Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII Gz 31/20

POSTANOWIENIE

Dnia 4 września 2020 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący Sędzia Marcin Winczewski

Sędzia Elżbieta Kala

Sędzia Jacek Wojtycki

po rozpoznaniu w dniu 4 września 2020 r. w Bydgoszczy

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z wniosku (...) w W.

o ogłoszenie upadłości

na skutek zażalenia wnioskodawcy

na postanowienie Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 3 grudnia 2019 r., sygn. akt XV GU 372/19

postanawia:

oddalić zażalenie.

Elżbieta Kala Marcin Winczewski Jacek Wojtycki

Sygn. akt VIII Gz 31/20

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 3 grudnia 2019 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy oddalił wniosek (...) w W. o ogłoszenie upadłości na podstawie art. 13 ust. 2 ustawy Prawo upadłościowe (pkt 1); umorzył postepowanie w zakresie wniosku o zatwierdzenie warunków sprzedaży (pkt 2) i ustalił, że materiał zgromadzony w sprawie nie daje podstaw do rozwiązania (...) w W., bez przeprowadzania postepowania likwidacyjnego (pkt 3).

Sąd Rejonowy ustalił, że postanowieniem z dnia 3 lipca 2019 r. zabezpieczono majątek dłużnika, ustanawiając tymczasowego nadzorcę sądowego G. F.. (...) została zarejestrowana w Krajowym Rejestrze Sądowym w dniu 19 lipca 2011 r. Zgodnie z wpisem w KRS, przedmiotem przeważającej działalności przedsiębiorcy jest według kodu PKD 41.10.Z – realizacja projektów budowlanych związanych ze wznoszeniem budynków. Dłużnik jest spółką celową utworzoną dla zaprojektowania i wybudowania według najnowszej technologii budynku mieszkaniowo – usługowego N. H. w B. przy ul. (...). Według sprawozdania tymczasowego nadzorcy sądowego dłużnik na dzień 30 czerwca 2019 r. posiada majątek o wskazanej wartości księgowej 23.477.194,75 zł, na koniec kwietnia 2018 r. wartość tego majątku wynosiła jednak 72.002.528,71 zł. Na cały majątek dłużnika składają się udziały w nieruchomości (...), zapisane w trzech księgach wieczystych:

-

udział (...) w zabudowanej nieruchomości objętej księgą wieczystą KW nr (...) wraz z prawem do wyłącznego korzystania z 11 naziemnych miejsc parkingowych;

-

udział (...) w prawie własności lokalu niemieszkalnego nr (...) objętego księgą wieczystą KW nr (...) wraz z prawami związanymi z jego własnością, w tym z prawem do wyłącznego korzystania z miejsc postojowych o numerach 1, 2, 33, 42, 43, 46, 47 i 59a;

-

udział (...) w prawie własności lokalu niemieszkalnego nr (...) objętego księgą wieczystą KW nr (...) wraz z prawami związanymi z jego własnością, w tym prawem do wyłącznego korzystania z miejsc postojowych o numerach (...) (...), (...)

Wycena przedłożona przez wnioskodawcę obejmowała udziały:

-

(...) części w zabudowanej nieruchomości objętej księgą wieczystą KW nr (...) wraz z prawem do wyłącznego korzystania z 11 naziemnych miejsc parkingowych;

-

(...) części w prawie własności lokalu niemieszkalnego 130 – garażu wielostanowiskowego usytuowanego na kondygnacji podziemnej (poziomie -1) budynku mieszkalnego pod nazwą (...), położonego przy ulicy (...) oraz przy ulicy (...) pod numerem (...) w B., objętego księgą wieczystą KW nr (...), wraz z prawami związanymi, w tym z prawem wyłącznego korzystania z miejsc postojowych o numerach (...)

-

(...) części w prawie własności lokalu niemieszkalnego 131 – garażu wielostanowiskowego, usytuowanego na kondygnacji podziemnej (POZIOMIE -2) budynku mieszkalnego pod nazwą (...), położonego przy ulicy (...) oraz przy ulicy (...) pod numerem (...) w B., objętego księgą wieczystą KW nr (...), wraz z prawami związanymi, w tym prawem wyłącznego korzystania z miejsc postojowych o numerach (...) (...), (...).

Wskazana w operacie szacunkowym wartość lokali mieszkalnych została wyceniona przez biegłego rzeczoznawcę na 4.566.000,00 zł, wartość miejsc postojowych na 295.000,00 zł, natomiast wartość lokali użytkowych na kwotę 12.190.000,00 zł. Operat został sporządzony w dniu 22 kwietnia 2019 r. na potrzeby wniosku o zatwierdzenie warunków sprzedaży. W uzupełnieniu sprawozdania tymczasowego nadzorcy sądowego wskazano, że dłużnik w dniu 15 lutego 2019 r. dokonał sprzedaży prawa własności wyodrębnionego lokalu użytkowego nr (...), objętego księgą wieczystą KW nr (...), z którym związany jest udział wynoszący (...) części w nieruchomości wspólnej wraz z przynależnymi do niego prawami oraz udział wynoszący (...) części w prawie własności lokalu niemieszkalnego nr (...) – garaż wielostanowiskowy objęty księgą wieczystą KW nr (...). Zdaniem tymczasowego nadzorcy sądowego czynność ta powinna zostać przeanalizowana przez syndyka pod kątem uznania jej za bezskuteczną. (...) w piśmie kwestionującym wnioski upadłego poinformował Sąd, że na potrzeby postępowania egzekucyjnego prowadzonego przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy J. D., został także sporządzony operat szacunkowy. Z przedłożonej przez wierzyciela kserokopii operatu wynika, że wartość rynkowa jedynie udziału (...) została określona na kwotę 26.933.869,00 zł netto. Tymczasowy nadzorca sądowy wskazał, że majątek ten jest zabezpieczony poprzez hipotekę przymusową na rzecz (...) w kwocie 3.301.598,66 zł. W zakresie zabezpieczeń wskazał również, że majątek dłużnika obciążają hipoteki:

1)  udział prawie własności w zabudowanej nieruchomości objętej księgą wieczystą KW nr (...):

a)  hipoteka umowna łączna do kwoty 106.536.150,00 zł, ustanowiona na rzecz (...) (hipoteka nr 4),

b)  hipoteki przymusowe w kwotach 171.894,92 zł, 232.954,64 zł, 267.169,02 zł, 98.475,247 zł, ustanowione na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej (...) ul. (...) (odpowiednio hipoteki nr 5, nr 6, nr 8),

c)  hipoteka przymusowa w kwocie 3.301.598,66 zł, ustanowiona na rzecz (...) (hipoteka nr 7),

2)  udział w prawie własności lokalu niemieszkalnego nr (...) objętego księgą wieczystą KW nr (...) wraz z prawami związanymi z jego własnością:

a)  hipoteka umowna łączna do kwoty 106.536.150,00 zł, ustanowiona na rzecz (...) (hipoteka nr 1),

b)  hipoteka przymusowa w kwocie 98.475,247 zł, ustanowiona na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej (...) (hipoteka nr 2),

3)  udział w prawie własności lokalu niemieszkalnego nr (...) objętego księgą wieczystą KW nr (...):

a)  hipoteka umowna łączna do kwoty 106.536.150,00 zł, ustanowiona na rzecz (...) (hipoteka nr 1),

b)  hipoteka przymusowa w kwocie 98.475,247 zł, ustanowiona na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej (...) (hipoteka nr 4).

