Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 632/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 lutego 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Alicja Sołowińska

Sędziowie: Dorota Elżbieta Zarzecka

Sławomir Bagiński

Protokolant: Barbara Chilimoniuk

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 10 lutego 2021 r. w B.

sprawy z odwołania A. K. oraz Fundacji (...) w O.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

o ustalenie podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia: emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 23 lipca 2020 r. sygn. akt IV U 632/20

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. na rzecz A. K. kwotę 240 (dwieście czterdzieści) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za II instancję z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty.

(...) A. S. B.

Sygn. akt. III AUa 632/20

UZASADNIENIE

Decyzją z 6 lutego 2020 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. stwierdził, że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne A. K. podlegającej ubezpieczeniom jako pracownik u płatnika składek Fundacja (...) wynosi jak w decyzji.

Od powyższej decyzji odwołanie wywiodła Fundacja (...), zarzucając naruszenie art. 83 ust. 1 pkt 3, art. 18 ust. 1 i art. 20 ust. 1 ustawy z 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych oraz art. 58 par 2 i 3 k.c. w zw. z art. 300 k. p.

Tożsame w treści odwołanie wywiodła także ubezpieczona A. K..

W odpowiedzi na odwołania organ rentowy wniósł o ich oddalenie. Wskazał, że co do zasady nie kwestionuje świadczenia pracy przez ubezpieczoną, lecz zmiany warunków zatrudnienia obowiązujące od 1 maja 2019 roku i 2 maja 2019 roku, a mianowicie podwyższenie podstawy wymiaru z kwoty 3.493,21 zł na kwotę 8.515,88 zł przy jednoczesnym zwiększeniu wymiaru czasu pracy z ½ do ¾ etatu. Organ wskazał także, że podniesienie wynagrodzenia w ten sposób jest niezgodne z zasadami współżycia społecznego mając na uwadze fakt, iż ubezpieczona była ówcześnie w ciąży.

Sąd Okręgowy w Olsztynie wyrokiem z 23 lipca 2020 r. zmienił zaskarżoną decyzję i stwierdził, że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie A. K. podlegającej ubezpieczeniom jako pracownik u płatnika składek Fundacja (...) od 1 maja 2019 r. wynosi 8.515,88 zł oraz zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. na rzecz A. K. kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd ten ustalił, że 16 stycznia 2019 roku A. K. została zatrudniona na stanowisku koordynatora projektu w Fundacji (...) z siedzibą w O.. Wymiar czasu pracy został określony na pół etatu. Wynagrodzenie wyniosło 3.493,21 zł brutto. Zakres obowiązków, zgodnie z umową o pracę, obejmował: nadzorowanie realizacji projektu zgodnie z planem finansowym, koordynowanie pracy zespołu, współpracę z partnerami zewnętrznymi, tworzenie niezbędnej dokumentacji, doradztwo techniczne wobec klienta, współtworzenie ofert i kalkulacji, współpracę z biurem rachunkowy, obsługę systemu SL 2014, sporządzanie i archiwizowanie dokumentacji projektowej oraz nadzór nad przechowywaniem dokumentacji.

30 kwietnia 2019 roku zawarto aneks do umowy o pracę, zmieniający wynagrodzenie z kwoty 3.493,21 zł na 4.210,18 zł, zaś czas pracy określono jako „elastyczny”. 1 maja 2019 roku zawarto kolejny aneks do umowy o pracę, zmieniający wynagrodzenie z kwoty 4.210,18 zł na kwotę 8.515,88 zł, w skład którego wchodzi kwota 4.210,18 zł tytułem wynagrodzenia za koordynację projektu nr I w O. oraz 4.305,70 zł za koordynację projektu nr II w powiecie (...). Wymiar czasu pracy zmieniono z połowy etatu na ¾ etatu.

(dowód: umowa o pracę, aneksy do umowy o pracę, k. 7, 11, 12 akt osobowych)

Początkowo ubezpieczona pracowała przy realizacji jednego projektu, zaś w kwietniu 2019 roku rozpoczęły się negocjacje z inną organizacją, mające na celu rozpoczęcie drugiego projektu na terenie powiatu (...). Ostatecznie projekt ten został Fundacji przyznany, zaś do jego realizacji została oddelegowana ubezpieczona. Praca przy obu projektach miała charakter częściowo zdublowany, bowiem pracownik była w stanie częściowo kopiować dokumentację i przerabiać ją z jednego projektu na drugi. Wymiar czasu pracy określony na ¾ etatu miał na celu jedynie spełnienie wymogów konkursów unijnych, bowiem ilość zadań oraz nakład pracy przy obu projektach unijnych winien skutkować określeniem wymiaru czasu jako standardowy, pełny (1/1), co jednak byłoby niezgodne z wymaganiami przepisów unijnych.

