Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 10/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 marca 2021 r.

Sąd Rejonowy w Chełmnie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący - Sędzia Agata Makowska - Boniecka

Protokolant - st. sekr. sądowy M. C.

przy udziale Prokuratora - ---

po rozpoznaniu w dniach 19 stycznia 2021 r., 2 marca 2021 r. i 5 marca 2021 r.

sprawy z oskarżenia prywatnego P. D. (1)

przeciwko:

K. R. (1)

c. R. i W. z domu B.

ur. (...) w C.

oskarżonej o to, że:

dnia 4 stycznia 2020 r. około 18.30 w obecności oskarżyciela prywatnego jak i osób postronnych, dopuściła się znieważenia i zniesławienia P. D. (1) poprzez używanie obelżywych sformułowań pod adresem oskarżyciela prywatnego w szczególności typu „zamknij się lesbijko, dziwko”, „oglądasz się za dziewczynami lesbo”, niecenzuralnych gestów obrażających osobiste uczucia P. D. (1)

tj. o przestępstwo z art. 216 § 1 k.k. oraz art. 212 § 1 k.k.

orzeka:

I.  uznaje oskarżoną K. R. (1) za winną tego, że dnia 4 stycznia 2020 r. około 18.30 w miejscowości W. dopuściła się znieważenia P. D. (1) poprzez używanie obelżywych sformułowań pod jej adresem, w szczególności „zamknij się lesbijko, dziwko”, „lesbo”, tj. występku z art. 216 § 1 k.k. i na podstawie art. 216 § 3 k.k. odstępuje od wymierzenia jej kary,

II.  zasądza od oskarżonej na rzecz oskarżycielki prywatnej P. D. (1) kwotę 300,- zł (trzysta złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

UZASADNIENIE

Formularz UK 1

Sygnatura akt

II K 10/20

Jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku dotyczy tylko niektórych czynów lub niektórych oskarżonych, sąd może ograniczyć uzasadnienie do części wyroku objętych wnioskiem. Jeżeli wyrok został wydany w trybie art. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k. albo jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku obejmuje jedynie rozstrzygnięcie o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, sąd może ograniczyć uzasadnienie do informacji zawartych w częściach 3–8 formularza.

1. USTALENIE FAKTÓW

1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

1.

K. R. (1)

Dnia 4 stycznia 2020 r. około 18.30 w miejscowości W. dopuściła się znieważenia P. D. (1) poprzez używanie obelżywych sformułowań pod jej adresem, w szczególności „zamknij się lesbijko, dziwko”, „lesbo”, tj. występku z art. 216 § 1 k.k.

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione

Dowód

Numer karty

Rodzina P. D. (1) oraz K. R. (1) zamieszkują w tym samym budynku nr (...) w miejscowości W. od wielu lat. Obecnie P. D. (1) na stałe przebywa w T. w związku z wykonywaniem tam pracy, natomiast w lokalu nr (...) mieszkają jej rodzice E. i K. D.. W sąsiadującym z nim lokalu nr (...) zamieszkują m.in. K. R. (1) i jej matka W. R. (1).

Pomiędzy rodzinami przez cały okres wspólnego zamieszkiwania, od kilkudziesięciu lat, trwa konflikt sąsiedzki. Trudno rozstrzygnąć, kiedy się zaczął i jaka była jego przyczyna. Konflikty dotyczą codziennego wspólnego życia, relacje sąsiedzkie są wielowymiarowe. W ocenie części sąsiadów K. R. (1) bywa konfliktowa, szczególnie w stosunku do sąsiadów wyprowadzających psy. Wywołuje wraz ze swoją matką konflikty dotyczące wieszania prania i przechodzenia przy oknach nieodpowiednich osób. Zdaniem innych sąsiadów P. D. (1) również była w swoim zachowaniu dziwaczna i nieprzewidywalna, a jej rodzina również jest konfliktowa.

Do tej pory w miejscu zamieszkania stton nie było interwencji Policji, w sierpniu 2020 r. P. D. (1) stawiła się w KPP w C. celem zgłoszenia nieporozumień sąsiedzkich.

