Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII U 164/20

UZASADNIENIE

WYROKU W CAŁOŚCI

Decyzją z 22.11.2019 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. stwierdził, że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne P. S. z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej wynosi:

- w maju 2015 r. 2375,40 zł,

- w czerwcu 2015 r. 2375,40 zł

- w lipcu 2015 r. 996,14 zł

(decyzja w aktach ZUS)

W odwołaniu od powyższej decyzji wnioskodawczyni, reprezentowana przez adwokata, wniosła o jej uchylenie i orzeczenie, że w w/w okresach podstawa wymiaru składek wynosiła:

- w maju 2015 r. 9897,50 zł

- w czerwcu 2015 r. 9897,50 zł

- w lipcu 4150,56 zł,

a także o zasądzenie od organu rentowego na jej rzecz kosztów postępowania sądowego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.

(odwołanie k. 3-13)

W odpowiedzi na odwołanie ZUS wniósł o jego oddalenie.

(odpowiedź na odwołanie k. 16-17)

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Wnioskodawczyni - P. S. prowadzi pod firmą (...) w Ł. własną działalność gospodarczą od 19.12.2012 r. Przedmiotem działalności jest sprzedaż detaliczna prowadzona przez domy wysyłkowe lub Internet, takich artykułów jak pończochy, rajstopy, leginsy, bielizna modelująca, skarpety, figi, biustonosze, body. Odwołująca nie zawiera żadnych umów z dostawcami, ponieważ współpraca odbywa się przez przedstawicieli lub przez platformę internetową producentów. Skarżąca nie zgłaszała w (...) zawieszenia ani zaprzestania wykonywania działalności gospodarczej.

(okoliczności bezsporne, zeznania wnioskodawczyni e-prot. z 21.01.2021 r.: 00:03:06-00:20:34)

(...) Firmy, na zlecenie wnioskodawczyni, prowadzi zewnętrzne biuro (...). Z..

(protokół przesłuchania A. K. w aktach ZUS koperta, zeznania wnioskodawczyni e-prot. z 21.01.2021 r.: 00:03:06-00:20:34)

Oprócz własnej działalności wnioskodawczyni założyła w dniu 8.10.2014 r. spółkę cywilną z mężem, której profil jest taki sam jak własnej działalności gospodarczej odwołującej, tj. sprzedaż detaliczna prowadzona przez domy wysyłkowe lub Internet. Wnioskodawczyni i jej mąż nie wykonują w ramach tej spółki cywilnej żadnej działalności, ani też wnioskodawczyni nigdy nie wykorzystała tej spółki do prowadzenia własnej działalności.

(zeznania wnioskodawczyni e-prot. z 21.01.2021 r.: 00:03:06-00:20:34)

Wnioskodawczyni dokonała zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych prowadzenia działalności od 19.12.2012 r. do 31.12.2012 r., jak również dokonała zgłoszenia siebie do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego jako osoby prowadzącej pozarolniczą działalność gospodarczą na zasadach preferencyjnych określonych w art. 18 a ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.

(okoliczności niesporne)

W okresie od grudnia 2012 r. do grudnia 2014 r. wnioskodawczyni rozliczała i opłacała za siebie składki na ubezpieczenia społeczne od miesięcznej podstawy wymiaru wynoszącej 30% kwoty obowiązującego w danym czasie minimalnego wynagrodzenia za pracę.

(okoliczności niesporne)

Od 1.01.2015 r. wnioskodawczyni zgłosiła się do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego, jako osoba prowadząca działalność gospodarczą, nie mająca prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, dla której podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne stanowi zadeklarowana kwota nie niższa niż 60% kwoty przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia i w miesiącach styczeń – kwiecień 2015 r. rozliczała składki od kwoty 2375,40 zł.

(okoliczności niesporne)

Następnie za maj i czerwiec 2015 r. wnioskodawczyni rozliczyła składki od podstaw w wysokości 9897,50 zł, a za lipiec 2015 r. od kwoty 4150,56 zł.

(okoliczności niesporne)

Wnioskodawczyni podwyższyła podstawę wymiaru składek ponieważ planowała zajście w ciążę. O ciąży dowiedziała się na przełomie kwietnia i maja 2015 r. Odwołująca chciała jak najdłużej pracować, ale jej stan zdrowia nie pozwolił na to i musiała przebywać na zwolnieniu lekarskim od lipca 2015 r. Wnioskodawczyni urodziła dziecko 19.01.2016 r., a potem pozostawała na urlopie macierzyńskim, w trakcie którego zaszła w drugą ciążę. Drugie dziecko odwołująca urodziła 5.07.2017 r. Na urlopie macierzyńskim pozostawała do lipca 2018r.

