Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 230/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 września 2020 r.

Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny:
Przewodniczący: sędzia Tadeusz Kotuk
Protokolant: st. sekr. sąd. Anna Szymańska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 17 września 2020 r. w G. sprawy z powództwa (...) sp. z o.o. w P. przeciwko P. M.

o wydanie

I.  nakazuje pozwanej P. M., aby wydała powodowi (...) sp. z o.o. w P. samochód M. (...) nr VIN: (...), nr rej. (...);

II.  zasądza od pozwanej P. M. na rzecz powoda (...) sp. z o.o. w P. kwotę 4717 zł (cztery tysiące siedemset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Dnia 7 grudnia 2020 r.

Sąd Rejonowy w Gdyni stwierdza, że niniejszy tytuł uprawnia do egzekucji w całości na rzecz wierzyciela (...) sp. z o.o. w P. (KRS (...)) przeciwko P. M. (PESEL (...)) oraz poleca wszystkim organom, urzędom oraz osobom, których to może dotyczyć, aby postanowienia tytułu niniejszego wykonały, a gdy o to prawnie będą wezwane udzieliły pomocy. Koszty postępowania klauzulowego należne wierzycielowi od dłużnika wynoszą 140zł (słownie sto dwadzieścia złotych).

Orzeczenie podlega wykonaniu jako prawomocne od dnia 11 listopada 2020 roku.

Sędzia

T. K.

Tytuł wykonawczy wydano pełnomocnikowi wierzyciela r. pr. M. Ż.

Sygn. akt I C 230/20

UZASADNIENIE

Stan faktyczny

Samochód M. (...) nr VIN: (...) nr rej. (...) jest własnością (...) sp. z o.o. w P. (od grudnia 2018 r.).

Dowód: umowa sprzedaży, k. 6

zeznania J. S., k. 108 verso – 110

zeznania zeznania K. A., k. 101-102

ewidencja środków trwałych, k. 104-105

W dniu 11 stycznia 2019 r. pomiędzy J. S. (2) (reprezentowaną przez pełnomocnika P. K. (1)) a P. M. (reprezentowanego przez pełnomocnika A. M.) doszło do zawarcia umowy najmu całego obiektu budowlanego znajdującego się na posesji przy ul. (...) w G. na potrzeby zakwaterowania pracowników budowlanych.

Dowód: umowa, k. 36-40

zeznania P. K., k. 85 verso – 86

zeznania J. S., k. 108 verso – 110

Wobec powstania sporu pomiędzy stronami umowy najmu na tle zaległości w płatności czynszu P. M. dokonała zajęcia zaparkowanego wewnątrz w/w posesji samochodu M. (...) nr VIN: (...) nr rej. (...).

Okoliczność bezsporna

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo jest zasadne z dwóch przyczyn.

Po pierwsze, zajęcie w postaci ustawowego prawa zastawu uregulowanego w art. 670 k.c. może dotyczyć tylko rzeczy stanowiących własność najemcy. W niniejszej sprawie powód – nie będący najemcą – udowodnił, że jest właścicielem zajętego pojazdu. Dowodami potwierdzającymi są: zeznania zbywcy (J. S.), zeznania przedstawiciela nabywcy (K. A.), umowa sprzedaży, wyciąg z ewidencji środków trwałych. Dowody te są wzajemnie spójne i nie budzą wątpliwości. Jeżeli strony umowy sprzedaży w swoich zeznaniach wyraźnie potwierdzają, że ją zawarły i doszło do sprzedaży i wydania rzeczy, a sama umowa sprzedaży samochodu w może być zawarta nawet w formie ustnej, przy czym jednocześnie sprzedaż używanych samochodów jest w dzisiejszych warunkach jedną z częściej zawieranych umów cywilnoprawnych, to odmówienie wiary tym dowodom przez Sąd musiałoby wynikać z jakichś wyjątkowych okoliczności lub w oparciu o istotne przeciwdowody. Sama gołosłowna deklaracja pozwanej, że zapewne owa umowa jest „fikcyjna” i wykreowana na potrzeby niniejszego procesu, musi być potraktowana wyłącznie jako nieudolna forma obrony. Fakt, że nie doszło do chwili obecnej do zgłoszenia zbycia pojazdu organowi administracji nie świadczy o niczym więcej, jak tylko o niedopełnieniu przez strony obowiązku administracyjnego, co jest zjawiskiem dość częstym statystycznie. Także fakt, że strony umowy sprzedaży były powiązane biznesowo wcale nie świadczy o nierzeczywistym charakterze umowy, bo obrót mieniem pomiędzy współpracującymi przedsiębiorcami jest zjawiskiem jak najbardziej naturalnym.

Skoro więc zajęcie dotyczyło mienia nie będącego mieniem najemcy, powództwo musiało być uwzględnione z mocy art. 222 par. 1 k.c., gdyż pozwana nie wykazała tytułu prawnego do posiadania spornego pojazdu, a powód jest jego właścicielem.

