Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 680/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 listopada 2019 roku

Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: sędzia SR Wioletta Sychniak

Protokolant: staż. Jarosław Ciski

po rozpoznaniu w dniu 25 października 2019 roku w Łodzi

sprawy z powództwa T. I.

przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zadośćuczynienie, odszkodowanie i ustalenie

oraz sprawy z powództwa S. I.

przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zadośćuczynienie, odszkodowanie i ustalenie

oraz sprawy z powództwa J. I. (1)

przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zadośćuczynienie, odszkodowanie i ustalenie

I.  w sprawie z powództwa T. I. przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej w W.:

1.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda:

a.  kwotę 8 500 (osiem tysięcy pięćset) złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 18 lipca 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku roku do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia,

b.  kwotę 248 (dwieście czterdzieści osiem) złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 18 lipca 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty tytułem odszkodowania,

c.  kwotę 1869,55 zł (tysiąc osiemset sześćdziesiąt dziewięć złotych i pięćdziesiąt pięć groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu;

2.  oddala powództwo w pozostałej części;

3.  nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi od pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 435,87 zł (czterysta trzydzieści pięć złotych i osiemdziesiąt siedem groszy) tytułem części opłaty od pozwu, od której uiszczenia zwolniony został powód oraz kwotę 2077,93 zł (dwa tysiące siedemdziesiąt siedem złotych i dziewięćdziesiąt trzy grosze) na pokrycie kosztów postępowania tymczasowo wyłożonych przez Skarb Państwa;

4.  nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi od powoda T. I. - z roszczenia zasądzonego na jego rzecz - kwotę 65,13 zł (sześćdziesiąt pięć złotych i trzynaście groszy) na pokrycie części opłaty od pozwu, od której uiszczenia został zwolniony powód oraz kwotę 422,56 zł (czterysta dwadzieścia dwa złote i pięćdziesiąt sześć groszy) na pokrycie kosztów postępowania tymczasowo wyłożonych przez Skarb Państwa;

II.  w sprawie z powództwa S. I. przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej w W.:

1.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki:

a.  kwotę 25 000 (dwadzieścia pięć tysięcy) złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 25 lipca 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia,

b.  kwotę 1504,18 zł (tysiąc pięćset cztery złote i osiemnaście groszy) z ustawowymi odsetkami od dnia 25 lipca 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty tytułem odszkodowania,

c.  kwotę 696 (sześćset dziewięćdziesiąt sześć) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;

2.  oddala powództwo w pozostałej części;

3.  nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi od pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 1325,47 zł (tysiąc trzysta dwadzieścia pięć złotych i czterdzieści siedem groszy) tytułem części opłaty od pozwu, od której uiszczenia zwolniona została powódka oraz kwotę 2630,44 zł (dwa tysiące sześćset trzydzieści złotych i czterdzieści cztery grosze) na pokrycie kosztów postępowania tymczasowo wyłożonych przez Skarb Państwa;

4.  nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi od powódki S. I. - z roszczenia zasądzonego na jej rzecz - kwotę 729,53 zł (siedemset dwadzieścia dziewięć złotych i pięćdziesiąt trzy grosze) na pokrycie części opłaty od pozwu, od której uiszczenia została zwolniona powódka oraz kwotę 1447,76 zł (tysiąc czterysta czterdzieści siedem złotych i siedemdziesiąt sześć groszy) na pokrycie kosztów postępowania tymczasowo wyłożonych przez Skarb Państwa;

III.  w sprawie z powództwa J. I. (1) przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej w W.:

1.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4200 (cztery tysiące dwieście) złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 4 lipca 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 93 (dziewięćdziesiąt trzy) złote tytułem zwrotu kosztów procesu;

2.  oddala powództwo w pozostałej części;

3.  nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi od pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 210,25 zł (dwieście dziesięć złotych i dwadzieścia pięć groszy) tytułem części opłaty od pozwu, od której uiszczenia zwolniony został powód oraz kwotę 1200,14 zł (tysiące dwieście złotych i czternaście groszy) na pokrycie kosztów postępowania tymczasowo wyłożonych przez Skarb Państwa;

4.  nie obciąża powoda nieuiszczonymi kosztami sądowymi.

Sygn. akt I C 680/13

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 21 sierpnia 2013 roku T. I. wniósł o zasądzenie od Towarzystwa (...) S.A. w W.:

1.  kwoty 8500 złotych tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami od dnia 18 lipca 2013 roku do dnia zapłaty,

2.  kwoty 1508,95 złotych tytułem odszkodowania z ustawowymi odsetkami od dnia 18 lipca 2013 roku do dnia zapłaty,

3.  zwrotu kosztów procesu wedle norm przepisanych,

4.  o ustalenie, że Pozwany ponosi odpowiedzialność za dalsze skutki wypadku, mogące powstać u Powoda w przyszłości.

W uzasadnieniu wskazano, że 1 listopada 2012 roku miał miejsce wypadek komunikacyjny z udziałem Powoda. Sprawca wypadku ubezpieczony był w pozwanym Towarzystwie (...). W wyniku wypadku Powód doznał szeregu obrażeń ciała, a jego uszczerbek na zdrowiu w tym zakresie został oceniony na 3%. Ze względu na charakter obrażeń musiał po wypadku korzystać z pomocy innych osób (koszt – 370,50 zł), poniósł koszt leków przeciwbólowych (100 zł) i naprawy uszkodzonej w wypadku kurtki (100 zł). Powód domagał się zwrotu kosztów przejazdów do placówek medycznych przez niego i jego bliskich (1 030 zł). Sprawa została zarejestrowana pod sygn. akt I C 680/13. /pozew k. 2-8/

W odpowiedzi na pozew Towarzystwo (...) S.A. w W. wniosło o oddalenie powództwa w całości i zwrot kosztów procesu według norm przepisanych. Pozwany wniósł o połączenie tej sprawy ze sprawą I C 683/13, wytoczonej przeciwko niemu z powództwa J. I. (1).

Pozwany zakwestionował powództwo co do zasady i wysokości. W pierwszej kolejności wskazał, że należne Powodowi kwoty zadośćuczynienia i odszkodowania zostały pomniejszone o 50% z tytułu przyczynienia się poszkodowanego do spowodowania szkody. W ocenie pozwanego winę za przedmiotowy wypadek ponosił nie tylko kierujący samochodem V. (...) G. F. ubezpieczony w zakresie OC u Pozwanego. W takim samym stopniu winę za spowodowanie kolizji ponosiła kierująca pojazdem, którym jechał poszkodowany, S. I.. Nie zachowała ostrożności i naruszyła zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego poprzez nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu drugiemu pojazdowi. Ponadto podczas wypadku Powód nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa, co przyczyniło się do zwiększenia poniesionych przez niego obrażeń. Pozwany zakwestionował także wysokość żądanych kwot, wskazując na nadmierne wygórowanie zadośćuczynienia oraz nieudowodnienie wysokości odszkodowania. W zakresie roszczenia o ustalenie odpowiedzialności Pozwanego za skutki wypadku na przyszłość, wniósł o nieuwzględnienie żądania z uwagi na brak interesu prawnego Powoda oraz niezasadność dokonania takiego ustalenia. /odpowiedź na pozew k. 44-58/

W dniu 21 sierpnia 2013 roku S. I., działając w imieniu małoletniego syna J. I. (1), wniosła o zasądzenie na jego rzecz od Towarzystwa (...) S.A. w W.:

1.  kwoty 7200 złotych tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami od dnia 4 lipca 2013 roku do dnia zapłaty,

2.  kwoty 650 złotych tytułem odszkodowania z ustawowymi odsetkami od dnia 4 lipca 2013 roku do dnia zapłaty,

3.  zwrotu kosztów procesu wedle norm przepisanych,

4.  o ustalenie, że pozwany ponosi odpowiedzialność za dalsze skutki wypadku, mogące powstać u J. I. (1) w przyszłości.

Jako podstawę faktyczną dochodzonego roszczenia wskazano wypadek drogowy z dnia 1 listopada 2012 roku, której uczestnikiem był m.in. J. I. (1). W wyniku wypadku doznał on obrażeń, których wynikiem są pozostające u niego blizny głowy, ocenione na 1% uszczerbku na zdrowiu. Powód doznał również cierpień natury fizycznej i psychicznej. W wypadku brała udział większość jego rodziny, co znacząco zdezorganizowało jego życie i ograniczyło jego kontakty z rodziną. Do dziś powód ma lęk przed utratą rodziny.

W skład dochodzonego odszkodowania wchodzi 500 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdu z domu do szpitala oraz koszt zniszczonego ubrania w wysokości 150 zł. Sprawa została zarejestrowana pod sygn. I C 683/13.

/pozew k. 2-8 – w zał. aktach I C 683/13/

W odpowiedzi na pozew Pozwany wniósł w pierwszej kolejności o odrzucenie pozwu z uwagi na brak wykazania umocowania S. I. do występowania w niniejszej sprawie w imieniu syna, ponieważ nie przedstawiła zezwolenia sądu na wytoczenie powództwa. Odnosząc się do poszczególnych roszczeń pozwu, (...) SA wniósł o oddalenie powództwa w całości i zwrot kosztów procesu wedle norm przepisanych. Zakwestionował powództwo, co do wysokości jak i co do zasady. Podniósł zarzut przyczynienia się S. I. do wyrządzenia szkody, a także wskazał że dochodzone roszczenia są zawyżone – w przypadku zadośćuczynienia, oraz nieudowodnione – w przypadku odszkodowania.

