Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I AGa 316/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 października 2019 r.

Sąd Apelacyjny w (...) I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Marek Górecki

Sędziowie: Mikołaj Tomaszewski

Mariola Głowacka (spr.)

Protokolant: protokolant Halszka Mróz

po rozpoznaniu w dniu 2 października 2019 r. w (...)

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Bank (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. (poprzednio Banku (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą we W.)

przeciwko U. P.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w (...)

z dnia 30 maja 2018 r. sygn. akt IX GC 948/16

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

1.  uchyla nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym wydany przez Sąd Okręgowy w (...)w dniu 23 czerwca 2016r. sygn. akt IX GNc 757/16 i oddala powództwo;

2.  nakazuje ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa (Sąd Okręgowy w (...)) kwotę 743,13 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 8.100 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym;

III.  nakazuje ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa (Sąd Okręgowy w (...)) kwotę 10.615 zł tytułem opłaty od apelacji od uiszczenia, której pozwana została zwolniona.

Mikołaj Tomaszewski Marek Górecki Mariola Głowacka

UZASADNIENIE

Powód Bank (...) Spółka Akcyjna z siedzibą we W. domagał się zasądzenia od pozwanej U. P. na jego rzecz kwoty 212.300,86 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 22 grudnia 2015r. do dnia 31 grudnia 2015r. oraz odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu tytułem sumy wynikającej z weksla.

Sąd Okręgowy w (...) w dniu 23 czerwca 2016r. wydał nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym z weksla nakazując, aby pozwana zapłaciła powodowi w ciągu dwóch tygodni od dnia doręczenia nakazu kwotę 212.300,86 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 22 grudnia 2015r. do dnia 31 grudnia 2015r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016r. do dnia zapłaty oraz kwotę 2.654 z tytułem zwrotu kosztów postępowania, albo wniosła w tymże terminie zarzuty.

Pozwana U. P. wniosła zarzuty od tego nakazu zapłaty domagając się uchylenia nakazu zapłaty w całości, oddalenia powództwa w całości i zasądzenia od powoda na jej rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy w (...) wyrokiem z dnia 30 maja 2018r. utrzymał w mocy w/w nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym z weksla z dnia 23 czerwca 2016r., tytułem kosztów zastępstwa procesowego zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 14. 400 zł oraz nakazał ściągnąć od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w (...) kwotę 743,13 zł z tytułu nieuiszczonych kosztów sądowych.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że mąż pozwanej U. P. prowadził działalność gospodarczą pod nazwą (...) i był posiadaczem rachunku w Banku (...) Spółce Akcyjnej. W ramach tego rachunku mąż pozwanej dysponował limitem do kwoty 199.999 zł wynikającym z kredytu obrotowego związanego z umową zawartą w dniu 27 maja 2014r. Pozwana prowadziła księgowość firmy męża. U. P. zmarł w dniu 13 sierpnia 2014r. W dniu jego śmierci na wspomnianym koncie widniało zobowiązanie w wysokości około 200.000 zł.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że w dniu 18 sierpnia 2014r. pozwana założyła działalność gospodarczą (...)" U. P., która miała stanowić kontynuację działalności zmarłego męża pozwanej, całkowicie odzwierciedlając tę działalność w zakresie przedmiotu, profilu i tożsamych kontrahentów. Po pogrzebie męża pozwana wraz z córką udała się do oddziału powodowego Banku w O. w celu zamknięcia rachunku firmowego męża. Dowiedziała się, że zamknięcie rachunku męża nie jest możliwe ze względu na zadłużenie z tytułu kredytu obrotowego. Doradca klienta w Banku pytał, czy pozwana będzie chciała otworzyć działalność gospodarczą w swoim imieniu, na co pozwana stwierdziła, że myśli o tym. W związku z tym pozwana powiedziała, że „jak musi spłacić kredyt, to musi”. Pozwana nie informowała pracowników oddziału powodowego Banku, że chce odrzucić spadek po zmarłym mężu. Po paru dniach doradca klienta zadzwonił do pozwanej z informacją, że może przyjść do oddziału Banku i podpisać przygotowaną umowę kredytu. W dniu 5 wrzesień 2014r. pozwana jako prowadząca działalność gospodarczą pod firmą (...) - (...) U. P. zawarła z powodowym Bankiem umowę o kredyt w rachunku bieżącym nr (...) do wysokości 199.849 zł na finansowanie jej bieżącej działalności gospodarczej. Zgodnie z umową wykorzystana kwota kredytu miała być oprocentowana według zmiennej stawki WIBOR dla jednomiesięcznych depozytów międzybankowych w PLN powiększonej o 9,00 punktów procentowych. W przypadku niewywiązania się kredytobiorcy z terminowej spłaty kredytu kredytobiorca miał zapłacić powodowi odsetki od kredytu przeterminowanego. Kredyt przeterminowany miał być oprocentowany według stawki zmiennej, odpowiadającej trzykrotnej wysokości stopy kredytu lombardowego NBP. Zobowiązanie zostało zabezpieczone wekslem i deklaracją wekslową do kwoty 399.698 zł.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że pozwana wraz z córką M. P. odrzuciły spadek po zmarłym U. P.. Pozwana dokonała tego w dniu 2 lutego 2015r. W związku z brakiem spłaty rat kredytu powód wypowiedział pozwanej umowę z 5 września 2014r. stawiając kredyt w stan wymagalności i wypełnił weksel wystawiony bez protestu przez pozwaną na zabezpieczenie spłaty kredytu na kwotę 212.300,86 zł płatny dnia 21 grudnia 2015r. w P.. Pismem z 8 grudnia 2015r., doręczonym pozwanej w dniu 10 grudnia 2015r. powód wezwał ją do wykupu weksla. Pismem z 24 czerwca 2015r. pozwana zgłosiła wobec powoda reklamację produktu bankowego w postaci kredytu obrotowego o numerze (...). W treści pisma wskazała, że pracownik Banku wprowadził ją w błąd stwierdzając, że pozwana musi przenieść na siebie dług męża. Wykorzystana miała być poniekąd trudna sytuacja pozwanej w tym okresie oraz fakt, że znajdowała się ona w szoku po utracie najbliższej osoby. Reklamacja nie została uznana przez powoda. W dniu 18 grudnia 2015r. pozwana oświadczyła powodowi o chęci przystąpienia do ugody w zakresie roszczenia objętego pismem powoda z 8 grudnia 2015r. doręczonym pozwanej w dniu 10 grudnia 2015r., którym powód wezwał pozwaną do wykupu weksla. Pismem z 22 grudnia 2015r. powodowy Bank wyraził zgodę na złożoną przez pozwaną propozycję spłaty zadłużenia.

