Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 352/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 listopada 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Piotr Wójtowicz

Sędziowie :

SA Lucyna Świderska-Pilis (spr.)

SO del. Lucyna Morys-Magiera

Protokolant :

Barbara Białożyt

po rozpoznaniu w dniu 13 listopada 2018 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Banku (...) Spółki Akcyjnej w W.

przeciwko P. D. i M. D.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanych

od wyroku Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej

z dnia 14 września 2017 r., sygn. akt I C 495/16,

1)  oddala apelację:

2)  zasądza solidarnie od pozwanych na rzecz powódki 4 050 (cztery tysiące pięćdziesiąt) złotych z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO del. Lucyna Morys-Magiera

SSA Piotr Wójtowicz

SSA Lucyna Świderska-Pilis

I ACa 352)18

UZASADNIENIE

(...) Bank (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wnosiła o wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym, w którym domagała się nakazania pozwanym P. D. i M. D. jako dłużnikom solidarnym zapłacenia na jej rzecz kwoty 31 715,35CHF (o wartości 123 355,60 zł na dzień wniesienia pozwu) z odsetkami umownymi naliczanymi według zmiennej stopy procentowej stanowiącej każdorazowo czterokrotność wysokości stopy kredytu lombardowego nie większej niż wysokość odsetek maksymalnych za opóźnienie od kwoty 30 599,46CHF od dnia 2 sierpnia 2016 r. oraz zasądzenia kosztów postępowania.

Na uzasadnienie żądania strona powodowa podała, że w dniu 10 września 2008 r. P. D. oraz M. D. zawarli z Bankiem (...) SA umowę kredyt mieszkaniowy „Własny K. hipoteczny” w (...) nr (...). Na podstawie ksiąg (...) Bank (...) SA stwierdzone zostało, że na dzień 28 lipca 2016 r. figuruje w nich wymagalne zadłużenie pozwanych w kwocie dochodzonej pozwem z tytułu przeterminowanego kredytu. W dniu 10 maja 2016 r. strona powodowa skierowała do pozwanych wezwanie do zapłaty, które odebrano w dniu 23 maja 2016 r. W treści wezwania zaznaczono, iż w przypadku braku możliwości dokonania jednorazowej spłaty możliwy jest kontakt ze stroną powodową w celu wyjaśnienia sprawy spłaty wierzytelności. Do dnia wniesienia niniejszego powództwa pozwani nie podjęli próby dobrowolnego uregulowania zadłużenia, nie wystąpili z żadnym wnioskiem o zawarcie ugody ani też nie skontaktowali się ze stroną powodową.

Nakazem zapłaty z dnia 22 sierpnia 2016 r., wydanym w postępowaniu nakazowym, Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej nakazał pozwanym solidarnie zapłacić stronie powodowej kwotę 31 715,35CHF wraz z odsetkami umownymi naliczanymi według zmiennej stopy procentowej stanowiącej każdorazowo czterokrotność wysokości stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego, przy czym nie większej niż wysokość odsetek maksymalnych za opóźnienie od kwoty 30 599,46 CHF od dnia 2 sierpnia 2016 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 1 562,69 zł z tytułu kosztów postępowania.

Pozwani w zarzutach od nakazu zapłaty wnosili o jego uchylenie i oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów postępowania.

Pozwani zarzucili nieważność umowy kredytu, nieudowodnienie istnienia wysokości i wymagalności wierzytelności dochodzonej pozwem, brak wykazania wysokości naliczonych odsetek, brak wykazania przekazania przez bank środków pieniężnych, zamieszczenie w umowie niedozwolonych klauzul umownych.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej utrzymał w mocy nakaz zapłaty.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że 5 września 2008 r. strony zawarły umowę nr (...) kredytu hipotecznego (...), który został udzielony w walucie wymienialnej i miał być spłacony w ratach annuitetowych z oprocentowaniem zmiennym. Kwota udzielonego pozwanym kredytu wynosiła 35 983,99 CHF. Kredyt był przeznaczymy na remont domu położonego w B. przy ul. (...), udzielony został na 360 miesięcy tj. 30 lat. Oprocentowanie kredytu w dniu sporządzenia umowy wynosiło 5,7733 % w stosunku rocznym. Roczna stopa procentowa oprocentowania przeterminowanego wynosiła na dzień sporządzania umowy 30%. Spłata kredytu miała następować w ratach kapitałowo-odsetkowych annutietowych do 15-go każdego miesiąca. Środki pieniężne na spłatę kredytu miały być pobierane z rachunku nr (...). Odsetki od kredytu w walucie kredytu miały być pobierane przez (...) SA w stosunku rocznym według zmiennej stopy procentowej, która miała być ustalona w dniu rozpoczynającym pierwszy i kolejne trzymiesięczne okresy obowiązywania stawki referencyjnej, jako sumy stawki referencyjnej i marży (...) SA. Zasady szczegółowe obowiązywania zmiennej stopy procentowej w ten sposób ustalanej zostały szczegółowo opisane w § 6 ,7 i 8 umowy. Pozwani zostali zobowiązani do spłaty zadłużenia w ratach kapitałowo-odsetkowych płatnych do 15 każdego miesiąca. Spłata zadłużenia rozpocząć miała się od następnego miesiąca po miesiącu w którym dokonano wypłaty kredytu.

