Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 814/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 stycznia 2020 r.

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

Sędzia Grzegorz Ślęzak

Sędziowie

Stanisław Łęgosz

Jarosław Gołębiowski

po rozpoznaniu w dniu 21 stycznia 2020 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa T. K.

przeciwko Powiatowi (...)

o zadośćuczynienie

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Tomaszowie Maz. z dnia 25 października 2019 r. ,sygn. akt I C 504/18

1.  oddala apelację;

2.  nie obciąża powoda T. K. obowiązkiem zwrotu kosztów procesu za intencję odwoławczą na rzecz pozwanego Powiatu (...);

3.  przyznaje adwokatowi M. P. ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Tomaszowie Maz. Kwotę 1.476 (jeden czterysta siedemdziesiąt sześć) złotych tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną udzieloną powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym zwiększonego o podatek VAT.

Sygn. II Ca 814/19

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 25 października 2019 r. Sąd Rejonowy w Tomaszowie Mazowieckim po rozpoznaniu sprawy z powództwa T. K. przeciwko Powiatowi (...) o zadośćuczynienie

1. oddalił powództwo;

2. odstąpił od obciążania pozwanego obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz strony powodowej;

3. przyznał adwokatowi M. P. ze Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim kwotę 4.428,00 zł. tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu.

Podstawę powyższego wyroku stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i zarazem rozważania Sądu Rejonowego.

W okresie od 11 czerwca 2008 roku do 22 lipca 2008 roku T. K. był hospitalizowany w (...) w T.. W karcie informacyjnej leczenia szpitalnego zapisano wówczas między innymi, że pacjent został przyjęty z powodu objawów(...). Ostatnio stał się podejrzliwy, twierdzi, że rodzina i sąsiedzi wykradają mu dokumenty, podtruwają jedzenie, wpuszczają dym oknem, podszywają się pod niego, chcą zaszkodzić. W oddziale pacjent zorientowany był prawidłowo, okresowo niespokojny, niechętnie mówił o swoich przeżyciach, podejrzliwy, urojeniowy, afekt niedostosowany. Zastosowano leczenie farmakologiczne, pacjenta wypisano w stanie poprawy z zaleceniem dalszego leczenia w PZP.

W dniu 2 kwietnia 2009 roku T. K. został przywieziony przez pogotowie ratunkowe na (...) w T.. W karcie informacyjnej zapisano wówczas, że pacjenta przywieziono po kłótni z braćmi. Twierdził, że rodzina chowa przed nim dokumenty i jeszcze do niedawna go truła. Twierdził także, że kasjerka w banku zdefraudowała kwotę pozostającą u niego na lokacie. W karcie zapisano ponadto, że pacjent wypowiadał urojenia prześladowcze, omamom przeczył. Jako rozpoznanie wpisano schizofrenię paranoidalną. Kartę informacyjną podpisał lekarz (...).

Na podstawie danych zgromadzonych w aktach sprawy, jednorazowego badania (...), w którym zastosowano wywiad psychologiczny, obserwację i technikę kwestionariuszową ( (...) ), stwierdzono u powoda T. K. zaburzenia w regulacji psychicznej, formalne zaburzenia myślenia oraz skłonności do dysymulacji tj. świadomego zafałszowania wyników badania w kierunku lepszego przystosowania. Podczas przeprowadzonego badania (...) postawa powoda była nadmiernie ksobna. T. K. wykazywał przesadną czujność, ostrożność, nieufność, co przejawiało się także w skracaniu dystansu wobec badającej. Wypowiedzi T. K. podczas badania psychologicznego wskazywały na obecność formalnych zaburzeń myślenia, które świadczą o patologii funkcjonowania psychicznego. Podczas badania stwierdzono przyspieszony tok myślenia, przeskakiwanie z tematu na temat, patologicznie podwyższoną gadatliwość, nadmiarowe dążenie do uzasadnienia własnych przekonań, zjawisko nadmiernego włączania, ześlizgiwanie się z omawianych wątków. W aspekcie treściowym zaznaczała się nadmierna nieufność i podejrzliwość.

