Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ca 386/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

22 października 2020r.

Sąd Okręgowy w Płocku, IV Wydział Cywilny - Odwoławczy

w składzie:

Przewodnicząca Sędzia Renata Wanecka (spr.)

Sędzia Katarzyna Mirek – Kwaśnicka

Sędzia Monika Lewandowska

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym 22 października 2020r. w P.

sprawy z powództwa G. P.

przeciwko Skarbowi Państwa – Krajowemu Ośrodkowi (...) w G.

o zadośćuczynienie

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Rejonowego w Gostyninie z 13 lutego 2020r.

sygn. I C 162/19

1.  oddala apelacje obu stron;

2.  nie obciąża powoda obowiązkiem zwrotu kosztów procesu za II instancję na rzecz pozwanego.

sygn. akt IV Ca 386/20

UZASADNIENIE

W pozwie złożonym 25 lutego 2019 r. G. P. domagał się zasądzenia od Skarbu Państwa – Krajowego Ośrodka (...) w G. na swoją rzecz kwoty 25.000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną w pozwanym ośrodku przez okres 23 miesięcy.

W uzasadnieniu podniósł, że w ośrodku dochodziło do naruszenia prawa powoda to poszanowania jego intymności i godności, ponieważ w toalecie i łaźni są kamery, po każdorazowym opuszczeniu ośrodka i odwiedzinach powód był rozbierany do naga w obecności dwóch osób, tj. ochronę i sanitariusza w miejscu, gdzie nie ma maskowania części intymnych. W czasie takiej kontroli powód jest obserwowany przez monitoring wewnętrzny, personel oraz pielęgniarki. Poza terenem ośrodka zawsze towarzyszy powodowi strażnik ochrony oraz ratownik medyczny i nie odstępują go na krok, a ponadto ma założone kajdanki.

Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu.

W uzasadnieniu podniósł, że pacjenci (...), jako osoby z cechami dyssocjalnymi stwarzają zagrożenie zarówno dla siebie, jak i dla personelu. Pozwany wywodził, że stosowany przez niego monitoring znajduje oparcie w przepisach ustawy. W trakcie kontroli odzieży pacjent nigdy nie jest rozbierany do naga. Natomiast w czasie konsultacji medycznych, wykonywanych w zakładach opieki zdrowotnej poza ośrodkiem, środki przymusu w postaci kajdanek używane są wyjątkowo, wyłącznie po zgłoszeniu prośby przez lekarza konsultanta.

6 maja 2019 r. G. P. wniósł pozew w sprawie I C 372/19, domagając się zasądzenia od pozwanego Skarbu Państwa – Krajowego Ośrodka (...) na swoją rzecz kwoty 20.000 zł tytułem zadośćuczynienia za naruszenie jego dóbr osobistych.

W uzasadnieniu podniósł, że w pozwanym ośrodku 56 razy był rozbierany do kontroli do naga. Ponadto czynności te odbywały się w pomieszczeniu monitorowanym. Zdaniem powoda, w przypadku podejrzenia posiadania niebezpiecznych przedmiotów w ośrodku, powinni być wzywani funkcjonariusze policji, którzy zgodnie z prawem takiej kontroli mogliby dokonać. Ponadto podczas każdej wizyty u lekarza powód ma założone kajdanki i towarzyszą mu dwaj pracownicy ochrony oraz ratownik medyczny.

Postanowieniem z 28 listopada 2019 r. Sąd Rejonowy połączył sprawę I C 372/19 do wspólnego rozpoznania ze sprawą I C 162/19.

Wyrokiem z 13 lutego 2020 r. Sąd Rejonowy w Gostyninie zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.000 zł tytułem zadośćuczynienia (pkt i oddalił powództwo w pozostałym zakresie.

Sąd Rejonowy ustalił:

G. P. został umieszczony w Krajowym Ośrodku (...) w G. na mocy ustawy z 22 listopada 2013r. o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób (Dz.U.2014.24). Powód przebywa w II Oddziale, w sali ośmioosobowej o powierzchni 26,80 m 2, w której znajdują się cztery łóżka piętrowe. Obecnie przebywa tam siedmiu pacjentów. Okna w sali nie są otwierane, można otworzyć jedynie lufcik, nie ma dodatkowej wentylacji i klimatyzacji. W sali znajduje się stół i cztery krzesła oraz cztery szafy o szerokości 60 cm. Każdy z pacjentów ma do dyspozycji połowę takiej szafy. Czterech pacjentów, zajmujących łóżka na dole, ma swoje szafki przy łóżkach, pacjenci zajmujący łóżka na piętrze, korzystają z szuflady pod łóżkiem. Pacjenci nie mają wystarczająco dużo miejsca na trzymanie swoich rzeczy i dlatego w szafie przechowują ubrania, środki chemiczne i żywność. Pacjenci mają mało miejsca do swobodnego poruszania się w sali. Na oddziale znajdują się trzy sale, gdzie przebywa łącznie dwudziestu pacjentów. Na jednej zmianie na oddziale przebywa około dziecięciu pracowników ochrony, pielęgniarki i osoby sprzątające co uniemożliwia swobodne poruszanie się po oddziale.

W ośrodku umieszczone są kamery monitorujące, które nagrywają tylko obraz, bez możliwości rejestracji dźwięku. W części mieszkalnej i przeznaczonej do celów sanitarno - higienicznych (sala prysznicowa, WC), system wyposażony jest w funkcję maskowania sfer intymnych.

Nie ma możliwości swobodnego wyjścia na teren spacerowy, poza wyznaczoną godziną spaceru. Spacer odbywa się na drodze przeciwpożarowej.

Pacjenci opuszczają teren ośrodka np. w celu konsultacji medycznych w kajdankach, w obecności pracowników ochrony i ratownika medycznego. Osoby te są również obecne przy badaniu lekarskim. Po powrocie do ośrodka lub po odwiedzinach osób trzecich, pacjenci są zobowiązani do przebrania się we wcześniej przygotowane ubrania. Odbywa to się w sali z prysznicami, w obecności pracowników ochrony. Pracownicy ochrony sprawdzają następnie zdjęte ubrania pacjentów pod kątem posiadania przedmiotów, które mogą być niebezpieczne. Powód nie składał zażalenia do Sądu Okręgowego w Płocku na takie przeszukanie.

Dokonując oceny prawnej, Sąd I instancji stwierdził, że zgodnie z ustawą, w (...) przymusowo umieszczane są osoby, u których stwierdzono zaburzenia psychiczne mające taki charakter lub takie nasilenie, że zachodzi co najmniej wysokie prawdopodobieństwo popełnienia czynu zabronionego z użyciem przemocy lub groźbą jej użycia przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności seksualnej. Zadaniem (...) jest prowadzenie postępowania terapeutycznego wobec osób stwarzających zagrożenie umieszczonych w ośrodku.

Zgodnie z art. 6 ustawy w ośrodku powołuje się służbę ochrony, do zadań której należy m.in. ochrona porządku na terenie ośrodka oraz zapewnienie, aby osoby stwarzające zagrożenie w nim umieszczone nie opuściły go i nie oddaliły samodzielnie. Teren ośrodka i znajdujące się w nim pomieszczenia są wyposażone w urządzenia monitorujące, umożliwiające stały nadzór nad osobami stwarzającymi zagrożenie umieszczonymi w ośrodku.

Obraz z monitoringu pomieszczeń lub ich części przeznaczonych do celów sanitarno - higienicznych jest przekazywany w sposób uniemożliwiający ukazywanie intymnych części ciała ludzkiego oraz intymnych czynności fizjologicznych (art. 7 pkt 1 i 3 ustawy). Osoby stwarzające zagrożenie umieszczone w ośrodku nie mogą posiadać przedmiotów, które mogą posłużyć do zakłócenia porządku lub bezpieczeństwa w ośrodku. W każdym czasie można przeprowadzić kontrolę przedmiotów posiadanych przez osobę stwarzającą zagrożenie umieszczoną w ośrodku oraz pomieszczeń, w których ta osoba przebywa (art. 28 pkt 1 i 2 ustawy).

Krajowy Ośrodek (...) w G. działa na podstawie ustawy z 22 listopada 2013r. o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób (Dz. U 2014.24), rozporządzenia Ministra Zdrowia z 16 stycznia 2014r. w sprawie Krajowego Ośrodka (...) (Dz. U.2016.1480) oraz na podstawie regulaminu ustalonego przez jego dyrektora, na podstawie art. 23 i 24 ustawy z 15 kwietnia 2011r. o działalności leczniczej (Dz.U. 2016.1638 ze zm).