- zeznania P. D. (1) (k. 61v – 62),

- zeznania E. D. (k. 62-63),

- zeznania K. D. (k. 63-63v),

- zeznania K. B. (k. 63v),

- wywiad środowiskowy (k. 28-29),

- pismo z KPP w C. z 16.02.2021 r. (k. 73)

     

4 stycznia między 18.00 a 18.30 P. D. (1) wyszła z psem na dwór. Podeszła do niej K. R. (1) ze swoim psem i P. D. myślała, że chce ona odepchnąć jej psa, który jest chory, więc P. D. powiedziała jej, żeby go nie ruszała. Na to K. R. powiedziała „lesbo”. Na pytanie: „ coś ty powiedziała” ? Odpowiedziała „zamknij się, lesbijko”. K. R. poszła z psem pod pachą za P. D. pod klatkę i powiedziała do niej: „dziwko”. W odpowiedzi na słowa K. R. (1) P. D. (1) nazwała ją „maciorą” i „nierobem”, bo wtedy nigdzie nie pracowała. K R. zostawiła psa na dworzu i poszła po swoja matkę. Matka – W. R. (1) wyszła z telefonem. P. D. powiedziała jej, że K. ją zwyzywała, na co jej matka się uśmiechnęła i powiedziała, że ona ją od dłuższego czasu obserwuje i nagrywa. W tym czasie K. stała obok swojego samochodu i zgarniała śnieg. Nikt nie słyszał słów K.. Nikogo tam nie było. P. D. pojechała zgłosić to na policję i tam uzyskała informację, że najlepiej zgłosić to do sądu.

- zeznania P. D. (1) (k. 61v – 62),

- zeznania E. D. (k. 62-63),

- zeznania K. D. (k. 63-63v),

- zeznania K. B. (k. 63v),

- wywiad środowiskowy (k. 28-29).

K. R. (1) ma 36 lat, jest bezdzietną panną, nie ma nikogo na utrzymaniu, mieszka z rodzicami, ma wykształcenie średnie – technik żywienia, terapeuta zajęciowy, nie posiada majątku, nie była karana, nie leczyła się psychiatrycznie ani odwykowo.

W momencie wniesienia aktu oskarżenia oskarżona była bezrobotna, następnie podjęła zatrudnienie jako ekspedientka w sklepie w S. za wynagrodzeniem 1980 zł netto.

- wydruk z systemu PESEL-SĄD (k. 22-23),

- karta karna (k. 26),

- wywiad środowiskowy (k. 28-29)

- wyjaśnienia oskarżonej (k. 60v)

- oświadczenie z załącznikami (k. 8-13)

1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

     

     

     

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione

Dowód

Numer karty

     

     

     

2. OCENA DOWODÓW

2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.

Zeznania P. D. (1)

Zeznania E. i K. D.

Na wstępie należy odnotować, że do zdarzenia z udziałem stron doszło bez obecności innych osób, gdyż w momencie wymiany zdań matki K. R. (1) jeszcze tam nie było, dopiero później przyszła z telefonem po tym, jak zawołała ją córka. W tej sytuacji najbardziej miarodajne były zeznania pokrzywdzonej P. D. (1). Pokrzywdzona w konsekwentny i wiarygodny sposób przekazała, jak zachowała się oskarżona i jakich słów pod jej adresem użyła. Potwierdziła fakt, że w akcie oskarżenia doszło do przekłamania odnośnie tego, że zajście osobiście widziała sąsiadka K., gdyż w rzeczywistości dopiero potem sama P. D. (1) jej o tym powiedziała (potwierdził to również pełnomocnik oskarżycielki dodając, że w projekcie aktu oskarżenia, sporządzonego przez aplikanta, doszło do omyłki w tym zakresie w wyniku nieporozumienia). Nie było żadnego powodu, aby nie dać wiary zeznaniom pokrzywdzonej, tym bardziej, że znajdują odzwierciedlenie w zeznaniach jej rodziców – świadków ze słyszenia: E. i K. D., którym Sąd również dał wiarę. Zeznania wszystkich wyżej wymienionych korespondują ze sobą, wzajemnie się uzupełniają i tworzą logiczny, wiarygodny i pełen obraz zachowań oskarżonej, a także jej rodziny. Należy mieć ponadto na uwadze, że rodzice pokrzywdzonej, mając świadomość popełnienia przez oskarżoną przestępstwa na szkodę ich córki, nie usiłowali swojej córki jakoś specjalnie wybielić. Matka pokrzywdzonej zeznała bowiem, że córka przyznała jej się, że w odpowiedzi na zniewagę ze strony K. R. (1) powiedziała do niej „maciora” oraz „nierobie”.