W piśmie z dnia 26 sierpnia 2019 r. tymczasowy nadzorca sądowy wskazywał, że przepisów art. 13 ust. 1 i 2 nie stosuje się wówczas, gdy zostanie uprawdopodobnione, że obciążenia są bezskuteczne według przepisów ustawy albo że zostały dokonane w celu pokrzywdzenia wierzycieli, jak również gdy zostanie uprawdopodobnione, że dłużnik dokonał innych czynności prawnych, którymi wyzbył się majątku. Tymczasowy nadzorca podał, że w sprawozdaniu wykazał istnienie takich umów, w jego ocenie graniczących z 100 % pewnością ich ubezskutecznienia. Sprawozdanie tymczasowego nadzorcy sądowego w istocie wskazywało na jedną umowę, która jego zdaniem mogłaby zostać uznana w toku postępowania za bezskuteczną, jednak tymczasowy nadzorca poza datą jej zawarcia nie uprawdopodobnił zaistnienia przesłanki stanowiącej o tym, że wartość świadczenia upadłego przewyższa w rażącym stopniu wartość świadczenia otrzymanego przez upadłego. Na udziałach w spółce (...) został ustanowiony zastaw finansowy i zastaw rejestrowy. Na rachunkach bankowych dłużnika zostały także ustanowione blokady na łączną kwotę 745.373,05 zł. Dłużnik posiada zobowiązania wobec 118 podmiotów, na łączną kwotę 61.569 164,64 zł, na które składają się zobowiązania dostawców towarów i usług oraz kontrahentów, z tytułu pożyczek i kredytów, wobec jednostek powiązanych, a także inne zobowiązania. Miesięczne koszty działalności dłużnika wynoszą około 80.000,00 zł i obejmują opłaty na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej (...), z tytułu kosztów utrzymania lokali oraz kosztów zarządu nieruchomością w kwocie 75.000,00 zł, a także opłaty z tytułu prowadzenia ksiąg rachunkowych w kwocie 1.537,50 zł. Tymczasowy nadzorca w sprawozdaniu wskazał także na szereg postępowań sądowych prowadzonych przeciwko dłużnikowi. W przeważającej mierze są to powództwa o zapłatę w tym powództwa J. S. (1) i M. S. (1) o zapłatę kwoty 62.700,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami oraz kosztami procesu; T. K. o zapłatę kwoty 38.033,37 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych oraz kosztami procesu; M. S. (2) i J. S. (2) o zapłatę kwoty 4.500,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi oraz kosztami procesu; C. C. o zapłatę kwoty 25.200,00 zł wraz z odsetkami i kosztami procesu; (...) o zapłatę kwoty 39.433,71 zł wraz z odsetkami ustawowymi i kosztami procesu; Wspólnoty Mieszkaniowej (...) w B. o zapłatę kwoty 172.234,70 zł wraz z odsetkami i kosztami procesu oraz o zapłatę kwoty 191.334,00 zł wraz z odsetkami i kosztami procesu. Jedno postępowanie zaś dotyczy powództwa o zawarcie umowy (dłużnik w wykonaniu umowy przedwstępnej ma dokonać wyodrębnienia i przenieść prawo własności lokali użytkowych na rzecz (...) S.A. w stanie wolnym od obciążeń, praw i roszczeń osób trzecich za cenę 18.900.712,93 zł, a także sprzedać spółce miejsca parkingowe i zawrzeć umowę o sposobie korzystania z garażu wielostanowiskowego). Tymczasowy nadzorca sądowy podał w sprawozdaniu, że na dzień 30 czerwca 2019 r. dłużnik nie zatrudnia żadnego pracownika. Sporządził także prognozowane koszty postępowania upadłościowego, które w postępowaniu bez przygotowanej likwidacji określił na 2.609.836,60 zł, zaś w postępowaniu z przygotowaną likwidacją na 501.366,60 zł. Podstawowe różnice przy zestawieniu tych kosztów zasadzają się na kosztach opłaty na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej (...), które w tradycyjnym postępowaniu wynosiłyby 1.920.000,00 zł, zaś w postępowaniu z przygotowaną likwidacją 80.000,00 zł. W obu postępowaniach odmienne wyglądałby koszt prowadzenia ksiąg rachunkowych – w tradycyjnym 44.280,00 zł, w przygotowanej likwidacji 11.070,00 zł, obsługa konta bankowego – odpowiednio w pierwszym postępowaniu 1.440,00 zł, w drugim 360,00 zł, koszty obsługi prawnej – odpowiednio 49.200,00 zł i 12.300,00 zł, wydatki kancelaryjne 5.000,00 zł i 500,00 zł, koszty przejazdów syndyka do siedziby upadłego – odpowiednio 14.400,00 zł i 6.120,00 zł, rezerwa na nieprzewidziane wydatki – w tradycyjnym postępowaniu – 50.000,00 zł, w postępowaniu z przygotowaną likwidacją 500,00 zł, prognozowane wynagrodzenie syndyka odpowiednio 278.748,26 zł powiększone o wartość podatku VAT i 226.624,60 zł powiększone o wartość podatku VAT. Takie same wydatki w obu postępowaniach będą wynosić 5.100,00 zł w zakresie kosztów ogłoszeń, kosztów archiwizacji – 98.400,00 zł, kosztów związanych z wykreśleniem spółki z rejestru przedsiębiorców 2.000,00 zł, kosztów wynagrodzenia tymczasowego nadzorcy sądowego 6.268,34 zł. Tymczasowy nadzorca sądowy podkreślał, że przeprowadzenie postepowania w trybie przygotowanej likwidacji przedsiębiorstwa pozwoli zaoszczędzić na kosztach długotrwałego postępowania upadłościowego. Z podmiotów zobowiązanych na rzecz dłużnika tymczasowy nadzorca sądowy przyjął tylko kwotę 150.000,00 zł, gdyż pozostałe wierzytelności albo podlegają kompensacie, albo nie sposób ocenić ich wiarygodności z uwagi na stan dokumentacji księgowej.

