Pełny tekst orzeczenia

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

IV Ka 375/20

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1.  Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

wyrok Sądu Rejonowego w Radomsku z dnia 11 lutego 2020 roku w sprawie II K 97/19

1.2.  Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☐ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☒ inny

1.3.  Granice zaskarżenia

1.1.1.  Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.1.2.  Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4.  Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami
przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

1.5.  Ustalenie faktów

1.1.3.  Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.1.1.

Pokrzywdzony został prawomocnie skazany za czyn z art. 190 § 1 kk, popełniony w dniu 4 lipca 2017r. w godzinach popołudniowych na szkodę m.inn. oskarżonej J. K..

wyrok Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim z dnia 9 sierpnia 2020 roku w sprawie IV Ka 505/19 wraz z uzasadnieniem

569 -571

2.1.1.2.

U oskarżonego P. K. (1) stwierdzono nowotwór złośliwy pęcherza moczowego, jest w trakcie leczenia

dokumentacja medyczna koperta

574

1.1.4.  Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2.1.

1.6.  Ocena dowodów

1.1.5.  Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

dokumentacja medyczna - koperta

- dowody z dokumentów są obiektywnym i wiarygodnym źródłem do ustalenia faktów z nich płynących tj. choroby oskarżonego P. K. (1)

wyrok Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim z dnia 9 sierpnia 2020 roku w sprawie IV Ka 505/19 wraz z uzasadnieniem

- dowód z dokumentu, jakim jest odpis prawomocnego orzeczenia potwierdzającego prawomocne skazanie pokrzywdzonego D. D. (1) za czyn z art. 190 § 1 kk, jest obiektywnym i wiarygodnym źródłem do ustalenia faktów z niego płynących, dodatkowo powyższe ustalenie koresponduje z zeznaniami pokrzywdzonego D. D. (2) (k.415), w których potwierdził oskarżenie swojej osoby za groźby karane mające mieć miejsce tego dnia, ale ok. godz. 16.10, a więc zanim zaistniało przedmiotowe zdarzenie (na datę składania owych zeznań, tj. na dzień 17 lipca 2019r., skazanie pokrzywdzonego w sprawie II K 476/17 nie było jeszcze nieprawomocne)

1.1.6.  Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

3.  STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

3.1.

1. obrazy art. 159 kk i art. 280 § 2 kk w zw. z art. 157 §1 kk i art. 11 § 1 i 2 kk i art. 12 , poprzez pominięcie tejże kwalifikacji w podstawie skazania wszystkich oskarżonych,

2. błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego orzeczenia poprzez błędne przyjęcie, że przedmioty – tj. haki i kije, którymi posługiwali się sprawcy nie są narzędziami niebezpiecznymi, a sprawcy nie działali wspólnie i w porozumieniu oraz nie mieli wspólnego zamiaru tak co do użycia niebezpiecznego narzędzia, jak i zaboru mienia,

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Apelant podniósł zarzut obrazy prawa materialnego tj. art. 159 kk i art. 280 § 2 kk w zw. z art. 157 §1 kk i art. 11 § 1 i 2 kk i art. 12 k.k., który – jak wynika z treści wniesionego środka odwoławczego - miał być skutkiem uprzedniego przyjęcia błędnych ustaleń faktycznych, zgodnie z którymi oskarżeni nie posługiwali się w pobiciu niebezpiecznymi narzędziami, działając wspólnie i w porozumieniu oraz nie mieli wspólnego zamiaru zaboru mienia. Ponieważ oba zarzuty pozostają ze sobą w ścisłym związku, zostaną omówione łącznie.

Analizując całokształt ujawnionych w sprawie dowodów uznać należy, że zostały one zebrane w sposób wystarczający do merytorycznego rozstrzygnięcia (w szczególności wobec uprawomocnienia się wyroku wydanego w sprawie II K 476/17, a przez to możliwości ostatecznej oceny zeznań świadka J. K. (2)). W świetle ich analizy uznać należy, że sąd I instancji właściwie ocenił materiał dowodowy i zwartościował należycie okoliczności, które mogły mieć znaczenie dla oceny stopnia społecznej szkodliwości przypisanych oskarżonym czynów i stopnia ich winy oraz przyjął właściwą kwalifikację prawną zarzucanych tych czynów.

Od samego początku oskarżyciel publiczny kwalifikował czyn zarzucony oskarżonym w pkt I, jako wzięcie udziału w pobiciu w rozumieniu art. 158 § 1 k.k. Niewątpliwie pomiędzy tymi dwiema zwaśnionymi rodzinami: K. i D. istnieje ostry konflikt, którego źródłem jest spór o miedzę (wypasanie krów na cudzym polu, zabór łańcucha). Informują o tym zarówno członkowie tych rodzin, jak również przesłuchani w sprawie świadkowie W. S. i W. K. – mieszkańcy miejscowości Z.. Konflikt ten jest długotrwały, a członkowie w/w rodzin są silnie w niego zaangażowane. Konflikt ten niewątpliwie eskaluje i rodzi obawę podejmowania przez członków rodziny zachowań nieobliczalnych, niekontrolowanych wybuchów agresji, nie tylko słownej, ale i fizycznej, które to obawy materializują się w tym postępowaniu. Zważyć jednak trzeba, że przyczynkiem do zdarzeń, jakie miały miejsce w dniu 4 lipca 2017 roku w godzinach wieczornych, była sytuacja, do jakiej doszło w godzinach popołudniowych tj. wcześniejsze popełnienie tego dnia przez pokrzywdzonego D. D. (1) przestępstwa gróźb karanych wobec córek oskarżonego P. K. (1) (w tym oskarżonej J. K.), za co oskarżyciel posiłkowy został prawomocnie skazany.