/odpowiedź na pozew k. 34-49 – w zał. aktach I C 683/13/

Pozwem z 21 sierpnia 2013 roku S. I. wniosła o zasądzenie na swoją rzecz od Towarzystwa (...) S.A. w W.:

1.  kwoty 35 000 złotych tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami od dnia 25 lipca 2013 roku do dnia zapłaty,

2.  kwoty 5359,18 złotych tytułem odszkodowania z ustawowymi odsetkami od dnia 25 lipca 2013 roku do dnia zapłaty,

3.  kwoty 738 zł tytułem zwrotu poniesionych wydatków na wynagrodzenie pełnomocnika w postępowaniu przedsądowym z ustawowymi odsetkami od dnia doręczenia Pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty,

4.  zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych,

Powódka wniosła także o ustalenie, że Pozwany ponosi odpowiedzialność za dalsze, mogące powstać u niej w przyszłości, skutki wypadku. Powódka także wiąże swoje roszczenia z wypadkiem z dnia 1 listopada 2012 roku, podczas którego doznała szeregu obrażeń, m.in. urazu głowy ze wstrząśnieniem mózgu, stłuczenia klatki piersiowej, pęknięcia kości łonowej lewej, złamania I kości lewego śródręcza. Łączny uszczerbek na zdrowiu został oceniony na 16%. Ze względu na charakter urazów wymagała leczenia i rehabilitacji oraz pomocy osób trzecich w czynnościach życia codziennego. Ze względu na niezdolność do pracy nie otrzymała pełnego wynagrodzenia za miesiąc grudzień 2012 roku. Jej życie uległo gwałtownemu pogorszeniu, do dziś zmaga się z bólem głowy i klatki piersiowej, nie może uprawiać sportów. Bezpośrednio po wypadku dezorganizacji uległo także jej życie rodzinne, ponieważ w wypadku brało udział wiele najbliższych jej osób i nie mogli spędzić ze sobą Świąt Bożego Narodzenia czy Wielkanocnych.

Na dochodzoną kwotę odszkodowania w wysokości 5359,18 złotych składają się: 3800 zł tytułem zwrotu kosztów opieki osób trzecich, 342,18 zł tytułem utraconego zarobku, 150 zł zwrotu kosztów leków, 200 zł zwrotu kosztów wizyt lekarskich, 970 zł tytułem kosztu zniszczonych w wypadku rzeczy osobistych (kurtka, bluzka, kozaki, torebka, okulary), 20 zł opłaty za kliszę RTG oraz 120 zł opłaty za poradę prawną – pomniejszone o wypłacone przez pozwanego odszkodowanie w wysokości 243 zł. Sprawa została zarejestrowana pod sygn. akt I C 682/13.

/pozew k. 2-11 – w zał. aktach I C 682/13/

W odpowiedzi na pozew Towarzystwo (...) S.A. w W. wniosło o oddalenie powództwa w całości i zwrot kosztów procesu według norm przepisanych. Pozwany wniósł o połączenie niniejszej sprawy ze sprawami I C 683/13 i I C 680/13. Pozwany zakwestionował powództwo, co do wysokości jak i co do zasady. Podniósł zarzut przyczynienia się S. I. do wyrządzenia szkody, a także wskazał że dochodzone roszczenia są zawyżone – w przypadku zadośćuczynienia, oraz nieudowodnione – w przypadku odszkodowania.

/ odpowiedź na pozew k. 68-83 – w zał. aktach I C 682/13/

Postanowieniem z dnia 21 października 2013 roku Sąd połączył sprawę I C 683/13 do wspólnego rozpoznania ze sprawą I C 680/13, a postanowieniem z dnia 8 listopada 2013 roku połączył je także do wspólnego rozpoznania ze sprawą I C 682/13.

/postanowienia: k. 89 – w zał. aktach I C 683/13, k. 161 – w zał. aktach I C 682/13/

Wszyscy powodowie zostali zwolnieni od ponoszenia kosztów sądowych w całości.

/postanowienia: k. 38, k. 28 (w aktach I C 683/13), k. 59 (w aktach I C 683/13)/

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 1 listopada 2012 roku, w miejscowości B. (gm. W.) doszło do wypadku drogowego. Kierująca pojazdem marki C. (...) S. I. zawracała na jednopasmowej drodze dwukierunkowej. Ze względu na gabaryty samochodu zmuszona była wykonywać manewr etapami (zawracanie wielofazowe, pot. „na trzy”). Gdy rozpoczynała manewr, droga była pusta i nie było widać żadnego nadjeżdżającego pojazdu. Podczas wykonywania manewru, gdy Powódka zmuszona była do chwilowego zajęcia obu pasów jezdni celem zakończenia zawracania (3. etapu manewru), silnik pojazdu nagle zgasł. Wtedy pasażerowie dostrzegli w oddali nadjeżdżający pojazd - V. (...), kierowany przez G. F.. Poruszał się on z prędkością około 80 km/h. Mimo zgaśnięcia pojazdu pasażerowie nie byli zaniepokojeni, gdyż nadjeżdżający samochód znajdował się bardzo daleko. Próby ponownego uruchomienia silnika przez Powódkę nie przyniosły jednak żadnego efektu. Kierujący pojazdem V., mimo zauważenia stojącego V., nie wyhamował i uderzył prawie prostopadle w jego lewy bok.

/zeznania świadków: B. K. k. 487 i 490 [znacznik czasowy 00:18:08-00:37:12], S. K. k. 487v-488 i 490 [znacznik czasowy 00:37:12-00:53:30], opinia biegłego J. O. (1) k. 501-520, opinia uzupełniająca ustna k. 551-553 i 556 [znacznik czasowy 00:05:00-00:36:01 i 00:38:53-00:46:50], zeznania powoda T. I. k. 553-554 i 566 [znacznik czasowy 01:03:3301:24:30]/

Zgaśnięcie silnika pojazdu V. było niezależne od zachowania Powódki i pozostawało poza jej kontrolą. Kierujący pojazdem V. miał możliwość wcześniejszego zauważenia stojącego na drodze samochodu i uniknięcia wypadku, nawet przy uwzględnieniu okoliczności, że poruszał się z prędkością około 80 km/h.

/opinia biegłego J. O. (1) k. 501-520 , opinia uzupełniająca ustna k. 551-553 i 556 [znacznik czasowy 00:05:00-00:36:01 i 00:38:53-00:46:50] /

Samochodem marki C. (...), oprócz kierującej S. I., jechali jej mąż T. I., dzieci: J. I. (1) i Z. I., a także B. K., S. K., M. K., H. K. i E. J.. Żadne z nich nie miało zapiętych pasów; dzieci nie miały fotelików.

/zeznania świadków: B. K. k. 487 i 490 [znacznik czasowy 00:18:08-00:37:12], S. K. k. 487v-488 i 490 [znacznik czasowy 00:37:12-00:53:30], E. J. k. 488v-489 i 490 [znacznik czasowy 01:18:18-01:28:13]/

W sprawie wypadku komunikacyjnego z 1.11.2012 r. Komenda Powiatowa Policji w Ł. prowadziła dochodzenie o sygn. akt Ds. 1402/12. Postanowieniem z dnia 28 lutego 2013 roku Prokurator Rejonowy w Łasku umorzył dochodzenie w tej sprawie. Dochodzenie prowadzone przeciwko G. F. zostało umorzone ze względu na jego śmierć, natomiast dochodzenie przeciwko S. I. zostało umorzone ze względu na brak dostatecznych danych na zaistnienie przestępstwa. Postanowieniem z 29 lipca 2013 roku Sąd Rejonowy w Łasku utrzymał zaskarżone postanowienie w mocy.

/postanowienia k. 274-275 i 293 w zał. aktach Ds. 1402/12/

Bezpośrednio po wypadku powodowie trafili do szpitali – (...) do szpitala w B. (pobyt 1-5.11.2012 r.), T. I. do szpitala w S. (pobyt 1-5.11.2019r.), natomiast małoletni J. I. (1) do szpitala w W. (pobyt 1-3.11.2012 r.).

/karty informacyjne: k. 20 (I C 682/13), 14 (I C 683/13), 12 (I C 680/13), zeznania świadków: J. I. (2) k. 488 i 490 [znacznik czasowy 00:54:14-01:09:58], J. I. (3) k. 488v i 490 [znacznik czasowy 01:09:58-01:18:18]/

T. I. i S. I. ze względu na doznane obrażenia po wyjściu ze szpitala nie byli w stanie samodzielnie prowadzić gospodarstwa domowego. Wymagali pomocy w takich czynnościach życia codziennego, jak gotowanie, sprzątanie, przenoszenie różnych rzeczy, opieka nad dziećmi. Starali się pomagać sobie nawzajem, a w cięższych zadaniach pomagali im także mieszkający niedaleko rodzice Powoda. Na czas rekonwalescencji dzieci małżonków I.J. i Z. – mieszkali wraz z dziadkami. Dzieci bardzo przeżywały wypadek i rozstanie z rodzicami, były zaniepokojone i wystraszone.

/ zeznania świadków: J. I. (2) k. 488 i 490 [znacznik czasowy 00:54:14-01:09:58], J. I. (3) k. 488v i 490 [znacznik czasowy 01:09:58-01:18:18] /

Na skutek wypadku z 1 listopada 2012 roku J. I. (1) doznał powierzchownego urazu ciała. Kolizja była dla niego zdarzeniem stresującym, odczuwał strach podczas zdarzenia jak i po nim, a także rozłąkę z rodzicami podczas pobytu w szpitalu. Odczuwane przez niego cierpienia psychiczne były jednak krótkotrwałe, obecnie uległy one zatarciu. Powód nie wymagał leczenia psychologicznego ani psychiatrycznego, a jego stan emocjonalny jest prawidłowy.