(zeznania wnioskodawczyni e-prot. z 21.01.2021 r.: 00:03:06-00:20:34)

W okresie od 14.07.2015 r. wnioskodawczyni wystąpiła do ZUS z wnioskami o wypłatę świadczenia następujących zasiłków:

- za okres od 14.07.2015 r. do 18.05.2016 r. zasiłku chorobowego

- za okres od 19.01.2016 r. do 16.01.2017 r. zasiłku macierzyńskiego

- za okres od 17.01.2017 r. do 4.07.2017 r. zasiłku chorobowego

- za okres od 5.07.2017 r. do 3.07.2018 r. zasiłku macierzyńskiego

- za okres od 1.10.2018 r. do 10.10.2018 r., od 22.10.2018 r. do 31.10.2018 r., od 20.11.2018 r. do 7.12.2018 r., od 24.12.2018 r. do 31.12.2018 r., od 10.01.2019 r. do 25.01.2019 r., od 13.02.2019 r. do 26.09.2019 r. zasiłku opiekuńczego.

(okoliczności niesporne)

Wnioskodawczyni złożyła też wnioski o wypłatę zasiłków opiekuńczych za okres od 6.05.2019 r. do 15.05.2019 r., od 10.06.2019 r. do 19.06.2019 r.

(okoliczności niesporne)

W okresie niezdolności do pracy wnioskodawczynię zastępowali w firmie mąż lub pracownicy. Odwołująca nie udzieliła pełnomocnictwa do wystawiania faktur.

(okoliczności niesporne)

W okresie, gdy skarżąca była w ciąży zatrudniła w swojej firmie jedną pracownicę od 13.07.2015 r. do 31.03.2016 r., a drugą od 9.01.2017 r. do 22.08.2017 r.

(zeznania wnioskodawczyni e-prot. z 21.01.2021 r.: 00:03:06-00:20:34)

Zgodnie z informacją z Drugiego Urzędu Skarbowego Ł. zeznaniem podatkowym rocznym za 2015 r. wnioskodawczyni wykazała przychód z prowadzonej indywidualnie działalności gospodarczej w wysokości 267998,11 zł.

(okoliczność niesporna, zeznania wnioskodawczyni e-prot. z 21.01.2021 r.: 00:03:06-00:20:34)

W kolejnych latach wnioskodawczyni wykazała przychód z jej własnej działalności w następujących wysokościach: w 2016 r. 310198,27 zł, w 2017 r. 405001,00 zł, w 2018 r. 556974,71 zł,

(okoliczności niesporne, zeznania wnioskodawczyni e-prot. z 21.01.2021 r.: 00:03:06-00:20:34, zeznania podatkowe w aktach ZUS w kopercie)

W/w przychody pochodzą tylko z własnej działalności gospodarczej odwołującej. Nie są to przychody ze spółki cywilnej, w ramach której wnioskodawczyni i jej mąż nie rozpoczęli żadnej działalności gospodarczej, ale również nie dokonali zawieszenia działalności. Spółka cywilna nadal jest zarejestrowana. Aktualnie wnioskodawczyni nie zatrudnia nikogo w swojej firmie, ponieważ nie ma już takiej potrzeby, gdyż sama sobie radzi z prowadzeniem własnej działalności. Podstawowym źródłem dochodu wnioskodawczyni jest jej własna pozarolnicza działalność gospodarcza i z tego tytułu odprowadza składki.

(zeznania wnioskodawczyni e-prot. z 21.01.2021 r.: 00:03:06-00:20:34)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych wyżej dokumentów, które nie były kwestionowane przez żadną ze stron, a także na podstawie zeznań wnioskodawczyni, uznając je za wiarygodne.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołanie zasługuje na uwzględnienie.

W przedmiotowej sprawie poza sporem pozostawał fakt prowadzenia przez skarżącą działalności gospodarczej we wskazanym wyżej zakresie. Prowadzenie tejże działalności, jak również realizowanie przez skarżącą jej celu zarobkowego w dłuższym okresie, zostało potwierdzone zebranymi w sprawie dowodami. W konsekwencji nie było wątpliwości co do tego, że skarżąca podlegała z tytułu prowadzonej działalności ubezpieczeniom społecznym, co zresztą znalazło potwierdzenie w zaskarżonej decyzji.

Spór sprowadzał się zatem do ustalenia wysokości podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, determinującej wysokość pobranych przez skarżącą świadczeń z tytułu choroby i macierzyństwa.

Rozstrzygnięcia wymagało więc, czy istniała możliwość weryfikacji zadeklarowanej wysokiej podstawy wymiaru składek na te ubezpieczenia w oparciu o art. 58 k.c., tj. poprzez pryzmat zasad współżycia społecznego, na które powoływał się pozwany organ rentowy w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

Dokonując analizy prawidłowości badanej decyzji, Sąd Okręgowy zważył, że w myśl art. 20 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2019 r. poz. 300 z późn. zm.; dalej: ustawa systemowa), podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe oraz ubezpieczenie wypadkowe stanowi podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i ubezpieczenia rentowe, z zastrzeżeniem ust. 2 i ust. 3, z tym że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe osób, które ubezpieczeniu chorobowemu podlegają dobrowolnie, nie może przekraczać miesięcznie 250% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w poprzednim kwartale.

