Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XI GC 806/20

UZASADNIENIE

Powód zarządca masy sanacyjnej (...) Spółki akcyjnej - (...) Spółka akcyjna – wniósł przeciwko pozwanemu J. P. o zapłatę kwoty 8583,08 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w transakcjach handlowych oraz o zasądzenie kosztów procesu, tytułem wynagrodzenia za przewóz pacjentów.

Nakazem zapłaty z dnia 31 października 2019 r. Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

Na skutek sprzeciwu złożonego przez pozwanego, przekazano sprawę do rozpoznania tutejszemu sądowi.

Strony podtrzymały swoje stanowiska.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwany J. P. jako właściciel przedsiębiorstwa transportowego był klientem (...) spółki akcyjnej mającej swój oddział w M.. Pozwany wielokrotnie zlecał prowadzonemu przez spółkę zakładowi naprawę samochodów ciężarowych.

Bezsporne.

W październiku 2016r. jeden z pojazdów marki M. należących do pozwanego, uległ awarii na terenie W.. Wówczas pozwany zgłosił telefonicznie, na wyznaczonej w tym celu przez serwis (...), infolinii „M. mobile” konieczność przeprowadzenia naprawy zagranicznej. Zgłoszenie otrzymało numer (...). Celem zagwarantowania zapłaty za tą naprawę, pozwany został zobowiązany do zapłaty kaucji gwarancyjnej w równowartości ok. 3000 euro. Pozwany uczynił to w dniu 13 października 2016r., wpłacając osobiście w serwisie (...) w M. łącznie kwotę 13253,25 zł.

Bezsporne, a nadto dowód:

- zeznania świadka M. K., k. 84-85,

- zeznania pozwanego, k. 85,

- faktura Vat, k. 39.

Naprawa pojazdu we włoskim serwisie w związku ze zgłoszeniem numer (...), usprawniła pojazd, który dojechał do Polski. Koszt tej naprawy wyniósł równowartość 10992,20 zł i został pokryty z wpłaconej przez pozwanego kaucji.

W dniu 14 grudnia 2016r. (...) S.A. odział w M. dokonał refakturowania kosztów tej naprawy, wystawiając fakturę na kwotę 10992,20 zł.

Dowód:

- faktura Vat, k. 69,

- zeznania pozwanego, k. 85,

- zeznania świadka M. K., k. 84-85.

Następnie częściowo naprawiony samochód został odstawiony do warsztatu w M. celem kontynuowania naprawy uszkodzeń powstałych na terenie W.. Koszt tych usług wyniósł 9497,46 zł.

Bezsporne, a nadto dowód:

- zeznania pozwanego, k. 85.

W dniu 13 lutego 2018r. (...) S.A. Odział w M. wystawił na rzecz pozwanego fakturę na kwotę 861,57 zł, w związku ze zleceniem nr (...).

Dowód:

- faktura vat, k. 50

- zlecenie, k. 51-52.

Postanowieniem Sądu Rejonowego Poznań – Stare Miasto w P. otwarto postępowanie sanacyjne wobec (...) Spółki akcyjnej i wyznaczono zarządcę w osobie (...) Spółki akcyjnej. Jednocześnie pozostawiono dłużnikowi zarząd nad całością przedsiębiorstwa w zakresie nieprzekraczającym zwykłego zarządu.

Dowód:

- postanowienie, k. 49.

Po zaliczeniu wpłaconej przez pozwanego kaucji gwarancyjnej na rzecz naprawy przeprowadzonej we W. i w Polsce do zapłaty przez pozwanego pozostała kwota 7 236,41 zł.

W dniu 10 grudnia 2019r. zarządca sporządził wezwanie do zapłaty łącznie kwoty 8583,08 zł, w terminie 2 dni od wezwania.

Dowód:

- wezwanie, k. 56.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo podlegało uwzględnieniu w przeważającej części.

Powód wywodził swoje roszczenie z łączącej strony umowy o działo w postaci naprawy pojazdu, co znajdowało swoją podstawę prawną w treści art. 627 kc i następnych.