- Zeznania P. D. (1) znajdują też potwierdzenie w wywiadzie środowiskowym, z którego wynika przede wszystkim, że to oskarżona zachowywała się w obecności kuratora paranoicznie, a więc wiarygodnym jest, że to jej zachowanie było źródłem awantur i nieporozumień, w tym zajścia będącego przedmiotem osądu (nawet jeśli pokrzywdzona bywa dziwaczna i nieobliczalna).

- Jedyne sprzeczności w twierdzeniach oskarżycielki prywatnej, znajdujące się w prywatnym akcie oskarżenia, zostały w toku postępowania sprostowane, a stwierdzenie „suka” znajdujące się w protokole posiedzenia pojednawczego ma charakter całkowicie odosobniony i nie zostało powtórzone w toku składanych na rozprawie zeznań.

- Okoliczność, że w miejscu zamieszkania stron nie było interwencji Policji nie pozbawia zeznań pokrzywdzonej waloru wiarygodności, gdyż z jej zeznań wynikało, że po wizycie w dniu 4.01.2020 r. na komisariacie pouczono ją o możliwości dochodzenia swych praw na drodze oskarżenia prywatnego, co jeszcze w tym samym miesiącu oskarżycielka prywatna uczyniła.

- Oskarżycielka prywatna nie miała interesu w tym, by jakkolwiek zemścić się na oskarżonej składając zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie i narażać się na niepotrzebne koszty (wydatki w postępowaniu prywatnoskargowym, wynagrodzenie pełnomocnika z wyboru, dojazdy na rozprawy).

1.

Zeznania K. B.

Zeznania tego świadka miały w niniejszej sprawie charakter pomocniczy, albowiem nie była ona naocznym świadkiem zajścia pomiędzy oskarżoną a P. D., zeznała natomiast na okoliczność tego, czego dowiedziała się z relacji samej pokrzywdzonej. Relacja ta była w całości zgodna z tą zaprezentowaną przez P. D. (1) na rozprawie, co przekonywało o wiarygodności twierdzeń pokrzywdzonej. Żadna ze stron nie kwestionowała skutecznie prawdziwości zeznań K. B., stąd należało nadać im walor wiarygodności.

W relacji tego świadka potwierdzenie znalazły okoliczności podniesione przez E. i K. D., że to K. R. (1) wielokrotnie niekulturalnie i wulgarnie odnosiła się do matki P. D. (1): „zamknij ryj”, „spierdalaj”, że ma się odpierdolić, że ma spadać.

1.

Wywiad środowiskowy, karta karna, pismo z KPP w C. z dnia 16.02.2021 r.

Sąd dał w pełni wiarę dowodom z dokumentów urzędowych. Ich autentyczność i wiarygodność nie była kwestionowana przez żadną ze stron, ani nie stoi w sprzeczności z żadnym innym dowodem, a tym samym nie budzi wątpliwości.

2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów

(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia

dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt

1.1 albo 1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

1.

Wyjaśnienia K. R. (1)

Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonej, są one bowiem nielogiczne, wykrętne, stanowią przyjętą przez oskarżoną linię obrony, a ponadto pozostają w sprzeczności nie tylko z tą częścią materiału dowodowego, którą Sąd przyjął za podstawę rozstrzygnięcia, ale także z zeznaniami rodziny samej oskarżonej.

W szczególności oskarżona na początku wyjaśnień podała, że to ona była ofiarą napaści słownej ze strony P. D. (1), gdyż zaczęła ona ją wyzywać „gdzie idziesz nierobie pierdolony” i „macioro jebana” bez żadnego powodu, a oskarżona miała jej na to nic nie odpowiedzieć. Następnie zaczęła jej świecić latarką po oczach i mówić, że ją zniszczy. Zdaniem oskarżonej „Nikogo innego nie było na podwórku. Moja mama poszła na spacer i szła w swoim kierunku.”

Następnie jednak oskarżona na pytanie obrońcy zmieniła zdanie i wyjaśniła, że „ Mama cały czas była na podwórku. Mama podeszła do P. kiedy ta zagrodziła mi przejście do domu”.

Tymczasem matka i siostry przedstawiły zajście między obiema kobietami drastyczniej, niż uczyniły to same zainteresowane, bowiem dodały, że dodatkowo P. D. szarpała K. R., a to zdecydowanie istotna okoliczność, która z pewnością nie umknęłaby samej szarpanej (oskarżonej), gdyby rzeczywiście miała miejsce.