W okresie objętym pozwem T. K. wykazywał objawy zaburzeń (...) pod postacią (...). Wywiad środowiskowy i policyjny, a także badanie (...), pokazują czynny proces chorobowy powoda. Nie podjęcie zatrudnienia nie wynika z diagnozy jako takiej, ale z realnych objawów chorobowych, które powodują określone zachowania i funkcjonowanie powoda, w tym niezdolność do podjęcia pracy.

Sąd zważył, iż w zakresie odpowiedzialności odszkodowawczej zakładów opieki zdrowotnej w sprawie dotyczącej szkody wynikłej z błędu w sztuce lekarskiej lub zaniedbania lekarza w grę wchodzi deliktowa odpowiedzialność odszkodowawcza świadczeniodawcy na zasadach ogólnych. Podstawę prawną takiej odpowiedzialności stanowią zatem przepisy art. 415 k.c. i art. 430 k.c. Możliwe jest też zastosowanie art. 429 k.c. — w odniesieniu do odpowiedzialności zakładu lub lekarza „kontraktowego”, bądź też lekarza działającego na własny rachunek, któremu zakład opieki zdrowotnej zapewnia jedynie stronę organizacyjną procesu leczenia ( por. Komentarz do Kodeksu Cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania, T. I, wyd. LexisNexis, Warszawa 2011 s. 403 i nast. ). Bezpośredni sprawca szkody, bądź podmiot zobowiązany do jej naprawienia na podstawie przepisów regulujących odpowiedzialność za cudze czyny odpowiada za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W tych granicach naprawienie szkody zgodnie z zasadą pełnego odszkodowania, winno objąć całą szkodę. Naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono ( art. 361 § 2 k.c. ).

Przyjęcie odpowiedzialności zakładu opieki zdrowotnej za błędy w diagnozie lub terapii wymaga ustalenia winy lekarza, szkody poniesionej przez powoda T. K. oraz adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy zawinionym postępowaniem lekarza a szkodą. Rozważając problematykę odpowiedzialności za błędy w sztuce lekarskiej trzeba pamiętać, że oprócz respektowania nakazów ustanowionych normami prawa bezwzględnie obowiązującego i umowy ( jeśli była zawarta ), lekarz zobowiązany jest postępować zgodnie z zasadami nauki i techniki dotyczącymi wykonywanego zawodu oraz przestrzegać reguł etyki zawodowej. Podstawowym obowiązkiem obciążającym każdego profesjonalistę - w tym także lekarza — jest obowiązek kompetencji. Oczywiście chodzi o kompetencje rzeczywiste, a nie tylko formalne. Wiadomości i doświadczenie lekarza winny występować realnie i zapobiegać popełnianiu błędów. Brak wiadomości, których oceniając rozsądnie sprawę można oczekiwać stanowi naruszenie obowiązku kompetencji. Podobnie podjęcie się przez lekarza zabiegów, które wykraczają poza zakres jego wiadomości lub doświadczenia stanowi naruszenie przez lekarza obowiązku kompetencji i tym samym jego winę. Dodać należy, iż zgodnie z art. 4 ustawy z dnia 5 grudnia 1996 roku o zawodach lekarza i lekarza dentysty ( Dz. U. z 2019.537 t.j. ) Lekar% ma obowiązek wykonywać zawód, zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, dostępnymi mu metodami i środkami zapobiegania, rozpoznawania i leczenia chorób, zgodnie z zasadami etyki zawodowej oraz z należytą starannością. Ma też prawo i obowiązek doskonalenia zawodowego ( art. 18 wymienionej ustawy).

Błędem w sztuce lekarskiej jest czynność ( zaniechanie ) lekarza w zakresie diagnozy i terapii, niezgodna z nauką medycyny w zakresie dla lekarza dostępnym. Pod określeniem „błąd lekarski” kryje się naruszenie obowiązujących lekarza reguł postępowania, wypracowanych na gruncie nauki i wiedzy medycznej ( por. B. Lewaszkiewicz — Petrykowska „Wina lekarza i zakładu opieki zdrowotnej jako przesłanka odpowiedzialności za szkody wyrządzone przy leczeniu” w : „Prawo i medycyna” Nr 1/1999 s.121 i nast. ).

