Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI U 2489/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 sierpnia 2020 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący Sędzia Janusz Madej

Protokolant – st.sekr.sądowy Dorota Hańc

po rozpoznaniu w dniu 4 sierpnia 2020 r. w Bydgoszczy

na posiedzeniu niejawnym

odwołania: B. J.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w B.

z dnia : 11 czerwca 2019 r., znak:(...)

w sprawie: B. J.

przeciwko: Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w B.

o wysokość renty z tytułu niezdolności do pracy

1)  zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, iż przyznaje ubezpieczonej B. J. od dnia 1 czerwca 2019 r. prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy na stałe,

2)  stwierdza odpowiedzialność Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w B. za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji.

Sędzia Janusz Madej

Sygn. akt VI U 2489/19

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 11 czerwca 2019 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. ustalił ubezpieczonej B. J. prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od 1 czerwca 2019 roku.
W uzasadnieniu decyzji organ rentowy powołał się na orzeczenie Komisji Lekarskiej ZUS, która ustaliła, że ubezpieczona jest częściowo niezdolna do pracy do 31 maja 2022 roku i nie jest całkowicie niezdolna do pracy.

Odwołanie od tej decyzji wniosła ubezpieczona wskazując między innymi, że stan jej zdrowia uległ pogorszeniu, a Komisja Lekarska ZUS wydała błędne orzeczenia. Ubezpieczona w uzasadnieniu odwołania szczegółowo opisała swoją życiową sytuację w kontekście choroby, z którą się zmaga i wniosła o przyznanie renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania i podtrzymał stanowisko wyrażone w zaskarżonej decyzji.

Sąd Okręgowy ustalił i rozważył, co następuje:

Ubezpieczona B. J. (ur. (...)) była uprawniona do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy od 1 listopada 2011 roku do 31 maja 2019 roku. W dniu 1 kwietnia 2019 roku ubezpieczona złożyła wniosek o ponowne ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Lekarz Orzecznik ZUS w orzeczeniu z dnia 16 maja 2019 roku oraz Komisja Lekarska ZUS w orzeczeniu z dnia 7 czerwca 2019 roku ustalili, że ubezpieczona jest częściowo niezdolna do pracy do 31 maja 2022 roku.

Dowód: akta organu rentowego – decyzja o przyznaniu renty z dn. 10.07.2012 r., wyrok SO z dn. 13.11.2012 r. k. 334, decyzja o ponownym ustaleniu renty k. 93, wniosek z dn. 01.04.2019 r. k. 171, orzeczenie Lekarza Orzecznika ZUS k. 173, orzeczenie Komisji Lekarskiej ZUS k. 175.

Ubezpieczona ma wykształcenie wyższe i ukończyła studia na wydziale ekonomicznym (...) w T., następnie pracowała w dziale informatycznym banku, następnie krótkotrwale podejmowała różne prace dorywcze.