Poza tym K. R. stanowczo zaprzeczyła, żeby poszła po swoją matkę, twierdząc, że jej matka akurat sobie spacerowała po podwórku, a siostry oskarżonej (E. W. i N. K.) zeznały, że oskarżona poszła po matkę dopiero po całym zajściu. W. R. (1) zeznała: „Ja to widziałam to zdarzenie z 4 stycznia, bo ja zaraz wyszłam z domu, a P. była zajęta moją córką i mnie nie widziała. Ja tylko odniosłam te warzywa do domu i zaraz wyszłam.” – co było sprzeczne z zeznaniami jej córki N. K. (2), a nawet depozycjami oskarżonej, wg relacji której matka spacerowała sobie po podwórku.

Ponadto nie bez znaczenia była też osobista obserwacja oskarżonej przez Sąd na sali rozpraw, która we własnej obronie nie powtrzymała się również przed przypuszczeniem werbalnego ataku na pełnomocnika strony przeciwnej („Jak pani taka wykształcona, to po co pani tak napisała…”), zmuszając Sąd do doprowadzenia jej do porządku i odebrania głosu. Skoro nawet na S. sądowej oskarżona nie potrafiła powstrzymać się przed złośliwością w stosunku do obcej osoby, to trudno uwierzyć, by milczała w stosunku do pokrzywdzonej, której ewidentnie nie darzy sympatią.

Co więcej, oskarżona usiłowała oskarżycielkę prywatną i jej rodzinę zaprezentować jako agresorów, jednak ani ona, ani jej matka nigdy tego nie zgłosiły ani do gminy, ani na Policję. Oskarżona oświadczyła w trakcie wyjaśnień: „Teraz ja mówię w sądzie że są to groźby karalne i właśnie teraz zgłaszam to w sądzie na policję tego i nie zgłaszałam, bo ja nie mam czasu”. Tymczasem miała na to dość czasu, bo jeszcze na początku niniejszego procesu była osobą bezrobotną. Ponadto oskarżona mając brata Policjanta (P. R., co Sądowi wiadomo z urzędu), miała stosunkowo łatwy dostęp do Policji. Jeśli więc to P. D. (1) i jej rodzina dopuszczały się wobec niej szeregu przestępstw, to nie ma żadnego racjonalnego wytłumaczenia, dlaczego oskarżona nigdy tego nigdzie nie zgłosiła. Prawda bowiem jest taka, że to zachowanie rodziny R. było karygodne i stanowiło źródło sąsiedzkich konfliktów.

1.

Zeznania W. R. (1), E. W. (2), N. K. (2)

- są sprzeczne z innymi dowodami, które Sąd uznał za wiarygodne,

- są sprzeczne nawet między sobą i z wyjaśnieniami oskarżonej, gdyż przedstawiały inny przebieg zdarzenia, np. że W. R. widziała i słyszała zajście (wg niej samej), albo że K. dopiero po zajściu po nią poszła (E. W. i N. K.); matka i siostry oskarżonej twierdziły, że P. D. (1) szarpała ją, o czym sama oskarżona nie wspomniała. Ponadto wg oskarżonej jej matka cały czas spacerowała, a wg jej siostry E. W. „Mama opowiadała, że K. wyszła z psem i mama wychodziła co jakiś czas, żeby zobaczyć czy nic się nie stało”. Wg W. R. (1) podeszła ona do P. D. i powiedziała jej, że będzie ją nagrywać. Zaś wg. E. W. „Z tego co wiem P. podeszła do mamy i wrzeszczała. Mama się wystraszyła i odeszła.”

- świadek W. R. (1) była ewidentnie pejoratywnie nastawiona do pokrzywdzonej i jej rodziny. Snuła domysły na temat jej rzekomo złych zamiarów „Jak się zbliżył wieczór P. widziała, że moja córka poszła z psem na spacer” – skąd niby świadek to wie? Ponadto kreśliła wizje rzekomych negatywnych zachowań oskarżycielki prywatnej: „Nie podoba mi się to, że P. chodzi i rozpycha się łokciami. Wychodzi, depcze po piętach i się z tego cieszy. Prowokuje moją córkę non stop. Nie wiem czy P. tam mieszka, non stop wychodzi za moja córką. Ona się przygląda i patrzy.” Jak niby P. D. (1) miałaby „non stop” wychodzić zaraz za sąsiadką K. R., skoro nie mieszka już w domu w W., tylko w T. i do rodziców przyjeżdża raz na dwa, trzy tygodnie?