Przepisy ustawy z art.1, art. 2 ust. 3, art. 9, art. 11, art. 14 ust. 1-3 i art. 25 zostały uznane orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego z 23 listopada 2016r. za zgodne ze wskazanymi przepisami Konstytucji, a także przepisami „Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w R. 4 listopada 1950r., (Dz.U.1993.61.284, ze zm.), Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych, otwartego do podpisu w N. 19 grudnia 1966r. (Dz.U.1977.38.167) oraz Protokołu nr (...) do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonego 22 listopada 1984r. w S. (Dz.U.2003.42.364), z uzasadnieniem, że ustawa gwarantuje wysokie standardy prowadzenia działalności i ma doprowadzić do skutecznej terapii osób poddanych izolacji.

Sąd Rejonowy zauważył jednak, że orzeczenie to dotyczyło w istocie samej możliwości i trybu przymusowego umieszczania i izolowania w Ośrodku osób stwarzających zagrożenie, mimo odbycia kary pozbawienia wolności za popełnione wcześniej przestępstwo. Nie odnosiło się natomiast do warunków tego pobytu i stosowanych wobec umieszczonych osób ograniczeń we wszystkich sferach życia i codziennego funkcjonowania. Warunki te od czasu wydania tego orzeczenia uległy znacznemu pogorszeniu, przede wszystkim z uwagi na umieszczenie w nim już ponad siedemdziesięciu osób, z zakładanych na etapie uchwalania ustawy, dziesięciu osób w pierwszych 10 latach funkcjonowania Ośrodka.

Sąd podkreślił, że zgodnie z art. 4 ust. 3 ustawy z 22 listopada 2013r., zadaniem Ośrodka jest prowadzenie postępowania terapeutycznego wobec osób stwarzających zagrożenie, ale tylko w pewnym zakresie stosuje się wobec tych osób ustawę o ochronie zdrowia psychicznego (art. 32 ust. 3). Z drugiej strony nie są oni osobami odbywającymi karę pozbawienia wolności za dokonane przestępstwo, ponieważ zakończyli ją przed umieszczeniem w Ośrodku i nie mają do nich zatem zastosowania przepisy obowiązujące w zakładach karnych. Znaczna część reguł postępowania z osobami umieszczonymi w Ośrodku, jest uregulowana nie w przedmiotowej ustawie, ale na poziomie rozporządzenia, a nawet wewnętrznego regulaminu, ustalanego przez samego Dyrektora Ośrodka. Sfera praw i obowiązków pensjonariuszy Ośrodka nie jest zatem uregulowana ustawowo w wystarczający sposób, co wprost narusza gwarancje wynikające z przepisu art. 31 ust. 3 Konstytucji. Zastosowane zasady, dotyczące codziennego funkcjonowania pensjonariuszy Ośrodka, wprost ingerują w sferę ich wolności, a więc muszą mieć umocowanie ustawowe. Ustalenie ich na tym poziomie uniemożliwiałoby dokonywanie arbitralnych i częstych zmian, natomiast pozwoliłoby na właściwą, merytoryczną kontrolę prawidłowości postępowania osób zatrudnionych w Ośrodku, w tym także Dyrektora, wobec osób tam umieszczonych, przez podmioty zewnętrzne. Wykluczyłoby to poczucie niepewności i niesprawiedliwości, jakie powstaje u pacjentów Ośrodka, w tym powoda, w obecnej sytuacji. Zagrożenie, które mogą oni potencjalnie stanowić, nie może dehumanizować stosunku do nich, a zgodnie z obowiązującym porządkiem prawnym, powinny być respektowane należne im prawa.

Jednym z aktów wykonawczych regulujących warunki pobytu pacjentów w (...) w G. jest rozporządzenie Ministra Zdrowia z 16 stycznia 2014r. w sprawie Krajowego Ośrodka (...) (Dz.U.2016.1480). Zgodnie z § 2 tego rozporządzenia, liczba osób umieszczonych w Ośrodku nie może przekroczyć sześćdziesięciu, co obecnie nie jest już przestrzegane. Ponadto zgodnie z § 3 ust. 1 pkt 1 (w brzmieniu obowiązującym do dnia 22 września 2018r.), liczba pacjentów w jednej sali miała nie przekroczyć dwóch osób, a obecnie przepis ten w ogóle nie określa maksymalnej liczby osób w sali łóżkowej.