Powołany w sprawie drugi zespół biegłych sądowych w (składzie: specjalista psychiatra i specjalista psycholog kliniczny) rozpoznał u ubezpieczonej schizofrenię paranoidalną w stadium częściowej remisji objawowej (brak objawów wytwórczych przy znacznym nasileniu objawów negatywnych). Ubezpieczona jest nadal całkowicie niezdolna do pracy. Ubezpieczona jest systematycznie leczona z powodu schizofrenii paranoidalnej. Ostatnia hospitalizacja miała miejsce w Szpitalu (...) w Ś. od 12 października 2018 roku do 13 grudnia 2018 roku z rozpoznaniem „schizofrenia paranoidalna, F20”. Nadal obserwuje się u ubezpieczonej wycofanie z kontaktów społecznych, słabą motywację do angażowania się w charakterystyczne dla wieku aktywności i role społeczne. Występujące u ubezpieczonej zaburzenia powodują znaczne trudności w organizowaniu codziennego toku zajęć. Przebieg zaburzeń u ubezpieczonej ma charakter przewlekły, w czasie ulegało natomiast zmianie nasilenie poszczególnych objawów. Biorąc pod uwagę obraz kliniczny u ubezpieczonej – nasilenie i częstość objawów, dotychczasowy przebieg choroby, obecny stan zdrowia biegli stwierdzili, że pomimo systematycznego leczenia brak istotnej poprawy funkcjonowania. Wpływ tych zaburzeń na funkcjonowanie ubezpieczonej jest znaczący i względnie stały. Stopniowo zmniejszały się zdolności adaptacyjne, umiejętności społeczne oraz interpersonalne i nasilał się stopień nieprzystosowania w zakresie funkcjonowania psychospołecznego. Ubezpieczona jest systematycznie leczona z powodu schizofrenii. Obecnie dominują objawy deficytowe (negatywne): brak spontaniczności, energii, zainteresowań, wycofanie z kontaktów społecznych, słaba motywacja do angażowania się w charakterystyczne dla wieku aktywności i role społeczne. Występujące u ubezpieczonej zaburzenia powodują znaczne trudności w organizowaniu codziennego toku zajęć w zakresie współpracy i motywacji oraz wykonywaniu i wydajności pracy. Pomimo braku ostrych objawów psychotycznych objawy negatywne nadal w znaczny sposób zaburzają funkcjonowanie ubezpieczonej. Aktywizacja zawodowa stanowi integralną część długoterminowej strategii leczenia schizofrenii. W tym celu wykorzystywane są zróżnicowane oddziaływania dostosowane do fazy choroby. Niepowodzenia rehabilitacji zawodowej powodują najczęściej pogorszenie stanu psychicznego pacjenta. W związku z tym ubezpieczona jest zdolna do podjęcia pracy wyłącznie w warunkach chronionych. Biegli sądowi stwierdzili u ubezpieczonej ograniczony zakres i czas zajęć. Ubezpieczona nie jest w stanie sprostać oczekiwaniom otwartego rynku pracy, nie jest bowiem zdolna do wygenerowania ani motywacji typu poznawczego ani emocjonalno-dążeniowego, która gwarantowałaby realizację planu celowej aktywności złożonej, jaką jest praca zawodowa. Biegli oceniając stopień niezdolności do pracy uwzględnili rodzaj zaburzenia, nasilenie objawów, przebieg choroby, rokowanie oraz wpływ ograniczonych zdolności kompensacyjnych na możliwość podjęcia zatrudnienia na ogólnym rynku pracy – zarówno pod względem jakościowym, jak i ilościowym. Z medycznego punktu widzenia biegli nie wykluczają istnienia niezdolności do zarobkowania (wystąpienia niezdolności do jakiejkolwiek pracy zarobkowej), gdy występuje możliwość ograniczonego uczestnictwa w życiu zawodowym, np. możliwość zatrudnienia w warunkach chronionych. Biegli stwierdzili u ubezpieczonej niepomyślne rokowanie w obszarze zatrudnienia w perspektywie dłuższego czasu, stąd trwała całkowita niezdolność do pracy.

Dowód: akta sądowe – opinia zespołu biegłych z dnia 18.06.2020 roku k. 52-55.

Natomiast pierwszy zespół biegłych sądowych w składzie: psychiatra, psycholog, specjalista medycyny pracy w opinii z dnia 9 października 2019 roku rozpoznał u ubezpieczonej schizofrenię w okresie remisji. Na podstawie przeprowadzonych badań i po analizie dokumentacji lekarskiej biegli ci stwierdzili, że stan zdrowia ubezpieczonej upośledza sprawność organizmu
w stopniu powodującym okresową częściową niezdolność do pracy zgodnej
z poziomem posiadanych kwalifikacji do 31 maja 2022 roku. Biegli wskazali, że ubezpieczona aktualnie nie ujawnia ostrych zaburzeń psychotycznych omamów i urojeń. Biegłe obserwują zmniejszone nasilenie objawów negatywnych na skutek stosowanego leczenia. Stąd też nastąpiła poprawa
w codziennym funkcjonowaniu. Funkcjonowanie intelektualne w granicach normy (opinia zespołu biegłych z dnia 9 października 2019 roku k. 20-21 akt sądowych).

Zastrzeżenia do powyższej opinii biegłych sądowych wniosła ubezpieczona podkreślając, że nie ma żadnej poprawy w funkcjonowaniu. Ubezpieczona wskazała między innymi, iż wymaga opieki rodziców, jest apatyczna i przebywa na rencie od 2008 roku, a także ustosunkowała się do stwierdzeń biegłych odnośnie zatrudnienia. Ubezpieczona wyjaśniła, że była zwalniana z pracy, nie dostosowywała się do poleceń przełożonych.

