Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 111/20 upr

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 października 2020 r.

Sąd Rejonowy w Giżycku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Anna Kurzynowska - Drzażdżewska

Protokolant:

p.o. sekretarz sądowy Paulina Warchoł

po rozpoznaniu w dniu 27 października 2020 r. w Giżycku na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Towarzystwo (...) S.A z siedzibą w W.

przeciwko A. M.

o zapłatę

Oddala powództwo.

SSR Anna Kurzynowska - Drzażdżewska

Sygn. akt I C 111/20 upr.

UZASADNIENIE

Powód (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. domagał się zasądzenia od pozwanego A. M. kwoty 642,87 zł wraz z odsetkami i kosztami procesu według norm przepisanych. Wskazał, że dochodzone roszczenie wynika z tytułu nieuiszczonej przez pozwanego składki ubezpieczeniowej, w związku z ochroną ubezpieczeniową pojazdu marki B. (...), nr rej. (...) w powodowym towarzystwie ubezpieczeń, która to ochrona obejmowała okres od 25.07.2018 r. do 24.07.2019 r., a to w związku z zawartą przez pozwanego polisą w powodowym towarzystwie. Argumentował, że próby polubownego rozwiązania sporu nie doprowadziły do dobrowolnego uregulowania zadłużenia przez pozwanego.

Pozwany A. M. nie uznał powództwa, wnosząc o jego oddalenie. W uzasadnieniu wskazał, że nie zawierał w powodowym towarzystwie umowy ubezpieczenia należącego do niego pojazdu. Argumentował, że powodowe towarzystwo ubezpieczeń oferowało zawarcie umowy ubezpieczenia w rozmowie telefonicznej, ostatecznie jednak do zawarcia takiej umowy nie doszło, pojazd pozwanego zaś ubezpieczony był w w/w okresie w innym towarzystwie ubezpieczeń.

Sąd ustalił, co następuje:

Pozwany A. M. jest właścicielem pojazdu marki B. (...), nr rej. (...), nr VIN (...). Pojazd pozwanego w okresie od 25.04.2015 r. do 25.04.2020 r. był trzykrotnie ubezpieczany w towarzystwie (...). Ochrona ubezpieczeniowa obejmowała okresy od 22.08.2016 r. do 21.08.2017 r., od 22.08.2017 r. do 21.08.2018 r. oraz od 22.08.2018 r. do 21.08.2019 r.

(dowód: informacja o przebiegu ubezpieczenia oc posiadaczy pojazdów – k. 47-48)

Między przedstawicielem ubezpieczeniowym powoda, a pozwanym doszło do rozmowy telefonicznej, podczas której powód oferował pozwanemu zawarcie umowy ubezpieczenia w powodowym towarzystwie ubezpieczeń. Zgodnie z rozmową telefoniczną powód miał wysłać pozwanemu stosowne dokumenty związane z przedstawianymi propozycjami celem rozważenia przez pozwanego przystąpienia do ubezpieczenia w (...) Towarzystwie (...) S.A. z siedzibą w W..

(dowód: twierdzenia pozwanego – k. 60)

Powód nie przesłał pozwanemu żadnych dokumentów, jednocześnie przyjmując, że doszło do zawarcia umowy ubezpieczenia. Tytułem pokrycia ubezpieczeniowego powód wystawił polisę ubezpieczeniową nr (...) dotyczącą ubezpieczenia pojazdu marki B. (...), nr rej. (...), nr VIN (...). Zgodnie z treścią polisy ochrony ubezpieczeniowej obejmował okres od 25.07.2018 r. do 24.07.2019 r. Jednocześnie ubezpieczony zobowiązał się do zapłaty składki w wysokości 592,01 zł do dnia 25.07.2018 r. Polisa nie jest opatrzona podpisem pozwanego.

(dowód: polisa nr (...) – k. 33-33v)

Pismem z dnia (...).2019 r. powód wezwał pozwanego do uiszczenia kwoty 633,11 zł tytułem nieuiszczonej składki ubezpieczeniowej wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie.