Stan faktyczny Sąd pierwszej instancji ustalił na podstawie dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy, których autentyczność i prawdziwość nie budziła zastrzeżeń, w tym zwłaszcza sprawozdania tymczasowego nadzorcy sądowego.

Sąd Rejonowy wskazał, że zgodnie z art. 10 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe, upadłość ogłasza się w stosunku do dłużnika, który stał się niewypłacalny. Definicja niewypłacalności została zawarta w art. 11 p.u., który stanowi, iż dłużnik jest niewypłacalny, jeżeli utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych (art. 11 ust. 1 p.u.). Gdy dłużnik jest osobą prawną lub jednostką nieposiadającą osobowości prawnej, lecz mającą zdolność prawną, staje się niewypłacalny także wtedy, gdy jego zobowiązania pieniężne przekraczają wartość jego majątku, a stan ten utrzymuje się przez okres przekraczający dwadzieścia cztery miesiące (art. 11 ust. 2 p.u.). Analiza zgromadzonego materiału dowodowego pozwala na przyjęcie, że faktycznie nastąpiło spełnienie przesłanek z powołanego art. 11 ust. 1. Dłużnik nie reguluje bowiem wymagalnych zobowiązań pieniężnych wobec swoich wierzycieli, a wartość jego majątku jest mniejsza niż wartość zobowiązań pieniężnych. Niewypłacalność jest podstawową przesłanką ogłoszenia upadłości, ale sam fakt stwierdzenia niewypłacalności dłużnika nie jest wystarczający do ogłoszenia upadłości. Wychodząc z założenia, że postępowanie upadłościowe ma służyć wierzycielom, ustawodawca postanowił, że sąd oddali wniosek o ogłoszenie upadłości, jeżeli majątek niewypłacalnego dłużnika nie wystarcza na zaspokojenie kosztów postępowania lub wystarcza jedynie na zaspokojenie tych kosztów (art. 13 ust. 1 p.u.). Sąd może również oddalić wniosek o ogłoszenie upadłości w razie stwierdzenia, że majątek dłużnika jest obciążony hipoteką, zastawem, zastawem rejestrowym, zastawem skarbowym lub hipoteką morską w takim stopniu, że pozostały jego majątek nie wystarcza na zaspokojenie kosztów postępowania (art. 13 ust. 2 p.u.). Jeżeli zostanie uprawdopodobnione, że obciążenia majątku dłużnika są bezskuteczne według przepisów ustawy albo gdy dokonane zostały w celu pokrzywdzenia wierzycieli, jak również jeżeli zostanie uprawdopodobnione, że dłużnik dokonał innych czynności prawnych bezskutecznych według przepisów ustawy, którymi wyzbył się majątku wystarczającego na zaspokojenie kosztów postępowania, a okoliczności sprawy wskazują, że zastosowanie przepisów o bezskuteczności i zaskarżaniu czynności upadłego doprowadzi do uzyskania majątku o wartości przekraczającej przewidywaną wysokość kosztów, przepisów ust. 1 i 2 nie stosuje się. W przedmiotowej sprawie zachodzi podstawa do zastosowania art. 13 ust. 2 p.u. Majątek dłużnika stanowią wyłącznie udziały w prawie własności nieruchomości w całości zabezpieczonej hipotecznie. Sąd nie uznał za zasadne przyjęcia, że majątek dłużnika stanowią także środki w kwocie 150.000,00 zł wynikające z końcowego rozliczenia z tytułu realizacji umowy ustanowienia odrębnej własności lokali mieszkalnych i umowy sprzedaży oraz umowy sprzedaży udziału w lokalu niemieszkalnym przez firmę (...) Tymczasowy nadzorca sądowy wskazywał, że kwota ta stanowi część należności krótkoterminowych przysługujących dłużnikowi w łącznej kwocie 2.655.528,70 zł. W tym zakresie tymczasowy nadzorca sądowy nie wskazywał, na jakim poziomie przewiduje ściągalność tych wierzytelności, jakie jest prawdopodobieństwo ich ściągnięcia, z jakich tytułów wynikają, jakie są terminy płatności zobowiązań, a także dlaczego sam dłużnik nie wskazywał ich w swoim wniosku wraz z wyjaśnieniem, czego te krótkoterminowe należności dotyczą, co realnie mogłoby wpłynąć na postępowanie w przedmiocie ogłoszenia upadłości. Ekspektatywa uzyskania do masy środków pieniężnych, bez przedłożenia na tę okoliczność jakiegokolwiek potwierdzenia, czy oświadczenia dłużnika, nie mogą stanowić podstawy orzekania, gdyż w przypadku umorzenia postępowania upadłościowego z uwagi na brak środków na jego prowadzenie zwiększeniu uległaby jedynie suma zobowiązań dłużnika, choćby przez konieczność poniesienia pewnych stałych kosztów związanych z postępowaniem jak dla przykładu wynagrodzenie syndyka. Nawet jednak, gdyby przyjąć, że rzeczywiście kwota 150.000,00 zł wpłynie do masy upadłości to i tak kwota ta nie wystarczałaby na pokrycie kosztów postępowania. Ratio legis art. 13 ust. 2 p.u. przemawia za tym, by postępowanie upadłościowe było ogłaszane w sposób odpowiedzialny, by służyło wierzycielom. Tymczasem nie można przyjąć, że dłużnik, który posiada zobowiązania na poziomie 61.569.164,64 zł mógłby skorzystać z dobrodziejstwa ogłoszenia upadłości zaspokajając jedynie wierzyciela zabezpieczonego hipotecznie i ewentualne koszty postępowania (co na gruncie niniejszej sprawy także nie ma miejsca, a zostanie niżej wykazane), akceptując okoliczność, że wierzyciele zostaną zaspokojeni w minimalnym stopniu, albo będą tego zaspokojenia pozbawieni w stopniu całkowitym. Celem postępowania upadłościowego nie ma być zwolnienie się dłużnika od odpowiedzialności za zobowiązania, lecz równomierne zaspokojenie wierzycieli. Zgodnie z art. 361 pkt. 1 p.u. sąd umorzy postępowanie upadłościowe, jeżeli majątek pozostały po wyłączeniu z niego przedmiotów majątkowych dłużnika obciążonych hipoteką, zastawem, zastawem rejestrowym, zastawem skarbowym lub hipoteką morską nie wystarcza na zaspokojenie kosztów postępowania. Przepis ten jest jakby odzwierciedleniem art. 13 ust. 1 i 2 na etapie postępowania po ogłoszeniu upadłości. W przypadku gdyby więc doszło jednak do ogłoszenia upadłości sąd ma obowiązek umorzyć postępowanie, jeżeli majątek nieobciążony nie wystarcza na pokrycie kosztów postępowania. W zakresie kosztów, tymczasowy nadzorca przedstawił preliminarz i przedstawił poszczególne pozycje. Mając na uwadze okoliczności także znane z urzędu, dotyczące prowadzonych postępowań upadłościowych, uznać należy, iż jak wskazał tymczasowy nadzorca środki uzyskane nawet ze zlikwidowania majątku dłużnika po zatwierdzeniu warunków sprzedaży nie wystarczą na prognozowane koszty postępowania. Koszty te wskazane zostały w art. 230 ust. 1 p.u. i są to wydatki związane bezpośrednio z zabezpieczeniem, zarządem i likwidacją masy upadłości, w szczególności wynagrodzenie syndyka oraz jego zastępcy, wynagrodzenie osób zatrudnionych przez syndyka oraz należności z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne od wynagrodzeń tych osób, wynagrodzenie i wydatki członków rady wierzycieli, wydatki związane ze zgromadzeniem wierzycieli, koszty archiwizacji dokumentów upadłego, korespondencji, ogłoszeń, podatki i inne daniny publiczne związane z likwidacją masy upadłości. Ustawodawca nie różnicuje tutaj wyliczenia kosztów na postępowanie upadłościowe o tradycyjnym przebiegu oraz na postępowanie upadłościowe przeprowadzone w trybie przygotowanej likwidacji, nie można jednak zaprzeczyć, iż tego rodzaju różnice z pewnością mają miejsce z uwagi na to, że postępowanie w trybie tzw. pre pack wymaga mniejszych nakładów pracy samego syndyka, zminimalizowane są także koszty zarządu nieruchomością, nie ma kosztów oszacowania majątku przez rzeczoznawcę majątkowego, zmniejszone są wydatki z tytułu przejazdów syndyka, czy też samo jego wynagrodzenie. Analizując koszty postępowania w tradycyjnym modelu należy uznać, że te wskazane przez Syndyka Sąd uznaje za odzwierciedlające możliwe do poniesienia w toku postepowania, z wyjątkiem kosztów wynagrodzenia Syndyka. Syndyk dokonując ich symulacji popełnił omyłkę, poprawnie wskazując, że w zakresie podstawy