W przypadku dokonania spłaty zadłużenia z (...) środki miały być pobierane w walucie polskiej stanowiącej równowartość kwoty kredytu lub raty spłaty kredytu w walucie wymienialnej, w której udzielony był kredyt, przy zastosowaniu kursu sprzedaży dla dewiz, obowiązującego w (...) SA w 15 dniu danego miesiąca; z rachunku walutowego – w walucie kredytu w wysokości stanowiącej kwotę kredytu lub ratę spłaty kredytu; z rachunku technicznego – w walucie kredytu w wysokości, stanowiącej kwotę kredytu lub raty. Zgodnie z §32 niespłacenie przez kredytobiorcę części albo całości raty spłaty w terminie określonym w umowie powodować miało, że należność z tytułu zaległej spłaty stawała się zadłużeniem przeterminowanym i mogła zostać przez (...) SA przeliczona na walutę polską, przy zastosowaniu kursu sprzedaży dla dewiz w 15 dniu miesiąca według aktualnej tabeli kursów. (...) SA miało zawiadomić kredytobiorcę pisemnie o kwocie należności z tytułu zaległej i brakującej raty. Za każdy dzień zadłużenia przeterminowanego (...) SA miało pobierać odsetki według obowiązującej w tym okresie zmiennej stopy dla kredytów przeterminowanych (§34 pkt 1). Stopa procentowa dla kredytów przeterminowanych w stosunku rocznym miała być równa czterokrotności wysokości stopy kredytu lombardowego NBP i równa maksymalnej wysokości odsetek wynikających z czynności prawnych (§ 34 pkt 1).

(...) SA zgodnie z umową mogło wypowiedzieć umowę w części dotyczącej warunków spłaty między innymi w przypadku niedokonania przez kredytobiorcę spłaty dwóch kolejnych rat. Okres wypowiedzenia wynosił 30 dni. (...) SA miało powiadomić pisemnie o wypowiedzeniu umowy kredytu poprzez doręczenie kredytobiorcy i poręczycielom wypowiedzenia za potwierdzeniem odbioru (§ 41). Zgodnie z umową kredytobiorcy odpowiadają solidarnie za zadłużenie wynikające z umowy. Pozwani otrzymali kwotę kredytu 35.983,99 CHF dnia 10 września 2008 r. W październiku 2008r. pozwani rozpoczęli spłatę wymagalnych odsetek kapitału w walucie polskiej stanowiącej równowartość raty kredytu przy zastosowaniu kursu sprzedaży dewiz obowiązującej w (...) SA w dniu 15 miesiąca . Od września 2015 r. zaprzestali spłat rat . Zaległość na dzień 18.09.2015r. z tytułu należności głównej wynosiła 30 599,46CHF. W 2015r. rata z tytułu spłaty kapitału wynosiła 95,51CHF a z tytułu spłaty odsetek od 31,49 do 36,89 CHF. Dnia 29 lutego 2016 r. strona powodowa z powodu braku spłaty wymagalnych rat wypowiedziała pozwanym umowę kredytu. Na dzień wypowiedzenia pozwani zalegali z tytułu kapitału 476,30CHF, z tytułu odsetek 175,55CHF, z tytułu odsetek od zadłużenia przeterminowanego 9,96 CHF, z tytułu opłat bankowych 7,73CHF – łącznie 669,54 CHF. Spłata zadłużenia w terminie 30 dni miała spowodować utratę mocy wypowiedzenia. Wypowiedzenie pozwani otrzymali 22 marca 2016 r. Dnia 10 maja 2016 r. strona powodowa wezwała pozwanych do zapłaty kwoty 31 019,77 CHF w tym z tytułu kapitału 30 599,46CHF, z tytułu odsetek 412,50CHF, z tytułu prowizji i opłat 7,71CHF. Wezwanie pozwani otrzymali 23.05.2016r.