Sąd pierwszej instancji w oparciu o zaświadczenie lekarza psychiatry M. S. leczącego pozwaną od sierpnia 2014r. ustalił, że leczy się ona psychiatrycznie z powodu zaburzeń depresyjnych. Choroba psychiczna charakteryzuje się występowaniem nawracających stanów smutku, przygnębienia, apatii, lęku, niepokoju, okresowych myśli rezygnacyjnych i suicydalnych – objawów uwarunkowanych traumatyzującą sytuacją osobistą (problemy rodzinne i zdrowotne). Przebieg choroby psychicznej przewlekły, z okresami zaostrzeń i poprawy. U. P. ma stwierdzone zaburzenia adaptacyjne (reakcja depresyjno-lękowa), które nie wyłączają świadomości powzięcia decyzji, choć wpływają na funkcjonowanie pozwanej. W dniu zawarcia umowy z powodem pozwana znajdowała się w stanie psychicznym, który mimo zakłóceń funkcji psychicznych spowodowanych śmiercią męża, nie wyłączał świadomego, swobodnego powzięcia decyzji oraz wyrażenia woli. Pozwana w sposób świadomy była w stanie rozeznać podejmowane przez siebie czynności i ich skutki prawne. Leki psychotropowe przyjmowane przez pozwaną nie zmieniły jej stanu świadomości.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd pierwszej instancji uznał, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy wskazał, że w sprawie nie było przedmiotem sporu, iż pozwana podpisała z powodowym Bankiem umowę kredytu z 5 września 2014r. oraz weksel na zabezpieczenie roszczeń Banku z tej umowy. Strony nie były również sporne co do wysokości przekazanych przez Bank środków, wykorzystania ich przez pozwaną w praktyce do uregulowania zadłużenia w rachunku bieżącym kredytu odnawialnego zmarłego męża, jak również wysokości zadłużenia pozwanej z rzeczonej umowy.