Wbrew treści apelacji, sąd meriti poczynił prawidłowe ustalenia w zakresie przebiegu zdarzenia, sekwencji zadawanych ciosów, ich umiejscowienia, sposobu posługiwania się narzędziami, jak też ich rodzaju i zamiaru oskarżonych, a nadto uwzględnił fakt i okoliczności popełnienia przestępstwa przez samego D. D..

Z pisemnych motywów zaskarżonego wyroku wynika, z jakich powodów, Sąd meriti uznał za wiarygodne zeznania pokrzywdzonego i w jakiej części. W pełni zgodzić należy się z argumentacją Sądu I instancji, iż zeznania te są w zdecydowanej mierze logiczne i znajdują wsparcie w innych wiarygodnych dowodach, w szczególności nagraniu z telefonu oraz zeznaniach świadków W. S. i W. K.. Podobnie, Sąd I instancji podał przekonywujące powody, dlaczego przeciwstawne im wyjaśnienia oskarżonych, nie mogą zostać uznane jako wiarygodny materiał dowodowy: zwłaszcza twierdzenia oskarżonych, że to pokrzywdzony zaatakował oskarżonego P. K. (1) w momencie, kiedy pozostali oskarżeni znajdowali się już na polu celem szukania krów.

Od samego początku pokrzywdzony konsekwentnie utrzymywał, że droga została mu zajechana pojazdem, a następnie został zaatakowany przez wysiadające z niego 4 osoby – P. K. (1), J. K. (3), J. K. (4) oraz J. K. (5). Nie obciążał przy tym ponad miarę swych agresorów, bowiem szczerze zeznał, że jedna z córek pozostała w samochodzie i go nie atakowała. Fakt zajechania drogi pozostaje bezsprzeczny w szczególności w świetle nagrania z telefonu pokrzywdzonego, na którym obserwujemy stojący w poprzek wąskiej drogi samochód (a więc stawiany w pośpiechu i w charakterystyczny sposób) i zeznań świadka W. S..

Konsekwentnie też (choć z pewnymi nieścisłościami, dotyczącymi okolic powstania na jego ciele obrażeń, które jednak usprawiedliwione są dynamiką zajścia i intensywnością napaści oraz tym, że w początkowej fazie napaści był odwrócony plecami do napastników) pokrzywdzony opisywał sekwencję zadawanych ciosów przez poszczególnych napastników i narzędzia, którymi je zadawali.

W tym zakresie wyjaśnienia oskarżonych słusznie uznał sąd meriti za niewiarygodne konfrontując je z treścią nagrania z telefonu pokrzywdzonemu, na którym widoczne jest, że oddalający się od pokrzywdzonego P. K. (1) i J. K. (5) trzymają w ręku długie narzędzia, a jedno z nich o „haczystym” metalowym zakończeniu. Taki wygląd narzędzi odpowiada temu, jak opisywał je pokrzywdzony.

Całkowicie wystarczające dla bytu występku, o jakim mowa w art. 158 § 1 kk jest zadawanie ciosów rękoma, lub innego rodzaju aktywność jak np. uderzenia tułowiem, szarpnięcia, czy też odepchnięcia, jeżeli działanie takie, mające miejsce w grupie, wpływa na powstanie lub zwiększenie niebezpieczeństwo powstania obrażeń ciała u innych uczestników zdarzenia. Tego rodzaju zachowania były udziałem każdego z oskarżonych, jednakże, co do użytych narzędzi nie można mówić o wyczerpaniu znamion czynu z art. 159 kk. Apelant przedstawiając w swych pismach obszerną argumentację wspartą poglądami doktryny i judykatury w kwestii zaistnienia bytu przestępstwa typizowanego w treści w/w artykułu 159 kk i powołując się na treść opinii biegłego z zakresu mechanoskopii D. N. oraz biegłego z zakresy chirurgii W. N., działa jednak wybiórczo i stara się nie dostrzegać kompleksowych wniosków płynących z treści tych opinii. Owszem: biegły D. N. przyznał, że haczka (narzędzie polowe/ogrodowe) z natury swej konstrukcji, zakończenie jej ostrym, metalowym zagięciem i może być traktowana jako narzędzie niebezpieczne, ale w każdym z rozpatrywanych przypadków należy odnieść się do konkretnego mechanizmu jej użycia - jako narzędzia ataku.

W przedmiotowej sprawie pokrzywdzony w depozycjach składanych przed sądem utrzymywał, że był bity haczką, jednakże nie jej ostrą, metalową częścią i tak też ustalił sąd meriti.

