Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VIII C 1758/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 grudnia 2020 roku

Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi VIII Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Małgorzata Sosińska-Halbina

Protokolant: st. sekr. sąd. Dorota Piasek

po rozpoznaniu w dniu 18 listopada 2020 roku w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa W. W.

przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  oddala powództwo;

2.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 2.317 zł (dwa tysiące trzysta siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

3.  nie obciążą powoda obowiązkiem zwrotu nieuiszczonych kosztów sądowych.

Sygn. akt VIII C 1758/18

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 27 lipca 2018 roku powód - W. W., reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika, wniósł o zasądzenie od Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 8.500 zł
wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 24 października 2017 roku do dnia zapłaty oraz kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, że strony łączyła umowa ubezpieczenia domu jednorodzinnego położonego w Ł. przy ul. (...) wraz z ruchomościami domowymi od zdarzeń losowych na okres od 1 czerwca 2017 roku do 31 maja 2018 roku, potwierdzona polisą nr (...). Budynek mieszkalny został ubezpieczony na sumę 400.000 zł. Integralną częścią umowy były ogólne warunki ubezpieczenia (...) obowiązujące w dniu zawarcia umowy.

W dniu 1 września 2017 roku w wyniku przejścia nawałnicy, której towarzyszyły gwałtowne opady deszczu, doszło do uszkodzenia obróbek czterech kominów domu powoda, o którym mowa wyżej. Przedostająca się woda zalała budynek mieszkalny i stałe elementy wykończeniowe domu. Doszło do uszkodzenia sufitu i ścian pomieszczeń domu. Zgodnie z kosztorysem sporządzonym przez firmę remontowo – budowlaną koszt przywrócenia budynku do stanu sprzed zalania wynosi łącznie 8.500 zł i obejmuje koszt robocizny (6.500 zł) oraz koszt materiałów (2.000 zł).

Powód zgłosił szkodę pozwanemu, który następnie prowadził postępowanie likwidacyjne pod nr (...)-01. Na mocy decyzji z dnia 16 października 2017 roku pozwany odmówił wypłaty odszkodowania wskazując, że przyczyną szkody jest nienależyty stan obróbek blacharskich.

Powód, nie zgadzając się z przedmiotową decyzją, w dniu 19 października 2017 roku złożył za pośrednictwem formularza on-line reklamację i zastrzeżenia, co do przebiegu procesu likwidacyjnego, zaś pozwany nie ustosunkował się do powyższego w ustawowym terminie 30 dni od daty zgłoszenia, wobec czego reklamację należy uznać za rozpatrzoną z wolą ubezpieczonego. Po interwencji, reklamacja powoda została ponownie zarejestrowana przez pozwanego w dniu 21 listopada 2017 roku. Jednakże pozwany, po ponownej analizie dokumentacji nie znalazł podstaw do przyznania odszkodowania. W dniu 14 grudnia 2017 roku pośrednik ubezpieczeniowy M. P. wniosła o ponowne rozpatrzenie przedmiotowej sprawy, pozwane towarzystwo nie zmieniło jednak zajętego dotychczas stanowiska.

Powód podniósł nadto, że pozwany prowadząc proces likwidacji szkody w sposób opieszały nie wywiązał się z ciążącego na nim obowiązku terminowej likwidacji szkody. Nadto wskazał, że on w pełni wywiązał się z obowiązku konserwacji i naprawy dachu i jego urządzeń, zaś problem pojawił się dopiero po wystąpieniu gwałtownych opadów, których siła naruszyła ciągłość dachu i doprowadziła do nieszczelności obróbek blacharskich wokół kominów.

(pozew k. 15-22)

W odpowiedzi na pozew, Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W., reprezentowane przez zawodowego pełnomocnika wniosło o oddalenie powództwa w całości jako bezzasadnego i zasądzenie na swoją rzecz kosztów postępowania.

W uzasadnieniu pozwany wskazał, że w toku postępowania likwidacyjnego ustalił, że poszycie dachu zostało wykonane w 2006 roku, zaś obróbki dachu zostały wymienione w 2015 roku w sposób nieprawidłowy i dodatkowo uszczelnione zostały taśmą. Wskazał, że do zalania domu w okolicach kominów doszło wskutek przecieku wody poprzez obróbki, zaś zgodnie z postanowieniami OWU (...) pozwany nie ponosi odpowiedzialności za szkody wynikające z zalania wodą pochodzącą z opadów atmosferycznych poprzez m.in. będące w nienależytym stanie dach lub obróbki blacharskie. Pozwany dodatkowo zakwestionował, że w dacie powstania szkody w Ł. doszło do deszczu nawalnego.

