Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III APa 11/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 listopada 2020 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

sędzia Małgorzata Pasek (spr.)

sędzia Elżbieta Czaja

sędzia Jerzy Antoni Sieklucki

Protokolant: starszy protokolant sądowy Kinga Panasiuk – Garbacz

po rozpoznaniu w dniu 21 października 2020 r. w Lublinie

sprawy z powództwa B. K. (1)

przeciwko Izbie Administracji Skarbowej w L.

o odszkodowanie z tytułu dyskryminacji i nierównego traktowania w zatrudnieniu

na skutek apelacji powoda B. K. (1)

od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie

z dnia 12 marca 2019 r. sygn. akt VIII P 30/16

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda B. K. (1) na rzecz Izby Administracji Skarbowej w L. kwotę 2.025 (dwa tysiące dwadzieścia pięć) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za drugą instancję.

Jerzy Antoni Sieklucki Małgorzata Pasek Elżbieta Czaja

Sygn. akt III APa 11/19

UZASADNIENIE

W dniu 20 listopada 2012 r. powód B. K. (1) wniósł pozew przeciwko Dyrektorowi Izby Skarbowej w L. o zasądzenie odszkodowania w kwocie 38.654,93 złotych.

W uzasadnieniu wskazał, że jest zatrudniony w pozwanej Izbie Skarbowej w L.. Doszło wobec niego do wielokrotnego naruszenia zasady równego traktowania w zatrudnieniu, a to przez - pomijanie go przy typowaniu na szkolenie, gorsze traktowanie pod względem wysokości wynagrodzenia za pracę wymagającą porównywalnych odpowiedzialności i wysiłku, nałożenie dodatkowych obowiązków i odpowiedzialności. Podniósł, że pełni stanowisko kierownika oddziału podatku od towarów i usług od grudnia 1998 r. Na stanowiskach kierujących dwoma oddziałami w L. są zatrudnione dwie osoby. Mimo większego stażu i doświadczenia powód uzyskuje wynagrodzenie za pracę niższe niż ci kierownicy, tj. A. M.i M. A.. Są to osoby od niego młodsze, a zarabiają kilkaset złotych więcej miesięcznie. Ponadto, bez żadnych uzgodnień nałożono na ninego obowiązek zastępowania osoby kierującej Ośrodkiem Zamiejscowym IS w Z., który w 2011 r. przekształcony został w Wydział Orzecznictwa i Logistyki. Ustawa o służbie cywilnej przewiduje możliwość przyznania dodatku zadaniowego za wykonanie dodatkowych zadań, a mimo to powodowi go nie przyznano, co jest dyskryminacją płacową. W zakresie dostępu do szkoleń zarzut dyskryminacji wynika w jego ocenie z faktu, że był pomijany przy typowaniu do udziału w szkoleniach. Kierownicy porównywalnych komórek uczestniczyli w 8 szkoleniach w latach 2009-2011, zaś powód nie był skierowany na żadne szkolenie w tym okresie. Przyczyn dyskryminacji upatruje powód w swoim wieku, uważając, że kierownicy M. A. i A. M.są pod tym względem lepiej traktowani, ponieważ są znacznie od niego młodsi.

W odpowiedzi na pozew pełnomocnik pozwanej Izby Skarbowej w L. wniósł o oddalenie powództwa w całości. W uzasadnieniu wskazał, iż zakres obowiązków na stanowisku powoda był inny niż zakres obowiązków w Oddziałach w L., którymi kierowali A. M. i M. A.. Pozwany przedstawił zestawienie zadań wskazujących na większe obciążenie zadaniami kierowników Oddziałów Podatków Pośrednich IS w L. niż powoda. Większa ilość zadań komórek (...) uzasadnia zróżnicowanie w wynagrodzeniu uzyskiwanym przez kierowników tych komórek w porównaniu z wynagrodzeniem powoda. Zarówno A. M.jak i M. A.mają stosowne wykształcenie, są urzędnikami służby cywilnej i długoletnimi pracownikami służb skarbowych. Są niedużo młodsi niż powód (A. M. ma 51 lat, M. A. 48 lat, powód 57 lat). W regulaminie organizacyjnym IS nie przewidziano odrębnego stanowiska zastępcy kierującego Ośrodkiem w Z., powód wyraził zgodę na okresowe zastępowanie tej osoby. U pozwanego nie istnieje praktyka podwyższania wynagrodzenia w przypadku tego rodzaju zastępstw. Zastępowanie podczas długotrwałej nieobecności może mieć odzwierciedlenie w wysokości nagrody i tak było w przypadku powoda. Wartościowanie stanowisk, które obowiązuje u pozwanego nie jest powodem do podwyższenia wynagrodzenia, wartościowaniu podlegają bowiem stanowiska pracy, a nie osoby na nich zatrudnione. Powód, mimo że nie brał udziału w szkoleniach zewnętrznych, miał prawo i możliwość pozyskania wiedzy za pośrednictwem osób prowadzących szkolenia kaskadowe w siedzibie IS. U pozwanego funkcjonuje instytucja tzw. trenerów, tj. osób, które są bezpośrednio szkolone, a następnie szkolą innych.

Postanowieniem z 23 stycznia 2014 r. Sąd Rejonowy Lublin - Zachód w Lublinie stwierdził swoją niewłaściwość i przekazał sprawę do rozpoznania Sądowi Okręgowemu.

W piśmie procesowym z 22 stycznia 2014 r. powód rozszerzył powództwo i sprecyzował, że domaga się zasądzenia kwoty 77.454,56 zł tytułem odszkodowania z tytułu dyskryminacji w zatrudnieniu. W uzasadnieniu podał, że działaniem dyskryminującym było niezasadne zwolnienie go z pracy bez wypowiedzenia. Na zwolnieniu przebywał z powodu dyskryminujących działań pozwanego, które miały następstwa w jego stanie zdrowia.

W piśmie procesowym z 1 kwietnia 2015 r. powód po raz kolejny rozszerzył powództwo i wskazał, że domaga się również kwoty 1.107,13 złotych tytułem odszkodowania z tytułu dyskryminacji w zatrudnieniu, wraz z odsetkami liczonymi od dnia wymagalności. W uzasadnieniu wyjaśnił, że z zestawienia nagród za IV kwartał z 2009 r. powoda i kierującej OZ wynika rażąca dysproporcja, skoro otrzymał nagrodę w wysokości 1.400 zł brutto, zaś ona kwotę 5.000 zł brutto, a przebywała na długotrwałym zwolnieniu lekarskim. W sytuacji zastępowania jej przez powoda przez blisko ½ kwartału, jego nagroda była zaniżona o 1.107,13 zł.

Pełnomocnik pozwanego w odpowiedzi podniósł, że powód nie może porównywać nagrody otrzymanej przez panią R., która z racji pełnionej funkcji była wyższa niż otrzymywana przez powoda. Ponadto powód w IV kwartale 2009 r. otrzymał podwyższoną nagrodę właśnie dlatego, że zastępował panią R.. Odnośnie kwestii rozwiązania z powodem umowy o pracę, pozwany miał do tego prawo. W decyzji ZUS z dnia 23 września 2013 r. przyznano mu rentę z tytułu niezdolności do pracy do 30 września 2014 r. Długotrwała nieobecność w pracy jest okolicznością obiektywną, to w interesie powoda było kontaktowanie się z pracodawcą i informowanie go o stanie zdrowia, przejawianie zainteresowania dalszym zatrudnieniem.

W toku postępowania, w związku z wejściem w życie ustawy z 16 listopada 2016 r. o Krajowej Administracji Skarbowej, legitymację procesową w miejsce Izby Skarbowej w L. uzyskała Izba Administracji Skarbowej w L..

Na rozprawie w dniu 26 lutego 2019 r. powód sprecyzował, że dochodzi w niniejszej sprawie odszkodowania z tytułu dyskryminacji w zatrudnieniu ze względu na wiek, jako kryterium dyskryminacyjne wskazał swój wiek, wszystkie przejawy dyskryminacji, które podniósł, były ze względu na wiek.

Wyrokiem z dnia 12 marca 2019 r. Sąd Okręgowy w Lublinie oddalił powództwo (punkt I) oraz zasądził od B. K. (1) na rzecz Izby Administracji Skarbowej w L. kwotę 2.700 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (punkt II).

Swoje rozstrzygnięcie Sąd pierwszej instancji oparł na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych.

B. K. (1) urodzony w (...) roku ukończył studia wyższe na Wydziale (...)w L., kierunek administracja. Został zatrudniony w Izbie Skarbowej w Z. od 1 stycznia 1983 r., gdzie pracował na stanowisku kierownika referatu do dnia 30 grudnia 1998 r. Od dnia 31 grudnia 1998 r. był pracownikiem Izby Skarbowej w L., pracował tam do 11 lutego 2013 r., na stanowisku kierownika Oddziału. Z dniem 1 czerwca 2009 r., zarządzeniem nr (...) Dyrektora IS w L. z 20 kwietnia 2009 r., wprowadzony został w Izbie Skarbowej w L. nowy regulamin organizacyjny, który obowiązywał do 31 grudnia 2011 r. Ze struktury schematu organizacyjnego wynika, że integralną częścią IS w L. był Ośrodek Zamiejscowy w Z., na jego czele stał Kierujący Ośrodkiem Zamiejscowym. W obrębie Ośrodka wyodrębniono 5 komórek, wśród nich Oddział Podatków Pośrednich ZP, którym kierował powód. W strukturze organizacyjnej IS wyodrębniono, poza Ośrodkiem Zamiejscowym, 4 piony - 3 podległe Wicedyrektorowi i 1 podległy głównemu księgowemu. Wicedyrektorowi ds. Podatków Pośrednich i nadzoru podlegały m.in. dwa Oddziały Podatków Pośrednich (NP.1 i NP.2), których kierownikami byli M. A.i A. M.. Oboje objęli te stanowiska w 2009 roku.

Regulaminem Organizacyjnym wydanym na mocy zarządzenia Dyrektora IS w L. z dnia 22 grudnia 2010 r., z dniem 1 stycznia 2011 r. Ośrodek Zamiejscowy w Z. przekształcony został na Wydział Orzecznictwa i Logistyki w Z.. W ramach tego Wydziału nadal funkcjonowało 5 komórek, zaś komórka kierowana przez powoda zmieniła nazwę na Oddział Podatku od Towarów i Usług ZPT. W strukturze IS nadal funkcjonowały 2 Oddziały Podatków Pośrednich w L., których nazwy zmieniono na Pierwszy Samodzielny Oddział Podatku od Towarów i Usług kierowany przez M. A.i Drugi Samodzielny Oddział Podatku od Towarów i Usług kierowany przez A. M.. Kierowane przez M. A. i A. M. Oddziały w ramach obwiązywania obu tych regulaminów, nie miały identycznych zadań, z tymi jakie miała komórka kierowana przez powoda. Zajmowały się dodatkowo - orzecznictwem w zakresie urządzania gier na automatach, loterii fantowych, bingo fantowego i loterii promocyjnych oraz nadzorem nad tą działalnością, współdziałaniem z organami celnymi, udzielaniem odpowiedzi na zapytania podległych urzędów skarbowych, planowaniem, analizą oraz orzecznictwem w sprawach z zakresu dotacji przedmiotowych. Natomiast zadania w postaci orzecznictwa w zakresie drugiej instancji w sprawach odmowy, wydania zaświadczeń w trybie art. 105 ustawy o VAT stanowiło dodatkowy zakres komórki kierowanej przez powoda.