(dowód: zeznania ubezpieczonej, zeznania świadka P. D., k. 74-76 akt sprawy)

W praktyce ubezpieczona zajmowała się nadzorowaniem całej procedury przeprowadzania, dokumentowania i rozliczania konkursów, w tym: stworzeniem dokumentacji i nadzorem nad jej obiegiem, wyszukaniem zainteresowanych, nadzorowaniem zainteresowanych, znalezienie specjalistów z zakresu doradztwa zawodowego (psycholog, doradca zawodowy, prawnik, fizjoterapeuta), organizacja logistyczna szkoleń (poszukiwanie właściwych sal konferencyjnych, organizacja cateringu).

(dowód: zeznania ubezpieczonej, zeznania świadka P. D., k. 74-76 akt sprawy)

Ubezpieczona dowiedziała się o ciąży w czerwcu 2019 roku. Pracodawca o ciąży dowiedział się w lipcu 2019 roku.

Po przejściu na zwolnienie chorobowe w dniu 16 października 2019 roku czynności ubezpieczonej wykonywała I. G. z pomocą prezesa zarządu fundacji P. D.,. Pracownik I. G. pomimo to obsługiwała dwa projekty, ma określony wymiar czasu pracy na połowę etatu, zaś jej wynagrodzenie w 2020 roku, z tytułu realizacji dwóch projektów wyniosło 7.548,63 zł.

(dowód: zeznania ubezpieczonej, zeznania świadka P. D., akta osobowe pracownika I. G., k. 74-78 akt sprawy, dokumentacja medyczna ubezpieczonej, k. 39 akt sprawy)

Zysk Fundacji za 2019 roku wyniósł 3.655,00 zł.

(dowód: informacja finansowa, k. 43 akt sprawy)

Sąd Okręgowy wskazał, iż istotą sporu w niniejszym postępowaniu było ustalenie, czy podwyżka wynagrodzenia z maja 2019 roku wobec pracownika miała charakter jedynie pozorny, ukierunkowany jedynie na osiągnięcie większych świadczeń z świadczeń społecznych, czy też była uzasadniona obiektywnymi okolicznościami, tj. zakresem obowiązków oraz ilością zadań, w tym także w odniesieniu do innych pracowników. Uznania Sądu Okręgowego nie znalazły żadne okoliczności podniesione przez organ rentowy w toku postępowania.

Sąd I instancji wskazał, że nie sposób uznać, aby pracownik i pracodawca, działając w porozumieniu, specjalnie zawyżyli podstawę wymiaru na podstawie aneksów o pracę z maja 2019 roku. Wskazuje na to, przede wszystkim, fakt, że w momencie podpisywania aneksów pracownik była w okolicach pierwszego miesiąca ciąży, a więc ciężko uznać, aby w tym momencie miała o niej świadomość. Nadto zeznania wymienionej oraz dokumentacja w postaci karty ciąży wskazuje, iż dowiedziała się o niej w początku czerwca 2019 r, a więc już po podpisaniu spornych aneksów. Po drugie, odnosząc się do kwestii ciąży, wskazać należy, że ubezpieczona przeszła na zwolnienie lekarskie dopiero 16 października 2019 roku, a więc ponad 3,5 miesiące od domniemanego dowiedzenia się o ciąży. Nie sposób w takiej sytuacji przypisać jej zamiaru wyłudzenia nienależnego świadczenia, mając na uwadze, że sposobność przejścia na zwolnienie miała już znacznie wcześniej. Zakładając więc, że podwyżka wynagrodzenia ubezpieczonej była ukierunkowana na wyłudzenie świadczenia od organu rentowego to nie sposób znaleźć powodu, dla którego skarżąca zaczęła pobierać świadczenie dopiero od połowy X/2019 roku.