W rozpoznawanej sprawie powód T. K. wywodził swoje żądanie z błędnego - jego zdaniem - rozpoznania (...) podczas pobytu w (...) w T. w dniu 2 kwietnia 2009 roku.

Jak stanowi przepis art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne.

W oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie sposób wyciągnąć wniosku, iż badający powoda w dniu 2 kwietnia 2009 roku lekarz popełnił błąd w zakresie diagnozy, następstwem którego byłaby poniesiona przez powoda szkoda uzasadniająca żądanie zadośćuczynienia.

Jak wynika z treści opinii biegłego (...) T. K. w okresie objętym pozwem wykazywał objawy zaburzeń psychicznych w postaci (...)a niepodjęcie zatrudnienia przez powoda, nie wynikało z diagnozy jako takiej, ale z realnych objawów chorobowych, które powodują określonej zachowania i funkcjonowanie powoda, w tym niezdolność do podjęcia pracy.

Zgodnie z art. 278 § 1 k.p.c. dopuszczenie dowodu z opinii biegłego następuje w wypadkach, gdy dla rozstrzygnięcia sprawy wymagane są wiadomości „specjalne”. Dopuszczenie dowodu z opinii biegłego następuje więc wówczas, gdy dla rozstrzygnięcia sprawy potrzebna jest wiedza, wykraczająca poza zakres wiadomości przeciętnej osoby, posiadającej ogólne wykształcenie. Wobec tego biegłym może być jedynie osoba, która z racji wykształcenia i posiadanych uprawnień kwalifikuje się do wydania opinii i daje rękojmię należytego wykonania czynności biegłego.

W ramach przyznanej swobody w ocenie dowodów Sąd powinien zbadać wiarygodność i moc dowodu z opinii biegłego sądowego, dokonując oceny tego dowodu według własnego przekonania i na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 października 2003 r. IV CK 138/02 N). Dowód z opinii biegłego jest natomiast przeprowadzony prawidłowo, jeżeli sąd uzyskał od biegłego wiadomości specjalne niezbędne do merytorycznego i prawidłowego orzekania, a tylko brak w opinii fachowego uzasadnienia wniosków końcowych, uniemożliwia prawidłową ocenę jej mocy dowodowej (wyrok Sądu Najwyższego Z dnia 30 czerwca 2000 r. II UKN 617/99 OSNAPiUS 2002/1/26).

Zdaniem Sądu sporządzone na potrzeby niniejszego postępowania opinie zostały wykonane przez osoby o odpowiednim wykształceniu i w zakresie ich kompetencji. Każda ze złożonych opinii udziela wyczerpujących odpowiedzi na zadane pytanie a nadto jest rzeczowa, spójna i pozbawiona nieścisłości. Nie zachodzą przy tym żadne powody osłabiające zaufanie do wiedzy, doświadczenia czy też bezstronności biegłych.

Z tych też względów powództwo podlegało oddaleniu.

Na podstawie art. 102 k.p.c. Sąd odstąpił od obciążania powoda zwrotem kosztów procesu na rzecz pozwanego.

Powyższy wyrok zaskarżył w całości powód.

Apelacja zaskarżonemu orzeczeniu zarzuca:

1) naruszenie przepisów postępowania, mianowicie art. 233 § 1 KPC, poprzez dowolną a nie swobodną ocenę zebranego materiału dowodowego, a polegającą na niezasadnym przyjęciu, że lekarze (...) w T. nie dopuścili się „błędu w sztuce lekarskiej" stawiając diagnozę, że powód cierpi na schizofrenię w sytuacji gdy powód całkowicie temu zaprzecza i uważa że jest w pełni zdrowy tym bardziej, że jest aktualnie zatrudniony i pracuje „przy betonach"

