Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1433/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 listopada 2020 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w następującym składzie:

Przewodniczący - Sędzia Sądu Okręgowego Magdalena Balion - Hajduk

Roman Troll

Marcin Rak

po rozpoznaniu w dniu 5 listopada 2020r. w Gliwicach

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa J. H., U. H.

przeciwko A. W., B. W.

o nakazanie

na skutek apelacji pozwanych

od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach

z dnia 26 marca 2019 r., sygn. akt I C 352/17

1.  uchyla zaskarżony wyrok w punkcie 2 w zakresie nakazania pozwanym przycięcia gałęzi jednej lipy, jednego jesiona i dwóch świerków i w tej części umarza postępowanie;

2.  oddala apelację w pozostałej części.

SSO Marcin Rak SSO Magdalena Balion - Hajduk SSO Roman Troll

Uzasadnienie co do punktu 1 wyroku

Sądu Okręgowego w Gliwicach z 5 listopada 2020r.

Zaskarżonym wyrokiem z 26 marca 2019r. w punkcie 2 Sąd Rejonowy w Gliwicach nakazał pozwanym A. W., B. W. przycięcie wzdłuż linii granicy z działką ewidencyjną numer (...) w Ż. przy ul. (...) gałęzi drzew tj. 68 sosen, 1 dębu, 1 lipy, 1 jesiona i 2 świerków rosnących na nieruchomości pozwanych zwieszających się z nieruchomości pozwanych na nieruchomość powodów.

Pozwani w apelacji zarzucili naruszenie art. 321 k.p.c. przez orzeczenie ponad żądanie pozwu przez nakazanie przycięcia gałęzi 68 sosen, 1 dębu, 1 lipy, 1 jesiona i 2 świerków, gdy żądanie powodów dotyczyło jedynie sosen, jodeł i dębów i nie zostało rozszerzone w trakcie postępowania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja w tej części okazała się uzasadniona.

Sąd Rejonowy na podstawie przeprowadzonych oględzin ustalił, że wzdłuż linii granicy z działką ewidencyjną numer (...) w Ż. przy ul. (...) z nieruchomości pozwanych zwieszają się na nieruchomość powodów gałęzie drzew tj. 68 sosen, 1 dębu, 1 lipy, 1 jesiona i 2 świerków. Sąd uznał, że żądanie powodów zasługuje na uwzględnienie w oparciu o art. 144 k.c. w zw. z art. 222 § 2 k.c. Powodowie swoim żądanie objęli nakazanie przycięcia gałęzi 71 sosen, 3 jodeł i 3 dębów. Po dokonaniu oględzin i ustaleń jakie drzewa rosną wzdłuż granicy obu nieruchomości powodowie nie zmienili swojego żądania. Sąd I instancji zatem bezpodstawnie orzekł o nakazaniu przycięcia gałęzi drzew w oderwaniu od żądania pozwu, co stanowiło naruszenie art. 321 k.p.c.

Sąd Okręgowy, mając powyższe na uwadze na mocy art. 386 § 3 k.p.c. uchylił wyrok w części tj. w zakresie nakazania pozwanym przycięcia gałęzi jednej lipy, jednego jesiona i dwóch świerków i w tej części umorzył postępowanie.

SSO Marcin Rak SSO Magdalena Balion - Hajduk SSO Roman Troll

Sygn. akt III Ca 1433/19

Uzasadnienie do punktu 2 wyroku

Sądu Okręgowego w Gliwicach z 5 listopada 2020r.