Sąd pierwszej instancji wskazał, że w głosach końcowych pełnomocnik pozwanej podniósł m.in., że zobowiązanie wekslowe nie istnieje, gdyż nie istnieje zobowiązanie ze stosunku podstawowego. Zdaniem pozwanej jest tak ze względu na wykorzystanie udzielonego pozwanej kredytu do zaksięgowania środków na rachunku zmarłego męża, a nie na działalność gospodarczą pozwanej, jak wskazano w umowie. Odnosząc się do powyższego, Sąd pierwszej instancji stwierdził, że w żadnej mierze nie można uznać, iż wykorzystanie przez kredytobiorcę środków uzyskanych z kredytu na cel inny niż wskazany w umowie jest podstawą do ustalenia, że umowne zobowiązanie do zwrotu tych środków nie istnieje. Mogłoby to być jedynie przesłanką uznania naruszenia postanowień umowy i jej wypowiedzenia przez Bank. Niezależnie od tego, w ocenie Sądu Okręgowego w świetle bezspornej okoliczności, iż działalność gospodarcza pozwanej miała być według jej zamierzeń kontynuacją działalności firmy jej męża, nie sposób jest uznać, by wykorzystanie pieniędzy z uzyskanego kredytu na spłatę zobowiązań przedsiębiorstwa prowadzonego przez zmarłego i faktycznie kontynuowanego przez pozwaną nie było związane z prowadzoną przez pozwaną działalnością gospodarczą.

Sąd Okręgowy nie podzielił również stanowiska pozwanej zaprezentowanego w głosach końcowych stron na ostatniej rozprawie, że pozwana uchyliła się od skutków złożonego pod wpływem błędu oświadczenia woli złożonego przy zawieraniu przedmiotowej umowy kredytu. W pierwszej kolejności Sąd pierwszej instancji zwrócił uwagę, że takie twierdzenie nie było formułowane w zarzutach czy dalszych pismach strony pozwanej, winno być zatem pominięte przez Sąd. Sąd Okręgowy stwierdził nadto, że niezależnie od tego nie sposób jest dopatrzeć się oświadczenia o uchyleniu się od skutków oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu (art. 88 k.c.) w treści pisma reklamacyjnego z czerwca 2015r. pomimo, że rzeczywiście w piśmie tym pozwana twierdziła, że została wprowadzona w błąd przez pracownika Banku.

Odnosząc się do podstawowego zarzutu pozwanej formułowanego w niniejszym procesie w celu wykazania nieważności umowy z której zadłużenie stało się podstawą wypełnienia przez Bank weksla in blanco podpisanego przez pozwaną, Sąd pierwszej instancji uznał, że argumentacja pozwanej w tym zakresie nie zasługiwała na uwzględnienie. Sąd Okręgowy stwierdził, że pozwana prezentowała stanowisko, iż w chwili podejmowania decyzji o przejęciu zobowiązania zmarłego męża ze względu na zaburzenia psychiczne po śmierci męża znajdowała się w stanie wyłączającym racjonalną ocenę sytuacji, co zostało wykorzystane przez pracownika Banku. Podkreślała znaczenie udzielenia jej kredytu w sytuacji w której prowadziła działalność dopiero od kilkunastu dni oraz, że nie badano jej zdolności kredytowej. Pozwana akcentowała również okoliczność, że odrzuciła spadek po mężu. Pozwana podnosiła, że po uświadomieniu sobie podstępnego wprowadzenia jej w błąd przez pracowników Banku pismem z 23 maja 2016r. wyraziła swoją dezaprobatę i brak zgody na obciążanie zaciągniętym nieświadomie zobowiązaniem. Jak podnosiła pozwana po dowiedzeniu się o zadłużeniu w rachunku męża na kwotę ponad 200.000 zł była przekonana, że będzie musiała spłacić to zadłużenie jednorazowo i dlatego czuła ulgę przy podpisywaniu umowy kredytu rozkładającą płatność w czasie. Powodowy Bank argumentował natomiast, że twierdzenia pozwanej są gołosłowne i nie mogą opierać się jedynie na zeznaniach pozwanej czy świadków. Bank zwracał uwagę, że jego roszczenie nie wynika z dochodzenia zadłużenia męża pozwanej od jego spadkobierczyni, lecz z umowy kredytu zawartej przez samą pozwaną. Powód podkreślał również znaczenie faktu wykonywania umowy przez pozwaną oraz uznania przez nią długu w korespondencji prowadzonej z Bankiem. W związku z powyższym Sąd Okręgowy stwierdził, że niewątpliwie to na pozwanej spoczywał ciężar udowodnienia, że załączony do pozwu weksel został wypełniony przez Bank niezgodnie z deklaracją wekslową tj. nie odpowiadając zobowiązaniu ze stosunku podstawowego łączącego powoda z pozwaną (art. 6 k.c.). To pozwana winna była zatem wykazać, że owo zobowiązanie z umowy kredytu nie istniało. Pozwana twierdziła, że umowa kredytu stron z 5 września 2014r. była nieważna. Sąd pierwszej instancji uznał, że pozwana nie zdołała udowodnić, iż zawierając umowę kredytu działała w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli z powodu zaburzenia czynności psychicznych po śmierci męża, przez co jej oświadczenie woli było nieważne (art. 82 k.c. ). Przeprowadzony w sprawie dowód z opinii biegłego sądowego z dziedziny psychiatrii doprowadził Sąd Okręgowy do przekonania o niemożności przyjęcia obarczenia przedmiotowej umowy wskazaną wadą oświadczenia woli pozwanej. Sąd Okręgowy wskazał przy tym, że opinia biegłej sądowej I. K. została uznana za całkowicie przydatną dla rozstrzygania w sprawie. W świetle wniosków tej opinii nie mogły, zdaniem Sądu pierwszej instancji, mieć istotnego znaczenia dla sprawy subiektywne przekonania samej pozwanej, czy przesłuchanych w sprawie świadków co do stanu świadomości pozwanej przy zawieraniu spornej umowy. Wobec powyższego Sąd powództwo uznał za uzasadnione w całości.
W konsekwencji Sąd Okręgowy utrzymał w całości w mocy wydany
w sprawie nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym (art. 496 k.p.c.).

