Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 14/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 marca 2021 r.

Sąd Okręgowy w Świdnicy II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Piotr Rajczakowski (spr.)

Sędziowie: SO Maciej Ejsmont

SO Maria Kołcz

Protokolant: Elżbieta Janus

po rozpoznaniu w dniu 4 marca 2021 r. w Świdnicy

na rozprawie

sprawy z powództwa R. B.

przeciwko (...) SA z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego w Kłodzku

z dnia 20 października 2020 r., sygn. akt (...)

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda 1.800 zł kosztów postępowania apelacyjnego.

(...)

Sygn. akt II Ca 14/21

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 20 października 2020r. Sąd Rejonowy zasądził od strony pozwanej (...) S.A. w W. na rzecz powódki R. B. kwotę 50000 zł wraz z odsetkami (pkt I), zwrócił stronie pozwanej 231,51 zł tytułem niewykorzystanej zaliczki na wydatki (pkt II) oraz zasądził od strony pozwanej na rzecz powódki 5117 zł tytułem kosztów procesu (pkt III).

Sąd pierwszej instancji ustalił, że w dniu (...)r. doszło do wypadku, w wyniku którego poszkodowana została powódka. Sprawcę wypadku i stronę pozwaną łączyła umowa odpowiedzialności cywilnej. Bezpośrednio po wypadku powódka została przewieziona do (...) w P., gdzie przebywała do dnia 11 września 2017r. Rozpoznano u niej ogólne potłuczenia ciała, pęknięcie jelita cienkiego z objawami zapalenia otrzewnej, krwiaka lewej nerki, stłuczenie obu płuc, krwawienie do jamy ciała, złamanie dwóch żeber oraz złamanie dwóch wyrostków poprzecznych kręgosłupa lędźwiowego.

Przed wypadkiem powódka nie cierpiała na żadne dolegliwości, prowadziła bardzo aktywny tryb życia. Po wypadku przez ponad 3 miesiące odczuwała bardzo silny ból, nie mogła się poruszać, nie była w stanie wykonać nawet zwykłych czynności życia codziennego. Miała trudności z przyjmowaniem pokarmów, po jedzeniu często wymiotowała. Pogorszenie jej stanu zdrowia fizycznego spowodowało u niej znaczne obniżenie nastroju, poczucie smutku, apatię. Doszło do znacznego obniżenia komfortu jej życia. Powódka doznała (...) trwałego uszczerbku na zdrowiu.

Powódka zgłosiła szkodę pozwanej. Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego strona pozwana decyzją z dnia 4 stycznia 2019 r. przyznała powódce kwotę 12100 zł tytułem zadośćuczynienia, pomniejszając jej wypłatę o 10000 zł nawiązki przyznanej powódce w postępowaniu karnym od sprawcy zdarzenia, którą to kwotę powódka otrzymała.

