Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IC 391/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 lutego 2021 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny, w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Robert Pabin

Protokolant: sekr. sąd. Justyna Raj

po rozpoznaniu w dniu 23 lutego 2021 roku w Sieradzu na rozprawie

sprawy z powództwa I. K.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w Ł.

o zadośćuczynienie

1.  zasądza od (...) S.A. z siedzibą w Ł. na rzecz I. K. kwotę 90.000,00 (dziewięćdziesiąt tysięcy) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 27 grudnia 2019 r. do dnia zapłaty,

2.  zasądza od (...) S.A. z siedzibą w Ł. na rzecz I. K. kwotę 9.467,00 (dziewięć tysięcy czterysta sześćdziesiąt siedem) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty,

3.  nakazuje pobrać od (...) S.A. z siedzibą w Ł. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Sieradzu kwotę 9.000,00 (dziewięć tysięcy) złotych tytułem zwrotu kosztów sądowych tymczasowo pokrytych z sum budżetowych.

Sygn. akt IC 391/20

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 16 grudnia 2019 roku I. K. reprezentowana przez r.pr. K. J. wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. z siedziba w Ł. kwoty 90.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 27 grudnia 2019r. do dnia zapłaty wraz z kosztami postępowania w tym kosztami zastępstwa prawnego w kwocie 5.400 zł. Uzasadniając swe żądanie powódka wskazała, że dochodzona kwota stanowi zadośćuczynienie jakie pozwany winien jej wypłacić na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c. z tytułu śmierci jej córki A. K. w następstwie wypadku drogowego z dnia 3 czerwca 1999r., którego sprawca W. B. (1) – kierowca pojazdu mechanicznego, korzystał w zakresie odpowiedzialności cywilnej z ochrony ubezpieczeniowej pozwanego.

W odpowiedzi na pozew (...) S.A. z siedziba w Ł. reprezentowane przez radcę prawnego M. S. wniosło o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jego rzecz od przeciwnika zwrotu kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych. W odniesieniu do zgłoszonego roszczenia pozwany wskazał, że w toku postępowania likwidacyjnego uznał swoją odpowiedzialność za skutki zdarzenia z dnia 3 czerwca 1999roku oraz dobrowolnie wypłacił powódce z tego tytułu kwotę 27.000 zawierając z nią w dniu 29 listopada 2001r. ugodę w której powódka oświadczyła, że otrzymana suma pokrywa w całości jej roszczenia wynikłe ze zdarzenia. W konsekwencji, zdaniem pozwanego powódka zrzekła się wobec ubezpieczyciela wszelkich dalszych roszczeń, w tym dochodzonego w pozwie roszczenia o zadośćuczynienie.

Wyrokiem z dnia 10 czerwca 2020roku Sąd Okręgowy w Sieradzu w sprawie IC 367/19 oddalił powództwo w całości przyjmując za zasadny, podniesiony przez pozwanego zarzut powagi rzeczy ugodzonej.

Wyrokiem z dnia 16 września 2020roku Sąd Apelacyjny w Łodzi, w sprawie IACa 798/20 w skutek apelacji powódki, uchylił wyrok Sądu Okręgowego w Sieradzu i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. Zdaniem sądu odwoławczego, zawarta przez strony w dniu 29 listopada 2001r. ugoda pozasądowa nie obejmowała będącego przedmiotem sporu roszczenia o zadośćuczynienie. W konsekwencji, jako chybiony należało uznać podniesiony przez pozwanego zarzut rzeczy ugodzonej.