(odpowiedź na pozew k. 84-85 v)

Strony do końca postępowania podtrzymały dotychczasowe stanowisko w sprawie. Na rozprawie poprzedzającej ogłoszenie wyroku pełnomocnik powoda wskazał, że wobec nie udzielenia przez pozwane towarzystwo odpowiedzi na reklamację powództwo powinno być uwzględnione w całości jako, że tym samym pozwane towarzystwo w istocie uznało roszczenia powoda.

(pismo procesowe k.96-96v, protokół rozprawy z dnia 20 marca 2019 roku k.122-127, protokół rozprawy z dnia 18 listopada 2020 roku k.258-259)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 31 maja 2017 roku W. W. zawarł z Towarzystwem (...) S.A. w W. umowę ubezpieczenia na okres od 1 czerwca 2017 roku do 31 maja 2018 roku, której przedmiotem było ubezpieczenie domu jednorodzinnego w Ł. przy ul. (...) wraz z ruchomościami domowymi od zdarzeń losowych, w tym deszczu i zalania. Sumę ubezpieczenia ustalono na 400 000 zł, a składkę ubezpieczeniową - na kwotę 453 zł. Wystawiona przez ubezpieczyciela polisa nr (...) potwierdzała zawarcie umowy ubezpieczenia ww. domu od zdarzeń losowych w oparciu o ogólne warunki ubezpieczenia (...) obowiązujące w dacie zawarcia umowy (dalej OWU).

Zgodnie z § 4 ust. 1 pkt 1 a,c OWU ubezpieczyciel odpowiedzialny był za szkody powstałe w następstwie zdarzeń losowych m.in. deszczu i gradu. Poprzez deszcz nawalny rozumiano opady deszczu o współczynniku wydajności co najmniej 4, co oznacza,
że w ciągu 1 minuty spadły 4 litry wody na 1 m2 powierzchni (§ 2 ust.9 OWU).

Zgodnie z § 6 ust.2 pkt 11b OWU ubezpieczyciel nie odpowiadał za szkody wynikające m.in. z zalania wodą pochodzącą z opadów atmosferycznych poprzez będące w nienależytym stanie dach lub obróbki blacharskie.

(polisa k.47-48, OWU k. 51-57)

Nieruchomość powoda położona w Ł. przy ul. (...) stanowi 19-letni budynek pokryty blachodachówką. Obróbki czterech kominów zostały zrobione z blachy. W 2014, czy 2015 roku, z powodu wcześniejszego przecieku na jednym z kominów, blachy na kominach były wymieniane, poprawione zostały też obróbki wszystkich kominów. D. zastosował wówczas, oprócz wymiany blachy okalającej kominy, pas bitumiczny w celu dodatkowego zabezpieczenia. Powód zlecił wykonanie powyższych prac „fachowcowi”, którego wyszukał w Internecie. Po wykonaniu powyższych prac kominy nie przeciekały.

(dowód z przesłuchania powoda 00:04:08 w elektronicznym protokole rozprawy z dnia 18.11.20r. k.258-259 w zw. z 00:10:04-00:24:45 w elektronicznym protokole rozprawy z dnia 20.03.2019 r. k.122-127)

W dniu 1 września 2017 roku w okolicy ul. (...) w Ł. notowano wystąpienie opadów deszczu (w godz. 3:40-8:29,10:06-11:50, 12:30-12:54, 14:40-14:55, 18:51
- 19:15, 21:10 do końca doby), opadów mżawki (w godz. 8:19- 8:55), mżawki z deszczem (8:55-9:09),opadów deszczu z okresowymi przerwami w opadach (w godz. 14:55-16:10). W godz. 21:33-21:40 oraz 22:25-22:40 notowano burzę odległą a w godz. 21:40-22:25 burzę bliską.

(informacja meteorologiczna k.144-145)

W okolicach miejsca zamieszkania powoda, przy ulicy (...) w dniu 1 września 2017 roku w nocy, około godz. 23:00 zerwał się silny wiatr i wystąpiła gwałtowana ulewa, takie warunki atmosferyczne trwały ponad godzinę. W ich wyniku drzewo na działce sąsiedniej zostało przewrócone, sosna na działce powoda została złamana a trampolina na pobliskiej działce została o kilka metrów przesunięta.