Sąd Okręgowy wskazał również, że wynagrodzenie ubezpieczonej zawierało się w wysokości średniego wynagrodzenia pobieranych przez pracowników na tożsamych stanowiskach (I. G.), jak i w tej branży. Analiza akt osobowych zarówno powódki, jak i I. G. potwierdziły, że za zajmowaniem się jednym projektem można liczyć na wynagrodzenie w wysokości ok. 3.000-4.000 zł brutto. W związku z faktem, że ubezpieczona zajmowała się dwoma projektami nie sposób uznać, że jej wynagrodzenie w wysokości 8.515,88 zł brutto jest w stosunku do czegokolwiek zawyżone.

Sąd Okręgowy nie podzielił twierdzeń organu rentowego dotyczącego polityki wynagrodzeń w fundacji. Zarzut odnoszący się do relacji potencjalnego wynagrodzenia prezesa zarządu w wysokości ¾ etatu w stosunku do wynagrodzenia ubezpieczonej jest w opinii Sądu całkowicie chybiony. Inny bowiem jest zakres obowiązków prezesa zarządu fundacji, który nią zarządza a inny zakres „wynajętego” fachowca do prowadzenia przedsięwzięć finansowanych ze środków unijnych wchodzących w zakres działań statutowych fundacji.

Nie znalazł także uznania Sądu Okręgowego zarzut odnoszący się do nieprowadzenia działalności gospodarczej i braku racjonalności w kreowaniu polityki wynagrodzeń wyłącznie z pozyskanych funduszy. Sąd wskazał, że taka dokładnie jest istota istnienia fundacji albo stowarzyszenia nieprowadzącego działalności gospodarczej. Ma się utrzymywać ze środków zewnętrznych, zaś osiąganie zysku jest jedynie działalnością poboczną i absolutnie nie jest wymagane – w przeciwieństwie do przedsiębiorstw prowadzących działalność gospodarczą, gdzie osiąganie zysku i prowadzenie polityki kosztów według zasad racjonalności, gospodarności i celowości zawiera się w istocie prowadzenia działalności.

Zdaniem Sądu Okręgowe bezpodstawne były także zarzuty odnoszące się do wymiaru czasu pracy. Sąd zauważył, że określenie wymiaru czasu pracy jako ½ etatu czy ¾ etatu w pisemnych umowach o pracę miało jedynie na celu spełnienie wymogów formalnych stawianych konkursom związanym z funduszami unijnymi. W praktyce jednak wszyscy pracownicy świadczyli pracę w pełnym wymiarze czasu pracy, a dyskusja, czy nie był on wręcz większy niż pełen etat – ze względu na zakres i charakter działań podejmowanych przez ubezpieczoną, jest otwarta. Nie było to jednak przedmiotem rozważań Sądu Okręgowego, bowiem przedmiot niniejszego postępowania odnosi się jedynie do zakresu wydanej decyzji tj. ustalonego miedzy stronami stosunku pracy wynagrodzenia .

W związku z powyższym Sąd Okręgowy, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c., zmienił zaskarżoną decyzję. O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c.

Apelację o powyższego wyroku złożył organ rentowy. Zaskarżył go w całości i zarzucił:

1)  naruszenie prawa materialnego:

a)  art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 18 ust. 1 i art. 20 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2020 r. poz. 266) poprzez przyjęcie, że podstawę wymiaru składek na poszczególne ubezpieczenie dla A. K. z tytułu zawartej umowy o pracę od maja 2019 r. stanowi kwota 8.515,88 zł na ¾ etatu odpowiadało m.in. kwalifikacjom ubezpieczonej i rodzajowi wykonywanej przez nią pracy;

b)  art. 58 § 1 oraz art. 58 § 2 k.c. poprzez niezastosowanie mimo, że okoliczności sprawy wskazują, że działalnie stron zmierzało do uzyskania świadczeń z ubezpieczeń społecznych w odpowiednio wysokiej kwocie, kosztem innych ubezpieczonych, zasadę nieuprawnionego nieuszczuplania środków funduszy ubezpieczeń społecznych, zasadę uczciwego obrotu prawnego, zasadę uzyskiwania świadczeń w adekwatnej wysokości, słusznej, sprawiedliwej, godziwej, rażąco nieprzenoszącej utraconych przychodów w związku z przebywaniem na zasiłku chorobowym i jako takie być kwalifikowane również jako sprzeczne z art. 58 § 2 k.c.;

2)  naruszenie prawa procesowego, które miało istotny wpływ na wynik sprawy:

a)  art. 233 § 1 k.p.c. wyrażające się przekroczeniem granic swobodnej oceny dowodów oraz brak wszechstronnego rozważenia zgromadzonego materiału dowodowego.