W regulaminie organizacyjnym wprowadzonym w 2010 r. wprowadzono zaś trzy zadania Oddziałów Podatku od Towarów i Usług w L., które nie pokrywały się z zadaniami odpowiedniej komórki w Z. - planowanie, analiza i orzecznictwo w sprawach dotacji przedmiotowych, rozpatrywanie sporów kompetencyjnych dot. właściwości miejscowej naczelników US w woj. (...) oraz udzielanie odpowiedzi na zapytania urzędów skarbowych z terenu woj. (...). Wyłącznym zadaniem komórki kierowanej przez powoda, niepokrywającym się z zadaniami komórek (...), był udział w kontrolach urzędów skarbowych koordynowanych przez Samodzielny Oddział Nadzoru nad Urzędami.

W IS w L. każdego roku były przeprowadzane szkolenia, w tym szkolenia tzw. zewnętrzne. W dniach 26 kwietnia 2000 r. - 27 kwietnia 2000 r. powód uczestniczył w szkoleniu z zakresu międzynarodowego prawa podatkowego zorganizowanego przez Ministerstwo Finansów, w dniach od 27 do 28 listopada 2001 r. uczestniczył w szkoleniu zorganizowanym przez szefa Służby Cywilnej dot. etyki w służbie cywilnej. W okresie od września 2009 r. do marca 2011 r. powód nie brał udziału w żadnym szkoleniu tzw. zewnętrznym, A. M.brała udział w trzech takich szkoleniach, M. A.brał udział w sześciu szkoleniach. W dniu 9 lutego 2010 r. oraz w dniu 12 maja 2010 r. powód uczestniczył w szkoleniach tzw. wewnętrznych z zakresu podatku od towarów i usług, które były prowadzone przez M. A., B. K. (2) i A. M.dla pracowników IS. Powszechna praktyką, z uwagi na ograniczone środki finansowe, było kierowanie na prowadzone szkolenia zewnętrzne, tj. poza siedzibą pracodawcy, niewielkiej liczby osób, które następnie miały obowiązek przeszkolić pozostałych pracowników na tzw. szkoleniach kaskadowych, wewnętrznych. Mimo więc, że powód nie brał udziału w szkoleniach zewnętrznych, miał prawo i możliwość pozyskania wiedzy przez osoby prowadzące szkolenia kaskadowe w siedzibie IS. W IS w L. funkcjonuje instytucja tzw. trenerów, tj. osób, które są bezpośrednio szkolone, a następnie szkolą innych. Trenerami są m. in.M. A.i A. M.. Ministerstwo Finansów przesyłało terminy i ilość miejsc na szkolenia przez nie organizowane, informacje te były przesyłane do poszczególnych oddziałów, które przedstawiały osoby wytypowane na szkolenia. Były to szkolenia zawodowe. Tak zwani trenerzy jeździli na te szkolenia, a potem mieli obowiązek przeszkolić innych. Działo się tak dlatego, że Ministerstwo przedstawiało ograniczoną liczbę miejsc na szkolenia i nie wszyscy mogli w nich bezpośrednio brać udział. Powód nie zgłaszał przełożonym G. M. (1), D. R., ani też pracownikowi A. W. (1) - kierownikowi referatu kadr i szkoleń, wniosków o skierowanie na szkolenia zewnętrzne, ani nie twierdził, że czuje się dyskryminowany z tego tytułu, że w nich nie uczestniczy. Powód nie zgłaszał też do tych osób chęci wpisania go na listę trenerów. Nie zgłosił tego również do pośredniego przełożonego T. G., zaś gdyby to uczynił, ten wpisałby go na taką listę, gdyż powód miał uprawnienia pedagogiczne do bycia trenerem.

Wniosek o przeprowadzanie szkoleń zgłosił powód dyrektorowi IS w L., ale jeszcze w 1999 r. W związku z wejściem w życie Regulaminu Organizacyjnego IS w L. wprowadzonego zarządzeniem nr (...) Dyrektora IS z dnia 22.12.2010 r., od dnia 01.01.2011r. ustalono powodowi stanowisko Kierownika Oddziału Podatku od Towarów i Usług ZPT.

G. M. (1) jako kierujący Ośrodkiem Zamiejscowym w okresie 2006-2008 był wówczas bezpośrednim przełożonym powoda. Jego stanowisko od kwietnia 2008 r. objęła D. R., która była bezpośrednim przełożonym B. K. (1) do końca jego zatrudnienia. Było to stanowisko Naczelnika Wydziału kierującego Ośrodkiem Zamiejscowym w Z.. Powód zastępował G. M. (1), a następnie D. R. podczas nieobecności w pracy związanej z urlopem wypoczynkowym, zwolnieniami lekarskimi. G. M. (1) zaproponował powoda jako swojego zastępcę. Formalnie stanowisko zastępcy nie istniało, od chwili objęcia przez G. M. (1) stanowiska kierującego Ośrodkiem Zamiejscowym w Z.. Nie było propozycji podwyżki powodowi wynagrodzenia w związku z tym zastępstwem, rekompensata za długotrwałe zastępstwa miała się odbywać w formie podwyższonych nagród kwartalnych. O wysokości tych nagród decydował dyrektor IS w L.. B. K. (1) obejmując stanowisko zastępcy miał tego świadomość. Powód zastępował G. M. (1) podczas urlopów wypoczynkowych i krótkotrwałych zwolnień lekarskich. Po objęciu stanowiska kierującego Ośrodkiem przez D. R., powód nadal pozostał osobą ją zastępującą podczas nieobecności. Nigdy nie zgłaszał jej, że w związku z tymi zastępstwami jest nadmiernie obciążony pracą, wręcz podawał, że jest mniej odwołań w kierowanej przez niego komórce.

Pismem z 21 grudnia 2009 r. Naczelnik Wydziału D. R. wniosła o przyznanie dodatkowych nagród za realizację okresowo zwiększonych zadań w IV kwartale 2009 r. dla 6-ciu pracowników Ośrodka zamiejscowego w Z., w tym dla B. K. (1). W uzasadnieniu podała, że powód przez około połowy kwartału realizował dodatkowe zadania wynikające z zastępowania Kierującego Ośrodkiem Zamiejscowym podczas jego nieobecności. Powód pracę związaną z zastępstwami wykonywał rzetelnie. Otrzymał dodatkową nagrodę w IV kwartale, zgodnie z wnioskiem jego przełożonej. Była to nagroda wyższa niż otrzymywane przez niego wcześniej oraz wyższa niż nagroda kierownika drugiego oddziału w Z.. Nagrody otrzymywane przez D. R., również w IV kwartale 2009 r., były wyższe on nagród otrzymywanych przez kierowników oddziałów, w tym powoda oraz wyższe, niż nagrody dla naczelników wydziałów. Kierowała ona bowiem samodzielnym ośrodkiem zamiejscowym.

M. A. urodził się w (...) roku. Ukończył studia magisterskie na Wydz. (...) i (...), w 2003 r. ukończył studia podyplomowe z prawa podatkowego unii europejskiej. W 2005 r. roku uzyskał mianowanie na urzędnika służby cywilnej. W Izbie Skarbowej pracuje od 2000 roku, a do końca maja 2009 roku pracował jako komisarz skarbowy i zastępował Naczelnika Wydziału. W latach 2002-2003 oraz 2007-2008 pełnił obowiązki zastępcy kierownika oraz naczelnika wydziału. Od 1 czerwca 2009 r. jest kierownikiem Pierwszego Samodzielnego Oddziału Podatków od Towarów i Usług (podatków pośrednich). Otrzymuje dodatek stażowy oraz dodatek w tytułu uzyskania statusu urzędnika służby cywilnej. Prowadzi szkolenia dla pracowników Izby Skarbowej, ma do tego przygotowanie pedagogiczne - od 2002 roku posiada dyplom w zakresie przeszkolenia praktyk pedagogicznych do prowadzenia szkoleń w zakresie podatków i od tego czasu widnieje na listach osób mających takie przygotowanie. Osoby szkolące po 2008 roku otrzymywały imienne zaproszenia na szkolenia z Ministerstwa Finansów, następnie same szkoliły pracowników IS w ramach szkoleń wewnętrznych. Szkolenie pracowników wiąże się dla niego z dodatkowymi obowiązkami. Wszystkie osoby chętne mogły wziąć udział w szkoleniach wewnętrznych.

A. M. urodziła się w (...) roku. Ukończyła studia wyższe dzienne na Wydz. (...). Ukończyła studia podyplomowe w 2001 r. z rachunkowości i finansów, w 2006 roku została mianowana urzędnikiem służby cywilnej. Jest wpisana na listę trenerów Ministra Finansów. Od 1995 roku średnio 1-2 razy w roku bierze udział w szkoleniach jako trener wewnętrzny, bierze też udział w szkoleniach zewnętrznych, w tym specjalnych dla trenerów. Następnie przeprowadza w IS tzw. szkolenia kaskadowe dla określonej grupy pracowników, w zależności od tematu szkolenia. Z tytułu uzyskania stopnia urzędnika mianowanego otrzymuje dodatek do wynagrodzenia. Przed objęciem funkcji kierownika Oddziału w 2009 roku była koordynatorem podatku VAT i w ramach zakresu czynności zastępowała Naczelnika podczas jego nieobecności. Nigdy z tego tytułu, tj. zastępstwa, nie dostawała dodatkowego wynagrodzenia za pracę. Kierując Oddziałem w 2009 roku stwierdziła duże obciążenie w pracy spowodowane wnioskami w zakresie gier losowych, było wydawane w tym zakresie około 300 decyzji rocznie. Od 2010 r. sprawy te przejęła Izba Celna.