Powód, około północy, zauważył, że na sufitach na poddaszu użytkowym jego domu zaczęły pojawiać się zacieki. Powód stwierdził również zacieki na dwóch kominach, między innymi na tym, który już kiedyś przeciekał. Zauważył również, że opaska bitumiczna na jednym z kominów została zerwana.

(dowód z przesłuchania powoda 00:04:08 w elektronicznym protokole rozprawy z dnia 18.11.20r. k.258-259 w zw. z 00:10:04-00:24:45 w elektronicznym protokole rozprawy z dnia 20.03.2019 r. k.122-127, zeznania świadka M. T. 00:29:30-00:34:53 – k. 124-125 oraz zeznania świadka M. D. w elektronicznym protokole rozprawy z dnia 20.03.2019 r. k.125-126)

W domu powoda doszło do zalania i w konsekwencji zacieków w pomieszczeniu gospodarczym – na piętrze poddaszu, w pokoju na piętrze – poddaszu, korytarzu
– na poddaszu (piętrze użytkowym), w kotłowni na parterze i w kuchni na parterze
– zacieki występowały na powierzchni sufitu. Łączna powierzchnia zalania to 51,42 m 2.

Zalanie kotłowni pochodziło z przewodu kominowego, co wskazuje, że woda deszczowa wpływała do wnętrza komina w związku ze źle wykonturowanymi zadaszeniami (czapki) kominowej podczas opadów deszczu, który zawiewał część wody do komina.

Na obróbce komina, na narożnikach ściany komina widoczne są nieszczelności, dodatkowe uszczelnienie taśmą. Również nad obróbką komina są nieszczelności, jest pęknięta zaprawa doszczelniająca, uszczelnienia wyłożone na profilowaną blachę posiadającą widoczne nieszczelności, fragment uszczelnienia dodatkowego jednej płaszczyzny taśmą. Brak jest widocznej taśmy (gąbki) uszczelniającej gąsiory kalenicy. Najprawdopodobniej woda z opadów spływa do wnętrza otworu z przewodem wentylacji grawitacyjnej. Na połaci dachu i kominach widoczne są uszczelnienia, zacieki na kominach, tzw. obróbki z blachy „czapki kominowe” podczas deszczu i wiatru umożliwiają wpływanie wody w przewody kominowe i spływanie w wewnętrznej przestrzeni komina. Wykończenie jest niestaranne. Nieszczelne są obróbki i uszczelnienia. Źle wykonstruowane zadaszenia (czapki) kominowe podczas deszczu umożliwiają zawiewanie części wody do komina.

Wadliwy sposób wykonania obróbek blacharskich budynku umożliwiał wpływanie części wody z opadów atmosferycznych do wnętrza budynku, zarówno poprzez nieszczelności tych obróbek i dodatkowych uszczelnień, spływania po powierzchni komina, a także wpływanie części wody do wnętrz przewodów kominowych i wydostawanie się w obrębie kratki wentylacyjnej pomieszczeń wewnętrznych.

Bezpośrednią przyczyną powstania przecieków, zawilgoceń fragmentów ścian i sufitów wnętrz budynku powoda wskutek deszczu w dniu 1 września 2017 roku były nieprawidłowości w wykonanym pokryciu dachowym, w szczególności w wykonaniu obróbek blacharskich kominów, nieszczelności w obróbce kalecnicy (gąsiorów), brak prawidłowego przesłonięcia wylotów otworów kominowych na połaci dachu, nieszczelności obróbek czapek kominowych.

Szacunkowa wartość, koszt prac związanych z przywróceniem budynku powoda położonego w Ł. przy ulicy (...) w Ł. do stanu sprzed zalania to kwota 1.900 zł. Kwota ta zawiera zarówno cenę jednostkową robocizny, koszt materiałów, sprzętu oraz narzuty z tytułu kosztów pośrednich i kosztów zysku. Wartość ta nie uwzględnia zużycia technicznego powłok malarskich sprzed dnia zalania.

(opinia biegłego ds. budownictwa wraz z opinią uzupełniająca – K. H. k. 157-166 i 182
-182 v. k. opinia biegłego z zakresu budownictwa kosztorysowania wraz z opinią uzupełniającą
J. K. k. 200-208 i k. 234-236)

Powód zgłosił szkodę pozwanemu, który zarejestrował ją i prowadził postępowanie likwidacyjne pod nr (...)-01. Pismem z dnia 28 września 2017 roku pozwane towarzystwo poinformowało, że nie jest możliwe ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń oraz wysokości odszkodowania z uwagi na oczekiwanie na opinię rzeczoznawcy.

Decyzją z dnia 16 października 2017 roku pozwane towarzystwo odmówiło wypłaty odszkodowania wskazując w uzasadnieniu, że zgodnie z § 4 ust.1 pkt 1 OWU dom jednorodzinny należący do powoda był ubezpieczony od zdarzeń losowych m.in. deszczu, jednakże z zebranych w sprawie informacji wynika, iż przyczyną szkody był nienależyty stan obróbek blacharskich, wobec czego odszkodowanie nie przysługuje, zgodnie
z § 6 ust.2 pkt 11 OWU.

(pismo k. 25, decyzja k. 27-27v)

Powód, nie zgadzając się ze stanowiskiem pozwanego, w dniu 19 października 2017 roku wniósł za pośrednictwem formularza on-line reklamację. W treści wiadomości wskazał, że „W wyniku nawałnicy zostały uszkodzone 2 kominy z czterech, które są w domu. Rzeczoznawca, który przyjechał na oględziny nie zrobił własnych zdjęć, bo były niewyraźne. Prosił klienta o dosłanie zdjęć. Zdjęcia załączone do sprawy są dokumentacją klienta a nie rzeczoznawcy. Ponadto rzeczoznawca nie wszedł na dach pomimo tego, że klient przygotował warunki do tego, żeby można było wejść na dach.”.

Powód w swojej korespondencji powołał się wówczas na numer szkody: (...)-01.

W dniu 21 listopada 2017 roku pośrednik ubezpieczeniowy - M. P. zwróciła się do pozwanego z prośbą o ustosunkowanie się do sprawy, wskazując że upłynął 30 dniowy termin na rozpatrzenie reklamacji, tymczasem tej nie widać nawet w systemie.

W odpowiedzi na powyższe, w dniu 22 listopada 2017 roku, pozwany wskazał,
że nr sprawy szkodowej, na którą powoływał się klient dotyczy uszkodzonego pojazdu
i nie jest szkodą majątkową.

W dniu 22 listopada 2017 roku pozwane towarzystwo odnalazło prawidłowy numer szkody, przesyłając powyższą informację pośrednikowi ubezpieczeniowemu i rejestrując zgłoszoną reklamację.

Decyzją z dnia 11 grudnia 2017 roku pozwane towarzystwo podtrzymało wyrażone w poprzedniej decyzji stanowisko w sprawie oświadczając, że nie znalazło podstaw do uznania roszczeń powoda wobec zajścia okoliczności wyłączających odpowiedzialność pozwanego – do zalania doszło wskutek nieszczelności obróbek blacharskich wokół kominów.

(wydruk elektronicznej korespondencji k. 28-38, pismo k.39-39v)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, których prawidłowość i rzetelność sporządzenia nie budziła wątpliwości Sądu. Sąd oparł się ponadto na dowodzie z przesłuchania powoda oraz zeznaniach świadków: M. T. i M. D.. Wskazani świadkowie – sąsiedzi powoda, potwierdzili, że w dniu zdarzenia w okolicy ich miejsca zamieszkania przeszła nawałnica, której towarzyszył ulewny deszcz i wiał silny wiatr. Za podstawę ustaleń faktycznych Sąd przyjął ponadto opinie biegłych sądowych: K. H. i J. K. (2). Oceniając opinie biegłych Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania zawartych w ich treści wniosków, opinie te były bowiem rzetelne, jasne, logiczne oraz w sposób wyczerpujący objaśniające budzące wątpliwości kwestie. Wydając opinie biegli uwzględnili całokształt zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. W opiniach uzupełniających biegli wypowiedzieli się w zakresie podniesionych przez pełnomocników stron zarzutów. Opinie biegłych, w tym opinia biegłego J. K. (2) – po ich uzupełnieniu, nie były kwestionowane przez strony procesu.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

W niniejszej sprawie znajdują zastosowanie przepisy Kodeksu cywilnego o umowie ubezpieczenia (art. 805 i następne k.c. w brzmieniu obowiązującym w dacie szkody) oraz postanowienia zawartej przez poszkodowanego z pozwanym umowy ubezpieczenia wraz z ogólnymi warunkami ubezpieczenia.

W myśl przepisu art. 805 § 1 k.c., przez umowę ubezpieczenia zakład ubezpieczeń zobowiązuje się spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Przy ubezpieczeniu majątkowym świadczenie zakładu ubezpieczeń polega w szczególności na zapłacie określonego odszkodowania za szkodę powstałą wskutek przewidzianego w umowie wypadku (art. 805 § 2 k.c.). Zgodnie z przepisem art. 812 § 1 i 2 k.c., przed zawarciem umowy ubezpieczenia zakład ubezpieczeń obowiązany jest doręczyć ubezpieczającemu tekst ogólnych warunków ubezpieczenia, które określają m.in. sposób ustalania wysokości szkody, warunki wypłaty odszkodowania oraz przesłanki ewentualnego wyłącznie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń.

W sprawie bezspornym między stronami był fakt zaistnienia zdarzenia 1 września 2017 roku, jak również, że w tej dacie powoda z pozwanym łączyła umowa ubezpieczenia.

Osią sporu w niniejszej sprawie była ocena, czy pozwany ponosi odpowiedzialność za szkody poniesione na skutek zalania domu powoda, do którego doszło 1 września 2017 roku, czy też jego odpowiedzialność jest wyłączona w oparciu o OWU nadto, w przypadku uznania odpowiedzialności ubezpieczyciela - co do zakresu wysokości poniesionej szkody.

Zgodnie z § 6 ust. 2 pkt 11b Ogólnych Warunków Ubezpieczenia (...), stanowiących integralną część umowy ubezpieczenia z dnia 31 maja 2017 roku, W. nie odpowiada za szkody wynikające z zalania wodą pochodzącą z opadów atmosferycznych poprzez będące w nienależytym stanie dach lub obróbki blacharskie, zanieczyszczone lub zamarznięte rynny lub rury spustowe, niewłaściwie zabezpieczone lub niezabezpieczone ściany, balkony, tarasy, drzwi, okna i inne otwory, jeżeli obowiązek konserwacji urządzeń, instalacji lub elementów należał do Ubezpieczonego.

Przeprowadzone w niniejszej sprawie postępowanie dowodowe jednoznacznie wykazało, że bezpośrednią przyczyną powstania przecieków, zawilgoceń fragmentów ścian i sufitów wnętrz budynku, a więc przyczyną szkody, były nieprawidłowości w wykonanym pokryciu dachowym, w szczególności w wykonaniu obróbek blacharskich kominów, nieszczelności w obróbce kalecnicy (gąsiorów), brak prawidłowego przesłonięcia wylotów otworów kominowych na połaci dachu, nieszczelności obróbek czapek kominowych.

Powołany w sprawie biegły J. K. (2) wprost wskazał, że wykonane obróbki blacharskie budynku powoda były wykonane w sposób wadliwy - umożliwiający wpływanie części wody z opadów atmosferycznych do wnętrza budynku, zarówno poprzez nieszczelności tych obróbek i dodatkowych uszczelnień, spływania po powierzchni komina, a także wpływanie części wody do wnętrz przewodów kominowych i wydostawanie się w obrębie kratki wentylacyjnej pomieszczeń wewnętrznych. Podkreślić przy tym należy, że opinia biegłego stanowiła dla Sądu miarodajne źródło dowodowe, co do przyczyn powstania szkody, nadto co należy podkreślić opinia ta nie była ostatecznie kwestionowana przez żadną stronę postępowania.

Wskazać w tym miejscu należy, art. 8 ustawy z dnia 5 sierpnia 2015 roku o rozpatrywaniu reklamacji przez podmioty rynku finansowego i o Rzeczniku Finansowym (tekst jedn.: Dz. U. z 2017 r. poz. 2270), na który powołuje się strona powodowa, stanowi że w przypadku niedotrzymania terminu określonego w art. 6, a w określonych przypadkach terminu określonego w art. 7, reklamację uważa się za rozpatrzoną zgodnie z wolą klienta.

Przepis ten wprowadza jednak jedynie domniemanie prawne, że podmiot rozpatrzył reklamację zgodnie z wolą wnoszącego ją klienta. Domniemanie to ma jednak charakter wzruszalny, co oznacza, że w razie niezaspokojenia przez podmiot rynku finansowego żądania zawartego w reklamacji i wniesienia pozwu przez klienta, pozwany podmiot rynku finansowego będzie zobowiązany do udowodnienia (następuje tu przerzucenie ciężaru dowodu z powoda na pozwanego), że sformułowane w reklamacji zastrzeżenia są niezasadne, a klientowi nie przysługuje zgłoszone w niej roszczenie lub przysługuje ono w innej wysokości ( por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 1 sierpnia 2018 roku, sygn. akt I ACa 1526/17). Wskazany przepis nie powoduje automatycznego uznania reklamacji; konsekwencją uchybienia terminowi odpowiedzi na reklamację przez instytucję finansową jest przejęcie ciężaru dowodu bezzasadności roszczenia lub kwestionowania jego wysokości z klienta na tę instytucję. Stanowisko to jest ugruntowane zarówno w doktrynie jak i orzecznictwie ( por. wyrok SA w Poznaniu z dnia 14 sierpnia 2018 roku, sygn.. akt I ACa 1463/17, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2018 r. III CZP 113/17, LEX, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2018 roku, sygn. akt III CZP 113/18).

W przedmiotowej sprawie, wskutek przeprowadzonego postepowania dowodowego, pozwany niewątpliwie wykazał zaś, że nie ponosi odpowiedzialności za przedmiotowe zdarzenie ze względów, o których wyżej mowa, wobec zaistnienia okoliczności z § 6 ust. 2 pkt 11b OWU, a które już wcześniej zostały omówione.

Zauważyć również należy, że wprawdzie powód w dniu 19 października 2017 roku wniósł za pośrednictwem formularza on-line reklamację jednakże wskazał on wówczas błędny nr szkody (...)-01, zamiast prawidłowego (...)-01. Wskazany numer sprawy dotyczył nie szkody powoda, a zupełnie innej - nie związanej z przedmiotową szkodą – ten dotyczył uszkodzonego pojazdu i nie był związany ze szkodą majątkową. Tym samym trudnym do przyjęcia i uzasadnienia byłoby rozpoczęcie biegu trzydziestodniowego terminu na złożenie odpowiedzi na reklamację przez pozwane towarzystwo od tego dnia – brak jest bowiem podstaw do obciążania negatywnymi skutkami jego błędu pozwanego towarzystwa.

Zauważyć również należy, że gdy pozwany w dniu 21 listopada 2017 roku powziął wiadomość o woli złożenia reklamacji przez powoda i tym samym celowym było podjęcie przez niego działania i ustalenie prawidłowego numer sprawy, której ta dotyczy, już w dniu 22 listopada 2017 roku reklamacja ta została poprawnie zarejestrowana a odpowiedź na nią została udzielona przed upływem trzydziestu dni, to jest w dniu 11 grudnia 2017 roku. Decyzją z dnia 11 grudnia 2017 roku pozwany podtrzymał jednak wyrażone w poprzedniej decyzji stanowisko, nie znajdując podstaw do uznania roszczeń powoda.

W powyższych okolicznościach nie można uznać, że działania pozwanego były opieszałe, gdyż to powód przyczynił się do przedłużenia postępowania likwidacyjnego, powołując się w zgłoszeniu reklamacyjnym na nieprawidłowy nr szkody i nie składając prawidłowo reklamacji w dniu 19 października 2017 roku. Pozwany nie może ponosić negatywnych konsekwencji takiego rodzaju działań powoda.

W świetle powyższego, wobec zaistnienia okoliczności wyłączających odpowiedzialność pozwanego, bez znaczenia pozostaje okoliczność, że szkoda poniesiona przez powoda na skutek przedmiotowego zdarzenia kształtuje się na poziomie 1.900 zł, jak wskazał biegły a nie w wysokości dochodzonej przedmiotowym powództwem.

Mając na uwadze powyższe Sąd oddalił powództwo w całości.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c., zasądzając od strony powodowej na rzecz pozwanego, jako strony wygrywającej, poniesione przez niego koszty procesu Na koszty procesu należne pozwanemu składały się: uiszczona opłata skarbowa od pełnomocnictwa procesowego w kwocie 17 zł i wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika w kwocie 1.800 zł, ustalone na podstawie § 2 ust. 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. 2015 poz. 1800) oraz wykorzystana zaliczka na wynagrodzenie biegłego w wysokości 500 zł. Mając powyższe na uwadze Sąd zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 2.317 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Z uwagi na charakter sprawy, na podstawie art. 102 k.p.c., Sąd nie obciążył powoda obowiązkiem zwrotu nieuiszczonych kosztów sądowych.