/opinia biegłego A. G. k. 189-191 /

Wskutek doznanego przez J. I. (1) urazu głowy wraz ze zranieniem twarzy odłamkami szkła na jego czole znajdując się niewielkie niebolesne blizny urazowe czoła. Mają one postać dwóch cielistych blizn linijnych o lekkim zagłębieniu, o wymiarach 14,5 mm x 4 mm oraz 15,5 mm x 5,5 mm. Trwały uszczerbek na zdrowiu powoda w tym zakresie wynosi 2%. Blizny nie wiążą się z żadnymi dolegliwościami bólowymi i nie powodują utrudnień w życiu codziennym Powoda. Nie wymagały one żadnego leczenia poza smarowania ich maścią leczniczą przez około 3 miesiące po wypadku. /opinia biegłego C. D. k. 165-167/

W wyniku kolizji z dnia 1 listopada 2012 roku T. I. doznał stłuczenia głowy z krótką utratą przytomności, skręcenia odcinka szyjnego kręgosłupa oraz stłuczenia klatki piersiowej. Cierpienia fizyczne i psychiczne Powoda w związku z bólem kręgosłupa szyjnego występowały przez około 2-3 tygodnie po wypadku i miały niewielkie nasilenie. Przez miesiąc Powód korzystał ze zwolnienia lekarskiego. Obecnie obrażenia uległy zagojeniu i nie powodują trwałych konsekwencji dla zdrowia Powoda. T. I. nie wymagał żadnego leczenia poza lekami przeciwbólowymi, których koszt wynosił około 20-30 zł miesięcznie. Ze względu na ograniczenia mobilności związane z doznanymi obrażeniami, wymagał pomocy osób trzecich w wymiarze 1 godziny dziennie przez okres 2 tygodni po wypadku. Bezpośrednio po wypadku Powód odczuwał dyskomfort emocjonalny związany z niepokojem o żonę i dzieci, ale nie wymagał opieki psychologicznej, ani psychiatrycznej. Obecny stan psychiczny Powoda jest dobry i nie wymaga leczenia. Nie ma problemu z jazdą samochodem, z uwagi na lęk żony to on obecnie jest głównym kierowcą w rodzinie. Stara się pomóc żonie poprzez dawanie oparcia rodzinie i wyrękę w codziennych obowiązkach.

/wyniki badań k. 13-14, opinia biegłego A. G. k. 193-197, opinia biegłej J. B. k. 218-220, opinia biegłego M. S. k. 258-261, 281, zeznania świadka E. J. k. 488v-489 i 490 [znacznik czasowy 01:18:18-01:28:13], zeznania powoda T. I. k. 553-554 i 566 [znacznik czasowy 01:03:3301:24:30] /

W wyniku wypadku z dnia 1 listopada 2012 roku S. I. doznała urazu głowy ze wstrząśnieniem mózgu, stłuczenia ściany klatki piersiowej, pęknięcia lewej kości łonowej oraz złamania I kości śródręcza lewego. W zakresie neurologicznym długotrwały uszczerbek na jej zdrowiu wynosi 8%, natomiast w zakresie ortopedycznym nie występuje trwały bądź długotrwały uszczerbek. Cierpienia fizyczne i psychiczne związane z odczuwanymi przez Powódkę objawami nerwicy pourazowej utrzymują się do chwili obecnej i mają umiarkowane nasilenie. Psychiatrycznym następstwem wypadku było wystąpienie u Powódki zaburzeń adaptacyjnych depresyjno – lękowych. Długotrwały uszczerbek na zdrowiu w tym zakresie został określony na 6% i zawiera się w uszczerbku neurologicznym. Po wypadku Powódka leczyła się psychiatrycznie, wymagała także pomocy osób trzecich w wymiarze 2-3 godzin dziennie przez okres 6 tygodni, do kiedy miała założone na rękę unieruchomienie gipsowe, a dalej w wymiarze 1 godziny dziennie przez okres 2 tygodni. Obecnie Powódka nie wymaga pomocy osób trzecich. Leczenie zostało zakończone, stan jej zdrowia jest stabilny. Nadal odczuwa jednak negatywne emocje związane z wypadkiem, jest niechętna prowadzeniu samochodu i ma zaniżoną samoocenę. Powódka ujawnia reakcje spełniające kryteria Zespołu Stresu Pourazowego miernego stopnia. W sytuacjach kojarzonych ze zdarzeniem może się pojawiać u niej niepokój, zaburzenie poczucia bezpieczeństwa.

/kopia dokumentacji medycznej k. 20-29 w zał. aktach I C 682/13 oraz k. 406-411, opinia biegłego A. G. k. 183-188, opinia biegłej J. B. k. 221-223, opinia biegłego B. B. k. 283-290, opinia biegłego M. S. k. 399 – 403, zeznania świadka E. J. k. 488v-489 i 490 [znacznik czasowy 01:18:18-01:28:13], zeznania powodów: T. I. k. 553-554 i 566 [znacznik czasowy 01:03: (...):24:30], S. I. k. 553 i 556 [znacznik czasowy 00:50:23-00:57:15]/

Po doznanym przez S. I. urazie tłuczonym głowy pozostał ślad w postaci biało odbarwionej linijnej blizny pourazowej, częściowo ukrytej w owłosieniu skóry głowy, o wymiarach 77 mm x 13 mm. Trwały uszczerbek na zdrowiu powódki w tym zakresie wynosi 2%. Blizna nie wiąże się z żadnymi dolegliwościami bólowymi oraz nie powoduje utrudnień w życiu codziennym Powódki. Nie wymaga leczenia. /opinia biegłego C. D. k. 168-170/

W 2012 roku S. I. zatrudniona była w (...) sp. z o.o. we W. na podstawie umów o pracę na czas określony tymczasowy. W okresie od kwietnia do listopada 2012 roku jej miesięczny dochód (po potrąceniu składki zdrowotnej i podatku) wahał się od 1097,65 zł do 1412,84 zł. W sumie wyniósł 10 141,85 zł, co daje średnio 1267,73 zł miesięcznie. Z uwagi na niezdolność do pracy w listopadzie i grudniu 2012 roku, wywołaną przedmiotowym wypadkiem, jej grudniowy dochód został obniżony do kwoty 882,77 zł.

/zaświadczenie k. 17-18 w zał. aktach I C 682/13/

Od lipca 2009 roku stawka Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej w Ł. pełnej odpłatności za usługi opiekuńcze w dni powszednie wynosiła 9,50 złotych za godzinę na terenie miasta Ł.. /informacja k. 23/

Pismem z dnia 20 maja 2013 roku, doręczonym 3 czerwca 2013 roku, pełnomocnik J. I. (1) dokonał zgłoszenia szkody, wzywając ubezpieczyciela do wypłaty zadośćuczynienia w kwocie 10 000 złotych oraz odszkodowania w wysokości 650 złotych, z czego 500 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdu do placówek medycznych, a 100 zł tytułem zwrotu kosztu zniszczonego kombinezonu.

/wezwanie z dowodem nadania i doręczenia k. 15-19 i k. 63 – w zał. aktach I C 683/13/

Decyzją z dnia 19 czerwca 2016 roku Pozwany przyznał na rzecz J. I. (1) kwotę 800 zł tytułem zadośćuczynienia.

/decyzja k. 21-22 – w zał. aktach I C 683/13/

Pismem z dnia 6 czerwca 2013 roku, doręczonym 18 czerwca 2013 roku, pełnomocnik T. I. dokonał zgłoszenia szkody, wzywając ubezpieczyciela do wypłaty zadośćuczynienia w kwocie 10 000 złotych oraz odszkodowania w wysokości 1600,50 zł, z czego 1030 zł stanowiło roszczenie z tytułu zwrotu kosztów dojazdu do placówek medycznych, 100 zł - zwrotu zakupu leków, 100 zł – zwrotu kosztu naprawy zniszczonej kurtki, a 370,50 zł – zwrotu opieki nad poszkodowanym. /wezwanie z dowodem nadania i doręczenia k. 24-28, k. 73/

Decyzją z dnia 15 lipca 2013 roku Pozwany przyznał na rzecz T. I. kwoty 1000 złotych tytułem zadośćuczynienia, 63,11 złotych tytułem zwrotu kosztów dojazdu oraz 120 złotych tytułem zwrotu kosztów opieki osób trzecich. Z uwagi na przyczynienie się S. I. do spowodowania wypadku wskazane kwoty zostały pomniejszone o 50%. /decyzja k. 29/

Pismem z dnia 6 czerwca 2013 roku, doręczonym 18 czerwca 2013 roku, pełnomocnik S. I. dokonał zgłoszenia szkody, wzywając ubezpieczyciela do wypłaty zadośćuczynienia w kwocie 40 000 złotych oraz odszkodowania w wysokości 5602,18 zł, z czego 150 zł stanowiło roszczenie z tytułu zwrotu zakupu leków, 200 zł - zwrotu kosztu wizyt lekarskich, 970 zł – zwrotu kosztu naprawy zniszczonych rzeczy osobistych, 120 zł – kosztu porady prawnej, 20 zł – opłaty za kliszę RTG, a 3800 zł – zwrotu opieki nad poszkodowaną.

/wezwanie z dowodem nadania k. 32-38, potwierdzenie przyjęcia zgłoszenia k. 100 – w zał. aktach I C 682/13/

Decyzją z dnia 15 lipca 2013 roku pozwany przyznał na rzecz S. I. kwoty: 10 000 złotych tytułem zadośćuczynienia, 75 złotych tytułem zwrotu kosztów leczenia ambulatoryjnego, oraz 336 złotych tytułem zwrotu kosztów opieki osób trzecich. Z uwagi na przyczynienie się poszkodowanej do spowodowania wypadku kwoty zadośćuczynienia i odszkodowania za wyrękę osób trzecich zostały pomniejszone o 50%. Finalnie na rzecz powódki wypłacono 5243 zł.

/decyzja k. 46-47 i 151-152 - w zał. aktach I C 682/13/

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie całokształtu materiału dowodowego zebranego w sprawie. Z uwagi na charakter sporu istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy miały opinie biegłych sądowych, sporządzone na potrzeby niniejszej sprawy.