- Świadek W. R. (1) ewidentnie dążyła do konfrontacji z P. D. (1) na sali rozpraw, nie chciała odpowiadać na jej pytania, usiłowała wdać się z nią w dyskusję („ciesz się, że nie było tu R.”); w innej sytuacji, po posiedzeniu pojednawczym, wywołała awanturę – rzekomo tylko pytając E. D., dlaczego ona kłamie („bo ona non stop kłamie, różne rzeczy opowiada o nas”), podczas gdy E. D. wówczas w ogóle nie było w Sądzie i nie składała ona do tej pory żadnych oświadczeń ani zeznań. Zapytana o to, po co groziła P. D., że będzie ją nagrywać telefonem, odparła, że „Muszę zacząć nagrywać, bo oni kłamią. Ona non stop trzaskała drzwiami. Nadal to robi”.

W ocenie Sądu świadczy to o tym, że to W. R. (1) i jej córka jest w tej sąsiedzkiej relacji agresywna.

- Jej wypowiedzi były nieracjonalne. Zapytana, dlaczego nie podeszła do stron od razu widząc, że jej córka jest szarpana, odpowiedziała „bo tak strasznie dzieci mi żal. Ja nie jestem mściwa, ale dla mnie ważne jest każde dziecko. Ja ich nie rozdzieliłam, bo byłam za daleko (na małym podwórku? ale jednocześnie dość blisko, by wszystko zaobserwować i usłyszeć?) Nie chciałam krzyczeć, bo nie chciałam się kłócić.”

- Ponadto skoro ataki ze strony P. D. i jej rodziny były dla oskarżonej „chlebem powszednim”, to absolutnie niewiarygodnym jest, by akurat tego dnia, gdy została rzekomo wyzwana, zadzwoniła do wszystkich swoich mieszkających poza domem rodzinnym sióstr, by akurat z tego zdarzenia zdać im szczegółową relację (nota bene różną od tej podanej przed Sądem). Rodzi to uzasadnioną wątpliwość, czy zeznania tych osób nie zostały spreparowane dla potrzeb niniejszego procesu. Tym bardziej, że oskarżona w wyjaśnieniach nie powiedziała, że zaraz po zdarzeniu zadzwoniła do sióstr, ale że o zajściu z udziałem P. D. powiedziała innej siostrze i jej chłopakowi, którzy akurat przyjechali na nowy rok.

3. PODSTAWA PRAWNA WYROKU

Punkt rozstrzygnięcia

z wyroku

Oskarżony

3.1. Podstawa prawna

skazania albo warunkowego

umorzenia postępowania

zgodna z zarzutem

I

K. R. (1)

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

Zgodnie z art. 216 § 1 k.k. kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie, lub w zamiarze, aby zniewaga do tej osoby dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. Zniewaga to ubliżenie komuś słowem lub czynem. Najczęściej zewnętrzną jej postacią będzie słowo np. wulgarne, gest, pismo, rysunek, a nawet, jak się wydaje, zachowanie np. odwrócenie się plecami. Zachowanie takie uznane zostanie za zniewagę, jeżeli w danym środowisku i w świetle ogólnie przyjętych ocen jest ono tak odbierane, jest to niezależne od uczuć samego pokrzywdzonego. Istotą tego czynu jest takie zachowanie sprawcy, które na podstawie przyjętych standardów społecznego i kulturowego postępowania stanowi wyraz pogardy, uwłaczania czci drugiemu człowiekowi.

Sąd uznał, że niewątpliwie w świetle ogólnie przyjętych ocen nazwanie kogoś „lesbą”, „dziwką”, jak również „maciorą”, „nierobem”, będące wyrazem pogardy, stanowi zniewagę w rozumieniu art. 216 k.k.

Natomiast w niniejszej sprawie nie doszło w żadnym razie do wypełnienia znamion przestępstwa z art. 212 § 1 k.k. czyli zniesławienia, polegającego na pomówieniu innej osoby o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, albowiem jedynym świadkiem i odbiorcą znieważających pokrzywdzoną słów była ona sama. Nie sposób było ustalić, by oskarżona miała w ten sposób wyrażać się o pokrzywdzonej wobec innych sąsiadów, a domysły o tym nie są żadnym dowodem. To pokrzywdzona sama powiedziała o tej zniewadze sąsiadce – K. B., jak i swoim rodzicom. Dlatego Sąd usunął z opisu czynu określenie, że do zdarzenia doszło „w obecności osób postronnych”.