W dacie objęcia stanowisk kierowniczych przez A. M.i M. A., tj. 1 czerwca 2009 r. oraz nadal, od września 2009 r. do marca 2011 r. B. K. (1) otrzymywał wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 4.928,20 zł, A. M.5.434,14 zł, M. A.5.434,14 zł. Powód otrzymywał takie wynagrodzenie, jakie otrzymywał kierownik drugiego, analogicznego oddziału w Z., tyle, że zajmującego się podatkiem dochodowym. Powód posiadał status pracownika służby cywilnej, zaś A. M. i M. A. urzędników służby cywilnej. Wynagrodzenie zasadnicze tych osób było ukształtowane rozporządzeniem wykonawczym do ustawy o służbie cywilnej Prezesa Rady Ministrów z dnia 16 stycznia 2007 r. oraz z dnia 9 grudnia 2009 r. Dla grupy stanowisk urzędniczych zaliczonych do samodzielnych, a takie miał powód, przewidziano mnożnik kwoty bazowej w wysokości od 0,540 do 7,154. Powód posiadał mnożnik w wysokości 2,630. A. M.i M. A.posiadali mnożnik w wysokości 2,900 kwoty bazowej, która wynikała z ustawy budżetowej. Mnożniki te przez cały okres sporny nie uległy zmianie.

Wynagrodzenie kierowników poszczególnych komórek organizacyjnych kształtowało się w IS w L. w zależności od wielkości danej komórki. Przyjęte było, zgodnie z zarządzeniem nr 13 Ministra Finansów z 20 czerwca 2006 r., w sprawie organizacji urzędów i izb skarbowych, że referat obejmuje co najmniej 5 pracowników łącznie z kierownikiem, oddział 10 pracowników łącznie z kierownikiem, wydział – co najmniej 20. Oddział, którym kierował powód zatrudniał początkowo 10 osób, zaś od 2010 r. uległ zmniejszeniu do 9 osób wraz z kierownikiem.

Niższe wynagrodzenie zasadnicze powoda w porównaniu z wynagrodzeniem otrzymywanym przez A. M.i M. A.wynikało m.in. z faktu, że powód kierował mniejszą komórką, bo zatrudniającą 9 osób. Te osoby zaś kierowały oddziałami liczącymi po 10 osób. Formalnie komórka kierowana przez powoda nie zmieniła nazwy na referat, bowiem kierownictwo IS planowało likwidację oddziałów zamiejscowych, w tym w Z.. Wynagrodzenia dla kierowników referatów były niższe niż kierowników oddziałów, powód mieścił się w górnych widełkach wynagrodzeń dla kierowników referatów. Kolejnym powodem różnic w wynagrodzeniu powoda i kierujących oddziałami w L. była mniejsza ilość spraw jakie wpływały do komórki powoda, były to też sprawy o mniejszym stopniu trudności. Oddziały (...) rozpoznawały odwołania od spraw prowadzonych przez L. Urząd Skarbowy, który obsługuje największe podmioty z terenu woj. (...). Komórka kierowana przez powoda rozpoznawała odwołania od urzędów nie obsługujących dużych podmiotów. Kierownicy oddziałów (...) mieli też więcej obowiązków niż powód. Kolejnym powodem różnicy w wynagrodzeniu był fakt, że kierownicy oddziałów (...) ( NP1 i NP2) mieli dodatkowe obowiązki związane z przeprowadzaniem szkoleń kaskadowych dla pracowników IS oraz podległych urzędów skarbowych.

Ilość rozstrzygnięć wydanych w I i II instancji do maja 2009 r. w komórce powoda wynosiła 82, w komórce NP. - 191, zaś od czerwca 2009 r. w komórce NP1 - 79, NP2 - 82. Jednakże komórki NP. 1 i NP. 2 były też obciążone wieloma innymi zadaniami, tj. załatwianie wniosków w zakresie gier na automatach o niskich wygranych, udział w kontrolach urzędów skarbowych, w szkoleniach dla naczelników, kierowników. Ilość rozstrzygnięć w 2010 r. wyniosła w komórce powoda 135, w komórce NP. 1 - 153, w komórce NP2 -134. Natomiast w 2011 roku ilość rozstrzygnięć w I i II instancji w komórce kierowanej przez powoda była dużo niższa, niż w oddziałach A. M. i M. A.. W komórce powoda wyniosła 91, w komórce NP1-3000 , w komórce NP. 2 -276. Wartościowo stanowiska pracy powoda oraz kierowników oddziałów w L. były takie same, różniły się ilością i rodzajem zadań. Pośrednim przełożonym B. K. (1) od 2008 r. do końca jego zatrudnienia był dyrektor T. G.. Powód miał możliwość otrzymywania wynagrodzenia w wysokości uzyskiwanej przez A. M.i M. A., bowiem jego przełożony T. G. w pierwszej kolejności zaproponował jemu właśnie objęcie stanowiska kierownika Oddziału w L.. Powód jednak odmówił, nie podając przyczyn mimo, że mieszkając w L. musiał dojeżdżać do pracy do Z.. Wówczas dopiero stanowisko to objęła A. M..

Odnośnie wynagrodzenia pracowników służby cywilnej, ustawa o służbie cywilnej przewiduje oprócz wynagrodzenia zasadniczego także wypłatę dodatku specjalnego i dodatku za wieloletnią pracę. W IS w L. dodatek specjalny był wypłacony tylko raz, w 2008 roku, w tym również powodowi, w kolejnych latach nie był wypłacany żadnym pracownikom.

Zarządzeniem z dnia 10 lutego 2012 r. Dyrektora IS wprowadzono nowy regulamin organizacyjny, nastąpiła likwidacja Wydziału Orzecznictwa i Logistyki w Z. (poprzednio - Ośrodek Zamiejscowy w Z.), o czym powód został poinformowany. Likwidacja ta wiązała się z mniejszym obciążeniem pracą w porównaniu w oddziałami (...). Powód od dnia 15 lutego 2012 r. do 22 sierpnia 2012 r. przebywał na zwolnieniu lekarskim, a następnie pobierał świadczenie rehabilitacyjne.

W dniu 25 stycznia 2013 r. Dyrektor IS sporządził pismo rozwiązujące z powodem umowę o pracę bez wypowiedzenia, z powodu niezdolności do pracy wskutek choroby trwającej dłużej niż łączny okres pobierania wynagrodzenia i zasiłku oraz świadczenia rehabilitacyjnego. Decyzję o rozwiązaniu stosunku pracy podjął jego przełożony T. G.. Powód wniósł odwołanie od tej decyzji pracodawcy do Sądu Rejonowego. Prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego jego powództwo zostało oddalone.

Z żadną z osób pracujących w IS w L., które przebywały na długotrwałym zwolnieniu lekarskim i świadczeniu rehabilitacyjnym (E. M. (1), M. L., R. P., J. S., p. G., p. K.) nie rozwiązano stosunku pracy w tym trybie. Pani G. po zakończeniu nieobecności w pracy nie wróciła już do pracy, przeszła na rentę, podobnie E. M. (1). Pozostałe osoby wróciły do pracy. Osoby te, w przeciwieństwie do powoda, wykazywały chęć dalszego zatrudnienia. Przyczyna rozwiązania umowy z powodem nie była związana z jego wiekiem, ani płcią.

Sąd Okręgowy ustalił stan faktyczny w sprawie na podstawie dołączonych dokumentów, w tym akt osobowych powoda, których autentyczność i wiarygodność nie budziły wątpliwości, a także zeznań świadków:A. M., D. R., A. B., E. W.,M. A., T. G., G. M. (1), D. F., A. W. (1), które ocenił jako logiczne, wewnętrznie spójne.

Sąd uznał za częściowo wiarygodne zeznania powoda, a mianowicie w zakresie, w którym są one zgodne z pozostałym uznanym przez Sąd za wiarygodny materiałem dowodowymi. Nie podzielił jego zeznań w części, w jakiej twierdził, że był nierówno traktowany w zatrudnieniu, w tym w szczególności ze względu na wiek.

Zeznania świadka A. G., zdaniem Sądu nie przyczyniły się do ustalenia istotnych okoliczności, bowiem świadek w okresie, kiedy pracował powód, nie była pracownicą IS w L..

W ocenie Sądu Okręgowego powództwo nie zasługuje na uwzględnienie w świetle art. 11 ( 2) k.p., art. 11 ( 3) k.p. oraz art. 18 ( 3a ) § 1, 2, 3 k.p. oraz art. 18 ( 3b) § 1 pkt 2 k.p. Powód nie wykazał, że nierówne traktowanie w postaci niższych zarobków i w zakresie kierowania na szkolenia, w porównaniu z A. M.i M. A.było spowodowane kryterium uznanym za podstawę dyskryminacji, a tym kryterium według powoda był wiek.

B. K. (1) jednoznacznie wskazał kryterium dyskryminujące, w jego ocenie był nierówno traktowany (dyskryminowany) ze względu na wiek. Podał, że osoby kierowników (...) oddziałów były lepiej od niego traktowane, bo były dużo młodsze. Wskazał, że nierówne traktowanie polegało na tym, że uzyskiwał niższe od tych osób wynagrodzenie, nie był w przeciwieństwie do nich kierowany na szkolenia zewnętrzne, dyrektor nie zwiększył jego zarobków mimo zastępstw osób kierujących Ośrodkiem zamiejscowym w Z.. Kolejnym powodem, jaki podał, było rozwiązanie z nim stosunku pracy, co również uznał za działanie dyskryminujące.

Sąd Okręgowy wskazał, żeM. A. urodził się w (...) roku, A. M.w (...)., a powód (...)roku. Różnice wieku między nimi nie są więc znaczne. Powód nie wykazał, aby te różnice były powodem nierównego traktowania go. Pozwany zaś wykazał, że różnice w wynagrodzeniach tych osób i powoda były oparte na obiektywnych kryteriach, wynikających z większego obciążenia obowiązkami pracowniczymi i rangą spraw załatwianych w oddziałach (...) kierowanych przez A. M.i M. A.oraz faktem, że osoby te uzyskały status urzędnika służby cywilnej, miały dodatkowe obowiązki związane z przeprowadzaniem szkoleń kaskadowych dla pracowników IS oraz podległych urzędów skarbowych, a nadto kierowały oddziałami o większej liczbie osób niż oddział powoda. Miały też duże doświadczenie zawodowe i ukończone studia podyplomowe. Żaden dowód przeprowadzony w toku postepowania nie wskazywał zaś, że różnice w wynagrodzeniu i kierowaniu na szkolenia zewnętrzne były związane z wiekiem powoda. Sąd pierwszej instancji stwierdził, że powód miał możliwość uzyskiwania wynagrodzenia w wysokości otrzymywanej przez te osoby, do których się porównuje. To jemu bowiem T. G. w pierwszej kolejności zaproponował objęcie stanowiska oddziału (...).