Przypomnieć należy, że przepis art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych stanowi, że obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i 9 ustawy systemowej, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej prowadzą pozarolniczą działalność oraz osoby z nimi współpracujące. Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 19 ustawy systemowej, ubezpieczeniom tym podlegają osoby przebywające na urlopach wychowawczych lub pobierające zasiłek macierzyński albo zasiłek w wysokości zasiłku macierzyńskiego. Zgodnie zaś z art. 9 ust. 1c ustawy systemowej osoby, o których mowa m.in. w art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy systemowej (czyli prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą), spełniające jednocześnie warunki do objęcia ich obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowym z tytułu pobierania zasiłku macierzyńskiego lub zasiłku w wysokości zasiłku macierzyńskiego, podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym z tytułu pobierania zasiłku macierzyńskiego lub zasiłku w wysokości zasiłku macierzyńskiego.

Zaś w myśl art. 12 ust. 1 ustawy systemowej osoby podlegające obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają również obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu, przy czym nie podlegają temu ubezpieczeniu m.in. osoby pobierające zasiłek macierzyński czy zasiłek w wysokości zasiłku macierzyńskiego (art. 12 ust. 2 w zw. z art. 6 ust. 1 pkt 19 ustawy systemowej).

Zgodnie z art. 13 pkt 4 ustawy systemowej, wyżej wymienionym ubezpieczeniom osoby fizyczne prowadzące działalność pozarolniczą podlegają w okresie od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności.

Z kolei na mocy art. 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (Dz. U. Z 2002 r., Nr 173 poz. 1807 z późn. zm.), która obowiązywała w okresie objętym zaskarżoną decyzją, działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza, handlowa, budowlana, usługowa oraz poszukiwania, rozpoznawanie i eksploatacja zasobów naturalnych, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły.

Podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne osób prowadzących pozarolniczą działalność została określona w art. 18 ust. 8 ww. ustawy, zgodnie z którym podstawę tę stanowi zadeklarowana kwota, nie niższa jednak niż 60% prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego przyjętego do ustalenia kwoty ograniczenia rocznej podstawy wymiaru składek, ogłoszonego w trybie art. 19 ust. 10 na dany rok kalendarzowy. Kwotę tę ustala się miesięcznie poczynając od trzeciego miesiąca kwartału kalendarzowego na okres 3 miesięcy na podstawie przeciętnego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału, ogłaszanego dla celów emerytalnych.

Wysokość podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe osób prowadzących działalność gospodarczą mieści się więc co do zasady w przedziale od 60% do 250% przeciętnego wynagrodzenia i nie jest związana z faktycznie osiągniętymi przychodami. Uzależniona jest natomiast od deklaracji płatnika składek, któremu ustawodawca pozostawił swobodę w określeniu wysokości podstawy wymiaru składek, z zastrzeżeniem dolnej i górnej granicy (między 60% a 250% prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego), niezależnie od tego czy przedsiębiorca osiąga dochody, czy też nie.

Skoro ubezpieczeniom społecznym podlegają m.in. osoby prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą, to rozstrzygnięcie w niniejszej sprawie zależało od ustalenia, czy odwołująca w spornym okresie faktycznie podjęła i prowadziła taką działalność. Ta okoliczność została bezspornie przyznana przez organ rentowy i poparta decyzją. Biorąc zaś pod uwagę, że odwołująca rzeczywiście prowadziła zarobkową działalność gospodarczą, w sposób zorganizowany i ciągły, a w świetle powyższych przepisów ustawy systemowej stosunek ubezpieczeniowy jest następczy wobec prowadzenia działalności gospodarczej, to tym samym stwierdzić należy, że podlegała ona z tego tytułu obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym.

Jednocześnie wskazać należy, że w przypadku objęcia ubezpieczeniami społecznymi osób prowadzących działalność gospodarczą, brak jest podstaw do kwestionowania ich tytułu ubezpieczenia, z uwagi na reguły słuszności określone w kodeksie cywilnym.

W uzasadnieniu uchwały siedmiu sędziów z dnia 21 kwietnia 2010 r. II UZP 1/10 (OSNP 2010/21-22/267) Sąd Najwyższy wskazał, że po stronie płatnika będącego przedsiębiorcą istnieje uprawnienie do zadeklarowania dowolnej kwoty, w ustawowych granicach, jako podstawy wymiaru składek, jest to jego wyłączna decyzja i jakakolwiek ingerencja w tę sferę Zakładu Ubezpieczeń Społecznych jest niedopuszczalna, niemożliwe jest także kwestionowanie zadeklarowanej podstawy z powołaniem się na art. 58 k.c. czy art. 5 k.c., gdyż deklaracja podstawy wymiaru składek nie jest czynnością prawa cywilnego.