uzależnionej od sumy wypłaconej wierzycielom należy przyznać 30 podstaw wynagrodzenia, w zakresie liczby wierzycieli biorącej udział w postępowaniu należy przyznać 4 podstawy wynagrodzenia, w zakresie czasu trwania postępowania należy przyznać kolejne 4 podstawy wynagrodzenia, zaś w części uznaniowej sądu 20 podstaw. Łącznie daje to 58 podstaw wynagrodzenia, nie zaś jak wskazał tymczasowy nadzorca sądowy 47. Wynagrodzenie to przy obecnym wskaźniku przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród daje wynagrodzenie w kwocie minimum 279.664,40 zł netto, powiększone o podatek od towarów i usług wynosi ono 343.987,21 zł. Łączne koszty tradycyjnego postępowania wyniosłyby zatem nie 2.609.836,60 zł, a 2.675.075,55 zł. Majątek pozostały po wyłączeniu nieruchomości, nawet przy założeniu że do masy wpłyną jakiekolwiek ze wskazanych przez tymczasowego nadzorcę sądowego środków z tytułu należności krótkoterminowych, nie pozwoli na pokrycie kosztów postępowania. Nie jest uprawnione założenie, jakoby ocenę istnienia tych środków można byłoby przyjmować w oparciu o wyliczenia z art. 345 ust. 1 p.u. w zakresie kwoty, jaką będzie można przekazać z oddzielnego planu podziału na koszty postępowania, gdyż w tym zakresie zgodne jest zdanie doktryny, że na zaspokojenie kosztów postępowania musi wystarczać majątek wolny od zabezpieczeń, a nie ta część majątku zabezpieczonego, która umożliwi uzyskanie środków na koszty postępowania (por. P. Zimmerman, Prawo upadłościowe. Prawo restrukturyzacyjne. Komentarz. Wyd. 5, Warszawa 2018). Na gruncie tradycyjnego postępowania w przedmiocie ogłoszenia upadłości można jedynie na marginesie wskazać, że kwota środków z oddzielnego planu podziału także nie wystarczyłaby na pokrycie kosztów postępowania. Na gruncie zaś postępowania upadłościowego z przygotowaną sprzedażą, na koszty postępowania nie mogła by być przekazana kwota 10% uzyskanej z likwidacji obciążonych hipoteką udziałów w nieruchomości, lecz jedynie kwota nie przewyższająca kosztów tego postępowania. Wyliczana kwota w oparciu o art. 345 ust. 1 p.u. ma być przeznaczana na koszty postępowania, a nie na zaspokojenie innych wierzycieli. Wbrew twierdzeniom tymczasowego nadzorcy sądowego do masy upadłości nie będzie mogła być automatycznie przekazana kwota 1.550.000,00 zł, gdyż kwota ta przewyższa koszty postępowania z tzw. „ pre-packiem”. Dopuszczenie innej wykładni powodowałoby poszkodowanie wierzyciela, którego wierzytelność została zabezpieczona, gdyż z sumy uzyskanej ze sprzedaży rzeczy zabezpieczonej pokrywałby on nie tylko wszystkie lub większość kosztów postępowania, ale jeszcze finansowałby środki na do podziału pomiędzy wszystkich wierzycieli. Przyjmując prawidłowość oszacowania majątku przedłożonego przez dłużnika należy wskazać, że stosunek wartości przedmiotu obciążonego do wartości całej masy upadłości wynosi 100%, gdyż ten składnik w całości wyczerpuje majątek dłużnika. W oparciu o pierwsze kryterium wychodzi zatem, że Syndyk mógłby pokryć 100% kosztów postępowania z sumy uzyskanej z likwidacji. Dyspozycja art. 345 ust. 1 p.u. nakazuje jednak nie przeznaczać na koszty więcej aniżeli wynosi dziesiąta część sumy uzyskanej z likwidacji. Cena zaś tego składnika uzyskanego w toku likwidacji w istocie mogłaby nie wynieść więcej aniżeli 15.500.000,00 zł jak wskazuje tymczasowy nadzorca sądowy. 10% z tej sumy wynosi zatem 1.550.000,00 zł. Przy kosztach postępowania na poziomie 2.675.075,55 zł Syndyk w postępowaniu upadłościowym i tak nie mógłby przeznaczyć na koszty postępowania więcej aniżeli 10% sumy uzyskanej z likwidacji, gdyż art. 345 ust. 1 p.u. z wyliczeń w oparciu o oba kryteria nakazuje wybrać to niższe. Dlatego z całą pewnością można z tego wyprowadzić, że kwota ta nie wystarczy na pokrycie kosztów postępowania w tradycyjnym modelu postępowania. Należy zaakceptować przedstawione przez tymczasowego nadzorcę sądowego koszty postępowania, włącznie z tymi przedstawionymi w zakresie wynagrodzenia Syndyka, które obejmują 47 podstaw wynagrodzenia (jedyna różnica wynika z piątej – uznaniowej podstawy wynagrodzenia, którą tymczasowy nadzorca sądowy określił w symulacji kosztów na pięć podstaw wynagrodzenia, co Sąd uznaje za w pełni zasadne), co daje łączne koszty na poziomie 501.366,60 zł. Także i w tym zakresie nie ma możliwości zaspokojenia tych kosztów z jakiegokolwiek innego majątku dłużnika, nawet przy założeniu natychmiastowego wpływu do masy w wysokości 150.000,00 zł koszty te nie znajdą pokrycia w funduszach masy upadłości. Istotne jest rozważenie w tym miejscu zasadności twierdzeń wierzyciela, który w piśmie przedstawiającym stanowisko w zakresie wniosku dłużnika o ogłoszenie upadłości oraz wniosku o zatwierdzenie warunków przygotowanej likwidacji wprost wskazywał, że postępowanie upadłościowe byłoby w tym zakresie przeprowadzone wyłącznie na niekorzyść wierzyciela, który finansowałby w toku realizacji oddzielnego planu podziału koszty upadłości przekazując na ten cel pewną część sumy uzyskanej z likwidacji. Koszty te najprawdopodobniej obciążyłyby wierzyciela dużo bardziej aniżeli prowadzone wobec dłużnika zwykłe postępowanie egzekucyjne. Również tutaj nie sposób nie zgodzić się z przywołanym już wcześniej poglądem doktryny, że przy ocenie przez Sąd zaistnienia przesłanki art. 13 ust. 2 p.u., co należy podkreślić – fakultatywnej przesłanki oddalenia wniosku o ogłoszenie, niezbędna jest wykładnia celowościowa, która przemawia za oddaleniem wniosku w wypadku, gdy obciążenia hipoteczne służą tylko jednemu wierzycielowi (por. P. Zimmerman, Prawo upadłościowe. Prawo restrukturyzacyjne. Komentarz. Wyd. 5, Warszawa 2018). Wprawdzie w niniejszej sprawie obciążenia hipoteczne służą kilku wierzycielom, niemniej jednak należy mieć na względzie kolejność zaspokajania wierzycieli hipotecznych, co w praktyce oznacza, że zaspokojony będzie tylko ten wierzyciel hipoteczny, którego hipotek wpisana jest jako pierwsza. Skoro zarówno ze sprawozdania tymczasowego nadzorcy sądowego, jak i oświadczeń dłużnika wynika, że żaden inny wierzyciel poza tym zabezpieczonym hipotecznie na pierwszym miejscu nie uzyska w toku postępowania zaspokojenia, to można uznać że postępowanie upadłościowe nie służy wierzycielom, także temu zabezpieczonemu hipotecznie, gdyż poniesie on realnie dużo wyższe koszty egzekwowania swoich zobowiązań niż w drodze egzekucji singularnej. Tylko marginalnie należy wskazać, że w toku niniejszego postępowania nie można dopuścić dowodu z opinii biegłego sądowego, który dokonałby oszacowania i wyceny majątku dłużnika (art. 30a p.u.). W sprawie nie zachodzi wyjątek wskazany w art. 56b ust. 1 p.u., gdyż sprzedaż nie ma nastąpić na rzecz podmiotów wskazanych w art. 128 p.u. W takim przypadku należy oprzeć się na podstawie wyceny dołączonej do wniosku o ogłoszenie upadłości i zatwierdzenie warunków sprzedaży. Oszacowania wartości nie obwieszcza się, a wierzyciele nie mogą wnosić zarzutów. Nie można jednak nie zauważyć, że wierzyciel (...) wskazywał na inną wycenę dokonaną w toku postępowania egzekucyjnego, znacznie wyższą i dotyczącą tylko jednego udziałów dłużnika we współwłasności. Powyższe okoliczności dodatkowo wskazują, że ogłoszenie upadłości w niniejszej sprawie wraz z tzw. pre-packiem byłoby krzywdzące dla tego wierzyciela. Nie mają przy tym znaczenia dla niniejszej sprawy wyjaśnienia prezesa zarządu dłużnika w zakresie zaspokojenia (...)z majątku innych podmiotów. To, że wierzyciel wnioskodawcy uzyska ewentualnie jakieś środki finansowe od innych podmiotów nie wpływa przecież na wysokość zobowiązań dłużnika.