Z wyciągu z ksiąg bankowych nr (...) z 1.08.2016 r. wynika, że na dzień 1 sierpnia 2016 r. na wymagalne zadłużenie pozwanych z tytułu kredytu mieszkaniowego z dnia 10 września 2008r. składają się:

- należność główna – 30.599,46CHF;

- odsetki za okres od 5 września 2015r. do 1 sierpnia 2016 r. – 1 108,43CHF;

- koszty, opłaty, prowizje – 7,46 CHF;

-dalsze odsetki od 2 września 2016 r. od należności głównej w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP aktualne na dzień wystawienia wyciągu 10% w stosunku rocznym, jednak nie więcej niż w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie wynikających z przepisów prawa.

W ocenie Sądu pierwszej instancji, wbrew twierdzeniom pozwanych, została spełniona przesłanka wynikająca z art. 75 ust. 1 ustawy Prawo bankowe i z § 40 zawartej przez strony umowy kredytu. Pozwani zaprzestali terminowego spłacania kredytu, w wyniku czego powstały zaległości. Zatem strona powodowa miała prawo wypowiedzieć umowę i z tego prawa skutecznie w związku z zaległościami (5 rat) skorzystała. Jeszcze w okresie wypowiedzenia była możliwość spłacenia przez pozwanych całości zadłużenia w ratach i cofnięcia przez stronę powodową wypowiedzenia, pozwani jednak z tej możliwości, w zakreślonym terminie, nie skorzystali. W związku z wypowiedzeniem umowy wymagalna stała się cała należność główna (kapitał) 30.599,46 CHF, odsetki od zadłużenia przeterminowanego od 15 września 2015 r. do 1 sierpnia 2016 r. 10% w stosunku rocznym 1 108,43 CHF oraz opłaty 7,46 CHF – łącznie 31.715,35 CHF .

Pozwani wprawdzie kwestionowali zestawienie zadłużenia, to nie przedstawili jednak dowodów w celu wykazania odmiennego twierdzenia niż to, które wynika z dokumentów przedłożonych przez stronę powodową, ani nawet nie zgłosili w tym zakresie żadnych wniosków dowodowych. Kwestionowanie zatem wyliczeń Banku wynikających w szczególności z dokumentów, zestawień płatności kredytu nie zostało przez pozwanych poparte żadnymi dowodami. W tym zakresie ciężar dowodowy spoczywał na pozwanych. W razie sprostania przez powoda ciążącym na nim obowiązkom dowodowym, na stronie pozwanej spoczywa ciężar udowodnienia ekscepcji i faktów uzasadniających oddalenie powództwa. Jeżeli więc strona powodowa wykazała wystąpienie faktów istotnych z punktu widzenia zastosowania konkretnej normy prawa materialnego, a więc faktów przemawiających za słusznością dochodzonych pretensji, wówczas to pozwanego obarcza ciężar udowodnienia okoliczności niweczących żądanie.

Od powyższego rozstrzygnięcia apelację złożyli pozwani, wnosząc o jego zmianę poprzez uchylenie w całości nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym z dnia 22 sierpnia 2016 r. (sygn. akt I Nc 254/16) i oddalenie powództwa. Nadto pozwani wnosili o zasądzenie kosztów procesu za obie instancje.