Oświadczenie (wniosek) o zgłoszeniu do ubezpieczenia chorobowego, nie stanowi bowiem czynności prawnej (zdarzenia prawnego), rodzącej i kreującej stosunek cywilnoprawny - ma ono jedynie charakter kształtujący w zakresie stosunku ubezpieczeniowego, albowiem jeśli zainteresowany spełnia ustawowe warunki faktyczne do objęcia ubezpieczeniem (prowadzenie działalności gospodarczej), to jego wniosek o objęcie ubezpieczeniem chorobowym rodzi skutek prawny w postaci objęcia dobrowolnym ubezpieczeniem społecznym, a Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie może w takim przypadku odmówić objęcia tej osoby ubezpieczeniem społecznym. Z uwagi na powyższe, do stosunku ubezpieczenia społecznego nie stosuje się przepisów prawa cywilnego, wobec czego w przypadku zadeklarowania przez osobę prowadzącą pozarolniczą działalność podstawy wymiaru składek w granicach przewidzianych ustawą (tekst jedn.: nie mniej niż w wysokości 60% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w poprzednim kwartale i nie więcej niż w wysokości 250% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w poprzednim kwartale, zaś w okresie pierwszych 24 miesięcy kalendarzowych od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności gospodarczej nie mniej niż w wysokości 30% kwoty minimalnego wynagrodzenia - art. 18 ust. 8 i art. 18a ust. 1 w zw. z art. 20 ust. 3 ustawy systemowej), kwestionowanie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych zadeklarowanej podstawy wymiaru składek z powołaniem się na art. 83 k.c., art. 58 k.c., czy też art. 5 k.c. nie jest możliwe (por.m.in. uchwałę Sądu Najwyższego w składzie 7 sędziów z dnia 21 kwietnia 2010 r., sygn. II UZP 1/10).

Na gruncie ubezpieczeń społecznych utrwalony jest pogląd, że prawo ubezpieczeń społecznych stanowi odrębną gałąź prawa w stosunku do prawa cywilnego, a jego przepisy mają charakter przepisów prawa publicznego, w których strony nie korzystają ze swoich praw podmiotowych regulowanych prawem prywatnym - kodeksem cywilnym lub kodeksem pracy, lecz w których Zakład Ubezpieczeń Społecznych realizuje wobec innego uczestnika stosunku prawnego ustawowe kompetencje organu władzy publicznej. Z tego względu stosunek ubezpieczenia społecznego nie jest stosunkiem cywilnoprawnym, opartym na równorzędności jego podmiotów i wzajemności (ekwiwalentności) świadczeń, lecz uregulowanym ustawowo stosunkiem publicznoprawnym opartym na zasadzie solidaryzmu, a wynikające z niego świadczenia stron tego stosunku nie są świadczeniami cywilnoprawnymi. Wprawdzie art. 1 k.p.c. kwalifikuje sprawy z zakresu ubezpieczeń społecznych do spraw cywilnych, jednakże czyni to jedynie według kryterium formalnego, opartego na poddaniu ich z woli ustawodawcy zasadom i trybowi postępowania przewidzianemu przed sądami powszechnymi i Sądem Najwyższym. Poddanie to nie przesądza o materialnoprawnym charakterze spraw z zakresu ubezpieczeń społecznych, które wywodzą się ze stosunku o charakterze administracyjnoprawnym i z tego względu w postępowaniu przed Zakładem Ubezpieczeń Społecznym rozpoznawane są w trybie i na zasadach określonych przepisami prawa ubezpieczeń społecznych, a w dalszej kolejności kodeksu postępowania administracyjnego (por.m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 2007 r., sygn. II UK 106/07, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 października 2006 r., sygn. I UK 128/06, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 4 września 1992 r., sygn. II UZP 17/92 i uchwała Sądu Najwyższego z dnia 30 czerwca 1994 r., sygn. II UZP 15/94).

Jak wskazał Sąd Najwyższy w dalszej części uzasadnienia uchwały z dnia 21 kwietnia 2010 r., w przypadku przedsiębiorców, uprawnień organu do takiej ingerencji nie można doszukać się również w przepisach prawa ubezpieczeń społecznych, w tym art. 83 ust. 1 i 2 w związku z art. 41 ust. 12 i 13, art. 68 ust. 1 oraz art. 86 ust. 1 i 2 ustawy systemowej.