Z uwagi na przeludnienie w ośrodku, do sal łóżkowych zostały wstawione cztery łóżka piętrowe, a więc umieszcza się w nich nawet osiem osób. Zgodnie z art. 3 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, w sprawie O. v Polska (...) oraz N. S. [wyrok ETPCz w sprawie nr 17599/05], została wyrażona zasada, iż standardy, które na jednego człowieka dają mniejszy metraż niż 4 m 2, są nieludzkim, poniżającym traktowaniem lub torturą. Sąd I instancji, posiłkując się tym orzeczeniem uznał, że panujące obecnie w (...) zagęszczenie osób w jednej sali, umieszczanie ich na łóżkach piętrowych, brak możliwości wystarczającego wietrzenia sali, a latem schłodzenia pomieszczenia, stwarza warunki bytowe naruszające prawo do godnego traktowania i nie stosowania dolegliwości, wynikających z przymusowej izolacji, ponad konieczną miarę.

Ponieważ powód przebywa właśnie w takiej sali sąd uznał, że zostało naruszone jego prawo do godnego traktowania. Brak możliwości spędzania wolnego czasu na świeżym powietrzu, z wykorzystaniem pole spacerowego, a nie drogi pożarowej, także stanowi naruszenie prawa powoda do humanitarnego traktowania. Jako czynność niezakazana ustawowo, powinna być umożliwiona, tym bardziej, że z pewnością jest korzystna dla procesu terapii, jaką powód ma odbywać w Ośrodku.

Takie same zastrzeżenia – zdaniem Sądu Rejonowego - budzi stosowana wobec powoda kontrola osobista. Zgodnie bowiem z dyspozycją art 28 ust. 1 ustawy, osoba stwarzająca zagrożenie umieszczona w Ośrodku nie może posiadać przedmiotów, które mogą posłużyć do zakłócenia porządku lub bezpieczeństwa w Ośrodku, a stosownie do ust. 2 ustawy, w każdym czasie można przeprowadzić kontrolę przedmiotów posiadanych przez osobę stwarzającą zagrożenie umieszczoną w Ośrodku oraz pomieszczeń w których ta osoba przebywa i w tym zakresie zarządzenia wydaje kierownik Ośrodka. Ustawodawca nie wprowadził natomiast wprost możliwości przeprowadzania kontroli osobistej takiej osoby. Biorąc pod uwagę, że w Ośrodku jest system monitorujący wprowadzony na mocy art. 7 ust. 1 ustawy, umożliwiający stały nadzór nad osobami umieszczonymi w Ośrodku, kontrola osobista, zwłaszcza nieuzasadniona konkretnym podejrzeniem posiadania takiego przedmiotu, nie znajduje podstawy prawnej i narusza prawo powoda do nienaruszania jego nietykalności cielesnej.

W przypadku innych zarzutów podnoszonych przez powoda, wskazujących według niego na naruszenie jego dóbr osobistych (monitoring, przewożenie pacjentów poza terenem ośrodka w kajdankach), Sąd I instancji uznał, że niewątpliwie są to ograniczenia, ale nie prowadzą one do naruszenia dóbr osobistych pacjentów Ośrodka, w tym powoda, stwarzającego podstawę do żądania w procesie cywilnym zasądzenia zadośćuczynienia od pozwanego. Istotnym jest, że ograniczenia te wynikają bowiem z obowiązujących przepisów tj. z ww. ustawy z 22 listopada 2013r., a zakres stosowanych ograniczeń, wymienianych w niniejszym procesie przez powoda, nie przekracza zdaniem Sądu granic wyznaczonych przez przepisy art. 30, 31, 32 i 40 Konstytucji RP z dnia 2 kwietnia 1997r. i Konwencji Zgromadzenia Ogólnego ONZ z dnia 10 grudnia 1984r. (wiążącej Polskę od 26 lipca 1989r. Dz.U.Nr 63, poz.378), a więc nie może być uznany za nieludzkie, okrutne lub poniżające traktowanie, czy naruszające godność powoda. Sąd podkreślił, że sam fakt umieszczenia konkretnych osób w pozwanym Ośrodku w trybie przedmiotowej ustawy oznacza, że osoby te, w tym powód, mogą przejawiać zachowania stwarzające zagrożenie dla innych osób, a ponadto poddawane mają być terapii zmierzającej do osiągnięcia maksymalnej możliwej poprawy ich zachowań. To natomiast oznacza oczywistą konieczność zastosowania w tym Ośrodku licznych środków bezpieczeństwa i ograniczeń swobody działań pacjentów. Do środków takich należy monitoring oraz przewożenie pacjentów poza teren ośrodka w kajdankach.

Sąd Rejonowy podniósł, że podstawę prawną roszczenia powoda stanowią art. 23 kc, art. 24 kc oraz art. 448 kc. Zgodnie z art. 24 kc ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Sad przytoczył uchwałę siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 18 października 2011 r. (sygn. akt III CZP 25/11, OSNC 2012/2/15), w której podniesiono, że wynikający z art. 77 Konstytucji RP i art. 417 kc obowiązek naprawienia szkody wyrządzonej przez niezgodne z prawem działanie władzy publicznej, obejmuje także szkodę niemajątkową (krzywdę) w ujęciu art. 448 kc. Zgodnie natomiast z tym przepisem w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę pieniężną za doznaną krzywdę.

Według powyższych przepisów ochrona dóbr osobistych uzależniona jest od spełnienia dwóch przesłanek: zagrożenia lub naruszenia dóbr osobistych oraz bezprawnego charakteru działania wywołującego wskazany wyżej skutek. Przy żądaniu zadośćuczynienia za doznaną wskutek naruszenia dóbr osobistych krzywdę, koniecznym jest przy tym wykazanie winy naruszającego. Kwestia zagrożenia bądź naruszenia dóbr osobistych powinna być ujmowana na płaszczyźnie faktycznej i prowadzić do ustalenia, czy dane zachowanie, biorąc pod uwagę przeciętne reakcje ludzkie, mogły obiektywnie stać się podstawą do negatywnych odczuć po stronie pokrzywdzonego. Przy ocenie, czy doszło do naruszenia dobra osobistego, decydujące znaczenie ma nie subiektywne odczucie osoby, jej indywidualne wartości uczuć i stanu psychicznego, ale to, jaką reakcję wywołuje naruszenie w społeczeństwie. Należy więc przyjmować koncepcję obiektywną naruszenia dobra osobistego w kontekście całokształtu okoliczności sprawy (por. wyr. SN z 26.10.2001 r., V CKN 195/01, L.). Ustawodawca uzależnia przy tym udzielenie ochrony dobrom osobistym na podstawie przepisu art. 24 § 1 kc od uznania, że zachowanie prowadzące do zagrożenia (lub naruszenia) dóbr osobistych nosi znamiona bezprawności. Powszechnie przyjmuje się, że bezprawność powinna być traktowana w kategoriach obiektywnej (przedmiotowej) kwalifikacji czynu z punktu widzenia jego zgodności z ustawą i zasadami współżycia społecznego. Działaniem bezprawnym jest działanie sprzeczne z normami prawa lub zasadami współżycia społecznego, a bezprawność wyłącza działanie mające oparcie w przepisach prawa, zgodne z zasadami współżycia społecznego, działanie za zgodą pokrzywdzonego oraz w wykonywaniu prawa podmiotowego (por. wyr. SN z 4.6.2003 r., I CKN 480/01, L.).

W ocenie Sądu Rejonowego, wskazywane przez powoda ograniczenia, jakim jest poddawany w Ośrodku, w postaci zmuszenia go do przebywania w ośrodku przeludnionym, przeznaczonym zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia z 16 stycznia 2014r. dla sześćdziesięciu pacjentów, a co już zostało przekroczone, zmuszenia powoda do przebywania w sali ośmioosobowej, z piętrowymi łóżkami, przy braku możliwości wystarczającego wietrzenia sali, a latem schłodzenia pomieszczenia, niedostateczna ilość spacerów i na drodze przeciwpożarowej, brak możliwości spędzania wolnego czasu na świeżym powietrzu, z wykorzystaniem pola spacerowego, a nie drogi pożarowej i stosowana wobec powoda kontrola osobista stanowią naruszenie jego dóbr osobistych takich jak prawo do godnego i humanitarnego traktowania, poszanowania intymności i nienaruszania jego nietykalności cielesnej.