Rozważając tak poczynione ustalenia faktyczne, powołując treść art. 445 § 1 k.c. oraz poglądy judykatury, Sąd pierwszej instancji uznał powództwo za zasadne w całości. Bezsporna była odpowiedzialność strony pozwanej co do zasady, natomiast sporna była co do wysokości. Sąd Rejonowy wskazał, że zakres uszkodzeń ciała doznanych przez powódkę, przekładających się na doznaną krzywdę ustalił w oparciu o dokumentację medyczną znajdującą się w aktach sprawy, zeznania świadków i powódki, które zweryfikowane zostały poprzez opinię biegłych sądowych sporządzoną w sprawie. Biegły ocenił, że w związku z urazami doznanymi przez powódkę wystąpił u nie trwały uszczerbek na zdrowiu w łącznej wysokości (...). Procent uszczerbku na zdrowiu nie jest nigdy jedynym i decydującym kryterium przyznawania zadośćuczynienia, lecz stanowi swoiste kryterium weryfikacji przedstawionego przez powódkę poziomu krzywdy wynikającego z ustalonego stopnia uszkodzenia ciała. Zakres obrażeń niewątpliwie wpłynął negatywnie na dotychczasowe życie powódki. Na skutek dolegliwości związanych z wypadkiem powódka musiała ograniczyć dotychczasową najprostszą aktywność – silny ból i doznane urazy uniemożliwiały jej wykonywanie podstawowych czynności życia codziennego, musiała korzystać z pomocy swojego syna, sąsiadów i bratanicy. Przed wypadkiem prowadziła aktywny tryb życia, była osobą w pełni samodzielną. Wobec powyższego adekwatną dodatkową kwotą zadośćuczynienia w pełni rekompensującą krzywdę jest przyznana jej w sprawie kwota 50000 zł. Analizując konsekwencje skutków wypadku, znacznego pogorszenia jakości jej życia, odczuwanego przez nią bólu, cierpienia, akcentowanego przez świadków gwałtownego „postarzenia się” powódki, nie sposób zaakceptować twierdzenia strony pozwanej, że ustalona kwota 12100 zł w sposób pełny zrekompensowała powódce doznaną krzywdę. Przeciwnie, kwota ta musiała być uznana za wręcz symboliczną i jako taka wymagała zdecydowanego podwyższenia o kwotę dochodzoną w przedmiotowej sprawie. Sąd pierwszej instancji uznał, że opinia biegłych była spójna, logiczna, rzetelna, wyczerpująca i jako taka była miarodajna dla rozstrzygnięcia. Strona pozwana zakwestionowała specjalizację biegłych do opiniowania w zakresie obrażeń jamy brzusznej i nerki oraz wskazała na sprzeczność pomiędzy rozpoznaniem biegłych. Zważywszy na odmienne specjalizacje biegłych zupełnie niepoważne było, w ocenie Sądu, oczekiwanie od nich potwierdzenia rozpoznania drugiego z nich, zaś odnośnie potrzeby zasięgnięcia opinii urologa strona pozwana zasygnalizowała ją dopiero po uzyskaniu kwestionowanej opinii. Niezależnie od tego trudno przyznać rację stronie pozwanej, że biegli opiniujący w sprawie pozbawieni są wiadomości specjalnych, pozwalających na ocenę poziomu uszczerbku na zdrowiu powódki na poziomie wymaganym przez sąd, to jest dla potwierdzenia jej relacji o krzywdzie jaka ją spotkała.

Sąd Rejonowy oddalił żądanie strony pozwanej zgłoszone w punkcie 6 odpowiedzi na pozew. To, że strona pozwana nie ma dostępu do pełnej dokumentacji lekarskiej powódki z ostatnich 13 lat, nie stanowi wystarczającego uzasadnienia do formułowania takiego żądania. Punktem wyjścia do konieczności zgromadzenia w niniejszym postępowaniu wnioskowanej dokumentacji lekarskiej musi być choćby uprawdopodobnienie, że z dokumentacji tej wynikać będą okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia. Związek takiego uprawdopodobnienia ciąży na stronie pozwanej. Tymczasem strona pozwana bez sprostania powyższemu formułowała żądanie, które nie tylko nie ma żadnych podstaw merytorycznych, lecz dodatkowo w sposób oczywisty łamało zasady ciężaru dowodu. Niezależnie od tego Sąd pierwszej instancji wskazał, że bezzasadność analizowanego żądania potwierdzona została zeznaniami świadków oraz przesłuchaniem powódki. Z materiału dowodowego wynika, że powódka przed wypadkiem cieszyła się dobrym zdrowiem, co zostało jej odebrane w dniu 5 września 2017r. Sąd Rejonowy nadto wskazał, że specyfika dowodu z opinii biegłego polega m.in. na tym, że jeżeli taki dowód już został przez sąd dopuszczony, to stosownie do treści art. 286 k.p.c. kolejnej opinii dodatkowej czy też opinii innego biegłego można żądać jedynie „w razie potrzeby”. Potrzeba taka nie może być jednak wyłącznie wynikiem niezadowolenia strony z niekorzystnej dla niej konkluzji wynikającej z opinii, lecz musi być następstwem umotywowanej krytyki dotychczasowej opinii.