W sprawie nie znajdzie zastosowania przepis art. 13 ust. 3 p.u. Sam fakt, że doszło do sprzedaży majątku dłużnika (lokalu użytkowego nr (...)) nie stanowi uprawdopodobnienia, że czynność ta jest bezskuteczna wobec masy upadłości. Stwierdzenie i wskazanie jednej transakcji nie jest uprawdopodobnieniem, a ponadto nie wiadomo jaka byłaby wartość majątku, który potencjalnie wróciłby do masy upadłości. Nie sposób też nie zauważyć, że doprowadzenie do zwrotu majątku do masy będzie wymagało czasu, co z kolei spowoduje dłuższy czas trwania postępowania i związane z tym większe koszty. Wskazywany przez tymczasowego nadzorcę sądowego okres 6-9 miesięcy jest optymistyczny i nie uwzględnia realnego czasu postępowań sądowych. Wówczas przyjęte przez tymczasowego nadzorcę sądowego koszty wzrastałyby i de facto obciążały wierzyciela hipotecznego. Należy przy tym podkreślić, że w sprawozdaniu tymczasowego nadzorcy sądowego nie zostały wskazane jakiekolwiek transakcje, które mogłyby być uznane za bezskuteczne wobec masy.

Mając na uwadze dokonane ustalenia Sąd pierwszej instancji w punkcie 1 sentencji oddalił wniosek o ogłoszenie upadłości na mocy art. 13. ust. 2 prawa upadłościowego.

Sąd w punkcie 2 sentencji umorzono postępowanie w zakresie wniosku o zatwierdzenie warunków sprzedaży na podstawie art. 355 § 1 k.p.c. w zw. z art. 35 p.u., gdyż wydanie postanowienia w tym przedmiocie stało się niedopuszczalne. Zatwierdzenie warunków sprzedaży nie może funkcjonować w oderwaniu od postepowania upadłościowego (por. Janda P., Prawo upadłościowe. Komentarz, wyd. III, Lex). W sprawie nie zachodzą podstawy do wykreślenia spółki (...) z rejestru bez przeprowadzania postępowania likwidacyjnego. Z przedłożonego wniosku oraz sprawozdania tymczasowego nadzorcy sądowego wynika, że spółka posiada zbywalny majątek (punkt 3 sentencji).