Z przepisów tych wynika, iż Zakład wydaje decyzje w zakresie ustalania wymiaru składek i ich poboru (od której przysługuje odwołanie do Sądu), co jest naturalną konsekwencją tego, iż do zakresu działania tego organu należy wymierzanie i pobieranie składek na ubezpieczenia społeczne. Pod pojęciem wymierzania składek nie kryje się nic innego, jak tylko określenie wysokości tych składek według wynikającej z ustawy stopy procentowej (art. 22 ustawy systemowej) od podstawy wymiaru ustalonej zgodnie z obowiązującymi przepisami (art. 18 -21 ustawy). W tym samym zakresie Zakładowi przysługują przewidziane w art. 86 ust. 1 i art. 86 ust. 2 pkt 2 ustawy uprawnienia do kontroli prawidłowości i rzetelności obliczania, potrącania i opłacania składek przez ich płatników. Uprawnieniem organu jest zatem możliwość sprawdzenia, czy płatnik wyliczył składkę prawidłowo, tzn. czy zastosował właściwą stopę procentową do przychodu stanowiącego, w myśl przepisów ustawy, podstawę wymiaru składek w określonej sytuacji faktycznej, czy potrącił te składki oraz czy je opłacił.

Jednocześnie wynikająca z art. 41 ust. 13 ustawy systemowej możliwość kwestionowania przez ZUS podanych mu informacji oraz ich zmiany, nie może wykraczać poza przewidziane dla tego organu kompetencje kontrolne, które jak wskazano wyżej, odnoszą się wyłącznie do kwestii zgodności z przepisami ustawy systemowej czynności płatników w postaci obliczania, potrącania i opłacania składek. Sąd Najwyższy podkreślił, że powyższa regulacja może stanowić podstawę do dokonywania korekt w imiennych raportach miesięcznych jedynie wówczas, gdy zawarte w nich informacje nie odpowiadają rzeczywistemu stanowi rzeczy, ewentualnie jeżeli są niezgodne z obowiązującymi przepisami. Nie można jej natomiast postrzegać jako dającej możliwość ingerowania w wysokość deklarowanej przez ubezpieczonego podstawy wymiaru składek, jeżeli mieści się ona w granicach ustawowych.

Z przytoczonej uchwały wynika również, że wysokość świadczeń wypłacanych z ubezpieczenia chorobowego nie zależy od uznania organu rentowego i w obowiązującym systemie prawnym problem świadczeń "nadmiernie wysokich" w stosunku, do krótkiego opłacania składek nie stanowi argumentu przyznania Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych uprawnienia do weryfikacji zadeklarowanej przez płatnika podstawy wymiaru składek. Sąd Najwyższy zauważył przy tym, że instrumenty przeciwdziałające wypłacie nieekwiwalentnie wysokich świadczeń wprowadzić mógłby wyłącznie ustawodawca, zaś dopóki takich rozwiązań nie ma, brak jest możliwości kwestionowania kwoty zadeklarowanej jako podstawy wymiaru składek przez przedsiębiorcę.

Powyższe rozważania i wnioski Sądu Najwyższego Sąd Okręgowy podzielił w całej rozciągłości i przyjął za własne, jako nadal aktualne.

Od stanowiska prezentowanego w uchwale II UZP 1/10 nie odstąpił także Sąd Najwyższy, który podzielił jej treść w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 11 lipca 2019 r. Sygn. akt III UZP 1/19 wskazując, że instrumenty, przeciwdziałające wypłacie nieekwiwalentnie wysokich świadczeń wprowadzić mógłby wyłącznie ustawodawca. Dopóki takich rozwiązań nie ma brak jest możliwości kwestionowania kwoty zadeklarowanej przez płatnika przedsiębiorcę zarówno na ubezpieczenie własne, jak i na ubezpieczenie osoby z nim współpracującej, dla której prowadzący działalność gospodarczą jest płatnikiem składek ZUS realizuje wobec uczestników stosunku prawnego powierzone mu przez prawodawcę kompetencje.

Z tego względu stosunek ubezpieczenia społecznego nie jest stosunkiem cywilnoprawnym, lecz ustawowo regulowanym stosunkiem prawnym opartym na zasadzie solidaryzmu, a wynikające z niego świadczenia nie mają charakteru cywilnoprawnego.

Przepisy i instytucje prawa cywilnego mogą być wprost stosowane w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych tylko w razie wyraźnego odesłania przez normę prawa ubezpieczeń społecznych. Wyklucza się także możliwość wykładania przepisów prawa ubezpieczeń społecznych z punktu widzenia zasad współżycia społecznego, gdyż są to przepisy prawa publicznego, cechujące się niezbędnym rygoryzmem (zob. także wyroki Sądu Najwyższego z dnia 21 października 2008 r., II UK 71/08, LEX nr 519959, a dnia 14 grudnia 2005 r., III UK 120/05, OSNP 2006 nr 21-22, poz. 338).

Wprawdzie z ukształtowanego orzecznictwa wynika, że istnieje możliwość zakwestionowania przez Zakład podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że stanowiące tę podstawę wynagrodzenie zostało wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa, lecz możliwość ta dotyczy sytuacji, w której ocenie z zastosowaniem zasad współżycia społecznego nie podlega sama podstawa wymiaru składek, ale stanowiąca tę podstawę wysokość umówionego przez strony stosunku prawnego i wypłaconego wynagrodzenia (przychodu). Możliwość ta dotyczy przede wszystkim umowy o pracę, której ważność poddaje się ocenie w świetle art. 58 k.c. w związku z art. 300 k.p. Innymi słowy, w aspekcie zgodności z normami prawa cywilnego ocenie nie podlega stosunek ubezpieczenia społecznego, lecz związany z nim stosunek o charakterze cywilnoprawnym.

Zdaniem Sądu Okręgowego, pozwany nie posiada uprawnień do kontrolowania wysokości zadeklarowanej przez przedsiębiorcę podstawy wymiaru składek, w tym ingerowania w tę wysokość poprzez jej zmniejszanie. Możliwość kwestionowania zbyt wysokiej, w ocenie organu, podstawy wymiaru składek zachodzi głównie w przypadku badania podstaw do istnienia tytułu ubezpieczenia, a z taką sytuacją w niniejszej sprawie nie mamy do czynienia. Pozwany nie kwestionował bowiem prowadzenia przez skarżącą działalności gospodarczej i wykonywania w ramach tej działalności czynności wskazywanych przez skarżącą.

Wobec powyższego nie ma znaczenia to, jaki był cel zadeklarowania przez skarżącą od maja 2015 r. wysokiej podstawy wymiaru składek. Nie budzi wątpliwości Sądu, że prawidłowa - jako zgodna z zasadami logiki i doświadczenia życiowego - jest w tej kwestii konkluzja, że takie działanie skarżącej było nakierowane na uzyskanie następnie wysokich świadczeń z ubezpieczenia społecznego z tytułu choroby i macierzyństwa. Okoliczności te pozostają jednak bez znaczenia, biorąc pod uwagę swobodę przedsiębiorcy w kształtowaniu podstawy wymiaru składek, niezależną od przychodów osiąganych z działalności. Ponadto Sąd uwzględnił, że w przypadku skarżącej należało wziąć pod uwagę, że od wielu lat prowadzi ona działalność, nigdy jej nie zawieszała, a przychody jakie osiąga z tej działalności są bardzo wysokie – co przyznał zresztą sam pozwany – a zatem trudno w tej konkretnej sytuacji w ogóle mówić, że nie było ekwiwalentności pomiędzy przychodami i składkami. W obliczu wszystkich ustalonych faktów i powołanych przepisów prawa należy uznać, że wnioskodawczyni miała prawo zmienić podstawę wymiaru składek z tytułu prowadzonej z powodzeniem finansowym od wielu lat własnej działalności gospodarczej, która jest jej głównym źródłem dochodów i z tytułu, której odprowadzała składki na ubezpieczenia społeczne od zadeklarowanej wyższej podstawy w okresie objętym badaniem.

Reasumując - Sąd uznał, że skoro podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne osoby prowadzącej działalność gospodarczą nie wynika ze stosunku cywilnego, a przepis prawa ubezpieczeń społecznych zezwala na zadeklarowanie podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe takiej osoby na poziomie do 250% przeciętnego wynagrodzenia w oderwaniu od rzeczywistego przychodu, to zachowanie płatnika, realizującego swe uprawnienie w oparciu o bezwzględnie obowiązujący przepis, nie może być podważone przez odwołanie się do art. 58 k.c. W świetle powyższego należało uznać, że ubezpieczona poruszała się w granicach prawa i bez znaczenia pozostaje tu okoliczność, że składki naliczane od maksymalnej podstawy wymiaru opłaciła zaledwie za trzy miesiące zanim stała się niezdolna do pracy z uwagi na chorobę w okresie ciąży, zaś świadczenia obliczane od tejże maksymalnej podstawy pobierała przez okres dłuższy. Na marginesie tylko można zauważyć, że w przypadku osoby zatrudnionej na umowę o pracę z wysokim wynagrodzeniem, sytuacja długotrwałego pobierania wysokich świadczeń, po krótkim okresie świadczenia dobrze płatnej pracy, mogłaby być tożsama.

Końcowo i to jedynie na marginesie można by pozwanemu postawić pytanie czy w przypadku (jak ustalono w niniejszej sprawie) kontynuowania przez skarżącą ubezpieczenia z poprzednią podstawą wymiaru składek i wystąpienia zdarzenia ubezpieczeniowego rodzącego po stronie organu obowiązek wypłaty świadczeń oraz przy jednoczesnym stwierdzeniu, że dochód z prowadzonej działalności był na tyle wysoki, że nie uzasadniał zadeklarowania niskiej podstawy wymiaru składek, pozwany dokonałby ustalenia podstawy wymiaru składek w większej kwocie.