Z uwagi na spór między stronami co do rzeczywistego przebiegu wypadku z dnia 1 listopada 2012 roku, a w konsekwencji możliwości oceny, czy doszło do przyczynienia się Powódki do wyrządzenia szkody, Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych. Sporządzona przez biegłego P. K. (1) opinia została jednak zakwestionowana przez strony, a pomimo sporządzenia opinii uzupełniającej Sąd powziął wątpliwości co do rzetelności i wiarygodności sporządzonej opinii.

Wnioski sformułowane przez biegłego P. K. zostały poprzedzone oceną materiału dowodowego przez biegłego, do czego nie był uprawniony. W opinii podstawowej znalazł się m.in. wniosek, że w aktach sprawy nie ma dowodu materialnego potwierdzającego okoliczność, wskazywaną przez kierującą C. i pasażerów tego pojazdu, że doszło do zaprzestania pracy silnika samochodu. Tak sformułowany wniosek wskazuje, że biegły żadnej wagi nie przywiązał do dowodów osobowych, które w postępowaniu cywilnym są pełnowartościowymi dowodami. Potwierdza to również opinia ustna biegłego, w której stwierdził, że „dowody osobowe są wyłącznie uzupełnieniem dowodów materialnych”. Natomiast dywagował na temat ewentualnych przyczyn zgaśnięcia silnika i uznał, że jeżeli już, to musiał to być błąd w technice jazdy. Natomiast wykonując symulację zdarzenia i obliczenia prędkości pojazdu V. założył, że doszło do wyjechania C. na drogę w sytuacji, gdy widoczne były już światła V., co nie wynika z materiału dowodowego. Biegły w sposób tendencyjny oceniał zachowanie kierowców, nadmiernie tłumacząc wszystkie przeszkody, dla których kierowca V. nie mógł na prostym odcinku drogi zauważyć przeszkody i zatrzymać się przed nią. Obliczając możliwą prędkość V. nie zwrócił uwagi na rozmiar deformacji pojazdów, co jest istotną okolicznością w niniejszej sprawie. Wnioski biegłego są oderwane od zebranego w sprawie materiału dowodowego, oparte na dobranych wybiórczo dowodach, a w opiniach uzupełniających biegły skupił się na obronie swoich tez, a nie na wyjaśnieniu wątpliwości zgłoszonych przez stronę powodową. Z tego powodu Sąd uwzględnił wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego. Sporządzona przez biegłego J. O. (1) opinia także została zakwestionowana przez strony, biegły jednak w ustnej opinii uzupełniającej ustosunkował się do wszystkich wątpliwości stron i wyczerpująco odpowiedział na zadane mu pytania. Sąd ostatecznie uznał, że sformułowane przez biegłego J. O. (1) są poprawne i dają Sądowi niezbędną do rozstrzygnięcia wiedzę specjalną. Zastrzeżenia Sądu wzbudził jedynie wniosek o przyczynieniu się Powódki do powstania szkody, o czym będzie mowa w dalszej części uzasadnienia.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Na gruncie niniejszej sprawy Powodowie dochodzili od pozwanego Towarzystwa (...) zadośćuczynienia i odszkodowania za szkody doznane wskutek wypadku komunikacyjnego z dnia 1 listopada 2012 roku. Jako sprawcę zdarzenia wskazywali G. F.. Poza sporem pozostawał fakt, iż w dacie zdarzenia miał on zawartą z pozwanym Towarzystwem (...) umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.

Stosownie do brzmienia przepisu art. 436 § 1 k.c. w związku z art. 435 § 1 k.c., samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody, ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch takiego środka, chyba, że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności. W sytuacji zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych na zasadzie sił przyrody, kierujący mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych (art. 436 § 2 k.c.).

Pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialności za ewentualną szkodę spowodowaną przez kierującego V. (...). Jednak podniósł zarzut, że to Powódka była sprawczynią wypadku (pismo k. 390). Podniósł też zarzut przyczynienia się S. I. do spowodowania wypadku w 50%.

W pierwszej kolejności omówienia wymagają zarzuty zgłoszone przez Pozwanego.

Przede wszystkim brak było w niniejszej sprawie podstaw do odrzucenia pozwu wniesionego w imieniu małoletniego J. I. (1).

Zgodnie z art. 98 § 1 k.r.o., rodzice są przedstawicielami ustawowymi dziecka pozostającego pod ich władzą rodzicielską. Jeżeli dziecko pozostaje pod władzą rodzicielską obojga rodziców, każde z nich może działać samodzielnie jako przedstawiciel ustawowy dziecka. § 2 przywołanego przepisu wskazuje sprawy, w których reprezentacja rodziców jest wyłączona. Jednak mogą pojawiać się wątpliwości, czy w innych sprawach niż wymienione w art. 98 § 2 k.r.o.; w konkretnych stanach faktycznych może dojść do sprzeczności interesów dziecka i rodziców wykluczających reprezentację dziecka przez jego przedstawicieli ustawowych. W judykaturze Sądu Najwyższego i sądów powszechnych ugruntowało się stanowisko, zgodnie z którym żadne z rodziców nie może reprezentować dziecka, gdy w sprawie, w której występują jako strony lub uczestnicy postępowania rodzice i dzieci, może dojść do sprzeczności interesów między nimi. Obowiązkiem Sądu jest zbadanie w każdej sprawie, w której jako strony lub uczestnicy występują rodzice i dzieci, czy nie zachodzi hipotetyczna możliwość kolizji interesów między nimi. W razie takiej możliwości żadne z rodziców nie może reprezentować dziecka przed sądem, lecz reprezentuje je kurator ustanowiony przez sąd opiekuńczy. W takiej sytuacji nie zachodzi natomiast podstawa do odrzucenia pozwu (por. wyrok Sądu Najwyższego z 28.03.2018 r., IV CSK 426/17, Lex nr 2521616; postanowienie Sądu Najwyższego z 5.06.2014 r., IV CZ 32/14, Lex nr 1493926).

Wytoczenie powództwa o zadośćuczynienie i odszkodowanie w imieniu dziecka należy uznać za czynności zwykłego zarządu majątkiem dziecka. Dochodzenie roszczeń odszkodowawczych w sposób oczywisty leży w interesie dziecka i jest dla niego korzystne. W niniejszej sprawie nie doszło do zawarcia ugody (ani nie było takiej możliwości) w ramach, której rodzice zrezygnowaliby z części roszczeń w imieniu J. I. (1). W ocenie Sądu nie zachodzi pomiędzy małoletnim Powodem a jego rodzicami (również Powodami w tej sprawie) sprzeczność interesów. Każdy z powodów dochodził roszczeń odszkodowawczych na swoją rzecz. Są to trzy sprawy połączone, a każda z nich mogłaby toczyć się osobno. Rodzice małoletniego J. I. (1) nie zajmują pozycji procesowej przeciwnej do jego roli procesowej. Podstawa faktyczna powództwa wytoczonego w imieniu małoletniego oparta jest na twierdzeniu, że do szkody, której doznał małoletni powód doszło wskutek wypadku komunikacyjnego spowodowanego przez osobę trzecią, za którą odpowiada Pozwany. O sprzeczności interesów pomiędzy S. I. i jej małoletnim synem, za którego działa, nie decyduje natomiast rodzaj zarzutów podniesionych przez (...) SA. Pozwany kwestionując sprawstwo osoby ubezpieczonej u niego i podnosząc zarzut przyczynienia się S. I. podważał zasadność roszczenia, ale to wymaga oceny merytorycznej powództwa i nie uzasadnia jego odrzucenia.

Zgodnie z art. 362 k.c. jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron. Przy odpowiedzialności na zasadzie ryzyka - obok wymagania adekwatnego związku przyczynowego - wystarczy obiektywna nieprawidłowość zachowania się poszkodowanego. Jeżeli natomiast odpowiedzialność za szkodę oparta jest na zasadzie winy, nieodzowną przesłanką przyczynienia się poszkodowanego jest jego zawinienie. Samo przyczynienie się do powstania szkody nie przesądza jednak jeszcze o ograniczeniu obowiązku naprawienia szkody, a ponadto stopień przyczynienia się nie jest bezpośrednim wyznacznikiem zakresu tego ograniczenia. O tym, czy obowiązek naprawienia szkody należy ograniczyć ze względu na przyczynienie się, a jeżeli tak to, w jakim stopniu, decyduje sąd w ramach sędziowskiego wymiaru odszkodowania, w granicach wyznaczonych przez art. 362 k.c. (tak Sąd Najwyższy w wyrokach: z dnia 11 września 2014 r. III CSK 248/13, z dnia 19 listopada 2009 r. V CSK 241/09, z dnia 16 września 2003 r. IV CKN 481/01, w postanowieniu z dnia 10 października 2018 r. I CSK 266/18). Samo stwierdzenie przyczynienia nie jest decydujące dla zmniejszenia obowiązku naprawienia szkody, jak również stopień przyczynienia nie determinuje bezpośrednio zakresu tego zmniejszenia. To dopiero na etapie określania wysokości świadczenia rozważeniu podlega prawidłowość zachowania i wina poszkodowanego, porównanie stopnia winy obu stron, osobiste cechy poszkodowanego oraz znaczenie podstawy odpowiedzialności sprawcy. Obniżenie obowiązku odszkodowawczego uwzględniać musi wszystkie okoliczności, w których doszło do powstania szkody, bo jego zakres musi być odpowiedni, a więc musi odzwierciedlać nie tylko to, że zachowanie poszkodowanego było współprzyczyną szkody, ale również to, jaki był rzeczywisty zakres tego przyczynienia, zwłaszcza przy porównaniu naruszenia obowiązków spoczywających na sprawcy oraz poszkodowanym (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 14 lipca 2017 r., II CSK 820/16).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy należy zwrócić uwagę na potrzebę rozgraniczenia zarzutu przyczynienia się S. I. do powstania szkody (jako kierującej jednym z pojazdów biorących udział w wypadku z 1.11.2012 r.) oraz zarzut przyczynienia się Powodów do powstania szkody (jako pasażerów pojazdu, którzy nie mieli zapiętych pasów). W odniesieniu do T. I. i J. I. (1) odpowiedzialność kierowcy V. (...) za ewentualne szkody kształtowała się na zasadzie ryzyka. Kierujący pojazdami biorącymi udział w wypadku z 1.11.2012 r. odpowiadają wobec siebie na zasadzie winy.