Zażalenie na powyższe postanowienie wniósł (...) w W., zaskarżając je w całości i domagając się jego uchylenia oraz przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji lub jego zmianę poprzez ogłoszenie upadłości i zatwierdzenie warunków sprzedaży w całości. Skarżący zarzucił orzeczeniu:

1.  naruszenie przepisów postepowania mające istotny wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez:

a)  niewzięcie pod uwagę, że przedsiębiorstwem dłużnika jest udział w nieruchomościach objętych wnioskiem, które pozostały dla niego w toku realizacji inwestycji polegającej na wybudowaniu budynku wielolokalowego i wyodrębnienia lokali z obowiązkiem dokończenia inwestycji, a pozostały do zbycia udział przeznaczony jest w zasadniczej części na lokale użytkowe, których wyodrębnienie może nastąpić dopiero po zakończeniu inwestycji, na którą nie posiada środków;

b)  niewzięcie pod uwagę, że podstawą wyceny przedstawionej przez dłużnika były lokale posadowione w nieruchomości stanowiącej niewykończony i nieoddany do użytku budynek, a operat sporządzony przez komornika przyjął za podstawę wyceny lokale znajdujące się w innym, oddanym do użytku i wykończonym budynku;

c)  niewzięcie pod uwagę, że wierzytelność banku wpisana na udziałach jest dodatkowo zabezpieczona hipotekami łącznym na innych nieruchomościach, zbytych osobom trzecim, a stanowiących wyodrębnione lokale i miejsca parkingowe o łącznej wartości ponad 4.000.000,00 zł, przez co zaspokojenie banku będzie znacznie wyższe, niż z ceny sprzedaży udziałów w nieruchomości objętych wnioskiem;

2.  naruszenie art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe poprzez jego niezastosowanie w związku z art. 13 ust. 2 ustawy poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że uwzględnienie wniosku o zezwolenie na sprzedaż udziałów we własności nieruchomości w trybie art. 56a ustawy, pozwoliłoby na zachowanie przedsiębiorstwa w stosunku do nabywców wyodrębnionych lokali w postaci dokończenia inwestycji w budynku wielolokalowym i ochronę praw nabywców lokali wyłonionych w toku prowadzenia przedsiębiorstwa.

W uzasadnieniu powyższego wskazano, iż Sąd nie wziął pod uwagę specyfiki przedsiębiorstwa, które rozpoczęło budowę budynku wielolokalowego, z którego wyodrębnił i zbył część lokali, będąc jednocześnie zobowiązany wobec nabywców do wykończenia budynku i oddania go do użytkowania. Dokończenie inwestycji w konsekwencji zbycia przedsiębiorstwa dłużnika pozwoliłoby na zaspokojenie również innych wierzycieli – wcześniejszych nabywców lokali. Wskazał na to szczegółowo tymczasowy nadzorca sądowy. Istnieją więc racjonalne względy dla zachowania dotychczasowego przedsiębiorstwa w rozumieniu art. 2 Prawa upadłościowego. Cel ten winien mieć pierwszeństwo, skoro art. 13 ust. 2 ustawy wskazuje jedynie na możliwość, a nie konieczność oddalenia wniosku w sytuacji obciążenia majątku dłużnika hipoteką przewyższającą jego majątek. Rację ma tymczasowy nadzorca sądowy, który wskazał w sprawozdaniu, że szybkie rozpoczęcie prac gwarantować będzie ważność opinii, ale przede wszystkim ukończenie prac części wspólnych, które zapewnią bezpieczeństwo mieszkańcom i wykluczą ich ewentualne wysiedlenie z wykupionych lokali. Ta okoliczność została przez Sąd pominięta, a ograniczył się on do prostego i bezspornego faktu obciążenia udziałów dłużnika hipoteką na rzecz banku. Nie wzięto pod uwagę długotrwałości procesu licytacyjnej sprzedaży i dalszej szkody nabywców lokali, którzy mogą zostać w ogóle pozbawieni możliwości korzystania z nabytych lokali. Sąd nie wziął też pod uwagę, że dłużnik nie reguluje od miesięcy kosztów funkcjonowania wspólnoty mieszkaniowej, przez co koszty te ponoszą pozostali współwłaściciele, których liczna rzesza co prawda i tak nie zostanie zaspokojona na skutek ogłoszenia upadłości, ale chociaż wykluczony zostanie istniejący faktyczny przymus pokrywania zobowiązań dłużnika wobec wspólnoty mieszkaniowej. Ochrona pozostałych wierzycieli jest tym istotniejsza, że bank udzielał kredytu jako podmiot profesjonalny, będąc świadomy celu i przyjmując w ten sposób ryzyko gospodarcze.

W piśmie z dnia 28 lutego 2020 r. dłużnik podał dodatkowo, iż na podstawie umowy sprzedaży z dnia 19 lutego 2020 r. prawo własności 100 udziałów spółki nabyła (...) w B.. Nowy wspólnik udzielił dłużnikowi pożyczki w kwocie 350.000,00 zł, pod warunkiem zawieszającym, tj. ogłoszenia upadłości i zatwierdzenia sprzedaży składników majątkowych na rzecz (...) kwota ta zostanie zaspokojona wierzycieli innych, niż wierzyciel hipoteczny, a zatem nie zachodzą przesłanki z art. 13 ust. 2 p.u. nie ma więc obaw, że w sprawie znajdzie zastosowanie art. 361 § 1 pkt 1 p.u.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Zażalenie należało uznać za niezasadne.

Na wstępie wymaga podkreślenia, że Sąd Rejonowy poczynił w niniejszej sprawie prawidłowe ustalenia faktyczne, które Sąd Okręgowy aprobuje i przyjmuje za własne. Również dokonana ocena prawna nie nasuwa zastrzeżeń, co do właściwej wykładni przepisów prawa oraz ich prawidłowego zastosowania, wobec tego zbędnym jest ich szczegółowe powtarzanie.