Wskazując na powyższe organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości tj. o oddalenie odwołań, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Olsztynie.

Odpowiedź na apelację złożyła odwołująca się i wniosła o oddalenie apelacji oraz zasądzenie od organu rentowego na rzecz ubezpieczonej kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Przedmiotem rozpoznania w niniejszej sprawie, wyznaczonym treścią zaskarżonej decyzji z 6 lutego 2020 r. jest kwestia wysokości podstawy wymiaru składki A. K. na ubezpieczenie emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe z tytułu jej zatrudnienia w Fundacji (...) w O. na podstawie umowy o pracę od 1 maja 2019 r. Organ rentowy ustalił, że podstawa wymiaru składki, od tej daty, z tytułu zatrudnienia w wymiarze ¾ etatu na stanowisku koordynatora projektów realizowanych w O. i I. wynosić będzie 5239,82 zł a nie jak określono w umowie kwotę 8515,88 zł. Tym samym organ rentowy zakwestionował ważność umowy o pracę w części odnoszącej się do wysokości ustalonego wynagrodzenia na podstawie art. 58 § 2 k.c., zgodnie z którym czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznej jest nieważna.

Podkreślić należy, co wynika z utrwalonego orzecznictwa, iż organ rentowy może co do zasady kwestionować wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że zostało wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa (uchwała SN z 27.04.2005 r. II UZP 2/05 lex nr. (...), wyrok SN z 19.05.2009 r. III UK 7/09 lex 509047, wyrok z 14.02.2017 r. II UK 645/16 lex 2473788, wyrok SN z 13.06.2017 r. I UK 259/16 lex nr. (...)). Utrwalone jest stanowisko, że w ramach art. 41 ust. 12 i 13 ustawy z 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych możliwe jest zanegowanie przez ZUS – bez jednoczesnej ingerencji w treść umowy i bez zastępowania stron stosunku pracy w kształtowaniu pracowniczych uprawnień płacowych – wysokości ustalonego przez strony umowy wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, iż zostało ono wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa (art. 58 k.c.). Uprawnienie to wynika z założenia, że na gruncie prawa ubezpieczeń społecznych umowa o pracę wywołuje skutki nie tylko bezpośrednie, dotyczące wprost wzajemnych relacji między pracownikiem i pracodawcą ale także kształtuje prawnopubliczny stosunek ubezpieczenia społecznego, określa wysokość składki, a w konsekwencji prowadzi do uzyskania odpowiednich świadczeń. Alimentacyjny charakter tych świadczeń oraz zasada solidaryzmu ubezpieczonych, na której oparty jest system ubezpieczeń społecznych, wymagają, żeby płaca – stanowiąc podstawę wymiaru składki – nie była ustalana ponad granicę płacy słusznej, sprawiedliwej i zapewniającej godziwe utrzymanie oraz żeby rażąco nie przewyższała nakładu pracy, a w konsekwencji żeby składka nie przekładała się na świadczenie w kwocie nienależnej.

Organ rentowy w zaskarżonej decyzji uznał, nie kwestionując wykonywania pracy przez A. K., że podwyższenie podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne z 3492,21 zł (w kwietniu) do 8515,88 zł (w maju) przy jednoczesnym zwiększeniu wymiaru czasu pracy o ¼ etatu doprowadziło do bezpodstawnego zawyżenia podstawy w okresie poprzedzającym niezdolność do pracy. W ocenie organu rentowego aneksy do umowy o pracę z 30.04.2019 r. i 1.05.2019 r. są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego tj. zasadą lojalności i uczciwości wobec innych uczestników systemu ubezpieczeń społecznych i dają podstawę do uznania ich za nieważne z mocy art. 58 § 2 i 3 k.c. Według ZUS skoro wynagrodzenie A. K. przy zatrudnieniu wymiarze ½ etatu wynosiło 3493,21 zł to zwiększenie wymiaru czasu pracy do ¾ etatu powoduje wzrost wynagrodzenia, proporcjonalnie do zwiększonego czasu pracy, tj. do kwoty 5239,82 zł i taką też podstawę wymiaru składki ustalono w zaskarżonej decyzji.

