Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 2027/19

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 21 czerwca 2019 r., w sprawie II Ns 889/18 Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi oddalił wniosek J. Z. o ustanowienie służebności przesyłu i zasądził od wnioskodawczyni na rzecz (...) S.A. w L. kwotę 257 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Sąd Rejonowy ustalił i zważył, że J. Z. jest właścicielem nieruchomości położonej w Ł., określanej jako działka gruntu o numerze geodezyjnym (...), w obrębie G – 30, przy ulicy (...). Wnioskodawczyni nabyła ją w dniu 9 listopada 1976 roku. Wcześniej właścicielem tej nieruchomości był Z. Ś.. W księdze wieczystej urządzonej dla tej nieruchomości brak jest wpisów dotyczących ustanowienia służebności na nieruchomości. Decyzją Kierownika Wydziału Gospodarczego (...) i Przestrzennej (...) z dnia 19 maja 1975 roku, zatwierdzono pod względem urbanistycznym i architektonicznym plan realizacyjny objęty załącznikiem, dotyczący budowy linii 110 kV R.R. - D. z dnia 17 kwietnia 1975 roku. Decyzją z dnia 30 sierpnia 1976 roku Naczelnik Urzędu (...), działając na podstawie art. 35 i art. 55 ustawy z dnia 12 marca 1953 roku o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości zezwolono Zakładowi (...) na przeprowadzenie linii 110 kV R.R. - D. poprzez szereg nieruchomości w pasie operacyjnym o szerokości 16 metrów. Zezwolenie to obejmowało również nieruchomość wskazaną powyżej, położoną w Ł. przy ulicy (...). Decyzją Dyrektora Wojewódzkiego Biura (...) w Ł. z dnia 30 grudnia 1978 roku, wydaną na podstawie art. 28 - 36 ustawy z dnia 24 października 1974 roku - Prawo budowlane oraz § 19-21, 29-32, 33 rozporządzenia Ministra Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska z dnia 20 lutego 1975 roku, po rozpatrzeniu wniosku Zakładu (...), udzielono pozwolenia na budowę inwestycji obejmującej roboty związane z budową linii napowietrznej 110 kV R.R. II. W dniu 21 lipca 1983 roku zespół specjalistów powołanych zarządzeniem Dyrektora Zakładu (...) z dnia 18 maja 1983 roku, w sprawie dokonania odbioru technicznego i przekazania do eksploatacji linii napowietrzonej dwutorowej 110 kV S.D., łącznie z podejściem do stacji C.Z., wchodzące w skład zadania inwestycyjnego nr 28/78 budowa linii 110 kV R.S. - D., zawnioskował o przekazanie tej linii do eksploatacji. Linia energetyczna przebiegająca przez wyżej oznaczoną nieruchomość stanowiącą działkę gruntu o numerze geodezyjnym (...), w obrębie G – 30, przy ulicy (...) w Ł., została oddana do eksploatacji w dniu 31 sierpnia 1983 roku. Przebieg odcinka linii nadpowietrznej kV 110 przechodzącego nad nieruchomością stanowiącą działkę gruntu o numerze geodezyjnym (...), w obrębie G – 30, przy ulicy (...) w Ł., objętego powołanymi wyżej decyzjami, nie uległ zmianie na przestrzeni lat. Od czasu budowy wyżej wskazana linia nadpowietrzna kV 110 zmieniała nazwę. W projekcie linii jest nazwa widniała jako R.R. - D., drugi odcinek linii był nazwany S.K.D.. W ramach czynności eksploatacyjnych wykonywane są coroczne oględziny tej linii mające na celu zweryfikowanie jej stanu technicznego. Obchód i wzrokowe oględziny tej linii nie wymagają wejścia na teren nieruchomości, nad którą przebiega ta linia napowietrzna 110 kV. Nad wyżej oznaczoną nieruchomością stanowiącą działkę gruntu o numerze geodezyjnym (...), w obrębie G – 30, przy ulicy (...) w Ł., przechodzą - i tak było zawsze - tylko przewody elektryczne tej linii napowietrznej. Zakład (...) wchodził w skład Zakładów (...) z siedzibą w W., a od dnia 1 stycznia 1989 roku na mocy zarządzenia numer 13/ (...)/89 Ministra Przemysłu z dnia 16 stycznia 1989 roku zostało utworzone przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą Zakład (...) w Ł., które powstało w wyniku podziału przedsiębiorstwa państwowego pod nazwą Centralny O. Energetyczny w W.. Przedsiębiorstwu temu – Zakład (...) w Ł. przydzielono składniki mienia powstałego z podziału przedsiębiorstwa pod nazwą „Centralny O. Energetyczny w W.”. Na podstawie ustawy z dnia 5 lutego 1993 roku o przekształceniach własnościowych niektórych przedsiębiorstw państwowych o szczególnym znaczeniu dla gospodarki państwa, jak i zarządzenia numer 181/O./93 Ministra Przemysłu i Handlu z dnia 9 lipca 1993 roku, Zakład (...) uległ przekształceniu w (...) Spółkę Akcyjną Skarbu Państwa – (...) S.A. w Ł.. W dniu 30 czerwca 2007 roku doszło do aportowego zbycia części przedsiębiorstwa spółki na rzecz (...) sp. z o.o., którego firma uległa zmianie od 2008 roku na (...) sp. z o.o., której następcą prawnym jest po połączeniu w dniu 31 sierpnia 2010 roku (...) S.A. z siedzibą w L.. Z dniem 31 sierpnia 2010 roku nastąpiło połączenie spółek w obszarach działalności Grupy (...). Na podstawie art. 494 § 1 k.s.h. spółka przejmująca (...) S.A. wstąpiła z dniem połączenia we wszystkie prawa i obowiązki spółek przejmowanych, w tym (...) sp. z o.o., na zasadzie sukcesji uniwersalnej, w efekcie czego uczestnik przyjął status oddziału pod nazwą: (...) S.A. Oddział Ł. – Miasto w Ł..