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy i ustalony w oparciu o niego stan faktyczny nie daje podstaw do przyjęcia, że kierująca pojazdem C. (...) przyczyniła się do powstania szkody, a tym bardziej, że była sprawcą tego wypadku. Na etapie dochodzenia prowadzonego w sprawie ww wypadku rozważane były dwa warianty przebiegu zdarzenia:

- pierwszy, zgodnie z którym rozpoczynając złożony manewr zawracania S. I. miała wolną drogę i dopiero w trakcie wykonywania tego manewru zauważyła nadjeżdżający V. (...), ale z uwagi na przerwanie pracy silnika jej samochodu nie zdołała opuścić pasa drogi, którym poruszał się nadjeżdżający V. (...);

- drugi, w którym to nie nagłe zgaśnięcie silnika było przyczyną uniemożliwiającą bezpieczne zakończenie manewru zawracania, ale brak szczególnej ostrożności kierującej C. i rozpoczęcie złożonego manewru zawracania bez upewnienia się, że ma wolną drogę.

Opisane wyżej warianty Sąd brał pod uwagę w niniejszej sprawie.

Zebrane w sprawie dowody, tj. zeznania świadków potwierdzają, że zdarzenie miało przebieg wskazywany przez S. I., tj. jak w wariancie pierwszym. Wszyscy przesłuchani uczestnicy wypadku, jadący C. relacjonowali sytuację, w której w trakcie zawracania silnik samochodu zgasł i pomimo wysiłków Powódki nie udało się go uruchomić przez uderzeniem przez V.. Przy tym świadek S. K. wyraźnie zeznał, że zobaczył światła nadjeżdżającego samochodu w momencie, kiedy zgasł silnik C.. Świadek zeznał również, że w pierwszej chwili nie martwił się tym, bo światła były daleko i dopiero kiedy kilka kolejnych prób uruchomienia silnika C. nie powiodło się, stwierdził, że drugi samochód nie wyhamuje. Relacja świadka stanowi dowód, że Powódka nie wjechała nagle na jezdnię przed nadjeżdżającego Passata, ani nie rozpoczęła manewru zawracania z założeniem, że zdąży przed nadjeżdżającym innym samochodem. Zeznania świadka S. K. wskazują, że rozpoczynając manewr upewniła się, czy ma wolną drogę. Świadek zauważył światła V. (...), kiedy Powódka wykonała pierwszą część manewru i przystąpiła do drugiej. W sprawie nie ma żadnego dowodu, który podważałby zeznania świadków co do przebiegu zdarzenia, nie ma żadnego dowodu pozwalającego postawić Powódce zarzut niezachowania szczególnej ostrożności przed rozpoczęciem manewru zawracania. Natomiast zgaśnięcie silnika i w konsekwencji unieruchomienie samochodu na drodze, należy uznać za okoliczność niezależną od kierującej C.. Była o tym mowa we wcześniejszej części uzasadnienia, dywagacje biegłego P. K. (1) na temat obsługi samochodu nie mają pokrycia w materiale dowodowym. Jazda samochodem z silnikiem diesla zapewne wymaga od kierowcy uwzględnienia specyfiki pracy silnika tego rodzaju, ale założenie biegłego, że Powódka nie miała takich umiejętności jest bezpodstawne. Z relacji Powódki wynika, że przed wypadkiem chętnie i często korzystała z tego samochodu, a jazda samochodem sprawiała jej przyjemność. Brak podstaw do stwierdzenia, że umiejętności Powódki, jako kierowcy, były niedostateczne. Natomiast w świetle opinii biegłego J. O. (2), nagłe zatrzymanie pracy silnika na ogół pozostaje poza kontrolą kierowcy. W konsekwencji, zgaśnięcie silnika C. nie może być uznane za przyczynienie się Powódki do szkody, a tym bardziej nie może uzasadniać przypisania jej sprawstwa wypadku. Biegły także wyraźnie wypowiedział się, że większa ilość osób w samochodzie, niż przewidziana przez jego producenta, nie miała znaczenia dla pracy silnika i nie ma podstaw, by twierdzić, że mogła być przyczyną nagłego zaprzestania jego pracy.

Biegły J. O. (1) w swej opinii postawił jednak Powódce zarzut przyczynienia się uzasadniając to brakiem upewnienia się, czy mogła bezpiecznie wykonać drugi etap manewru zawracania. Przede wszystkim biegły nie był uprawniony do wypowiadania się w kwestii przyczynienia się Powódki do zaistnienia wypadku, jest to wyłączna kompetencja Sądu. Co zaś tyczy się upewnienia lub nieupewnienia co do możliwości wykonania kolejnego etapu zawracania, to trzeba po raz kolejny wrócić do zeznań świadka S. K.. Otóż zobaczył on światła nadjeżdżającego samochodu, kiedy zgasł silnik C.. Nie ma pewności, czy Powódka przystępując do drugiego etapu manewru zawracania mogła zauważyć światła drugiego samochodu. Jeżeli nawet je widziała, to nie można stwierdzić, że podjęła złą decyzję, skoro nie zakończyła manewru ze względu na zgaśnięcie silnika jej samochodu. W sprawie istotne jest i to, że kierujący V. (...) jechał z nadmierną prędkością, przekraczającą prędkość administracyjnie dopuszczalną i nie podjął żadnych manewrów obronnych. Tymczasem z obliczeń dokonanych przez biegłego J. O. wynika, że nawet przy tej zbyt dużej prędkości mógł uniknąć zderzenia, gdyby podjął odpowiednie manewry. Powyższe dowodzi, że sprawcą wypadku jest kierujący V. (...). W ocenie Sądu, nawet przy przyjęciu, że Powódka pochopnie przystąpiła do drugiego etapu zawracania, to waga jej naruszenia jest zdecydowanie niższa niż kierowcy Passata. To zaś skłania Sąd do uznania, że nie ma podstaw do zmniejszenia należnego Powódce zadośćuczynienia i odszkodowania.

Podsumowując ten etap rozważań: ustalony przez Sąd przebieg wypadku, w oparciu o dostępny materiał dowodowy nie potwierdza zarzutów Pozwanego, stawianych S. I. co do sprawstwa wypadku lub przyczynienia się do jego zaistnienia. W samochodzie Powódki znajdowało się więcej osób niż dopuszczalna liczba pasażerów przewidziana przez producenta pojazdu, ale ta okoliczność pozostaje bez związku z zaistnieniem wypadku.

Do rozważenia pozostaje zarzut przyczynienia się do zwiększenia rozmiaru szkody poprzez niezapięcie pasów bezpieczeństwa i brak fotelików dla dzieci.

Zgodnie z art. 6 k.c. udowodnienie zarzutu przyczynienia się poszkodowanych do zwiększenia rozmiaru szkody obciążało Pozwanego. Pozwany nie sprostował temu obowiązkowi. Mianowicie nie ma w zebranym materiale dowodnym dowodów pozwalających Sądowi ustalić, czy i jakie ewentualnie byłyby obrażenia Powodów, gdyby mieli zapięte pasy bezpieczeństwa, a małoletni Powód jechał w foteliku. W chwili zderzenia samochód Powódki miał minimalną prędkość, na skutek uderzenia nie doszło do przemieszczenia się osób wewnątrz C., ani wypadnięcia z pojazdu. Sąd nie ma dostatecznej wiedzy i materiału dowodowego powalającego na ustalenie, w jaki sposób w tym konkretnym wypadku zadziałałyby pasy bezpieczeństwa i czy pozwoliłyby uniknąć Powodom doznania obrażeń ciała lub zmniejszyć ich rozmiary.

Przechodząc do oceny wysokości roszczeń dochodzonych pozwem: każdy z powodów domagał się zapłaty zadośćuczynienia za wyrządzoną krzywdę.

Przepis art. 445 § 1 k.c. pozwala na przyznanie poszkodowanemu odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, czyli szkodę niemajątkową, wyrażającą się w doznanym bólu, cierpieniu, ujemnych doznaniach psychicznych. Zgodnie z wypracowanymi w judykaturze kryteriami, zmierzającymi do zobiektywizowania zasad przyznawania zadośćuczynień przy uwzględnieniu indywidualnej sytuacji stron, należy wziąć pod uwagę stopień i czas trwania cierpień fizycznych i psychicznych, trwałość obrażeń, prognozy na przyszłość, wiek poszkodowanego, skutki w zakresie życia osobistego oraz zawodowego, konieczność wyrzeczenia się określonych czynności życiowych, korzystania z pomocy innych osób, czy wreszcie stopień przyczynienia się poszkodowanego i winy sprawcy szkody.

W orzecznictwie przyjmuje się, że powołany wyżej przepis może stanowić podstawę do żądania przez poszkodowanego pieniężnego zadośćuczynienia także w przypadku przemijających zaburzeń w funkcjonowaniu organizmu, jeżeli ich następstwem są cierpienia fizyczne i psychiczne poszkodowanego (por. wyrok SN z 19.11.2008, III CSK 171/08).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy, nie sposób zgodzić się z Pozwanym, że krzywda powstała u T. I. wskutek zdarzenia z 1 listopada 2012 roku została mu wyrównana wypłaconym zadośćuczynieniem w wysokości 500 złotych.