W tym miejscu przypomnieć należy stan faktyczny sprawy. A. K. była pracownikiem Fundacji (...) od 16 stycznia 2019 r. Została zatrudniona na podstawie umowy o prace w wymiarze ½ etatu z wynagrodzeniem 3493,21 zł na stanowisku koordynatora projektu realizowanego przez Fundację. W dniu 30 kwietnia 2019 r. strony zawarły aneks do umowy polecający na zmianie wynagrodzenia do kwoty 4210,18 zł. Natomiast z dniem 1 maja 2019 r. zawarto kolejny aneks do umowy o pracę zgodnie z którym wynagrodzenie A. K. ustalono na kwotę 8515,88 zł, zaś wymiar czasu pracy wzrósł do ¾ etatu. Na ustalone aneksem do umowy wynagrodzenie składała się kwota dotychczasowa tj. 4210,18 zł za koordynację projektu w O. oraz kwota 4305,70 zł za koordynację drugiego projektu realizowanego w powiecie (...). W czerwcu 2019 r. ubezpieczona dowiedziała się o ciąży, od 16 października 2019 r. korzystała ze zwolnienia chorobowego, za okres od 18.11.2019 r. do 30.12.2019 r. wystąpiła o wypłatę zasiłku chorobowego a od 31.12.2019 r. o wypłatę zasiłku macierzyńskiego. Obowiązki odwołującej po przejściu na zwolnienie chorobowe wykonywała I. G., która jest zatrudniona na ½ etatu, a pomagał jej w tym obowiązkach prezes zarządu fundacji P. D.. Wynagrodzenie I. G. wyniosło w 2020 r/ kwotę 76548,63 zł.

W okolicznościach rozpoznawanej sprawy organ rentowy wskazywał i twierdził, że ustalone od 1 maja 2019 r. wynagrodzenie odwołującej się jest rażąco wysokie, a umowa o pracę w tym zakresie (aneksy) są nieważne jako dokonane z naruszeniem zasad współżycia społecznego, polegającym na świadomym osiąganiu nieuzasadnionych korzyści z systemu ubezpieczeń społecznych kosztem innych uczestników tego systemu (art. 58 § 3 k.c. w zw. z art. 300 k.p.).

W ocenie Sądu Apelacyjnego słusznie Sąd I instancji nie podzielił takiego stanowiska organu rentowego.

Zwrócić należy uwagę na fakt, że A. K. została zatrudniona w Fundacji (...) od 16 stycznia 2019 r. jako koordynator projektu obejmującego teren O., a więc parę miesięcy przed zajściem w ciąże. Od 1 maja 2019 r. jej zakres obowiązków został zwiększony gdyż stała się koordynatorem drugiego projektu obejmującego teren I.. Czas pracy został zwiększony z ½ do ¾ etatu. Słusznie też Sąd I instancji zwrócił uwagę, że przez większą część ciąży A. K. pracowała, a ze zwolnienia lekarskiego korzystała 2,5 miesiąca przed porodem. W tych okolicznościach nie sposób jest uznać, że zwiększenie czasu pracy i wysokości wynagrodzenia miało na celu wyłącznie uzyskanie wysokich świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Zwrócić też należy uwagę, że skorzystanie z zasiłków z ubezpieczenia społecznego, również wysokich, nie może być uznane za cel którego osiągnięcie jest sprzeczne z prawem. Skorzystanie z ochrony gwarantowanej pracowniczym ubezpieczeniem społecznym jest legalnym celem zawierania umów o pracę. Nie można postawić zarzutu obejścia ustawy umowie o pracę nienaruszającej art. 22 k. p., nawet gdy jej cel dyktowany był wyłącznie chęcią uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego. W szczególności trudno uznać, że dążenie kobiety ciężarnej do uzyskania takiej ochrony jest sprzeczny z prawem. Przeciwnie jest to zachowanie rozsądne i uzasadnione zarówno z osobistego, jak i społecznego punktu widzenia. Za obejście ustawy nie można także uznać ustalenia przez strony umowy wysokiego wynagrodzenia.