Mając na uwadze zastrzeżenia ubezpieczonej Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii drugiego zespołu biegłych tj. psychologa i psychiatry. Drugi zespół biegłych sądowych w opinii z dnia 18 czerwca 2020 roku rozpoznał u ubezpieczonej schizofrenię paranoidalną w stadium częściowej remisji objawowej (brak objawów wytwórczych przy znacznym nasileniu objawów negatywnych). Na podstawie przeprowadzonych badań sądowo-lekarskich i zapoznaniu się z dokumentacją medyczną znajdującą się w aktach sprawy biegli stwierdzili, że ubezpieczona jest całkowicie niezdolna do pracy trwale od dnia złożenia wniosku. Biegli sądowi wskazali między innymi, że nadal obserwuje się u ubezpieczonej wycofanie z kontaktów społecznych, słabą motywację do angażowania się w charakterystyczne dla wieku aktywności i role społeczne. Występujące u ubezpieczonej zaburzenia powodują znaczne trudności w organizowaniu codziennego toku zajęć. Przebieg zaburzeń u ubezpieczonej ma charakter przewlekły, w czasie ulegało natomiast zmianie nasilenie poszczególnych objawów. Biorąc pod uwagę obraz kliniczny u ubezpieczonej – nasilenie i częstość objawów, dotychczasowy przebieg choroby, obecny stan zdrowia biegli stwierdzili, że pomimo systematycznego leczenia brak istotnej poprawy funkcjonowania. Wpływ tych zaburzeń na funkcjonowanie ubezpieczonej jest znaczący i względnie stały. Stopniowo zmniejszały się zdolności adaptacyjne, umiejętności społeczne oraz interpersonalne i nasilał się stopień nieprzystosowania w zakresie funkcjonowania psychospołecznego. Występujące u ubezpieczonej zaburzenia powodują znaczne trudności w organizowaniu codziennego toku zajęć w zakresie współpracy i motywacji oraz wykonywaniu i wydajności pracy. Pomimo braku ostrych objawów psychotycznych objawy negatywne nadal w znaczny sposób zaburzają funkcjonowanie ubezpieczonej. Aktywizacja zawodowa stanowi integralną część długoterminowej strategii leczenia schizofrenii. W tym celu wykorzystywane są zróżnicowane oddziaływania dostosowane do fazy choroby. Należy zauważyć, że niepowodzenia rehabilitacji zawodowej powodują najczęściej pogorszenie stanu psychicznego pacjenta. Biegli sądowi stwierdzili u ubezpieczonej ograniczony zakres i czas zajęć. Ubezpieczona nie jest w stanie sprostać oczekiwaniom otwartego rynku pracy, nie jest bowiem zdolna do wygenerowania ani motywacji typu poznawczego ani emocjonalno-dążeniowego, która gwarantowałaby realizację planu celowej aktywności złożonej, jaką jest praca zawodowa. Biegli oceniając stopień niezdolności do pracy uwzględnili rodzaj zaburzenia, nasilenie objawów, przebieg choroby, rokowanie oraz wpływ ograniczonych zdolności kompensacyjnych na możliwość podjęcia zatrudnienia na ogólnym rynku pracy – zarówno pod względem jakościowym, jak i ilościowym. Z medycznego punktu widzenia biegli nie wykluczają istnienia niezdolności do zarobkowania (wystąpienia niezdolności do jakiejkolwiek pracy zarobkowej), gdy występuje możliwość ograniczonego uczestnictwa w życiu zawodowym, np. możliwość zatrudnienia w warunkach chronionych. Biegli stwierdzili u ubezpieczonej niepomyślne rokowanie w obszarze zatrudnienia w perspektywie dłuższego czasu, stąd trwała całkowita niezdolność do pracy.

Żadna ze stron nie wniosła zastrzeżeń do opinii drugiego zespołu biegłych sądowych.

Sąd Okręgowy w całości podzielił wnioski zawarte w opinii drugiego zespołu biegłych, ponieważ były uzasadnione, spójne i logiczne. Podstawą do wydania opinii i wysnucia wniosków były w szczególności: przeprowadzone badanie przedmiotowe oraz dokumentacja zgromadzona w aktach sprawy, w tym dokumentacja medyczna, a także wywiad od ubezpieczonej. Biegli są doświadczonymi specjalistami z dziedzin medycyny adekwatnych do schorzeń ubezpieczonej. Wobec tego rzetelność opinii nie budzi żadnych wątpliwości. Opinię drugiego zespołu biegłych sądowych Sąd ocenił jako wnikliwą i szczegółową. Dowód ten precyzyjnie analizował stan zdrowia ubezpieczonej oraz wpływ schorzenia wiodącego (schizofrenii paranoidalnej) na stan czynnościowy jej organizmu w kontekście jej możliwości zarobkowych. Wnioski biegłych nie pozostawiły żadnych wątpliwości co do kwestii stwierdzenia całkowitej trwałej niezdolności do pracy.