Sąd pierwszej instancji wskazał, że ponieważ pozwana przegrała proces w całości, zaś w toku sprawy już po wydaniu nakazu zapłaty powód zaczął być reprezentowany przez fachowego pełnomocnika będącego adwokatem, to na podstawie art. 98 § 1-3 k.p.c. w zw. z § 2 punkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (w brzmieniu obowiązującym w dacie wniesienia pozwu) zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 14.400 zł tytułem uzupełnienia zasądzonych w nakazie zapłaty kosztów procesu o kwotę należną z tytułu kosztów zastępstwa procesowego powoda. Sąd stosownie do art. 113 ustęp 1 ustawy z 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 98 § 1-3 k.p.c. obciążył pozwaną również nieuiszczonymi kosztami sądowymi, na które składały się koszt stawiennictwa świadka na rozprawie – 409,90 zł, wynagrodzenie biegłej za wykonanie opinii - 625,62 zł, koszt stawiennictwa biegłej na rozprawie - 107,61 zł, łącznie kwota 743,13 zł.

Apelację od powyższego wyroku wniosła pozwana U. P. zaskarżając go w całości. Zaskarżonemu wyrokowi pozwana zarzuciła:

1) naruszenie prawa przez nieuwzględnienie zarzutu pozwanej, że umowa kredytu z dnia 5 września 2014r. była nieważna;

2) błąd w ustaleniach faktycznych w tym błąd polegający na przyjęciu, że pozwana nie uchyliła się skutecznie od oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu i częściowej sprzeczności poczynionych przez Sąd orzekający ustaleń faktycznych z treścią materiału dowodowego zebranego w sprawie;

3) naruszenie art. 5 k.c. poprzez uznanie powództwa za uzasadnione podczas, gdy wykonywanie prawa podmiotowego przez powoda w przedmiotowej sprawie narusza zasady współżycia społecznego.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej zwrot kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Powód Bank (...) Spółka Akcyjna z siedzibą we W. w odpowiedzi na apelację wniósł o oddalenie apelacji pozwanej i o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda zwrot kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie apelacyjne.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja pozwanej zasługiwała na uwzględnienie.

Powód w niniejszej sprawie domagał się zasądzenia od pozwanej na swoją rzecz kwoty 212.300,86 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 22 grudnia 2015r. do dnia zapłaty tytułem sumy z weksla in blanco.

Sąd Apelacyjny uznał, że pozwana w piśmie z dnia 24 czerwca 2015r. zatytułowanym „reklamacja”(vide: k. 48 akt) uchyliła się od skutków prawnych umowy z dnia 5 września 2014r. o kredyt w rachunku bieżącym, zabezpieczenie której stanowił weksel in blanco wystawiony przez U. P. stosownie do § 4.01 punkt 2 umowy (vide: k. 4 akt). Sąd pierwszej instancji ustalił, że po pogrzebie męża U. P., który zmarł w dniu 13 sierpnia 2014r., pozwana wraz z córką M. P. udały się do Oddziału powodowego Banku w O. w celu zamknięcia rachunku firmowego U. P.. Sąd Okręgowy nie ustalił w jakiej dacie miało to miejsce, jednakże z sekwencji zdarzeń wynika, że było to po 14 sierpnia 2014r. i przed 5 września 2014r., kiedy to pozwana jako prowadząca działalność gospodarczą pod firmą (...) - (...) U. P. zawarła z powodowym Bankiem umowę o kredyt w rachunku bieżącym nr (...) do wysokości 199.849 zł na finansowanie bieżącej działalności gospodarczej. Pozwana wywodziła i nie było to kwestionowane przez powoda w toku postępowania przed Sądem pierwszej instancji, że ponieważ rachunek firmowy U. P. obciążony był kredytem obrotowym w kwocie około 200.000 zł to została poinformowana przez doradcę klienta w Banku (...), że musi spłacić zadłużenie męża.