Pozwany wykazał również, że powody, dla których B. K. (3) nie był kierowany na szkolenia zewnętrzne były obiektywnie uzasadnione i wynikały z praktyki kierowania na nie tylko nielicznych osób, tzw. trenerów, które następnie miały obowiązek przeszkolenia pozostałych pracowników. Wiązało się to zresztą z dodatkowym obciążeniem ich pracą. Według powoda nierównym traktowaniem było, że kierownicy porównywalnych komórek uczestniczyli w 8 szkoleniach w latach 2009 - 2011, zaś powód nie był skierowany na żadne szkolenie w tym okresie. Nie jest sporny fakt, że M. A.iA. M.brali udział w szkoleniach zewnętrznych częściej niż powód, ale wynikało to z tego, że byli tzw. trenerami, więc jeździli na te szkolenia, a potem musieli przeszkolić pracowników IS w L. i pracowników urzędów skarbowych. Powód nie wykazał zaś, aby zgłosił komukolwiek chęć bycia trenerem, zaś z zeznań jego przełożonego T. G. wynika, że gdyby to uczynił, zostałby takim trenerem.

Powód zarzucił, że nie przyznano mu dodatku bądź podwyżki wynagrodzenia za zastępstwo kierującego Ośrodkiem Zamiejscowym. Ustawa o służbie cywilnej przewiduje wprawdzie możliwość przyznania dodatku zadaniowego za wykonanie dodatkowych zadań, powodowi go nie przyznano, ale też nie przyznano go żadnej innej osobie, która zastępowała osoby na stanowiskach kierowniczych. W IS w L. powszechną praktyką było zastępowanie takich osób bez dodatkowych gratyfikacji, a rekompensatę za dłużej trwające zastępstwa stanowiły zwiększone nagrody kwartalne. Powód otrzymał taką nagrodę w IV kwartale 2009 r. za długotrwałe zastępstwo D. R.. Jednakże powód zastępował D. R. oraz jej poprzednika G. M. (1) tylko podczas ich nieobecności w pracy. Nie jest takie rozwiązanie dyskryminacją płacową, zwłaszcza, że powód nie wykazał, aby inne osoby zastępujące były pod tym względem lepiej traktowane niż on. A. M.również zastępowała inną osobę podczas jej nieobecności i również nie miała z tego tytułu dodatkowego wynagrodzenia.

Wskazał też powód, że dyskryminujące było to, że dostał nagrodę roczną niższą niż D. R. mimo, że musiał ja zastępować podczas zwolnienia lekarskiego i urlopu wypoczynkowego. W ocenie Sądu Okręgowego powyższy fakt nie jest przejawem dyskryminacji, gdyż D. R. była jego przełożoną, w strukturze organizacyjnej zajmowała wyższe od niego stanowisko, bardziej odpowiedzialne i lepiej płatne.

Kolejnym dowodem nierównego traktowania w stosunku do powoda, w jego ocenie miało być rozwiązanie z nim umowy o pracę bez wypowiedzenia, na podstawie art. 53 k.p. Podał, że inne osoby w przeszłości również korzystały ze zwolnień lekarskich i świadczeń rehabilitacyjnych, a mimo to nie rozwiązano z nimi umów o pracę. Sąd pierwszej instancji stwierdził, że pracodawca ma prawo do rozwiązania umowy o pracę, również w przyczyn, jakie wskazano wobec powoda. Nie oznacza to jednak dyskryminacji w zatrudnieniu, w tym również, jak podnosi powód, ze względu na wiek. Z materiału dowodowego sprawy nie wynika aby wiek K. K. (1) był powodem rozwiązania z nim stosunku pracy. Ponadto decyzja pracodawcy okazała się być słuszna skoro był niezdolny do wykonywania pracy i w związku z tym ZUS przyznał mu rentę. Sąd zauważył, że powód zaskarżył decyzję pracodawcy do sądu, powództwo zostało oddalone jako bezzasadne.

Sąd nie znalazł zatem żadnych podstaw do uznania za zasadne zarzutów powoda odnośnie dyskryminacji, czy nierównego tratowania w zatrudnieniu, dlatego oddalił powództwo, jak w punkcie I wyroku.

O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. i § 6 pkt 6 w związku z § 11 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie ponoszenia opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu z 28 września 2002 r. (Dz.U. nr 162, poz.1349 ze zm.).

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód B. K. (1) w części objętej powództwem z dnia 17 listopada 2012 r., rozszerzonym w piśmie procesowym z dnia 31 marca 2015 r. (wartość przedmiotu zaskarżenia 39.762,06 zł). Odnosząc się do zakresu zaskarżenia wyroku sądu I instancji wskazał, że rezygnacja z dochodzenia roszczeń w wysokości 38.799,63 złotych spowodowana jest wyłącznie niemożnością ponoszenia dalszych kosztów procesu w sprawie, a nie uznaniem wyroku za prawidłowy.

Powód w apelacji zarzucił:

1/ naruszenie art. 316 § 1 k.p.c. poprzez zamknięcie rozprawy przed doręczeniem powodowi pisma pozwanego z dnia 6 lutego 2019 r., zawierającego twierdzenia do których powód nie miał możliwości odnieść się w toku przesłuchania w charakterze strony jak i w mowie końcowej;

2/ naruszenie art. 18 (3c) § 1 i 3 k.p. poprzez wadliwą wykładnię obiektywnych kryteriów porównywalności jednakowej pracy i przyjęcie, że pracodawca prawidłowo ukształtował wynagrodzenie zasadnicze powoda w porównaniu z wynagrodzeniem zasadniczym kierowników porównywalnych oddziałów (...) (M. A.i A. M.) podczas, gdy wynagrodzenie to powodowi ustalił z pominięciem faktu identycznych wyników: wartościowania i opisów tych stanowisk pracy, w oderwaniu od treści zapisów Regulaminu organizacyjnego wprowadzonego w Izbie Skarbowej w L. z dniem 1 czerwca 2009 roku, zgodnie z którymi oraz indywidualnymi zakresami czynności B. K. (1) był kierownikiem oddziału, tj. komórki organizacyjnej takiej samej jak porównywalne oddziały M. A. i A. M., a ponadto osobą mającą praktykę, doświadczenie zawodowe, w tym kierownicze istotnie większe niż pracownicy młodsi wiekowo i stażowo oraz w zasadzie bez doświadczenia kierowniczego;

3/ naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 18 (3c) § 1 i 3 k.p. poprzez przyjęcie, że praca wykonywana przez powoda nie była pracą wymagającą porównywalnej odpowiedzialności i wysiłku, podczas gdy pozwany w toku procesu wielokrotnie przedstawiał istotnie różniące się dane o ilości wydanych rozstrzygnięć w latach 2009 - 2011 przez oddział powoda i porównywalne oddziały (...), zaniżając na niekorzyść powoda ilość tych rozstrzygnięć; sąd w procesie wykładni oświadczeń woli pomija też, że reprezentant pozwanego mając pełną świadomość rozumienia złożonych oświadczeń woli, wprost przyznał, że zadanie polegające na planowaniu, analizie oraz orzecznictwie w sprawach dotacji przedmiotowych regulaminowo przypisane oddziałom (...), w praktyce było zapisem martwym i nie zaprzeczył, iż orzecznictwo w zakresie urządzania gier losowych i zakładów wzajemnych wykonywane było jedynie przez te oddziały do 30 października 2009 r. w związku z ustawowym przekazaniem tego zadania do organów Służby Celnej;

4/ naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez bezkrytyczną, sprzeczną ze zgromadzonym materiałem dowodowym ocenę dowodu z przesłuchania świadka T. G. i przyjęcie na jego podstawie końcowych wniosków, że niższe wynagrodzenie zasadnicze powoda w porównaniu z wynagrodzeniem otrzymywanym przez A. M.i M. A.wynikało m.in. z faktu, że powód kierował mniejszą komórką bo zatrudniającą 9 osób. Te osoby zaś kierowały oddziałami liczącymi po 10 osób", podczas gdy:

a/ kluczowym dla oceny, ustalenia wynagrodzeń zasadniczych M. A. i A. M. jako kierownikom nowo utworzonych oddziałów jest fakt, iż ustalenie ich wysokości nastąpiło w połowie 2009 r., tj. w związku z wejściem w życie Regulaminu organizacyjnego tworzącego te Oddziały w rezultacie podziału dotychczasowego Wydziału VAT na mniejsze komórki;

b/ wbrewkonstatacji sądu powód w 2009 roku - co pozostaje bezsporne - kierował oddziałem liczącym łącznie 10 pracowników, a zatem w dacie ustalania wynagrodzeń M. A. i A. M., były to oddziały, w których była zatrudniona wymagana ilość pracowników;

c/ w dalszej kolejności sąd całkowicie pominął, że zmniejszenie w 2010 r. liczby pracowników oddziału powoda o 1 osobę, nastąpiło w wyniku arbitralnej decyzji T. G., lecz w żaden sposób nie oznaczało zmiany stanu etatowego oddziału, gdyż ten nie uległ zmianie. Etatowo oddział powoda liczył zatem ilość pracowników przewidzianą dla oddziału przez przepisy zarządzenia nr 13 Ministra Finansów z 20 czerwca 2006 r. w sprawie organizacji urzędów i izb skarbowych i zgodnie z kolejnym Regulaminem organizacyjnym wprowadzonym w grudniu 2010 roku posiadał nadal status oddziału;

d/ zestawienie zeznania T. G. z przepisami zarządzenia nr 13 Ministra Finansów oraz Regulaminami organizacyjnymi Izby Skarbowej w L. wprowadzonymi przez T. G. w 2009 i 2010 roku, wskazuje na rażącą dysproporcję kompetencji i precyzyjności zeznania T. G. jako ówczesnego dyrektora IS w L., który zeznając, że powód kierował referatem, a nie oddziałem sztucznie oraz w sposób uzasadniający postawienie zarzutu składania fałszywych zeznań wykreował stan niezgodności z przepisami zarządzenia nr 13 MF, niezgodnie z treścią wprowadzonych przez siebie Regulaminów organizacyjnych, w których mowa jest, iż powód kieruje oddziałem;