Dostrzegając sugestie płynące z treści opinii biegłego z zakresu mechanoskopii, sąd meriti dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu chirurgii W. N. na okoliczność stwierdzenia czy narzędzia używane podczas przedmiotowego zdarzenia, noszą cechy niebezpiecznego przedmiotu w rozumieniu art. 159 kk. Biegły ten podtrzymał dotychczas sporządzoną opinię w sprawie, przy czym w sposób jednoznaczny, klarowny i logiczny, a przy tym podbudowany fachową wiedzą (mając w polu zainteresowania w szczególności depozycje pokrzywdzonego, jak też nagranie z telefonu pokrzywdzonego oraz znając treść opinii biegłego z zakresu mechanoskopii) wyjaśnił, że wobec sposobu użycia w niniejszej sprawie narzędzia typu haczka przez oskarżonych – tj. uderzania pokrzywdzonego nie częścią tnącą, nazwana przez biegłego „łopatą”, tylko częścią drewnianą - nie można uznać, że narzędzie to - tak użyte, można porównać z nożem albo bronią palną, czyli że jest to narzędzie niebezpieczne w rozumieniu przepisu art. 159 kk. Biegły wyjaśnił, że narzędzie to nie może spowodować, w sposób w jaki zostało użyte, skutków w postaci ciężkich uszkodzeń ciała, czy też powodować zagrożenie życia, zdrowia. Podtrzymał wnioski opinii pisemnej, że obrażenia mogą być kwalifikowane z art. 157 § 1 kk.

Reasumując powyższe: w toku postępowania sądowego o sygn. II K 97/19 znacznie pogłębiono materiał dowodowy, w szczególności, co do podstaw zakwalifikowania zachowania oskarżonych, jako wyczerpujących dyspozycją art. 159 kk (a w tym powołano biegłych różnych specjalności), a wniesiona apelacja nie zdołała przekonać, o niesłuszności ostatecznie wyciągniętych w tym zakresie wniosków.

Sąd odwoławczy zważył, iż oskarżyciel publiczny nie zarzucił oskarżonym J. K. (5), J. K. (4) i J. K. (3) zaboru roweru na szkodę pokrzywdzonego D. D. (1). Już choćby z tego powodu, próba przypisania im zaboru jakiegokolwiek mienia – o co wnosił apelant oczekując przypisania w/w sprawstwa czynu, o jakim mowa w art. 280 § 1 kk – byłaby nieuprawnionym orzekaniem poza granicami skargi.

Niezależnie od powyższego, w świetle zgromadzonych w sprawie dowodów, powoływanie się w apelacji, że sąd I instancji przypisał oskarżonym jedynie udział w pobiciu, nie zaś dokonanie rozboju na osobie pokrzywdzonego nie może odnieść pożądanego skutku. Wieczorne zdarzenie pomiędzy oskarżonymi a pokrzywdzonym miało wyraźnie dwie fazy, przy czym co do w drugiej – zarzut przestępczego zachowania postawiono jedynie P. K. (1). W pełni należy podzielić słuszność ustaleń sądu meriti, że wspólne zachowania oskarżonych (działanie wspólnie i w porozumieniu) aktualizowały się w pierwszej fazie zdarzenia i polegały na zadawaniu ciosów pokrzywdzonemu w okolice pleców, rąk, nóg i głowy oraz uderzenia kilkukrotnie kijem, jak tez haką rolniczą w te miejsca, które w pełni dawały podstawy do przypisania wszystkim oskarżonym udziału w pobiciu (w szczególności ze zmianami w jego opisie poprzez dokładne określenie na czym polegał konkretny udział konkretnego sprawcy – w ramach działania wspólnie i w porozumieniu). Co do zamiaru sprawców i formy podjętych działań, to niewątpliwie świadomie połączyli oni swe działania przeciwko pokrzywdzonemu celem zadawania mu ciosów, obejmowali te działania swym zamiarem i jednocześnie akceptowali agresywne działania innych napastników, nie sprzeciwiali się im, nie próbowali się powstrzymać ani nikogo z agresorów, niewątpliwie pomiędzy oskarżonymi istniało porozumienie odnośnie pobicia pokrzywdzonego.

Nie sposób jednakże, jak tego oczekuje skarżący uznać, że wszyscy oskarżeni mieli świadomość karalnego zaboru roweru, który do samochodu zapakował ostatecznie J. K. (3) i wspólnie odjechali, a oskarżony P. K. (1) miał zamiar trwałego przywłaszczenia sobie roweru, a narzędziem do tego było podjęte przez wszystkich oskarżonych agresywne działania mające na celu kradzież tego mienia.

Jak już wspomniano: prokurator oskarżył o zabór mienia tylko jednego z oskarżonych, dodatkowo należy pamiętać o wskazanej powyżej sekwencji zdarzeń, w szczególności na podstawie depozycji pokrzywdzonego i na podstawie załączonego do akt nagrania, sporne zdarzenie należało podzielić na dwie fazy. Pierwsza opisana powyżej dotyczy wspólnego udziału oskarżonych w pobiciu pokrzywdzonego, natomiast druga dotyczy stricte czynności, w wyniku których podjęcia doszło do uszkodzenia mienia i wyartykułowania groźby.

Na załączonym nagraniu obserwujemy, jak dwoje napastników ( P. K. (1) i J. K. (5) ) oddala się już od nagrywającego pokrzywdzonego w stronę samochodu i ma to miejsce już po dokonanej w pierwszej fazie wspólnej napaści na pokrzywdzonego. Reszta agresorów ( J. krynke i J. K. (3)) znajduje się już w okolicach samochodu (odeszła od pokrzywdzonego wcześniej). Daje to asumpt przyjęciu, że wówczas napastnicy zrezygnowali już z chęci dalszego wspólnego bicia pokrzywdzonego i wycofali się.