Faktem jest, że urazy doznane przez T. I. miały charakter przemijający. Po krótkim okresie leczenia i skorzystaniu ze zwolnienia lekarskiego, Powód powrócił do sprawności sprzed wypadku. To jednak nie oznacza, że Powód nie doznał szkody, albo krzywda miała nieznaczny rozmiar. Wyraża się ona nie tylko przemijającym zaburzeniem funkcjonowania organizmu Powoda. Skutkiem udziału w wypadku był stres związany z udziałem w wypadku drogowym oraz obawa o życie i zdrowie własne Powoda oraz osób mu bliskich (żony, syna). Przedmiotowy wypadek wiązał się dla niego z negatywnymi zmianami w życiu rodzinnym. Zmagał się z lękiem o zdrowie rodziny, a ich wspólne życie uległo zakłóceniu. Wraz z żoną nie byli w stanie samodzielnie zająć się dziećmi i potrzebowali pomocy ze strony rodziców. Nawet obecnie, mimo powrotu do zdrowia i upływu czasu, Powód nadal ma w pamięci wypadek z listopada 2012 roku. Ze względu na lęki odczuwane przez żonę to na nim spoczywa wiele obowiązków, które wcześniej między sobą dzielili. W ocenie Sądu nie ulega wątpliwości, że mimo braku długotrwałego uszczerbku na życiu Powoda, przedmiotowy wypadek wiąże się dla niego z trwałymi zmianami w dynamice życia.

Mając powyższe na uwadze, Sąd uznał, że należne T. I. zadośćuczynienie, adekwatne do jego krzywdy, wynosi 9 000 złotych. Z uwagi, że w toku postępowania likwidacyjnego Pozwany wypłacił na rzecz Powoda kwotę 500 zł, Sąd zasądził z tego tytułu od ubezpieczyciela na rzecz poszkodowanego dalszą kwotę 8 500 zł.

Poza roszczeniem o zadośćuczynienie, T. I. dochodził odszkodowania. Podstawę prawną jego roszczenia w tym zakresie stanowi przepis art. 444 § 1 k.c. zgodnie, z którym w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Odszkodowanie obejmuje wszelkie wydatki pozostające w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, których ocena, na podstawie okoliczności sprawy, należy do sądu. Przepis art. 444 § 1 k.c. ujmuje szkodę w sposób możliwie szeroki, a więc poszkodowany może domagać się kompensaty wszelkich kosztów, w tym także: kosztów transportu, kosztów odwiedzin osób bliskich, kosztów szczególnego odżywiania i pielęgnacji w okresie rekonwalescencji, kosztów nabycia specjalistycznej aparatury rehabilitacyjnej, kosztów przyuczenia do wykonywania nowego zawodu (przez jednorazowe albo okresowe świadczenie), zwrotu utraconych zarobków. W orzecznictwie Sądu Najwyższego ogranicza się jednak rozmiary obowiązku pokrycia „wszelkich kosztów” wymaganiem, aby ich żądanie było konieczne i celowe (tak m. in. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9.01.2008 r., II CSK 425/07, LEX nr 378025).

Na odszkodowanie dochodzone przez T. I. składały się:

- 370,50 zł tytułem zwrotu kosztów opieki osób trzecich,

- 100 zł tytułem zwrotu kosztów leków przeciwbólowych,

- 100 zł tytułem zwrotu kosztów uszkodzonej kurtki,

- 1030 zł tytułem zwrotu kosztów dojazdów do placówek medycznych.

Na wstępie Sąd zauważa, że dochodzone przez wszystkich Powodów roszczenia o zwrot kosztów uszkodzonych podczas wypadku ubrań podlegały oddaleniu w całości jako nieudowodnione. Żaden z Powodów nie udowodnił (a nawet nie podjął żadnej inicjatywy dowodowej w tym kierunku), że wskazane rzeczy istotnie uległy zniszczeniu w czasie wypadku. Nie przedstawiono także żadnych dowodów na wysokość dochodzonych z tego tytułu roszczeń, chociażby w postaci rachunków za zakup rzeczy, bądź dokonania ich naprawy.

Sąd oddalił roszczenia powodów J. I. (1) i T. I. o zwrot kosztów dojazdu do placówek medycznych. Żaden z Powodów nie udowodnił, że wskazane z tego tytułu koszty były konieczne do przeprowadzenia procesu leczenia. Na okoliczność poniesienia i wysokości dojazdów T. I. złożył własnoręcznie sporządzone zestawienie, zawierające wskazanie daty wyjazdu, adresu początkowego i docelowego, liczbę przejechanych kilometrów i markę samochodu. Nie wiadomo, kto przemieszczał się samochodem w okresie do 5.11.2012 r., bo T. I. przebywał wówczas w szpitalu. Nie mógł więc odwiedzać syna i żony, przebywających w innych szpitalach. Jak wskazali biegli, po wypisaniu ze szpitali, zarówno T. I. jak i J. I. (1) nie wymagali dalszego leczenia, wobec czego nie musieli ponosić kosztów dojazdów do lekarzy.

Jak wynika z zestawienia przedstawionego przez T. I., jeździł on do szpitala w W., lekarza pierwszego kontaktu, placówek ZOL w Ł. i S., ale także do Komendy Powiatowej Policji czy kancelarii adwokackiej. Przy tym były to przejazdy wspólne z S. I.. W ocenie Sądu wydatki te nie podlegają uwzględnieniu w całości, jako że żaden z nich nie był konieczny do przeprowadzenia procesu leczenia powoda, a część z nich była w oczywisty sposób niezwiązana z jego rekonwalescencją. Każdy z Powodów może żądać odszkodowania związanego z jego szkodą. Dlatego w ramach odszkodowania należnego J. I. (1) uwzględnieniu podlegałyby koszty dojazdów jego ojca, gdyby T. I. miał rzeczywistą możliwość odwiedzania syna. Jednak jego pobyt w szpitalu był dłuższy niż syna. Nie wykazano natomiast, kto odwiedzał małoletniego J., a przede wszystkim, jakie były rzeczywiste koszty tych odwiedzin. T. I. w ramach odszkodowania dochodzonego na swoją rzecz nie może żądać kosztów dojazdów do szpitali i poradni związanych z leczeniem S. I. (Powódka nie dochodziła odszkodowania z tego tytułu), jak również kosztów odwiedzin innych poszkodowanych (bo dojazdy do ZOL w S. zapewne miały związek z odwiedzaniem umieszonej tam matki S. I.).

Sąd w niniejszym składzie podziela pogląd wyrażony w wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 11 kwietnia 2018 r. (VI ACa 1855/16, Lex nr 2555955) co do tego, że: „Zgodnie z art. 6 k.c. fakt powstania szkody oraz jej wysokość winien wykazać ten, kto żąda naprawienia szkody, przy czym może to uczynić za pomocą każdego ze znanych procedurze cywilnej środków dowodowych, a w przypadku, gdy ścisłe udowodnienie wysokości roszczenia byłoby niemożliwe lub znacznie utrudnione, ma możliwość żądania, by wysokość odszkodowania została ustalona przez sąd na podstawie art. 322 k.p.c. Nie jest zaś znana procedurze możliwość zasądzenia odszkodowania, o jakim mowa w art. 444 § 1 k.c., na zasadzie ryczałtu. Możliwość skorzystania przez sąd z przepisu art. 322 k.p.c. powstaje wówczas, gdy po wyczerpaniu przez stronę wszelkich dostępnych środków dowodowych nadal zachodzi sytuacja, gdy nie da się ściśle określić wysokości szkody, która jest niewątpliwa”.

W niniejszej sprawie Powód nie podjął żadnej inicjatywy dowodowej w kierunku udowodnienia rzeczywistych kosztów związanych z dojazdami do lekarzy i na rehabilitację. Żądana w pozwie kwota opiera się na ryczałtowym obliczeniu kosztów, dlatego roszczenie Powodów w tej części pozostaje nieudowodnione.

Jak wynika z opinii biegłego ortopedy, po wypadku T. I. wymagał wyręki osób trzecich w wymiarze 1 godziny dziennie przez 2 tygodnie.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy potwierdza, że u Powoda zarówno istniała potrzeba korzystania z opieki i pomocy innych osób, jak i taka pomoc rzeczywiście była świadczona. Z zeznań świadków J. I. (2) i J. I. (3) wynika, że pomagali synowi wyręczając go w pracach, których sam nie mógł wykonać. W tej sytuacji żądanie zwrotu kosztów z tego tytułu należało uwzględnić. Jednocześnie, jak w wielu tego typu sprawach, dokładne określenie wysokości należnego z tego tytułu świadczenia było trudne. Przyjmując – jako punkt odniesienia - stawki Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Ł. za godzinę usług opiekuńczych w 2013 roku (9,50 zł/godz.), koszty pomocy niezbędnej Powodowi można określić jako nie niższe niż 285 złotych (1 godz. x 30 dni x 9,50 zł = 285 zł). Pamiętać przy tym należy, że po pierwszych dwóch tygodniach, jakkolwiek dolegliwości bólowe u Powoda miały mniejsze nasilenie, to nie ustąpiły zupełnie i Powód jeszcze korzystał z pomocy rodziców.

W zakresie żądania zwrotu kosztów leków przeciwbólowych (100 zł), Sąd uwzględnił powództwo także jedynie w części. Jak wynika z opinii biegłych, miesięczny koszt potrzebnych Powodowi leków przeciwbólowych kształtował się na poziomie 20-30 zł, natomiast odczuwał on dolegliwości bólowe wymagające farmakoterapii przez około 2 tygodnie.

Stosownie do treści art. 322 k.p.c., jeżeli w sprawie o naprawienie szkody sąd uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione, może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy. Mając na uwadze treść powyższego przepisu i okoliczności niniejszej sprawy, Sąd ocenił koszty pomocy niezbędnej Powodowi i zakupu leków na poziomie 308 złotych i uwzględniając wypłacone mu odszkodowanie w kwocie 60 złotych, zasądził dalszą kwotę 248 złotych.