W sprawie nie było sporne zlecenie naprawy pojazdu marki M. na terenie W. i następnie kontynuowanie naprawy w Polsce, pozwany przyznał koszt naprawy przeprowadzonej w Polsce. Sporne było dokonanie przez pozwanego wpłaty kwoty 1775,95zł, koszt naprawy pojazdu na terenie W., zlecenie naprawy nr (...), jej przeprowadzenie, charakter i koszt. Pozwany kwestionował również legitymację czynną powoda.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do najdalej idącego zarzutu w zakresie legitymacji czynnej strony powodowej, zdaniem sądu wynikała ona wprost z odpisu postanowienia Sądu Rejonowego Poznań – Stare Miasto w P. z dnia 18 grudnia 2017r. Wynikało z niego, że otwarto postępowanie sanacyjne wobec (...) Spółki akcyjnej i wyznaczono zarządcę masy w osobie (...) Spółki akcyjnej. Zgodnie zaś z treścią art. 311 Prawa restrukturyzacyjnego (na co zresztą wprost w treści pozwu powoływał się powód) - postępowania sądowe, administracyjne, sądowoadministracyjne i przed sądami polubownymi dotyczące masy sanacyjnej mogą być wszczęte i prowadzone wyłącznie przez zarządcę albo przeciwko niemu. Postępowania te zarządca prowadzi w imieniu własnym na rzecz dłużnika.

Mając to na uwadze nie ulegało wątpliwości, że zasadnie to zarządca masy sanacyjnej – (...) Spółka akcyjna, był uprawniony do złożenia pozwu przeciwko wierzycielowi restrukturyzowanej spółki. Postępowania te zarządca prowadzi w imieniu własnym na rzecz dłużnika. Z treści przepisu wynika zatem, że zarządca jest podmiotem procesu dotyczącego masy sanacyjnej (komentarz A. H. do art. 311 ustawy Prawo restrukturyzacyjne, (...)). Przepis ten kreuje zatem bezwzględnie podstawienie procesowe zarządcy w miejsce dłużnika w sprawach dotyczących masy sanacyjnej. Podstawienie procesowe polega na tym, że zamiast podmiotu będącego stroną w znaczeniu materialnym występuje w procesie jako strona w znaczeniu procesowym inny podmiot. Tym samym w procesie nie występuje podmiot będący stroną w znaczeniu materialnym. Podstawienie procesowe polega na tym, że zamiast podmiotu będącego stroną w znaczeniu materialnym występuje w procesie jako strona w znaczeniu procesowym inny podmiot. Tym samym w procesie nie występuje podmiot będący stroną w znaczeniu materialnym. (tak wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 13.01.2017r., sygn. Akt VII Ga 327/17). Tym samym niewątpliwie zasadne konieczne było sprecyzowanie oznaczenia strony powodowej jako zarządcy masy sanacyjnej.

W zakresie dochodzonej kwoty 7721,51 zł, powód częściowo cofnął roszczenie tj. odnoście 485,10 zł, w związku z czym sąd postanowieniem z dnia 9 grudnia 2020r. umorzył postępowanie. Sprawa więc dalej tyczyła się o zapłatę 7 236,41 zł, wynikającej z kontynuowanej na terenie Polski naprawy pojazdu pozwanego. Zasadnicze znaczenia miało tu przyznanie przez pozwanego wprost w sprzeciwie od nakazu zapłaty, że istotnie „po powrocie do Polski zostały wykonane dalsze naprawy, których łączny koszt wyniósł 9497,46 zł” (k. 38). Pozwany podczas przesłuchania również potwierdził, że taka naprawa była wykonywana, nie pamiętał jedynie czy otrzymał fakturę z tym związaną. Sąd był więc związany stanowiskiem pozwanego, przez co takie ustalenie przyjęto jako podstawę faktyczną sprawy. W toku procesu pozwany nie cofną swojego oświadczenia, ani zaprzeczył kosztom naprawy w części przeprowadzonej w kraju.

Nie było także sporne, że pozwany na poczet naprawy rozpoczętej we W. wpłacił w październiku 2016r. kaucję gwarancyjną w łącznej wysokości 13253,25 zł.