Skarżący zarzucali:

1) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 58 § 1 kc i art. 358 § 1 kc oraz art. 69 ust. 2 pkt 2 ustawy - Prawo bankowe, polegające na uznaniu umowy kredytu mieszkaniowego WŁASNY KĄT hipoteczny nr (...) z dnia 05.09.2008 r. za ważną i legitymującą powoda do dochodzenia od strony pozwanej roszczeń określonych pozwem, podczas gdy umowa ta jako naruszająca obowiązującą w dniu jej zawarcia zasadę walutowości jest nieważna;

2) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 6 kc i art. 385 1 § 1 kc oraz przepisów postępowania, tj. art. 129 § 2 kpc, art. 232 kpc art. 245 kpc i art. 253 kpc, polegające na uznaniu, iż powód udowodnił wysokość swojego roszczenia, podczas gdy wbrew swoim obowiązkom procesowym i zasadzie ciężaru dowodu powód nie wykazał w sposób wyczerpujący, w jakiej konkretnie kwocie przysługuje mu roszczenie wobec strony pozwanej, co czyni całe to roszczenie niemożliwym do uwzględnienia, a ponadto konieczność eliminacji z łączącej strony umowy kredytu postanowień niedozwolonych czyni tę umowę niewykonalną i również nieważną;

3) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 6 kc, art. 58 § 1 kc, art. 61 § 1 kc, art. 77 kc, art. 78 kc, art. 89 kc i art. 104 kc oraz przepisów postępowania, tj. art. 232 kpc art. 245 kpc i art. 253 kpc, polegające na uznaniu, iż powód udowodnił wymagalność swojego roszczenia na dzień wniesienia pozwu, podczas gdy wbrew swoim obowiązkom procesowym i zasadzie ciężaru dowodu powód nie wykazał w sposób wyczerpujący, aby bank wypełnił wszelkie wymagane umową oraz obowiązującymi przepisami prawu przesłanki do wypowiedzenia stronie pozwanej umowy kredytu;

4) naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 207 § 6 kpc oraz art. 217 § 2 kpc, polegające na uwzględnieniu przez Sąd pierwszej instancji przy orzekaniu spóźnionych twierdzeń i dowodów przedłożonych przez powoda w postaci pisma procesowego z dnia 1 czerwca 2017 r. oraz załączonych do tego pisma dokumentów, podczas gdy powód nie wykazał w żadnym stopniu, aby nie miał możliwości przedstawienia tych twierdzeń i dowodów już w treści pozwu, przy czym tak późne przedstawienie tych twierdzeń i dowodów z pewnością rzutowało na terminowość rozpoznania niniejszej sprawy, w związku z czym Sąd pierwszej instancji powinien był te twierdzenia i dowody pominąć jako spóźnione.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd pierwszej instancji ustalił prawidłowy stan faktyczny, który Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własny. W apelacji nie zostały zresztą poczynione zarzuty dokonania błędnych ustaleń, lecz tylko zarzuty procesowe odnoszące się do dopuszczenia dowodów, które w ocenie pozwanych były spóźnione. Stąd też Sąd odwoławczy z mocy art. 387§2 1 kpc ma obowiązek jedynie dokonania wyjaśnienia podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutów prawa procesowego stwierdzić przyjdzie, że nie zasługują one na uwzględnienie.

W szczególności nieuprawniony jest zarzut naruszenia art. 207 § 6 kpc oraz art. 217 § 2 kpc, polegający na uwzględnieniu przez Sąd pierwszej instancji przy orzekaniu spóźnionych twierdzeń i dowodów przedłożonych przez powoda w postaci pisma procesowego z dnia 1 czerwca 2017 r. oraz załączonych do tego pisma dokumentów, podczas gdy powód nie wykazał w żadnym stopniu, aby nie miał możliwości przedstawienia tych twierdzeń i dowodów już w treści pozwu.

Art. 207§6 kpc odnosi się do strony pozwanej, nie może stanowić więc podstaw dla kontestowania procedowania Sądu odnośnie dopuszczenia dowodów zawnioskowanych przez stronę powodową.

Z kolei zarzucany art. 217 § 2 kpc stanowi, że sąd pomija spóźnione twierdzenia i dowody, chyba że strona uprawdopodobni, że nie zgłosiła ich we właściwym czasie bez swojej winy lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo że występują inne wyjątkowe okoliczności. Powódka wytoczyła powództwo o wydanie nakazu zapłaty w trybie postepowania nakazowego. Zgodnie z treścią art. 485 §3 kpc sąd może wydać nakaz zapłaty, jeżeli bank dochodzi roszczenia na podstawie wyciągu z ksiąg bankowych podpisanego przez osoby upoważnione do składania oświadczeń w zakresie praw i obowiązków majątkowych banku i opatrzonego pieczęcią banku oraz dowodu doręczenia dłużnikowi pisemnego wezwania do zapłaty. Te dokumenty zostały dołączone i były one wystarczające dla wydania przez Sąd nakazu zapłaty. Powódka dołączyła samą umowę, wyciąg z rachunku oraz wypowiedzenie po tym jak pozwani sformułowali w tym zakresie zarzuty, co w żaden sposób nie spowodowało zwłoki w rozpoznaniu sprawy.