Ponadto porządkowo Sąd dodał w opisie czynu miejsce, w którym doszło do jego popełnienia oraz usunął zwrot o używaniu „niecenzuralnych gestów obrażających”, gdyż z żadnego z przeprowadzonych i uczynionych podstawą rozstrzygnięcia dowodów nie wynikało, że oskarżona używała jakichkolwiek gestów.

Zgodnie z art. 216 § 3 k.k. sąd może odstąpić od wymierzenia kary, jeżeli m.in. pokrzywdzony na zniewagę sprawcy odpowiedział naruszeniem nietykalności cielesnej sprawcy lub zniewagą wzajemną (retorsja). W tym przypadku możliwość odstąpienia od wymierzenia kary dyktowana jest przede wszystkim okolicznością, że sprawca sam poniósł już ujemne konsekwencje swego czynu, a ponadto pokrzywdzony osobiście „wymierzył sprawiedliwość” wobec sprawcy zniewagi, co prowadzi do uznania, że doszło w tym przypadku do tzw. kompensacji wyrządzonych wzajemnie krzywd bez potrzeby sięgania po sankcje karne.

Odstąpienie od wymiaru kary na podstawie art. 216 § 3 k.k. ma zawsze charakter fakultatywny. W orzecznictwie wskazano, że „odstąpienie od wymierzenia kary powinno mieć zastosowanie wówczas, gdy działanie sprawcy w swym zewnętrznym jakościowym kształcie nie różni się w sposób istotny od rodzaju i sposobu zachowania się pokrzywdzonego” (por. wyr. Sn z dnia 17.06.1971 r, OSNKW 1971/10/159).

Sąd doszedł do wniosku, że stan faktyczny w przedmiotowej sprawie, a w szczególności okoliczność, że pokrzywdzona na zniewagę ze strony oskarżonej („dziwko”, „lesbo”) odpowiedziała zniewagą wzajemną („macioro”, „nierobie”), uzasadnia skorzystanie z instytucji przewidzianej w § 3 przepisu art. 216 k.k. Działania obu stron nie różniły się w swym zewnętrznym jakościowym kształcie. Oskarżycielka posiłkowa na miejscu niejako sama „wymierzyła sprawiedliwość” oskarżonej, odpłacając jej „pięknym za nadobne”.

Karanie oskarżonej w tej sytuacji byłoby nieuzasadnione, gdyż na skutek swojego negatywnego zachowania poniosła już negatywne konsekwencje, sama będąc znieważoną.

3.2. Podstawa prawna

skazania albo warunkowego

umorzenia postępowania

niezgodna z zarzutem

     

     

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

     

3.3. Warunkowe umorzenie
postępowania

     

     

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach warunkowego umorzenia postępowania

     

3.4. Umorzenie postępowania

     

     

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach umorzenia postępowania

     

3.5. Uniewinnienie

     

     

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach uniewinnienia

     

4. KARY, ŚRODKI KARNE, PRZEPADEK, ŚRODKI KOMPENSACYJNE
I ŚRODKI ZWIĄZANE Z PODDANIEM SPRAWCY PRÓBIE

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się
do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

     

     

     

     

5. INNE ROZSTRZYGNIĘCIA ZAWARTE W WYROKU

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Punkt z wyroku
odnoszący się
do przypisanego
czynu

Przytoczyć okoliczności

     

     

     

     

6. INNE ZAGADNIENIA

W tym miejscu sąd może odnieść się do innych kwestii mających znaczenie dla rozstrzygnięcia, a niewyjaśnionych w innych częściach uzasadnienia, w tym do wyjaśnienia, dlaczego nie zastosował określonej instytucji prawa karnego, zwłaszcza w przypadku wnioskowania orzeczenia takiej instytucji przez stronę

     

7. KOSZTY PROCESU

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Przytoczyć okoliczności

II

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 628 pkt 1, zgodnie z którym od skazanego w sprawach z oskarżenia prywatnego sąd zasądza na rzecz oskarżyciela prywatnego poniesione przez niego koszty procesu. Na koszty te złożyły się zryczałtowane wydatki postępowania w kwocie 300 zł.

8. PODPIS

ZARZĄDZENIE

1.  zakreślić w kontrolce uzasadnień,

2.  odpis wyroku wraz z uzasadnieniem przesłać wnioskodawcy,

3.  przedłożyć z apelacją lub za 14 dni.

C., 29 marca 2021 roku