Pełny tekst orzeczenia

sygn. akt III RC 285/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

dnia 1 października 2020r.

Sąd Rejonowy w Kętrzynie III Wydział Rodzinny i Nieletnich w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Grzegorz Olejarczyk

Protokolant: st.sekr.sądowy Julita Anczewska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 1 października 2020r. w K. sprawy

z powództwa małoletniego M. P.

reprezentowanego przez P. K.

przeciwko P. P.

o podwyższenie alimentów

I.  Podwyższa alimenty od pozwanego P. P. na rzecz małoletniego M. P. do kwoty 600 (sześćset) zł miesięcznie, płatne przy zachowaniu dotychczasowych warunków i terminów płatności z ustawowymi odsetkami w wypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat poczynając od 4 grudnia 2019r. w miejsce alimentów ustalonych ugodą zawartą przed Sądem Rejonowym w Kętrzynie w dniu 07.04.2017r. w kwocie 500 zł miesięcznie.

II.  Oddala powództwo w pozostałym zakresie.

III.  Nie obciąża pozwanego kosztami sądowymi.

IV.  Wyrokowi w punkcie I nadaje rygor natychmiastowej wykonalności .

Sędzia Grzegorz Olejarczyk

P. K. działając w imieniu małoletniego powoda M. P. wniosła o podwyższenie alimentów od pozwanego P. P. z kwoty 500 zł miesięcznie do kwoty 900 zł miesięcznie (k. 3-10).

Pismem z dnia 26 sierpnia 2020r. P. K. zmodyfikowała powództwo i wniosła o podwyższenie alimentów do kwoty 1000 zł miesięcznie (k. 80-83).

P. P. domagał się oddalenia powództwa (k. 39-42, k. 150).

Sąd ustalił, co następuje:

W sprawie III RC 55/17 przed Sądem Rejonowym w Kętrzynie strony zawarły ugodę w zakresie wysokości alimentów, w której pozwany zobowiązał się płacić na rzecz małoletniego powoda alimenty w wysokości 500 zł miesięcznie (k. 32 akt III RC 55/17).

Wyrokiem z dnia 27 marca 2018r. w sprawie III RC 23/18 Sąd Rejonowy w Kętrzynie oddalił powództwo wniesione przez matkę małoletniego M. P. przeciwko P. P. o podwyższenie alimentów (k. 59 akt III RC 23/18).

Małoletni powód nadal pozostaje pod bieżącą pieczą matki, utrzymuje sporadyczne kontakty z ojcem. Obecnie ma 9 lat, kontynuuje naukę w trzeciej klasie szkoły podstawowej, osiąga wysokie wyniki w nauce i nie sprawia żadnych problemów wychowawczych.

Do lutego 2020r. P. K. pracowała jako inspektor administracyjno-biurowy w wymiarze ¾ etatu. Wówczas zarabiała ok. 2600 zł netto. Obecnie nie pracuje, jest zarejestrowana w Powiatowym Urzędzie Pracy jako osoba bezrobotna bez prawa do zasiłku. Korzysta ze świadczeń z pomocy społecznej oraz świadczenia wychowawczego 500+. Podała, że cierpi na depresję, ma przepuklinę kręgosłupa i początki jaskry w lewym oku. W codziennym utrzymaniu pomaga jej matka oraz rodzeństwo. Nie stara się o rentę, gdyż planuje wyjechać wspólnie z synem do G., gdzie chce podjąć pracę. Koszt utrzymania małoletniego powoda określiła na kwotę 1000 zł miesięcznie (zeznania k. 103-104).