W tej pierwszej fazie zajścia rower stanowił przedmiot, którym pokrzywdzony usiłował zasłonić się przed ciosami napastników. Wówczas żaden z napastników nie rościł sobie pretensji do tego mienia pod żadnym warunkiem, czy pozorem. Nie przejawił też w jakikolwiek sposób chęci wejścia w jego posiadanie, ani nie czynił mu szkody. Innymi słowy, rower z punktu widzenia spełnienia znamion przestępstwa typizowanego w treści art. 158 § 1 kk, był napastnikom prawnie irrelewantny. Nie na osiągnięcie celu kradzieży tego przedmiotu nakierowane były agresywne działania napastników, bowiem w tej fazie zajścia doszło do odstąpienia od bicia pokrzywdzonego, a sprawcy wycofali się.

Tymczasem istota rozboju polega na tym, że sprawca stosuje przemoc lub groźbę użycia natychmiastowego gwałtu na osobie po to, aby niesłusznie zawładnąć rzeczą i ją przywłaszczyć. Przesądza to, że posłużenie się przez sprawcę jednym z wymienionych w art. 280 § 1 sposobów oddziaływania na osobę musi mieć miejsce przed zaborem rzeczy lub co najmniej w chwili dokonywania zaboru rzeczy (por. wyrok SA w Katowicach z dnia 26 czerwca 2003 r., II AKa 164/03, KZS 2003, z. 11, poz. 44). Dla bytu przestępstwa rozboju nie jest obojętne, w którym momencie swojego czynu sprawca dokonuje zaboru rzeczy. Zabór rzeczy musi być bowiem albo poprzedzony użyciem przez sprawcę przemocy, albo następować jednocześnie z nim. Trafnie podkreśla się w orzecznictwie, że "z uwagi na fakt, iż rozbój polega na użyciu przemocy wobec osoby, groźny natychmiastowego jej użycia lub doprowadzeniu ofiary do stanu nieprzytomności lub bezbronności, zamiar zaboru mienia musi wystąpić u sprawcy najpóźniej w chwili stosowania określonych w art. 280 § 1 kk. sposobów oddziaływania na osobę" (wyrok SN z dnia 12 stycznia 2011 r., III KK 230/10, Prok. i Pr.-wkł. 2011, nr 7-8, poz. 7). Jakkolwiek w powołanym judykacie wskazuje się konstytutywne przesłanki odpowiedzialności za rozbój na płaszczyźnie strony podmiotowej, to zarazem akcentuje się kolejność czynności charakteryzujących ten złożony, dwuaktowy typ czynu zabronionego.

Przyczynkiem natomiast, w ocenie sądu odwoławczego, do kolejnego ataku jednego z oskarżonych - co rozpoczyna drugą fazę zajścia - był fakt, że pokrzywdzony zaczął nagrywać odchodzących napastników. Tu też rower na początku spełnił funkcję przedmiotu, którym usiłował zasłonić się pokrzywdzony. W tle nagrania w okolicach samochodu obserwujemy pochylającego się J. K. (3) i szukającego czegoś w polu. Jak wynika z depozycji pokrzywdzonego ów czynił to celowo, aby wywrzeć wrażenie, że nie jest zainteresowany już napaścią na pokrzywdzonego. I w istocie tak mogło być, bowiem już żaden z pozostałych uczestników zajścia z pierwszej fazy nie dołączył „aktywnie” do ojca nacierającego na pokrzywdzonego.

Z punktu widzenia charakterystyki złożonego zachowania sprawcy przestępstwa rozboju, w tym w szczególności sekwencji czynności realizowanych przez sprawcę, zasadnicze znaczenie ma wyznaczenie momentu dokonania zaboru rzeczy. Wraz z ukończeniem tej czynności sprawczej dochodzi do zakończenia zamachu na mienie w rozumieniu art. 280 § 1, co przesądza, że wszelkie sposoby oddziaływania na pokrzywdzonego następujące po tym momencie nie mogą stanowić podstawy kwalifikacji prawnej na podstawie przepisu art. 280 § 1 kk.

Zarzut zawarty w punkcie 2 aktu oskarżenia wskazywał na doprowadzenie pokrzywdzonego do stanu bezbronności. Istota doprowadzenia do stanu bezbronności tkwi w podjęciu przez sprawcę takich działań wobec ofiary, które nie będąc ani użyciem przemocy, ani groźbą jej natychmiastowego użycia skutecznie pozbawiają ją możliwości podjęcia obrony przeciwko zawładnięciu rzeczą" (postanowienie SN z dnia 13 listopada 2003 r., II KK 66/03, LEX nr 83775). Trafnie podkreśla się w orzecznictwie, że "doprowadzenie człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności w rozumieniu art. 280 § 1 k.k. to zachowania, które nie polegają na użyciu przemocy wobec osoby; spowodowanie stanu bezbronności polega na tym, że pokrzywdzony, mający do tej pory możliwość obrony lub ucieczki, zostaje ich pozbawiony" (wyrok SN z dnia 21 czerwca 2012 r., III KK 148/12, OSNKW 2012, nr 11, poz. 117).