Za chybiony uznać należało podniesiony w apelacji zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Przepis ten daje wyraz obowiązywaniu zasady swobodnej oceny dowodów. Ocena wiarygodności i mocy dowodów jest podstawowym zadaniem sądu orzekającego, wyrażającym istotę sądzenia, a więc rozstrzygania kwestii spornych w warunkach niezawisłości, na podstawie własnego przekonania sędziego, przy uwzględnieniu całokształtu zebranego materiału (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 1996 r., II CRN 173/95, Lex nr 1635264). Normy swobodnej oceny dowodów wyznaczone są przy tym wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 685/98, OSNAPiUS 2000/17/655). Swobodna ocena dowodów ujęta jest w ramy proceduralne, tzn. musi odpowiadać pewnym warunkom określonym przez prawo procesowe. Oznacza to, po pierwsze, że sąd może oprzeć swe przekonanie jedynie na dowodach prawidłowo przeprowadzonych, z zachowaniem wymagań dotyczących źródeł dowodzenia oraz zasady bezpośredniości. Po drugie, ocena dowodów musi być dokonana na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego. Sąd musi ocenić wszystkie przeprowadzone dowody oraz uwzględnić wszelkie towarzyszące im okoliczności, które mogą mieć znaczenie dla oceny mocy i wiarygodności tych dowodów. Po trzecie, sąd zobowiązany jest przeprowadzić selekcję dowodów, tj. dokonać wyboru tych, na których się oparł, i ewentualnie odrzucić inne, którym odmówił wiarygodności i mocy dowodowej. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej, niż przyjął sąd, wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (tak Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 6 listopada 1998 r., II CKN 4/98, niepubl.; por. również wyroki Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/00, OSNC 2000/10/189 i z dnia 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99, OSNAPiUS 2000/19/732). Temu obowiązkowi skarżący nie sprostał, poprzestając na przedstawieniu własnej wersji doniosłości poszczególnych dowodów, czego jednak nie sposób uznać za wystarczające. Sąd Rejonowy w sposób właściwy ustalił stan faktyczny sprawy, wskazując na jakich dowodach się oparł i z jakich względów w tym zakresie dał im wiarę, a polemika w tym zakresie jest zupełnie nieprzekonująca, tym bardziej, że w dużej mierze nie ma ona w ogóle odniesienia do poczynionych w sprawie przez Sąd a quo ustaleń.

Nietrafny okazał się również zarzut naruszenia prawa materialnego.

Nie budzą wątpliwości ustalenia Sądu pierwszej instancji odnośnie tego, że dłużnik zaprzestał regulowania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych, co uzasadniałoby ogłoszenie upadłości w świetle regulacji zawartej w art. 10 i 11 ust. 1 ustawy z dn. 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe (j.t.: Dz. U. z 2020 r., poz. 1228 ze zm.; powoływana dalej, jako „p.u.”). Wbrew jednak stanowisku skarżącego, Sąd ten prawidłowo uznał, że w sprawie zachodziły okoliczności o których mowa w art. 13 ust. 2 p.u.

Zgodnie z art. 2 ust. 1 p.u., postępowanie uregulowane ustawą należy prowadzić tak, aby roszczenia wierzycieli mogły zostać zaspokojone w jak najwyższym stopniu, a jeśli racjonalne względy na to pozwolą – dotychczasowe przedsiębiorstwo dłużnika zostało zachowane. Określając zasady prowadzenia postępowania upadłościowego, na wypadek konfliktu interesów poszczególnych wierzycieli i interesu ogólnego pracowników upadłego, ustawodawca przyznał pierwszeństwo interesowi wierzycieli, rozumianemu w kategoriach ilościowych – to jest stopnia zaspokojenia. Wbrew argumentacji zażalenia, interes ogólny w postaci ochrony miejsc pracy, jak i dyrektywa utrzymania przedsiębiorstwa jako zorganizowanego organizmu gospodarczego mają być uwzględniane tylko wtedy, gdy nie stoi to w sprzeczności z celem pierwszym, to jest najwyższym możliwym stopniem zaspokojenia wierzycieli. Uprawniony zatem będzie sprzeciw wierzycieli przeciwko zachowaniu przedsiębiorstwa upadłego w każdym wypadku, gdy uzyskane z tego wpływy do masy będą mniejsze niż w wypadku sprzedaży we fragmentach (tak: P. Zimmerman, Prawo upadłościowe. Prawo restrukturyzacyjne. Komentarz. Wyd. 6, Warszawa 2020). Potwierdzają to przepisy ustawy z dnia 15 maja 2015 r. Prawo restrukturyzacyjne (j.t.: Dz. U. z 2020 r., poz. 814 ze zm.), gdzie przecież w określonych tam postępowaniach restrukturyzacyjnych interes dłużnika polegający na zachowaniu przedsiębiorstwa, w tym miejsc pracy, wysuwa się na plan pierwszy, podczas gdy w upadłości należy zachować przedsiębiorstwo o tyle, o ile jest to wariant bardziej opłacalny dla ogółu wierzycieli. Wbrew więc stanowisku skarżącego, podstawowym celem postępowania jest optymalne zaspokojenie wierzycieli, a przepisem, który ma doprowadzić do realizacji tego celu już na etapie postępowania w przedmiocie ogłoszenia upadłości, jest właśnie art. 13 p.u. Ustęp 2 tegoż artykułu pozwala sądowi oddalić wniosek o ogłoszenie upadłości, jeżeli majątek niewypłacalnego dłużnika jest obciążony rzeczowo (m.in. hipoteką) w takim stopniu, że pozostały jego majątek nie wystarcza na zaspokojenie kosztów postępowania. Ratio legis takiego rozwiązana wiąże się z ustawowym prawem odrębności wyrażonym w art. 345 i n. p.u. Zgodnie z tymi przepisami, sumy uzyskane z likwidacji obciążonego przedmiotu, pomniejszone o koszty likwidacji tego przedmiotu oraz inne wskazane koszty przeznaczane są na zaspokojenie wierzytelności zabezpieczonych ograniczonymi prawami rzeczowymi w kolejności przysługującego im pierwszeństwa. Takie rozwiązanie sprawia, że nawet znaczny, aczkolwiek w pełni obciążony majątek dłużnika (jak to ma miejsce w tej właśnie sprawie) po upłynnieniu nie będzie mógł być przeznaczony na zaspokojenie innych wierzycieli niż wierzyciele zabezpieczeni. W takim razie wierzyciele ci powinni skorzystać z drogi sądowego postępowania egzekucyjnego. Norma ta zapewnia podstawową efektywność postępowania oraz sens jego wszczynania.

W doktrynie podkreśla się, że powyższe rozwiązanie przyjęte zostało przez ustawodawcę z tej przyczyny, iż w postępowaniu upadłościowym wierzyciele zabezpieczeni rzeczowo zaspokajani są z obciążonych przedmiotów odrębnie i w sposób uprzywilejowany. Regulacja zawarta w art. 336 ust. 1 p.u. przesądza o tym, że zasadą jest, iż sumy uzyskane ze zbycia rzeczy i praw obciążonych m.in. hipoteką i zastawem skarbowym przeznacza się na zaspokojenie tylko tych wierzycieli, których wierzytelności były zabezpieczone na zbytych rzeczach lub prawach i dopiero kwoty pozostałe po zaspokojeniu tych wierzytelności wchodzą do funduszów masy upadłości. Sumę uzyskaną z likwidacji obciążonego przedmiotu (składnika majątkowego) pomniejsza się o koszty jego likwidacji oraz inne koszty postępowania upadłościowego, jednak w ograniczonej wysokości – nieprzekraczającej dziesiątej części sumy uzyskanej z likwidacji, nie więcej jednak niż o taką część kosztów postępowania upadłościowego, która wynika ze stosunku wartości obciążonego przedmiotu do wartości całej masy upadłości (art. 345 ust. 1 p.u.). Wyrazem odrębności sytuacji wierzycieli posiadających zabezpieczenie rzeczowe jest konieczność sporządzenia oddzielnego planu podziału sumy uzyskanej ze zbycia obciążonej rzeczy lub prawa (art. 348 ust. 1 i 2 p.u.).