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje

W dniu 3 czerwca 1999 r. w (...) gm. P. woj. (...), W. B. (1) kierując samochodem osobowym marki F. (...) n rej (...), umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że będąc w stanie nietrzeźwości na prostym odcinku drogi zjechał na lewy pas jezdni uderzając w prawidłowo jadącą z przeciwka rowerzystkę A. K. powodując u niej obrażenia ciała w postaci stłuczenia pnia mózgu, stłuczenia okolicy lędźwiowej lewej, złamania uda lewego, złamania żuchwy. W. B. (1) zbiegł z miejsca wypadku, z tym, że czynu dopuścił się w warunkach ograniczonej w stopniu znacznym zdolności rozumienia jego znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem. Po wypadku poszkodowana została przewieziona do Szpitala w S. gdzie w następstwie doznanych obrażeń ciała zmarła w dniu 8 czerwca 1999 roku. Prawomocnym wyrokiem z dnia 4 stycznia 2001r. wydanym przez Sąd Rejonowy w Wieluniu w sprawie IIK 504/00 W. B. (1) został uznany za winnego popełnienia przestępstwa z art. 177 § 2 k.k. w zw. z art. 178 kk w zw. z art. 31 § 2 k.k. czynu z art. 177 § 1 i 2 kk i skazany na karę 3 lat i 8 miesięcy pozbawienia wolności.

Dowód: odpis wyroku Sądu Rejonowego w Wieluniu (k.12-12v); okoliczności bezsporne – przytoczone w pozwie i odpowiedzi na pozew którym strona przeciwna nie zaprzeczyła

Właściciel samochodu F. (...) posiadał wykupioną w Zakładzie (...) S.A., którego następcą prawnym pozostaje (...) S.A. z siedzibą w Ł., polisę ubezpieczenia w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych.

(bezsporne)

A. K. w chwili śmierci miała 16 lat. Była najstarszym, ukochanym dzieckiem I. K. - wówczas 39 letniej kobiety. Oprócz niej powódka miała pięcioro dzieci. W., T., J. M. w wieku 9 -15 lat oraz 3 miesięcznego P.. Po śmierci córki powódce urodził się najmłodszy syn K.. Zmarła od urodzenia mieszkała z rodzicami z którymi pozostawała mocno związana uczuciowo. Prowadziła ustatkowany tryb życia. Nigdy nie sprawiała problemów wychowawczych. Od najmłodszych lat pomagała matce w opiece nad młodszym rodzeństwem oraz w wykonywaniu obowiązków domowych. Uczęszczała do liceum ogólnokształcącego w Z., w przyszłości planowała zostać księgową. Mieszkała w internacie tym nie mniej weekendy spędzała w domu rodzinnym. Matka z córką utrzymywały stały kontakt telefoniczny. Córka powódki była postrzegana jako miła, spokojna i uczynna osoba. I. K. była dumna z córki i bardzo go kochała. Zawsze mogła liczyć na jej pomoc. Wszystkie święta spędzali razem, całą rodziną. Matka i córka nigdy nie zapominały o ważnych wydarzeniach w ich życiu. Pomiędzy nimi istniała silna więź uczuciowa. Zmarła od zawsze pozostawała członkiem rodziny zajmującym ważne miejsce w życiu powódki.

Dowód: opis zdarzenia (k. 18-19), zeznania powódki (ReCourt z 2 czerwca 2020 r. min. 00:42:17—00:53:41); zeznania świadka J. J. (ReCourt z 2 czerwca 2020 r., min. 00:04:20); zeznania świadka J. S. (ReCourt z 2 czerwca 2020 r. 00:26:54-00:35:36.).