Przesłanki wpływające na wysokość wynagrodzenia za pracę ustawodawca zawarł w art. 13 k.p. zgodnie, z którym pracownik ma prawo do godziwego wynagrodzenia za pracę oraz w art. 78 § 1 k. p., w myśl którego wynagrodzenie powinno odpowiadać w szczególności rodzajowi wykonywanej pracy i kwalifikacjom wymaganym do jej wykonywania, a także uwzględniać ilość i jakość świadczonej pracy. Na płaszczyźnie prawa ubezpieczeń społecznych przyjmuje się, że podstawę wymiaru składki ubezpieczonego będącego pracownikiem stanowi wynagrodzenie godziwe, a więc należne, właściwe, odpowiednie, rzetelne, zachowujące cechy ekwiwalentności do pracy. Ocena godziwości wynagrodzenia wymaga uwzględnienia okoliczności każdego konkretnego przypadku a zwłaszcza rodzaju, ilości i jakości świadczonej pracy oraz wymaganych kwalifikacji. Przy ocenie godziwości wynagrodzenia należy uwzględniać też średni poziom wynagrodzenia za taki sam lub podobny charakter pracy w danej branży, zakres obowiązków, odpowiedzialność oraz dyspozycyjność.

Odnosząc powyższe uwagi ogólne do okoliczności rozpoznawanej sprawy podkreślić należy, iż wynagrodzenie A. K. ustalone od maja 2019 r. składało się z wynagrodzeń przyznanych jej za koordynowanie dwóch projektów „Aktywni na rynku pracy”. Za koordynowanie każdego z projektów odwołująca, miała przyznane wynagrodzenie wynikające z kosztów pośrednich przeznaczanych na relację każdego projektu. Wynagrodzenie przyznane w ramach koordynacji każdego z projektów różniło się co do wysokości i było przyznawane w czasie przeznaczonym na realizację konkretnego projektu. Oznacza to, że wraz z zakończeniem projektu „wygasało” prawo do wynagrodzenia związanego z jego realizacją. Projekt „Aktywni na rynku pracy” na terenie O. obejmował okres od 1.01.2019 r. do 31.1. (...)., a na terenie I. okres od 2.04.2019 r. do 31.03.2020 r. Niewątpliwie, skoro od 1 maja 2019 r. odwołująca się była koordynatorem drugiego projektu to zwiększenie czasu pracy do ¾ etatu znajduje uzasadnienie. Natomiast skoro wynagrodzenie A. K. było związane z realizacją konkretnego projektu, a nie z czasem pracy, to sposób ustalenia przez organ rentowy wysokość wynagrodzenia poprzez jego proporcjonalne zwiększenie do ¾ etatu przyjmując za podstawę wynagrodzenie należne za ½ etatu nie jest właściwy.

Zwrócić też należy uwagę na rozległy zakres obowiązków związanych z koordynowaniem projektów oraz odpowiedzialność z tym związaną. Do obowiązków A. K. poczynając od wyszukania zainteresowanych do projektu poprzez ich nadzorowanie, znalezienie specjalistów z zakresu doradztwa zawodowego, organizację szkoleń należała także realizacja projektu zgodnie z obowiązującym planem finansowym, sporządzanie statystyk, raportów, obsługa platformy elektronicznej służącej do kontaktowania się z instytucją kontrolującą projekt, zarządzanie ryzykiem w zakresie wyrobienia wskaźników końcowych po realizacji projektu. A. K. posiadała też właściwe kwalifikacje i doświadczenie w pracy koordynatora projektów unijnych.

Słusznie też w zakresie oceny wysokości wynagrodzenia odwołującej Sąd I instancji odwołał się do wynagrodzenia I. G., która przejęła większość obowiązków A. K. i będąc zatrudnioną na ½ etatu otrzymała wynagrodzenie za realizację dwóch projektów w kwocie 7548,63 zł. W tych okolicznościach wynagrodzenia odwołującej określonego na kwotę 8515,88 zł (3/4 etatu) nie można uznać jako rażąco wygórowanego, a tym samym powodującego nieważność umowy o pracę w tym zakresie.

Podzielając zatem w całości ustalenia Sądu I instancji, stwierdzić należy iż Sąd ten nie naruszył zarzuconych w apelacji przepisów procedury cywilnej i w konsekwencji prawa materialnego.

Apelacja jako nieuzasadniona na mocy art. 358 k.p.c. podlegała oddaleniu.

O kosztach Sąd orzekł na mocy art. 98 k.p.c. w zw. z § 10 ust. 1 pkt. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

Dorota Elżbieta Zarzecka Alicja Sołowińska Sławomir Bagiński