Dokonawszy takich ustaleń faktycznych, Sąd I instancji wskazał, że wnioskodawczyni nie kwestionowała, że wiedziała, iż przez jej nieruchomości przebiegają urządzenia przesyłowe - linia elektroenergetyczna stanowiąca własność uczestnika. Uczestnik zaś udowodnił, że linia napowietrzna nad nieruchomością wnioskodawczyni budowana była w latach 1980-1983. Uczestnik od chwili wybudowania linii elektroenergetycznej korzysta z niej w zakresie, jaki odpowiada służebności zdefiniowanej obecnie w art. 305 1 k.c. Spełnione są , zdaniem Sądu I instancji przesłanki trwałości i widoczności urządzenia przewidziane w art. 292 k.c. Cecha trwałości i widoczności urządzenia nie była przez wnioskodawczynię kwestionowana. Linia napowietrzna usytuowana nad nieruchomością wnioskodawczyni ma charakter widoczny i trwały, a więc prawo do korzystania z niego mogło być przedmiotem zasiedzenia. Przesłankami zasiedzenia służebności na podstawie art. 292 w związku z art. 172 k.c. są: posiadanie samoistne trwałego i widocznego urządzenia, służącego do wykonywania służebności, nieprzerwane posiadanie trwające przez czas potrzebny do zasiedzenia, który to czas jest zależny od dobrej lub złej wiary posiadacza i wynosi albo 10 lub 20 lat, albo 20 lub 30 lat, zależnie od stanu prawnego w chwili zasiedzenia. Oceniając decyzję z dnia 30 sierpnia 1976 r., Sąd Rejonowy podniósł, iż w decyzji tej wskazano, że została wydana w oparciu o art. 35 ustawy z dnia 12 marca 1958 roku o zasadach i trybie wywłaszczenia nieruchomości (tj. Dz. U. z 1974 roku, Nr 10, poz. 64), stanowiąc przy tym trwałą podstawę prawną do korzystania przez uczestnika z nieruchomości wnioskodawczyni. Jednakże treść decyzji stanowiąca o czasowym zajęciu nieruchomości odwołuje się do art. 42 wyżej wymienionej ustawy, który rodzi przeciwstawne skutki. O charakterze tej decyzji winna świadczyć nie jej podstawa prawna, nawet wskazana wprost w treści tego dokumentu, a część dyspozytywna, rozstrzygająca o prawach i obowiązkach jej adresatów, z której wynika, że poprzednik prawny uczestnika uzyskał zezwolenie na czasowe zajęcie nieruchomości celem budowy linii elektroenergetycznej o napięciu 110kV R.-R.-D.. Decyzja ta umożliwiła zajęcie nieruchomości w celu przeprowadzenia prac budowlanych. Decyzja o pozwoleniu na budowę linii energetycznej, która przechodzi nad nieruchomością wnioskodawczyni nie stanowi zatem tytułu prawnego do korzystania z tej nieruchomości, w tym także w zakresie treści służebności przesyłu. Poprzednik prawny uczestnika nie dysponował uprawnieniem do