Zaznaczyć należy, że w sprawie mamy do czynienia z postępowaniem nakazowym, które w istocie zawiera pewne ograniczenia czasowe dla składania wniosków dowodowych. Tak więc powód ma obowiązek złożyć dokumenty określone w art. 485 kpc, a pozwany winien w zarzutach od nakazu zapłaty przedstawić zarzuty, które pod rygorem ich utraty należy zgłosić przed wdaniem się w spór co do istoty sprawy oraz okoliczności faktyczne i dowody. Brak jest normy prawnej dla zakazania w tej sytuacji powodowi ustosunkowania się do zgłoszonych zarzutów i zgłoszenia w tym zakresie wniosków dowodowych, co wydaje się być oczywiste. Obowiązuje zatem ogólna norma z art. 217 kpc. Dowody złożone przez powoda nie były spóźnione, wynikały one bowiem z ustosunkowania się do zgłoszonych zarzutów, które nie były powodowi znane przed wytoczeniem powództwa. Przyjęcie odmiennego poglądu równałoby się temu, że postępowanie nakazowe opierałoby się tylko na dokumentach złożonych w pozwie i zarzutach, co absolutnie nie wynika z przepisów regulujących to postępowanie. Zmuszałoby to także powoda w każdej sprawie, co składania całości dokumentacji jeszcze przed zapoznaniem się z ewentualnymi zarzutami przeciwnika, co powodowałoby nadmierną biurokrację. Słusznie podkreśla strona powodowa, że w niniejszej sprawie taktyka procesowa pozwanych sprowadza się do zarzucenia, że powód nic niczego nie udowodnił, a załączone dowody są wadliwe. Przyjęcie stanowiska pozwanych nakazywałoby powodowi w każdej sprawie wykazywania umocowania osób dokonujących czynności prawnych a nawet tego, że w kopertach, których dotyczyły potwierdzenia odbioru znajdowały się wskazane tam dokumenty.

Nadto przeprowadzenie dowodów ze złożonych przez powoda dokumentów w żaden sposób nie doprowadziło do zwłoki w rozpoznaniu sprawy.

Z tych samych względów nie można przyjąć za zasadne zarzutów naruszenia art. 6 kc oraz przepisów postępowania, tj. art. 232 kpc art. 245 kpc i art. 253 kpc, polegającego na uznaniu, iż powód udowodnił wymagalność swojego roszczenia na dzień wniesienia pozwu oraz zarzut naruszenia art. 6 kc i art. 129 § 2 kpc, art. 232 kpc art. 245 kpc i art. 253 kpc polegającego na uznaniu, iż powód udowodnił wysokość swojego roszczenia.

Nie zasługują na uwzględnienie zarzuty naruszenia prawa materialnego.

Wstępnie zauważyć przyjdzie, że pozwani postawili praktycznie wszelkie zarzuty, począwszy od nieważności samej umowy po kwestionowanie jej poszczególnych zapisów, co nawisem mówiąc, pozostaje we wzajemnej sprzeczności.

Nieuprawniony jest zarzut nieważności umowy. Pozwani zarzucali naruszenie art. 58 § 1 kc i art. 358 § 1 kc oraz art. 69 ust. 2 pkt 2 ustawy - Prawo bankowe (tekst jedn.: Dz. U. z 2015 r., poz. 128 z późn.zm.), polegające na uznaniu umowy za ważną i legitymującą powoda do dochodzenia od strony pozwanej roszczeń określonych pozwem, podczas gdy umowa ta jako naruszająca obowiązującą w dniu jej zawarcia zasadę walutowości jest nieważna. Nieważność – w ocenie pozwanych – wynika z tego, że zobowiązanie jest wyrażone w CHF, a spełnienie następuje w PLN. Zgodnie z art. 69 ust. 1 prawa bankowego przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Z kolei z ust. 2. pkt. 4a wynika, że w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, szczegółowe zasady określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo-odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu. Umowa ta zatem jest regulowana ustawowo. W istocie przepis ten wszedł w życie dopiero w roku 2011 r., jednakże zgodnie z linią orzeczniczą w ramach swobody umów dopuszczalne jest zaciągnięcie zobowiązania w walucie obcej z równoczesnym zastrzeżeniem, że wypłata i spłata kredytu (pożyczki) będzie dokonywana w pieniądzu krajowym (tak: wyrok Sądu Najwyższego z 14 lipca 2017 II CSK 803/16; wyrok Sądu Najwyższego z 29 kwietnia 2015 r. V CSK 445/14; wyrok Sądu Najwyższego z 22 stycznia 2016 r. I CSK 1049/14).

