrącenia należności, o których mowa w art. 87 § 1 i 7 k.p., ponieważ pozwany podnosił, że potrąceniu mają podlegać należności inne niż określone w art. 87 k.p. Pozwany twierdził, że potrąceniu podlegają należności stanowiące wysokość szkody, jaka powstała na skutek działania powoda.

Zgodnie z art. 91 § 1 k.p. należności inne niż wymienione w art. 87 § 1 i 7 k.p. mogą być potrącane z wynagrodzenia pracownika tylko za jego zgodą wyrażoną na piśmie. Należnościami wymienionymi w art. 87 § 1 i 7 k.p. są następujące należności: sumy egzekwowane na podstawie tytułów wykonawczych, zaliczki pieniężne udzielone pracownikowi, kary pieniężne przewidziane w art. 108 k.p. (§ 1), w pełnej wysokości kwoty wypłacone w poprzednim terminie płatności za okres nieobecności w pracy, za który pracownik nie zachowuje prawa do wynagrodzenia (§ 7). Żadna z tego typu wierzytelności nie została przez pozwanego zgłoszona.

Zgodnie z art. 91 k.p. zgoda na potrącenie musi dotyczyć konkretnej wierzytelności, określonej dokładnie co do jej podstaw i wysokości. Forma pisemna jest wymagana pod rygorem nieważności [tak: F. L. (red.), Kodeks pracy. Komentarz, wyd. VII, sip.lex.pl].

Już z samej treści przepisu art. 91 § 1 k.p. wynika, że nie została spełniona podstawowa przesłanka dopuszczalności dokonania potrącenia należności innej niż wymienione w art. 87 k.p., ponieważ brak było zgody pracownika na potrącenia, wyrażonej na piśmie. Pozwany nie przedłożył dowodu na wykazanie takiego faktu. Poza tym zarówno powód jak i pozwany wskazali, że powód nie wyrażał zgody na takie potrącenia. Tak więc tylko z tej przyczyny zarzut potrącenia był niezasadny.

Niezależnie od tego wskazać dodatkowo należy, że nawet przy założeniu dopuszczalności dokonania takiego potrącenia, pozwany nie wykazał zasadności i wysokości należności, która miałaby nadawać się do potrącenia.

W sprawie brak było również podstaw do odmowy przyznania pracownikowi wynagrodzenia albo do zmniejszenia wysokości wynagrodzenia na podstawie art. 82 § 1 k.p., ponieważ powód nie wykazał podstaw zastosowania tego przepisu.

Zgodnie z art. 82 § 1 k.p. pracownikowi nie przysługuje wynagrodzenia za wadliwe wykonanie z winy pracownika produktów lub usług. Jeżeli wskutek wadliwie wykonanej pracy z winy pracownika nastąpiło obniżenie jakości produktu lub usługi, to wynagrodzenie ulega odpowiedniemu zmniejszeniu. To, czy praca, produkt lub usługa zostały wykonane wadliwie, czy nie, należy oceniać mając na uwadze to, czy pracownik wykonywał pracę sumiennie i z należytą starannością. Zgodnie z art. 100 § 1 k.p. pracownik jest obowiązany do wykonywania pracy sumiennie i starannie. Oznacza to, że prawidłowość albo wadliwość wykonania produktu lub świadczenia usługi przez pracownika powinna być oceniana przez pryzmat należytej staranności, a nie rezultatu (efektu) pracy. Produkt albo usługa są wadliwe, jeżeli są bezwartościowe albo mają obniżoną wartość. Miernikiem wartości, w przypadku braku odrębnej regulacji w umowie o pracę, jak to ma miejsce w tej sprawie, jest średnia jakość produktu albo usługi (zgodnie z art. 357 k.c. w zw. z art. 300 k.p.).

Pozwany nie wykazał, aby powód wykonał w sposób wadliwy makietę albo aby w sposób wadliwy wyczyścił rynnę i wykonał drobne prace remontowe w budynku przy ul. (...) w S. – nie wynikało to z żadnych dowodów, a jedynie ze stanowiska pozwanego wyrażonego w sprzeciwie od nakazu zapłaty (art. 6 k.c. w zw. z art. 300 k.p.).

Niezależnie od tego, nawet przy założeniu, że makieta lub prace przy budynku byłyby wykonane wadliwie, pozwany i tak nie wykazał drugiej z przesłanek zastosowania art. 82 § 1 k.p., a mianowicie winy pracownika, a ciężar wykazania tej przesłanki również spoczywa na pozwanym (art. 6 k.c. w zw. z art. 300 k.p.). Nie przedstawił nawet twierdzeń na poparcie wadliwości wykonania tych prac.

Reasumując przyjąć należało, że roszczenie o zapłatę wynagrodzenia za wskazane w pozwie miesiące zostało wykazane przez powoda co do zasady jak i co do wysokości, a także nie wystąpiły żadne przesłanki uzasadniające odmowę wypłaty wynagrodzenia albo jego obniżenia.