Jeśli chodzi o ocenę mocy dowodowej opinii pierwszego zespołu biegłych sądowych z dnia 9 października 2019 r. Sąd Okręgowy uznał, iż opinia ta jest lakoniczna i pobieżna, w związku z czym nie może ona stanowić podstawy dla rozstrzygnięcia sporu. Biegłe sądowe tego zespołu zaobserwowały wprawdzie u ubezpieczonej zmniejszone nasilenie objawów negatywnych na skutek stosowanego leczenia i stwierdziły poprawę jej stanu zdrowia w codziennym funkcjonowaniu, jednak nie odwołały się do konkretnych okoliczności, które uzasadniałyby tego rodzaju ustalenia i wnioski, jak również nie wyjaśniły na czym polega ta poprawa. Brak także było w treści omawianej w tym miejscu opinii pogłębionej analizy stanu zdrowia ubezpieczonej, a w szczególności nie wyjaśniono na czym miała polegać poprawa stanu zdrowia ubezpieczonej w codziennym funkcjonowaniu. Jednocześnie biegłe pierwszego zespołu odnotowały długotrwały okres leczenia ubezpieczonej w szpitalu psychiatrycznym (od 12 października 2018 r. do 13 grudnia 2018 r. w szpitalu psychiatrycznym – karta leczenia szpitalnego z dnia 13.12.2018r. - k 42 dokumentacji lekarskiej ZUS – teczka dołączona do akt rentowych), który zakończył się niecałe 4 miesiące przed złożeniem przez nią w niniejszej sprawie w dniu 1 kwietnia 2019 r. wniosku o ponowne ustalenie prawa do renty. Konfrontując tę opinię z opinią drugiego zespołu biegłych zwrócić należy uwagę na to, iż samo tylko nieujawnianie przez ubezpieczoną ostrych zaburzeń psychotycznych (w postaci omamów i urojeń) nie świadczy o poprawie jej stanu zdrowia. Oparcie wniosków końcowych opinii pierwszego zespołu biegłych na takim argumencie uznać należy za argumentację pobieżną i schematyczną. Dla Sądu w pełni przekonującą dla ustaleń w kwestii rzeczywistego stanu zdrowia ubezpieczonej i jej możliwości zarobkowych ubezpieczonej była szczegółowa, obszerna i wnikliwa opinia drugiego zespołu biegłych sądowych z dnia 18 czerwca 2020 r. Dostrzec ponadto należy, iż także organ rentowy zgodził się z opinią drugiego zespołu biegłych co do trwałej całkowitej niezdolności ubezpieczonej do pracy, gdyż w piśmie procesowym z dnia 23 lipca 2020 r. (k. 68 a.s.) nie zgłosił do jej treści zastrzeżeń.

Odwołanie ubezpieczonej podlegało uwzględnieniu. Zgodnie z art. 57 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach
z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(t. j. Dz. U, z 2020 r., poz. 53) renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie następujące warunki: jest niezdolny do pracy; ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy; niezdolność do pracy powstała w okresach, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b, pkt 4, 6, 7 i 9, ust. 2 pkt 1, 3-8 i 9 lit. a, pkt 10 lit. a, pkt 11-12, 13 lit. a, pkt 14 lit. a i pkt 15-17 oraz art. 7 pkt 1-3, 5 lit. a, pkt 6 i 12, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów (nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy); nie ma ustalonego prawa do emerytury z Funduszu lub nie spełnia warunków do jej uzyskania.
W myśl art. 58 ust. 1 pkt 5 ww. ustawy warunek posiadania wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego, w myśl art. 57 ust. 1 pkt 2, uważa się za spełniony, gdy ubezpieczony osiągnął okres składkowy i nieskładkowy wynoszący łącznie co najmniej 5 lat - jeżeli niezdolność do pracy powstała
w wieku powyżej 30 lat. Okres, o którym mowa wyżej, powinien przypadać
w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed zgłoszeniem wniosku o rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy; do tego dziesięcioletniego okresu nie wlicza się okresów pobierania renty z tytułu niezdolności do pracy, renty szkoleniowej lub renty rodzinnej (nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy, o którym mowa w art. 6, wynoszący co najmniej 25 lat dla kobiety i 30 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy) – tak stanowi art. 58 ust. 2 i 4 ww. ustawy.