W świetle przytoczonej regulacji aktualny pozostaje pogląd, zgodnie z którym niecelowe jest prowadzenie postępowania upadłościowego, w sytuacji gdy majątek niezabezpieczony nie wystarcza na zaspokojenie kosztów postępowania. W takiej sytuacji wierzyciele zabezpieczeni rzeczowo mogą się bowiem zaspokajać z przedmiotów zabezpieczonych w drodze egzekucji singularnej (zob. F. Zedler [w] A. Jakubecki i F. Zedler Prawo upadłościowe i naprawcze. Komentarz. Lex 2011, teza 2 do art. 13). Ogłoszenie upadłości w takim przypadku prowadziłoby do sytuacji, w której postępowanie upadłościowe prowadzone byłoby nie dla wspólnego dochodzenia roszczeń wierzycieli, których zaspokojeniu w jak najwyższym stopniu służyć ma w założeniu masa upadłości – co jest przecież celem takiego postępowania (art. 1 ust. 1 pkt 1 i art. 2 ust. 1 w zw. z art. 61 p.u.) – lecz wyłącznie w celu zaspokojenia wierzycieli posiadających zabezpieczenie rzeczowe (co do majątku służącemu ich odrębnemu zaspokojeniu, poza funduszami masy upadłości). Jeśli więc celem postępowania upadłościowego jest zaspokojenie (choćby niepełne) wierzycieli upadłego dłużnika, to w razie braku możliwości osiągnięcia tego celu, czego dobitnym świadectwem jest brak środków na pokrycie kosztów postępowania (a o czym świadczy również zabezpieczenie rzeczowe majątku w stopniu pozwalającym na zaspokojenie jedynie wierzycieli posiadających zabezpieczenie rzeczowe), postępowanie takie w ogóle nie powinno być wszczęte (zob. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 29 października 1997 r., III CZP 51/97, OSNC 1998/3/37 oraz postanowienie tegoż Sądu z dnia 13 marca 1998 r., I CKN 540/97, OSNC 1998/12/204).

Należy podzielić stanowisko Sądu Rejonowego, że fakt, iż do dłużnika należy przede wszystkim majątek rzeczowo obciążony stanowiłby również podstawę do umorzenia postępowania upadłościowego, zgodnie z art. 361 pkt 1 p.u. Przepis ten stanowi, że postępowanie takie należy umorzyć, jeśli okaże się, że majątek pozostały po wyłączeniu z niego przedmiotów majątkowych dłużnika obciążonych w taki sposób nie wystarcza na zaspokojenie kosztów postępowania. W ocenie Sądu odwoławczego także i w tym przypadku jasna jest intencja ustawodawcy, aby postępowanie upadłościowe nie było prowadzone wyłącznie w celu zaspokojenia wierzytelności zabezpieczonych rzeczowo. Co więcej, w orzecznictwie słusznie przyjmuje się, że sąd jest zobligowany do umorzenia postępowania upadłościowego, jeżeli występują przesłanki określone w art. 361 p.u. (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 22 sierpnia 2012 r., I ACa 721/12, Lex nr 1236720).

Znaczące, w kontekście argumentacji zażalenia, że możliwość pokrycia kosztów postępowania upadłościowego z sumy uzyskanej ze sprzedaży obciążonego przedmiotu jest w znacznym stopniu ograniczona (co do zasady do wysokości nieprzekraczającej dziesiątej części sumy uzyskanej z likwidacji), to zaś może zawsze powodować, że likwidacja takiego składnika majątkowego pozwoli wprawdzie na spłatę wierzyciela posiadającego zabezpieczenie, lecz niemożliwe okaże się pokrycie całości kosztów postępowania, które są przecież niezbędne dla osiągnięcia jego celu (art. 230 ust. 1 p.u.). Nie ulega w niniejszej sprawie wątpliwości, że na cały majątek dłużnika składają się udziały w nieruchomości (...), zapisane w trzech księgach wieczystych:

-

udział (...) w zabudowanej nieruchomości objętej księgą wieczystą KW nr (...) wraz z prawem do wyłącznego korzystania z 11 naziemnych miejsc parkingowych;

-

udział (...) w prawie własności lokalu niemieszkalnego nr (...) objętego księgą wieczystą KW nr (...) wraz z prawami związanymi z jego własnością, w tym z prawem do wyłącznego korzystania z miejsc postojowych o numerach (...);

-

udział (...) w prawie własności lokalu niemieszkalnego nr (...) objętego księgą wieczystą KW nr (...) wraz z prawami związanymi z jego własnością, w tym prawem do wyłącznego korzystania z miejsc postojowych o numerach (...).

Bezspornym pozostaje także, że majątek ten jest obciążony szeregiem hipotek opisanych szczegółowo powyżej, w tym zwłaszcza – w kontekście wysokości – hipoteką umowną łączną do kwoty 106.536.150,00 zł, ustanowioną na rzecz (...) Skarżący nie kwestionuje przy tym, że wartość hipotek obciążających powyższe udziały w nieruchomości znacznie przewyższają jej szacunkową wartość.

W świetle powyższego, brak jest podstaw do uznania, aby aktualny stan majątkowy dłużnika, także w kontekście argumentacji pisma z dnia 28 lutego 2020 r., pozwalał na zgromadzenie w ramach funduszów masy upadłości środków koniecznych na pokrycie kosztów postępowania, a po ich pokryciu także na chociażby częściowe zaspokojenie wierzycieli (art. 61 p.u.). Nie można natomiast przyjąć, jak chciałby skarżący, że dłużnik, który posiada zobowiązania na poziomie 61.569.164,64 zł mógłby skorzystać z dobrodziejstwa ogłoszenia upadłości zaspokajając jedynie wierzyciela zabezpieczonego hipotecznie i ewentualne koszty postępowania, akceptując okoliczność, że wierzyciele zostaną zaspokojeni w minimalnym stopniu, albo też będą tego zaspokojenia pozbawieni w stopniu całkowitym. Celem postępowania upadłościowego nie ma być bowiem zwolnienie się dłużnika od odpowiedzialności za zobowiązania, lecz równomierne zaspokojenie wierzycieli.

Z uwagi na powyższe, Sąd Okręgowy oddalił zażalenie orzekając na zasadzie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 3 k.p.c. w zw. z art. 35 ustawy Prawo upadłościowe.

Elżbieta Kala Marcin Winczewski Jacek Wojtycki