wybudowania na tej nieruchomości elementów sieci przesyłowej a jedynie miał prawo do wejścia na nieruchomość celem budowy linii energetycznej. Decyzja ta obowiązywała jedynie przez czas trwania budowy. Treść wydanych w sprawie decyzji administracyjnych nie mogła spowodować u uczestnika postępowania, profesjonalisty w zakresie prowadzonej działalności, usprawiedliwionego przeświadczenia, że dysponuje on tytułem prawnym do korzystania z nieruchomości wnioskodawczyni. Poprzednik prawny uczestnika obejmując nieruchomości wnioskodawczyni w posiadanie czynił to będąc w złej wierze. Podniósł dalej Sąd Rejonowy, że dla oznaczenia chwili, od której należy liczyć w niniejszej sprawie początek biegu zasiedzenia służebności przesyłu istotne znaczenie ma moment wybudowania linii energetycznej nad nieruchomością wnioskodawczyni. Tą chwilą nie jest dzień 21 lipca 1983 roku, w którym to jedynie został sporządzony protokół o odbiorze technicznym i przekazaniu linii energetycznej do eksploatacji. Sam fakt sporządzenia tego dokumentu stanowi jedynie potwierdzenie stanu już istniejącego, tj. zakończenia realizacji inwestycji budowy linii elektroenergetycznej przechodzącej przez nieruchomość wnioskodawczyni. Doświadczenie życiowe oraz wiedza powszechna podpowiadają, że pomiędzy chwilą zakończenia budowy linii energetycznej a sporządzeniem wyżej wskazanego protokołu zdawczo – odbiorczego w dniu 21 lipca 1983 roku musiał upłynął pewien czas niezbędny chociażby do sporządzenia protokołu zdawczo-odbiorczego, zgromadzenia się zespołu specjalistów. Nie można wobec tego przyjąć, że budowa zakończyła się w dniu sporządzania protokołu z dnia 21 lipca 1983 roku, bowiem czynność ta stanowiła jedynie formalne, nie zaś fizyczne zakończenie prac nad budową linii, co musiało mieć miejsce wcześniej. Warto w tym miejscu zwrócić też uwagę na to, iż nieruchomość wnioskodawczyni nie znajdowała się na końcowym etapie budowy. co z kolei implikuje ocenę, iż prace związane z budową tej linii elektroenergetycznej nad nieruchomością wnioskodawczyni musiały być wykonywane znacznie wcześniej niż data 21 lipca 1983 roku. Zgodnie z zasadami logicznego myślenia, niezbędne jest uwzględnienie czasu, w jakim uczestnik realizował inwestycję budowy linii elektroenergetycznej na dalszym odcinku, już po opuszczeniu nieruchomości wnioskodawczyni, a także czasu jaki musiał upłynąć pomiędzy faktycznym zakończeniem robót budowlanych a czynnościami skutkującymi wydaniem decyzji administracyjnej w postaci protokołu zdawczo - odbiorczego z dnia 21 lipca 1983 roku.