Zaskarżonym wyrokiem z 26 marca 2019r. w punkcie 2 Sąd Rejonowy w Gliwicach nakazał pozwanym A. W., B. W. przycięcie do wysokości 2,5 metra 49 nasadzeń opisanych jako tuje rosnących na nieruchomości pozwanych wzdłuż granicy z działką ewidencyjną numer (...) położoną w Ż. przy ul. (...) oraz nakazał przycięcie wzdłuż linii granicy gałęzi wszystkich tych nasadzeń zwieszających się z nieruchomości pozwanych na nieruchomość powodów oraz

przycięcie wzdłuż linii granicy z działką ewidencyjną numer (...) położoną w Ż. przy ul. (...) gałęzi drzew tj. 68 sosen, 1 dębu, 1 lipy, 1 jesiona, 2 świerków rosnących na nieruchomości pozwanych zwieszających się z nieruchomości pozwanych na nieruchomość powodów, oddalił powództwo w pozostałej części i orzekł o kosztach procesu.

Sąd Rejonowy ustalił, że powodowie U. i J. H. są współwłaścicielami nieruchomości położonych w Ż. przy ulicy (...), oznaczonych działkami ewidencyjnymi numer (...).

(...) te graniczą z nieruchomością stanowiącą własność pozwanych B. i A. W., oznaczoną działką ewidencyjną numer (...).

Wzdłuż granic nieruchomości małżonków W. oraz małżonków H., B. i A. W. posadzili drzewa. Począwszy od ogrodzenia od ulicy rośnie w zwartym szeregu bez prześwitów 49 tuj, przy czym 13 pierwszych tuj o wysokości 3,40 m. Pozostałe 36 tuj rośnie w prostej linii w zwartym szeregu, bez prześwitów. W tej grupie wysokich tuj ich wysokość wynosi między 6,80 – 7,5 m. Licząc od przeciwległego brzegu, tuja 12 i 13 jest wyższa ok. 1-1,2 m od pozostałych w kierunku przeciwległej strony. Na środkowej i końcowej linii tuj teren wznosi się. W linii roślinności, istnieją miejsca oceniane na wysokość wzroku przeciętnego człowieka, gdzie pomiędzy poszyciem tuj istnieją prześwity przez które widać dom pozwanych. 11 tuj licząc od przeciwległego krańca ma wysokość 5,20 – 5,50 m. Przy słonecznej pogodzie, bezchmurnym niebie, około godz. 10:00, tuje zasadzone na nieruchomości pozwanych nie dają żadnego cienia na posesję powodów. Z działki powodów widoczna jest linia tuj na 2 metry od betonowego płotu, którego przęsła nie są równe, albowiem niektóre mają wysokość 1,96 m, a niektóre 1,83 m. Od gruntu dwa użytkowe okna w budynku wychodzą wprost na ogrodzenie na granicy działki pozwanych – szpalery tuj, znajdują się na wysokości: I okno górna krawędź 3,20 m, II okno górna krawędź 3 m. Na tej stronie domu znajdują się dwa okna połaciowe – pokoju telewizyjnego i pokoju dziecięcego (ich górna krawędź od podłoża to ok. 5,5 do 5,70 m. Wewnątrz domu powodów w pokoju z dwoma oknami, przez okna z każdego miejsca pokoju widać ściany roślin – rząd tuj, za wyjątkiem obszaru, patrząc skrajnie w prawą stronę w kierunku północnym, gdzie w skutek obniżenia terenu rząd tuj sięga na wysokość połowy okna. W pokoju po zamknięciu drzwi przy przysłoniętych do połowy firankami oknach panuje półmrok. Patrząc przez okna w niewielu miejscach w linii roślinności istnieje lekki prześwit. Po wejściu na piętro, tuje na posesji pozwanych wznoszą się 1 m ponad poziom górnej krawędzi okna połaciowego. Z okien tych widać kilkudziesięciometrową brzozę rosnącą kilkanaście metrów od szpaleru tuj.