O wypadku córki, który miał miejsce kilkaset metrów od domu rodzinnego, powódka dowiedział się od sąsiada. Natychmiast wspólnie z mężem udała się na miejsce zdarzenia. A. K. leżała nieprzytomna na poboczu drogi. Powódka była zszokowana i wstrząśnięta. Płakała albowiem nie była w stanie w żaden sposób pomóc ukochanej córce. Po zabraniu poszkodowanej do szpitala, powódka cały czas żywiła nadzieje na jej wyzdrowienie. Niestety stan poszkodowanej przez cały czas był ciężki. Po kilku dniach córka powódki zmarła, nie odzyskawszy przytomności. Nagła i nieoczekiwana śmierć A. K. wpłynęła negatywnie na życie powódki. Było to dla niej wydarzenie szokujące i wysoce traumatyzujące. Pomimo wsparcia jakie zapewniały jej dzieci i mąż oraz siostra J. J. I. K. była załamana. Miała kłopoty z właściwą adaptacją do tej trudnej sytuacji stresowej. Przez rok nosiła po córce żałobę i bardzo często odwiedzała jej grób. Po śmierci córki powódka nie potrafiła z nikim spokojnie rozmawiać. Wychodziła z domu bez celu, siadała na polnej drodze i płakała. Często chodziła na cmentarz. Wskutek rozmowy przeprowadzonej z proboszczem lokalnej parafii uświadomiła sobie, że musi zająć się pozostałymi dziećmi i nauczyć się żyć z bólem po utracie dziecka. Powódka bardziej niż dotychczas martwiła się o pozostałe dzieci, dbała o to, aby zawsze wracały do domu w umówionym czasie. W zachowaniu wewnętrznego spokoju powódce pomagała modlitwa. Pomimo upływu czasu 61 letnia obecnie I. K. nie pogodziła się ze stratą córki. Często o niej myśli i przynajmniej raz w tygodniu odwiedza jej grób. Do dnia dzisiejszego temat A. jest poruszany w domu bardzo rzadko albowiem nadal rodzi on dla całej rodziny bardzo przykre uczucia.

Dowód: opis zdarzenia (k. 18-19), zeznania powódki (ReCourt z 2 czerwca 2020 r. min. 00:42:17—00:53:41); zeznania świadka J. J. (ReCourt z 2 czerwca 2020 r., min. 00:04:20); zeznania świadka J. S. (ReCourt z 2 czerwca 2020 r. 00:26:54-00:35:36.).

W dniu 29 listopada 2001 r. pozwana spółka zawarła z powódką ugodę, na podstawie której przyznano i wypłacono na rzecz I. K. 27.000 zł tytułem zaspokojenia roszczeń pozostających w związku ze zdarzeniem z 3 czerwca 1999 r. , w wyniku którego zmarła A. K.. Powyższa kwota miała czynić zadość wszystkim roszczeniom wynikającym ze skutków zdarzenia. W treści zawartej ugody powódka oświadczyła, że otrzymana suma pokrywa w całości poniesioną szkodę i zrzekła się wszelkich roszczeń wobec sprawcy i (...) S.A. wynikających z tego tytułu. Strony ugody oświadczyły ponadto, że wypłacono kwota wyczerpuje między nimi wszelkie roszczenia związane ze zdarzeniem z 3 czerwca 1999 r. mogące wystąpić w przyszłości,

Dowód: ugoda (k. 21).

W piśmie z dnia 25 listopada 2019 r. pełnomocnik powódki zażądał wypłaty kwoty 90.000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną wskutek śmierci A. K.. Decyzją z 2 grudnia 2019 r. pozwana spółka odmówiła przyznania powódce powyższej sumy.

Dowód: pismo (k. 13-16); decyzja (k. 20 verte).

Powyższy stan faktyczny jest w części bezsporny, gdyż został oparty m.in. na dowodach z dokumentów, które nie były negowane przez strony. Charakter więzi łączących powódkę z córką oraz stan psycho-emocjonalny I. K. po śmierci dziecka ustalono w oparciu o zeznania powódki oraz przesłuchiwanych w sprawie świadków, które zostały uznane za wiarygodne, gdyż były spójne i wyczerpujące. Ponadto zeznania te nie zostały zanegowane przez pozwaną spółkę.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje

Powództwo jest zasadne i podlega uwzględnieniu w całości. Zgodnie z treścią art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się, do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający lub ubezpieczony. Nie ulega wątpliwości, że W. B. (1) jako właściciel samochodu F. (...) którym w kierował chwili wypadku, zawarł z poprzednikiem prawnym pozwanego obowiązkową umowę odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zgodnie z wymogami Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 9 grudnia 1992 roku w sprawie ogólnych warunków obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów (Dz.U. Nr 59, poz. 344 z 1992r.). W czasie objętym ochroną ubezpieczeniową prowadząc, samochód będący przedmiotem umowy spowodował wypadek w którym obrażenia ciała skutkujące śmiercią odniosła kierująca rowem A. K..