Nieuprawniony jest również zarzut błędnego uznania przez Sąd wykazania wysokości roszczenia. Kwestia ta łączy się z wyżej omówionymi zarzutami naruszenia prawa procesowego. Przy przyjęciu, że powód mógł po złożeniu zarzutów od nakazu zapłaty przedstawić dowody na wykazanie swych twierdzeń stwierdzić należy, że Bank wykazał wysokość dochodzonego roszczenia poprzez przedstawienie: umowy kredytu, z której wynikały zasady spłaty, historii spłat kredytu, wypowiedzenie umowy, wezwanie do zapłaty oraz wyciąg z ksiąg bankowych. W istocie wyciąg z ksiąg bankowych ma charakter dokumentu prywatnego. Nie oznacza to jednakże, że wystarczającym jest ogólne zakwestionowanie owego wyciągu, do czego sprowadzały się zarzuty pozwanych, bowiem przy przyjęciu tego założenia w każdej sprawie bankowej powód winien już w pozwie wnioskować o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego. Pozwani nie wskazali, co konkretnie jest w owym wyciągu nieprawidłowe, nie wskazali też by dokonywali jakichkolwiek innych spłat, iż te uwidocznione na historii operacji. Słusznie wskazał Sąd pierwszej instancji, że wprawdzie wyciąg z ksiąg bankowych, nie ma mocy prawnej dokumentów urzędowych, jednakże wraz z pozostałymi dokumentami, a to umową kredytu, aneksem do umowy kredytu, historią operacji na kontrakcie kredytowym pozwanych, wezwaniami do zapłaty, wypowiedzeniem umowy kredytu, wykazuje wysokość zadłużenia. Dokumenty prywatne mogą stanowić dowód istnienia roszczenia i jego wysokości, moc dowodowa dokumentów prywatnych jest słabsza niż dokumentów urzędowych, jednakże ich przydatność dla wykazania określonej okoliczności może zostać oceniona w granicach zakreślonych przepisem art. 233 § 1 kpc przy uwzględnieniu całokształtu zebranego w sprawie materiału. Jak już zostało podniesione pozwani wprawdzie kwestionowali zestawienie zadłużenia, nie przedstawili jednak dowodów w celu wykazania odmiennego twierdzenia niż to, które wynika z dokumentów przedłożonych przez stronę powodową, ani nawet nie zgłosili w tym zakresie żadnych twierdzeń. Kwestionowanie zatem wyliczeń Banku, wynikających z dokumentów, zestawień płatności kredytu, nie zostało przez pozwanych poparte żadnymi dowodami, ani nawet twierdzeniami z wyjątkiem ogólnego zakwestionowania mocy dowodowej wyciągu z ksiąg bankowych.

Kwestionowanie wysokości zadłużenia łączy się też i z zarzutem abuzywności postanowień umowy. I w tym wypadku pozwani w zarzutach od nakazu zapłaty (art. 493§1 kpc) nie przedstawili które z postanowień stanowią tzw. niedozwolone postanowienia umowne. Pozwani ograniczyli się jedynie (K-44-45; s.10-11 zarzutów) do zacytowania wyroku Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej, odnoszącego się do niewiadomych postanowień umownych oraz zarzucili niewłaściwą waloryzację, zabronioną klauzulę dotyczącą zmiennego oprocentowania oraz objęcia pozwanych kosztami ubezpieczenia w wygórowanej kwocie. Również i te zarzuty miały charakter wysokiej ogólności. I w tym wypadku pozwani nawet nie wskazali, które z postanowień stanowią niedozwolone klauzule umowne i na czym polegała ich abuzywność. Pozwani nie wykazali tego nawet i dowodem z własnych zeznań, który to dowód został dopuszczony. Już tylko z tego względu Sąd zwolniony był od badania z urzędu wszelkich postanowień umowy, a to pod kątem ewentualnej abuzywności.