Będąc na działce nr (...), licząc od granicy z działką (...) na nieruchomości pozwanych tuż za ażurowym płotem z metalowej siatki o wysokości 1,6 m rośnie szpaler drzew iglastych. Drzewa nasadzone są ok. 0,5 m od płotu. Licząc od prawej strony: I drzewo – świerk obumarłe, dwa drzewa sosny o wysokości 3 - 3,5 m. IV drzewo – sosna 4,5 m wysokości. Kolejno rośnie 38 drzew, z tym, że przedostatnie w tym szeregu jest jedynie obecnie w postaci przewróconego pnia ściętego na wysokości 2,5 m. Ostatnie z 38 drzew w szeregu jest świerkiem. Pozostałe drzewa, licząc też ścięte, to sosny. Wg oceny bez pomiarów szpaler 38 drzew ma wysokość do 15 metrów. Drugie drzewo w szeregu 38 to świerk srebrzysty lub jodła srebrna. Z szeregu 38 drzew z drzew o numerach 13, 16, 17, 18 mają gałęzie na wysokości 2,2 m. Pozostałe drzewa w tym szeregu najbliższe gałęzie od powierzchni gruntu znajdują się w wysokości 3,3 – 3,6 m. Wzdłuż płotu z siatki na szerokości ok. 1,8 m na całej długości leżą obumarłe igły z drzew, kawałki łodyg, szyszki. W szpalerze drzew, drzewo 13 i od drzewa 19 do końca skrajnie wychodząca nie nieruchomość gałąź zajmuje obszar 2,8 m. Zaś gałęzie pozostałych drzew sięgają w głąb nieruchomości 1,8 m.

Za załomem płotu (kąt prosty) rosną 3 drzewa liściaste. Licząc od początku: dąb o wysokości kilkunastu metrów – niewiele wyższy od rzędu sosen. Drugie drzewo ma wysokość ok. 12-15 m, trzecie drzewo o wysokości 15-17 m. W chwili oględzin każde z drzew liściastych w swej koronie ma gałęzie, które na pewnej wysokości przekraczają płot i rosną ponad działką powodów. Gałęzie dębu nad działką powodów rosną od 5 m wysokości drzewa. Gałęzie jesionu rosną na 4 metrach wysokości drzewa. Na lipie gałęzie zwisające zaczynają się od 3 – 4 m. Poprzez płot na długości wszystkich przęseł a szczególnie trzech końcowych przedostają się na działkę powodów na głębokość najwięcej dwóch metrów. Pozostałe 4 przęsła zawierają tę samą roślinę ale na znacznie mniejszym obszarze, na głębokość 30 cm. Na kolejnej prostej na działce pozwanych tuż za linią płotu z siatki metalowej w odległości ok. 1 m od siatki rosną 32 sosny. Gałęzie z tego szeregu drzew rosną na wysokości drzewa – 3,5 m i na tej wysokości przechodzą na głębokość 2 m nieruchomości. Wzdłuż płotu na szerokości 1,6 m w głąb nieruchomości powodów brak trawy, leżą jedynie opadłe martwe igły, kawałki łodyg, szyszki.

W godzinach popołudniowych tuje rosnące wzdłuż ogrodzenia posesji pozwanych rzucają cień na budynek zlokalizowany na nieruchomości powodów. Z tuj rosnących wzdłuż granicy nieruchomości o numerze 464/129 osypuje się na tę posesję igliwie.

Sąd Rejonowy w oparciu o opinię biegłego sądowego z zakresu dendrologii ustalił także, że każde cięcie wpływa osłabiająco na bilans energetyczny drzewa. Dlatego też winno się wziąć pod uwagę czynniki minimalizujące tą szkodliwą czynność. Cięcia tuj należałoby przeprowadzić na wysokości ok. 5 m, nie przekraczając 30% masy korony. W celu zwiększenia alternatywy przetrwania należałoby rozłożyć okres cięć na 2 np. roczne etapy, a ponadto dla dalszej poprawy kondycji żywotników, po dokonaniu cięć należałoby zasilić rośliny nawozami mineralnymi dla roślin iglastych. W celu utrzymania wysokości na proponowanym poziomie 5 m, niezbędne będzie również ich późniejsze formowanie co 2-3 lata uwzględniając przy tej okazji obecnie niższe osobniki, uwzględniając też obiektywny czynnik, a mianowicie, że najkorzystniejsze okresy przeprowadzenia cięć to okres wegetacji wiosna – jesień.