P. P. wspólnie z żoną i trójką małoletnich dzieci zamieszkuje we wsi M.. Nie jest nigdzie zatrudniony, prowadzi 49 ha gospodarstwo rolne formalnie należące do żony. Jego własne gospodarstwo rolne splajtowało i zostało sprzedane w komorniczej egzekucji. Pozwany do tej pory jeszcze posiada dług z tego tytułu. Pozwany zajmuje się obecnie budową domu jednorodzinnego dla swojej rodziny, na budowę którego żona zaciągnęła kredyt hipoteczny w wysokości 600 tysięcy złotych. Zabezpieczeniem kredytu była działka wydzielona z gospodarstwa żony na budowę domu i wykonany samodzielnie przez pozwanego fundament pod dom. Pozwany wspólnie z żoną zadecydował, że wybuduje dom własnymi siłami, a pieniądze z kredytu hipotecznego przeznaczy przede wszystkim na spłatę zadłużenia gruntów rolnych żony (ona także była zadłużona) i bieżące wydatki związane z prowadzeniem gospodarstwa. Aby plan się powiódł pozwany samodzielnie musi wykonać wszystkie prace budowlane nie wymagające odrębnych pozwoleń, czy uprawnień, dzięki czemu może wygospodarować z kredytu pieniądze zwykle przeznaczone na zapłatę robocizny firmom budowlanym (zeznania pozwanego k. 103).

Dochód z gospodarstwa rolnego pozwany określił na kwotę ok. 60-70 tysięcy złotych rocznie, który praktycznie w całości przeznacza na spłatę zaciągniętych kredytów min. kredytu hipotecznego na budowę domu, którego rata wynosi ok. 2500 zł miesięcznie oraz leasingu na ciągnik rolniczy w wysokości ok. 1840 zł miesięcznie. Żona pozwanego otrzymuje także dopłaty rolnicze do prowadzonego gospodarstwa rolnego w wysokości ok. 73 tysiące złotych rocznie oraz inne dopłaty tj. zwrot akcyzy 5700 zł, dopłata do wapna 8400 zł, dopłata do materiału siewnego kwalifikowanego 2500 zł. Na bieżące utrzymanie pięcioosobowej rodziny pozwanego, po spłacie wszelkich zobowiązań zostaje do dyspozycji ok. 27 tysięcy złotych rocznie. Ponadto pozwany zarobił na koncie maklerskim w 2020r. kwotę 3000 zł (zeznania pozwanego k. 103. k.150, zestawienie dochodów i zobowiązań przedłożone przez pozwanego k. 109).

Sąd zważył, co następuje:

Zgodnie z dyspozycją art. 138 kro w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego. Stosownie zaś do treści art. 135§1 kro zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego.

Orzekając w niniejszej sprawie Sąd uznał, że wypełniona została dyspozycja art. 138 kro, uzasadniająca podwyższenie alimentów należnych małoletniemu powodowi od pozwanego o 100 zł tj. do kwoty 600 złotych miesięcznie.

Niewątpliwie, od czasu orzekania w zakresie alimentów w 2018r. sytuacja majątkowa każdej ze stron zmieniła się, co determinuje do ponownego ustalenia wysokości należnych małoletniemu powodowi alimentów.

Sytuacja majątkowa matki małoletniego powoda pogorszyła się. Obecnie P. K. nie pracuje, ma problemy zdrowotne i utrzymuje się jedynie ze świadczeń z pomocy społecznej. W bieżącym utrzymaniu pomaga jej matka oraz rodzeństwo. Podniosła, że potrzeby małoletniego powoda są znaczące, a ona chce zapewnić synowi jak najlepsze warunki do wychowania i rozwoju, gdyż jest bardzo zdolnym dzieckiem, a obecna sytuacja finansowa jej na to nie pozwala. Miała pretensje do pozwanego, że oprócz alimentów nie dokłada do innych wydatków związanych z utrzymaniem syna.