(dowód: wezwanie do zapłaty z dnia 23.07.2019 r. – k. 34-34v)

Sąd zważył, co następuje:

W przedmiotowej sprawie bezspornym było to, że pozwany jest właścicielem pojazdu marki B. (...), nr rej. (...). Poza sporem było również to, że między stronami doszło do rozmowy telefonicznej, podczas której powód oferował pozwanemu zawarcie umowy ubezpieczenia w (...) Towarzystwie (...) S.A. z siedzibą w W.. Owe bezsporności wynikają z zalegających w aktach sprawy dokumentów, jak i logicznych i zgodnych z zasadami doświadczenia życiowego twierdzeń pozwanego A. M..

Kwestią sporną było to, czy powoda łączył z pozwanym jakikolwiek węzeł obligacyjny, a w konsekwencji sporną pozostała zasada odpowiedzialności pozwanego wobec powoda tytułu nieuiszczonej przez pozwanego składki ubezpieczeniowej w związku z ochroną ubezpieczeniową pojazdu marki B. (...), nr rej. (...) w powodowym towarzystwie ubezpieczeń, która to ochrona obejmowała okres od 25.07.2018 r. do 24.07.2019 r.

Przechodząc do zdiagnozowanej wyżej kwestii spornej jaką jest okoliczność łączącego strony stosunku zobowiązaniowego wskazać należy, że zgodnie z treścią przepisu art. 805 § 1 k.c., przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swojego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Ubezpieczyciel zobowiązany jest potwierdzić zawarcie umowy dokumentem ubezpieczenia. Z zastrzeżeniem wyjątku przewidzianego w art. 811 k.c., w razie wątpliwości umowę uważa
się za zawartą z chwilą doręczenia ubezpieczającemu dokumentu ubezpieczenia. (art. 809 k.c.). Pisemna forma umowy ubezpieczenia nie jest więc zastrzeżona ad solemnitatem (zob. uw. A. Brzozowskiego na tle art. 73 § 1 KC, w: Pietrzykowski, Komentarz KC, I, 2018, Nb 6, w brzmieniu ustalonym art. 1 pkt 2 ZmKC z 10.7.2015 r.), a jedynie ad probationem. Skutki niezachowania formy pisemnej, dokumentowej albo elektronicznej określa zatem art. 74 (zob. jednak M. Krajewski, Umowa ubezpieczenia. Komentarz, Warszawa 2004, s. 88). Umowę ubezpieczenia uważa się za zawartą w chwili, w której następuje wręczenie ubezpieczającemu polisy lub innego dokumentu ubezpieczenia. Jeżeli doręczenie polisy lub innego dokumentu ubezpieczenia odbywa się przez pocztę, to za chwilę zawarcia umowy ubezpieczenia należy uważać np. datę stempla pocztowego stwierdzającego nadanie dokumentu ubezpieczenia na poczcie. Domniemanie chwili zawarcia umowy ubezpieczenia, wprowadzone tym przepisem, ma na celu usunięcie ewentualnych wątpliwości w razie braku zgodnego określenia przez strony innego momentu dojścia umowy ubezpieczenia do skutku [por. J. Ł. , w: Komentarz 1989, t. II, s. 727–728; a także M. O. , Umowa ubezpieczenia, w: Kodeksowe umowy handlowe (red. A. Kidyba), W. 2018, s. 670].