Sąd Rejonowy jako podstawę prawną rozstrzygnięcia powołał art. 144 k.c. w zw. z art. 222 § 2 k.c. oraz art. 150 k.c. Stwierdził, że posadzenie 49 nasadzeń wzdłuż granicy z działką ewidencyjną nr (...) , należącą do powodów, gdzie niektóre z nich sięgają blisko 8 metrów oraz wychodzące z nieruchomości pozwanych gałęzie drzew, które przechodzą na nieruchomość powodów niewątpliwie stanowi naruszenie normy zawartej w art. 144 k.c. i przekroczenie granic prawa własności ponad przeciętną miarę wynikającą ze społeczno - gospodarczego przeznaczenia prawa i stosunków miejscowych.

Nasadzenia znajdujące się na nieruchomości pozwanych, w aktualnym ich stanie zakłócają korzystanie z nieruchomości powodów ponad przeciętną miarę. Po za przyczynieniem się do zaciemnienia nieruchomości powodów, liczna roślinność przechodząca z nieruchomości pozwanych na nieruchomość powodów powoduje liczne opadanie igliwia oraz gałęzi i szyszek, powodując zanieczyszczenie trawnika powodów, a nawet jego zniszczenie. Wystające gałęzie, które sięgają niekiedy blisko 3 m, znacząco zakłócają korzystanie powodom z ich nieruchomości. Także widok z okien nieruchomości powodów jest przysłonięty przez bujną roślinność znajdującą się na nieruchomości pozwanych, w bliskiej odległości od nieruchomości powodów.

Okolica, w której zamieszkują powodowie i pozwani jest okolicą domków jednorodzinnych, w niezwartej zabudowie (działka pozwanych jest nietypowo duża). Otoczenie nieruchomości nie wskazuje, aby tereny te były mocno zalesione czy zarośnięte wysokimi krzewami. Powodowie mogą odczuwać znaczny dyskomfort na skutek utworzenia dla nich bariery i to odczucie pogłębia się z każdym upływającym rokiem. Sąd podkreślił, że jest rzeczą oczywistą, że pozwani dokonując wyboru rodzaju nasadzeń i miejsca ich zasadzenia mieli pełną świadomość skutków jakie przyniesie w niedalekiej przyszłości, naturalne dla tego rodzaju roślin ich bujne rozrastanie i na te skutki w pełni się godzili, a pomimo kierowanych do nich przez powodów uwag nie czynili nic by przycinać tuje i kontrolować ich rozrost.

Ponadto z opinii biegłego z zakresu dendrologii wynika, że przycięcie żywotników, wbrew twierdzeniom pozwanych nie spowoduje ich zniszczenia, w przypadku gdy będą one prawidłowo pielęgnowane, a przycięcie odbędzie się w okresie ich wegetacji. W ocenie Sądu I instancji, wysokość 2,5 m w przypadku tui, oraz usunięcie zwisających gałęzi drzew nad nieruchomością powodów spowoduje, że powodowie będą mogli spokojnie korzystać ze swojej nieruchomości oraz, że immisja negatywna ustanie, a jednocześnie żywotniki oraz pozostała roślinność w żaden sposób nie ulegnie zniszczeniu.

Pozwani w swojej apelacji zarzucili:

- naruszenie przepisów prawa tj. art. 6 k.c. przez niezastosowanie i uznanie, że strona powodowa wykazała swoje roszczenie oraz fakt występowania immisji przez nadmierne zacienienie nieruchomości powodów przez drzewa rosnące na nieruchomości pozwanych, a także przez możliwość wykonania orzeczenia tj. przecięcie drzewostanu na żądaną wysokość bez bezpowrotnego uszkodzenia nasadzeń określonych jako tuje o więcej niż 30 % ich wysokości,

- naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego polegające na przyjęciu, że tuje z nieruchomości pozwanych przebiegające w linii północ-południe mogą nadmiernie zacieniać nieruchomość pozwanych w kontekście położonego na znacznym wzniesieniu domu pozwanych,

- nieprzeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego ds. budownictwa w związku z czym brak jest ustaleń w kwestii występowania immisji związanych z zacienieniem, a nie będących konsekwencją istniejących nasadzeń na działce pozwanych,

- błąd w ustaleniach faktycznych polegający na nieuwzględnieniu faktu, że znaczne zacienienie na nieruchomości powodów występuje z uwagi na posadowienie na tej nieruchomości wysokich drzew oraz nieuwzględnienie faktu, że budynek mieszkalny powodów znajduje się nienormatywnej odległości od granicy działki poniżej 4 m, przez co efekt w postaci widocznego szpaleru drzew jest nieunikniony nawet przy skróceniu do żądanej przez powoda wysokości,

- nieuwzględnienie faktu, że krzewów typu tuje nie można przyciąć bez ryzyka trwałego nieodwracalnego uszkodzenia rośliny bardziej niż w zakresie 30 % wysokości, co zostało wskazane w opinii biegłego,

- nieuwzględnienie, że pozwani nie zostali wpuszczeni na nieruchomość powodów w celu przecięcia gałęzi i przyjęciu, że ewentualne zacienienie nieruchomości powodów występuje na całej długości granicy między stronami, gdy tymczasem ewentualne ograniczenia dostępu do światła słonecznego mogłyby występować jedynie od strony południowo – zachodniej, gdyż w pozostałej części zacienienie nieruchomości pozwanych w szczególności dostęp światła słonecznego do okien położonych na parterze może powodować wyłącznie położony na wzniesieniu budynek mieszkalny pozwanych,

- naruszenie art. 144 k.c. przez błędną wykładnię i brak prawidłowego wyważenia sprzecznych interesów stron, w szczególności w kontekście zwieszających się na nieruchomość powodów, gdy w tym obszarze granicznym działek stron, gałęzie przenikają się ze strony obu nieruchomości,

-niezastosowanie do oceny roszczenia powodów normy prawa budowlanego w § 60 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 roku w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie określające minimalny czas nasłonecznienia pomieszczeń.

Skarżący wnieśli o zmianę wyroku i oddalenie powództwa ewentualnie uchylenie wyroku i przekazanie do ponownego rozpoznania przez Sąd Rejonowy.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy dokonał szczegółowych i wnikliwych ustaleń faktycznych, które Sąd odwoławczy w pełni podziela i unikając zbędnych powtórzeń przyjmuje je za własne. Sąd Okręgowy podziela również podstawą prawną zaskarżonego wyroku. Żaden z podniesionych zarzutów nie jest trafny.

Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił w sprawie stan faktyczny w oparciu o zebrane dowody, a ich ocena mieści się w dyrektywie zawartej w art. 233 § 1 k.p.c. Sąd I instancji wskazał fakty, które uznał za udowodnione i dowody, na których się oparł. Ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy nie naruszają reguł wynikających z doświadczenia życiowego i zasad logiki. Sąd odwoławczy nie znajduje podstaw do ich korygowania.

Odnosząc się do zarzutu poczynienia rzez Sąd I instancji błędnych ustaleń faktycznych zwrócić należy uwagę, że ramy swobodnej oceny dowodów wyznaczone są wymogami prawa procesowego, doświadczeniem życiowym oraz regułami logicznego myślenia, według których Sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonując wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 14 sierpnia 2012r. III AUa 620/12). Stawiając zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. należy wykazać, że Sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Z tych względów za niewystarczające należy uznać przekonanie strony o innej niż przyjęta przez Sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i o ich odmiennej ocenie niż ocena dokonana przez Sąd (Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyrokach: z dnia 1 marca 2012r. I ACa 111/12; z dnia 3 lutego 2012r., I ACa 1407/11). Jeżeli zatem Sąd, ze zgromadzonego materiału dowodowego, wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, chociażby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne (wyrok Sądu Apelacyjny we Wrocławiu z dnia 8 lutego 2012r.; I ACa 1404/11). Co więcej dla skuteczności tak podniesionego zarzutu nie można poprzestać na stwierdzeniu, że dokonane ustalenia faktyczne są wadliwe, odnosząc się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Niezbędne jest wskazanie przyczyn, które dyskwalifikują postępowanie Sądu w zakresie ustaleń. Skarżący powinien zwłaszcza wskazać, jakie kryteria oceny zostały naruszone przez Sąd przy analizie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im taką moc przyznając.