Dodatkowo należy wskazać, że wcześniejszy sposób korzystania z ustawowych uprawnień w zakresie ubezpieczenia chorobowego przez osoby ubezpieczone niebędące pracownikami, które to osoby po krótkim okresie ubezpieczenia z wysoką podstawą wymiaru składek przez długi okres pobierały świadczenia obliczone od tej wysokiej podstawy, został skorygowany przez ustawodawcę z dniem 1 stycznia 2016 r., kiedy to weszły w życie przepisy art. 1 pkt 8-13 ustawy z dnia 15 maja 2015 r. o zmianie ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2015 r. poz. 1066). Przepisy te w sposób istotny zmieniły zasady ustalania podstawy wymiaru zasiłków przysługujących ubezpieczonym niebędącym pracownikami, którzy przed nabyciem prawa do zasiłku podlegali ubezpieczeniu chorobowemu krócej niż 12 miesięcy kalendarzowych, tym niemniej nie wprowadziły jednocześnie uprawnienia do kontroli przez organ rentowy podstawy wymiaru składek, ani deklarowanej w okresie przed 2016 r., ani deklarowanej za okres od wejścia w życie ustawy zmieniającej. Należy podkreślić, że stało się tak mimo niekwestionowanego w okresie prac ustawodawczych poglądu Sądu Najwyższego, wyrażonego w uchwale wydanej w sprawie II UZP 1/10.

Znane jest Sądowi postanowienie z 20.11.2018 r. III UK 32/18 (Legalis nr 1846896) Sądu Najwyższego w którym wskazał, że uruchomienie pozarolniczej działalności z wygórowaną i nieznajdującą usprawiedliwienia deklaracją nadmiernie wysokiej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne w sytuacji, gdy osoba zgłaszająca się do ubezpieczeń społecznych w krótkim czasie korzysta ze zwolnień lekarskich lub innych świadczeń z ubezpieczenia społecznego, może podlegać ocenie jako wykreowanie pozornego lub fikcyjnego tytułu podlegania ubezpieczeniom społecznym.

Jednak powyższe dotyczy zupełnie innego stanu faktycznego, w którym w okolicznościach sprawy sądy uznały, iż wnioskodawczyni faktycznie nie prowadziła działalności gospodarczej, w rozumieniu art. 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (obecnie tekst jedn.: Dz. U. z 2017 r. poz. 2168).

Sądowi znany jest również wyrok SN z 5 września 2018 r. w sprawie I UK 208/17 (L.), w którym wskazał, że nie zasługują na jurysdykcyjną tolerancję intencjonalne zabiegi wnioskodawczyni zmierzające do uzyskania radykalnie zawyżonych świadczeń z ubezpieczenia społecznego w związku z manipulacyjnymi deklaracją i krótkookresowym opłaceniem składek w maksymalnej wysokości przed okresami zamierzonego czy pewnego zamiaru skorzystania ze świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Tego typu działania pozostają ponadto w widocznej prima facie („gołym okiem”) ewidentnej sprzeczności z zasadami równego traktowania wszystkich ubezpieczonych (art. 2a ustawy systemowej), w tym z zasadą solidaryzmu ubezpieczeń społecznych i przysługiwania proporcjonalnych świadczeń w zależności od wymaganego okresu oraz wysokości opłaconych składek na ubezpieczenia społeczne. Warto także powtórzyć za SN, że Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 29 listopada 2017 r., P 9/15 (Dz.U. z 2017 r. poz. 2240) potwierdził zgodność art. 83 ust. 1 pkt 3 w związku z art. 41 ust. 12 i 13, art. 68 ust. 1 pkt 1 lit. c i art. 86 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. z 2017 r. poz. 1778) w zakresie, w jakim stanowi podstawę ustalania przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych innej - niż wynikająca z umowy o pracę - wysokości podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie chorobowe, jest zgodny z art. 2 w związku z art. 84 i art. 217 oraz z art. 32 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Oznacza to legalność kontroli oraz korygowania przez organ ubezpieczeń społecznych zawyżonych podstaw wymiaru składek z każdego tytułu podlegania ubezpieczeniom społecznym w celu zapobieżenia nabywaniu nienależnie zawyżonych świadczeń z ubezpieczenia społecznego, jeżeli okoliczności sprawy wskazują wręcz na manipulacyjne zawyżenie podstawy wymiaru oczekiwanych świadczeń z ubezpieczenia społecznego, tj. w sposób sprzeczny z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzający do obejścia prawa ubezpieczeń społecznych. Dlatego stosownie do zasady równego traktowania ubezpieczonych i bez względu na tytuł ubezpieczenia organ rentowy może korygować deklaracje zawyżonej podstawy wymiaru i składek opłacanych od nierzetelnie (wręcz "ekscesyjnie") wysokiej podstawy wymiaru składek przez ubezpieczonych, którzy zmierzają do uzyskania nienależnie zawyżonych świadczeń z tego ubezpieczenia. Sąd Najwyższy podkreślił, że w szczególności prowadzenie działalności pozarolniczej nie powinno polegać na jej zarejestrowaniu oraz deklaracji wysokich składek na ubezpieczenia społeczne oraz na pobieraniu świadczeń z tego spornego tytułu podlegania ubezpieczeniom społecznym. Takie stanowisko wzmacnia wykładnia systemowa i celowościowa, według których tak jak wysokość długoterminowych świadczeń zależy od sumy składek opłaconych na ubezpieczenia społeczne, aktualnie podczas całego okresu ubezpieczenia, również wysokość świadczeń krótkoterminowych z ubezpieczenia społecznego powinna być ustalana według adekwatnej proporcjonalnej podstawy wymiaru składek, a nie od intencyjnie lub manipulacyjnie opłaconych składek ze środków niepochodzących z zarejestrowanej lub uruchomionej działalności.