Przenosząc powyższe na grunt rozpoznawanej sprawy wskazać należy, że niesporne było, iż między stronami doszło do rozmowy telefonicznej, podczas której powód oferował pozwanemu zawarcie umowy ubezpieczenia w powodowym towarzystwie ubezpieczeń. Zgodnie z rozmową telefoniczną powód miał wysłać pozwanemu stosowne dokumenty związane z przedstawianymi propozycjami celem rozważenia przez pozwanego przystąpienia do ubezpieczenia pojazdu w (...) Towarzystwie (...) S.A. z siedzibą w W.. Jak wynika z konsekwentnych twierdzeń pozwanego powód nie przesłał pozwanemu żadnych dokumentów. Jednocześnie jednak powód uznał, że doszło do zawarcia umowy ubezpieczenia, implikującej po stronie pozwanego obowiązek zapłaty składki ubezpieczeniowej, tytułem pokrycia ubezpieczeniowego powód wystawił polisę ubezpieczeniową nr (...) i wezwał pozwanego do zapłaty składki. Z takim stanowiskiem powoda nie sposób się zgodzić. Przede wszystkim Sąd dostrzegł, że pojazd pozwanego był trzykrotnie ubezpieczany w towarzystwie (...). Ochrona ubezpieczeniowa obejmowała okresy od 22.08.2016 r. do 21.08.2017 r., od 22.08.2017 r. do 21.08.2018 r. oraz od 22.08.2018 r. do 21.08.2019 r. W okresie zatem ochrony ubezpieczeniowej, której dotyczy polisa wystawiona przez powoda w przedmiotowej sprawie, tj. w okresie od 25.07.2018 r. do 24.07.2019 r. pojazd pozwanego marki B. (...), nr rej. (...) był już ubezpieczony w innym towarzystwie ubezpieczeń. Już zatem wobec tych okoliczności twierdzenia powoda budzą wątpliwości, albowiem trudno racjonalnie wytłumaczyć z jakiego powodu pozwany, mając czynne ubezpieczenie (i czynną polisę) miałby zawierać kolejną umowę na ten sam samochód i na ten sam okres. Jednocześnie nie uszło uwadze tut. Sądu, że nr VIN samochodu pozwanego we wszystkich zawieranych przez niego w okresie od 25.04.2015 r. do 25.04.2020 r. umowach ubezpieczenia w towarzystwie (...) jest ten sam, tj. (...), natomiast w umowie ubezpieczenia, z której powód wywodzi swoje roszczenie jest on pozornie ten sam, nie odpowiada jednak w pełni temu numerowi (nie zawiera wszystkich takich samych liter). Na podstawie informacji o przebiegu ubezpieczenia oc posiadaczy pojazdów mechanicznych z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego uzyskanej zarówno od pozwanego jak i od samego Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego przez tut. Sąd w toku przedmiotowej sprawy, Sąd ustalił, że w umowie powoda nr VIN pojazdu pozwanego to (...), a zatem różni się od rzeczywistego numeru VIN pojazdu pozwanego. To oznacza, że umowa ubezpieczenia, z której powód wywodzi dochodzone roszczenie nie mogła dotyczyć pojazdu pozwanego, albowiem dane pojazdu wskazane w tej umowie nie stanowią pełnego i rzeczywistego odwzorowania danych pojazdu pozwanego. W konsekwencji to również podważa stanowisko powoda co do tego, że pozwanego łączyła z powodem jakakolwiek umowa ubezpieczenia dotycząca pojazdu marki B. (...), nr rej. (...). Wreszcie wskazać należy, że powód nie wykazał, by przesłał pozwanemu dokument ubezpieczenia, ani nawet jakąkolwiek korespondencję dotyczącą telefonicznych propozycji zawarcia umowy ubezpieczenia. W efekcie to twierdzeniom pozwanego należało dać wiarę i uznać, że strony nie łączył jakikolwiek węzeł obligacyjny. W konsekwencji również, w ocenie Sądu brak jest po stronie pozwanego obowiązku zapłaty składki.

Zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia twierdzenia faktycznego spoczywa na tej stronie, która z tego twierdzenia wywodzi skutki prawne. Reguła ta znajduje również swój procesowy odpowiednik w treści art. 232 k.p.c., w świetle którego to strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Oznacza to, że obecnie Sąd nie jest odpowiedzialny za wynik postępowania dowodowego, a ryzyko nieudowodnienia podstawy faktycznej żądania ponosi powód. Podkreślenia w tym miejscu wymaga, że powód, jako strona inicjująca proces, jest obowiązany do udowodnienia wszystkich twierdzeń pozwu, w oparciu o które sformułował swe roszczenie. W realiach przedmiotowej sprawy powód nie udźwignął ciężaru dowodowego i nie udowodnił dochodzonego w sprawie roszczenia, co w konsekwencji doprowadziło do oddalenia powództwa.

O kosztach procesu orzeczono zgodnie z ogólną regułą odpowiedzialności za wynik postępowania, przewidzianą w art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 109 k.p.c. po myśli którego o kosztach należnych stronie działającej bez adwokata, radcy prawnego lub rzecznika patentowego sąd orzeka z urzędu. Sąd przy tym dostrzegł, że pozwany nie poniósł żadnych kosztów związanych z celową obroną w niniejszym postępowaniu.