Art. 144 k.c. stanowi, że właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.

Jak wynika ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności z zeznań pozwanej pozwani dokonali nasadzeń wzdłuż granicy nieruchomości z nieruchomością powodów, które miały na stanowić naturalny żywopłot pomiędzy obiema nieruchomościami, a zatem nie powinny przekraczać granicy 2 do 2,5 m wysokości. Pozwani nie podejmując na bieżąco prac pielęgnacyjnych i nie przycinając swoich drzew i krzewów z pełną świadomością dopuścili swoim zachowaniem do naruszenia normy art. 144 k.c., korzystając ze swojej nieruchomości w sposób zakłócający korzystanie z nieruchomości sąsiedniej ponad przeciętną miarę. Część tuj ma obecnie 8 m wysokości. Od godziny 14.00 nieruchomość powodów jest zacieniona, a w pokoju powodów od strony nieruchomości pozwanych panuje półmrok. Dodatkowo przez ogrodzenie zwieszają się gałęzie szeregu drzew, przechodzące na głębokość 2 m nieruchomości powodów, a na ziemi leżą opadłe wzdłuż płotu martwe igły, kawałki łodyg i szyszki.

Sąd Rejonowy prawidłowo ocenił zatem, że pozwani dopuścili się immisji w rozumieniu art. 144 k.c. Podkreślić przy ty należy, że stan ten Sąd Rejonowy zbadał dokonując szczegółowych oględzin nieruchomości. Sąd Rejonowy w tym stanie rzeczy zasadnie uznał, że wniosek pozwanych o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu budownictwa był on bezprzedmiotowy dla niniejszego i zmierzał do nieuzasadnionego przedłużenia postępowania. Należy także wskazać, że przepisy prawa budowlanego dotyczące warunków jaki ma odpowiadać budynek dotyczą wymogów w fazie projektowania i budowy i nie naruszają regulacji prawa sąsiedzkiego zawartych w kodeksie cywilnym, które dotyczą wzajemnych relacji pomiędzy właścicielami sąsiednich nieruchomości.

Odnosząc się do zarzutu nieuwzględnienie faktu, że krzewów typu tuje nie można przyciąć bez ryzyka trwałego nieodwracalnego uszkodzenia rośliny bardziej niż w zakresie 30 % wysokości, co zostało wskazane w opinii biegłego podkreślić należy, że to pozwani doprowadzili do takiego stanu rzeczy i nie mogą teraz wymagać od powodów, aby znosili ingerencję w ich nieruchomość ponad przeciętna miarę tylko dlatego, że przycinanie tak dużych roślin rodzi ryzyko ich zniszczenia. Trzeba przy tym zauważyć, ze proces trwał ponad 6 lat i w tym czasie pozwani nie podjęli żadnych działań, aby doprowadzić sytuację do stanu zgodnego z prawem i uniknąć ryzyka zniszczenia żywotników zbyt dużym przycięciem. Biegły w swojej opinii przytoczył jakie powinno się podjąć działania, aby zminimalizować ryzyko zniszczenia roślin, ale w żadnym razie z opinii nie wynika, że przycięcie żywotników do wysokości 2,5m jest niedopuszczalne.

Sąd Okręgowy, mając powyższe na uwadze na mocy art. 385 k.p.c. orzekł jak w punkcie 2 sentencji , oddalając apelację w części jako nieuzasadnioną.

SSO Marcin Rak SSO Magdalena Balion - Hajduk SSO Roman Troll