Zauważyć należy, że sytuacja majątkowa pozwanego w pewnym stopniu ustabilizowała się. Wprawdzie pozwany nadal nie jest nigdzie zatrudniony i oficjalnie nie uzyskuje dochodów, lecz pomaga żonie w prowadzeniu gospodarstwa rolnego, z którego również czerpie dochody jako współmałżonek. Gospodarstwo rolne prosperuje i przynosi zyski. Niemniej jednak, z uwagi na ma liczne zobowiązania finansowe żony pozwanego min. kredyt hipoteczny zaciągnięty na budowę domu czy też leasing ciągnika rolniczego, na bieżące wydatki rodzinie pozwanego zostaje do dyspozycji ok. 27000 zł rocznie.

Powyższe wskazuje, że pozwany wcale nie żyje na wysokim poziomie (jak podnosiła matka małoletniego powoda), zabezpiecza podstawowe potrzeby swojej rodziny i również w na tej samej zasadzie jest zobowiązany do łożenia na utrzymanie małoletniego powoda. Fakt budowy domu niewątpliwie świadczy, iż pozwany ma możliwości finansowe, czy z kredytu bankowego na jego budowę, czy z wkładu własnego. Jednak nie jest to sytuacja stabilna, gdyż wystarczy załamanie gospodarcze, czy nieurodzaj, susza ect, by ta kruchą, w ocenie Sądu, stabilizację poważne naruszyć. Sąd miał na uwadze, iż jak do tej pory pozwany nie dokonuje żadnych inwestycji w gospodarstwo rolne, bazuje na starym sprzęcie gospodarczym, gdyż priorytetem było dla niego wyjście z długów własnych oraz zadłużeń żony oraz zapewnienie rodzinie dachu nad głową, gdyż do tej pory mieszkali w domu jego ojca. Zła sytuacja ekonomiczna pozwanego była przecież powodem obniżenia alimentów na małoletniego powoda z 1000 zł do 500 zł miesięcznie ww. wyrokiem z 2017r.w sprawie III RC 55/17.

Dlatego też, Sąd doszedł do przekonania, że zasadne jest podwyższenie alimentów o 100 zł tj. do kwoty 600 zł miesięcznie, jak orzeczono w pkt. I wyroku.

W pkt. II wyroku Sąd, powództwo w pozostałej części oddalił albowiem żądana przez matkę małoletniego powoda kwota 1000 zł alimentów miesięcznie jest nadmiernie wygórowana. W ocenie Sądu, alimenty w wysokości 600 zł miesięcznie, odpowiadają usprawiedliwionym potrzebom małoletniego powoda i są adekwatne do obecnych możliwości zarobkowych pozwanego. Jednocześnie zauważyć należy, że pozwany oprócz małoletniego powoda ma na utrzymaniu jeszcze trójkę dzieci w wieku od 2 do 6 lat, co znacząco wpływa na wysokość należnych alimentów. Sąd kierując się zasadą równej stopy życiowej zważył, iż pozwany na każde dziecko winien przeznaczyć podobne środki, zatem, same utrzymanie jego łącznie czworga dzieci obciąża pozwanego kosztem ponad 2000 zł miesięcznie. Jednocześnie sytuacja rodzinna żony pozwanego, jako matki trójki małych dzieci nie pozwala jej na podjęcie dodatkowej pracy zarobkowej. W tej sytuacji uznając, iż utrzymanie małoletniego M. niewątpliwie generuje znaczne koszty, to Sąd ustalił wysokość alimentów zabezpieczając usprawiedliwione potrzeby dziecka zgodnie z art. 135 kro w wysokości 600 zł, a w pozostałej części do kosztów utrzymania dziecka winna choć część dołożyć matka powoda. Natomiast w kwocie ponad uzasadnione potrzeby P. K. może liczyć na pomoc Skarbu Państwa w postaci zasiłku rodzinnego, 500+, czy dodatku na rozpoczęcie roku szkolnego.

Na podstawie art. 102 kpc Sąd nie obciążył pozwanego kosztami sądowymi.

Na podstawie art. 333§1 pkt. 1 kpc wyrokowi w pkt. I nadano rygor natychmiastowej wykonalności.

sędzia Grzegorz Olejarczyk