Według Sądu I instancji, naruszenie tych dóbr osobistych powoda jest wynikiem zamierzonego i celowego działania pozwanego wobec powoda. Strona pozwana, na której zgodnie z art. 24 § 1 kc spoczywał ciężar wykazania nieistnienia domniemania bezprawności takiego działania wobec powoda, nie dokonała tego. Pozwany nie wykazał bowiem, że nie przekroczono norm wynikających z ww. rozporządzenia Ministra Zdrowia, nie wykazał, że warunki panujące w salach odpowiadają warunkom humanitarnym oraz że przy takim przeludnieniu można realizować cele lecznicze ośrodka i prowadzić postępowanie terapeutyczne. Trzeba podkreślić, że wola ustawodawcy izolowania osób stwarzających zagrożenie dla społeczeństwa, nie tylko przez czas odbywania przez nie kary pozbawiania wolności za popełnione przestępstwo, ale także przez dalszy, z góry nieokreślony czas, z powodu potencjalnej możliwości trwania tego zagrożenia, jest uzasadniona i zrozumiała, ale musi łączyć się z koniecznością zapewnienia tym osobom godnych warunków bytowych i skutecznej terapii, z zastosowaniem możliwie minimalnego zakresu dolegliwości, ustalonych przy tym precyzyjnie na poziomie ustawowym.

Wynika z tego konieczność poniesienia odpowiednich wydatków finansowych na ich realizację, w tym niedopuszczanie do przepełnienia ośrodka ponad pierwotne założenia i przygotowane warunki lokalowe i organizacyjne. Osoby umieszczone w Ośrodku na podstawie przepisów przedmiotowej ustawy, w tym powód, mają określone zaburzenia, jednak nie są to osoby chore psychicznie w rozumieniu ustawy o ochronie zdrowia psychicznego, ponieważ wówczas powinni podlegać leczeniu psychiatrycznemu, ani osoby pozbawione wolności w ramach odbywania kary za popełnione przestępstwo. Postępowanie wobec nich jest z pewnością dużym wyzwaniem, zarówno terapeutycznym, jak i organizacyjnym, nawet w przypadku nie przekraczania pierwotnej pojemności Ośrodka. Mimo to, zdaniem Sądu Rejonowego, fakt zwiększonej liczby osób kierowanych do Ośrodka nie może wpływać na ocenę w zakresie ochrony należnych powodowi praw i dóbr osobistych, w zakresie wolności i niezbywalnej dla każdego człowieka godności.

Zdaniem Sądu, stosowanie wobec powoda wymienionych ograniczeń, rodzi u niego słuszne subiektywne poczucie niesprawiedliwości i niepewności oraz obiektywnie narusza jego dobra osobiste, co z nie ma z pewnością pozytywnego wpływu na proces jego terapii.

Uznając słuszność powództwa co do zasady, Sąd w zakresie jego wysokości ocenił je jako zasadne częściowo, czyli w kwocie 3.000 zł, a w pozostałym zakresie je oddalił. Zasądzone zadośćuczynienie, jest zdaniem Sądu I instancji wystarczające dla zrekompensowania powodowi poczucia krzywdy, wynikającej z postępowania pozwanego wobec niego, ponieważ zakres i intensywność tych dolegliwości nie jest tak znaczny, aby uwzględnić jego roszczenie w całości. Sąd miał na względzie również fakt, że krzywda powoda została już częściowo zaspokojona wyrokiem w sprawie I C 606/17, zgodnie z którym zasądzono na jego rzecz zadośćuczynienie za przebywanie w sali, która nie spełniała norm dotyczących liczebności pacjentów.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art.102 kpc i art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Apelacje od wyroku wniosły obie strony.

Pozwany Skarb Państwa – Krajowy Ośrodek zapobiegania Zachowaniom D. zaskarżył go w części, tj. w punkcie 1 i zarzucił:

- naruszenie art. 199 § 1 pkt 2 kpc – poprzez nieodrzucenie pozwu w sytuacji, gdy sprawa o to samo roszczenie między tymi samymi stronami została już prawomocnie osądzona – co spowodowało nieważność postępowania;

- naruszenie art. 233 § 1 kpc poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego i oparcie rozstrzygnięcia głównie na ocenach faktów podanych w zeznaniach powoda – co spowodowało dokonanie błędnych ustaleń faktycznych, a nadto wyciąganie z nich błędnych, dowolnych wniosków, polegających na przyjęciu, że: 1) pacjenci nie mają wystarczająco dużo miejsca na trzymanie swoich rzeczy i dlatego w szafie przechowują ubrania, środki chemiczne i żywność, 2) ilość osób z personelu (pracownicy ochrony, pielęgniarki, osoby sprzątające) uniemożliwia swobodne poruszanie się po oddziale, 3) brak możliwości wystarczającego wietrzenia sal i schłodzenia ich latem, 4) brak możliwości spędzania wolnego czasu na świeżym powietrzu, z wykorzystaniem pola spacerowego, a nie drogi przeciwpożarowej, 5) przeprowadzenia w ośrodku kontroli osobistych.

Mając na uwadze powyższe zarzuty, pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez odrzucenie pozwu, ewentualnie oddalenie powództwa w całości. Ponadto wniósł o zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.

G. P. zaskarżył wyrok w części oddalającej jego powództwo i wniósł o jego zmianę poprzez zasądzenie dodatkowo na jego rzecz zadośćuczynienia w wysokości 21.000 zł.

Pozwany w odpowiedzi na apelację powoda wniósł o jej oddalenie w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

W pismach z 3 sierpnia 2020 r. powód, doprecyzowując zarzuty apelacji wskazał, że dochodzi zadośćuczynienia w związku z przeludnieniem w Ośrodku za okres od 20 lutego 2019r. (tj. od wyroku Sądu Okręgowego w Płocku w sprawie IV Ca 613/18) do dnia wyrokowania w niniejszej sprawie przez Sąd I instancji, tj. do 13 lutego 2020r. Natomiast co do zadośćuczynienia za krzywdę wywołaną innymi ograniczeniami, mianowicie: możliwości korzystania ze spaceru tylko po drodze przeciwpożarowej – za okres od 2018r. do 24 czerwca 2020r., brakiem intymności podczas kąpieli (monitoring w łazience) – za okres od 20 lutego 2019r. do dnia wyrokowania przez Sąd I instancji, tj. do 13 lutego 2020r. W odniesieniu do pozostałych zdarzeń, które miałyby wywoływać krzywdę powoda (kontrole osobiste i obecność pracowników ochrony w czasie wizyt lekarskich) powód nie sprecyzował okresu, jakich miałoby dotyczyć zadośćuczynienie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacje obu stron nie zasługują na uwzględnienie.

Sąd II instancji w przeważającej części podziela ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego, przyjmując je za własne, odmiennie ocenił wyłącznie kwestię realnych możliwości korzystania przez G. P. ze spaceru. Sąd oparł się w tej mierze jedynie na twierdzeniach powoda. Tymczasem ze sprawozdania z kontroli, przeprowadzonej w Krajowym Ośrodku (...) w G. przez SSO Janinę Jankowską, przeprowadzonej w dniach 6 – 7 czerwca 2019r. wynika, że pacjenci mają możliwość korzystania ze spacerów na terenie ośrodka. Miejsce spacerowe wyposażone jest w dwa parasole ochronne od słońca, ławki, pole do gry w piłkę siatkową i alejkę do spacerowania. Pacjenci skarżyli się m.in. na zmianę miejsca spacerowego i jego zmniejszenia. Sędzia ustaliła, że wynikało to z niewłaściwego zachowania pacjentów pod adresem innych pacjentów przebywających w pokojach, tj. przez okno dochodziły do nich znieważające okrzyki. Dlatego Dyrektor Ośrodka wyznaczył miejsce spacerowe poza zasięgiem okien wychodzących z sali na teren leśny (k: 304). Taka decyzja stanowi zatem następstwo uwzględnienia skarg pozostałych pacjentów i jakkolwiek może stanowić pewną dolegliwość dla powoda, to jednak sam fakt przeniesienia miejsca wyznaczonego do spacerów nie powinna w tym wypadku skutkować zasądzeniem zadośćuczynienia.

W pozostałej części Sąd Okręgowy nie dopatrzył się uchybienia art. 233 § 1 kpc. Sąd ocenia wiarogodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Sprawdzianem tego, czy Sąd należycie wykonał obowiązek wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego jest uzasadnienie orzeczenia, w którym zgodnie z art. 327 1 § 1 pkt 1 i 2 kpc winien się on m.in. wypowiedzieć, co do faktów, które uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł i przyczyn, dla których innym dowodem odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, a także wyjaśnić podstawę prawną wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.

Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo -skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona. Aby zatem zarzut odnoszący się do naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów mógł zostać uwzględniony, nie wystarczy przedstawić alternatywny stan faktyczny; należy podważyć prawidłowość dokonanej przez sąd oceny dowodów, wykazując, że jest ona wadliwa lub błędna.

Poza jedynym zastrzeżeniem, dotyczącym ograniczeń w korzystaniu ze spaceru, a które w istocie nie powinny mieć tak doniosłego znaczenia jak ocenił to Sąd I instancji, Sąd Okręgowy w całości podzielił ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego.