Z powyższych przepisów wynika, iż przesłankami nabycia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy są: niezdolność do pracy, wymagany okres składkowy i nieskładkowy, powstanie niezdolności do pracy
w określonym czasie oraz brak ustalonego prawa do emerytury z Funduszu lub niespełniania warunków do jej uzyskania. W myśl art. 12 ust. 1 wspomnianej wyżej ustawy niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu. Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy, zaś częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (art. 12 ust. 2 i 3). Oceniając stopień niezdolności do pracy należy, w myśl art. 13 ust. 1 ww. ustawy, uwzględnić stopień naruszenia sprawności organizmu, możliwość przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia, możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej oraz celowość przekwalifikowania zawodowego biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne.

Sąd Okręgowy podzielił wnioski drugiego zespołu biegłych, iż ubezpieczona jest całkowicie trwale niezdolna do pracy. Z uwagi na stan psychiczny ubezpieczona utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy. Tak jak podkreślili biegli sądowi, ubezpieczona nie jest w stanie sprostać oczekiwaniom otwartego rynku pracy, nie jest bowiem zdolna do wygenerowania ani motywacji typu poznawczego, ani emocjonalno-dążeniowego, która gwarantowałaby realizację planu celowej aktywności złożonej, jaką jest praca zawodowa. W myśl art. 13 ust. 2 i 3 ww. ustawy niezdolność do pracy orzeka się na okres nie dłuższy niż 5 lat, z tym zastrzeżeniem, że niezdolność do pracy orzeka się na okres dłuższy niż 5 lat, jeżeli według wiedzy medycznej nie ma rokowań odzyskania zdolności do pracy przed upływem tego okresu. Zgodnie z opinią biegłych sądowych, stwierdzono u ubezpieczonej niepomyślne rokowanie w obszarze zatrudnienia w perspektywie dłuższego czasu. Z tych względów za uzasadnione należy uznać orzeczenie całkowitej niezdolności do pracy trwale.

Mając na względzie powyższe, Sąd na podstawie art. 477 14 § 2 K.p.c. orzekł jak w punkcie 1 wyroku.

W punkcie 2 wyroku zgodnie z treścią art. 118 ust. 1a ustawy
o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
Sąd orzekł
z urzędu o odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji. W okolicznościach przedmiotowej sprawy, w ocenie Sądu, wystąpiły podstawy do stwierdzenia odpowiedzialności organu rentowego, gdyż biegli do oceny stanu zdrowia mieli za podstawę te same dowody, którymi dysponował organ rentowy
w postępowaniu administracyjnym. Oznacza to, że przyczyną, dla której ubezpieczona uzyskała prawo do żądanego świadczenia dopiero
w następstwie postępowania sądowego nie były dowody, do których organ rentowy nie mógłby się wcześniej ustosunkować a jedynie sama odmienna, niż przyjęli to biegli sądowi, ocena stanu zdrowia ubezpieczonej dokonana przez organ w trakcie postępowania orzeczniczego. Powyższe powoduje po stronie organu rentowego obowiązek wypłaty odsetek za opóźnienie
w wypłacie świadczenia. Co do rozbieżnych opinii biegłych sądowych w niniejszej sprawie Sąd Okręgowy zauważa, iż skoro pierwsza z nich była merytorycznie pobieżna i nie potwierdzała rzeczywistego stanu zdrowia ubezpieczonej (podobnie jak orzeczenia lekarza orzecznika i komisji lekarskiej ZUS), to ubezpieczona nie może z tego tytułu ponosić negatywnych skutków prawnych, a tego rodzaju sytuacja procesowa nie uwalnia w niniejszej sprawie organu rentowego od odpowiedzialności wskazanej w art. 118 ust. 1a ustawy emerytalnej. Decydującą dla tej odpowiedzialności jest bowiem okoliczność, iż opinia drugiego zespołu biegłych sądowych, stanowiąca podstawę rozstrzyganego sporu, bazowała na materiale dowodowym dostępnym organowi rentowemu i jego organom orzeczniczym już w postępowaniu administracyjnym (przedsądowym).

Wydając niniejszy wyrok Sąd uznał, iż zostały zachowane warunki umożliwiające merytoryczne rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym, określone w art. 148 1 § 1 i § 3 K.p.c. W szczególności strony w swoich pierwszych pismach procesowych nie złożyły wniosku o przeprowadzenie rozprawy, a całokształt przytoczonych przez nie twierdzeń wskazywał, iż przeprowadzenie rozprawy nie jest konieczne.

Sędzia Janusz Madej