Zasady odpowiedzialności samoistnego posiadacza, za szkody wyrządzone ruchem mechanicznego środka komunikacji normuje przepis art. 436 § 1 kc w zw. z art. 435 § 1 kc. Odpowiedzialność ta opiera się na zasadzie ryzyka i jest całkowicie uniezależniona od winy kierującego. W konsekwencji przesłankami odpowiedzialności samoistnego posiadacza pojazdu są: powstanie szkody, oraz związek przyczynowy pomiędzy szkodą a ruchem pojazdu.

Jak ustalono w niniejszej spawie, śmierć A. K. była następstwem obrażeń ciała doznanych wskutek potrącenia przez samochód osobowy, którego samoistny posiadacz korzystał w dacie zdarzenia, w zakresie OC, z ochrony ubezpieczeniowej poprzednika prawnego pozwanego. Wina kierowcy samochodu osobowego wynika wprost ze skazującego go wyroku Sądu Rejonowego w Wieluniu, który z mocy art. 11 k.p.c. stanowi prejudykat wiążący sąd przy rozpoznaniu niniejszej sprawy. Pomiędzy ruchem pojazdu a krzywdą powódki wynikającej ze śmierci A. K. istnieje adekwatny związek przyczynowy. Mając na uwadze poczynione wcześniej rozważania powódka może na podstawie § 29 ust. 1 Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 9 grudnia 1992 roku dochodzić naprawienia szkody bezpośrednio od pozwanego.

Pozwany w toku postępowania nie kwestionował zasady swej odpowiedzialności. Podnosił natomiast, że wypłacona dotychczas powódce kwota 27.000 zł w pełni kompensuje doznaną przez nią krzywdę biorąc pod uwagę zawartą w dniu 29 listopada 2001 roku ugodę.

Zgodnie z przeważającym i ugruntowanym już stanowiskiem doktryny i orzecznictwa w szczególności Sądu Najwyższego (np. Wyrok SN z dnia 11 lipca 2012 w sprawie II CSK 677/11 LEX nr 1228438) oraz Sądów Apelacyjnych w tym SA w Ł. (np. Wyrok SA w Łodzi z dnia 9 stycznia 2014 r w sprawie I ACa 459/13 LEX nr 1416095) więź rodzinna (prawo do życia w rodzinie) jest dobrem osobistym, a jego naruszenie uzasadnia przyznanie zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c. w sytuacji, gdy śmierć członka rodziny nastąpiła na skutek deliktu (wypadku komunikacyjnego), który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008 r. Przy czym zarówno § 10 ust. 1 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 9 grudnia 1992 roku w sprawie ogólnych warunków obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów jak i posiadający tę samą treść przepis art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. Nr 124, poz. 1152 ze zm.) - w brzmieniu sprzed dnia 11 lutego 2012 r. - nie wyłączał z zakresu ochrony ubezpieczeniowej zadośćuczynienia za krzywdę osoby, wobec której ubezpieczony ponosił odpowiedzialność na podstawie art. 448 k.c. (vide: uchwała SN z dnia 20 grudnia 2012 roku w sprawie III CZP 93/12).

Jak ustalono, pomiędzy powódką a zmarłą córką istniały przez wiele lat silne rodzinne więzy emocjonalne, które uległy gwałtownemu i nieoczekiwanemu zerwaniu z chwilą jej śmierci w dniu 8 czerwca 1999roku. W obowiązującym stanie prawnym, definiując pojęcie "rodziny" które nie zostało legalnie zdefiniowane w Kodeksie cywilnym bądź w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym można zaaprobować pogląd zgodnie z którym rodzina to najmniejsza grupa społeczna, powiązana poczuciem bliskości i wspólności, osobistej i gospodarczej, wynikającej nie tylko z pokrewieństwa (vide: Wyrok SN z dnia 13 kwietnia 2005 roku w sprawie IV CK 648/04 publ. OSNC 2006/3/54). Bez wątpienia zatem bliskie pokrewieństwo oraz fakt wspólnego zamieszkiwania powoduje że, pomiędzy powódką a jego córką istniały silne więzi rodzinne.

Bez wątpienia zatem na skutek śmierci A. K. wywołanej działaniem W. B. (1) dobro osobiste powódki w postaci więzi rodzinnych zostało naruszone. Działanie sprawcy wypadku było bezprawne (stanowiło naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym) a także zawinione (wynikało co najmniej z lekkomyślności). W tym stanie rzeczy spełnione zostały przesłanki odpowiedzialności deliktowej W. B., a co za tym idzie także pozwanego z tytułu naruszenia dobra osobistego powoda na podstawie art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c.

Punktem wyjścia dla dalszych rozważań winno być stwierdzenie, że w sprawie o naprawienie szkody, w sytuacji gdy ścisłe udowodnienie żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione, sąd może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy (art. 322 k.p.c.).

Zdaniem sądu, śmierć A. K. wpłynęła bardzo negatywnie na sferę emocjonalną powódki. Było to dla niej wydarzenie wysoce traumatyzujące. Naruszone zostały dobra osobiste powódki w postaci więzi rodzinnej, w tym więzi rodzicielskiej, mającej unikatowy, bezwarunkowy charakter. Relacje tę budują czynniki natury psychicznej, emocjonalnej oraz fizycznej. Śmierć dziecka stanowi dla pozostałego przy życiu rodzica zdarzenie traumatyczne, powodujące zerwanie więzi, ale jedynie w aspekcie fizycznym. Choć rzeczywisty brak danej osoby jest odczuwalny, to jednak w pamięci najbliższych żyje ona nadal. Wszelkie wspomnienia dotyczące córki i wspólnie spędzonych z nią chwil, a następnie tragicznego wydarzenia, skutkującego jej śmiercią powodują, że życie powódki nigdy nie będzie już takie jak przed datą 3 czerwca 1999 r. A. K. była dla swojej matki wsparciem, dostarczała jej wiele radości. Nie była już małym dzieckiem, ale również nie można jej określić jako w pełni ukształtowanego dorosłego człowieka - wkraczała w dorosłość. Powódka ubolewa nad tym, że nie będzie mogła dalej obserwować tego procesu i wspierać córki. Pokładała w niej nadzieję na przyszłość, cieszyła się ze snutych przez A. planów. Pomimo upływu czasu I. K. nadal ma kłopoty z zaakceptowaniem istniejącego stanu rzeczy. W reakcji na śmierć córki u powódki wystąpiła apatia i obniżenie nastroju. Zaczęła się martwić o bezpieczeństwo pozostałych dzieci. Niemal codziennie odwiedzała grób zmarłej. Objawy te utrudniały jej codzienne funkcjonowanie. Wsparcie otrzymywane w tych trudnych chwilach od męża, dzieci i siostry, nie kompensowało w pełni poczucia krzywdy, straty i nieodwracalnego zerwania relacji z ukochanym córką.

Z tego powodu w ocenie sądu, odpowiednią kwotą zadośćuczynienia kompensującą powódce wcześniejszą stratę córki winna być suma 90.000 zł. Należy zauważyć, że zmarła była osobą młodą, miała 16 lat. Śmierć osoby w tym wieku nie jest wprawdzie zdarzeniem nadzwyczajnym, tym nie mniej w normalnych okolicznościach jest z pewnością zdarzeniem nieoczekiwanym przez najbliższych członków rodziny. A. K. nie była osobą cierpiącą na schorzenia które w normalnych okolicznościach groziły jej przedwczesnym zgonem. Dlatego też należne powódce zadośćuczynienie z tytułu utraty dziecka z przyczyn innych aniżeli naturalne, nie może oscylować w tych samych granicach co zadośćuczynienie za śmierć osoby wiekowej lub schorowanej, której śmierci najbliższa rodzina powinna się spodziewać. Na wymiar należnego powódce zadośćuczynienia zasadniczo nie wpływa duży upływu czasu od śmierci jej córki, gdyż rozmiar szkody, także niemajątkowej należy oceniać według stanu w chwili jej zaistnienia a nie orzekania. Jakkolwiek rozmiar krzywdy, intensywność jej przeżywania może mieć charakter dynamiczny i z reguły wraz z upływem czasu słabnie to sam upływ czasu nie wpływa na ocenę tejże krzywdy i nie wpływa na wysokość zadośćuczynienia rekompensującego negatywne przeżycia emocjonalne poszkodowanego w określonym przedziale czasowym niezależnie od czasu, który upłynął do dnia dokonywania tejże oceny. Przyjęcie odmiennego zapatrywania prowadziłoby do nieuzasadnionego pozbawienia pokrzywdzonego prawa do zadośćuczynienia za krzywdę jakiej doznał w przeszłości, w sytuacji gdy ze względu na upływ czasu negatywne emocjonalne skutki z nią związane, w chwili dokonywania tej oceny już nie występują. W tym stanie rzeczy w ocenie sądu, kwota 90.000 zł tytułem zadośćuczynienia, jest jak najbardziej uzasadniona i mieści się w granicach wyznaczonych treścią art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c. Należy bowiem zauważyć, że suma zadośćuczynienia powinna przedstawiać odczuwalną wartości ekonomiczną, przynoszącą poszkodowanemu równowagą emocjonalną, naruszoną przez doznane cierpnie fizyczne lub psychiczne, nie będącej jednak wartością nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy, co wynika z kompensacyjnego charakteru zadośćuczynienia. Bez wątpienia zasądzona kwota przyniesie satysfakcję materialną, która właściwie i w odpowiednim stopniu złagodzą krzywdę doznaną przez powódkę.

Jako chybiony sąd uznał zarzut sprawy ugodzonej w związku z zawarciem ugody z dnia 29 listopada 2001 roku. Kwestię tę przesądził jednoznacznie Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 16 września 2020roku wydanym w sprawie ICa 798/20. Wyrażona w uzasadnieniu tegoż wyroku ocena prawna Sądu Apelacyjnego jest z mocy art. 386 § 6 k.p.c. wiążąca.

W efekcie należne powódce zadośćuczynienie wynosi 90.000 zł i odpowiada kwocie dochodzonej pozwem, którą to sumę sąd zasądził orzekając jak w pkt 1. Na podstawie art. 481 § 1 k.c. sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki ustawowe odsetki za opóźnienie liczone od należności głównej począwszy od 27 grudnia 2019r. tj. od 31 dnia przypadającego po dniu zgłoszenia szkody do dnia zapłaty. Zdaniem Sądu ubezpieczyciel w ciągu 30 dni od daty zgłoszenia żądań był w posiadaniu wszystkich niezbędnych informacji wystarczających do podjęcia decyzji o wypłacie żądanej kwoty. Dlatego też od tamtego czasu pozostaje w opóźnieniu ze spełnieniem świadczenia pieniężnego.

Mając powyższe na względzie sąd orzekł w pkt 1 wyroku.

O kosztach postępowania Sąd rozstrzygnął w oparciu o art. 98 k.p.c. uznając, że pozwany zobowiązany jest pokryć koszty procesu proporcjonalnie do wyniku sprawy. Powód wygrał spór w całości z zatem pozwany zobowiązany jest zwrócić mu 9.467 zł kosztów zastępstwa prawnego z pierwszą i drugą instancję.

Kosztami które tymczasowo pokrył Skarb Państwa tj. opłatą od pozwu w wysokości 9000 zł sąd na podstawie art. 113 ust 1 i ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych obciążył pozwanego.