Powodowy Bank w dniu 27 maja 2014r. zawarł z U. P. umowę o kredyt w rachunku bieżącym do wysokości 199.999 zł (vide: umowa – k. 52 akt). Pozwana na rozprawie w dniu 22 września 2017r. wyjaśniła, że po śmierci męża chciała zamknąć wszystkie sprawy związane z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą. Zaraz po pogrzebie męża wraz z córką M. P. poszły do Oddziału powodowego Banku w O. w celu zamknięcia konta U. P.. Od doradcy biznesowego M. B. pozwana dowiedziała się, że nie może zamknąć konto, bo jest niespłacony kredyt, który musi spłacić. Pozwana w związku z tym powiedziała, że jak musi to musi, zaś doradca biznesowy M. B. oświadczyła, że w związku z tym przygotuje odpowiednie dokumenty. Potem doradca M. B. zadzwoniła do pozwanej, że ma przyjść do Banku i podpisać umowę. Pozwana nie zdawała sobie konsekwencji wynikających z podpisania umowy, a doradca biznesowy M. B. nie poinformowała jej, że nie musi umowy podpisać i spłacić zadłużenie męża U. P..

Doradca biznesowy M. B. błędnie poinformowała pozwaną, że jest ona zobowiązana spłacić niespłacony kredyt zaciągnięty przez jej męża U. P.. Pozwana wraz z mężem U. P. nie zaciągnęła tego kredytu, nie była także jego poręczycielem. To nie w związku z tym kredytem został wystawiony weksel in blanco stanowiący podstawę faktyczną pozwu w niniejszej sprawie. Pozwana za dług męża mogłaby odpowiadać wyłącznie jako jego spadkobierczyni. Jednakże w dacie rozmowy z doradcą biznesowym M. B. w odniesieniu do pozwanej nie stwierdzono nabycia spadku przez nią jako spadkobiercę U. P., gdyż w tej dacie (także przed nią i po niej ) nie zostało stwierdzone nabyciu spadku przez pozwaną po mężu U. P.. Rozmowa pozwanej z M. B. miała miejsce po pogrzebie U. P.. Zarówno w tej dacie jak i w dacie przyznania pozwanej kredytu tj. 5 września 2014r. nie stwierdzono nabycia spadku przez pozwaną, jak też notariusz nie sporządził aktu poświadczenia dziedziczenia. Rozmowa pozwanej z doradą biznesowym M. B. jak i zawarcie przez pozwaną w dniu 5 września 2014r. umowy o kredyt w rachunku bieżącym nr (...), miały miejsce w czasie, kiedy pozwana mogła zadecydować o przyjęciu lub odrzuceniu spadku po mężu. Stosownie bowiem do art. 1015 § 1 k.c. oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku może być złożone w ciągu sześciu miesięcy od dnia w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania. Przyjmując, że pozwana o tytule swego powołania dowiedziała się w dniu 13 sierpnia 2014r. tj. w dacie śmierci męża U. P., to do 13 lutego 2015r. mogła złożyć oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku. Pozwana przed notariuszem M. L. w dniu 2 lutego 2015r. złożyła oświadczenie o odrzuceniu spadku po U. P. (vide: protokół odrzucenia spadku – k. 241 akt).

Wyjaśnienia złożone przez pozwaną znalazły potwierdzenie w zeznaniach M. P., które nie były kwestionowane przez powoda. Powodowy Bank nie zaoferował Sądowi dowodu z zeznań doradcy biznesowego M. B. celem ustalenia treści rozmowy przeprowadzonej z pozwaną po pogrzebie jej męża. W zaistniałych okolicznościach Sąd Apelacyjny w pełni dal wiarę wyjaśnieniom pozwanej i zeznaniom M. P.. A z wyjaśnień tych niezbicie wynika, że gdyby doradca biznesowy M. B. nie powiedziała pozwanej, że musi spłacić kredyt zaciągnięty przez U. P., to pozwana nie zawarłaby w dniu 5 września 2014r. umowy o kredyt w rachunku bieżącym nr (...) i ze środków uzyskanych z tej umowy nie spłaciłaby kredyt U. P.. Przecież pozwana faktycznie nie otrzymała kwoty przyznanego jej kredytu, gdyż w dacie zawarcia umowy kredytowej środki te zostały przeksięgowane na rachunek firmowy U. P., co skutkowało spłatą zaciągniętego przez niego kredytu i zamknięciem tego rachunku. Pozwana więc została wprowadzona w błąd przez doradcę biznesowego M. B. i był to błąd istotny wywołany przez M. B.. Gdyby nie informacja uzyskana od M. B. pozwana nie zawarłaby w dniu 5 września 2014r. umowy o kredyt w rachunku bieżącym nr (...), środki z której posłużyły do spłaty kredytu U. P..