Drugi powód uwzględnienia powództwa to fakt, że zajęty pojazd nie został „wniesiony do przedmiotu najmu”. Mimo cytowanego sformułowania ustawowego, sugerującego, że ma nastąpić „wniesienie”, a więc umieszczenie w pomieszczeniu, Sąd uznaje, że przepis może dotyczyć także np. sytuacji, gdy pojazd jest zajęty na placu (terenie) stanowiącym przedmiot najmu. W niniejszej sprawie Sąd uznał, że teren posesji poza obiektem budowlanym, nie był „przedmiotem najmu”. Po pierwsze, wykładnia umowy najmu w tej sprawie nie mogła następować wg dyrektyw przewidzianych w art. 65 par. 2 k.c., gdyż strony (pełnomocnicy) nie potwierdzili zgodnie, że umową najmu objęto także teren posesji (z zeznań pozwanej i jej matki wynika, że rozumiały one umowę zupełnie inaczej niż druga strona). Zastosowano więc zobietywizowane kryteria wykładni umów (art. 65 par. 1 k.c.), w istocie abstrahujące od subiektywnych poglądów stron.

Literalna treść umowy pisemnej stron skupia się zdecydowanie na zagadnieniach związanych z najmem pomieszczeń na potrzeby zakwaterowania pracowników budowlanych. Oczywistym jest, że nie zaspokajają potrzeb mieszkaniowych koczując na posesji, lecz mieszkają w budynku mieszkalnym. Przekreślenie i dopisek w okolicach par. 1 ust. 3 ppkt 1) umowy stron (tj. przekreślenie „pokoje”, dopisek: „cały obiekt”) w tym kontekście odwołuje się do rozumienia „obiektu” jako obiektu budowlanego, czyli budynku (podobne rozumienie tego rodzaju sformułowań znajdujemy m.in. w Prawie budowlanym). To uproszczenie miało tylko ten cel, że w umowie nie trzeba było wymieniać i nazywać wszystkich pomieszczeń znajdujących się w budynku. To, że w umowie chodziło przedmiot najmu w postaci budynku na potrzeby kwaterunku pracowników, a nie także posesji, wynika z licznych jej dalszych postanowień, w których jest mowa o „sprawnych instalacjach i urządzeniach”, „umeblowaniu”, „wyposażeniu”, „zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych”, „porządku domowym”, „opróżnieniu lokalu po zakończeniu najmu”. Zagadnienie posesji wokół budynku pojawia się w umowie wyłącznie w kontekście dodatkowych obowiązków najemcy ( accidentalia negotii), wyraźnie wyodrębnionych redakcyjnie i dotyczących „utrzymywania ładu i porządku w otoczeniu budynku” (par. 6 ust. 1). Także postanowienia umowy dotyczące pozostawienia po zakończeniu najmu mienia najemcy są jednoznacznie sformułowane jako dotyczące pozostawienia tego mienia „w pomieszczeniach”, a nie na posesji (por. par. 9). Reasumując, uznanie przez sąd, że przedmiotem najmu był także teren posesji byłoby w okolicznościach sprawy błędne i dalece dowolne. Nie można też zdaniem Sądu przyjmować, że skoro wynajmująca nie protestowała przeciwko parkowaniu samochodu na posesji, to przedmiot najmu został „rozszerzony” na posesję. Byłoby to rozumowanie błędne, gdyż zgoda na owo parkowanie, skoro nie ustalono żadnego dodatkowego czynszu za najem posesji, może być traktowana wyłącznie w kategoriach umowy użyczenia (powiązanej funkcjonalnie z odrębną umową najmu), w przypadku której nie obowiązują przepisy analogiczne do art. 670 k.c. właśnie dlatego, że jest umowa użyczenia jest umową nieodpłatną.

Reasumując, pozwana w ogóle nie mogła powoływać się na przepis art. 670 k.c. z tego względu, że sporny przedmiot nie znajdował się na przedmiocie najmu, lecz poza nim.

Mając powyższe na uwadze orzeczono jak w punkcie I. sentencji na mocy art. 222 par. 1 k.c. (oraz biorąc pod uwagę art. 670 k.c. a contrario).

Sąd wyrokując, uznawał, że zeznający w sprawie zeznawali wiarygodnie, choć kluczowe w sprawie zagadnienie zakresu przedmiotu najmu zostało opisane w przeciwstawny sposób. Skutkiem powyższego jest odwołanie się do innych dyrektyw wykładni umów, a nie odmówienie wiary jednej z wersji zeznań, gdyż zawierający umowy pisemne mogą po prostu różnie jej interpretować, stąd zresztą potrzeba obowiązywania art. 65 k.c. Inną kwestią jest to, że zeznania najemczyni i jej pełnomocnika są zbieżne z wynikiem zobiektywizowanej wykładni treści umowy stron. Czy tę okoliczność można potraktować jako cechę ich „wiarygodności”, czy po prostu „trafności”, Sąd pozostawia otwartą, gdyż jest to tylko problem czysto stylistyczny.

Koszty

O kosztach orzeczono na mocy art. 98 par. 1 k.p.c. Przegrywająca pozwana jest obowiązana zwrócić wygrywającemu koszty procesu, na które składa się: opłata sądowa od pozwu (1.100 zł), opłata za czynności radcy prawnego w stawce minimalnej (3.600 zł, par. 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, ze zm.), opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł) – punkt II. sentencji.