Oceniając zasadność roszczenia J. I. (1) o zadośćuczynienie, Sąd zwrócił uwagę, że w wyniku wypadku z 1 listopada 2012 roku J. I. (1) nie doznał uszczerbku na zdrowiu w stopniu mogącym oddziaływać na jakość jego życia. Powrócił w pełni do zdrowia, pozostały mu jednak nieestetyczne blizny na czole, z którymi związany jest trwały uszczerbek natury estetycznej na poziomie 2%. Same blizny są jednak niebolesne i nie wiążą się dla Powoda ze znacznym dyskomfortem. Sąd wziął także pod uwagę fakt, że w chwili wypadku J. I. (1) miał jedynie 4 lata i jego odczucia w związku z wypadkiem kształtują się inaczej, niż odczucia osoby dorosłej. W chwili obecnej stan psychiczny Powoda jest prawidłowy, jednakże nie ulega wątpliwości, że sama kolizja była dla niego sytuacją wyjątkowo stresującą. Podobnie zdarzenia bezpośrednio po kolizji mogły wywołać u niego lęk i zagubienie, gdyż w jednej chwili pozostał sam, bez towarzystwa rodziców, nie rozumiejąc w pełni co się zdarzyło. Nawet po wyjściu ze szpitala sytuacja nie uległa znacznej poprawie, ponieważ nie wrócił do znanego sobie domu i rodziców, ale ze względu na stan ich zdrowia, wraz z siostrą, tymczasowo zamieszkał u dziadków. Taka nagła zmiana otoczenia w ocenie Sądu była, w szczególności dla czteroletniego dziecka, sytuacją wywołującą dyskomfort, lęk i zagubienie. W konsekwencji Sąd uznał, że z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę J. I. (1) przysługuje kwota 5000 złotych. Jako, że w toku postępowania likwidacyjnego Pozwany wypłacił na rzecz Powoda kwotę 800 zł, Sąd zasądził od Pozwanego na rzecz J. I. (1) kwotę 4200 zł, oddalając powództwo w tym zakresie w pozostałej części.

Ustalając wysokość zadośćuczynienia należnego S. I., Sąd wziął pod uwagę całokształt negatywnych konsekwencji w życiu Powódki, zarówno fizycznych jak i psychicznych. Długotrwały uszczerbek na jej zdrowiu w aspekcie neurologicznym został oceniony na 8%, w czym zawiera się także 6% długotrwałego uszczerbku psychicznego. Doznane przez nią obrażenia wiązały się z koniecznością długiego i bolesnego leczenia. Do dziś Powódka sporadycznie odczuwa dolegliwości bólowe związane z kontuzjami, pozostały jej także nieestetyczne blizny na czole. Przedmiotowy wypadek odbił się ponadto negatywnie na jej życiu osobistym i rodzinnym. Bezpośrednio po kolizji cierpiała na zaburzenia adaptacyjne depresyjno – lękowe i leczyła się psychiatryczne. Wypadek stanowił dla niej źródło bardzo dużego stresu, był powodem obaw o zdrowie osób jej najbliższych i jej własne. Niewątpliwie obciążająca dla S. I. była świadomość na rażenia życia i zdrowia osób jej bliskich. Obecnie ma zaniżoną samoocenę, boi się jeździć samochodem, odczuwa lęk związany z przebytym wypadkiem. Zaburzenia występujące u Powódki mają bezpośredni wpływ na jej codzienne funkcjonowanie. Powódka w zasadzie zrezygnowała z prowadzenia samochodu, co dla niej samej i jej rodziny rodzi codzienne komplikacje.

Biorąc powyższe pod uwagę, Sąd ustalił, że kwotą adekwatną do doznanej przez Powódkę krzywdy jest 30 000 złotych. W toku postępowania likwidacyjnego Pozwany wypłacił na rzecz Powódki z tego tytułu 5 000 zł, dlatego Sąd zasądził na jej rzecz tytułem zadośćuczynienia dalszą kwotę 25 000 zł, oddalając powództwo w tym zakresie w pozostałej części.

S. I. domagała się kwot z tytułu:

- zwrotu kosztów opieki osób trzecich (3800 zł),

- utraconych zarobków (342,18 zł),

- kosztów leczenia (150 zł – leki, 200 zł –wizyty lekarskie, 20 zł zwrotu kosztów kliszy RTG, 120 zł zwrotu kosztów porady prawnej),

- 970 zł kosztu zniszczonych ubrań,

- kwoty 738 zł tytułem zwrotu poniesionych wydatków na wynagrodzenie pełnomocnika w postępowaniu przedsądowym.

Jak wskazał w swoich opinii biegły ortopeda, S. I. wymagała pomocy osób trzecich w wymiarze 3 godzin dziennie przez pierwsze 6 tygodni po zabiegu, a w wymiarze 1 godziny dziennie przez dalsze dwa tygodnie. Przy uwzględnieniu stawki za godzinę opieki 9,5 zł, należne z tego tytułu Powódce odszkodowanie jest nie niższe niż 1330 zł (42 dni x 3 godz x 9,50 zł = 1197 zł; 14 dni x 1 godz x 9,50 zł = 133). Pozwany wypłacił już Powódce z tego tytułu 168 zł, dlatego Sąd zasądził na jej rzecz dalsze odszkodowanie tytułem zwrotu kosztu opieki osób trzecich w wysokości 1162 zł, oddalając powództwo w tym zakresie w pozostałej części.

Powódka domagała się ponadto zwrotu utraconego zarobku w wysokości 342,18 zł. W toku postępowania dowodowego Sąd ustalił, że średni miesięczny dochód Powódki na zajmowanym przez nią stanowisku wynosił 1267,33 zł. W grudniu 2012 r. wynagrodzenie Powódki wyniosło 882,77 zł i było o 384,96 zł niższe od przeciętnego. Dlatego powództwo w tym zakresie podlegało uwzględnieniu w całości.

Ustalając należne S. I. odszkodowanie z tytułu opieki ze strony osób trzecich, jak i z tytułu utraconych zarobków, Sąd stosował przepis art. 322 k.p.c. W odniesieniu do kosztów opieki ze strony osób trzecich aktualne pozostają rozważania, jak w odniesieniu do roszczenia T. I. o zwrot tych kosztów. Jeżeli zaś chodzi o wysokość utraconego zarobku, to z porównania wynagrodzeń za poszczególne miesiące 2012 roku wynika, że wynagrodzenie z grudnia było niższe niż z innych miesięcy. Powódka otrzymywała wynagrodzenia w różnej wysokości, dlatego Sąd obliczył ich średnią. Powódka przedstawiła zaświadczenie o uzyskiwanych zarobkach, ale nie jest możliwe ustalenie, jakie dokładnie otrzymałaby wynagrodzenie za grudzień, gdyby ten miesiąc przepracowała w całości. To zaś uzasadnia zastosowanie art. 322 k.p.c.

W zakresie dochodzonego przez Powódkę zwrotu kosztów leczenia – 150 zł kosztu leków i 200 zł kosztów wizyt lekarskich – roszczenie podlega oddaleniu jako nieudowodnione. Powódka nie przedstawiła żadnych dowodów na to, że rzeczywiście poniosła takie wydatki. Nie wskazała, jakie leki kupowała i nie przedstawiła rachunków potwierdzających ich kupno. Nie udowodniła ponadto, że poniosła koszt wizyt lekarskich. Niesporne wprawdzie pozostaje, że Powódka kontynuowała leczenie i udawała się na konsultacje, nie wykazała jednak że leczyła się prywatnie, a koszty wizyt nie zostały zrefundowane w ramach NFZ. Sąd nie uwzględnił ponadto dochodzonego przez Powódkę roszczenia zwrotu kosztów uzyskania kliszy RTG w wysokości 20 zł. Pozwany wypłacił dobrowolnie Powódce kwotę 75 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia, dlatego Sąd uznał, że wydatek na klisze RTG został jej zrekompensowany.

Obowiązek pokrycia kosztów poszkodowanego ogranicza się do wydatków koniecznych i celowych, a to na stronie powodowej (zgodnie z art. 6 kc) spoczywa obowiązek wykazania, że wskazywane wydatki spełniały te przesłanki. W myśl tych rozważań Sąd oddalił także roszczenie Powódki o zwrot kosztów porady prawnej (120 zł). Nie wiadomo, z jaką konkretnie poradą ten wydatek był związany i czy pozostaje w związku ze szkodą doznaną wskutek wypadku z 1.11.2012 r.

Sąd oddalił wniosek powódki o zasądzenie na jej rzecz od pozwanego kwoty 738 zł tytułem zwrotu poniesionych wydatków na wynagrodzenie pełnomocnika w postępowaniu przedsądowym jako bezzasadne. Kwestia zaliczenia takich kosztów jako szkody majątkowej podlegającej zwrotowi pozostaje na gruncie orzecznictwa sądów polskich sporna. Jak słusznie wskazał pełnomocnik powodów, Sąd Najwyższy wskazał w Uchwale Składu Siedmiu Sędziów z dnia 13 marca 2012 r.
(III CZP 75/11), iż „uzasadnione i konieczne koszty pomocy świadczonej przez osobę mającą niezbędne kwalifikacje zawodowe, poniesione przez poszkodowanego w postępowaniu przedsądowym prowadzonym przez ubezpieczyciela, mogą w okolicznościach konkretnej sprawy stanowić szkodę majątkową podlegającą naprawieniu w ramach obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych”, jednakże ocena ich zasadności uzależniona jest od okoliczności każdej analizowanej sprawy i zależy od jej oceny przez Sąd. W realiach niniejszej sprawy Sąd uznał, że roszczenie to nie podlega uwzględnieniu. Postępowanie likwidacyjne nie miało w swoim przebiegu charakteru skomplikowanego i ograniczyło się do zgłoszenia szkody przez poszkodowaną i decyzji ze strony ubezpieczyciela. W sprawie nie została złożona żadna reklamacja ani inne pisma, a aktywność pełnomocnika ograniczyła się do zgłoszenia szkody, co, jak wskazał Sąd Najwyższy w cytowanym orzeczeniu, jest podstawową czynnością mogącą być dokonaną samodzielnie przez poszkodowanego. Niezwłocznie po uzyskaniu decyzji odmownej sprawa została skierowana na drogę sądową, w której rozliczenie pełnomocnika podlega odrębnej regulacji. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie wynika także, że Powódka nie była w stanie samodzielnie dokonać zgłoszenia szkody czy oszacować należnej kwoty odszkodowania czy zadośćuczynienia.