Fakt, że pokrzywdzony ponownie - w drugiej fazie zajścia - usiłował zasłonić się rowerem mógł być jedynie impulsem dla oskarżonego P. K. (1) do wyrwania mu go z powodu wzburzenia i złości na sąsiada. Po wyrwaniu roweru pokrzywdzony jedynie przez moment ( wynika to z jego depozycji złożonych dopiero przed sądem ) starał się dalej utrzymać się w jego posiadaniu, usiłując odciągnąć rower od podążającego za nim oskarżonego P. K. (1), w sytuacji, gdy oskarżony ciągnął go po ziemi w stronę samochodu. Właśnie ten, choć chwilowy, opór mógł dać sygnał do tego, że oskarżony zaczął w sposób niekontrolowany, pod wpływem i z chęcią wyładowania emocji, niszczyć mienie w sposób ustalony przez sąd, który mechanizm powstania szkód i ich rodzaj nie jest obecnie w sprawie przez apelanta kwestionowany. W tym przypadku oskarżony nakierował swe agresywne działania nie na osobę pokrzywdzonego, lecz na jego mienie. Po stronie zamiaru towarzyszyła oskarżonemu chęć dokuczenia pokrzywdzonemu wszelkimi sposobami i zemsty na nim, nie sposób jest zaś uznać, że pokrzywdzony został doprowadzony do stanu bezbronności. Samo niszczenie mienia słusznie uznano, jako mieszczące się w granicach historycznych zdarzenia faktycznego, jako zachowania zarzuconego P. K. w punkcie 2 aktu oskarżenia.

Przestępstwo rozboju może przyjmować postać groźby natychmiastowego użycia przemocy wobec osoby. W kontekście omawianego typu czynu zabronionego celem groźby musi być ukształtowanie psychiki pokrzywdzonego w pożądany dla sprawcy sposób, przejawiający się w podjęciu w stosunku do rzeczy określonej decyzji. Ustawa nie wymaga, aby groźba była jednoznacznie wypowiedziana przez sprawcę, możliwe jest jej wyeksplikowanie przez tzw. zachowania konkludentne, które pozwolą pokrzywdzonemu zorientować się, że jest zagrożony (por. O. Górniok (w:) System Prawa Karnego..., t. 4, s. 429). Jednak dla przyjęcia tzw. groźby konkludentnej konieczna jest szczegółowa analiza zachowania sprawcy na tle konkretnych okoliczności całego zdarzenia, która prowadzić musi do niebudzącego wątpliwości wniosku, że sprawca zdecydowany był użyć przemocy wobec osoby na wypadek niepodporządkowania się jego żądaniu (por. W. Świda (w:) I. Andrejew, W. Świda, W. Wolter, Kodeks karny..., s. 640). W sprawie brak jest podstaw do uznania, że sprawca czy to dosłownie, czy tez w konkludentny sposób wyartykułował czy tez przejawili zachowania stanowiące groźbę dla pokrzywdzonego nakierowaną na zagarnięcie jego mienia, czy też na to, aby pokrzywdzony to mienie pod przymusem wydał.

Owszem groźba pozbawienia życia została przez oskarżonego P. K. (1) wyartykułowana pod adresem pokrzywdzonego i jego rodziny, ale miało to miejsce już po zawładnięciu rowerem i dlatego też broni się pogląd sądu rejonowego, iż groźba nie była nakierowana na osiągnięcie celu w rozumieniu art. 280 § 1 kk. W tej sytuacji słusznie została zakwalifikowana przez sąd meriti, jako wypełniająca znamiona przestępstwa typizowanego w treści art. 190 § 1 kk. Nie budzi żądnych wątpliwości dla sadu odwoławczego ustalenie, że pokrzywdzony przestraszył się obawy jej spełnienia w świetle formy dokonanej uprzednio na pokrzywdzonego napaści, w szczególności użytych narzędzi i niszczenia mienia, nawet jeśli tego samego dnia, tyle że wcześniej sam groził członkom jego rodziny.

Ponadto nie zostają spełnione przesłanki strony podmiotowej rozboju w wypadku, gdy sprawca dokonuje zaboru rzeczy, stosując jedną z określonych w art. 280 § 1 kk form oddziaływania na osobę, pozostając jednocześnie w przekonaniu, że egzekwuje dług ciążący na pokrzywdzonym wobec sprawcy lub innej osoby. W takim przypadku sprawca nie działa bowiem w odniesieniu do zaboru rzeczy z zamiarem przywłaszczenia. Dla dekompletacji znamion strony podmiotowej nie ma znaczenia, czy obejmowana świadomością sprawcy wierzytelność rzeczywiście istnieje, czy też pozostaje on w tym zakresie w błędzie (por. wyrok SN z dnia 8 grudnia 2004 r., V KK 282/04; postanowienie SN z dnia 5 marca 2003 r., III KKN 195/01; W. Cieślak, glosa do wyroku SA z dnia 6 marca 2003 r..., s. 289; zob. odmiennie Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z dnia 6 marca 2003 r., II AKa 231/02, Prok. i Pr.-wkł. 2003, nr 10, poz. 13). Pokrzywdzony w większości składanych depozycji nie przyznał wprost, że oskarżony artykułował wobec niego żądanie wydania roweru w zamian za zwrot zagarniętego łańcucha przez pokrzywdzonego, jednakże jak wynika z zeznań pokrzywdzonego „jak wsiadał do pogotowia to policjanci mu powiedzieli, że jak odda łańcuch to rower będzie miał oddany”. O takiej samej okoliczności zeznaje K. D.. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce zdarzenia zostali więc „na gorąco” poinformowani ( przez jedną ze stron konfliktu ) o zaistnieniu zdarzenia kradzieży łańcucha i zaborze roweru „w zastaw” do czasu zwrotu łańcucha. Uniewinnienie D. D., co do zaboru łańcucha, nie jest w stanie podważyć dokonanego ustalenia, iż takowy pozostawał w świadomości P. K.. Wypowiedzenie tego typu żądania przez oskarżonego P. K. (1) wobec pokrzywdzonego pod koniec drugiej fazy zajścia wynika z depozycji jego dzieci. Członkowie rodziny K. byli przy tym przekonani ( nawet mogli przecież pozostawać w błędzie, co do tej okoliczności ), że łańcuch od krowy rzeczywiście został im przez pokrzywdzonego skradziony. Intencją więc oskarżonego P. K. (1) był chwilowy zabór mienia celem zmuszenia oponenta do określonego działania, nie zaś chęć trwałego wejścia w posiadanie przedmiotu i uczynienie go składnikiem swego majątku.