Z daleko idącej ostrożności Sąd Apelacyjny zauważa, że nawet i stwierdzenie istnienia w umowie niedozwolonych klauzul umownych nie przesadza o nieważności całej umowy. Powoduje jedynie wyeliminowanie z umowy owych klauzul, których, nawiasem mówiąc, w rozpoznawanej sprawie nawet nie skonkretyzowano. W wyroku z dnia 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14 Sąd Najwyższy wskazał, że „umowa kredytu indeksowanego” mieści się w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowi jej możliwy wariant. Mimo, że sam mechanizm indeksacji nie może być uznany za abuzywny, to jednak istotne są te postanowienia umowy, w których wskazany jest mechanizm ustalania kursu waluty obcej, według którego miała zostać dokonana indeksacja. Stwierdzenie abuzywności konkretnych postanowień umownych rodzi jednak taki skutek, że postanowienia te nie wiążą konsumenta, jednakże strony są związane umową w pozostałym zakresie.

O ile pozwani zarzucali postanowienia zawierające uprawnienie banku do przeliczania sumy wykorzystanego przez kredytobiorcę kredytu do waluty obcej (klauzulę tzw. spreadu walutowego), gdyż przeliczenie kwoty kredytu dokonane było w odniesieniu do kursu kupna CHF określonego w tabeli sporządzanej przez pozwanego, a miesięczna rata kapitałowo - odsetkowa spłacana była w złotych po uprzednim ich przeliczeniu według kursu sprzedaży CHF, określonego przez pozwanego na dany dzień i godzinę, to zauważyć przyjdzie, że w danej umowie pożyczkobiorcy od początku zawartej umowy mieli możliwość wyboru w jakiej formie chcą spłacać kredyt – czy z rachunku (...) w walucie polskiej, przy przeliczaniu środków po kursie sprzedaży CHF według tabeli kursów banku, czy z rachunku walutowego np. w CHF. Pozwani nie musieli więc spłacać kredytu przy zastosowaniu kursów banku. Rozważania te poczynione wysoce na wyrost, jako że pozwani – co podniesiono wyżej w zarzutach od nakazu zapłaty, w których mają obowiązek powołania wszelkich zarzutów pod rygorem ich utraty, nie podali które postanowienia uznają za abuzywne i z jakiej przyczyny.

Jeśli chodzi o oprocentowanie kredytu, to kredyty frankowe oparte są o wskaźnik LIBOR CHF, który jest wskaźnikiem niższym niż wskaźnik WIBOR.

Co do objęcia pozwanych kosztami ubezpieczenia w wygórowanej kwocie to brak skonkretyzowania tegoż zarzutu powoduje niemożność ustosunkowania się do tej kwestii.

Całkowicie gołosłowne były zarzuty niewykazania przekazania przez bank środków pieniężnych. Pozostaje to w sprzeczności z samym faktem początkowego spłacania kredytu. Zarzut ów najdobitniej świadczy o linii procesowej obrony pozwanych, polegającej na totalnym zaprzeczeniu wszelkim okolicznościom.