Apelację od powyższego wyroku wniosła strona pozwana, zaskarżając go w całości i zarzucając:

I.  naruszenie norm prawa procesowego, mające istotny i bezpośredni wpływ na wynik sprawy, a to:

1)  Art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów i brak wszechstronnego rozważenia zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego oraz na dokonaniu oceny materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie w sposób sprzeczny z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, a polegający w szczególności na uznaniu za rzetelną, spójną oraz wyczerpującą łączną opinię sporządzoną przez biegłego lekarza z zakresu (...)oraz (...)– lek. med. S. L. oraz biegłego z zakresu (...)– lek. med. J. C., podczas gdy opinia ta ze względu na zawarte w nich błędy merytoryczne nie może stanowić podstawy do czynienia ustaleń przez Sąd;

2)  Art. 205 12 § 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. w zw. z art. 286 k.p.c. poprzez oddalenie na rozprawie w dniu 20 października 2020r. wniosku pozwanej o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii uzupełniającej biegłych z zakresu (...);

3)  Art. 227 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez czynienie ustaleń przez Sąd w zakresie obrażeń jamy brzusznej i nerki doznanych przez powódkę na skutek zdarzenia z dnia 5 września 2017r. na podstawie opinii sporządzonych przez biegłych z zakresu (...), podczas gdy w tym zakresie opinia winna zostać sporządzona przez biegłych z zakresu (...);

4)  Art. 224 § 1 k.p.c. w zw. z art. 316 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie przez Sąd pierwszej instancji błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, które miały wpływ na jego treść, a polegające na przyjęciu, że powódka w wyniku wypadku z dnia 5 września 2017r. doznała uszczerbku na zdrowiu uzasadniającego przyznanie zadośćuczynienia w kwocie wyższej niż przyznał pozwany po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego;

II.  Naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

1)  Art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c. poprzez jego zastosowanie oraz zasądzenie na rzecz powódki od pozwanej świadczenia pieniężnego tytułem dalszego zadośćuczynienia;

2)  Art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 455 k.c. w zw. z art. 363 § 2 k.c. poprzez ustalenie daty początkowej naliczania odsetek ustawowych na dzień inny niż dzień wyrokowania, podczas gdy wysokość tego świadczenia została ustalona dopiero przez Sąd, a pozwany nie dopuścił się opóźnienia.

Wskazując na powyższe zarzuty strona pozwana wniosła o:

1.  zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości;

2.  ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd pierwszej instancji;

3.  rozpoznanie sprawy na rozprawie;

ponadto o:

4.  rozpoznanie na podstawie art. 380 k.p.c. w zw. z art. 162 k.p.c. postanowienia Sądu Rejonowego z dnia 20 października 2020r. w przedmiocie oddalenia wniosku pozwanej o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłych z zakresu (...)oraz (...), a następnie dopuszczenie tego dowodu przed Sądem Okręgowym;

5.  zasądzenie od powódki na rzecz strony pozwanej kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa wg norm przepisanych.