W świetle funkcji pełnionej przez M. B. w Oddziale powodowego Banku brak jest podstaw do uznania, że nie znała ona treści art. 1015 § 1 k.c. zgodnie z którym to przepisem oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku może być złożone w ciągu sześciu miesięcy od dnia w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania. To doradca biznesowy M. B. powinna była zapytać pozwaną jak wygląda spadkobranie po U. P., gdyż przecież pozwana nie ma wykształcenia prawniczego i na rozmowę nie przyszła z adwokatem czy radcą prawnym, którzy mogliby ją poinformować o możliwości złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku po mężu. Pozwana spłaciła więc zadłużenie męża U. P., do czego nie była zobowiązana w dacie dokonania spłaty, gdyż wówczas nie upłynął jeszcze termin do złożenia oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku. W dacie 2 lutego 2015r., a więc w dacie złożenia przez pozwaną oświadczenia o odrzuceniu spadku okazało się, że pozwana w ogóle nie była zobowiązana do spłaty długu męża. Świadczenie jej w postaci spłaty kredytu U. P., było świadczeniem nienależnym na rzecz powodowego Banku.

Również sekwencja wydarzeń, które miały miejsce po dniu 13 sierpnia 2014r. świadczy o tym, że Bank chciał odzyskać środki z kredytu udzielonego U. P. od pozwanej, chociaż zarówno do dnia 5 września 2014r. jak i po tej dacie pozwana nie złożyła oświadczenia o przyjęciu spadku po U. P.. Mąż pozwanej zmarł w dniu 13 sierpnia 2014r., umowę o kredyt w rachunku bieżącym nr (...) pozwana zawarła w dniu 5 września 2014r., a więc 22 dni po śmierci męża. Pozwana w dniu 18 sierpnia 2014r. założyła działalność gospodarczą (...)" U. P. i to na tą działalność gospodarczą kredyt został przyznany. Pozwana kredyt otrzymała w przeciągu 19 dni licząc od daty zarejestrowania działalności gospodarczej i to w kwocie 199.900 zł, a więc w wysokości odpowiadającej niespłaconemu przez U. P. kredytu przy czym Bank nie zażądał od pozwanej jakichkolwiek dokumentów dotyczących jej sytuacji majątkowej i zarobkowej, żeby ustalić jej zdolność kredytową. Tak szybkie przyznanie kredytu w sytuacji, gdy pozwana nie przedstawiła jakichkolwiek dokumentów obrazujących jej sytuację kredytową, a także wysokość przyznanego pozwanej kredytu wskazują na to, że Bank chciał zamknąć rachunek U. P. poprzez spłatę tego kredytu przez pozwaną z udzielonego jej kredytu.

Błąd jako wada oświadczenia woli może uzasadniać uchylenie się od skutków oświadczenia złożonego innej osobie tylko wówczas, gdy został wywołany przez tę osobę, choćby bez jej winy, a nadto, gdy jest istotny tzn., że gdyby składający nie działał pod wpływem błędu, to nie złożyłby oświadczenia tej treści (vide: uzasadnienie do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 19 lipca 1979r. IV CR 227/79 (OSNC 1980/3/52). W realiach niniejszej sprawy błąd został wywołany przez pracownika powoda doradcę biznesowego M. B. i jest on istotny, gdyż gdyby pozwana nie działała pod wpływem błędu, to nie złożyłaby oświadczenia o zawarciu umowy o kredyt w rachunku bieżącym nr (...).

W konsekwencji uznać należy, że pozwana skutecznie uchyliła się od skutków umowy o kredyt w rachunku bieżącym nr (...). Przy czym oświadczenie z dnia 24 czerwca 2015r. zostało złożone w terminie jednego roku licząc od daty zawarcia kredytu tj. 5 września 2014r., stąd został zachowany termin o którym mowa w art. 88 § 2 k.c. Konsekwencją uchylenia się od skutków prawnych oświadczenia woli jest nieważność czynności prawnej. Zatem czynność nie może wywrzeć żadnych skutków. Pismo pozwanej z dnia 18 grudnia 2015r. o chęci przystąpienia do ugody zostało złożone dlatego, że Bank nie uznawał skuteczności uchylenia się przez pozwaną od skutków oświadczenia woli zawartego w umowie z dnia 5 września 2014r.