5/ naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędne ustalenie stanu faktycznego polegające na pominięciu istotnych dowodów bądź przyjęcie niezgodnie z rzeczywistą ich treścią, faktów ustalonych w toku procesu tj:

a/ pominięcie przez sąd, że M. A. podczas oceny okresowej za lata 2009- 2011 otrzymał niższą punktową ocenę od powoda, a mimo to był wynagradzany korzystniej;

b/ pominięcie przez sąd, że na powoda jako jedynego z pośród ogółu pracowników Izby Skarbowej w L. nałożono od połowy 2006 roku dodatkowy obowiązek stałych zastępstw osób zaliczonych do 6-cio osobowego Kierownictwa IS w L.;

c/ przyjęcie przez sąd, że dodatkowy obowiązek zastępstw, o którym mowa, powód wykonywał po wyrażeniu zgody, podczas gdy obowiązek ten został narzucony mu całkowicie poza obowiązującym go zakresem czynności i odpowiedzialności służbowej, a pozwany w procesie nie przedstawił żadnego dowodu, z którego wyrażenie takiej zgody wynika;

d/ pominięcie przez sąd, że powód jednoznacznie i w sposób niebudzący wątpliwości nie wyraził zgody na zmianę warunków pracy i płacy polegającą na wykonywaniu regulaminowego zastępstwa Kierujących OZ w Z., jako prowadzącego do pogorszenia jego sytuacji pracowniczej ze względu na istotne zwiększenie obowiązków służbowych, o czym mowa jest w piśmie z 31 stycznia 2007 r., stanowiącym załącznik do pisma powoda z dnia 11 lipca 2018 r.;

e/ dowolne przyjęcie przez sąd, że powód wyraził zgodę na wykonywanie dodatkowego obowiązku zastępstw, podczas gdy w sposób jednoznaczny i niebudzący wątpliwości sprzeciwił się obciążeniu go tym obowiązkiem bez wynagrodzenia;

f/ pominięcie że powód stanowisko Kierownika Oddziału (...) w IS L. zajmował od 30 grudnia 1998 r., a nie jak przyjęto w uzasadnieniu wyroku, od dnia 1 stycznia 2011 roku;

g/ pominięcie przez sąd, że M. A. zastępując w okresie od sierpnia 2008 r. do maja 2009 r. Naczelnik Wydziału (E. M.) na stanowisku niezaliczonym do Kierownictwa IS, otrzymywał z tego tytułu nie tylko wynagrodzenie, lecz także, że przyznane z tytułu pełnienia tego zastępstwa wynagrodzenie zasadnicze wynosiło 5.900 zł, tj. było wyższe o 1000 zł od wynagrodzenia zasadniczego powoda, który zastępując w tym czasie Kierującą OZ w Z., zaliczoną do Kierownictwa Izby Skarbowej i zrównaną ze stanowiskiem Wicedyrektorów, żadnego wynagrodzenia z tego tytułu nie otrzymywał;

h/ przyjęcie przez sąd, że Oddział kierowany przez A. M., w zakresie gier losowych, wydawał 300 decyzji rocznie, a od 2010 roku sprawy te przejęła Izba Celna, podczas gdy:

-

z wiarygodnego źródła tj. Informacji Ministra Finansów o grach i zakładach wzajemnych w 2009 roku ( (...) (...)) sporządzonej dla Sejmu RP wynika, że w Izbie Skarbowej w L. w 2009 roku wydano 8 rozstrzygnięć (zezwoleń w zakresie prowadzenia gier na automatach),

-

przejęcie zadań w zakresie gier losowych i zakładów wzajemnych przez Izbę Celną w B. nastąpiło w październiku 2009 r. na podstawie przepisów ustawy z 27 sierpnia 2009 r. o Służbie Celnej (Dz. U nr 168, poz. 1323),

i/ przyjęcie przez sąd ilości rozstrzygnięć wydanych w I i II instancji przez Oddział (...). 1 (kierowany przez M. A.) w ilości 3.000 sztuk, podczas gdy ilość taka nie wynika z żadnego dowodu,

j/ nieprawidłowe przyjęcie przez sąd, że nie jest sporny fakt, iż M. A.i A. M.brali udział w szkoleniach zewnętrznych częściej niż powód, ale wynikało to z faktu, że byli tzw. trenerami, więc jeździli na te szkolenia, podczas gdy :

-A. M.nigdy nie nabyła uprawnień trenerskich,

- nie może być mowy o kierowaniu A. M. i M. A. na szkolenia „częściej niż powoda", w sytuacji gdy w ciągu 10 lat poprzedzających pozew, powoda w ogóle nie skierowano na żadne ze szkoleń,

k/ sprzeczność z dokumentami przedstawionymi przez stronę pozwaną oraz przyjęcie iż, kierownicy porównywalnych komórek uczestniczyli w 8 szkoleniach w latach 2009-2011, w tym A. M.w trzech takich szkoleniach, M. A.brał udział w sześciu szkoleniach podczas gdy:

- A. M.uczestniczyła w 12 szkoleniach,

- M. A.w 13 szkoleniach,

l/ wskazanie w uzasadnieniu wyroku przez sąd, że ustalenie stanu faktycznego nastąpiło na podstawie dowodów z dokumentów i poprzez oparcie ustaleń faktycznych na podstawie dowodów ze świadków, podczas gdy:

- ustalenie stanu faktycznego i oparcie ustaleń faktycznych nastąpiło sprzecznie z treścią dokumentów zebranych w sprawie, w wyniku obdarzenia wiarą zeznań świadków, sprzecznych z treścią dokumentów, podczas gdy logicznie błędnym jest rozumowanie zgodnie z którym zeznania są wiarygodne, bo dokumenty są z nimi sprzeczne, a dokumenty są niewiarygodne, bo zeznania są z nimi sprzeczne,

6. naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez sprzeczną ze zgromadzonym materiałem dowodowym, bezkrytyczną i nielogiczną ocenę wybiórczo wybranych dowodów (w tym fragmentów zeznań) i sformułowanie na tej podstawie nieprawdziwych wniosków, że:

a/ zdaniem sądu powód nie wykazał, iż kierownicy (...) oddziałów (M. A. i A. M.) byli lepiej traktowani od niego ze względu na wiek, ponieważ różnice wieku między nimi nie są znaczne, podczas gdy:

-

uzasadnienie wyroku nie zawiera wyjaśnienia, co należy rozumieć pod pojęciem „znaczna różnica wieku",

- proste przywołanie dat urodzenia B. K. (1), M. A., A. M.niczego nie ilustruje i nie oznacza w sytuacji, gdy miarodajnym punktem odniesienia w tym zakresie pozostaje przeciętny okres trwania zatrudnienia w Polsce kształtujący się w przedziale 35 - 40 lat,

-

stosując prawidła logicznego rozumowania trudno zrozumieć wniosek sądu o nieznacznej różnicy wieku mając na względzie różnicę wieku między B. K. (1), a M. A. wynoszącą 9 lat i A. M. 6 lat, która odniesiona do przeciętnego okresu zatrudnienia wynoszącego 35 - 40 lat, stanowi już znaczną różnicę,

-

Sąd nie wskazał na czym konkretnie oparł stwierdzenie, iż powód nie wykazał aby różnice wieku stanowiły przyczynę nierównego traktowania w zatrudnieniu i wiedzy w tym zakresie jest on pozbawiony nadal,

b/ zdaniem Sądu powód nie wykazał, aby inne osoby zastępujące były pod tym względem lepiej traktowane niż on, a także że w IS L. powszechną praktyką było zastępowanie osób bez dodatkowych gratyfikacji, podczas gdy:

- powód wielokrotnie w procesie wskazywał np. M. A., który jako komisarz skarbowy (pracownik nie funkcyjny) zastępując przez niespełna rok Naczelnik E. M. (1), tj. osobę na stanowisku kierowniczym niezaliczonym do Kierownictwa Izby, z tytułu pełnionego zastępstwa otrzymywał wysokie pełne wynagrodzenie osoby zastępowanej,

- powód wielokrotnie w procesie wskazywał na istnienie istotnych różnic między zastępstwem wykonywanym doraźnie oraz zwyczajowo w ograniczonym zakresie odpowiedzialności w każdej instytucji, a zastępstwem opartym na Regulaminie, wykonywanym stale, polegającym na wykonywaniu wszelkich obowiązków osoby zastępowanej zaliczonej do Kierownictwa Izby, z którym to zastępstwem wiązało się ponoszenie pełnej odpowiedzialności służbowej,

c/ zdaniem Sądu powód nie przejawiał woli bycia osobą prowadzącą szkolenie (trenerem), podczas gdy:

- jeszcze w 1999 r. zgłosił dyrektorowi IS wniosek o przeprowadzanie szkoleń (bezsporne),

- pracodawcy znany był fakt posiadania przez powoda kwalifikacji pedagogicznych, stwierdzony urzędowo, do prowadzenia szkoleń dla pracowników Izb i Urzędów Skarbowych,

- świadek A. W. (1)pełniąca w okresie objętych pozwem funkcję kierownika komórki kadr i szkoleń wprost zeznała: „Jak pracowałam to nie było żadnych trenerów w Izbie Skarbowej”,

d/ zdaniem sądu powód nie zgłaszał chęci wpisania go na listę trenerów podczas gdy:

- pozwany zobowiązany przez Sąd na rozprawie w dniu 13 września 2017 r. do przedstawienia takiej listy, obowiązku nałożonego nigdy nie wykonał,

- pozwany wielokrotnie w toku procesu zmieniał stanowisko w tym zakresie, raz wskazując, że listę prowadzi Minister Finansów, innym zaś razem, iż prowadzi ją Dyrektor IS, ostatecznie jej nie przedstawiając z niewyjaśnionych przyczyn,

- fakt nie istnienia takiej listy potwierdził jednoznacznie świadek M. A. i A. W. (1),

- pod tym pojęciem rozumieć należy pracowników kierowanych na szkolenia zawodowe, którzy mieli potem obowiązek przeszkolić innych pracowników „nikt formalnie nie nazywał się trenerem” - zeznania A. W. (1),

e/ zdaniem sądu istotny w sprawie jest fakt, że powód miał możliwość uzyskiwania wynagrodzenia w wysokości otrzymanej przez te osoby, do których się porównuje. To jemu bowiem T. G. w pierwszej kolejności zaproponował objęcie stanowiska oddziału (...), zanim objęła je A. M., ale powód odmówił, podczas gdy:

- sąd nie wyjaśnił na czym polega wskazywana istotność zeznania T. G. w tym względzie dla wyniku sprawy,

- sąd nie wyjaśnił, na czym oparł przekonanie o pewności uzyskania wyższego wynagrodzenia przez powoda w sytuacji, gdy T. G. podwyższenia wynagrodzenia nie oferował, co było jedną z przyczyn odmowy,

-

sąd pominął oczywistą istotność faktu, że pracodawca stosował podwójne reguły wynagradzania, tj. inne wobec kierowników oddziałów w Z., a inne wobec kierowników w L., mimo iż oddziały te były komórkami równorzędnymi w ramach tej samej instytucji,

f/ zdaniem sądu „powody dla których B. K. (1) nie był kierowany na szkolenia zewnętrzne były obiektywnie uzasadnione i wynikały z praktyki kierowania na nie tylko nielicznych osób tzw. trenerów, podczas gdy:

- w IS L. obok M. A. tylko powód posiadał stwierdzone urzędowo kwalifikacje pedagogiczne do prowadzenia szkoleń, w związku z czym podlegał kierowaniu na szkolenia określone w ustawie o służbie cywilnej w pierwszej kolejności,