Sąd Okręgowy rozpoznając apelację oparł się na ustaleniach faktycznych Sądu Rejonowego, a ponadto ustalił. Z miejsca wypadku powódka została przewieziona przez zespół pogotowia ratunkowego do S. (...) w P., gdzie po wykonaniu rtg kręgosłupa szyjnego, klatki piersiowej, TK klatki piersiowej i jamy brzusznej stwierdzono doznane obrażenia, w tym odnośnie nerki lewej – pęknięcie jej grzbietowej części. Z powodu narastających objawów otrzewnowych i anemizacji poddano powódkę laparotomii, stwierdzono perforację jelita cienkiego, którą zaopatrzono chirurgicznie. Po operacji powódka została przekazana na (...) gdzie poddawano ją stabilizacji krążeniowo – oddechowej i leczeniu analgetycznemu – stosowano analgosedację z wentylacją mechaniczną (powódka była zaintubowana), podawano antybiotyki, krew, prowadzono dożylną alimentację. Powódka była hospitalizowana w dniach od 5 do 11 września 2017r. Po zakończeniu hospitalizacji powódka odbyła wiele wizyt lekarskich, w dniach: 15 września 2017r., 20 września 2017r., 13 października 2017r., 17 października 2017r., 4 maja 2018r., 19 czerwca 2018r., 24 lipca 2018r., 6 grudnia 2018r., 23 marca 2019r. połączonych z badaniami (co najmniej dwukrotnie) USG jamy brzusznej, oraz badaniami (...) (także co najmniej dwukrotnie) kręgosłupa. Ponadto w dniach od 4 kwietnia do 25 kwietnia 2018r. powódka przebywała w sanatorium, a w styczniu i lutym 2019r. odbywała zabiegi fizjoterapeutyczne. Po wypadku powódka stosowała pas lędźwiowy przez 2 miesiące, obecnie odczuwa bóle kręgosłupa lędźwiowego po lewej stronie, co może być skutkiem zwapnień mięśni lędźwi, które zostały uszkodzone w wyniku doznanego złamania wyrostków poprzecznych w lędźwiowym odcinku kręgosłupa. W badaniu neurologicznym powódki przez biegłego stwierdzono prawidłową ruchomość kręgosłupa, jedocześnie jednak ustalając występowanie objawów korzeniowych lewostronnych zaznaczonych przy 70 stopniach. W badaniu ortopedycznym biegłego stwierdzono natomiast: kręgosłup szyjny prawidłowo ruchomy, a kręgosłup lędźwiowy o ograniczonej ruchomości biernej i czynnej. Na powłokach brzusznych linii środkowej ciała powódki pozostała przebarwiona, przyprostna blizna pooperacyjna po laparotomii, długości 28 cm. Trwały uszczerbek na zdrowiu powódki na skutek uszkodzenia jelit, bez zaburzeń funkcji przewodu pokarmowego, wynosi (...), a na skutek izolowanego uszkodzenia wyrostków poprzecznych kręgosłupa (klasyfikowanych w zależności od ich liczby, zaburzeń i funkcji) – także (...) (przy czym z uwagi na wiek powódka nie ma obecnie szans na znaczną poprawę sprawności w zakresie ruchomości kręgosłupa lędźwiowego), łącznie (...). Powódka przez pierwsze 2 miesiące po zdarzeniu odczuwała cały czas bóle kręgosłupa, ból ten jak i konieczność stosowania gorsetu ortopedycznego ograniczał w znacznym stopniu jej sprawność i zdolność do samoobsługi, wymagała ona pomocy osób trzecich przy ubieraniu, myciu się, przygotowywaniu posiłków, czynnościach związanych z codzienną toaletą. Przez okres następnych 3 miesięcy samodzielność powódki poprawiła się, bóle złagodniały, nadal jednak nie mogła przebywać w pozycji stojącej, spacerować, niemożliwe były czynności wykonywane w pochyleniu

( dowód: opinia biegłych z zakresu (...) oraz (...)z dnia 7 listopada 2019r. – (...), dokumentacja medyczna leczenia szpitalnego powódki –(...) oraz dokumentacja medyczna leczenia ambulatoryjnego (...), wyrok Sądu Rejonowego w K. z 24 kwietnia 2018r., sygn. akt (...)). Odniesione przez powódkę w wyniku zdarzenia obrażenia były bardzo poważane, a doznane urazy miały charakter wielonarządowy. Wypadek któremu uległa powódka należał do zdarzeń wysokoenergetycznych znacznego kalibru, gdyż do wypadku tego doszło na dużej prędkości, a siły działające na ciało poszkodowanej były wielkie

( dowód: opinia biegłych z zakresu(...)oraz (...) z dnia 7 listopada 2019r. – (...)).

Rozważając całość tak poczynionych ustaleń faktycznych Sąd Okręgowy zważył co następuje. Apelacja strony pozwanej nie jest uzasadniona, a Sąd Okręgowy podziela także ocenę dowodów i argumentację prawną rozważań uzasadnienia zaskarżonego wyroku, które jednak, podobnie jak ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji, wymagały uzupełnienia. Nie jest zatem trafny zarzut apelacji naruszenia art. 233 § 1 kpc, a którego bezpodstawność w znacznej mierze determinowała niezasadność pozostałych zarzutów tak naruszenia prawa procesowego jak i materialnego, gdyż prawidłowo ocenione dowody i wynikające z nich okoliczności, także w ocenie Sądu Okręgowego, dawały asumpt do przyjęcia, że w ustalonych okolicznościach sprawy przyznane powódce zadośćuczynienie jest adekwatne do rodzaju i rozmiarów doznanej krzywdy, a co najmniej nie jest rażąco wygórowane. Tak więc odnośnie powyższego zarzutu naruszenia art. 233 § 1 kpc wskazać należy, że przeprowadzona przez Sąd Rejonowy ocena dowodów jest w zupełności poprawna i dokonana, wbrew stanowisku skarżącej, bez naruszenia wymogów przewidzianych w przepisie art. 233 § 1 kpc. Za trafny uznać należy bowiem pogląd wyrażany tak w orzecznictwie Sądu Najwyższego jak i sądów powszechnych, że jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (zob. m. in. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r. II CKN 817/00 oraz Wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 26 stycznia 2012 r. I ACa 1482/11). Takiego zarzutu nie można zaś postawić i nie czyni tego skutecznie, w świetle wyżej wskazanych kryteriów skarżąca, dokonanej przez Sąd Rejonowy ocenie dowodów zebranych w sprawie niniejszej, w tym przede wszystkim opinii biegłych z zakresu chirurgii i ortopedii oraz neurochirurgii, a także dowodom z dokumentacji medycznej leczenia powódki, jak i jej zeznaniom, jak i zeznaniom świadków. Zatem nie ma również uzasadnienia drugi z zarzutów apelacji dotyczący naruszenia art. 205 ( 12 )§ 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. w zw. z art. 286 k.p.c., a tym samym wniosek o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłych z zakresu (...). Stanowisko skarżącej, że opisy biegłych w opinii co do dolegliwości bólowych kręgosłupa powódki oraz ograniczeń jego ruchów są sprzeczne, nie jest uzasadnione już chociażby z przyczyny wskazanej przez Sąd pierwszej instancji, tj. wykonania badania przez każdego z biegłych w zakresie i pod kątem swojej specjalności. Po drugie wskazać należy, że jednak także w badaniu neurologicznym biegły, czego skarżąca nie chce dostrzec, stwierdził występowanie u powódki objawów korzeniowych lewostronnych zaznaczonych przy 70 stopniach. Z drugiej zaś strony biegły z zakresu (...)stwierdził u powódki jedynie ograniczenie ruchomości kręgosłupa lędźwiowego, bez takiego deficytu odnośnie kręgosłupa szyjnego ((...)), zaś opis badania neurologicznego ((...)) odnosił się, mniej precyzyjnie, ogólnie do kręgosłupa badanej. Wreszcie po trzecie, i co najistotniejsze, a co zupełnie uchodzi uwagi apelującej, sporządzona przez biegłych opinia jest opinią łączną, a zatem przyjęte przez nich rozpoznanie, określenie stopnia uszczerbku na zdrowiu powódki, jak i uzasadnienie przez biegłych ich opinii, nastąpiło wspólnie, w sposób zgodny przez obu opiniujących, bez jakichkolwiek zastrzeżeń, w jakimkolwiek zakresie, ewentualnej odmienności oceny przez któregokolwiek z biegłych. Wskazać również należy, że przyjęta przez biegłych podstawa prawna ustalania uszczerbku z pkt 91 Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 18 grudnia 2002r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania (Dz. U. z 2002r., Nr 234, poz. 1974), dotyczyła izolowanych uszkodzeń wyrostków poprzecznych, wyrostków ościstych, w zależności od ich liczby i zaburzeń funkcji. W sytuacji zaś gdy u powódki, jak wynika z opinii ((...)) uraz polegał na złamaniu wyrostków poprzecznych kręgów od (...) lewostronnie z utrwalonym zespołem bólowym i gdy według biegłych ((...)) z uwagi na wiek powódka nie ma obecnie szans na znaczną poprawę sprawności w zakresie ruchomości kręgosłupa lędźwiowego, to wydaje się nie budzić wątpliwości zasadność przyjęcia przez biegłych uszczerbku w granicach górnego przedziału przewidzianego w powyższej podstawie powołanego Rozporządzenia, czego zresztą pozwana wprost nie negowała. Z tych zatem przyczyn i powyższy zarzut apelacji, i wniosek o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłych z zakresu (...) w postępowaniu odwoławczym, nie były zasadne. Chybiony w ocenie Sądu Okręgowego jest również trzeci zarzut apelacji, tj. naruszenia przepisów art. 227 w zw. z art. 278 § 1 k.p.c., gdyż brak przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych z zakresu (...), nie stanowił uchybienia, które miałoby jakikolwiek istotny wpływ na treść rozstrzygnięcia. Nie można przede wszystkim odmówić racji argumentacji rozważań uzasadnienia Sądu Rejonowego, że biegli opiniujący w niniejszej sprawie nie byli przecież pozbawieni wiadomości specjalnych pozwalających na ocenę stopnia uszczerbku na zdrowiu powódki, wymaganym przez Sąd. Istotnym przy tym jest, a co skarżąca już zupełnie pomija, że doznane przez powódkę urazy jamy brzusznej w postaci pęknięcia części nerki lewej i urazowej perforacji jelita cienkiego z zapaleniem otrzewnej, wynikały z dokumentacji hospitalizacji powódki – (...) (jak i z dokumentacji dalszego leczenia poszpitalnego), a tej dokumentacji pozwana na jakimkolwiek etapie postępowania, co należy podkreślić, w żadnym stopniu nie kwestionowała. Ta zaś dokumentacja stanowiła w istotnym zakresie podstawę ustaleń biegłych w sporządzonej opinii. Zważywszy natomiast na wynikający w sposób oczywisty z powyższej dokumentacji oraz opartej na niej, jak już wskazano, opinii biegłych, rodzaj doznanego przez pozwaną uszczerbku w postaci m. in. urazowej perforacji jelita cienkiego z zapaleniem otrzewnej, a z drugiej strony na treść pkt 66 powołanego Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 18 grudnia 2002r. (przewidującego (...)uszczerbek za uszkodzenie m. in. jelit, bez zaburzeń funkcji przewodu pokarmowego i przy dostatecznym stanie odżywienia), to trudno jest odmówić zasadności przyjęcia w opinii uszczerbku na powyższym poziome. Taki uszczerbek, o czym już wyżej, wynikał bowiem w sposób oczywisty z samej dokumentacji lekarskiej, a zatem opiniowanie w niniejszej sprawie przez biegłego z zakresu chirurgii ogólnej oraz z zakresu urologii, co za zasadne uważa skarżąca, wcale nie było konieczne dla poczynienia prawidłowych ustaleń faktycznych. Odnośnie zaś wniosku o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu urologii, trafnie Sąd Rejonowy po pierwsze uznał, że wniosek ten był spóźniony, a po drugie (...) uszczerbek na zdrowiu powódki nastąpił już na skutek samego uszkodzenia jelita, a więc nawet bez uwzględnienia pęknięcia u powódki nerki na skutek zdarzenia. Dodatkowo Sąd Okręgowy nadto zauważa, że w końcowej, podsumowującej części opinii biegli stanowczo wskazali, że stan zdrowia powódki nie wymagał oceny innych biegłych. Po części w świetle już powyższych rozważań, nie ma również żadnych podstaw czwarty zarzut naruszenia prawa procesowego, tj. art. 224 § 1 k.p.c. w zw. z art. 316 § 1 k.p.c. oraz zarzut naruszenia prawa materialnego, tj. art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c. Mając bowiem na uwadze rodzaj i zakres doznanych przez powódkę, jak opiniowali biegli ((...)) bardzo poważnych obrażeń, potrzebę wykonania zabiegu operacyjnego, pobyt po jego przeprowadzeniu na (...) (z poddaniem powódki stabilizacji krążeniowo – oddechowej i leczeniu analgetycznemu), dalsze długie leczenie ambulatoryjne i sanatoryjne oraz cierpienia fizyczne i psychiczne związane z doznanymi urazami i leczeniem trwające co najmniej przez około 5 - 6 miesięcy (a które to okoliczności były przedmiotem ustaleń Sądu Rejonowego oraz ustaleń poczynionych uzupełniająco w postępowaniu odwoławczym), to przy uwzględnieniu przede wszystkim kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia, łączna kwota tego świadczenia w wysokości 62100 zł. (uwzględniając także sumę wypłaconej powódce przez sprawcę wypadku kwotę nawiązki – 10000 zł oraz kwotę wypłaconą dobrowolnie przez pozwaną – 2100 zł), nie mogła być uznana, wbrew stanowisku skarżącej, za nieadekwatną do doznanej przez R. B. krzywdy. W orzecznictwie Sądu Najwyższego jak i sądów powszechnych utrwalony jest już bowiem pogląd, że korygowanie przez sąd odwoławczy wysokości zasądzonego zadośćuczynienia uzasadnione jest tylko wówczas, gdy sąd pierwszej instancji przy ustalaniu tejże sumy nie uwzględnił wszystkich istotnych okoliczności mających wpływ na rozmiar krzywdy, ewentualnie przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy jest ono niewspółmiernie nieodpowiednie jako rażąco wygórowane lub rażąco niskie (zob. z najnowszego orzecznictwa m. in. wyrok Sadu Apelacyjnego w Krakowie z 16 czerwca 2020r., I ACa 238/20). Z przyczyn zaś już wyżej wskazanych brak było jakichkolwiek podstaw do przyjęcia rażącego zawyżenia świadczenia łącznie otrzymanego przez powódkę w związku z wypadkiem, którego skutki były objęte odpowiedzialnością pozwanej. Za pozbawiony uzasadnionych podstaw uznać należało również drugi z zarzutów apelacji dotyczący naruszenia prawa materialnego – art. 481 § 1 w zw. z art. 455 i w zw. z art. 363 § 2 k.c. Sąd Okręgowy nie podziela bowiem również stanowiska skarżącej, że odsetki od zasądzonego powódce zadośćuczynienia miałyby się jej należeć od dnia wyrokowania. Skarżąca przy tym wydaje się nie dostrzegać, że w dominującej obecnie linii orzecznictwa prezentowany jest pogląd, iż jeżeli rozmiar doznanych krzywd istniejący już w dacie wezwania do zapłaty uzasadniał przyznanie zadośćuczynienia w żądanej wysokości, to od tej też daty pokrzywdzony może domagać się odsetek. Zauważyć przy tym należy, że powódka bez wątpienia istniejących uszczerbków na zdrowiu doznała już w dacie zdarzania, a i w okresie kilku pierwszych miesięcy od wypadku odczuwała też najcięższe dolegliwości z nim związane. Natomiast sformułowane przez nią w pozwie żądanie zapłaty odsetek nastąpiło za okres dużo późniejszy, bo od wniesienia pozwu (tj. od 1 marca 2019r.), a na skierowane przez powódkę wezwanie do zapłaty pozwana odpowiedziała pismem z 1 lutego 2019r. ((...), zatem już kolejnego dnia po tej dacie żądanie odsetek na pewno znajdowało uzasadnienie. Jeżeli więc zobowiązany nie płaci zadośćuczynienia w terminie, uprawniony nie ma niewątpliwie możliwości czerpania korzyści z zadośćuczynienia, jakie mu się należy już w tej właśnie dacie. W konsekwencji odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia należnego uprawnionemu już w tym terminie, powinny się należeć właśnie od tegoż terminu. Stanowiska tego nie podważa pozostawienie przez ustawę zasądzenia zadośćuczynienia i określenia jego wysokości w pewnym zakresie uznaniu sądu. Przewidziana w art. 445 § 1 k.c. możliwość przyznania przez sąd odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia za krzywdę nie zakłada bowiem, wbrew stanowisku na którym wydaje się stać apelująca, dowolności ocen sądu, a jest jedynie konsekwencją niewymiernego w pełni charakteru okoliczności decydujących o doznaniu krzywdy i jej rozmiarze. Mimo więc pewnej swobody sądu przy orzekaniu o zadośćuczynieniu, wyrok zasądzający zadośćuczynienie nie ma charakteru konstytutywnego, lecz deklaratywny (zob. m. in. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 11.05.2018r., ACa 50/2018). Z tych zatem przyczyn również zarzut odnoszący się do rozstrzygnięcia Sądu pierwszej instancji o odsetkach, nie miał żadnego uzasadnienia.

Z powyższych względów Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 kpc, oddalił apelację (pkt I), a o kosztach postępowania apelacyjnego orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 99 i art. 391 § 1 kpc (pkt II).

(...)