Apelację od tego postanowienia złożyła wnioskodawczyni. Zarzuciła Sądowi Rejonowemu naruszenie art. 292 w zw. z (...) k.c. i w zw. z art. 172 § 1 i 2 k.c. poprzez stwierdzenie, że doszło do zasiedzenia służebności mimo jednoznacznego nie spełnienia przesłanek do jej zasiedzenia poprzez brak upływu 30 lat od udowodnionej daty istnienia urządzeń na działce do dnia wniesienia wniosku o ustanowienie służebności;

błąd w ustaleniach faktycznych stanowiących podstawę rozstrzygnięcia i naruszenie art. 6 k.c., art. 232 k.p.c. i 233 k.p.c. poprzez przyjęcie, że linia istniała na działce przed 30 latami wstecz od dnia złożenia wniosku o ustanowienie dla niej służebności, co oparto na nieprawdziwych, nieudowodnionych, niedopuszczalnych i uwłaczających konstytucyjnej ochronie własności wnioskach co do daty powstania urządzeń na działce wnioskodawczyni; błąd w ustaleniach faktycznych i naruszenie art. 6 k.c., art. 232 k.p.c. i 233 k.p.c. poprzez uznanie za udowodnione okoliczności, na które nie przeprowadzono żadnych dowodów, poprzez nieuprawnione stwierdzenie, że linia „musiała" powstać na wiele miesięcy przed jej odbiorem (dokument z odbioru stanowi jedyny dowód na datę powstania urządzeń) i „na pewno” miało to miejsce przed 19 czerwca1983r., co powodowało zdaniem Sądu I instancji upłynięcie terminu zasiedzenia mimo złożenia wniosku o ustanowienie służebności przed upływem 30 lat od daty wybudowania (odbioru) linii; naruszenie art. 305 2 § 2 poprzez ustalenie w toku postępowania wynagrodzenia, które nie jest wynagrodzeniem „odpowiednim” w rozumieniu tego przepisu; naruszenie art. 305 2 § 1 poprzez ustalenie w toku postępowania służebności, której zakres terytorialny nie odpowiada jej treści; naruszenie art. 520 § 1 i 2 k.p.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie. W konkluzji wniosła o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył,

co następuje :

Apelacja jest bezzasadna, jest też częściowo niespójna a nawet niezrozumiała.

Zarzuca się w niej skarżonemu orzeczeniu, że narusza ono przepis art. 305 2 § 2 poprzez ustalenie w toku postępowania wynagrodzenia, które nie jest wynagrodzeniem „odpowiednim” w rozumieniu tego przepisu. Autor apelacji co prawda nie wskazuje aktu prawnego, którego miałby dotyczyć przepis art. 305 2 2 – ale należy domniemywać, że chodzi tu o przepis Kodeksu cywilnego. Jak stanowi właśnie przepis art. 305 2 § 2 k.c. jeżeli przedsiębiorca odmawia zawarcia umowy o ustanowienie służebności przesyłu, a jest ona konieczna do korzystania z urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1, właściciel nieruchomości może żądać odpowiedniego wynagrodzenia w zamian za ustanowienie służebności przesyłu. Przepis ten jednak nie miał ostatecznie w sprawie zastosowania. Wbrew zarzutowi apelacji, Sąd I instancji nie ustalił wynagrodzenia „odpowiedniego” bądź „nieodpowiedniego” – albowiem nie ustalił żadnego wynagrodzenia, oddalając wniosek. Zarzut ten więc nie może dotyczyć przedmiotowej sprawy.

Podobnie rzecz ma się także co do zarzutu naruszenia przepisu art. 305 2 § 1 ( w domyśle – k.c.) . Przepis ten stanowi, że jeżeli właściciel nieruchomości odmawia zawarcia umowy o ustanowienie służebności przesyłu, a jest ona konieczna dla właściwego korzystania z urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1, przedsiębiorca może żądać jej ustanowienia za odpowiednim wynagrodzeniem. Taka sytuacja w sprawie w ogóle nie miała miejsca. Przecież to właśnie właściciel, a nie przedsiębiorca żądał ustanowienia służebności przesyłu. Nadto, naruszenie omawianego przepisu miało polegać na ustaleniu w toku postępowania służebności, której zakres terytorialny nie odpowiada jej treści. Abstrahując od tego, że przepis art. 305 2 § 1 k.c. nie odnosi się do zakresu terytorialnego służebności, to przecież zaskarżone orzeczenie nie ustanawia żadnej służebności, a co za tym idzie nie określa jej zakresu.

Nie może ostać się zarzut naruszenia przepisu art. 520 § 1 i 2 k.p.c. przez ich niewłaściwe zastosowanie. Co prawda apelacja nie uzasadnia w ogóle tego zarzutu – to podnieść trzeba, że Sąd I instancji nie zastosował, wbrew tezie apelacji przepisu art.520 § 1 k.p.c.. Orzeczenie o kosztach postepowania oparł natomiast o przepis § 2 art. 520 k.p.c. – wykazując sprzeczność interesów uczestników postępowania.