Powodowie domagali się również ustalenia odpowiedzialności pozwanego za szkody, które mogą się pojawić w przyszłości. Do ustalenia obowiązku wynagrodzenia szkód przyszłych nie jest konieczna pewność powstania dalszych szkód w przyszłości, lecz wystarcza stwierdzenie prawdopodobieństwa, że aktualny stan zdrowia poszkodowanego nie ujawnia jeszcze wszystkich skutków uszkodzenia ciała. Jak wynika jednak z opinii biegłych, obrażenia doznane w wypadku z 1.11.2012 r. nie powinny powodować dalszych konsekwencji dla zdrowia Powodów. Ich stany zdrowia są ustabilizowane, tym samym, w ocenie Sądu, brak jest podstaw do orzeczenia w tym przedmiocie. Z tego względu Sąd oddalił powództwo w tej części na podstawie przepisu art. 189 k.p.c. a contrario .

Rozstrzygnięcie w przedmiocie odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczeń swoją podstawę prawną znajdowało w art. 481 § 1 k.c., a także art. 14 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Stosownie do powołanego wyżej art. 14 ust. 1, towarzystwo ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie lub świadczenie z tytułu ubezpieczenia obowiązkowego w terminie 30 dni, licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Pismo zawierające zgłoszenie szkody przez J. I. (1) zostało doręczone pozwanemu w dniu 3 czerwca 2013 roku, Pozwany zatem pozostawał w opóźnieniu z wypłatą świadczenia od 3 lipca 2013 roku. Roszczenie powoda o zasądzenie odsetek od dnia 4 lipca 2013 roku podlega zatem uwzględnieniu w całości. Pisma zawierające zgłoszenia szkody przez T. I. oraz S. I. zostały doręczone pozwanemu 18 czerwca 2013 roku, Pozwany winien był zatem spełnić świadczenie w ciągu 30 dni (do 17 lipca 2013 roku.) Roszczenia o zasądzenie odsetek od dnia 18 lipca 2013 roku – w przypadku roszczeń T. I., oraz dnia 25 lipca 2013 roku – w przypadku roszczeń S. I., podlegały uwzględnieniu w całości.

W dniu 1 stycznia 2016 roku weszła w życie nowelizacja kodeksu cywilnego – Ustawa z dnia 9 października 2015 roku o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2015 r. poz. 1830), wedle której zmieniła się regulacja odsetek. Sąd zasądził zatem od Pozwanego na rzecz Powodów odsetki ustawowe do 31 grudnia 2015 roku, a ustawowe odsetki za opóźnienie od 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty.

O kosztach procesu Sąd orzekł na zasadzie ich stosunkowego rozdzielenia (art. 100 k.p.c.), przy czym koszty te zostały rozliczone osobno w stosunku do każdego z powodów, jako że ich współuczestnictwo w niniejszej sprawie miało charakter jedynie formalny.

Powód T. I. niniejszym postępowaniem dochodził zasądzenia od Pozwanego kwoty 10 088,95 zł, a na jego rzecz została zasądzona kwota 8748 zł. Wobec tego Powód wygrał sprawę w 87%.

Koszty poniesione przez Powoda wynoszą 2507,55 złotych, w tym 2400 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego oraz utracony zarobek w kwocie 107,55 zł. Do kosztów postępowania w sprawie poniesionych przez Pozwanego należą koszty zastępstwa procesowego w postępowaniu w kwocie 2400 zł oraz zaliczki na biegłych w łącznej kwocie 750 zł. Łączna wysokość kosztów poniesionych przez strony w toku postępowania wynosi 4907,55 zł. Powód przegrał sprawę w 13%, wobec czego winien ponieść koszty w wysokości 638 zł (4907,55 zł x 0,13), a poniósł koszty w wysokości 2507,55 zł, zasadnym było nakazanie zwrotu od Pozwanego na rzecz Powoda kwoty 1869,55 zł.

Powód J. I. (1) niniejszym postępowaniem dochodził zasądzenia od Pozwanego łącznie kwoty 7850 zł, a na jego rzecz została zasądzona łącznie kwota 4200 zł. Wobec tego Powód wygrał sprawę w 53,5%.

Łączna wysokość kosztów poniesionych przez strony w toku postępowania wynosi 2417 zł (1217 zł po stronie Powoda i 1200 zł po stronie Pozwanego). Powód przegrał sprawę w 46,5%, wobec czego powinien ponieść koszty w wysokości 1124 (2417 zł x 0,465). Wobec faktu, iż poniósł koszty w wysokości 1217 zł, zasadnym było nakazanie zwrotu na jego rzecz od Pozwanego kwoty 93 zł.

Powódka S. I. niniejszym postępowaniem dochodziła zasądzenia od Pozwanego łącznie kwoty 41 097,18 zł, a na jej rzecz została zasądzona łącznie kwota 26 504,18 zł. Wobec tego Powódka wygrała sprawę w 64,5%.

Łączna wysokość kosztów poniesionych przez strony w toku postępowania wynosi 4800 zł (2400 zł po stronie Powódki i 2400 zł po stronie Pozwanego). Powódka przegrała sprawę w 35,5%, wobec czego powinna ponieść koszty w wysokości 1704 (4800 zł x 0,355). Wobec faktu, iż poniosła koszty w wysokości 2400 zł, zasadnym było nakazanie zwrotu na jej rzecz od Pozwanego kwoty 696 zł.

Nadmienić należy, że Sąd ustalił koszty zastępstwa procesowego stron w postępowaniu w oparciu o przepisy rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. z 2002r. Nr 163, poz. 1349) i przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U.2013.490 t.j. z dnia 2013.04.23) mając na uwadze, że złożenie pozwów nastąpiło w 2013 roku.

Powodowie zostali zwolnieni od kosztów sądowych w całości, dlatego nie zostały uiszczone opłaty od pozwu oraz w toku postępowania Skarb Państwa ponosił tymczasowo koszty opinii biegłych.

Powyższe koszty w odniesieniu do pozwu T. I. kształtowały się następująco:

- opłata od pozwu– 501 zł;

- koszty opinii biegłych – 3250 zł według obliczenia:

317,50 (k. 204) + 637,93 (k. 230) + 561,88 (k. 269) + 67,04 (k. 305) + 629,29 (k. 387) + 106,24 (k. 429) + 39,84 (k. 450) + 77,43 (k.467) + 13,33 (k. 492) + 800 (k. 524) = 3250,49 zł.

Niektórzy z biegłych wystawiali jeden rachunek za wydanie opinii odnoszących się do wszystkich Powodów, w takich przypadkach Sąd dzielił koszty opinii po równo w odniesieniu do każdego z powodów.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 100 zd. k.p.c. Sąd obciążył Pozwanego odpowiednio 87 % powyższych kwot według obliczenia: 501 x 0,87 = 435,87 oraz 3250,49 x 0,87 = 2827,93 zł.

W toku postępowania nie zostały wykorzystane zaliczki wpłacone przez Pozwanego, dlatego koszty wyłożone tymczasowo przez Skarb Państwa mogą być częściowo pokryte z tych zaliczek, a pobraniu od Pozwanego podlega jedynie niepokryta różnica w kwocie 2077,93 zł.

Należne od Powoda z tych tytułów kwoty – odpowiednio 65,13 zł oraz 422,56 zł – Sąd nakazał ściągnąć z zasądzonego w niniejszej sprawie na jego rzecz roszczenia.

Powyższe koszty w odniesieniu do pozwu J. I. (1) kształtowały się następująco:

- opłata od pozwu– 393 zł;

- koszty opinii biegłych– 2243,26 zł według obliczenia:

293,63 (k. 174) + 283,50 (k. 204) + 629,29 (k. 387) + 106,24 (k. 429) + 39,84 (k. 450) + 77,43 (k.467) + 13,33 (k. 492) + 800 (k. 524) = 2243,26 zł.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 100 zd. k.p.c. Sąd obciążył Pozwanego odpowiednio 53,5 % powyższych kwot według obliczenia: 393 x 0,535 = 210,25 i 2243,26 x 0,535 = 1200,14.

Sąd nakazał pobrać od Pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi kwotę 210,25 zł tytułem części opłaty od pozwu oraz kwotę 1200,14 zł tytułem pokrycia kosztów postępowania w postaci wynagrodzenia biegłych, odstępując jednocześnie od obciążania Powoda obowiązkiem pokrycia nieuiszczonych kosztów sądowych.

Powyższe koszty w odniesieniu do pozwu S. I. kształtowały się następująco:

- opłata od pozwu– 2055 zł;

- koszty opinii biegłych– 4078,20 zł według obliczenia:

293,63 (k. 174) + 319 (k. 204) + 736,76 (k. 230) + 388,86 (k. 306) + 629,29 (k. 387) + + 673,82 (k. 416) + 106,24 (k. 429) + 39,84 (k. 450) + 77,43 (k.467) + 13,33 (k. 492) + 800 (k. 524) = 4078,20 zł.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 100 zd. k.p.c. Sąd obciążył Pozwanego odpowiednio 64,5 % powyższych kwot według obliczenia: 2055 x 0,645 = 1325,47 i (...),20 x 0,645 = 2630,44.

Należne od Powódki z tych tytułów kwoty – odpowiednio 729,53 zł oraz 1447,76 zł – Sąd nakazał ściągnąć z zasądzonego w niniejszej sprawie na jej rzecz roszczenia.