Wniosek

o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania celem wymierzenia kary pozbawienia wolności po 3 lata wszystkim oskarżonym

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

wyrok słuszny, apelacja w w/w zakresie nie zasługuje na uwzględnienie

3.2.

3. obrazy prawa procesowego tj. art. 627 kpk, a w konsekwencji błędnego określenia zasady ponoszenia przez oskarżonych kosztów procesu powstałych po stronie oskarżyciela posiłkowego

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Nie może budzić żadnych wątpliwości – co jasno wynika z treści art. 627 k.p.k. – że w razie skazania oskarżonego w sprawie, w której występował oskarżyciel posiłkowy korzystający z pełnomocnika, sąd obowiązany jest na żądanie oskarżyciela posiłkowego (lub jego pełnomocnika), zasądzić na rzecz tegoż oskarżyciela od oskarżonego, koszty związane z udziałem pełnomocnika.

W przedmiotowej sprawie na wydatki poniesione w sprawie przez oskarżyciela posiłkowego złożyło się wynagrodzenie należne jego pełnomocnikowi w wysokości przewidzianej prawem. Uwzględniając stawki minimalne i ilość rozpraw odbytych z udziałem pełnomocnika, wysokość tego wynagrodzenia to kwota 1344 zł. (stawka minimalna tj. kwota 840 zł. powiększona o trzy dodatkowe terminy odbytych z udziałem pełnomocnika rozpraw w dniach: 20.11.2019r., 12/12.2019r. i 04.02.2020r. tj. 3 x 168 zł., łącznie 1344 zł.) Ani oskarżyciel posiłkowy, ani jego pełnomocnik nie wnosili o jakąś konkretną kwotę z tego tytułu, w szczególności kwotę wyższą, niż minimalne stawki przewidziane w Rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800). Nie ma jednak racji apelant, gdy wywodzi, iż kwota ta winna zostać zasądzona na rzecz jego klienta od każdego z oskarżonych z osobna i w pełnej (w/w obliczonej) wysokości. Otóż kwota ta (tj. 1344zł.) stanowi całość kosztów poniesionych przez oskarżyciela posiłkowego, gdzie w sytuacji wielości zarzutów, polegających w większości na działaniu wspólnie i w porozumieniu oraz wielości oskarżonych uznanych za winnych, zgodnie z regułami określonymi w art. 633 k.p.k., tak zsumowana kwota winna zostać odpowiednio pomiędzy nich podzielona. Za powyższym rozumieniem przemawia treść § 17 pkt 2 w/w Rozporządzenia, zgodnie z którym „ za obronę lub reprezentowanie w tym samym postępowaniu kilku osób pobiera się opłatę od każdej z tych osób”, czytane a contrario. Pełnomocnik reprezentował tymczasem tylko jedną osobę. Istotnie postępowanie karne nie zna węzła solidarności wśród „dłużników” w zakresie kosztów sądowych, a w niniejszej sprawie wydatki, jakie powstały po stronie D. D. z tytułu ustanowienia pełnomocnika przed sądem I instancji, zasądzono od wszystkich oskarżonych „solidarnie”. Pomimo jednak błędnego wskazania „solidarności” do ich zapłaty, łączna suma przyznanych wydatków jest prawidłowa. Wobec kierunku zaskarżenia wyroku sąd odwoławczy uznał, iż zmiana punktu 7 wyroku - poprzez rozbicie kwoty 1344 zł. na poszczególnych sprawców - byłaby dla pokrzywdzonego krzywdząca i rozstrzygnięcie, jakie w zawarto w punkcie 7 wyroku o „solidarności”, ze względów słuszności zdecydowano się utrzymać z mocy.

Kwestię rozliczenia kosztów procesu za postepowanie odwoławcze rozważano w punkcie 6 Uzasadnienia.

Wniosek

o zmianę wyroku poprzez zasądzenie kwoty na rzecz oskarżyciela posiłkowego za obie instancje od każdego ze sprawców w całości

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

wyrok jest słuszny , apelacja w tym zakresie nie zasługuje na uwzględnienie

3.3.

4. błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wymiaru kary, poprzez błędne założenie, iż stopień winy i społeczna szkodliwość czynów były „łagodne”,

5. rażącej niewspółmierności kary w sensie jej łagodności,

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

W tym także miejscu sąd odwoławczy zauważa, iż obrońca połączył zarzut błędu w ustaleniach przyjętych za podstawę wyroku, także z okolicznościami rzutującymi na wymiar zastosowanej wobec sprawców represji karnej, stad w tym zakresie zarzut „błędu w ustaleniach”, zostanie omówiony łącznie z zarzutem rażącej niewspółmierności kary.