Jednakże również stan faktyczny w powyższej sprawie był diametralnie różny od przedmiotowego. Bowiem wnioskodawczyni, w opisywanej powyżej sprawie, w maju 2015 r. zarejestrowała działalność gospodarczą, równocześnie była zatrudniona na podstawie umowy o pracę, ale ten stosunek pracy ustał z dniem 1 lipca 2015 r. W okresie lipca 2015 r. była zgłoszona do ubezpieczeń społecznych z tytułu umowy zlecenia, a od 1 sierpnia 2015 r. zgłosiła się do ubezpieczeń społecznych i do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego z tytułu pozarolniczej działalności, deklarując podstawę wymiaru składek na te ubezpieczenia społeczne w kwocie 9.897,50 zł. Z kolei składki pokrywała z dochodów męża oraz oszczędności. Nadto już od 4 września 2015 r. przebywała na zwolnieniu chorobowym, a w dniu (...) urodziła dziecko. Jednocześnie z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej w 2015 r. wykazała w PIT-36 przychód w wysokości 1.073,50 zł, koszty uzyskania przychodu 1.863,11 zł oraz stratę w kwocie 789,61 zł. Innych dochodów z tytułu prowadzenia spornej działalności gospodarczej nie osiągnęła.

Jak wynika wprost z powyższego, stan faktyczny w sprawie sądzonej przez Sąd Najwyższy był całkowicie odmienny od ustalonego w niniejszej sprawie, gdzie odwołująca prowadziła działalność od 2012 r., bez przerw i zawieszeń, a jej przychód za 2015 r. wynosił 267.998,11 zł, za 2016 r. 310.198,27 zł, za 2017 r. 405.001,00 zł, a za 2018 r. 556. 974,71 zł. Nie ulega wątpliwości, że skarżąca prowadziła działalność od dawna, z powodzeniem, odprowadzając przez cały ten czas należne składki, a działalność przynosiła spore dochody. Tym samym nie można uznać, że podwyższenie przez nią podstawy wymiaru składek, zgodnie z obowiązującymi przepisami, stoi w sprzeczności z zasadami równego traktowania wszystkich ubezpieczonych, w tym z zasadą solidaryzmu ubezpieczeń społecznych i przysługiwania proporcjonalnych świadczeń w zależności od wymaganego okresu oraz wysokości opłaconych składek na ubezpieczenia społeczne. Takie stanowisko Sądu Najwyższego, jak podane powyżej, może się ostać jedynie w sytuacji intencyjnie lub manipulacyjnie opłaconych składek ze środków niepochodzących z zarejestrowanej lub uruchomionej działalności, co w przedmiotowej sprawie nie miało miejsca.

W świetle powyższego Sąd Okręgowy uznał, że decyzja pozwanego nie odpowiadała prawu i dlatego też, stosownie do art. 477 14 § 2 k.p.c., zmienił zaskarżoną decyzję zgodnie z żądaniem ubezpieczonej (pkt I. wyroku).

Konsekwencją uwzględnienia odwołania było zasądzenie na rzecz ubezpieczonej kwoty 180 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt II. wyroku). Zgodnie z treścią art. 98 § 1 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Należy zauważyć, że stroną przegrywającą jest strona, której stanowisko nie zostało uwzględnione, a więc w rozpatrywanej sprawie - organ rentowy. Koszty należne ubezpieczonej, tj. koszty zastępstwa procesowego, ustalono na podstawie § 9 ust. 2 w związku z § 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r. poz. 1800 z późn. zm.).

ZARZĄDZENIE

odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi organu rentowego wraz z aktami rentowymi oraz pouczeniem, iż w terminie 14 dni od dnia otrzymania wyroku z uzasadnieniem przysługuje mu prawo złożenia apelacji do tutejszego Sądu Okręgowego w Łodzi, które rozpoznaje Sąd Apelacyjny w Łodzi

A.P.