Nie można uznać za zasadne zarzutów naruszenia przepisów art. 292, 305 4, 172 § 1 i 2 , 6 k.c., 232 i 233 k.p.c. przez przyjęcie, że bieg terminu zasiedzenia przez poprzedników prawnych uczestnika – służebności odpowiadającej swoją treścią służebności przesyłu rozpoczął się przed dniem złożenia wniosku o ustanowienie służebności. Abstrahując od tego, że Sąd Okręgowy ponownie rozpoznając sprawę nie do końca zgadza się z zaprezentowanym na wcześniejszym etapie postępowania stanowiskiem co do charakteru prawnego wydanych w tej sprawie decyzji administracyjnych, a co za tym idzie charakterem posiadania, jednakże na mocy przepisu art.386 § 6 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. jest związany oceną prawną zaprezentowaną przez Sąd Okręgowy uchylający postanowienie Sądu I instancji do ponownego rozpoznania.

Całość zarzutu rozwiniętego przez skarżącą w trzech punktach dotyczy w rzeczywistości ustaleń faktycznych oraz dokonanej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego. Jak stanowi przepis art. 233 § 1 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Jak słusznie wskazał Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z dnia 12 września 2019 r., w sprawie I ACa 736/18 zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. może być uznany za zasadny jedynie w wypadku wykazania, że ocena materiału dowodowego jest rażąco wadliwa czy w sposób oczywisty błędna, dokonana z przekroczeniem granic swobodnego przekonania sędziowskiego, wyznaczonych w tym przepisie, bądź pozbawiona waloru wszechstronności. Sąd drugiej instancji ocenia bowiem legalność oceny dokonanej przez Sąd ( I instancji – przypis własny), czyli bada czy zostały zachowane kryteria określone w art. 233 § 1 k.p.c.. Co do zasady Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, dokonując wyboru określonych środków dowodowych. Jeżeli z danego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to dokonana przez Sąd weryfikacja nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona tylko wtedy, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych. Stosownie do przepisu art. 231 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. Sąd może uznać za ustalone fakty mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, jeżeli wniosek taki można wyprowadzić z innych ustalonych faktów (domniemanie faktyczne). W postanowieniu z dnia 9 lipca 2018 r., w sprawie II UK 388/17 Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że możliwość ustalenia faktów w sposób przewidziany w art. 231 k.p.c. wchodzi w rachubę tylko w razie braku bezpośrednich środków dowodowych i jest w istocie wnioskowaniem (rozumowaniem sądu orzekającego), u podstaw którego leży ustawowe domniemanie, pozwalające na oparcie ustaleń faktycznych na uznaniu za ustalone faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy – pod warunkiem że wniosek taki można wyprowadzić z innych ustalonych w sposób niewątpliwy faktów. W tym kontekście, był Sąd I instancji uprawniony do wyciągnięcia wniosku o dacie faktycznego( a nie formalnego) zbudowania przedmiotowej linii energetycznej. Rację ma skarżąca, że nie o umiejscowienie działki gruntu należącej do wnioskodawczyni na przebiegu całej linii tu chodzi. Jednakże, to teza skarżącej, że wybudowanie linii typu kV polega na tym, że najpierw wznosi się słupy ( co jest prawdą oczywistą), a następnie w ciągu kilku, może dwóch dni zawiesza się kable przesyłowe razi brakiem logiki. Nie można nie zauważyć, że mamy do czynienia z linią przesyłową o długości ponad 7 kilometrów. Rozciągnięcie kabli na ziemi, a następnie ich umiejscowienie na słupach wysokiego napięcia na długości ponad 7 kilometrów jest czynnością długotrwałą.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. oddalił apelację, orzekając o kosztach postępowania apelacyjnego na zasadzie art. 520 § 1 k.p.c.

Wszystkie przepisy Kodeksu postępowania cywilnego przywołane zostały w brzmieniu obowiązującym przed wejściem w życie ustawy z dnia 4 lipca 2019 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2019 r. poz. 1469).