Wbrew twierdzeniom apelanta, Sąd I instancji prawidłowo ustalając stan faktyczny sprawy i dokonując właściwej kwalifikacji prawnej zachowania oskarżonych, dokonał trafnej oceny stopnia społecznej szkodliwości przypisanych czynów oraz właściwie określił rodzaj i rozmiar zasądzonej kary.

Określenie stopnia społecznej szkodliwości czynu należy do sfery ustaleń faktycznych w sprawie. Drogą prowadzącą do ustaleń w tym zakresie jest rozważenie przez organ procesowy wszystkich okoliczności istotnych z punktu widzenia znamion strony przedmiotowej i podmiotowej czynu zabronionego i nadanie im właściwego znaczenia (por. postanowienie SN z dnia 15 lipca 2008 r., III KK 162 / 08, opubl. Orzecznictwo Sądu Najwyższego w Sprawach Karnych 2008/1/poz.145). Przy czym podniesienie zarzutu błędnych ustaleń faktycznych w kontekście społecznej szkodliwości czynu jest dopuszczalne jedynie wówczas, gdy określając jego stopień wzięto pod uwagę wszystkie określone w art. 115 § 2 kk elementy, a jedynie ich wymowie przydano zbyt dużą lub zbyt małą rangę. Jeżeli więc okaże się, że przy tej ocenie w ogóle nie brano pod uwagę (pominięto) okoliczności wymienione w art. 115 § 2 kk lub rozważono okoliczności (okoliczność) nie wymienione w tym przepisie, to uchybienie tego rodzaju należy rozważać w kategoriach obrazy prawa materialnego, tj. art. 115 § 2 kk, albowiem zawarty w tym przepisie katalog okoliczności rzutujących na ocenę stopnia społecznej szkodliwości czynu ma charakter zamknięty ( por. postanowienie SN z dnia 23 maja 2007 r., II KK 28 / 07, opub. Legalis, wyrok SN z dnia 12 grudnia 2006 r., IV KK 395 / 06, opubl. Orzecznictwo Sądu Najwyższego w Sprawach Karnych 2006 / 1 / poz. 2413 oraz Legalis, postanowienie SN z dnia 4 marca 2009 r., V KK 22 / 09, Orzecznictwo Sądu Najwyższego w Sprawach Karnych 2009 / 1 / poz. 619).

W niniejszej sprawie obrońca zaakcentował fakt działania oskarżonych wspólnie i w porozumieniu, z premedytacją i z niskich pobudek oraz posługiwanie się przez nich narzędziami, które uważał za „niebezpieczne” w rozumieniu art. 159 kk. Sąd odwoławczy zważył, iż rację ma apelant, że powyższe stanowią ważkie okoliczności rzutujące ujemnie na wymiar kary dla sprawcy. Rację ma także, gdy podnosi, iż w sprawie miało miejsce działanie wspólnie i w porozumieniu (a dokładnie czteroosobowa liczna napastników, bo ich liczba mnoga tj. co najmniej 2, sama w sobie stanowi przesłankę udziału w pobiciu) oraz z użyciem narzędzia. Dostrzec jednak należy, że przyczynkiem przedmiotowego zajścia z godzin wieczornych, który mógł je wręcz sprowokować, było wcześniejsze zachowanie samego pokrzywdzonego podjęte tego samego dnia, tyle, że w godzinach popołudniowych. Pokrzywdzony skierował wówczas pod adresem sióstr K. groźbę karaną. Te oskarżyły go o m. inn. kradzież krowiego łańcucha, a o wszystkim poinformowały resztę rodziny, w tym brata i ojca. Ziarno przedmiotowego sporu padło na bardzo podatny grunt, bowiem pomiędzy rodzinami K. i D. wieloletni, permanentny , wciąż podsycany konflikt na tle rozgraniczenia działek i z tytułu własności gruntu, co potwierdza zgodnie osobowy materiał dowodowy.

Oczywiście działanie oskarżonych (szczególnie przypisane im w pkt 1) zasługuje na potępienie, z uwagi na sposób działania sprawców, przewagę liczebną, stopień natężenia agresji, wspomożenie ataku narzędziami, motywowane niskimi pobudkami, skutki tego działania w postaci spowodowania u pokrzywdzonego obrażeń ciała i narażenia na niebezpieczeństwo wystąpienia skutku określonego w art. 157 §1 kk. Nie sposób jest jednak zapomnieć, iż sprawcy działali pod wpływem wzburzenia – chwilowo i częściowo uzasadnionego zachowaniem pokrzywdzonego podjętym około 2 godzin wcześniej, które samo w sobie było przecież zaczepne i prowokacyjne. Okoliczności ataku na pokrzywdzonego są istotne i muszą mieć w realiach niniejszej sprawy właściwe przełożenie na ocenę zachowania oskarżonych i rodzaj oraz wymiar represji wobec nich zastosowanej Sąd meriti właściwie wyważył w niniejszej sprawie wszystkie okoliczności łagodzące i obciążające po stronie sprawców. Oskarżeni nie byli dotychczas karani, gdzie P. K. (1) to osoba blisko 70-letnia.

