Pełny tekst orzeczenia

1.Sygn. akt I C 158/19

4.WYROK

​  W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 1 grudnia 2020 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: Sędzia SO Dorota Krawczyk

Protokolant: Daria Bernacka

po rozpoznaniu w dniu 3 listopada 2020 roku w Piotrkowie Tryb.

na rozprawie

sprawy z powództwa A. Z.

przeciwko A. K.

o ochronę dóbr osobistych

1.  zobowiązuje pozwanego A. K., aby złożył na piśmie w terminie 14 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku oświadczenie zaadresowane do powoda oraz do członków Rady Społecznej Szpitala Wojewódzkiego im. (...) II w B. następującej treści:

„Przepraszam Pana doktora A. Z. za naruszenie jego dóbr osobistych w postaci czci i dobrego imienia poprzez następującą wypowiedź na posiedzeniu Rady Społecznej Szpitala Wojewódzkiego im. (...) II w B. w dniu 1.10.2018r., » ordynator oddziału wewnętrznego, a zarazem kierownik, dlaczego mówię o pewnych kwestiach i kierownik, są podejrzani o popełnienie przestępstwa i rozpoczęło się w stosunku do nich dochodzenie«."

1.  oddala powództwo w pozostałej części;

2.  znosi wzajemnie koszty procesu między stronami.

Sędzia SO Dorota Krawczyk

Sygn. akt I C 158/19

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 01.02.2019 roku (k. 4-5) sprecyzowanym przez pełnomocnika powoda A. Z. pismem z dnia 08.07.2019 roku (k. 108-109) powód wniósł o:

1.  Nakazanie pozwanemu złożenia oświadczenia zawierającego przeprosiny następującej treści:

„Niniejszym przepraszam Pana dr A. Z. za wypowiedziane przeze mnie :

1)  w dniu 19.10.2017r. na posiedzeniu Rady Społecznej Szpitala Wojewódzkiego im. (...) II w B. stwierdzenia następującej treści - „ czy dr Z. może prowadzić dwa oddziały i czy jest bezpieczeństwo, słabe jest to bezpieczeństwo. Ja tych pacjentów leczę, bo oni do mnie przychodzą później i że są takie przypadki, gdzie jest właśnie niezadowalający nadzór, żeby Pan to wiedział?”,

oraz

2) w dniu 01.10.2018r. na posiedzeniu Rady Społecznej Szpitala Wojewódzkiego im. (...) II w B. stwierdzenia następującej treści - „ a z drugiej strony, mamy taką sytuację, że ordynator wewnętrznego drugiego i kierownik są podejrzani o popełnienie przestępstwa i rozpoczęło się w stosunku do nich dochodzenie, czy chcecie oprzeć cały projekt na osobie....proszę sobie odpowiedzieć„ które naruszyły dobre imię dr. A. Z..””

2. zakazanie pozwanemu dalszego zniesławiania osoby powoda oraz podważania jego kompetencji lekarskich;

3. zasądzenia zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych w wysokości 5.000zł na rzecz Organizacji (...);

4. zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu.

Pozwany w odpowiedzi na pozew z dnia 03.04.2019 roku (k. 22-24) wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na rzecz pozwanego kosztów procesu.

W piśmie z dnia 02.11.2020 roku pełnomocnik powoda sformułował ostateczne stanowisko procesowe i treść powództwa w zakresie zobowiązania pozwanego do złożenia przeprosin i stosownego oświadczenia oraz zapłaty zadośćuczynienia na cel społeczny i w imieniu powoda A. Z. wnosił o :

1. Zobowiązanie pozwanego A. K., aby złożył na piśmie w terminie 14 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku oświadczenie zaadresowane do powoda oraz do członków Rady Społecznej Szpitala Wojewódzkiego im. (...) II w B. następującej treści:

„ Wyrażam ubolewanie i przepraszam Pana doktora A. Z. za naruszenie jego dóbr osobistych w postaci czci i dobrego imienia poprzez stwierdzenia, że jest on podejrzanym o popełnienie przestępstwa i nie wywiązuje się z nadzoru nad pacjentami i nie zapewnia im bezpieczeństwa, które to dobra osobiste naruszyłem na posiedzeniu Rady Społecznej Szpitala Wojewódzkiego im. (...) II w B. w dniu 19.10.2017r. moją następująca wypowiedzią:

» czy doktor Z. może prowadzić dwa oddziały, nie. Mimo, że tu i tu, czy może prowadzić ? może ? tak ? I czy to jest bezpieczeństwo dla pacjentów. Ja tych pacjentów leczę, bo oni do mnie przychodzą później i że są takie przypadki, gdzie jest właśnie niezadawalający nadzór, żeby Pan to wiedział. «

oraz na posiedzeniu tejże Rady Społecznej Szpitala w dniu 1.10.2018r., kiedy powiedziałem,

że

» ordynator oddziału wewnętrznego, a zarazem kierownik, dlaczego mówię o pewnych kwestiach i kierownik, są podejrzani o popełnienie przestępstwa i rozpoczęło się w stosunku do nich dochodzenie. Czynnik ludzki. Czy chcecie oprzeć, oprzeć cały projekt tego na osobie, proszę sobie odpowiedzieć. « "

2. Zobowiązanie pozwanego do zaniechania w przyszłości naruszania dóbr osobistych powoda w postaci czci i dobrego imienia.

3. Zasądzenie zadośćuczynienia w wysokości 5000 ( pięć tysięcy złotych ) na rzecz Caritas Polska z siedzibą w W. w terminie 14 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku .

4. Zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego zgodnie ze złożonym zestawieniem.

Na ostatniej rozprawie w dniu 03.11.2020 roku pełnomocnik powoda popierał powództwo, a pełnomocnik pozwanego wnosił o jego oddalenie.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Powód i pozwany pracowali w Szpitalu Wojewódzkim im. (...) II w B.. Powód A. Z. był kierownikiem Oddziału Chorób Wewnętrznych II. Pozwany A. K. był Kierownika Oddziału Chorób Wewnętrznych I.

(okoliczności niesporne)

W maju 2017 roku Dyrektor Wojewódzkiego Szpitala im. (...) II w B. ogłosił konkurs ofert na udzielanie świadczeń zdrowotnych, obejmujący 41 pakietów, z których każdy dotyczył innego rodzaju świadczeń zdrowotnych. Pakiet nr 16 obejmował udzielanie całodobowych usług lekarskich w Oddziale Chorób Wewnętrznych I i koordynowanie pracy w Oddziale Chorób Wewnętrznych I, a z kandydatem wybranym w drodze konkursu do kierowania oddziałem miała zostać zawarta umowa cywilnoprawna.

W części konkursu dotyczącej świadczeń uwzględnionych w pakiecie nr 16 wzięło udział dwóch lekarzy - dotychczasowy kierownik Oddziału dr n. med. A. K. - pozwany oraz kierownik Oddziału Chorób Wewnętrznych II dr n. med. A. Z. - powód.

Dotychczasowy kierownik dr A. K.– pozwany zaoferował kwotę 5.000,00 zł/ ms jako ryczałt za kierowanie Oddziałem oraz 62 zł za godzinę świadczeń, zaś powód - dr A. Z. wskazał jako oczekiwane wynagrodzenie stawkę 3.000,00 zł/ms jako ryczałt za kierowanie Oddziałem oraz 60 zł za godzinę udzielania świadczeń.

(dowód: protokół z posiedzenia Komisji Konkursowej z dnia 30 maja 2017 roku k.213)

Pozwany cieszył się dużym poparciem i zaufaniem całego personelu medycznego Oddziału Chorób Wewnętrznych I, którym kierował. Personel medyczny Oddziału Chorób Wewnętrznych I napisał pisma z dnia 05.06.2017 roku z poparciem kandydatury pozwanego A. K. na Kierownika tego oddziału w dalszym ciągu do Marszałka Województwa (...), do Wicemarszałka Województwa (...), do Wojewody (...), do Wicewojewody (...), do Rady Społecznej Szpitala Wojewódzkiego im. (...) II w B..

(dowód: pisma personelu medycznego k.202-206)

Konkurs wygrał powód A. Z. , który przejął funkcję ordynatora Oddziału Chorób Wewnętrznych II i Kierownika Oddziału Chorób Wewnętrznych I tegoż Szpitala.

(okoliczności niesporne)

Pracownicy Oddziału Wewnętrznego I zwrócili się pismem z dnia 12.06.2017 roku z prośbą o interwencje u Dyrektora Szpitala i wyrażeniem braku aprobaty dla wyboru oferty powoda do Wojewody (...), do Wicewojewody (...), do Wicemarszałka Województwa (...).

(dowód: pisma k. 207-212)

Po przegranym konkursie pozwany został dyrektorem Szpitala w W..

(okoliczności niesporne)

We wrześniu 2017 roku pozwany został członkiem Rady Społecznej Szpitala Wojewódzkiego im. (...) II w B. z nadania Wojewody (...).

Rada Społeczna Szpitala Wojewódzkiego im. (...) II w B. jest organem inicjującym i opiniodawczym Samorządu Województwa (...) oraz organem doradczym Dyrektora Szpitala.

W posiedzeniach Rady uczestniczą Dyrektor Szpitala oraz przedstawiciele związków zawodowych działających w Szpitalu. Przewodniczący Rady ma prawo zaprosić inne osoby w zależności od potrzeb.

Z posiedzeń Rady Społecznej Szpitala Wojewódzkiego im. (...) II w B. sporządzany jest protokół pisemny.

Rada Społeczna ciało społeczne, członkowie nie otrzymują wynagradzania, powołuje ją zarząd województwa na kadencję 4-letnią. Obecna kadencja kończy się w marcu 2020 roku. Ta rada jest przedłużeniem ramienia marszałka i dba o dobre funkcjonowanie Szpitala w B.. Każde posiedzenie Rady jest zwoływane przez przewodniczącego z porządkiem obrad i materiałami spraw, które będą omawiane. Jest jeden punkt porządku obrad, który mówi, że można zgłaszać wolne wnioski. Dyrekcja szpitala odpowiada na pytania. Rady odbywają się z udziałem czynnika społecznego – związków zawodowych. Związki mogą zabierać głos po udzieleniu głosu przez przewodniczącego Rady. Około 24-25 osób jest na posiedzeniach Rady. Na posiedzenia przychodzą przewodniczący związków zawodowych. Pozostałe osoby to stały skład 9 –osobowy.

Pozwany zabierał głos zawsze na temat spraw finansowych, całokształtu, funkcjonowania szpitala i kondycji finansowej.

(dowód: Regulamin Rady (...) k. 27-29, k. 214-215, zeznania świadka A. T. k. 68-69, zeznania świadka Z. I. k. 140 verte-141)

Powód A. Z. jest lekarzem chorób wewnętrznych, geriatrą i pracował w Szpitalu Wojewódzkim im. (...) II w B..

W okresie od 1 lipca 2017 roku do 30 września 2019 roku powód A. Z. był Kierownikiem Oddziału Chorób Wewnętrznych I – zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas określony w wymiarze 0,5 etatu, oraz był jednocześnie Ordynatorem Oddziału Chorób Wewnętrznych II zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas określony w wymiarze 0,5 etatu.

(dowód: pismo Dyrekcji Szpitala Wojewódzkiego im. (...) II w B. k. 222)

Świadek A. S. jest pacjentką pozwanego, brat świadka J. K. też był pacjentem pozwanego A. K.. W lipcu 2017 roku J. K. zemdlał, leczył się kardiologicznie. Po tym omdleniu został zawieziony do szpitala, leżał na II oddziale wewnętrznym Szpitala Wojewódzkiego w B.. Bratowa powiedziała świadkowi, że nie zrobili mu EKG. Nie rozmawiała z lekarzem prowadzącym. Nie wie kto to był. J. K. był od godziny 19 do 4 rano w Szpitalu i rano zmarł. Miał 55 lat. Świadek będąc na wizycie kardiologicznej u doktora A. K. powiedziała mu, że zmarł jej brat, który też był pacjentem pozwanego. Powiedziała pozwanemu, że ma wątpliwości co do opieki w szpitalu. Według świadka i jej rodziny pacjent J. K. nie otrzymał dobrej opieki w szpitalu. Mieli zarzuty do postępowania medycznego, że np. nie zrobiono mu EKG, że nie miał podanej krwi tak jak należy, może powinien leżeć na (...)ie podpięty pod respirator. Pozwanemu też było przykro z powodu śmierci J. K., leczył go kardiologicznie. Świadek A. S. prosiła pozwanego, aby zabrał głos w jej sprawie.

(dowód: zeznania świadka A. S. k.141 i verte)

Pierwsza wypowiedź jest z października 2017r. Powód pytanie zadaje dyrektorowi szpitala jako członek rady społecznej szpitala.

Z dokumentacją pacjenta J. K. powód nie zapoznał się w ogóle, dopiero w Sądzie. Powód miał informacje od jego siostry, która powiedziała, że umarł jej brat. Powód znał pacjenta, ponieważ leczył się u powoda 3 lata wcześniej. To był pacjent wysokiego ryzyka.

(dowód: zeznania pozwanego k.235 verte , k. 293 nagranie 00.07.33-00.37.14)

W 2017 roku lekarz P. I. pracował na oddziale wewnętrznym II w szpitalu w B.. Przed przesłuchaniem zapoznał się z dokumentacją elektroniczną zmarłego pacjenta J. K.. Powód powiedział mu na jakie okoliczności będzie zeznawał. Był lekarzem przyjmującym i opiekującym się pacjentem J. K.. Pacjent po ciągu alkoholowym był skierowany na oddział chirurgii z powodu krwawienia z dolnego przewodu pokarmowego. Nie było masywnego krwawienia, chirurg skierował go na oddział wewnętrzny do leczenia zachowawczego. Było to 11 lipca 2017 roku. Było wykonane usg jamy brzusznej i morfologia. O godz. ok. 3 nad ranem, kiedy wyszedł do toalety doszło do masywnego krwawienia i zatrzymania krążenia. Po 2- godzinnej reanimacji stwierdzono zgon. Kiedy jest zgon pacjenta to opisuje się badania, które były wykonane, do NFZ. W elektronicznej dokumentacji nie ma wyniku EKG.

W papierowej dokumentacji jest zlecenie wykonania EKG, wyniku brak.

(dowód: zeznania świadka P. I. k.161 i verte nagranie od 01.11.53-01.27.15, historia choroby J. K. k.223)

Z dokumentacji pisemnej wynika, że przyczyną wyjściową zgonu były zaburzenia psychiczne i zachowania spowodowane użyciem alkoholu. Wtórna przyczyna zgonu to krwotok żołądkowo – jelitowy nieokreślony. Bezpośrednią przyczyną zgonu było zatrzymanie akcji serca. Na pisemną prośbę rodziny i wniosek ordynatora odstąpiono od sekcji zwłok. Z karty zleceń i konsultacji z 11 lipca 2017 roku wynika, że zlecone było badanie EKG i kontrola ciśnienia i to już było zrobione w izbie przyjęć. Podpisała to zastępca ordynatora, wykonała M. P. – pielęgniarka.

Z epikryzy wynika, że pacjent był przyjęty do oddziału o godz. 18:34, powód wówczas nie dyżurował. Zgon nastąpił 12 lipca o 5:55. Wówczas pełnił dyżur pan I..

(dowód: zeznania powoda k. 234-235 verte oraz 294-296 nagranie od 00.37.14-03.02.22)

W dniu 19 października 2017 roku miało miejsce posiedzenie Rady Społecznej Szpitala Wojewódzkiego im. (...) II w B.. W czasie posiedzenia pozwany A. K. wypowiedział się m.in. w następujący sposób: „ (...) czy dr Z. może prowadzić dwa oddziały, nie. Mimo, że tu i tu, czy może prowadzić?, może, tak. I czy jest bezpieczeństwo dla pacjentów, bo z tego panie Dyrektorze, możliwe, że pan usłyszy, że jest właśnie słabe jest to bezpieczeństwo dla pacjentów. Ja tych pacjentów leczę, bo oni do mnie przychodzą później i że są takie przypadki, gdzie jest właśnie niezadowalający nadzór, żeby pan to wiedział”.

W pisemnym Protokole nr (...) z posiedzenia Rady Społecznej odnotowano: „Pan A. K. ……Wyraził wątpliwość czy Pan A. Z. może prowadzić dwa oddziały i czy w takim wypadku jest tam zadawalający nadzór, gdyż jak powiedział docierają do niego niepokojące sygnały od pacjentów.”

Na Radach Społecznych jest zapraszana dyrekcja szpitala, 8 członków rady i 11 członków związków zawodowych, przedstawiciele izby lekarskiej, pielęgniarskiej – przeważnie na radach jest około 20 kilka osób.

Nagrania z rady społecznej nie są udostępniane powszechnie. Udostępniany jest protokół pisemny zainteresowanym.

(dowód: protokół nr (...) z posiedzenia rady Społecznej z dnia 19.10.2017 roku k. 118-127, stenogram nagrania z posiedzenia Rady z dnia 19 października 2017 roku cz.2 k. 246-248, nagranie na płycie CD k. 117, zeznania świadka A. T. k. 68-69)

W dniu 19 października 2017 roku na posiedzeniu Rady Społecznej Szpitala Wojewódzkiego im. (...) II w B. powoda nie było.

(dowód: zeznania powoda k. 234-235 verte oraz 294-296 nagranie od 00.37.14-03.02.22)

Wypowiedź pozwanego na posiedzeniu Rady Społecznej Szpitala Wojewódzkiego im. (...) II w B. w dniu 19 października 2017 roku skierowana była do Dyrektora Szpitala (...) w takim duchu czy Dyrektor wie? To były zarzuty dotyczące funkcjonowania oddziału kierowanego przez dr A. Z. skierowane przez dr A. K., który był już wtedy członkiem rady społecznej. Dotyczyło to nadzoru nad bezpieczeństwa pacjentów, że pacjenci są niedopilnowani. Nie docierały do Dyrektora żadne informacje dotyczące jakichkolwiek nieprawidłowości na I czy II oddziale. Kiedy nie było powoda to wyznaczał osoby do jego zastępowania.

Wynik finansowy oddziału I kierowany przez pozwanego był lepszy od wyniku oddziału II kierowanego przez powoda. Później po nałożeniu kary przez NFZ na oddział wewnętrzny I różnicy tej już nie było. Kara była nałożona przez nieprawidłowości w dokumentacji medycznej na oddziale wewnętrznym I. Szpital się odwoływał kilkakrotnie, kara została utrzymana. Dyrektor nie słyszał, żeby powód miał mieć postępowanie karne.

(dowód: zeznania świadka P. S. k.159 verte-161 nagranie od 00.07.11-01.11.53)

Było pismo z 20 czerwca 2017 roku podpisane przez powoda i kilkunastu asystentów dotyczące nieprawidłowości rozliczania procedur na oddziale I kierowanym przez pozwanego. Pismo powoda i lekarzy zostało skierowane przez Dyrektora Szpitala do Prokuratury i NFZ. Na skutek kontroli NFZ nałożona została kara finansowa na Szpital.

(dowód: zeznania świadka P. S. k.159 verte-161 nagranie od 00.07.11-01.11.53)

Między powodem a pozwanym jest konflikt wynikający z konkursu na ordynatora oddziału I wewnętrznego, którego ordynatorem wcześniej był pozwany. Po konkursie kierownikiem został powód. Przed konkursem powód był ordynatorem oddziału wewnętrznego II. Na dzień wypowiedzi w październiku 2017 roku powód był kierownikiem dwóch oddziałów. Rywalizacja powoda z pozwanym w ogóle interesuje środowisko w szpitalu. W szczególności po tym konkursie, kiedy powód został kierownikiem I oddziału wewnętrznego w miejsce pozwanego. 6 czerwca 2017 roku pozwany przyszedł na posiedzenie Rady z zespołem swojego oddziału. Osoby zostały dopuszczone przez przewodniczącego do wyrażenia swoich opinii na temat zmiany kierownika (ordynatora) tego oddziału. Pozwany miał pretensje i zastrzeżenia do rady społecznej z pytaniem czy konkurs był dobrze przeprowadzony i czy słusznie pozwany został tam kierownikiem.

Dr A. K. jest znany z pewnej ekspresyjności i jest bardzo aktywny na radach społecznych, jego wypowiedzi są długie i w każdym temacie zabiera głos, jego niektóre wnioski są kontrowersyjne.

(dowód: zeznania świadka A. T. k. 68-69)

Sprawa oddziału wewnętrznego I i II Szpitala pojawiała się regularnie za każdym razem. W październiku 2017 roku była wypowiedź pozwanego, nie skierowana imiennie do powoda, ale można było wywnioskować kogo dotyczy, czy jest dobrze prowadzony nadzór nad oddziałami chodziło o skalę działalności. Powód sprawował kierownictwo nad tymi dwoma oddziałami.

Kontekst wypowiedzi pozwanego był troską o pacjentów, którzy skarżyli się zmianami, leczeniem. Słowa były wypowiadane przez pozwanego do dyrektora szpitala. Pozwany jest aktywnym członkiem rady społecznej. Tematy, które były omawiane przy jego udziale były z większym ładunkiem emocji, ale i merytoryczne. Podnosił kwestie co do organizacji szpitala. Pozwany odnosił się do funkcjonowania I oddziału wewnętrznego, połączenie I i II oddziału wewnętrznego, utworzenia pododdziału geriatrii, spraw finansowych szpitala.

(dowód: zeznania świadka W. G. k. 69-70)

W dniu 20 czerwca 2017 r. zostało sporządzone pismo podpisane przez powoda A. Z. i jego asystentów skierowane do Dyrektora Szpitala Wojewódzkiego w B. dr. n. med. P. S. z informacjami o „nadrozpoznaniach” chorób, że dokumentacja zawiera poświadczenia nieprawdy, wpisywanie badań, które nie musiały być przeprowadzone a powodujące lepszy wynik finansowy na Oddzielne Wewnętrznym I, którym kierował pozwany.

Dokument ten stanowił swoisty raport z analizy dokumentacji medycznej kilkuset pacjentów, hospitalizowanych w Oddziale Wewnętrznym I ww. Szpitala. Dostęp do tej dokumentacji nastąpił za pośrednictwem (...). W piśmie wymieniono szereg sygnatur historii chorób.

Dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w B. przekazał to pismo Komendzie Powiatowej Policji w B. oraz do NFZ.

(dowód: pismo z dnia 20 czerwca 2017 roku k.168 (również k. 87-88), pismo Dyrektora k. 89, zeznania świadka P. S. k.159 i verte, pismo KPP w B. k.169)

Pismem złożonym w dniu 23 sierpnia 2018 roku w Prokuraturze Rejonowej w Bełchatowie pozwany A. K. złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia czynu zabronionego wypełniającego znamiona przestępstwa opisanego w art. 51 ust 1 ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (dalej (...)), polegającego na ujawnieniu danych medycznych objętych tajemnicą medyczną Komitetowi Terapeutycznemu, działającemu w Szpitalu Wojewódzkim w B..

W uzasadnieniu wskazał, że w dniu 20 czerwca 2017 r. zostało sporządzone pismo sygnowane podpisami kilku lekarzy, specjalistów w dziedzinie chorób wewnętrznych, skierowane do Dyrektora Szpitala Wojewódzkiego w B. dr. n. med. P. S.. Dokument ten stanowi swoisty raport z analizy dokumentacji medycznej kilkuset pacjentów, hospitalizowanych w Oddziale Wewnętrznym I ww. Szpitala. Dostęp do tej dokumentacji nastąpił za pośrednictwem (...). W piśmie wymieniono szereg sygnatur historii chorób, będących przedmiotem badania. Nie podano w nim jednak podstaw prawnych czynności podejmowanych przez zespół lekarzy podpisanych na tym piśmie, ani tez nie wskazano ewentualnego zlecenia na prowadzenie takiej weryfikacji.

Przedstawiony wyżej stan faktyczny został poddany pod ocenę specjalisty z zakresu prawa medycznego oraz prawa karnego dr hab. n. prawnych Pana R. K., który w załączonych do zawiadomienia opiniach dokonał jego wnikliwej analizy pod kątem prawnokarnym. W ocenie autora opinii w wyżej opisanych okolicznościach doszło do popełnienia przestępstwa opisanego w art. 51 ust 1 UODO z 1997 r.

Postanowieniem o umorzeniu dochodzenia z dnia 21 grudnia 2018 r. w sprawie (...) 912/18 w sprawie udostępnienia lub umożliwienia dostępu przez osobę administrującą zbiorem danych osobowych lub. będącą obowiązaną do ochrony danych osobowych do nich osobom nieupoważnionym poprzez nieuprawnione wykorzystanie w piśmie z dnia 20.06.2017r. skierowanym przez Przewodniczącego Komitetu Terapeutycznego A. Z. oraz asystentów lekarzy medycyny z Oddziału Wewnętrznego Szpitala Wojewódzkiego w B. do Dyrektora tego Szpitala danych znajdujących się w historiach chorób pacjentów o przestępstwo określone w art. 51 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych KPP w B. umorzyła dochodzenie wobec braku znamion czynu zabronionego.

(dowód: zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z dnia 22.08.2018 r. k.35, opinia prawna k. 37-48, opinia uzupełniająca k. 49-54, postanowienie k. 36, sporne pismo z 20.06.2017 roku k. 87-88)

Na posiedzeniu Rady Społecznej Szpitala Wojewódzkiego im. (...) II w B. w dniu 1 października 2018 roku pozwany A. K. powiedział: „(...) a z drugiej strony, mamy taką sytuację, że ordynator oddziału, a zarazem Kierownik, dlaczego mówię o pewnych kwestiach, i kierownik są podejrzani o popełnienie przestępstwa i rozpoczęło się w stosunku do nich dochodzenie. To czynnik ludzki. Czy chcecie oprzeć, oprzeć cały projekt tego na osobie…, proszę sobie odpowiedzieć ... ”

W pisemnym protokole z posiedzenia Rady Społecznej Szpitala z dnia 1 października 2018 roku odnotowano: „(...) a z drugiej strony mamy taką sytuację, że do Ordynatora wewnętrznego II, a zarazem Kierownika są podejrzenia o popełnienie przestępstwa i rozpoczęło się dochodzenie. To czynnik ludzki. Chcecie oprzeć cały projekt na osobie, proszę sobie odpowiedzieć ... ”

Na posiedzeniu Rady powód od razu wniósł sprzeciw w stosunku do słów pozwanego, powiedział, że czuje się pomówiony.

Na posiedzeniu Rady Społecznej Szpitala z dnia 1 października 2018 roku była dyskusja i rozmowa na temat celowości otworzenia pododdziału geriatrycznego, czy Szpital ma kadrę, zabezpieczenie osobowe, czy jest taka potrzeba. Na ten temat była prezentacja powoda.

(dowód: protokół nr (...) z posiedzenia Rady Społecznej Szpitala z dnia 1 października 2018 roku k. 128-138, stenogram nagrania z posiedzenia Rady Społecznej Szpitala z dnia 1 października 2018 roku k. 245, nagranie na płycie CD k. 117, zeznania świadka A. T. k. 68-69)

Koledzy powoda pytali czy były jakieś procesy. Musiał się tłumaczyć, że to nie prawda, że toczy się jakieś postępowanie karne. Powód nie był słuchany w Prokuraturze. Nie był pytany o wykorzystywanie danych osobowych pacjentów. Na pewno nie postawiono powodowi żadnych zarzutów.

(dowód: zeznania powoda k. 234-235 verte oraz 294-296 nagranie od 00.37.14-03.02.22)

22.08.2017 roku pozwany złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na podstawie opinii prof. R. K., który jest specjalistą prawa karnego uniwersytetu w Ł., który przejrzał dokumentację do NFZ i prokuratury i wydał opinię, że doszło do podejrzenia popełnienia przestępstwa. Profesor powiedział, że doszło do udostępnienia danych osobom, które nie były uprawnione do tego. W tej sprawie było przesłuchiwanych 20 pacjentów powoda, powód.

Postanowienie o wszczęciu dochodzenia zostało pozwanemu wysłane listem zwykłym w dniu 1.10.2018 roku.

(dowód: zeznania pozwanego k. 235 verte, k. 293 nagranie 00.07.33-00.37.14, pismo Prokuratury Rejonowej w Bełchatowie k. 319, notatka urzędowa k. 320, dowód nadania przesyłki k. 321)

Pozwany był bardzo aktywny na posiedzeniach rad społecznych.

Na posiedzeniu rady w październiku 2018 roku pozwany powiedział do powoda, że toczy się wobec niego postępowanie karne. Nie było to jakoś szerzej wyjaśniane. Nie był poruszany szerzej ten temat. Ta informacja nie wzbudziła większych emocji. Świadek T. G. nie uczestniczył w żadnych kuluarowych rozmowach na ten temat. Jako członkowi rady społecznej nie wolno mu jest rozpowszechniać tematów po wyjściu z obrad.

(dowód: zeznania świadka T. G. k.161 verte-163 nagranie 01.27.15-02.04.27)

W październiku 2018 roku była omawiana kwestia zmian w statucie szpitala, połączenia oddziałów wewnętrznych i utworzenia pododdziału geriatrii. Powód uczestniczył, jako wskazana osoba przez dyrekcję Szpitala do realizacji pododdziału. Na tym posiedzeniu była prezentacja powoda i dyskusja na temat utworzenia pododdziału geriatrii. Głos zabierał m. in. pozwany, który nie był przychylny utworzenia pododdziału. Była mowa o kadrze, sposobie kierowania. Była wielokrotnie dyskusja na temat kondycji oddziałów wewnętrznych, kwestia ekonomiczna. Świadek G. M. nie przypomina sobie, żeby na Radzie Społecznej był wątek jakiegoś przestępstwa.

(dowód: zeznania świadka G. M. k. 70)

Pismem z dnia 9 stycznia 2019 roku powód wezwał pozwanego do przeprosin go w terminie 7 dni i zaprzestania podważania kompetencji powoda jako lekarza oraz zapłaty zadośćuczynienia w wysokości 5000 zł na rzecz Organizacji (...), pod rygorem skierowania do Sądu sprawy o naruszenie dóbr osobistych.

(dowód: wezwanie przedsądowe z dnia 9 stycznia 2019 roku k.6 wraz z potwierdzeniem nadania k.7)

W odpowiedzi na powyższe wezwanie pozwany pismem z dnia 22 stycznia 2019 roku poinformował, iż nie znajduje żadnych podstaw do formowanych przez powoda żądań, albowiem „ nigdy nie dopuścił się naruszenia dóbr osobistych powoda, a w szczególności nigdy go nie pomówił i nie podważył jego kompetencji zawodowych”.

(dowód: odpowiedź na wezwanie z dnia 22 stycznia 2019 r. k.55 wraz z wydrukiem śledzenia przesyłki k.56)

Powód pismem z dnia 08.05.2019 roku złożył skargę na pozwanego do Komisji Etyki Lekarskiej w Ł., zarzucając pomówienia na posiedzeniach Rady Społecznej Szpitala Wojewódzkiego w B..

(dowód: kserokopia pisma k. 104-106)

Powód A. Z. w dniu 22.05.2019 roku skierował do Marszałka Województwa (...) skargę na pozwanego A. K. i wnosił o zdyskwalifikowanie kandydatury pana A. K., który zgłosił swoją osobę na stanowisko Dyrektora Szpitala Wojewódzkiego im. (...) II w B..

Wskazał, że pragnie poinformować Pana Marszałka, że człowiek ten nie ma moralnych, politycznych i prawnych kwalifikacji do pełnienia najważniejszej funkcji w szpitalu, któremu sprzeniewierzył się i uczynił wiele zła.

W uzasadnieniu zarzucił pozwanemu nepotyzm, zła współpracę z kadra medyczną, wykorzystywanie forum Rady Społecznej do odgrywania się na kadrze medycznej, oraz narażenia Szpitala Wojewódzkiego w B. na straty finansowe.

(dowód: skarga k. 167)

Powód A. Z. pismem datowanym na 12 czerwca 2019 roku złożonym do Marszałka Województwa (...), do Wicemarszałków Województwa (...), do Członków Zarządu Województwa (...) poinformował , że w związku z brakiem reakcji na jego skargę z dnia 22.05.2019 roku skierowaną do Marszałka Województwa (...) postanowił sprawę upublicznić.

Powód A. Z. pismem z dnia 28.06.2019 roku wysłanym pocztą elektroniczną do Ministra Zdrowia z tematem (...) poinformował o podejrzeniu wyłudzeń, że kontrola NFZ objęła jedynie 3 miesiące 2017 roku i szpital musiał zwrócić 300.000zł, a prokuratura do dziś prowadzi śledztwo. Powód poprosił Ministra o spotkanie, aby mógł osobiście przedstawić ww. problemy.

Powód A. Z. pismem z dnia 24 lipca 2019 roku od Ministerstwa Zdrowia dostał informację, że opisane przez powoda w piśmie z dnia 16 lipca 2019 roku zjawisko wyłudzeń środków finansowych jest niepokojące, że Ministerstwo Zdrowia dziękuje powodowi za przekazanie informacji do Ministerstwa, że przekazane informacje skłoniły Prokuraturę do wszczęcia śledztwa, a NFZ do przeprowadzenia kontroli, w następstwie której na Szpital w B. nałożona została kara finansowa.

(dowód: pismo i załączniki k. 170-189, pismo z Ministerstwa Zdrowia k. 191, gmail k. 196)

W dniu 12 czerwca 2019 roku na biuro podawcze Sądu Rejonowego w Bełchatowie wpłynął prywatny akt oskarżenia A. Z., w którym oskarżył pozwanego A. K. o to, że : w dniu 19 października 2017 r. podczas posiedzenia Rady Społecznej Szpitala Wojewódzkiego im. (...) II w B. oskarżony A. K. stwierdził, iż: „(...) czy dr Z. może prowadzić dwa oddziały i czy jest bezpieczeństwo dla pacjentów, bo z tego Panie Dyrektorze, możliwe, że Pan to usłyszy, słabe jest to bezpieczeństwo. Ja tych pacjentów leczę, bo oni do mnie przychodzą później i że są takie przypadki, gdzie jest właśnie niezadowalający nadzór, żeby Pan to wiedział ”,, że w dniu 19 marca 2018r. podczas posiedzenia Rady Społecznej Szpitala Wojewódzkiego im. (...) II w B. oskarżony A. K. stwierdził, iż: „ czy szanowna rada chce się dowiedzieć o kontroli NFZ i sytuacji kiedy osoba, która zajmuje się szpitalem, na prośbę innych osób, działała na szkodę szpitala. Pan D.. P. S. wniósł prośbę do Narodowego Funduszu Zdrowia o przeprowadzenie kontroli w oddziale wewnętrznym I na prośbę Pana dr Z. i jego asystentów oraz Pani dr L. D., Ordynatora Oddziału Kardiologii.”

A także o to : , że w dniu 1 października 2018 r. podczas posiedzenia Rady Społecznej Szpitala Wojewódzkiego im. (...) II w B. oskarżony A. K. stwierdził, iż: „ (...) a z drugiej strony, mamy taką sytuację, że do Ordynator wewnętrznego II, a zarazem Kierownika są podejrzenia o popełnienie przestępstwa i rozpoczęło się dochodzenie. To czynnik ludzki Chcecie oprzeć cały projekt na osobie, proszę sobie odpowiedzieć, to jest pierwsze ... ”, czym bezpodstawnie pomówił lekarza dr A. Z., poniżył go w opinii publicznej oraz naraził go na utratę zaufania potrzebnego do wykonywania zawodu lekarza oraz ordynatora w placówce medycznej.

to jest o czyn przewidziany w art. 212 §1 k.k. w zw. z art. 12 § 1 k.k.

(dowód: kserokopia prywatnego aktu oskarżenia powoda k. 275 -279)

W odpowiedzi na akt oskarżenia pozwany pismem z dnia 28 czerwca 2019 roku wniósł o

Uniewinnienie go od zarzucanych mi w akcie oskarżenia czynów, a w razie uznania, iż jest

winny dokonania zarzucanym czynów, umorzenie postępowania w zakresie dwóch pierwszych czynów w oparciu o art. 17 § 1 pkt. 6 k.p.k.,

(dowód: kserokopia odpowiedzi na prywatny akt oskarżenia k.280-285)

Pozwany A. K. po wygranym 11 czerwca 2019 roku konkursie na dyrektora naczelnego Szpitala Wojewódzkiego im. (...) II w B. pełni obecnie funkcję Dyrektora Naczelnego Szpitala Wojewódzkiego w B.. Jest specjalistą chorób wewnętrznych, kardiologii.

(okoliczności niesporne)

Powód od 15 października 2019 roku pracuje w szpitalu w T. Jest specjalistą chorób wewnętrznych i geriatrii i ma doktorat w dziedzinie medycyny. W szpitalu w B. pracowałem od 1984 roku z krótką przerwą do 30 września 2019 roku.

Powód czuje się pokrzywdzony wypowiedziami pozwanego, o których mowa w pozwie.

(dowód: zeznania powoda k. 234-235 verte oraz 294-296 nagranie od 00.37.14-03.02.22,

Powód jest specjalistą z chorób wewnętrznych, z kardiologii.

W 2017r. odbył się konkurs ofertowy i osoba powoda została usunięta ze stanowiska ordynatora.

Powód, po wygranym konkursie 11.06.2019r., obecnie pełni funkcję Dyrektora Naczelnego Szpitala Wojewódzkiego w B.. Proces w niniejszej sprawie rozpoczął się w momencie kiedy pozwany mógł zostać dyrektorem i w tym czasie nasiliło się składanie pism przez powoda: do Komisji Etyki Lekarskiej, do Sądu, do Urzędu Marszałkowskiego, do Ministra Zdrowia, do Wicemarszałków. Powód miał taki cel, aby pozwany nie był dyrektorem szpitala.

Wypowiadając się o nadzorze nad oddziałami szpitalnymi w październiku 2017r. powód miał na celu dobro pacjentów. Z łączną liczbą 70 łóżek położonych na dwóch piętrach jedna osoba kierująca tymi oddziałami może w pełni zabezpieczyć bezpieczeństwo pacjentów?. Za to odpowiada dyrektor szpitala.

(dowód: zeznania pozwanego k.235 verte , k. 293 nagranie 00.07.33-00.37.14, 01;38;08-02:48:49)

Sąd dokonał następującej oceny materiału dowodowego:

Sąd postanowił oddalić wniosek pełnomocnika pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii lekarza specjalisty chorób wewnętrznych i kardiologicznych na okoliczność prawidłowości leczenia J. K., bowiem nie ma znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powód dochodzi ochrony swoich dóbr osobistych.

Podstawowymi przepisami dotyczącym ochrony dóbr osobistych są art. 30 i 47 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Według nich przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło praw i wolności człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona są obowiązkiem władz publicznych. Każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym.

Katalog dóbr osobistych określony został w art. 23 k.c. i zaliczono do nich przede wszystkim zdrowie, wolność, cześć, swobodę sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnicę korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukową, artystyczną wynalazczą i racjonalizatorską, przy czym wyliczenie to nie jest enumeratywne.

Powód podniósł, że pozwany naruszył cześć i jego dobre imię jako lekarza, ordynatora. Wprawdzie dobro jakim jest dobre imię nie zostało wymienione w ustawowym katalogu dóbr osobistych wskazanym w art. 23 k.c., to jego ochrona prawna jest bezdyskusyjna. Dobro to stanowi konkretyzację i uszczegółowienie jednego z podstawowych dóbr osobistych jakim jest cześć.

Przez godność osobistą (cześć wewnętrzną) rozumie się wyobrażenie jednostki o własnej wartości, a przez cześć zewnętrzną - opinię (dobre imię, „dobrą sławę”, reputację), jaką inni ludzie mają o wartości danego człowieka, a więc jego obraz w oczach osób trzecich. O naruszeniu tzw. czci zewnętrznej (reputacji), która jest oceną jednostki w oczach innych, można mówić dopiero wówczas, gdy dyskredytująca jednostkę wypowiedź dotrze do osób trzecich, zostanie upubliczniona (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 listopada 2005 r. w sprawie, IV CK 213/05).

Powód domagał się w tym procesie nakazania pozwanemu dopełnienia czynności niezbędnych do usunięcia skutków naruszenia jego dobra osobistego w postaci dobrego imienia oraz zasądzenia sumy pieniężnej na cel społeczny, a podstawę prawną tych roszczeń stanowił przepis art. 24 § 1 k.c.

Rozpoznając sprawę w przedmiocie ochrony dóbr osobistych sąd powinien w pierwszej kolejności ustalić, czy doszło do naruszenia konkretnego dobra osobistego w rozumieniu art. 23 k.c. Dopiero w razie pozytywnego przesądzenie tej kwestii sąd orzekający dokona oceny bezprawności działania bądź zaniechanie prowadzącego do naruszenia dóbr, a także oceny w zakresie wystąpienia szkody i związku przyczynowego między intryminowanym zachowaniem pozwanego a ową szkodą. Dowód, że dobro osobiste zostało zagrożone lub naruszone ciąży na osobie poszukującej ochrony prawnej na podstawie art. 24 k.c. Natomiast na tym, kto podjął działanie zagrażające dobru osobistemu innej osoby lub naruszające to dobro, spoczywa ciężar dowodu, że nie było ono bezprawne (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17.06.2004 r. w sprawie V CK 609/03).

Ocena, czy działanie naruszyło dobro osobiste dokonywana jest na podstawie obiektywnego kryterium, a sąd powinien rozważyć, czy typowa, przeciętna osoba na miejscu pokrzywdzonego uznałaby określone działanie za naruszenie dobra osobistego oraz czy w odczuciu społecznym określone zachowanie zakwalifikowane może być jako naruszające dobra osobiste (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 października 2002 r., sygn. akt IV CKN 1402/00). Odwołanie się do kryteriów obiektywnych oznacza uwzględnienie opinii społecznej znajdującej wyraz w poglądach ludzi rozsądnie i uczciwie myślących. Należy zatem badać każdorazowo, czy określona wypowiedź mogła nie tylko u adresata ale u przeciętnego, rozsądnie zachowującego się człowieka wywołać negatywne oceny i odczucia (wyrok Sadu Najwyższego z dnia 8 marca 2012 r., sygn. akt V CSK 109/11, OSNC 2012 r. Nr 10, poz. 119).

Biorąc ten obiektywny miernik pod rozwagę, stwierdzić należy w rozpoznawanej sprawie doszło do naruszenia dobrego imienia powoda poprzez wypowiedziane przez pozwanego słowa na posiedzeniu Rady Społecznej Szpitala w dniu 1 października 2018 roku. Dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie mają informacje sugerujące, że powód jest podejrzany o popełnienie przestępstwa i przeciwko powodowi toczy się dochodzenie zawarte w słowach „ordynator oddziału wewnętrznego, a zarazem kierownik, dlaczego mówię o pewnych kwestiach i kierownik, są podejrzani o popełnienie przestępstwa i rozpoczęło się w stosunku do nich dochodzenie”.

Przytoczone słowa ewidentnie naruszają dobre imię powoda, bowiem stawiają powoda w bardzo niekorzystnym świetle w opinii publicznej w związku z jego życiem osobistym jak i zawodowym.

Pozwany zasugerował, że powód jest przestępcą, a była to informacja obiektywnie nieprawdziwa.

Zarzuty, które pojawiły się w wypowiedzi pozwanego wpływają na negatywny wizerunek powoda, który jest w społeczności lokalnej z racji wykonywanego zawodu lekarza i funkcji ordynatora, kierownika osobą powszechnie znaną.

Stwierdzenie to jest niezgodne z prawdą, bowiem dnia 23 sierpnia 2018 r. pozwany złożył w Prokuraturze Rejonowej w Bełchatowie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. W tym zawiadomieniu nie wymienione jest nazwisko powoda. I jeśli nawet było wszczęte dochodzenie to w sprawie a nie przeciwko konkretnej osobie – tutaj powodowi. Cytat przytoczony przez powoda sugeruje natomiast jakoby pozwany wskazywał, że postępowanie toczy się w stosunku do powoda, a więc, choć pewnie dla laika nie stanowi to różnicy, jakoby powodowi zostały już postawione zarzuty popełnienie przestępstwa.

Działanie pozwanego nosi więc cechy bezprawności, bowiem informacja jaką przekazał na forum Rady Społecznej Szpitala jest obiektywnie nieprawdziwa, a więc narusza dobra osobiste powoda.

Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożone zostało przez pozwanego 22 sierpnia 2018 r. , ale postanowienie o wszczęciu dochodzenia i to tylko w sprawie a nie przeciwko powodowi zostało wysłane pozwanemu dopiero po posiedzeniu Rady, na pewno nie miał możliwości zapoznać się pozwany z tym postanowieniem przed posiedzeniem Rady w dniu 1.10.2018 roku. Postanowieniem z dnia 21 grudnia 2018 r. prowadzone postępowanie przygotowawcze zostało umorzone wobec braku znamion czynu zabronionego.

Pozwany użył sformułowania sugerującego, że postępowanie karne toczy się przeciwko ordynatorowi, a nie tylko „w sprawie", i nawet gdyby nie można przypisać mu w tym zakresie winy, bowiem jako osoba niezajmująca się na co dzień prawem, mogła nie zdawać sobie sprawy z różnicy jaka występuje między tymi pojęciami, to jednak wina nie jest konieczna do nakazania pozwanemu przeproszenia za wypowiedziane słowa.

Należy też podkreślić, że pomiędzy stronami cały czas zaostrza się konflikt i te wypowiedziane słowa niewątpliwie miały na celu przedstawienie powoda w złym świetle. Gdyby chodziło jedynie o dobro pacjentów to wystarczyło rzetelnie poinformować Dyrektora czy Radę, że pozwany złożył zawiadomienie o podejrzeniu przestępstwa w takiej sprawie i byłoby to zgodne z prawdą.

Absolutnie nie można zgodzić się z twierdzeniami pełnomocnika pozwanego, że wypowiedź ta w żadnym stopniu nie stanowiła prywatnej opinii pozwanego o powodzie, a jedynie była wyrazem konieczności sumiennego wywiązywania się ze swoich obowiązków jako członka Rady Społecznej przez pozwanego.

Pozwany powołuje się na opinię sporządzoną na jego zlecenie przez dr hab. n. prawa R. K. eksperta w dziedzinie prawa karnego, z której jednak wynikało, że w okolicznościach faktycznych sprawy mogło dojść do popełnienia czynu zabronionego opisanego w art. 51 ustawy o ochronie danych osobowych. Formalnie powodowi nie przedstawiono zarzutów, wobec powoda nie toczyło się dochodzenie na skutek zawiadomienia pozwanego, a więc pozwany przekazał na posiedzeniu Rady informacje nieprawdziwe.

Uznanie, że w rozpoznawanej sprawie doszło do naruszenia wskazanych wyżej dóbr osobistych powoda uzasadniało w świetle postanowień art. 24 k.c. żądanie dopełnienia czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków. Przepis ten zawiera domniemanie bezprawności działania powodującego zagrożenie lub naruszenie dobra, zgodnie zaś z ogólną zasadą zawartą w art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Gdy powód udowodni naruszenie swoich dóbr osobistych (co miało miejsce w niniejszej sprawie), na pozwanym ciąży obowiązek wykazania, że dokonane naruszenie nie było bezprawne i udowodnienie okoliczności, które w świetle prawa uzasadniały ingerencję w sferę dóbr osobistych powoda. Bezprawnym jest każde działanie naruszające dobro osobiste, jeżeli nie zachodzi żadna ze szczególnych okoliczności usprawiedliwiających takie działanie. Do okoliczności wyłączających bezprawność naruszenia dóbr osobistych na ogół zalicza się: działanie w ramach porządku prawnego (działanie dozwolone przez obowiązujące przepisy prawa), wykonywanie prawa podmiotowego, zgodę pokrzywdzonego oraz działanie w ochronie uzasadnionego interesu (K. Piasecki, Kodeks cywilny. Księga pierwsza. Część ogólna. Komentarz, Zakamycze, 2003).

Pozwany nie obalił tego domniemania. Jego linia obrony sprowadzała się do twierdzenia, że nie jest prawnikiem i nie rozumiał różnicy pomiędzy dochodzeniem w sprawie a dochodzeniem przeciwko konkretnej osobie oraz, że czuł się w obowiązku przekazać taką informację jako członek Rady Społecznej Szpitala w interesie pacjentów. Niewątpliwie pozwany miał możliwość przekazać R. informację prawdziwą, rzetelną.

Zdaniem Sądu cel wypowiedzi pozwanego był odmienny – a mianowicie ze względu na istniejący konflikt miedzy stronami, nieustanną rywalizację o stanowiska, funkcje, pisanie „donosów” pozwanemu przyświecało jednak zdyskredytowanie powoda w oczach przełożonego- Dyrektora Szpitala.

Nadanie wypowiedzi formy gramatycznej pytania czy postaci hipotezy nie wyklucza uznania jej za zniesławiającą, jeżeli opisuje ona negatywne fakty w sposób sugerujący odbiorcy ich istnienie.

Pozwany powoływał się też na wzajemność naruszeń, bowiem powód skierował szereg pism do różnych instytucji, w tym do Ministra Zdrowia, Ministerstwa Zdrowia, Marszałka Województwa i innych dyskredytujących osobę pozwanego.

Wzajemność naruszeń dóbr osobistych nie wyłącza bezprawności i możliwości skorzystania ze środków ochrony wymienionych w art. 24 KC. Jak trafnie zwrócił uwagę SN w wyr. z 10.9.1999 r. (III CKN 939/98, OSNC 2000, Nr 3, poz. 56), "działanie dziennikarza, zgodnie z obowiązkiem wyrażonym w art. 12 ust. 1 Prawa prasowego, tj. z zachowaniem szczególnej staranności i rzetelności przy zbieraniu oraz wykorzystaniu materiałów prasowych nie może odebrać człowiekowi prawa do sprostowania (usunięcia skutków naruszenia dobra osobistego), w myśl art. 24 § 1 KC ("ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie"), nieprawdziwych a naruszających jego cześć zarzutów. Tego prawa człowiekowi nie może odebrać też żadna norma ani moralna, ani zwyczajowa"". Nawet, jeśli pokrzywdzony sam kiedykolwiek w stosunku do kogokolwiek wysuwał podobnie nieprawdziwe zarzuty, krzywda wyrządzoną przez jakąkolwiek osobę nie upoważnia innych osób do wyrządzania takiej samej krzywdy (zob. również trafne stanowisko wyrażone przez SN w wyr. z 30.4.1970 r., II CR 103/70, OSPiKA 1971, Nr 4, poz. 83; wyr. z 24.1.2000 r., III CKN 553/98, Legalis; wcześniejsze odmienne podejście w wyr. z 3.7.1987 r., I CR 135/87, Legalis; podobnie w piśmiennictwie J. Panowicz-Lipska, w: Gutowski, Komentarz, t. I, Nb 6, s. 134; M. Pazdan, w: Pietrzykowski, Komentarz, t. I, 2015, Nb 3, s. 138).

Chociaż wzajemność naruszeń nie stanowi okoliczności wyłączającej bezprawność i ochronę na podstawie art. 24 KC, nie jest okolicznością całkowicie irrelewantną, której sąd nie powinien brać pod uwagę. Należy w szczególności wziąć pod uwagę, czy pierwsze naruszenie dobra osobistego nie stanowiło motywacji do kolejnych naruszeń. W przypadku wymiany ostrych wypowiedzi sąd powinien zwrócić uwagę, która ze stron pierwsza dokonała naruszenia. (komentarz do Art. 24 KC red. Osajda 2020, wyd. 27/P. Sobolewski)

Art. 24 k.c. przewiduje dwa rodzaje roszczeń – pierwszym jest żądanie zaniechania dalszych działań, które mogą skutkować naruszeniem dóbr osobistych, a drugim - żądania przez pokrzywdzonego dopełnienia czynności potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia, w szczególności złożenia oświadczenia odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie.

Treść żądania usunięcia skutków naruszenia dobra osobistego powinna być dostosowana do charakteru i rodzaju naruszenia dobra osobistego, jest nim oświadczenie o przeproszeniu, wyrażenie ubolewania czy sprostowanie nieprawdziwych informacji. Oświadczenie o przeproszeniu powinno mieć taki sam potencjalny zasięg oddziaływania jak inkryminowana wypowiedź naruszyciela. Odpowiednia treść i forma oświadczenia powinna odpowiadać racjonalnie pojmowanemu kryterium celowości. Sąd ostatecznie decyduje o miejscu, liczbie i sposobie publikacji oświadczeń o przeproszeniu stosownie do okoliczności konkretnego przypadku, równoważąc interesy pokrzywdzonego z jednej strony, aby zapewnić mu najszersze i najbardziej satysfakcjonujące zadośćuczynienie moralne oraz pozwanego z drugiej strony tak, aby z kolei nie stosować wobec niego nadmiernej i nieusprawiedliwionej okolicznościami danego przypadku represji. Sposób usunięcia skutków naruszenia powinien być adekwatny do charakteru i rodzaju naruszenia lub zagrożenia dobra osobistego (tak trafnie SN w wyr. z 4.2.1969 r., I CR 500/67). Nakazując usunięcie skutków naruszenia dobra osobistego sąd nie powinien pozostawiać sformułowania treści przeprosin pozwanemu, ale dokładnie sprecyzować ich treść w sentencji wyroku (tak trafnie Sąd Najwyższy w wyroku z dn. 19.1.1982 r., IV CR 500/81, OSN 1982, Nr 9–10, poz. 183; wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dn. 17.2.2002 r., I ACa 544/02).

Wymienione w komentowanym artykule środki ochrony dóbr osobistych stanowią realizację praw podmiotowych jednostki. Jako takie podlegają ocenie pod kątem zgodności z zasadami współżycia społecznego. Mimo dokonanego naruszenia dobra osobistego żądanie udzielenia ochrony (np. przeproszenia albo usunięcia skutków) może być uznane za zachowanie sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i – co za tym idzie – nadużycie prawa (art. 5 KC). Jednak biorąc pod uwagę, że środki niemajątkowej ochrony dóbr osobistych opierają się na zasadzie bezprawności, pod którą rozumieć należy sprzeczność zachowania z prawem lub zasadami współżycia społecznego, rzadką będzie sytuacja, gdy zachowanie osoby naruszającej dobra osobiste jest bezprawne, a żądanie udzielenia ochrony pozostaje w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego.

Wypowiedź zniesławiająca, zawierająca informacje fałszywe, jest bezprawna.

Zgłoszone w pozwie żądanie przeproszenia przez oświadczenie zaadresowane do powoda oraz do członków Rady Społecznej Szpitala Wojewódzkiego im. (...) II jest niezbędne do usunięcia skutków naruszenia i jest formą odpowiednią. Treść żądanego przez powoda oświadczenia została przez Sąd odpowiednio zredagowana stosownie do wagi naruszenia.

W ocenie Sądu przeproszenie będzie satysfakcjonujące dla powoda oraz będzie dla pozwanego dostateczną dolegliwością, dzięki czemu zostanie osiągnięty cel represyjny i prewencyjno – wychowawczy.

Jeśli chodzi o powództwo o zadośćuczynienie lub świadczenie na cel społeczny to skorzystanie przez uprawnionego ze środków niemajątkowej ochrony dóbr osobistych, przewidzianych mocą art. 24 § 1 KC, nie zawsze dostarczy mu jednak pełnej satysfakcji. Nie zostanie więc osiągnięty jeden z podstawowych celów zastosowania tych sankcji. Równocześnie uznać należy, że dla stosunkowo wielu sprawców podjęcie nakazanych im przez sąd kroków zmierzających do usunięcia skutków naruszenia stanowi mało liczącą się dolegliwość. Z tego powodu w ostatnim zdaniu art. 24 § 1 KC ustawodawca odwołał się do możliwości żądania zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Omawiany przepis nie ma przy tym samodzielnego znaczenia normatywnego, gdyż nakazuje odpowiednio stosować instytucje przewidziane w art. 445 oraz 448 KC.

Na tle ostatniego zdania art. 24 § 1 KC w doktrynie toczyła się dyskusja dotycząca tego, czy przesłanką przyznania zadośćuczynienia za naruszenie dobra osobistego ma być sama bezprawność, czy też takie naruszenie, które zarazem mogłoby być kwalifikowane jako czyn niedozwolony, czy też wymaganą przesłanką jest wina. Ostatecznie ugruntował się pogląd opowiadający się za oparciem odpowiedzialności z art. 448 KC na przesłance winy (zob. wyr. SN z 28.9.2005 r., I CK 256/05, L.; wyr. SN z 19.1.2007 r., III CSK 358/06, L.; wyr. SN z 6.4.2011 r., I CSK 475/10, L.).

Ponieważ, zdaniem Sądu, pozwanemu winy przypisać nie można z uwagi na brak wiedzy prawniczej to też nie można zasądzić świadczenia pieniężnego na cel społeczny, a poza tym przeproszenie powoda będzie sankcją dostatecznie dolegliwą, pozwany jako osoba znana w swoim środowisku, lekarz , Dyrektor, Ordynator, Kierownik została zobowiązana do przeproszenia powoda, co jest bardziej dolegliwe niż zapłacenie kwoty pieniężnej na cel społeczny. Pozwany musi przyznać się do błędu, musi przeprosić, i taka forma dolegliwości w środowisku w jakim pracują strony dostarczy powodowi pełnej satysfakcji. Zdaniem Sądu pozwany wolałby zapłacić żądaną kwotę i nie przepraszać powoda, ponieważ byłoby to dla niego łatwiejsze, zdecydowanie mniej dolegliwe.

Jeśli chodzi o pierwszą wypowiedź na posiedzeniu Rady w dniu 17 października 2017 roku, to zdaniem Sądu nie narusza ona dóbr osobistych powoda.

W odniesieniu do wypowiedzi wyrażających ocenę czyjegoś działania, umiejętności czy cech (krytyka), przyjmuje się, że nawet negatywna ocena nie narusza dobra osobistego osoby krytykowanej, jeżeli jest rzetelna, oparta na faktach i wypowiedziana w sposób zgodny z regułami danego rodzaju dyskusji (politycznej, naukowej, dotyczącej sztuki itp.). Utrwalony pogląd sądów międzynarodowych i krajowych przyjmuje, że wobec osób pełniących funkcje publiczne można wyrażać bardziej surowe i ostre oceny niż w stosunku do osób niepełniących takich funkcji.

Po pierwsze mamy tutaj do czynienia z oceną pracy osoby na stanowisku kierowniczym. Po drugie wypowiedź pozwanego dotycząca wątpliwości, jedynie wątpliwości, czy jest prawidłowy nadzór na dwoma oddziałami wewnętrznym była przedstawiona na forum Rady Społecznej Szpitala a więc gremium odpowiednim do analizy prawidłowości funkcjonowania Szpitala, było to odpowiednie miejsce do wyrażenia takich wątpliwości. Pozwany nie wypowiadał się w żaden sposób na temat umiejętności czy kompetencji powoda jako lekarza.

Po trzecie wątpliwości pozwanego były oparte na faktach, a mianowicie świadek A. S. jest pacjentką pozwanego, brat świadka J. K. też był pacjentem pozwanego A. K.. W lipcu 2017 roku J. K. zemdlał. Po tym omdleniu został zawieziony do szpitala, leżał na II oddziale wewnętrznym Szpitala Wojewódzkiego w B., którego powód był w tym czasie Ordynatorem, a więc był odpowiedzialny za pracę Oddziału. Bratowa powiedziała świadkowi, że nie zrobili J. K. EKG. Nie rozmawiała z lekarzem prowadzącym. Nie wie kto to był. J. K. był od godziny 19 do 4 rano w Szpitalu i rano zmarł. Miał 55 lat. Świadek będąc na wizycie kardiologicznej u doktora A. K. powiedziała mu, że zmarł jej brat. Powiedziała pozwanemu, że ma wątpliwości co do opieki w szpitalu. Według świadka i jej rodziny pacjent J. K. nie otrzymał dobrej opieki w szpitalu. Mieli zarzuty do postępowania medycznego, że np. nie zrobiono mu EKG, że nie miał podanej krwi tak jak należy, może powinien leżeć na (...)ie podpięty pod respirator. Nawet jeśli zrobiono pacjentowi EKG to lekarz prowadzący, czy też właśnie powód jako ordynator Oddziału Chorób Wewnętrznych II i Kierownik Oddziału Chorób Wewnętrznych I nie poinformował o tym żony pacjenta. Pozwanemu też było przykro z powodu śmierci J. K., bowiem leczył go kardiologicznie. Świadek A. S. prosiła pozwanego, aby zabrał głos w jej sprawie i pozwany w październiku 2017r. zadaje pytanie dyrektorowi szpitala jako członek Rady Społecznej Szpitala. Z dokumentacją pacjenta J. K. powód nie zapoznał się w ogóle. Powód miał informacje od siostry zmarłego pacjenta. Dlatego też Sąd oddalił wniosek pełn. powoda o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność prawidłowości procesu leczenia J. K..

Fakt, że świadek nie ma wiedzy medycznej nie oznacza, że nie może formułować ocen jakości opieki medycznej nad bratem, świadkowi nikt z personelu nie wytłumaczył jakie badania były zrobione i dlaczego brat zmarł a miał dopiero 55 lat. Przecież nie każdy alkoholik, który trafia do szpitala umiera. Świadek miał prawo być niezadowolony z opieki.

Pozwany w żaden sposób tą wypowiedzią nie wskazywał na brak wiedzy medycznej, kompetencji lekarskich powoda, zapytał czy jedna osoba jest w stanie fizycznie prawidłowo dbać o 70 łóżek na dwóch oddziałach położonych na dwóch piętrach.

Dlatego też powództwo w pozostałej części zostało oddalone.

Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach procesu był przepis artykułu 100 KPC, zgodnie z treścią którego w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone, bowiem powództwo zostało uwzględnione w części a strony mniej więcej poniosły koszty po połowie.

Sędzia SO Dorota Krawczyk

Z/ Odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikom stron.