-

w następstwie całkowitego pominięcia przez sąd zestawień szkoleń pracowników IS w L. w latach 2009-2011; uwadze sądu uszło, że łączna liczba szkoleń w tych latach zamyka się cyfrą 266, z dodatkowym podkreśleniem, iż udział w wielu z nich brało jednocześnie kilka, a nawet 10 osób, co wprost przeczy zaakceptowanemu przez sąd twierdzeniu pozwanego o szczupłości środków na szkolenia oraz równoznaczne pozostaje z faktem skierowania na szkolenia w tym okresie łącznie kilkuset pracowników,

7/ naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędne ustalenie stanu faktycznego przez sąd i w następstwie tego nieumotywowane przyjęcie, że powód nie zgłaszał przełożonym G. M. (1), D. R. ani też pracownikowiA. W. (1)- kierownikowi referatu kadr i szkoleń, wniosków o skierowanie na szkolenia zewnętrzne, podczas gdy sam pozwany w sposób niebudzący wątpliwości przyznał fakt, dokonywania przez powoda zgłoszeń na szkolenia: „Pozwany przeczy również by kiedykolwiek podnosił okoliczność, jakoby Pan K. nie wyrażał woli udziału w szkoleniach i kursach, oraz by nie składał zgłoszeń na szkolenia w trakcie powstawania planu szkoleń na dany rok” - pismo pozwanego z dnia 6 lutego 2019 str. 3 (pismo doręczone po wydaniu wyroku). Niezależnie od tego Sąd istotnie zniekształcił treść zeznań ww. świadków. ŚwiadekG. M. (1)zeznał: „Była praktyka składania przez kierowników zapotrzebowania na szkolenia. Nie pamiętam, czy powód składał, ale na pewno tak - k. 522 oraz: „Potwierdzam, że byty rozmowy z powodem na temat szkoleń generalnie. W tych rozmowach wyrażał lekkie niezadowolenie, że za rzadko bierze udział w szkoleniach” – k. 523,

8/ naruszenie art. 207 § 1, § 6 i § 7 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i nie wydanie zarządzenia o zwrocie pozwanemu spóźnionej odpowiedzi z dnia 18 czerwca 2015 r. na rozszerzenie pozwu z 31 marca 2015 r. wniesionej po wyznaczonym przez sąd terminie oraz oparcie ustaleń i rozstrzygnięcia w następstwie obdarzenia wiarą twierdzeń pozwanego zawartych w tym piśmie, co miało istotny wpływ na wynik sprawy;

9/ naruszenie art. 106, art. 108 ust. 1 w związku z art. 109 ust. 1 ustawy z 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej poprzez jego niezastosowanie, polegające na przyjęciu pomijania powoda przy typowaniu do udziału w szkoleniach centralnych podnoszących kwalifikacje zawodowe za zgodne z obowiązującym prawem, prowadzące do przyjęcia wykładni przez Sąd, iż w Izbie Skarbowej w L. stosowany był przejrzysty sposób...odbywania szkoleń tzw. zewnętrznych” oraz w następstwie tego przyjęcie, że nieskierowanie powoda przez 10 lat poprzedzających złożenie pozwu na żadne ze szkoleń nie stanowi dyskryminacji w zatrudnieniu,

10/ naruszenie art. 93 ust. 1 ustawy o służbie cywilnej, poprzez jego niezastosowanie i błędną wykładnię, w następstwie przyjęcia, że sam fakt zajmowania w strukturze organizacyjnej przez przełożoną powoda (D. R.), bardziej odpowiedzialnego i lepiej płatnego stanowiska uprawniał do przyznania jej 3 - krotnie wyższej nagrody kwartalnej za IV kwartał 2009 r., w którym była nieobecna w pracy przez 2 miesiące , podczas gdy ustawa o służbie cywilnej przewiduje możliwość przyznawania nagród wyłącznie za szczególne osiągnięcia w pracy zawodowej w danym kwartale, a nie za obecność w pracy, a zwłaszcza za nieobecność w pracy.

Skarżący wniósł o:

1/ zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie co do istoty sprawy poprzez uwzględnienie powództwa w zaskarżonej części,

2/ zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda obowiązku zwrotu kosztów postępowania za I i II instancję,

3/ rozpoznanie sprawy na rozprawie.

W uzasadnieniu apelacji powód rozwinął tezy postawione w zarzutach.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie i zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów postępowania według norm przepisanych.

W ocenie pozwanego Sąd Okręgowy wszechstronnie rozważył zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazując dowody, które legły u podstaw wyroku i odniósł się do nich w zakresie niezbędnym dla rozstrzygnięcia sprawy. Nie jest zasadny zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., który sprowadza się w istocie do polemiki z oceną dowodów prezentowaną przez sąd w skarżonym orzeczeniu. Nie doszło też do naruszenia wymienionych w apelacji przepisów prawa. Nagroda przyznawana członkom korpusu służby cywilnej ma charakter uznaniowy i pracownik nie może mieć roszczenia o jej przyznanie, bądź przyznanie w określonej wysokości. Sąd rozważył, czy powód był dyskryminowany z uwagi na wiek we wszystkich wskazywanych przez niego płaszczyznach, w tym w zakresie dostępu do szkoleń, wynagrodzenia, rozwiązania z nim stosunku pracy. Sąd nie naruszył art. 217 § 1 k.p.c. Wszystkie fakty oraz dowody zostały przeprowadzone przed zamknięciem rozprawy przez sąd. Niedoręczone powodowi przed zamknięciem rozprawy pismo procesowe pozwanego w swej treści zawierało jedynie przytoczenie stanowiska prezentowanego przez pozwanego w toku całego procesu. Pozwany nie posiada formalnej listy pracowników, którzy jako trenerzy przeprowadzali szkolenia dla pozostałych pracowników izby i urzędów skarbowych. Przy czym dla dokonania poprawnej oceny, czy powód był dyskryminowany w zakresie kierowania na szkolenia nie miało znaczenia, czy istniał oficjalny spis osób szkolących, tj. tzw. trenerów. Pozwany nie zaprzecza też, że złożył pismo procesowe z dnia 18 czerwca 2015 r. z uchybieniem terminu wyznaczonego przez sąd. Jako dowód na poparcie twierdzeń w nim zawartych załączono kserokopię decyzji Dyrektora Izby Skarbowej w sprawie przyznawania nagród indywidualnych pracownikom. Ocena tego dowodu oraz twierdzeń zawartych w piśmie procesowym pozwanego, przez sąd i stronę przeciwną nie spowodowała skutku w postaci zwłoki w rozpoznaniu sprawy zważywszy, że postępowanie przed sądem zakończone zostało dopiero w 2019 r.

W dniu 8 sierpnia 2019 r. B. K. (1) złożył wniosek o zwrot nienależnie opłaconego wpisu od apelacji, powołując się na treść art. 35 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz art. 383 k.p.c. i art. 391 k.p.c. Podkreślił, że wartość przedmiotu sporu uległa ograniczeniu w postępowaniu apelacyjnym, toteż winien być zobowiązany do uiszczenia opłaty podstawowej, a nie opłaty stosunkowej od apelacji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja jest niezasadna i podlega oddaleniu.

Na obecnym etapie postępowania skarżący dochodził kwoty 39.762,06 zł tytułem odszkodowania z tytułu dyskryminacji w zatrudnieniu u pozwanego. Jak wskazał w uzasadnieniu apelacji, rezygnacja w postępowaniu apelacyjnym z dochodzenia roszczeń w wysokości 38.799,63 zł, zakreślonych w rozszerzeniu pozwu z dnia 20 stycznia 2014 r., spowodowana została wyłącznie niemożnością ponoszenia przez skarżącego dalszych kosztów procesu w sprawie.

Analiza zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego, w tym zarzutów apelacyjnych, doprowadziła Sąd Apelacyjny do wniosku, że zaskarżony wyrok jest prawidłowy.

W pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutów procesowych, wskazanych w apelacji. Skarżący zarzucił naruszenie art. 316 § 1 k.p.c. poprzez zamknięcie rozprawy przed doręczeniem powodowi pisma pozwanego z 6 lutego 2019 r. Zarzut ten jest chybiony. Pismo procesowe pozwanego z dnia 6 lutego 2019 r. zawierało w swej treści stanowisko prezentowane konsekwentnie w toku całego procesu, nie podniesiono w nim żadnych nowych okoliczności, ani dowodów, co do których powód nie miał wcześniej możliwości wypowiedzenia się. Przewidziana w art. 316 k.p.c. zasada, iż sąd wydaje wyrok biorąc za podstawę stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy, nie oznacza, że ten stan rzeczy nie może istnieć w dacie wcześniejszej niż data wyrokowania.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia przepisu art. 207 § 1, 6 i 7 k.p.c. (uchylonego z dniem 7 listopada 2019 r.) stwierdzić trzeba, że zarzut ten jest nietrafny. Istotnie, pozwany złożył pismo procesowe z 18 czerwca 2015 r. z uchybieniem terminu wyznaczonego przez sąd. Jako dowód na poparcie swoich twierdzeń pozwany przedłożył wówczas kserokopię decyzji Dyrektora Izby Skarbowej w sprawie przyznawania nagród indywidualnych pracownikom. Natomiast w ocenie Sądu Apelacyjnego uwzględnienie spóźnionego dowodu i twierdzeń zawartych w powyższym piśmie strony pozwanej nie spowodowało żadnej zwłoki w rozpoznaniu sprawy. Podzielić należy argumentację pozwanego, że odległe w czasie zakończenie postępowania sądowego nie zostało spowodowane powyższym opóźnieniem, toteż dopuszczenie twierdzeń i dowodu powołanego w spóźnionym piśmie nie może zostać uznane za uchybienie mające wpływ na wynik sprawy.

W apelacji skarżący zarzucił wielokrotne naruszenie przez Sąd pierwszej instancji art. 233 § 1 k.p.c. przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów. Wbrew twierdzeniom powoda zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. okazał się nietrafny. Sąd Okręgowy przeprowadził bowiem dokładne i wyczerpujące postępowanie dowodowe i ocenił zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wyprowadzając trafne, logiczne i przekonywujące wnioski. Ocena dokonana przez sąd pierwszej instancji jest zgodna z dyspozycją art. 233 § 1 k.p.c., zgodnie z którym sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego. Z pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, na jakich dowodach oparł się Sąd Okręgowy dokonując ustaleń i z jakich przyczyn uznał je za wiarygodne. Rozważania sądu pierwszej instancji w tym zakresie zaprezentowane w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku są wszechstronne, a przedstawiony tok rozumowania w pełni prawidłowy, dlatego też Sąd Apelacyjny, podzielając argumentację Sądu pierwszej instancji w zakresie przeprowadzonej oceny dowodów, przyjął za własne ustalenia faktyczne tego sądu. Podkreślić trzeba, że dla skuteczności postawienia zarzutu obrazy powyższego przepisu konieczne jest wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu. W szczególności strona skarżąca powinna wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając. Skarżący może tylko podnosić, posługując się argumentami prawnymi, że sąd rażąco naruszył zasady logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego, a uchybienie to mogło mieć wpływ na wynik sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z 18 czerwca 2004 r., II CK 369/03, LEX nr 174131). W złożonej apelacji powód powinien był wykazać, że Sąd Okręgowy uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, ponieważ tylko takie uchybienie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Samo zaś przekonanie strony o innej, niż przyjął sąd wadze poszczególnych dowodów i odmiennej ich ocenie niż ocena sądu nie jest w tym zakresie wystarczające. Wiarygodność i moc dowodów jest oceniana przez sąd według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego. Wymaga nadto podkreślenia, że jeżeli wnioski wyprowadzone przez sąd orzekający z zebranego materiału dowodowego są logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena tego sądu nie narusza przepisu art. 233 § 1 k.p.c. i musi się ostać, choćby dawały się z niego wysnuć także wnioski odmienne (por. wyrok Sądu Najwyższego z 7 października 2005 r., w sprawie IV CK 122/05, LEX nr 187124).