2) nieprzeprowadzenie istotnych w ocenie powoda dowodów w sprawie o których przeprowadzenie wnosił a stanowiących o tym, ze powód nie cierpi na schizofrenię a mianowicie: „przebadanie wariografem policjantów z O. i ich przesłuchanie" oraz dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu rachunkowości

Apelujący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku przez uwzględnienie powództwa w całości względnie uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania

W odpowiedzi na apelacje pełnomocnik pozwanego wnosił o jej oddalenie i zasądzenie kosztów procesu za drugą instancję.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest oczywiście nieuzasadniona, albowiem podniesione w nich zarzuty uchybień procesowych: przez naruszenie art. 233 § 1 kpc i dokonanie dowolnej oceny dowodów oraz przez nieprzeprowadzenie wnioskowanych przez powoda dowodów, co w konsekwencji doprowadzić miało do błędnego ustalenia, że lekarze (...) nie dopuścili się błędu w sztuce lekarskiej stawiając diagnozę, że powód cierpi na (...), nie są trafne i nie mogą wywołać zamierzone w nich skutku w postaci wzruszenia zaskarżonego wyroku.

Na wstępie, podnieść należy, iż chybionym jest podniesiony w apelacji powoda zarzut nieprawidłowej oceny dowodów.

Przede wszystkim podnieść należy, że – wbrew stanowisku apelanta – Sąd Rejonowy zgromadził kompletny i wystarczający dla rozstrzygnięcia sprawy materiał dowodowy, w szczególności w postaci opinii biegłych lekarzy (...).

Sąd Okręgowy podziela – wbrew zarzutom apelacji – ocenę materiału oraz ustalenia faktyczne Sądu I instancji, w szczególności w zakresie prawidłowości diagnozy postawionej przez lekarzy (...), co potwierdzają niezakwestionowane i zasługujące na akceptację biegłych lekarzy sądowych, wcześniej wskazanych oraz braku jakichkolwiek przesłanek do zasądzenia na rzecz powoda od pozwanego zadośćuczynienia.

Słusznie też Sąd Rejonowy nie uwzględnił wniosków dowodowych powoda o przebadanie wariografem i przesłuchanie policjantów z O. oraz o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego ds. rachunkowości zgłoszonych celem wykazania, że powód nie cierpi na (...) jako nie mających znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, gdyż ustalenie tej okoliczności wymaga wiedzy specjalnej z dziedziny medycyny i tacy specjaliści, tj. biegli (...) opinie w sprawie złożyli a te potwierdzają ustalenia tegoż Sądu.

Dokonana przez Sąd Rejonowy ocena materiału dowodowego jest wnikliwa, uwzględniająca wszystkie aspekty sprawy, okoliczności i twierdzenia. Jest ona więc wszechstronna, zgodna z doświadczeniem życiowym i zasadami logicznego rozumowania, a zatem odpowiada wymogom, jakie stawiają jej przepisy art. 233 i 328 § 2 kpc, i jako mieszcząca się w granicach swobodnej oceny dowodów i przekonywująca zasługuje na akceptację Sądu II instancji tak jak i poczynione na jej podstawie ustalenia faktyczne tegoż Sądu.

Powyższe rozważania wskazują, iż chybione są wskazane w apelacji zarzuty obrazy przepisów procesowych.

Sąd I instancji nie dopuścił się żadnych uchybień procesowych, które miałyby wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, a zaskarżony wyrok odpowiada wskazanemu w jego uzasadnieniu prawu materialnemu.

Apelacja sprowadza się zatem jedynie do nieskutecznej polemiki z trafnym stanowiskiem Sądu Rejonowego.

Dlatego też, mając na względzie wszystkie powyższe rozważania, należało apelację oddalić jako nieuzasadnioną na podstawie art. 385 kpc.

O kosztach procesu między stronami orzeczono zasadzie art. 102 kpc, mając na względzie charakter sprawy oraz stwierdzony przez biegłych sądowych stan zdrowia powoda.

Na podstawie stosownych przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości przyznano pełnomocnikowi powoda wynagrodzenie za pomoc prawną udzieloną powodowi z urzędu w postępowaniu odwoławczym.