O odsetkach ustawowych za opóźnienie Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c. zgodnie z żądaniem pozwu. Termin wymagalności roszczenia o zapłatę wynagrodzenia Sąd ustalił na podstawie art. 85 § 1 i 2 k.p., zgodnie z którym wypłaty wynagrodzenia dokonuje się co najmniej raz w miesiącu, w stałym i ustalonym z góry terminie (§ 1). Wynagrodzenie za pracę płatne raz w miesiącu wypłaca się z dołu, niezwłocznie po ustaleniu jego pełnej wysokości, nie później jednak niż w ciągu pierwszych 10 dni następnego miesiąca kalendarzowego (§ 2). Wobec tego, że umowa o pracę nie określała innego dnia zapłaty wynagrodzenia, przyjąć należało, że wynagrodzenie było płatne do 10-go dnia każdego miesiąca, a więc od tego dnia roszczenie o jego zapłatę było wymagalne.

Mając powyższe na uwadze Sąd orzekł jak w punkcie I sentencji wyroku.

W punkcie II sentencji wyroku Sąd umorzył postępowanie w części, w jakiej powód cofnął powództwo, tj. ponad kwotę 20 800 zł. Powód na rozprawie w dniu 14 lutego 2020 roku cofnął powództwo w części ponad kwotę 20 800 zł i wyjaśnił, że kwotę wyższą podał omyłkowo.

Zgodnie z dyspozycją art. 203 § 1-4 k.p.c. pozew może być cofnięty bez zezwolenia pozwanego aż do rozpoczęcia rozprawy, a jeżeli z cofnięciem połączone jest zrzeczenie się roszczenia - aż do wydania wyroku (§ 1). Pozew cofnięty nie wywołuje żadnych skutków, jakie ustawa wiąże z wytoczeniem powództwa. Na żądanie pozwanego powód zwraca mu koszty, jeżeli sąd już przedtem nie orzekł prawomocnie o obowiązku ich uiszczenia przez pozwanego (§ 2). W razie cofnięcia pozwu poza rozprawą przewodniczący odwołuje wyznaczoną rozprawę i o cofnięciu zawiadamia pozwanego, który może w terminie dwutygodniowym złożyć sądowi wniosek o przyznanie kosztów. Gdy skuteczność cofnięcia pozwu zależy od zgody pozwanego, niezłożenie przez niego oświadczenia w tym przedmiocie w powyższym terminie uważa się za wyrażenie zgody (§ 3). Sąd może uznać za niedopuszczalne cofnięcie pozwu, zrzeczenie się lub ograniczenie roszczenia tylko wtedy, gdy okoliczności sprawy wskazują, że wymienione czynności są sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierzają do obejścia prawa (§ 4).

Zgodnie z dyspozycją art. 355 k.p.c. sąd umorzy postępowanie m.in. wtedy, gdy powód ze skutkiem prawnym cofnął pozew albo z innych przyczyn wydanie wyroku stało się zbędne lub niedopuszczalne.

Wobec skutecznego cofnięcia pozwu postępowanie należało umorzyć w części, o czym orzeczono w punkcie II wyroku.

W punkcie III wyroku Sąd rozstrzygnął o kosztach procesu, działając na podstawie art 98 § 1 i 3 k.p.c. i art. 100 k.p.c. Strona powodowa wygrała sprawę w 87 %, a strona pozwana w 13 %. Na koszty procesu poniesione przez powoda złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym w wysokości 2 700 zł, ustalone na podstawie § 10 ust. 1 pkt 2 i § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r. (Dz. U. 2018, poz. 265). Na koszty procesu poniesione przez pozwanego również złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika będącego adwokatem w wysokości 2 700 zł ustalone na podstawie § 10 ust. 1 pkt 2 i § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 r. (Dz. U. 2015, poz. 1800 z późn. zm.). Mając na uwadze stopień, w jakim każda ze stron wygrała proces, powodowi należny jest zwrot kosztów w wysokości 2 349 zł, a pozwanemu w wysokości 351 zł. Zgodnie z art. 100 k.p.c. należało je stosunkowo rozdzielić, w wyniku czego pozwany powinien zwrócić powodowi kwotę 1 998 zł.

W kolejnym, IV punkcie sentencji wyroku, Sąd orzekł o nieuiszczonych kosztach sądowych. Zgodnie z art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić, sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu. Na koszty procesu, z obowiązku których poniesienie powód był zwolniony na podstawie art. 96 ust. 1 pkt 4 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, była opłata od pozwu w wysokości 1 200 zł. Mając na uwadze, to że pozwany wygrał sprawę w 13 %, to powinien zwrócić nieopłacone koszty sądowe w wysokości 87 %, a więc w kwocie 1 040 zł.

W końcu, w punkcie V sentencji wyroku, Sąd na podstawie art 477 2 § 1 k.p.c. nadał wyrokowi w punkcie I rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 3 200 zł.

ZARZĄDZENIE

1. (...)

2. (...)

3. (...)

15.10.2020