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, jak również właściwej jego oceny pod kątem zastosowania przepisów prawa materialnego. Sąd Okręgowy miał na uwadze wszystkie podnoszone przez powoda okoliczności sprawy i dał temu wyraz w uzasadnieniu. Ocenił zakres zadań i obowiązków, którymi obciążony był powód w spornym okresie, jego doświadczenie zawodowe, wykształcenie i porównał je ze stażem pracy i obciążeniami osób kierujących działami podatku pośredniego w L.: A. M.i M. A.. Sąd Okręgowy miał także na względzie ilość rozstrzygnięć wydawanych przez ww. komórki w spornym okresie i liczbę osób, pracujących w ramach tych jednostek organizacyjnych, a dane zaczerpnął ze sprawozdań, które składali dyrektorowi Izby kierownicy poszczególnych działów. Ponadto prawidłowo ustalił Sąd Okręgowy, że w Izbie Skarbowej w L. w spornym okresie istniała powszechna praktyka zastępowania innych osób bez dodatkowego wynagrodzenia, a rekompensatę za długotrwałe zastępstwa stanowiły zwiększone nagrody kwartalne. Podkreślić należy, że ustalenia Sądu Okręgowego odnośnie ścieżki zawodowej powoda były czynione na podstawie wyjaśnień powoda, zeznań świadków, ale także akt osobowych. Co do kwestii ustalenia powodowi stanowiska Kierownika Oddziału Podatku od Towarów i Usług ZPT z dniem 1 stycznia 2011 r. zostały poczynione wprost na podstawie akt osobowych powoda (k. 185 a.o.), a Sąd Okręgowy wyraźnie zaznaczył, że ustalenie tego stanowiska nastąpiło w wyniku wejścia w życie Regulaminu Organizacyjnego Izby Skarbowej w L..

Sąd Okręgowy poczynił także szczegółowe ustalenia i wywiódł z nich uzasadnione wnioski odnośnie zasad odbywania szkoleń u pozwanego w spornym okresie. Z materiału dowodowego nie wynika, by powód wyrażał inicjatywę w celu wzięcia udziału w szkoleniach zewnętrznych, w tym zaliczenia go do tzw. trenerów, czyli osób szkolonych poza siedzibą pracodawcy, którzy następnie przeprowadzali szkolenia wewnętrzne z danej dziedziny/tematu (tzw. szkolenia kaskadowe). Wniosków takich na piśmie powód nie zgłaszał, gdyż musiałoby to znaleźć odzwierciedlenie w jego aktach osobowych. Świadkowie zeznający w sprawie nie wskazywali, aby powód uskarżał się na pomijanie go w kierowaniu na szkolenia zewnętrzne. Świadek G. M. (1) zeznał jedynie, że powód zgłaszał ogólne uwagi odnośnie zbyt rzadkiej częstotliwości szkoleń. Żaden ze świadków nie potwierdził, że powód był pomijany w dostępie do szkoleń ze względu na swój wiek.

Przechodząc do oceny roszczenia powoda należy wskazać, że jest oparte na naruszeniu przez pracodawcę zakazu dyskryminacji. Na rozprawie w dniu 26 lutego 2019 r., poprzedzającej wydanie wyroku w sprawie powód sprecyzował, że dochodzi odszkodowania z tytułu dyskryminacji ze względu na wiek, a nie z tytułu zasady równego traktowania. Co prawda w piśmie procesowym powód „z ostrożności procesowej, w nawiązaniu do oświadczenia złożonego na rozprawie w dniu 26 lutego 2019 r.” wniósł o rozpoznanie sprawy jako powództwa o odszkodowanie z tytułu nierównego traktowania w zatrudnieniu – w razie gdyby sąd uznał, że w sprawie nie miała miejsca dyskryminacja ze względu na wiek – jednakże pismo powyższe wpłynęło do VIII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Okręgowego w Lublinie już po wydaniu wyroku (k. 566). W apelacji powód zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego w postaci art. 18 3c § 1 i 3 kodeksu pracy oraz art. 93 ust. 1, art. 106, art. 108 ust. 1 w związku z art. 109 ust. 1 ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej.

Sąd Okręgowy oceniał żądanie powoda przede wszystkim w kontekście naruszenia zakazu dyskryminacji. Taka ocena (kwalifikacja prawna) roszczeń powoda determinowała sposób zastosowania prawa materialnego. W apelacji powód także stawia problem przede wszystkim w kontekście dyskryminacji, o czym świadczy oparcie apelacji na zarzutach naruszenia art. 18 3c § 1 i 3 k.p.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że należy odróżnić zasadę równych praw lub równego traktowania pracowników określoną w art. 11 2 k.p. od zakazu dyskryminacji wynikającego z art. 11 3 k.p. Zgodnie z treścią art. 11 2 k.p. pracownicy mają równe prawa z tytułu jednakowego wypełniania takich samych obowiązków. Dotyczy to w szczególności równego traktowania mężczyzn i kobiet w zatrudnieniu. Natomiast w myśl art. 11 3 k.p. jakakolwiek dyskryminacja w zatrudnieniu, bezpośrednia lub pośrednia, w szczególności ze względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, wyznanie, orientację seksualną, a także ze względu na zatrudnienie na czas określony lub nieokreślony albo w pełnym lub w niepełnym wymiarze czasu pracy - jest niedopuszczalna. Wyrażony w tym ostatnim przepisie zakaz dyskryminacji został rozwinięty w art. 18 3a-18 3e k.p., czyli w rozdziale IIa działu I Kodeksu pracy zatytułowanym "Równe traktowanie w zatrudnieniu". Zasada niedyskryminacji (art. 11 3 k.p., art. 18 3a-18 3e k.p.) nie jest tożsama z określoną w art. 11 2 k.p. zasadą równych praw (równego traktowania) pracowników jednakowo wypełniających takie same obowiązki. Przyjmuje się, że te dwie zasady pozostają wprawdzie w ścisłym związku ze sobą, lecz niewątpliwie stanowią zasady odrębne, których naruszenie przez pracodawcę rodzi różne konsekwencje, np. tylko naruszenie zakazu dyskryminacji (art. 11 3 k.p.) rodzi odpowiedzialność odszkodowawczą pracodawcy z art. 18 3d k.p. Naruszenie zasady równych praw (równego traktowania) pracowników jednakowo wypełniających takie same obowiązki (art. 11 2 k.p.) jest również sankcjonowane, jednak na innej podstawie prawnej (w szczególności odszkodowanie może być dochodzone przez pracownika na podstawie art. 471 k.c. w zw. z art. 300 k.p.) (por. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 10 maja 2018 r., III APa 8/18, LEX nr 2940121).

Nawet gdyby przyjąć, że powód jako pracownik strony pozwanej był nierówno traktowany w zakresie wynagradzania (naruszono wobec niego zasadę równych praw z tytułu jednakowego wypełniania takich samych obowiązków), to zarzut naruszenia art. 18 3c § 1 k.p. jest bezzasadny także dlatego, że nie ma on zastosowania do oceny roszczeń wywodzonych z naruszenia przez pracodawcę art. 11 2 k.p. Zasada równych praw pracowników z tytułu jednakowego wypełniania takich samych obowiązków (art. 11 2 k.p.) uzasadnia weryfikację ustalenia nierównych wynagrodzeń za pracę na podstawie art. 78 k.p., który wymaga ustalenia wynagrodzenia w sposób odpowiadający w szczególności rodzajowi wykonywanej pracy i kwalifikacjom wymaganym przy jej wykonywaniu, a także z uwzględnieniem ilości i jakości świadczonej pracy. W apelacji nie zarzucono jednak naruszenia art. 11 2 k.p. w zw. z art. 78 k.p., a zarzut naruszenia samego art. 18 3c § 1 i 3 k.p. jest niewystarczający do rozważań na temat ewentualnych sankcji, jakie powinny być nałożone na pracodawcę z powodu nierespektowania zasady równych praw w zakresie wysokości wynagrodzenia. W orzecznictwie Sądu Najwyższego co do zasady przyjmuje się, że sąd pracy nie może kształtować wynagrodzenia za pracę, jeżeli jest ono wypłacane w wysokości mieszczącej się w granicach określonych w przepisach prawa pracy oraz w umowie o pracę, ale nie dotyczy to przypadków naruszenia zasady równego traktowania w zatrudnieniu (niedyskryminacji) z przyczyn określonych w art. 18 3a § 1 k.p. W takim przypadku znajduje zastosowanie art. 18 § 3 k.p., zgodnie z którym postanowienia umów o pracę i innych aktów, na podstawie których powstaje stosunek pracy, naruszające zasadę równego traktowania w zatrudnieniu są nieważne (por. wyrok Sądu Najwyższego z 18 kwietnia 2012 r. II PK 196/11, opubl. OSNP 2013/7-8/73).

Pojęcie nierównego traktowania jest szersze od pojęcia dyskryminacji (por. wyrok Sądu Najwyższego z 18 września 2014 r. III PK 136/13, opubl. OSNP 2016/2/17, wyrok SN z 26 stycznia 2016 r. II PK 303/14, LEX nr 2019532). Zatem z dyskryminacją mamy do czynienia w przypadku nierównego traktowania spowodowanego przyczynami dyskryminującymi i wtedy stosuje się art. 18 3a i następne k.p. Jeżeli zaś nierówne traktowanie wynika z innych przyczyn (niedyskryminacyjnych), to podstawą odpowiedzialności pracodawcy jest art. 471 k.c. w związku z art. 300 k.p. Pracownik musi wtedy wykazać wszystkie przesłanki kontraktowej odszkodowawczej odpowiedzialności pracodawcy (za naruszenie obowiązku równego traktowania w zatrudnieniu).