Sąd Najwyższy w uzasadnieniu do wyroku z dnia 18 maja 2012r. IV CSK 565/11 (OSNC 2013/2/22) wskazał, że jeżeli już w pozwie (inicjującym tzw. pierwszą fazę postępowania nakazowego) powód obok weksla przedstawia także fakty i dowody uzasadniające roszczenie podstawowe albo przytacza fakty i dowody w odpowiedzi na zarzuty pozwanego, pojawia się możliwość utrzymania przez sąd nakazu zapłaty w mocy w razie niezasadności roszczenia wekslowego, a wykazania zasadności roszczenia ze stosunku podstawowego. Powód w uzasadnieniu do pozwu przedstawił wyłącznie twierdzenia dotyczące weksla, nie zaprezentował jakichkolwiek twierdzeń dotyczących stosunku podstawowego (vide: k. 2 akt). Również w piśmie procesowym z dnia 5 października 2016r. stanowiącym odpowiedź na zarzuty pozwanej powód w ogóle nie odniósł się do stosunku podstawowego, nie przytoczył faktów i dowodów mających uzasadniać roszczenie podstawowe (vide: cyt. pismo – k. 120-121 akt).

Powód dopiero w piśmie procesowym z dnia 12 września 2017r. podniósł z najdalej posuniętej ostrożności procesowej, że w przypadku ewentualnego uznania umowy kredytowej za nieważną roszczenie dochodzone w niniejszym postępowaniu ulegnie przekształceniu (art. 405 k.c.), a jego wysokość winna obejmować faktycznie wykorzystaną przez pozwaną kwotę tj. 197.849 zł wraz z odsetkami w wysokości ustawowej za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu (vide: cyt. pismo – k. 260 akt). Sąd Najwyższy w uzasadnieniu do w/w wyroku z dnia 18 maja 2012r. IV CSK 565/11 wskazał, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego pojawiła się już kwestia dopuszczalności powoływania się przez posiadacza weksla na stosunek inny niż stosunek podstawowy w celu utrzymania nakazu zapłaty w tzw. drugiej fazie postępowania na podstawie weksla; podkreślając obowiązującą w postępowaniu nakazowym zasadę zakazu zmiany powództwa przez wierzyciela wekslowego (art. 495 § 2 k.p.c.), dopuszcza się jednocześnie wyjątki; jeżeli już w pozwie inicjującym tzw. pierwszą fazę postępowania nakazowego powód obok weksla gwarancyjnego przedstawia także fakty i dowody uzasadniające roszczenie podstawowe albo przytacza fakty i dowody w odpowiedzi na zarzuty pozwanego, pojawia się możliwość utrzymania przez sąd nakazu zapłaty w mocy w razie niezasadności roszczenia wekslowego, a wykazania zasadności roszczenia ze stosunku podstawowego (por. uchwała połączonych Izb Sądu Najwyższego: Izby Cywilnej oraz Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 24 kwietnia 1972r., III PZP 17/70, OSNCP 1973, nr 5, poz. 72); rozważano także możliwość - w celu utrzymania nakazu zapłaty - oparcia roszczenia zapłaty na innym niż podstawowy stosunek obligacyjny, który łączył powoda z pozwanym, a powód wykazał istnienie tego stosunku uzasadniającego świadczenie dłużnika w rozmiarze objętym nakazem zapłaty (zob. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 1997r. I CKN 48/97, OSNC 1997 nr 9, poz. 124); w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 14 listopada 2006r., II CSK 205/06 (OSNC 2007, nr 9, poz. 139) przyjęto możliwość wydania nakazu zapłaty na podstawie weksla gwarancyjnego stanowiącego zabezpieczenie innej wierzytelności niż ta, dla której dochodzenia powód posłużył się wekslem; rzecz jasna, także w takiej sytuacji powinny być w pozwie wskazane obydwie podstawy roszczenia wierzyciela, na podstawie weksla i określonego stosunku podstawowego; podobne stanowisko wynika z wyroków Sądu Najwyższego z dnia 6 kwietnia 2011r. I CSK 386/10 (OSNC-ZD 2011, nr C, poz. 68) i z dnia 11 marca 2011r. II CSK 311/10 (OSNC-ZD 2011, nr C, poz. 66), w którym stwierdzono, że nakaz zapłaty zasądzający nieistniejące roszczenie wekslowe nie może być utrzaymany w mocy na podstawie niepowołanego w pozwie stosunku cywilnoprawnego innego niż stosunek podstawowy względem dochodzonego roszczenia.

Sąd Najwyższy w uzasadnieniu do wyroku z dnia 12 maja 2016r.