Powód wykazał zaś, że część naprawy przeprowadzona we W. wyniosła 10992,20 zł. Na tą okoliczność załączył fakturę Vat (k. 69), na której wprost wskazany był numer naprawy ( (...)) nadany po jej zgłoszeniu przez pozwanego. Co więcej był to ten sam numer, który widniał na fakturze potwierdzającej wpłatę kaucji gwarancyjnej. Nadto również świadek M. K., potwierdziła, że faktura, na kwotę 10992,20zł z pewnością jest refakturą kosztów naprawy zagranicznej. Zeznawała bowiem, że wszelkie zgłoszenia napraw zagranicznych odbywały się właśnie przez M. (...) i posiadały oznaczenia „ (...)”. Dodatkowo również w tej kwestii powód stwierdzał, że otrzymał taką fakturę.

Tym samym po pokryciu z kaucji (13253,25 zł) kosztów naprawy zagranicznej (10992,20 zł) i częściowo naprawy kontynuowanej w Polsce (9497,46 zł), do zapłaty pozostała kwota 7 236,41 zł. W tej więc części roszczenie zasądzono.

Odnośnie dochodzonej kwoty 861,57 zł, uznano, że pozwany nie wykazał jej ani co do zasady ani co do wysokości. Pozwany konsekwentnie zaprzeczał aby taka naprawa miała miejsce, tym samym to na powodzie ciążył obowiązek wykazania. Na te okoliczności powód złożył zaś wyłącznie fakturę jak i wydruk zlecenia. Z dokumentów tych nie wynika jednak ani jej faktyczne zlecenie przez pozwanego –nie zawiera jakiegokolwiek podpisu – ani zakres rzekomej naprawy, ani tym bardziej sposób ustalenia kosztu. W związku z tym powództw w tej części podlegało oddaleniu.

Pozwany nie wykazał swojego twierdzenia w zakresie wpłaty gotówkowej kwoty 1775,95 zł dokonanej rzekomo na poczet naprawy wykonanej w Polsce w wysokości 9497,46zł. Powód bowiem ostatecznie precyzując swoje stanowisko, zaprzeczył aby taka wpłata miała miejsce (k. 67) i odnosząc się do pierwotnej treści pozwu częściowo cofnął roszczenie i sprostował wysokość dochodzonej wierzytelności. Tymczasem pozwany, na którym w tym zakresie ciążył obowiązek dowodowy z art. 6 kc, nie przedłożył żadnych dowodów. Jedynie pozwany w toku przesłuchania wskazywał jakoby miał dokonywać dopłaty ok. 1800zł celem rozliczenia kaucji gwarancyjnej i dopłaty do kosztów naprawy. O ile takie zeznania potwierdzają dodatkowo, że pozwany wiedział, iż kaucja nie poryła całości kosztów naprawy, o tyle jako niepoparte jakimkolwiek dowodem, nie mogły stanowić kategorycznych ustaleń sądu. Przeciwna ocena powodowałaby konieczność przyjmowania jako rzeczywistego stanu faktycznego, wszelkich twierdzeń podawanych przez strony, co w sposób oczywisty stałoby w sprzeczności z regułami procesowego dowodzenia, a często i logicznego myślenia.

Podobnie nie uwzględniono daty początkowej, od której miały być naliczane odsetki za opóźnienie. Powód nie wykazał bowiem doręczenia pozwanemu faktury i wezwania do zapłaty, tym samym przyjęto, że dopiero od chwili doręczenia pozwu pozwany pozostawał w opóźnieniu.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 100 kpc, uznając, że powód wygrał sprawę w 84 %. Na jego koszty składało się wynagrodzenie pełnomocnika – 1800 zł – opłata od pozwu 125 zł, opłata skarbowa – 17 zł, łącznie 1942 zł, z czego 84% to 1631,28 zł. Koszty pozwanego to: 1800 zł wynagrodzenia pełnomocnika, z czego 16% to 280 zł. Dokonując wzajemnej kompensaty orzeczono jak w pkt III.

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)