W szczególności nie zasługuje na aprobatę pogląd pozwanego, zgodnie z którym stoi on na stanowisku, że warunki bytowe w Krajowym Ośrodku (...) nie naruszają godności człowieka. Pokój w którym G. P. został zakwaterowany, ma powierzchnię 26,80 m 2, ale stoją w nim cztery łóżka piętrowe, jest zatem przeznaczony dla ośmiu osób. Obecnie w sali przebywa siedem osób, czyli na każdego z pacjentów przypada 3,82 m 2. Uwzględniając miejsce zajęte przez łóżka, szafy krzesła i stół, trudno zgodzić się z pozwanym, że powód ma zagwarantowaną choćby minimalną przestrzeń dla spokojnego funkcjonowania. Dlatego też żądanie zadośćuczynienia co do zasady jest usprawiedliwione.

Po uzupełnieniu apelacji przez powoda, Sąd II instancji stwierdza również, że nie doszło do naruszenia art. 199 § 1 pkt 2 kpc, choć Sąd Rejonowy powinien był rozważyć, czy istotnie nie zachodzi w sprawie stan powagi rzeczy osądzonej, skoro za przeludnienie w (...) G. P. uzyskał już zadośćuczynienie zasądzone przez Sąd Okręgowy w Płocku w sprawie IV Ca 613/18. Sąd Okręgowy ustalił, że obejmowało ono okres od 5 marca 2017r. do 22 września 2018 r. Natomiast w sprawie niniejszej G. P. domagał się zadośćuczynienia za przeludnienie za okres od 20 lutego 2019 r. (data wyroku Sądu Okręgowego w Płocku w sprawie IV Ca 613/18) do dnia wyroku Sądu Rejonowego w Gostyninie w niniejszej sprawie (13 lutego 2020 r.). Dlatego zarzut res iudicata jest niezasadny.

Zarzuty apelacyjne powoda również nie zasługiwały na uwzględnienie.

Opisane przez G. P. liczne zastrzeżenia co do funkcjonowania w Krajowym Ośrodku (...) wskazują na liczne ograniczenia w codziennym życiu powoda. Poza samym faktem występującego w Ośrodku przepełnienia, pacjenci doznają licznych ograniczeń, a przynajmniej część z nich na pewno jest uzasadniona ze względu na cel i charakter tej jednostki. Dochodząc zadośćuczynienia powód nie może jednak poprzestać na formułowaniu swoich zarzutów w sposób ogólnikowy. Jeśli G. P. doznał krzywdy będącej następstwem bezpodstawnego skucia kajdankami podczas wizyty lekarskiej, bezpodstawnej kontroli osobistej, zbędnej obserwacji w związku z zainstalowaniem kamer w łazience itd., to należałoby przedstawić te zdarzenia w sposób skonkretyzowany. Powód powinien był odwołać się do konkretnych sytuacji, ze wskazaniem czasu i okoliczności. Wówczas możliwa byłaby ocena, czy funkcjonariusze Ośrodka postępowali w sposób bezprawny, powodując krzywdę po stronie powoda i to na tyle istotną, że zasługującą na kompensatę pieniężną. Ponieważ G. P. w tej części nie zdołał wykazać takich okoliczności, żądanie zadośćuczynienia mogło być uwzględnione jedynie ze względu na występujące w Ośrodku przeludnienie.

Sąd Okręgowy podzielił również ocenę Sądu I instancji w zakresie dotyczącym wysokości zadośćuczynienia. Sąd Okręgowy w sprawie IV Ca 613/18 przyjął, że za miesiąc pobytu w (...) w warunkach przepełnienia, można przyjąć stawkę na poziomie 300 zł. Gdyby Sąd II instancji w tej sprawie przyjął identyczne rozwiązanie, to zadośćuczynienie mogłoby wynieść 3.600 zł (12 miesięcy x 300 zł). Niemniej jednak ustalone przez Sąd Rejonowy zadośćuczynienie na poziomie 3.000 zł nie oznacza rażąco odmiennej oceny i mieści się w granicach uznania sędziowskiego. Dlatego też Sąd Okręgowy nie zdecydował się na taką korektę, która miałaby wymiar dość symboliczny.

Z tych wszystkich względów Sąd Okręgowy oddalił obie apelacje na podstawie art. 385 kpc.

O kosztach procesu Sąd orzekł zgodnie z art. 102 kpc uznając, że charakter sprawy oraz sytuacja życiowa, w jakiej znajduje się powód, pozwalają na skorzystanie z zasady słuszności.

(...) R. M. L.