I CSK 242/15 (LEX nr 2053625) wskazał, że zasady postępowania nakazowego nie pozwalają sądowi na zasądzenie należności dochodzonej w tym postępowaniu, na innej podstawie faktycznej niż określona przez powoda, a w szczególności na zasądzenie należności nie udowodnionej dokumentem stanowiącym podstawę żądania wydania nakazu zapłaty (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 października 2000r. I CKN 1120/98,OSNC 2001, Nr 3, poz. 44). Powód w pozwie jako podstawę dochodzonego roszczenia powołał wyłącznie weksel, w żaden sposób nie odniósł się do stosunku podstawowego. Nawet w piśmie procesowym z dnia 12 września 2017r. powód nie powołał twierdzeń i dowodów uzasadniających zastosowanie w niniejszej sprawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu. W konsekwencji brak było podstaw do uwzględnienia roszczenia powoda opartego na przepisach o bezpodstawnym wzbogaceniu zważywszy, że kwota przelanego w dniu 5 września 2014r. kredytu na zamknięcie rachunku U. P. wynosiła 196.447,54 zł (vide: historia rachunku pozwanej - k. 137 akt) i z dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy wynika, że pozwana wpłaciła kwotę w łącznej wysokości 2.000 zł na spłatę zadłużenia (vide: wyciąg kredytowy - k. 152 akt). Podkreślić należy, że pozwana nie otrzymała kwoty wynikającej z przyznanego jej kredytu, gdyż została ona przelana na rachunek powodowego Banku celem spłaty i zamknięcia kredytu U. P.. W sytuacji, gdyby pozwana zobowiązana została w niniejszej sprawie do zapłaty na rzecz powoda kwoty dochodzonej pozwem, to dwukrotnie pozwana spłacałaby tą należność, gdyż spłaciła już kredyt męża U. P. do czego nie była zobowiązana.

Ustalenia poczynione przez Sąd pierwszej instancji, jako znajdujące uzasadnienie w materiale zgromadzonym w aktach sprawy, Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne. Sąd Apelacyjny nadto ustalił, że powodowy Bank w dniu 27 maja 2014r. zawarł z U. P. umowę o kredyt w rachunku bieżącym do wysokości 199.999 zł. Zaraz po pogrzebie męża pozwana wraz z córką M. P. poszły do Oddziału powodowego Banku w O. w celu zamknięcia konta U. P.. Od doradcy biznesowego w Oddziale Banku (...) pozwana dowiedziała się, że nie może zamknąć konto męża, bo jest niespłacony kredyt, który musi spłacić. Pozwana w związku z tym powiedziała, że jak musi to musi, zaś doradca biznesowy M. B. oświadczyła, że w związku z tym przygotuje odpowiednie dokumenty. Potem doradca M. B. zadzwoniła do pozwanej, że ma przyjść do Banku i podpisać umowę. Pozwana nie zdawała sobie z konsekwencji wynikających z podpisania umowy, a doradca biznesowy M. B. nie poinformowała jej, że nie musi ona umowy podpisać, a przede wszystkim, iż nie jest zobowiązana spłacić zadłużenie męża U. P.. W dniu 5 września 2014r., a więc w dacie zawarcia przez pozwaną umowy o kredyt, z uzyskanego przez nią kredytu kwota w wysokości 196.447,54 zł została przelana na rachunek powodowego Banku celem spłaty i zamknięcia kredytu U. P.. Pozwana więc spłaciła zadłużenie w powodowym Banku swojego zmarłego męża U. P., chociaż nie była do tego zobowiązana, gdyż w dniu 2 lutego 2015r. złożyła oświadczenie o odrzuceniu spadku po U. P..

Wniosków płynących z ustaleń dokonanych przez Sąd Okręgowy, z przyczyn wyżej wskazanych Sąd Apelacyjny nie aprobuje. Biorąc powyższe pod rozwagę na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. uchylono nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym wydany przez Sąd Okręgowy w (...) w dniu 23 czerwca 2016r. i oddalono powództwo. Nadto nakazano ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa (Sąd Okręgowy w (...)kwotę 743,13 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono stosownie do art. 98 § 1 k.p.c. i art. 99 k.p.c. obciążając nimi powoda i zasądzając od powoda na rzecz pozwanej kwotę 8.100 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika pozwanej została ustalona w myśl § 2 pkt 7 w zw. z § 10 ustęp 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. 2018.265). Nadto Sąd nakazał ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa (Sąd Okręgowy w (...) kwotę 10.615 zł tytułem opłaty od apelacji od uiszczenia której pozwana była zwolniona.

Mikołaj Tomaszewski Marek Górecki Mariola Głowacka