Dyskryminacja jest kwalifikowaną postacią nierównego traktowania. Ma miejsce wówczas, gdy pracodawca w sposób niekorzystny dla pracownika w porównaniu z innymi pracownikami różnicuje jego sytuację z przyczyny określonej w art. 18 3a § 1 k.p. Przykładowe wyliczenie dyskryminujących zachowań pracodawcy zawiera art. 18 3b § 1 k.p. W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że pracownik dochodzący odszkodowania z tytułu naruszenia zasady równego traktowania powinien przedstawić fakty uprawdopodobniające zarzut nierównego traktowania w zatrudnieniu, a wówczas na pracodawcę przechodzi ciężar dowodu, że kierował się obiektywnymi powodami w sytuacji zróżnicowania wynagrodzenia pracowników wykonujących jednakową pracę lub pracę o jednakowej wartości (wyroki Sądu Najwyższego: z 9 czerwca 2006 r. III PK 30/06, opubl. OSNP 2007/11-12/160; z 9 stycznia 2007 r. II PK 180/06, opubl. OSNP 2008/3-4/36).

W sprawie powód wskazywał jako kryterium dyskryminujące wiek. To, że ze względu na wiek pozwany pracodawca miał dyskryminować go w zakresie wysokości wynagrodzenia, podwyżek wynagrodzenia w razie zastępstwa za innego pracownika oraz kierowania na szkolenia zawodowe poza siedzibę zakładu pracy.

W ocenie Sądu Apelacyjnego w sprawie powód nie przedstawił faktów, z jakich można domniemywać istnienie bezpośredniej lub pośredniej dyskryminacji ze względu na wiek. Powód urodził się w (...) r.,A. M.w (...)., a M. A. w (...). Wbrew twierdzeniom powoda różnica wieku pomiędzy powyższymi osobami nie jest znacząca.

B. K. (1) podnosił w uzasadnieniu apelacji, że kierownicy:
A. M.iM. A.byli od początku lepiej traktowani przez pracodawcę, jako osoby sporo młodsze od powoda. W jego ocenie pracodawca zdecydował o inwestowaniu w młodą kadrę kierowniczą – z pokrzywdzeniem kierownika bardziej doświadczonego, ale wiekowego (tj. powoda), gdyż młodzi kierownicy A. M.i M. A.byli bardziej mobilni na rynku pracy, mogli więc odejść do innego pracodawcy, oferującego lepsze warunki płacowe. Ponadto dobrze wyszkoleni młodzi pracownicy z natury rzeczy świadczyć mieli pracę w dłuższej perspektywie czasowej, byli więc dla pozwanego atrakcyjniejsi pod względem zawodowym.

Powyższe twierdzenia nie znajdują żadnego oparcia w materiale dowodowym sprawy, należy je zatem uznać wyłącznie za domysły i sugestie powoda.

Zróżnicowanie sytuacji pracowników na podstawie dozwolonego kryterium (z obiektywnie usprawiedliwionych przyczyn) nie jest dyskryminacją (por. wyroki Sądu Najwyższego z 28 maja 2008 r. I PK 259/07, opubl. OSNP 2009/19-20/256 oraz z 3 grudnia 2009 r. II PK 148/09, LEX nr 1108511). W procesie pozwany szczegółowo wykazał przed sądem I instancji, że różnice w wynagrodzeniach powoda i kierowników oddziałów (...) Izby Skarbowej były oparte na obiektywnych kryteriach. Różnice te wynikały wprost z okoliczności kierowania przez powoda mniejszą komórką, niż wskazane osoby (tylko formalnie mającą status oddziału, a nie referatu, bowiem już przed 2012 r. planowano reorganizację i likwidację oddziałów zamiejscowych), jak również z okoliczności załatwiania mniejszej ilości spraw, o niższym stopniu skomplikowania przez komórkę powoda, w porównaniu do oddziałów (...). Przy czym podnoszony przez powoda błąd w przyjętej przez Sąd Okręgowy ilości wydanych orzeczeń w 2011 r. w komórce NP1, tj. 3000 zamiast 300 nie stanowi o uznaniu za uzasadnionych wniosków apelacji. Ponadto kierownicy oddziałów (...) mieli dodatkowe obowiązki związane z prowadzeniem szkoleń wewnętrznych. Okoliczność, iż powód miał najdłuższy staż pracy – w porównaniu doA. M.iM. A.– a otrzymywał niższe od nich wynagrodzenie, nie może samodzielnie przemawiać za stwierdzeniem dyskryminacji powoda ze strony pracodawcy.

Odnośnie nieprzyznawania powodowi dodatku bądź podwyżki wynagrodzenia z tytułu zastępowania innych osób pozwany również w sposób przekonywujący wykazał, że chociaż w świetle prawa istniała możliwość przyznania takiego dodatku, to u pracodawcy nie przyznawano takiego dodatku z zasady żadnemu pracownikowi zastępującemu inną osobę na stanowisku kierowniczym. Powszechną praktyką było natomiast wynagradzanie osób wykonujących długotrwałe zastępstwa poprzez przyznawanie zwiększonych nagród kwartalnych. Powód otrzymał taką nagrodę z racji długotrwałego zastępstwa swojej zwierzchniczki D. R. w IV kwartale 2009 r. Okoliczność, że D. R. również otrzymała nagrodę za ten sam okres, i to kilkukrotnie wyższą, nie prowadzi do wniosku, że powód wykazał, iż praca jego i D. R. w powyższym okresie była jednakowa albo jednakowej wartości, toteż należała mu się dodatkowo kwota 1.107,13 zł tytułem odszkodowania.

Zgodnie z art. 93 ust. 1 ustawy z 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej (tekst jedn.: Dz.U. z 2020 r., poz. 265) członkom korpusu służby cywilnej za szczególne osiągnięcia w pracy zawodowej można przyznać nagrodę ze specjalnie utworzonego w tym celu funduszu nagród w służbie cywilnej.

W świetle utrwalonego orzecznictwa nagrody, o jakich mowa w cyt. przepisie, mają charakter uznaniowy, a ich przyznanie determinowane jest szczególnymi osiągnięciami w pracy zawodowej. Nagroda jest świadczeniem ściśle związanym ze sposobem i oceną wykonywania przez konkretną osobę obowiązków pracowniczych (służbowych). Nagroda nie ma charakteru roszczeniowego, a więc nie można skutecznie dochodzić jej przyznania. Nabycie prawa do nagrody zależy od uprzedniego jej przyznania przez dyrektora generalnego urzędu, który dokonuje oceny członka korpusu służby cywilnej, kierując się bardzo ogólnym kryterium - szczególnych osiągnięć w pracy zawodowej (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 5 stycznia 2016 r. I OSK 2468/14 LEX nr 2032775).

Podzielić należy stanowisko Sądu Okręgowego, że pozwany wykazał, iż powody, z jakich skarżący nie był kierowany na szkolenia zewnętrzne, były obiektywnie uzasadnione. Bezpośrednia przełożona powoda D. R. zeznała konsekwentnie w 2014 r. i 2016 r. (k. 190 - 194, 372 - 379), że propozycje szkoleń spływały z Izby Skarbowej w L. i powód z pewnością miał świadomość, że odbywają się takie szkolenia. Istotnie, w szkoleniach zewnętrznych nie uczestniczył, natomiast żaden ze świadków nie potwierdził, by powód starał się o udział w szkoleniach i spotkał się w tym względzie z odmową, w aktach osobowych również nie ma żadnych informacji na ten temat. Ponadto to tzw. trenerzy byli w pierwszej kolejności kierowani na szkolenia zewnętrzne, ażeby później móc przeszkolić pracowników wewnątrz zakładu pracy z danej dziedziny (szkolenia kaskadowe).

W ocenie Sądu Apelacyjnego w sprawie nie doszło do naruszenia przepisów art. 106 i art. 108 ust. 1 w związku z art. 109 ust. 1 ustawy o służbie cywilnej, skoro powód miał dostęp do informacji o szkoleniach i pełną możliwość uczestniczenia w szkoleniach wewnętrznych.

Podsumowując, w ocenie Sądu Apelacyjnego wyrok wydany przez Sąd Okręgowy jest prawidłowy i zgodny z obowiązującymi przepisami, apelacja natomiast nie zawiera żadnej argumentacji przemawiającej za uwzględnieniem wniesionego środka zaskarżenia.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny orzekł na postawie art. 385 k.p.c., jak w punkcie I wyroku.

Orzeczenie o kosztach postępowania uzasadniają przepisy art. 98 k.p.c., art. 99 k.p.c. w związku z § 10 ust. 1 pkt 2 i § 9 ust. 1 pkt 2 oraz w związku z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2018.265 j.t.). Na zasądzoną kwotę składają się koszty zastępstwa procesowego pozwanego w postępowaniu apelacyjnym.

W tym miejscu wskazać należy, że brak było podstaw do zwrotu powodowi części opłaty od apelacji, bowiem został on zobowiązany przez Sąd Okręgowy do wniesienia opłaty od apelacji w prawidłowej wysokości.

Zgodnie z art. 35 ust. 1 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn.: Dz.U. z 2020 r., poz. 755) w sprawach z zakresu prawa pracy od pracodawcy pobiera się opłatę podstawową wyłącznie od apelacji, zażalenia, skargi kasacyjnej i skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia. Jednakże w sprawach, w których wartość przedmiotu sporu przewyższa kwotę 50 000 złotych, od pracownika i pracodawcy pobiera się opłatę stosunkową od wszystkich podlegających opłacie pism.

Powód przed sądem pierwszej instancji dochodził ostatecznie kwoty 78.561,69 zł. W postępowaniu apelacyjnym natomiast wartość przedmiotu zaskarżenia określił na 39.762,06 zł. Wskazać trzeba, że treść zdania drugiego art. 35 ust. 1 ustawy o kosztach jest wyraźna i wynika z niej wprost, że rodzaj opłaty w sprawach z zakresu prawa pracy (podstawowa, stosunkowa) zależy od wartości przedmiotu sporu przewyższającej 50.000 zł, a nie do wartości przedmiotu zaskarżenia (por. postanowienia SN: z dnia 16 lipca 2014 r. II PZ 11/14, LEX nr 1777875; z dnia 27 sierpnia 2008 r. II PK 6/08 LEX nr 785522). Powyższe wyklucza przyjęcie, że opłata od apelacji miałaby mieć wymiar opłaty podstawowej 30 zł. Przy wartości przedmiotu sporu przewyższającej kwotę 50.000 zł w niniejszej sprawie, Sąd Okręgowy zastosował opłatę stosunkową od wskazanej przez powoda wartości przedmiotu zaskarżenia (5 % z kwoty 39.763 zł) i w konsekwencji prawidłowo zobowiązał skarżącego do wniesienia opłaty w wysokości 1.989 zł.