Odnosząc się do zarzutu niewykazania wymagalności roszczenia, to i w tym przypadku powtórzyć należy, że i ta kwestia ta łączy się z wyżej omówionymi zarzutami naruszenia prawa procesowego. Przy przyjęciu, że powód mógł po złożeniu zarzutów od nakazu zapłaty przedstawić dowody na wykazanie swych twierdzeń, stwierdzić należy, że Bank wykazał wymagalność roszczenia. Powód przedstawił bowiem umowę kredytu, z której wynikały zasady spłaty, historię spłat kredytu, wypowiedzenie umowy, wezwanie do zapłaty oraz wyciąg z ksiąg bankowych. Pozwani zdawali się kwestionować sformułowanie użyte w wypowiedzeniu (K-117), iż spłata należności spowoduje, że wypowiedzenie traci moc. Jak słusznie podnosi strona pozwana, powołując się na postanowienie składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 2013 r., III CZP 85/12 (OSNC 2013 Nr 11, poz. 132) dopuszczalne jest, co do zasady, dokonanie czynności prawnej zawierającej zastrzeżenie, że jej skutek zależy od skorzystania z uprawnienia lub woli wykonującego zobowiązanie, a zdarzenie zależne od zachowania strony może polegać na spełnieniu lub niespełnieniu świadczenia. Zastrzeżenie to podlega ocenie na podstawie art. 353 1 kc, z uwzględnieniem normatywnej konstrukcji warunku określonej w art. 89 kc. Nie została wyłączona dopuszczalność zastrzeżenia warunku także w jednostronnej czynności prawnej obejmującej wypowiedzenie umowy. Warunkiem może być także spełnienie świadczenia, ponieważ zapłata nie zawsze jest zdarzeniem całkowicie uzależnionym od dłużnika. Przyjmowana co do zasady możliwość złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu umowy o kredyt pod warunkiem niezapłacenia zadłużenia wymaga rozważenia, czy powinna mieć zastosowanie w kontekście postanowień konkretnej umowy. Oceniając owo sformułowanie w kontekście zawartej umowy stwierdzić należy, było ono korzystne dla kredytobiorców. Bank bowiem wypowiedział umowę, do czego był uprawniony wobec zaprzestania dokonywania wpłat, a jednocześnie dawał kredytobiorcom możliwość uniknięcia uprawnienia banku, prowadzącego do zakończenia nawiązanego stosunku prawnego, a tym samym i wdrożenia procedury postawienia całego kredytu w stan wymagalności łącznie z odsetkami.

Niezasadny był zarzut niewykazania przez powoda, że oświadczenie o wypowiedzeniu umowy zostało podpisane przez osoby nieuprawnione, czy też że Bank nie udowodnił, że wysyłał przed wypowiedzeniem wezwania do zapłaty. Tu zauważyć przyjdzie, że pozwani nie twierdzą, że wypowiedzenie zostało dokonane przez niewłaściwe osoby, czy też że nie otrzymali wcześniejszych wezwań do zapłaty koncentrując się na tym (co zostało mówione wyżej), że wykazanie tego obciąża powoda już łącznie z wniesieniem pozwu. Równałoby się to koniecznością asekuracyjnego dołączenia do pozwu uprawnień do dokonania wszelkich możliwych do kontestowania czynności prawnych.

Ciąg pełnomocnictw dla pracowników banku podpisanych pod wypowiedzeniem został przedstawiony, przedstawione też zostały wezwania kierowane do pozwanych przed wypowiedzeniem umowy (K-293-297, K-324-343). Pozwani nie stawili się na rozprawę apelacyjną, ani też i w inny sposób nie zaprzeczyli przedłożonym dokumentom. W świetle art. 230 kpc twierdzenie powoda należy uznać za przyznane. W tej sytuacji przyjęcie wniosków, że wypowiedzenie dokonane zostało przez osoby nieuprawnione, czy że nie było poprzedzone wezwaniami do zapłaty stanowiłoby naruszenie prawa materialnego.

Z przedstawionych względów apelacja jako niezasadna winna ulec oddaleniu, a to na podstawie art. 385 kpc.

Orzeczenie Sądu Apelacyjnego w przedmiocie kosztów procesu za instancję odwoławczą uzasadniają normy z art. 108§1 kpc, art. 98 kpc oraz § 2 pkt. 6 w związku z § 10 ust. 1 pkt. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r., poz. 1804).

W ocenie Sądu Apelacyjnego brak było podstaw ku zastosowaniu wobec pozwanych regulacji z art. 102 kpc. Pozwani skorzystali już z innego dobrodziejstwa – zostali całkowicie zwolnieni od kosztów sądowych. Zwolnienie to nie przesądza o konieczności zastosowania go wobec przeciwnika procesowego, tym bardziej, że nakład pracy pełnomocnika powódki był znaczny. Nadto ugruntowanym w orzecznictwie jest pogląd, że przekonanie strony o zasadności zajmowanego stanowiska, które może przemawiać za nieobciążaniem jej kosztami przegranego procesu przed Sądem pierwszej instancji, przestaje być aktualne w postępowaniu apelacyjnym (por. np.: postanowienie Sądu Najwyższego z 30 marca 2012 r., III CZ 13/12, Legalis nr 966502 oraz postanowienie Sądu Najwyższego z 15 czerwca 2011 r., V CZ 24/11, Legalis nr 1079865).

SSO Lucyna Morys-Magiera SSA Piotr Wójtowicz SSA Lucyna Świderska-Pilis