W przekonaniu Sądu Okręgowego, właśnie istniejący wieloletni konflikt i w zasadzie nieustępliwość w jego podsycaniu zwaśnionych członków rodziny, prowokacyjne zachowanie pokrzywdzonego inicjującego kolejne zajście, a także stosunkowo niegroźne skutki zaistniałego pobicia, gdzie obrażenia czynności narządów ciała nie przekraczały okresu 7 dni, przemawiają za uznaniem, iż stopień zawinienia oskarżonych oraz stopień społecznej szkodliwości ich czynów były na tyle niewysokie, że wymierzenie kary grzywny, przy zastosowaniu instytucji przewidzianej w treści art. 37a kk będzie w pełni wysterczające dla osiągnięcia celów wychowawczych, zapobiegawczych i oddziaływania społecznego kary. Wymiar kar grzywien, tak jednostkowych, jak i łącznej nie nosi w sobie znamion rażącej niewspółmierności do okoliczności zdarzenia oraz do dochodów sprawców.

Wniosek

o orzeczenie kary surowszego rodzaju w rozmiarze 3 lat pozbawienia wolności wobec każdego ze sprawców,

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

wyrok w zakresie rozstrzygnięcia o karze jest słuszny , apelacja w tym zakresie jest bezzasadna.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

4.1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

1.7.  Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

5.1.1.

Przedmiot utrzymania w mocy

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

1.8.  Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

5.2.1.

Przedmiot i zakres zmiany

rozstrzygnięcie zawarte w pkt 2a i pkt 5

Zwięźle o powodach zmiany

Apelacja co do zasady nie zasługiwała na uwzględnienie, a w wyniku jej wniesienia zaszła konieczność jedynie częściowej zmiany zaskarżonego wyroku (poprzez uwzględnienie przedawnienia przypisanego oskarżonemu P. K. (1) wykroczenia). Wobec okoliczności, że czyn przypisany oskarżonemu P. K. (1) w pkt 2, polegający na popełnieniu wykroczenia z art. 124 § 1 kw na szkodę D. D. (1) został popełniony w dniu 4 lipca 2017 roku , a od daty tej upłynął okres ponad 3 lat, na podstawie art. 45 § 1 kw należało uchylić w tym zakresie rozstrzygnięcie sądu meriti i umorzyć postępowanie karne wobec przedawnienia karalności czynu, a koszty przejąć na rachunek Skarbu Państwa (na marginesie sąd zauważa także, iż tożsame rozstrzygnięcie tj. umorzenie postepowania byłoby uzasadnione także przy przyjęciu, iż P. K. dokonał zaboru w/w roweru, albowiem nadal powyższe stanowiłoby jedynie wykroczenie, o jakim mowa w art. 119 kw).

W konsekwencji procesowej powyższego należało uchylić rozstrzygnięcie zawarte w pkt 5 sentencji wyroku sądu meriti, jako mające związek jedynie ze skazaniem za wykroczenie.

1.9.  Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

1.1.7.  Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

5.3.1.1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

5.3.1.4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

1.1.8.  Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

1.10.  Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

pkt 3 i 4 sentencji

O kosztach postępowania odwoławczego, Sąd Okręgowy orzekł w oparciu o treść art. 636 § 1 kpk i art. 13 ust 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (tekst jednolity: Dz.U. z 1983 r. Nr 49, poz. 223 z późniejszymi zmianami).

Z uwagi na nieuwzględnienie apelacji pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego, wniesionej w całości na niekorzyść wszystkich oskarżonych (zmierzającej do wymierzenia surowszej kary oraz zmiany przypisanego oskarżonym czynu w kierunku dokonania rozboju na pokrzywdzonym z użyciem niebezpiecznego narzędzia) i w braku przesłanek, o jakich mowa w art. 624 kpk, oskarżyciel posiłkowy obowiązany jest ponieść wydatki powstałe w postępowaniu odwoławczym. Na wydatki te złożył się ryczałt za doręczenie pism w wysokości 20 zł. (§ 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie wysokości i sposobu obliczania wydatków Skarbu Państwa w postępowaniu karnym z dnia 18 czerwca 2003 roku Dz. U. 108, 00z. 1026 z późn. zm) oraz wynagrodzenia obrońców oskarżonych z urzędu (czyli obrońcy oskarżonych P. K. (1), J. K. (4) i J. K. (5)). Opłatę za drugą instancję ustalono na minimalnym poziomie. Wysokość kosztów zastępstwa procesowego oskarżonych w postepowaniu odwoławczym na poziomie jednokrotności stawki minimalnej została określona w oparciu § 17 ust. 2 pkt 4 w zw. z § 4 ust 1-3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu – przy uznaniu, że niezbędny nakład pracy, a także charakter sprawy i wkład pracy adwokata w przyczynieniu się do wyjaśnienia i rozstrzygnięcia uzasadniały zasądzenie kwot na minimalnym poziomie w ilości jednej stawki, a w przypadku adw. G. B. oraz adw. Ł. K. – powiększonej o należycie udokumentowane koszty dojazdu do sądu (w oparciu o liczbę przejechanych kilometrów, pojemność skokową silnika i stawkę za jeden kilometr).

Oskarżyciel posiłkowy posiada zdolność do pracy, a względy słuszności nie nakazują w niniejszej sprawie odstąpienia od zasady ponoszenia kosztów przez oskarżyciela posiłkowego, którego apelacji nie uwzględniono. Nie ma także podstaw związanych z sytuacją osobistą, rodziną czy majątkową, aby odstępować od obowiązku poniesienia przez niego na rzecz Skarbu Państwa wydatków za postępowanie odwoławcze.

7.  PODPIS

1.11.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

wyrok Sądu Rejonowego w Radomsku z dnia 11 lutego 2020 roku w sprawie II K 97/19

0.1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.1.1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.1.1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana