Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 472/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 stycznia 2021 roku

Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Leszek Kawecki

Protokolant: Edyta Szmigiel

po rozpoznaniu w dniu 30 grudnia 2020 roku w Dzierżoniowie

na rozprawie

sprawy z powództwa K. F. (1) i M. G. (1)

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zadośćuczynienia pieniężne w kwotach po 5 000 zł oraz odszkodowania w kwotach 870 zł i 770 zł

I.  zasądza od strony pozwanej (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda K. F. (1) kwotę 3 870 zł (trzy tysiące osiemset siedemdziesiąt złotych) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 27 listopada 2016 roku do dnia zapłaty;

II.  zasądza od strony pozwanej (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda M. G. (1) kwotę 3 770 zł (trzy tysiące siedemset siedemdziesiąt złotych) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 15 grudnia 2016 roku do dnia zapłaty;

III.  w pozostałej części powództwo oddala;

IV.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda K. F. (1) kwotę 1 330,50 zł tytułem zwrotu części kosztów procesu;

V.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda M. G. (1) kwotę 1 294,67 zł tytułem zwrotu części kosztów procesu;

VI.  nakazuje uiścić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie tytułem wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa: powodom K. F. (1) i M. G. (1) kwoty po 263,48 zł, zaś stronie pozwanej kwotę 1 006,69 zł.

Sygn. akt I C 472/17

UZASADNIENIE

Powodowie K. F. (1) i M. G. (1) wnieśli o zasądzenie od strony pozwanej (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W.: - na rzecz pierwszego z powodów kwoty 5 000 zł tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę i kwoty 870 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 27 listopada 2016 r. do dnia zapłaty oraz kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych i opłatą skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł,

- na rzecz drugiego z powodów kwoty 5 000 zł tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę i kwoty 770 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 15 grudnia 2016 r. do dnia zapłaty oraz kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych i opłatą skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.

W uzasadnieniu pozwu podali, że w dniu 17 czerwca 2016 r. kierujący pojazdem marki V. o nr. rej. (...) nie dostosował prędkości do warunków ruchu, w wyniku czego najechał na tył pojazdu marki R. o nr. rej. (...). W wyniku przedmiotowego wypadku oni, będący pasażerami pojazdu marki R., doznali obrażeń ciała. Pojazd, którym kierował sprawca wypadku w dniu zdarzenia posiadał zaś ubezpieczenie w zakresie odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej, dlatego uzasadniona jest jej odpowiedzialność za powstałą szkodę. Ponadto strona pozwana dokonała wypłaty odszkodowania za szkody w pojeździe marki R. o nr. rej. (...).

Powodowie oddali też, że z powodu odczuwania dolegliwości bólowych w odcinku szyjnym kręgosłupa, K. F. w dniu 18 czerwca 2016 r. zgłosił się na Izbę Przyjęć Szpitala (...) w D., gdzie został poddany badaniom, w tym badaniu RTG odcinka szyjnego kręgosłupa. Po przebadaniu powoda i zapoznaniu się z wynikami badań diagnostycznych lekarz zdiagnozował u niego skręcenie i naderwanie odcinak szyjnego kręgosłupa, zalecił noszenie kołnierza S. oraz stosowanie leków przeciwbólowych. Ze względu na występowanie drętwienia lewej ręki, jak również utrzymywanie się dolegliwości bólowych, w dniu 2 lipca 2016 r. powód ten odbył konsultację neurologiczną, w wyniku której lekarz neurolog rozpoznała u powoda K. F. zespół bólowy korzeniowy szyjny lewostronny oraz zespół bólowy korzeniowy lędźwiowy dwustronny. Dnia 5 lipca 2016 r. powód ten przebył konsultację ortopedyczną, na której lekarz ortopeda zaobserwował u niego ograniczenie ruchomości odcinka szyjnego kręgosłupa, w związku z czym zalecił temu powodowi przebycie zabiegów rehabilitacyjnych. Stosownie do zaleceń ortopedy powód K. F. w okresie od 6 września 2016 r. do 19 września 2016 r. przebył serię zabiegów rehabilitacyjnych ( (...), krioterapia, terapia indywidualna), które swoim zakresem obejmowały odcinek szyjny kręgosłupa. Na skutek dolegliwości odczuwanych po zaistniałym wypadku powód w okresie od 18 czerwca 2016 r. do 17 lipca 2016 r. zmuszony był do przebywania na zwolnieniu lekarskim. Dalej powód K. F. podał, że pismem z dnia 12 października 2016 r. jego pełnomocnik wystąpił do strony pozwanej z roszczeniem o zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę w kwocie 9 000 zł oraz odszkodowanie w postaci zwrotu kosztów leczenia w kwocie 870 zł i zwrotu kosztów dojazdów w kwocie 125,51 zł Pismem z dnia 27 października 2016 r. strona pozwana poinformowała o przyjęciu zgłoszenia szkody osobowej tego powoda. Decyzją z dnia 8 lutego 2017 r. odmówiła jednak wypłaty świadczenia, albowiem w jej ocenie na skutek kolizji z dnia 17 czerwca 2016 r. nie mogło dojść do powstania opisanych obrażeń ciała lub rozstroju zdrowia. Powód K. F. podał też, że do dzisiaj odczuwa negatywne skutki przedmiotowego wypadku w postaci bólów głowy i odcinka szyjnego kręgosłupa. Co do wysokości należnego zadośćuczynienia stwierdził zaś, iż należy dojść do przekonania, że w realiach niniejszej sprawy wśród czynników, które wpływają na finalną jego kwotę, należy mieć na uwadze konsekwencje doznanego uszczerbku w jego życiu osobistym i zawodowym. Domaga się też zapłaty kwoty 870 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia w związku z poniesionymi opłatami za: konsultację ortopedyczną, konsultację neurologiczną oraz zabiegi rehabilitacyjne. Uzasadniając datę początkową naliczania żądanych odsetek za zwłokę w spełnieniu świadczenia z tytułu zadośćuczynienia i odszkodowania wskazał z kolei, iż pierwsze pismo jego pełnomocnika pochodzi z dnia 12 października 2016 r., natomiast strona pozwana zgodnie z brzmieniem art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, zobowiązana była do wypłaty zadośćuczynienia i odszkodowania w terminie 30 dni od daty otrzymania zgłoszenia szkody. Ponieważ poinformowała go o otrzymaniu zgłoszenia szkody pismem z dnia 27 października 2016 r., ustawowy termin na wypłatę należnego świadczenia upłynął więc w dniu 26 listopada 2016 r. Stąd też uzasadnione jest liczenie odsetek od dochodzonej kwoty zadośćuczynienia i odszkodowania od dnia następnego po dniu upływu ustawowego terminu na wypłatę zadośćuczynienia i odszkodowania, tj. 27 listopada 2016 roku.

Z kolei powód M. G. podał, że również w dniu 18 czerwca 2016 r. zgłosił się na Izbę Przyjęć Szpitala (...) w D., gdzie został poddany badaniom, w tym badaniu RTG odcinka szyjnego kręgosłupa. Po przebadaniu powoda i zapoznaniu się z wynikami badań diagnostycznych lekarz zdiagnozował u niego skręcenie i naderwanie odcinak szyjnego kręgosłupa, zalecił noszenie kołnierza S. oraz kontrolę w poradni chirurgicznej. Ze względu na utrzymywanie się dolegliwości bólowych odcinka szyjnego kręgosłupa oraz barku, jak również pojawienie się zawrotów głowy i drętwienia prawej ręki w dniu 2 lipca 2016 r. powód ten odbył konsultację neurologiczną, w wyniku której lekarz neurolog rozpoznała u powoda K. F. zespół bólowy korzeniowy szyjny prawostronny Dnia 5 lipca 2016 r. powód ten również przebył konsultację ortopedyczną, na której lekarz ortopeda zaobserwował u niego ograniczenie ruchomości odcinka szyjnego kręgosłupa, w związku z czym zalecił temu powodowi przebycie zabiegów rehabilitacyjnych. W dniu 8 września 2016 r. powód M. G. udał się lekarza POZ, gdzie otrzymał zalecenia do odbycia zabiegów rehabilitacyjnych i przyjmowania leków, ze względu na wzmożone napięcie mięśniowe oraz ograniczenie ruchomości barku prawego. Stosownie do zaleceń lekarzy, w okresie od 5 października 2016 r. do 18 października 2016 r. przebył serię zabiegów rehabilitacyjnych (DD, krioterapia, terapia indywidualna, instruktaż ćwiczeniowy), które swoim zakresem obejmowały odcinek szyjny kręgosłupa. Na skutek dolegliwości odczuwanych po zaistniałym wypadku powód ten w okresie od 18 czerwca 2016 r. do 14 lipca 2016 r. także zmuszony był do przebywania na zwolnieniu lekarskim. Dalej powód M. G. wskazał, że pismem z dnia 7 listopada 2016 r. jego pełnomocnik wystąpił do strony pozwanej z roszczeniem o zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę w kwocie 9 000 zł oraz odszkodowanie w postaci zwrotu kosztów leczenia w kwocie 770 zł i zwrotu kosztów dojazdów. Pismem z dnia 17 listopada 2016 r. strona pozwana potwierdziła przyjęcie zgłoszenia szkody osobowej tego powoda w dniu 14 listopada 2016 r. Decyzją z dnia 1 lutego 2017 r. poinformowała jednak o odmowie wypłaty świadczenia, albowiem w jej ocenie na skutek kolizji z dnia 17 czerwca 2016 r. nie mogło dojść do powstania obrażeń ciała lub rozstroju zdrowia u tego powoda. Dalej powód M. G. podał, że do dzisiaj odczuwa negatywne skutki przedmiotowego wypadku postaci nieosiągnięcia pełnej sprawności fizycznej. Domaga się też zapłaty kwoty 770 zł odszkodowania tytułem zwrotu kosztów leczenia w związku z poniesionymi opłatami za: konsultację ortopedyczną; konsultację neurologiczną oraz zabiegi rehabilitacyjne. Strona pozwana odmówiła jednak zrefundowania poniesionych przez niego kosztów leczenia, które były istotnym elementem w procesie leczenia oraz pozwoliły na obniżenie występujących u niego dolegliwości. Datę początkową naliczania żądanych odsetek za zwłokę w spełnieniu świadczenia z tytułu zadośćuczynienia i odszkodowania powód M. G. uzasadnił tak jak powód K. F..

W pisemnej odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powodów na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Poinformowała, że w ramach obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych nie ponosi odpowiedzialności za skutki zdarzenia z dnia 17.06.2016 r., w którym uczestniczyli powodowie. Po ponownej analizie akt sprawy zakwestionowała roszczenie powodów, uznając je jako nieuzasadnione. Zauważyła, iż podstawową funkcją zadośćuczynienia jest rekompensata za doznany uszczerbek w niemajątkowych dobrach osobistych. Stanowi ono swoistego typu szacunkowy ekwiwalent za doznaną przez poszkodowanego krzywdę. W przedmiotowej sprawie brak jest jednak podstaw do uznania zasadności żądanego roszczenia, mając na uwadze przedstawiane okoliczności sprawy. Z treści karty informacyjnej Izby Przyjęć wynika że powód K. F. zgłosił się do Szpitala (...) w D. dnia 18.06.2016 r., a więc dzień po zaistniałym zdarzeniu. W wyniku przeprowadzonego badania stwierdzono jedynie uciskową tkliwość i ograniczoną ruchomość kręgosłupa z bólami promiennymi do barku prawego. Ponadto przeprowadzone badanie RTG wykazało spłycenie lordozy szyjnej. Natomiast zmian urazowych nie stwierdzono. Mając na uwadze powyższe okoliczności, w ocenie pozwanego ubezpieczyciela przebyte konsultacje, odpowiednio neurologiczna i ortopedyczna - w zakładach świadczących prywatną praktykę lekarską - nie stanowią miarodajnego źródła, że wskazywane urazy są pochodną zdarzenia z dnia 17.06.2016 r. Jednocześnie podkreślenia wymaga fakt, iż powoływana przez powoda okoliczność, iż doznany uraz uniemożliwiał mu efektywne wykonywanie pracy nie został potwierdzony żadnymi przeciwskazaniami lekarskimi, a tym bardziej stosownym orzeczeniem o częściowej niezdolności do pracy. Powód pozostawał jedynie, jak sam wskazuje, na miesięcznym zwolnieniu lekarskim. Dodatkowo, mając na uwadze sam zakres zaleceń, tj. brak wskazań do dalszej hospitalizacji, a także noszenie kołnierza ortopedycznego i stosowanie doraźnie środków przeciwbólowych świadczy to o tym, że charakter doznanych dolegliwości ma w przeważającej mierze jedynie wymiar subiektywny. Strona pozwana odnosząc się natomiast do okoliczności podnoszonych przez powoda M. G., zaznaczyła, że charakter wskazywanych przez niego dolegliwości w jej ocenie nie jest poparty rzeczową dokumentacją medyczną, która poświadczałaby fakt, że doznane urazy pozostają w bezpośrednim związku przyczynowo - skutkowym ze zdarzeniem z dnia 17.06.2016 r. Z treści karty informacyjnej Izby Przyjęć wynika, że powód ten również zgłosił się do Szpitala (...) w D. dnia 18.06.2016 r., gdzie w wyniku przeprowadzonego badania stwierdzono uciskową tkliwość i ograniczoną ruchomość kręgosłupa z bólami promiennymi do barku prawego. Przeprowadzone badanie radiologiczne wykazało natomiast między innymi wyraźne spłycenie fizjologiczne lordozy kręgosłupa szyjnego, a także niewielkie zmiany zwyrodnieniowe. Tym samym mając na uwadze powołane wyżej okoliczności, roszczenie powoda nie jest poparte żadnymi konstruktywnymi argumentami, w szczególności właściwą dokumentacją medyczną, które uzasadniałoby przedmiotowe świadczenia odszkodowawcze. Strona pozwana podkreśliła, że przy określaniu wysokości zadośćuczynienia istotną rolę odgrywa ocena indywidualnego przypadku, przy uwzględnieniu takich kryteriów, jak wiek poszkodowanych, skutki uszkodzenia ciała, prognozy na przyszłość, a także następstwa doznanego uszczerbku w kontekście wykonywanych zwykle czynności przez osoby w porównywalnym wieku. W przedmiotowej sprawie, powodowie nie doznali takich urazów, które mają w kontekście widoków na przyszłość charakter utrwalony i nieodwracalny. Twierdzenia powodów o zakresie negatywnych następstw zarówno w sferze fizycznej, jak i psychicznej, mają w ocenie pozwanego ubezpieczyciela w przeważającej mierze jedynie wymiar subiektywny. Ponadto same negatywne przeżycia związane z uczestnictwem w wypadku, nie może być utożsamiane z jednoczesnym powstaniem rozstroju zdrowia. Tym samym nie mogą być one brane pod uwagę przy rozstrzyganiu o przyznaniu świadczeń odszkodowawczych. Dodatkowo zaznaczyła, że sam udział w wypadku nie stanowi wystarczającej podstawy do uznania zgłoszonych roszczeń. W ocenie strony pozwanej, nie mają również uzasadnienia roszczenia o zapłatę odsetek za opóźnienie w wykonaniu zobowiązania, skoro pozwany ubezpieczyciel nie był i nie jest w opóźnieniu w rozumieniu art. 481 k.c.

Na rozprawie w dniu 30 grudnia 2020 r. pełnomocnik powodów wniósł jak w pozwie, przy czym o zasądzenie kosztów procesu według złożonego spisu kosztów.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 17 czerwca 2016 r. doszło do zdarzenia drogowego, w którym kierujący pojazdem marki V. o nr. rej. (...) nie dostosował prędkości do warunków ruchu, w wyniku czego najechał na tył pojazdu marki R. o nr. rej. (...), którego pasażerami byli powodowie K. F. (1) i M. G. (1).

Pojazd którym kierował sprawca wypadku w dniu zdarzenia posiadał ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej (OC) u strony pozwanej (nr polisy (...)).

Dowód: kserokopie: zaświadczenia Komendy Powiatowej Policji w O. numer E-076-553/16z dnia 21 czerwca 2016 r., pisma Komendy Powiatowej Policji w O. do powoda M. G. (1) z dnia 7 września 2016 r., oświadczenia z dnia 21 czerwca 2016 r. powoda K. F. (1) i powoda M. G. (1) ; dokumenty znajdujące się w aktach szkody strony pozwanej o numerach (...) i (...) na płytach CD.

W wyniku zdarzenia powód K. F. doznał urazu w postaci skręcenia odcinka szyjnego kręgosłupa. Nazajutrz po zdarzeniu, tj. w dniu 18 czerwca 2016 r. powód ten zgłosił się na Izbę Przyjęć Szpitala (...) w D., gdzie między innymi wykonano u niego badanie RTG odcinka szyjnego kręgosłupa. Po przebadaniu powoda i zapoznaniu się z wynikami badań diagnostycznych lekarz zalecił noszenie kołnierza S. oraz stosowanie leków przeciwbólowych. Ze względu jednak na występowanie drętwienia lewej ręki, jak również utrzymywanie się dolegliwości bólowych, w dniu 2 lipca 2016 r. powód ten odbył konsultację neurologiczną, a w dniu 5 lipca 2016 r. także konsultację ortopedyczną, na której lekarz ortopeda zaobserwował u niego ograniczenie ruchomości odcinka szyjnego kręgosłupa, w związku z czym zalecił mu zabiegi rehabilitacyjne. W związku z tym powód K. F. w okresie od 6 września 2016 r. do 19 września 2016 r. odbył serię zabiegów rehabilitacyjnych ( (...), krioterapia, terapia indywidualna), obejmujących odcinek szyjny kręgosłupa. Na skutek dolegliwości odczuwanych po zdarzeniu powód ten w okresie od 18 czerwca 2016 r. do 17 lipca 2016 r. przebywał na zwolnieniu lekarskim.

W związku ze skutkami zdarzenia powód K. F. poniósł koszty leczenia i rehabilitacji, tj. za konsultację ortopedyczną, konsultację neurologiczną oraz zabiegi rehabilitacyjne, w łącznej kwocie 870 zł.

Dowód: kserokopie: karty informacyjnej I. Przyjęć z dnia 18 czerwca 2016 roku, listy wykonanych procedur medycznych z dnia 18 czerwca 2016 roku, konsultacji neurologicznej z dnia 2 lipca 2017 roku, zaświadczenia z dnia 5 lipca 2016 roku, zaświadczenia lekarskiego z dnia 5 lipca 2016 roku, zaświadczenia z dnia 19 września 2016 roku, zaświadczenia lekarskiego (...) nr (...), faktury nr (...) z dnia 19 września 2016 roku, rachunku nr (...) z dnia 05 lipca 2016 roku i faktury nr (...) z dnia 2 lipca 2016 roku,

Pismem z dnia 12 października 2016 r. powód K. F. przez swojego pełnomocnika wystąpił do strony pozwanej z roszczeniem zapłaty zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę w kwocie 9 000 zł oraz odszkodowania w postaci zwrotu kosztów leczenia w kwocie 870 zł i zwrotu kosztów dojazdów w kwocie 125,51 zł. Pismem z dnia 27 października 2016 r. strona pozwana potwierdziła przyjęcie zgłoszenia szkody osobowej tego powoda. Decyzją z dnia 8 lutego 2017 r. odmówiła jednak wypłaty świadczenia, albowiem w jej ocenie na skutek kolizji z dnia 17 czerwca 2016 r. nie mogło dojść do powstania opisanych obrażeń ciała lub rozstroju zdrowia.

Dowód: kserokopie: pisma powoda K. F. (1) do strony pozwanej z dnia 12 października 2016 roku, pism strony pozwanej do H. Odszkodowania P. Z. z dnia 27 października 2016 roku i 8 lutego 2017 roku.

Z kolei powód M. G. w wyniku zdarzenia doznał też urazu w postaci skręcenia odcinka szyjnego kręgosłupa. Również w dniu 18 czerwca 2016 r. zgłosił się on na Izbę Przyjęć Szpitala (...) w D., gdzie wykonano u niego badanie RTG odcinka szyjnego kręgosłupa. Po przebadaniu tego powoda i zapoznaniu się z wynikami badań diagnostycznych, lekarz zalecił mu noszenie kołnierza S. oraz kontrolę w poradni chirurgicznej. Ze względu na utrzymywanie się dolegliwości bólowych odcinka szyjnego kręgosłupa oraz barku, jak również pojawienie się zawrotów głowy i drętwienia prawej ręki, w dniu 2 lipca 2016 r. powód ten odbył konsultację neurologiczną, zaś w dniu 5 lipca 2016 r. także konsultację ortopedyczną. Stosownie do zaleceń tych lekarzy, w okresie od 5 października 2016 r. do 18 października 2016 r. odbył serię zabiegów rehabilitacyjnych (DD, krioterapia, terapia indywidualna, instruktaż ćwiczeniowy), obejmujących odcinek szyjny kręgosłupa. Na skutek dolegliwości odczuwanych po zaistniałym wypadku, powód ten w okresie od 18 czerwca 2016 r. do 14 lipca 2016 r. także przebywał na zwolnieniu lekarskim.

W związku ze skutkami zdarzenia powód M. G. poniósł koszty leczenia i rehabilitacji, tj. za konsultację ortopedyczną, konsultację neurologiczną oraz zabiegi rehabilitacyjne, w łącznej kwocie 770 zł.

Dowód: kserokopie: karty informacyjnej I. Przyjęć z dnia 18 czerwca 2016 roku, wyniku badania radiologicznego z dnia 18 czerwca 2016 roku, zaświadczenia z dnia 5 lipca 2016 roku, zaświadczenia lekarskiego z dnia 5 lipca 2016 roku, zaświadczenia lekarskiego (...) Seria (...) z dnia 30 czerwca 2016 roku, konsultacji neurologicznej z dnia 2 lipca 2016 roku, zaświadczenia lekarskiego z dnia 8 września 2016 roku, zaświadczenia z dnia 18 października 2016 roku, zaświadczenia lekarskiego ZUS nr (...), faktury nr (...) z dnia 2 lipca 2016 roku, rachunku nr (...) z dnia 5 lipca 2016 roku i faktury nr (...) z dnia 18 października 2016 roku.

Pismem z dnia 7 listopada 2016 r. powód M. G. przez swojego pełnomocnik wystąpił do strony pozwanej z roszczeniem zapłaty zadośćuczynienia pieniężne za doznaną krzywdę w kwocie 9 000 zł oraz odszkodowania w postaci zwrotu kosztów leczenia w kwocie 770 zł i zwrotu kosztów dojazdów. Pismem z dnia 17 listopada 2016 r. strona pozwana potwierdziła przyjęcie zgłoszenia szkody osobowej tego powoda w dniu 14 listopada 2016 r. Decyzją z dnia 1 lutego 2017 r. poinformowała jednak o odmowie wypłaty świadczenia, albowiem w jej ocenie na skutek kolizji z dnia 17 czerwca 2016 r. nie mogło dojść do powstania obrażeń ciała lub rozstroju zdrowia u tego powoda.

Dowód: kserokopie: pisma powoda M. G. (1) do strony pozwanej z dnia 7 listopada 2016 roku, pism strony pozwanej do H. Odszkodowania P. Z. z dnia 21 listopada 2016 roku i 1 lutego 2017 roku.

Powód K. F. do dzisiaj odczuwa negatywne skutki przedmiotowego wypadku w postaci bólów głowy i odcinka szyjnego kręgosłupa. Zaraz po wypadku odczuwał przede wszystkim dolegliwości bólowe odcinka szyjnego kręgosłupa z ograniczeniem jego ruchomości, bóle odcinka lędźwiowego kręgosłupa, drętwienia nóg i rąk, zawroty głowy oraz problemy ze snem. W dalszym ciągu stosuje on leki przeciwbólowe w momencie nasilenia się dolegliwości bólowych. Ponadto wciąż wykonuje ćwiczenia kręgosłupa zalecone przez fizjoterapeutę po przebyciu zabiegów rehabilitacyjnych. Ponadto powód ten wykonuje pracę zarobkową jako kierowca wysokiego składu wózka widłowego. Doznane w wyniku wypadku obrażenia oraz dolegliwości utrudniały więc bądź niekiedy uniemożliwiały mu wykonywanie pracy. Nasilające się bóle kręgosłupa oraz drętwienia rąk i nóg zmuszały go do wykonywania częstych przerw w pracy. Przed zaistniałym zdarzeniem uprawiał też sport - pływanie, bieganie, jazdę na rowerze. Ponadto wykonywał różne prace w ogrodzie. Z powodu jednak powstałych dolegliwości na długi czas musiał zrezygnować z ulubionych zajęć. Dolegliwości bólowe spowodowały również, iż nie mógł opiekować się swoimi małoletnimi dziećmi. Do dzisiaj odczuwa także lęk przed oraz w trakcie jazdy samochodem. Całokształt powyższych okoliczności wpływał też i wpływa na pogorszenie jego samopoczucia i ogólne obniżenie jego nastroju.

Dowód: zeznania świadka M. G.F., przesłuchanie powoda K. F..

Również powód M. G. do dzisiaj odczuwa negatywne skutki przedmiotowego wypadku. Nadal odczuwa bóle odcinka szyjnego kręgosłupa, bóle w okolicach barku oraz mrowienia prawej dłoni. Zaraz po wypadku zaczął odczuwać dolegliwości bólowe odcinka szyjnego kręgosłupa, bóle barku prawego z ograniczeniem jego ruchomości oraz mrowienia prawej dłoni i jej palców. W trakcie leczenia skutków wypadku przyjmował więc leki przeciwbólowe. Obecnie stosuje takie leki w momencie nasilenia się dolegliwości bólowych. Ponadto wykonuje pracę zarobkową jako operator wózka widłowego wysokiego składu. Podczas pracy często odczuwa dolegliwości bólowe, gdyż obsługując funkcje sterownicze wózka za pomocą dźwigni sterowniczych nadwyręża kręgosłup szyjny oraz prawą dłoń. Po zaistniałym zdarzeniu zaczął też odczuwać dyskomfort podczas jazdy samochodem w godzinach wieczornych. Również rodzina powoda odczuwała dyskomfort emocjonalny po wypadku powoda, obawiając się o stan jego zdrowia. Całokształt powyższych okoliczności wpływa więc na pogorszenie samopoczucia u powoda M. G. i ogólne obniżenie jego nastroju.

Dowód: zeznania świadka B. G., przesłuchanie powoda K. F..

Biegły sądowy z zakresu ortopedii i traumatologii narządu ruchu R. B. orzekł, że powód K. F. doznał urazu kręgosłupa z mechanizmu typu „whiplash”, do którego dochodzi przy nagłych zmianach przeciążeniowych występujących w takich sytuacjach jak wpadnięcie na przeszkodę lub uderzenie w tył pojazdu, w którym znajduje się poszkodowana osoba. W każdym z tych przypadków dochodzi do działania na struktury kręgosłupa szyjnego. Przy działaniu znacznych sił może dochodzić do uszkodzenia tych struktur, takich jak kompresyjne złamanie trzonu kręgowego czy uszkodzenie więzadeł kręgosłupa, a w konsekwencji zwich­nięcia lub złamania. Przy działaniu sił nie mających dostatecznego potencjału uszkadzającego struktury kręgosłupa, dochodzi jedynie do ich naciągnięcia - bez powstania uszkodzeń strukturalnych. Stan taki określa się jako skręcenie. Powoduje to wystąpienie dolegliwości bólowych, bólowego ograniczenia ruchomości, patologicznego napięcia mięśni karku. Objawy te z powodu braku uszkodzeń struktur anatomicznych ustępują bez powstania stałego uszczerbku na zdrowiu. Według tego biegłego obecnie występujące dolegliwości, o których informo­wał ten powód, mają związek z naturalnym procesem zwyrodnieniowym pracownika wykonującego pracę fizyczną. Wykonane badania obrazujące oraz badanie fizykalne przeprowadzone przez tego biegłego, które nie wykazało istnienia dys­funkcji w zakresie narządu ruchu, wskazują, że u powoda K. F. nie powstał stały ani długotrwały uszczerbek na zdrowiu według rozporządzenia (...) z dnia 18 grudnia 2002 r.

Co do powoda M. G. to biegły ten orzekł, że aktualny stan zdrowia tego powoda odpowiada przeciętnemu stanowi zdrowia mężczyzny w wieku powoda, wykonującego pracę fizyczną. Odniesione obrażenia, w szczególności skręcenie kręgosłupa szyjnego, nie spowodowały powstania długotrwałych dolegliwości wymagających przyjmowania leków przeciwbólowych, wielokrotnych wizyt u lekarzy i leczenia specjalistycz­nego. Brak podstaw, zdaniem tego biegłego, aby uznać, że odczuwane początkowo dolegliwości miały znaczne nasilenie. Powód odczuwał dolegliwości, które jak wynika z dokumentacji, miały dwojaką przyczynę. Doznał skręcenia kręgosłupa w odcinku szyjnym, który nałożył się na kręgosłup zmieniony chorobowo, a mianowicie dotknięty zmianami zwyrodnieniowymi o charakterze dyskopatii. W ocenie biegłego należy przyjąć, że o ile w początkowym okresie, tj. kilkunastu dni po wypadku, dolegliwości były spowodowane głównie urazem, to w okresie późniejszym za odczuwane dolegliwości, w tym zaburzenia neurologiczne, odpowiedzialne były i są zmiany dyskopatyczne. Przy rodzaju urazu jakiego doznał powód M. G. (uderzenie w tył samochodu, w którym znajdował się) dochodzi do postania zjawiska akceleracyjno-deceleracyjnego. Na skutek uderzenia z tyłu doszło do odgięcia głowy (ograniczonego w swoim zakresie przez zagłówek), a następnie odbicia i zgięcia głowy ku przodowi. W sytuacji gdy istniały już przed wypadkiem zmiany potencjalnie mogące powodować dolegliwości (zmiany zwy­rodnieniowe, dyskopatyczne), dolegliwości z powodu urazu mogły być odczuwane jako znaczniejsze, pomimo że nie miały natężenia mogącego po­wodować uszkodzenie struktur anatomicznych. Powód ten nadal odczuwa dolegliwości, ale stan ten nie powoduje niezdolności do kontynuowania zajęcia wykonywanego przed datą wypadku. Nie stwierdzono u powoda M. G. uszkodzenia pierwotnych struktur anatomicz­nych, mogących być skutkiem zdarzenia z dnia 17.6.2016 r. W związku z tym brak jest podstaw, aby stwierdzić powstanie u tego powoda sta­łego uszczerbku na zdrowiu odpowiadającego zakresowi uszczerbków okreś­lonych w tabeli rozporządzenia (...) z dnia 18 grudnia 2002 r.

Z kolei inny biegły z tego samego zakresu - W. W. w swojej opinii pisemnej orzekł, że w wypadku z dnia 17.06.2016 r. powód M. G. doznał skręcenia kręgosłupa szyjnego. Dowodzą tego rozpoznanie postawione w czasie pierwszego badania w Izbie Przyjęć Szpitala w D.. Na wykonanych tam radiogramach opisywane jest wyraźne odprostowanie lordozy szyjnej. W jego opinii, gdy oceniał ten radiogram w czasie badania kontrolnego, to spłycenie lordozy jest śladowe. Za przebytym skręceniem przemawiają również dane z wywiadu w czasie badania kontrolnego. Po kolejnych konsultacjach pojawia się problem bolesności stawu barkowego prawego. W czasie badania kontrolnego nie stwierdził natomiast ograniczenia ruchomości tego stawu. Powód w czasie wypadku był pasażerem na przednim, prawym siedzeniu. Jechał zapięty w pasy bezpieczeństwa. Na tym siedzeniu pas przewija się przez prawy bark. Mogło więc dojść do stłuczenia prawego stawu barkowego. Nie upośledziło to jednak jego funkcji, był to uraz powierzchowny. Zdaniem tego biegłego, nie dysponujemy obiektywnym miernikiem poziomu i nasilenia bólu. Jego odczuwanie zależy od wielu osobniczych cech, takich jak odporność na różne rodzaje bólu, reakcja na leki, rozległości i głębokości urazu, stanu psychofizycznego i okoliczności w jakich prezentowany jest ból. Bezpośrednio po wypadku i w pierwszych dniach dolegliwości te są większe. Zwykle wymagają stosowania leków przeciwbólowych i unieruchomienia kręgosłupa szyjnego. Wraz z upływem czasu, dzięki zastosowanemu leczeniu, stopniowo zmniejszają się. Zwykle po 3- 4 tygodniach zdejmujemy unieruchomienie i stopniowo wycofujemy się z leków przeciwbólowych. Zaczynamy leczenie usprawniające, które stopniowo intensyfikujemy. Powód M. G. w czasie badania kontrolnego skarżył się na drętwienie ręki prawej, ale biegły ten wiązałby to raczej ze stwierdzanym zmianami zwyrodnieniowymi kręgosłupa szyjnego. Tak więc nie można mówić, że nadal odczuwa on skutki wypadku. Następstwa wypadku z dnia 17.06.2016 r. nie ograniczają więc aktywności życiowej i zawodowej powoda. Następstwa urazu z dnia 17.06.2016 r. - skręcenie kręgosłupa szyjnego, oceniane według rozporządzenia (...) z 18.12.2002 r. (pozycja 89a) nie spowodowały trwałego uszczerbku u powoda M. G..

Z kolei co do powoda K. F. to biegły ten orzekł, że w wyniku wypadku w dniu 17.06.2016 r. powód ten też doznał skręcenia kręgosłupa szyjnego. Świadczy o tym rozpoznanie postawione w Izbie Przyjęć szpitala na drugi dzień po wypadku. W badaniu RTG stwierdzono jedynie spłycenie lordozy szyjnej bez dodatkowych uszkodzeń. Za takim rozpoznaniem przemawia również wywiad w czasie badania kontrolnego, w którym powód opisał przebieg wypadku. W trakcie dalszych konsultacji po wypadku pojawia się wzmianka o uszkodzeniu okolicy kręgosłupa lędźwiowego. Przy tym mechanizmie i energii urazu nie dochodzi jednak do uszkodzeń kręgosłupa lędźwiowego. Jeżeli poszkodowany jechał zapięty pasem bezpieczeństwa (a podaje, że tak), to zabezpiecza on lędźwie przed przemieszczaniem do przodu. Od tyłu okolica ta jest doskonale zabezpieczona przez oparcie siedzenia. Tak więc w tych przypadkach nie dochodzi do trwałych uszkodzeń kręgosłupa lędźwiowego. Powód ten na każdym etapie leczenia był osobnikiem samodzielnym, jednak w początkowym okresie na pewno cierpiącym. W czasie badanie kontrolnego powód K. F. skarżył się też na częste bóle głowy, które wiąże z przebytym wypadkiem. Badaniem przedmiotowym biegły nie stwierdził jednak ograniczenia ruchomości kręgosłupa szyjnego. Ewentualne dolegliwości, trzaski przy pochylaniu w lewo, wynikają z naturalnego starzenia się organizmu. W chwili obecnej nie stwierdza on ograniczeń aktywności życiowej i zawodowej tego powoda. Następstwa urazu z dnia 17.06.2016 r. - skręcenie kręgosłupa szyjnego oceniane według rozporządzenia (...) z 18.12.2002 r. (pozycja 89a) nie spowodowały także u powoda K. F. trwałego uszczerbku na zdrowiu.

Dowód: opinie pisemne biegłych sądowych z zakresu ortopedii i traumatologii narządu ruchu R. B. (2) z dnia 20 grudnia 2018 roku i W. W. (2) z dnia 24 października 2019 roku.

Z kolei z przedstawionej dokumentacji medycznej wynika, że stan neurologiczny powoda K. F. od dnia zdarzenia były prawidłowy i pozostał prawidłowy do dnia badania przez biegłą z zakresu neurologii J. S.. Nie odnotowano w udostępnionej dokumentacji medycznej objawów wynikających z pourazowego uszkodzenia układu nerwowego. Badaniem lekarskim z 18. 06.2016 r. opisano jedynie „tkliwość uciskową i ograniczoną ruchomość kręgosłupa szyjnego, ból promieniuje do barku prawego”. Zgodnie z klasyfikacją WAD powód mieścił się w 1. stopniu WAD i według tego powinno być prowadzone leczenie. Pojęcie urazu typu smagnięcia biczem („whiplash”) lub urazu przeprostnego w wyniku działania siły odśrodkowej określa jedynie mechanizm urazu, bez oceny jego ciężkości i skutków. Uraz taki jest typowy podczas zdarzeń w czasie kolizji drogowych. W większości przypadków uraz wywołany siłą odśrodkową wywołuje względnie niewielkie skręcenie kręgosłupa szyjnego z przejściowymi błahymi dolegliwościami, które ustępują samoistnie lub pod wpływem krótkotrwałego leczenia. Uraz tego typu nie skutkował wystąpieniem u tego powoda obrażeń i trwałych następstw i nie wiązał się z uciążliwym leczeniem. Powód ten nie wymaga i nie wymagał opieki osób trzecich w związku z przebytym urazem. Nie wymaga też dalszego leczenia i rehabilitacji w związku ze zdarzeniem. Funkcje kręgosłupa szyjnego powoda K. F. są prawidłowe i nie powodują ograniczenia w wykonywaniu codziennych czynności życiowych, rodzinnych i pracy zawodowej oraz korzystania z aktywnych form rozrywki i rekreacji. Biegła ta oceniła jakość i znaczenie skarg uzyskanych w części podmiotowej badania neurologicznego (wywiad) oraz ich przydatność dla ewentualnego rozpoznania neurologicznego zespołu pourazowego, oceniła całość procesu diagnostyczno-terapeutycznego i nie znalazła takich obrażeń pourazowych neurologicznych, które spełniałyby kryteria ustawowej definicji uszczerbku na zdrowiu i kwalifikowałoby się do oceny wg załącznika „Ocena procentowa stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu” do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18.12.2002 r.

Co do powoda M. G. (1), to biegła ta stwierdziła, że mając na uwadze, iż ocena uszczerbku na zdrowiu obejmuje biologiczne następstwa uszkodzenia części lub całego organizmu, w zakresie neurologicznym, doznany w czasie kolizji drogowej w dniu 17.06.2016 r. uraz nie pozostawił trwałego i długotrwałego uszczerbku na zdrowiu u tego powoda, ponieważ nie doszło do pierwotnego (bezpośredniego po urazie) ani wtórnego (późne następstwa urazu) uszkodzenia obwodowego i ośrodkowego układu nerwowego. Z przedstawionej dokumentacji medycznej wynika, że stan neurologiczny powoda od dnia zdarzenia były prawidłowy i pozostał prawidłowy do dnia badania przez biegłą. Nie odnotowano w udostępnionej dokumentacji medycznej objawów wynikających z pourazowego uszkodzenia układu nerwowego. Badaniem lekarskim z 18.06.2016 r. opisano jedynie „tkliwość uciskową i ograniczoną ruchomość kręgosłupa szyjnego, ból promieniuje do barku prawego”. Zgodnie z klasyfikacją WAD powód ten również mieścił się w 1. stopniu WAD i według tego powinno być prowadzone leczenie. Powód nie wymaga i nie wymagał opieki osób trzecich w związku z przebytym urazem. Nie wymaga też dalszego leczenia i rehabilitacji w związku ze zdarzeniem. Funkcje kręgosłupa szyjnego powoda są prawidłowe i nie powodują ograniczenia w wykonywaniu codziennych czynności życiowych, rodzinnych i pracy zawodowej oraz korzystania z aktywnych form rozrywki i rekreacji. Powód pozostaje bez farmakoterapii przeciwbólowej. Biegła oceniła jakość i znaczenie skarg uzyskanych w części podmiotowej badania neurologicznego (wywiad) oraz ich przydatność dla ewentualnego rozpoznania neurologicznego zespołu pourazowego, oceniła całość procesu diagnostyczno-terapeutycznego i nie znalazła takich obrażeń pourazowych neurologicznych, które spełniałyby kryteria ustawowej definicji uszczerbku na zdrowiu i kwalifikowałoby się do oceny według załącznika „Ocena procentowa stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu” do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 18.12.2002 r.

Natomiast biegła J. W. stwierdziła w opiniach pisemnych dotyczących powoda M. G. i K. F. zmiany zwyrodnieniowe w zakresie kręgosłupa szyjnego i lędźwiowego. Konieczność obciążania kręgosłupa przed i po zdarzeniu z dnia 17.06.2016 r jest porównywalna. Nie stwierdza się innych czynników mogących mieć wpływ na odczuwane po wypadku dolegliwości kręgosłupa. Należy uznać, że czynnikiem który sprowokował wystąpienie dolegliwości bólowych u powodów był wypadek z dnia 17.06.2016 r. Ocena stanu zdrowia powodów przez biegłą jest zbieżna z oceną biegłej neurolog J. S.. Powodowie nie doznali uszczerbku na zdrowiu w związku z wypadkiem z dnia 17.06.2016 r. Spłycenie lordozy szyjnej nie jest objawem jedynie występującym w przypadku przebytego urazu kręgosłupa. Jest to objaw istniejący w wielu schorzeniach: zmiany zwyrodnieniowe, obciążanie kręgosłupa, choroby genetyczne m.in. zespół (...). Brak wyraźnego odnotowania tego przez biegłą J. S. w sporządzonej opinii nie wpływa na ocenę stanu zdrowia powodów. Niewątpliwie przebyty przez powodów uraz kręgosłupa szyjnego wymagał leczenia - co też powodowie uczynili. Konsultujący lekarz neurolog w okresie bezpośrednim po zdarzeniu stwierdzał u powodów występowanie objawów korzeniowych szyjnych i lędźwiowych, które ustąpiły na skutek zastosowanego leczenia. Obecnie biegła nie stwierdza takich objawów w przeprowadzonym badaniu. Biegła ta orzekła, że dolegliwości bólowe powodów odczuwane bezpośrednio po wypadki oraz przez kilka, kilkanaście dni po zdarzeniu, nie miały znacznego nasilenia, o czym świadczy krótkotrwałe przyjmowanie leków przeciwbólowych (brak recept i informacji o konieczności długotrwałego przyjmowanie) oraz odzys­kanie zdolności do pracy w ciągu jednego miesiąca. Również wskazuje na to krótkotrwałe korzystanie z porad lekarskich.

Dowód: opinie pisemne biegłych sądowych z zakresu neurologii J. S. (2) z dnia 5 grudnia 2017 roku i J. W. (2) z dnia 15 marca 2019 roku.

W dacie zdarzenia powód K. F. wprawdzie był ubezpieczony od następstw nieszczęśliwych wypadków w ramach ubezpieczenia NW, ale nie złożył wniosku o przyznanie mu świadczenia z tego tytułu. Z kolei powód M. G. był ubezpieczony z tego tytułu i otrzymał świadczenie w kwocie 770 zł.

Gdy idzie zaś o aktualną sytuację materialną obu powodów, to powód K. F. od dwóch lat pracuje w innym miejscu niż w dacie zdarzenia, ale nadal jako operator wózka widłowego, a jego zarobki wynoszą około 4 000 zł netto miesięcznie. Z kolei powód M. G. pracuje w tym samym zakładzie pracy, jako operator wózka widłowego wysokiego stanu, przy czym jej miesięcznie wynagrodzenie wynosi około 4 500 zł netto.

Dowód: przesłuchanie powoda K. F., przesłuchanie powoda M. G..

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo jest zasadne w części.

W niniejszej sprawie bezsporne było, że w dniu 17 czerwca 2016 r. powodowie uczestniczyli jako pasażerowi w kolizji drogowej, w wyniku której doznali obrażeń ciała opisanych w pozwie, w szczególności skręcenia kręgosłupa szyjnego. Żadnych wątpliwości nie budziło także, iż zdarzenie to spowodował kierujący pojazdem marki V. o nr. rej. (...). Wskazane okoliczności wynikają wprost z dokumentów zgromadzonych w aktach szkody strony pozwanej, przy czym w żaden sposób nie były one kwestionowane przez pozwany Zakład (...). W związku tym oczywistym jest stwierdzenie, że kierujący pojazdem marki V., naruszając zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym, w sposób zawiniony doprowadził do tej kolizji, a tym samym dopuściła się czynu niedozwolonego (art. 415 k.c. w zw. z art. 436 § 2 k.c.). Nie podważała zresztą tego strona pozwana. Wskazać zatem należy, że w takim samym zakresie jak sprawca szkody, na podstawie umowy ubezpieczenia, odpowiada ona za skutki tego zdarzenia. Zgodnie bowiem z przepisem art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Odpowiedzialność odszkodowawczą z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej regulują przepisy szczególne, a mianowicie ustawa z dnia 22 marca 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (jedn. tekst: Dz. U. z 2013 r., poz. 392 ze zm.). Według przepisu art. 34 ust. 1 tej ustawy, z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Przepis art. 35 wskazanej ustawy stanowi z kolei, że tym ubezpieczeniem jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu, natomiast zgodnie z przepisem art. 36 ust. 1 zdanie pierwsze odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej.

Żądanie zasądzenia zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę opiera się zaś na przepisie art. 445 § 1 k.c., stanowiącym, iż w wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym (czyli art. 444 k.c. dotyczącym wystąpienia uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia) sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Chodzi tutaj o krzywdę ujmowaną jako cierpienie fizyczne (ból i inne dolegliwości) i cierpienia psychiczne (ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia w postaci np. zeszpecenia, niemożności uprawiania działalności artystycznej, naukowej, wyłączenia z normalnego życia itp.), a więc doznany przez poszkodowanego uszczerbek niemajątkowy. Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień. Winno ono mieć w związku z tym charakter całościowy i obejmować wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane, jak i te, które zapewne wystąpią w przyszłości (a więc prognozy na przyszłość). Użyte w art. 445 § 1 k.c. pojęcie „sumy odpowiedniej” ma charakter niedookreślony, jednak w orzecznictwie wskazuje się kryteria, którymi należy kierować się przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Przy ocenie „odpowiedniej sumy” należy brać pod uwagę wszystkie okoliczności danego wypadku, mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy, tak, aby przyznana poszkodowanemu suma mogła zatrzeć lub, co najmniej, złagodzić odczucie krzywdy i pomóc poszkodowanemu odzyskać równowagę psychiczną (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 lutego 2008 r., II KK 349/07, LEX nr 395071; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 lipca 2000 r., II CKN 1119/98, niepublikowany; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2000 r., I CKN 969/98, niepublikowany; wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 3 listopada 1994 r., III APr 43/94, OSA 1995, nr 5, poz. 41; uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973 r., III CZP 37/73, OSNC 1974, nr 9, poz. 145; G. Bieniek, K. Kołakowski, Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania, tom I, Warszawa 2001, pkt 13 i 14 uwag do art. 445 k.c.) W szczególności uwzględniać należy nasilenie cierpień, długotrwałość choroby, rozmiar kalectwa, trwałość następstw zdarzenia oraz konsekwencje uszczerbku na zdrowiu w życiu osobistym i społecznym poszkodowanego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 czerwca 1999 r., II UKN 681/98, OSNAP 2000, nr 16, poz. 626). Zadośćuczynienie ma więc przede wszystkim charakter kompensacyjny i tym samym jego wysokość musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość. Wysokość ta nie może być jednak nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy i aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa, a więc powinna być utrzymana w rozsądnych granicach (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 lutego 2008 r., III KK 349/07, LEX nr 395071; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 2005 r., II CSK 78/08, LEX nr 420389; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 lutego 1962 r., 4 CR 902/61, OSNCP 1963, nr 5, poz. 107; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 1965 r., I PR 203/65, OSPiKA 1966, na 4, poz. 92). Z tych też względów posługiwanie się jedynie tabelami procentowego uszczerbku na zdrowiu i stawkami za każdy procent trwałego uszczerbku dla rozstrzygnięcia zasadności roszczenia o zadośćuczynienie i jego wysokości, znajduje jedynie orientacyjnie zastosowanie i nie wyczerpuje tej oceny (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 18 lutego 1998 r., I ACa 715/97, OSA 1999, nr 2, poz. 7). Należy podkreślić, że same uciążliwości i przykrości odczuwane przez poszkodowanego nie uzasadniają przyznania zadośćuczynienia. Wymagane jest tu zaistnienie rozstroju zdrowia, przy czym za równoznaczne z rozstrojem zdrowia mogą być ujemne przeżycia czy nawet stres (wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 9 lipca 2003 r., I ACa 396/03, „Wokanda” 2004, nr 12, poz. 41).

W niniejszej sprawie Sąd w pierwszym rzędzie zwrócił uwagę na fakt, iż zdarzenie drogowe, w jakim uczestniczyli powodowie, nie było poważnym wypadkiem komunikacyjnym, a jedynie kolizją drogową. W wyniku tego zdarzenia nie doznali oni poważnych obrażeń ciała, ale przede wszystkim – co wynika z opinii biegłych – jedynie typowego dla tego rodzaju zdarzeń komunikacyjnych skręcenia kręgosłupa szyjnego, które pozostaje bez trwałych następstw dla zdrowia powodów. Nie bez znaczenia w tym zakresie pozostaje także, że obrażenia ciała, jakich powodowie doznali w wyniku przedmiotowego zdarzenia drogowego, nie wymagały przeprowadzenia zabiegów chirurgicznych i hospitalizacji, a tylko noszenia kołnierza ortopedycznego i zażywania leków przeciwbólowych oraz rehabilitacji. Niewątpliwie jednak urazy te wpłynęły na ich normalne, codzienne funkcjonowanie i sprawność ruchową. Nie uszło również uwadze Sądu, że z tego powodu powodowie musieli leczyć się u lekarzy specjalistów – ortopedy i neurologa, choć proces ich leczenia był stosunkowo krótki. Z uwagi na rodzaj i zakres doznanych urazów byli oni przy tym niezdolni do pracy przez okres około miesiąca. Istotne jest również to, że w tym czasie nie wymagali oni pomocy osób trzecich. Oceniając zasadność zgłoszonego przez powodów żądania zadośćuczynienia pieniężnego Sąd zważył także, że konsekwencją zdarzenia był również uraz psychiczny u powodów, który skutkował łagodnymi objawami zaburzeń adaptacyjnych o obrazie fobii przed prowadzeniem auta i miał przejściowy, nieznaczny wpływ na dalsze funkcjonowanie powodów. Zdaniem Sądu, obecnie odczuwane przez powodów dolegliwości nie rzutują jednak na ich aktywność życiową, zdolność do radzenia sobie z obowiązkami, a także ogólną sprawność i wydolność psychofizyczną.

W tej sytuacji, zwłaszcza mając na uwadze krótkotrwałość leczenia powodów, charakter doznanych przez nich obrażeń ciała oraz brak trwałego uszczerbku na ich zdrowiu spowodowanego przedmiotowym wypadkiem, należało przyjąć, że odpowiednią kwotą zadośćuczynienia za doznaną krzywdę dla każdego z nich będą kwoty po 3 000 zł. Wysokość przyznanego zadośćuczynienia pieniężnego Sąd ustalił przy tym posiłkując się stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w wyroku z dnia 16 lutego 2000 r. (II UKN 416/99, OSNP z 2001 r., Nr 16, poz. 520) i opierając się na wysokości przeciętnego wynagrodzenia netto obowiązującego w dacie zdarzenia, tj. w II kwartale 2016 roku, a wynoszącego 2 929,29 zł netto (Komunikat Prezesa GUS z dnia 09.08.2016 r.- M.P. z 2016 r., poz. 782). Zdaniem Sądu kwota ta z jednej strony uwzględnia stopień krzywdy powodów i dlatego nie może być uznana za nadmierną, a z drugiej strony nie pomija panujących stosunków majątkowych, przez co jest utrzymana w rozsądnych granicach.

W tym miejscu należy też wskazać, że Sąd oddalił wniosek dowodowy strony pozwanej o dopuszczenie dowodu z opinii zespołowej biegłych z zakresu medycyny sądowej i z zakresu rekonstrukcji wypadków komunikacyjnych, albowiem okoliczności, na który ten dowód został powołany, zostały dostatecznie wyjaśnione innymi środkami dowodowymi, w szczególności opiniami biegłych z zakresu neurologii oraz ortopedii i traumatologii narządu ruchu.

Podstawę prawną żądania zwrotu kosztów leczenia stanowi natomiast przepis art. 444 § 1 zdanie pierwsze 1 k.c., według którego w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Przepis ten określa więc zakres odszkodowania za uszczerbek w postaci szkody majątkowej wynikający z uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. Odszkodowanie przewidziane w tym przepisie obejmuje przy tym wszelkie wydatki pozostające w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, jeżeli są konieczne i celowe. Przykładowo można wymienić koszty leczenia (pobytu w szpitalu, konsultacji u wybitnych specjalistów, dodatkowej pomocy pielęgniarskiej, koszty lekarstw itp.), specjalnego odżywiania się, nabycia protez i innych koniecznych aparatów (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 stycznia 1981 r., I CR 455/80, OSNC 1981, nr 10, poz. 193), wydatki związane z przewozem chorego do szpitala i na zabiegi, z przejazdami osób bliskich w celu odwiedzin chorego w szpitalu, z koniecznością specjalnej opieki i pielęgnacji (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 października 1973 r., II CR 365/73, OSNC 1974, nr 9, poz. 147), koszty zabiegów rehabilitacyjnych czy przygotowania do innego zawodu (G. Bieniek, K. Kołakowski, Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania, tom I, Warszawa 2001, pkt 5 uwag do art. 444 k.c.; W. Czachórski, Zobowiązania. Zarys wykładu, Warszawa 1994, s. 192-193).

Należy jednocześnie podkreślić, że zgodnie z przepisami art. 354 k.c., dłużnik powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje, także w sposób odpowiadający tym zwyczajom, przy czym w taki sam sposób powinien współdziałać przy wykonaniu zobowiązania wierzyciel. W związku z tym przyjmuje się powszechnie, że w przypadku spraw odszkodowawczych możliwe jest przypisanie poszkodowanemu naruszenia, wynikającego z przepisu art. 354 § 2 k.c., obowiązku współpracy z dłużnikiem, jeżeli świadomie lub przez niedbalstwo doprowadził do zwiększenia szkody (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 2002 r., I CKN 1466/99, OSNC 2003, nr 5, poz. 64). Na gruncie spraw o odszkodowanie i zadośćuczynienia z tytułu uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia oznacza to, że poszkodowany powinien podejmować wszelkie działania, które prowadzą do polepszenia jego stanu zdrowia lub przyspieszenia tego procesu, a także zaniechać wszelkich zachowań, które utrudniają osiągniecie tych celów. Z drugiej jednak strony, na poszkodowanym spoczywa obowiązek ograniczenia zbędnych kosztów leczenia poprzez korzystanie z nieodpłatnych świadczeń lekarskich w ramach publicznej służby zdrowia, o ile nie wpłynie to w sposób negatywny na proces jego leczenia. Przyjmuje się więc, że uprawnienia do odszkodowania z tytułu zwrotu kosztów leczenia poniesionych w prywatnych ośrodkach zdrowia, nie pozbawia poszkodowanego okoliczność, że jest on osobą uprawnioną do korzystania z systemu finansowania świadczeń opieki zdrowotnej ze środków publicznych, jeżeli tylko zostanie wykazane, że celowe jest stosowanie takich metod leczenia, zabiegów lub środków leczniczych, które nie wchodzą w zakres świadczeń objętych finansowaniem ze środków publicznych. Tym samym strona zobowiązana do naprawienia szkody może uchylić się od tego obowiązku jedynie wówczas, gdy wykaże, że koszty leczenia poszkodowanego mogły być pokryte w całości ze środków publicznych w ramach publicznej służby zdrowia. Ciężar dowodu wystąpienia okoliczności sprzeciwiającej się uznaniu za usprawiedliwioną sumy żądanej przez poszkodowanego na pokrycie poniesionych przez niego kosztów leczenia spoczywa bowiem na zobowiązanym do naprawienia szkody (uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2007 r., I CSK 384/07, LEX nr 351187; wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 26 listopada 1991 r., III APr 75/91, OSA 1992, nr 6, poz. 38).

Niezależnie więc od stanowiska strony pozwanej, kwestionującego istnienie związku przyczynowego między zdarzeniem a szkodą w postaci kosztów leczenia poniesionych przez powodów, które to stanowisko w ocenie Sądu, w świetle zebranych w sprawie dowodów, nie jest zasadne, należało przyjąć, że w rozpoznawanej sprawie strona pozwana nie wykazała ponad wszelką wątpliwość, że powodowie mogli też skorzystać z konsultacji lekarskich i zabiegów rehabilitacyjnych nieodpłatnie, w ramach publicznego systemu opieki zdrowotnej, i to bez żadnego uszczerbku dla procesu ich leczenia. Jak powszechnie bowiem wiadomo, w przypadku publicznej służby zdrowia okres oczekiwania na wizytę u specjalisty i zabiegi rehabilitacyjne jest stosunkowo długi w porównaniu z prywatnymi gabinetami. Tymczasem powodowie wymagali natychmiastowego badania w celu stwierdzenia rozmiaru doznanych obrażeń ciała, skoro odczuwali dolegliwości bólowe, a w związku tym też rehabilitacji. Zatem fakt skorzystania przez nich z prywatnych konsultacji i zabiegów rehabilitacyjnych był u nich w pełni uzasadniony, a w konsekwencji strona pozwana jest obowiązana zwrócić powodom poniesione z tego tytułu koszty. W tym przypadku powodowie zaś udowodnili, przede wszystkim dokumentami, że ponieśli takie koszty ogółem w kwotach odpowiednio 870 zł i 770 zł i takie też kwoty należało zasądzić na ich rzecz.

Co się zaś tyczy żądania odsetek ustawowych za opóźnienie od kwot zadośćuczynienia pieniężnego i odszkodowania, to podstawę prawną sformułowania takiego żądania stanowią przepisy art. 481 k.c. Z przepisu § 1 tego artykułu wynika bowiem, iż jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Odsetki za opóźnienie należą się więc zarówno bez względu na szkodę poniesioną przez wierzyciela, jak i zawinienie okoliczności opóźnienia przez dłużnika (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 października 1994 r., I CRN 121/94, OSNC 1995, nr 1, poz. 21). Należy przy tym wskazać, iż w świetle przepisów ustawy dłużnik opóźnia się z wykonaniem zobowiązania, gdy nie spełnia świadczenia w terminie oznaczonym w sposób dostateczny lub wynikający z właściwości zobowiązania.

Zgodnie zaś z przepisem art. 14 ust. 1 powołanej wyżej ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (…) zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Ustęp 2 tego artykułu stanowi natomiast, że w przypadku, gdyby wyjaśnienie w terminie, o którym mowa w ust. 1, okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania, okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba że ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego. W terminie, o którym mowa w ust. 1, zakład ubezpieczeń ma przy tym obowiązek zawiadomić na piśmie uprawnionego o przyczynach niemożności zaspokojenia jego roszczeń w całości lub w części, jak również o przypuszczalnym terminie zajęcia ostatecznego stanowiska względem roszczeń uprawnionego, a także wypłacić bezsporną część odszkodowania. W świetle opisanych regulacji prawnych należało przyjąć, że świadczenie z tytułu naprawienia szkody dochodzone od zakładu ubezpieczeń jest świadczeniem terminowym. Należy przy tym podkreślić, że na zakładzie ubezpieczeń spoczywa ciężar dowodu, iż w konkretnej sprawie istniały przeszkody uniemożliwiające wyjaśnienie w ciągu 30 dni okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności albo wysokości świadczenia, pomimo działań podejmowanych ze szczególną starannością (uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 2011 r., V CSK 38/11, LEX nr 1129170; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 listopada 2009 r., II CSK 257/09, LEX nr 551104).

Nie ulega wątpliwości, że strona pozwana otrzymała zawiadomienia o szkodzie pismami otrzymanymi w dniach odpowiednio 27 października 2016 r. i 14 listopada 2016 r., w którym zażądano zadośćuczynienia pieniężnego dla każdego z powodów w kwotach po 9 000 zł i zwrotu kosztów leczenia w kwotach 870 zł i 770 zł. Skoro tak, to powinna ona wypłacić należne powodom zadośćuczynienia pieniężne i odszkodowania do dnia odpowiednio 26 listopada 2016 r. i 14 grudnia 2016 r. Zatem od dnia następnego, czyli od dnia 27 listopada 2016 r. i 14 grudnia 2016 r., przysługiwało powodom roszczenie o odsetki za opóźnienie w zapłacie.

Wobec powyższego, w oparciu o powołane przepisy, Sąd orzekł jak w punktach I - III wyroku.

Odnośnie rozliczenia kosztów procesu poniesionych przez strony należy na wstępie wskazać, że zgodnie z przepisami art. 98 § 3 k.p.c. i art. 99 k.p.c. do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez radcę prawnego zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego radcy prawnego, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony. W świetle opisanych wyżej zasad, do kosztów procesu poniesionych przez powoda K. F. należało zaliczyć: opłatę od pozwu w kwocie 294 zł, wynagrodzenie reprezentującego go radcy prawnego w kwocie 1 800 zł, opłatę skarbową od pełnomocnictwa (ale tylko jednego pełnomocnika) w kwocie 17 zł oraz zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłych w kwotach 500 zł + 100 zł + 500 zł, co daje łącznie kwotę 3 211 zł. Do kosztów procesu poniesionych przez powoda M. G. należało zaś zaliczyć: opłatę od pozwu w kwocie 289 zł, wynagrodzenie reprezentującego go radcy prawnego w kwocie 1 800 zł, opłatę skarbową od pełnomocnictwa (ale też tylko jednego pełnomocnika) w kwocie 17 zł oraz zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłych w kwotach 500 zł + 100 zł + 500 zł, co daje łącznie kwotę 3 206 zł. Z kolei na koszty procesu poniesione przez stronę pozwaną składały się: wynagrodzenia pełnomocnika w kwotach po 1 800 zł, zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłych w kwotach 500 zł + 500 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł, co daje łącznie kwoty po 2 308,50 zł.

Według zaś przepisu art. 100 zdanie pierwsze k.p.c., w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Tak też sytuacja zaistniała w niniejszej sprawie, gdyż powodowie wygrali sprawę odpowiednio w 65,93% i 65,34%, natomiast strona pozwana w 34,07% i 34,66%. Oznacza to, iż powodom z tytułu kosztów procesu należał się zwrot kwot odpowiednio 2 117,01 zł i 2 094,80 zł, a stronie pozwanej kwot 786,51 zł i 800,13 zł. Po wzajemnym rozliczeniu tych kwot, z tytułu zwrotu części kosztów procesu strona pozwana winna zatem zapłacić na rzecz powodów kwoty odpowiednio 1 330,50 zł i 1 294,67 zł.

Mając powyższe na uwadze, w oparciu o przytoczone przepisy, Sąd orzekł jak w punktach IV i V wyroku.

W rozpoznawanej sprawie Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie poniósł tymczasowo wydatki na wynagrodzenie biegłego sądowego w łącznej kwocie 1 533,65 zł (378,62 zł + 666,72 zł + 688,31 zł), po przeksięgowaniu uiszczonych przez powodów i niewykorzystanych zaliczek w kwotach po 100 zł na dochody. W związku z powyższym, stosownie do przepisów art. 113 ust. 1 w zw. art. 83 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, Sąd nakazał powodom z tego tytułu uiścić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie kwoty po 263,48 zł, zaś stronie pozwanej kwotę 1 006,69 zł. Zgodnie bowiem ze wskazanymi przepisami tymi wydatkami sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu, a więc w tym przypadku powołanego przepisu art. 100 k.p.c.

Z tych względów, w oparciu o wskazane przepisy, orzeczono jak w punkcie VI wyroku.