Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 marca 2021 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu, Wydział II Cywilny - Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Beata Woźniak

Sędziowie: Rafał Kubiak

Ryszard Małecki

po rozpoznaniu w dniu 9 marca 2021 r. w Poznaniu

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa W. K.

przeciwko K. K.

o obniżenie alimentów

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Środzie Wielkopolskiej

z dnia 17 listopada 2020 roku

sygn. akt III RC 133/19

oddala apelację.

Rafał Kubiak Beata Woźniak Ryszard Małecki

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd I instancji obniżył rentę alimentacyjną zasądzoną wyrokiem Sądu Rejonowego w Środzie Wielkopolskiej z dnia 26 kwietnia 2012 roku (sygn. akt III RC 323/11) i wyrokiem Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 21 września 2012 r. (sygn. akt XV Ca 818/12) od powoda W. K. na rzecz pozwanego K. K. urodzonego (...) z kwoty 500,00 zł miesięcznie do kwoty 300,00 zł miesięcznie, począwszy od dnia 12 sierpnia 2019 roku, płatną do 10 – tego dnia każdego miesiąca, do rąk pozwanego K. K. z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat (punkt 1), a ponadto nie obciążył strony pozwanej kosztami postępowania (punkt 2).

Z rozstrzygnięciem zawartym w punkcie 1. powyższego orzeczenia nie zgodził się pozwany wnosząc apelację i zarzucając zaskarżonemu wyrokowi naruszenie przepisów postępowania, tj.:

1. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów polegające na dowolnej oraz sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego:

-

poprzez pominięcie, że ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika istotna zmiana sytuacji życiowej powoda, w szczególności polepszenie się jego warunków materialnych,

-

poprzez uznanie, że wraz z upływem lat renta alimentacyjna może ulec zmniejszeniu bez względu na inflację, wzrost cen i niezmienne warunki życiowe pozwanego,

-

poprzez uznanie, że warunki mieszkaniowe powoda (mieszkanie w M.) mogą być porównywane z warunkami, w jakich mieszka pozwany wraz z matką (ogródek działkowy w S.),

-

poprzez uznanie, że powód nie wiedział o wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 21.09.2012 r. obniżającym alimenty zasądzone przez Sąd Rejonowy w Środzie Wielkopolskiej w dniu 26.04.2012 r., podczas gdy wniósł apelację za pośrednictwem swojego pełnomocnika,

-

poprzez pominięcie, że ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że powód przez większość czasu nie płacił alimentów na syna, a były one ściągane przez Komornika Sądowego i to w niepełnej wysokości, tym samym doprowadził pozwanego i jego matkę do stanu skrajnego ubóstwa i konieczności zaciągania zobowiązań kredytowych,

-

poprzez pominięcie faktycznych możliwości zarobkowych powoda. Sąd nie wziął pod uwagę ekwiwalentu za niewykorzystany urlop do możliwości zarobkowych powoda,

-

poprzez błędne ustalenie wysokości zarobków powoda na kwotę 2.150 zł miesięcznie (s. 8 uzasadnienia) podczas, gdy sam Sąd ustalił aktualne zarobki powoda na kwotę 2.136,52 zł miesięcznie + diety 1.965 zł za okres pięciu miesięcy 2020 + ekwiwalent za urlop 8.827,92 zł (s. 4 uzasadnienia) = łącznie na miesiąc średnio 3.265,18 zł (wynagrodzenie miesięczne plus 1/5 za diety plus 1/12 ekwiwalentu za urlop),

-

poprzez pominięcie nieścisłości w wyliczeniu ekwiwalentu za urlop powoda, gdyż przy tak wysokim ekwiwalencie wychodzi, że albo przez 3 lata nie był na urlopie (przy czym sam zeznał, iż na wakacje wyjeżdża z partnerką) albo jego zarobki miesięczne są wyższe niż deklarowane przez pracodawcę w zaświadczeniu dla Sądu,

2. art. 321 § 1 poprzez zasądzenie przez Sąd żądania innego niż te wskazane przez powoda w toku procesu.

Nadto apelujący zarzucił Sądowi Rejonowemu naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 27 § 1 k.r.o. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie w przedmiotowym procesie. Pozwany wskazał, że Sąd wziął pod uwagę fakt, że mąż matki pozwanego ma wyższe możliwości zarobkowe niż wykazane w toku sprawy, co wg Sądu ma znaczenie w niniejszej sprawie oraz przepisu art. 327 §1 k.p.c. poprzez pouczenie o możliwości zaskarżenia wyroku tylko i wyłącznie powoda pomimo faktu reprezentowania go przez fachowego pełnomocnika od 9.09.2020 r.

Mając powyższe na uwadze pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według spisu kosztów przedstawionego na rozprawie, a nadto zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy w pełni podziela i przyjmuje za własne ustalenia faktyczne oraz prawne poczynione przez Sąd Rejonowy czyniąc je integralną częścią niniejszego uzasadnienia na postawie art. 382 k.p.c.

W pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutu naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 321 k.p.c. który wskazuje, że sąd nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasądzać ponad żądanie. Nie sposób podzielić stanowiska strony pozwanej, że Sąd I instancji wydając zaskarżony wyrok orzekł o żądaniu opartym na innej podstawie faktycznej niż określona w pozwie. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, nawet w razie niewyraźnego lub wręcz niewłaściwie sformułowanego żądania sąd może je odpowiednio zmodyfikować, jednak tylko zgodnie z wolą powoda. Związanie sądu granicami żądania obejmuje nie tylko związanie co do samej treści (wysokości) żądania zasadniczego, ale także co do uzasadniających je elementów motywacyjnych. Pierwotnie powód w niniejszej sprawie wniósł o ustalenie wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego. Jednak zmodyfikował powództwo i wniósł jedynie o obniżenie obowiązku alimentacyjnego ustalonego wyrokiem Sądu Rejonowego w Środzie Wielkopolskiej z dnia 26 kwietnia 2012 r. w sprawie sygn. akt III RC 323/11 z kwoty 600 zł na 300 zł. Nie można zatem uznać, że Sąd Rejonowy orzekł ponad żądanie. Fakt, że powód wskazał inną podstawę ustalonego poprzednio obowiązku alimentacyjnego wynikał, z jego niewiedzy co do efektu postępowania przed Sądem Okręgowym. Sąd w niniejszym składzie podziela pogląd, że ogólna zasada wyrokowania, w myśl której sąd jest związany żądaniem pozwu, nie powinna być stosowana formalistycznie w tym rozumieniu, że korygując brzmienie tego żądania w sentencji wyroku na formułę, która w sposób nie budzący wątpliwości odpowiada rzeczywistym intencjom powoda, sąd nie narusza art. 321 k.p.c. Nie budzi przy tym wątpliwości Sądu Okręgowego, że powód zmodyfikował powództwo w celu obniżenia dotychczas zasądzonej renty alimentacyjnej, zatem zarzut pozwanego w tym zakresie należało uznać za nietrafny.

W ocenie Sądu Okręgowego apelacja pozwanego stanowiła w znacznej mierze jedynie polemikę ze stanowiskiem wyrażonym przez Sąd Rejonowy w treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku. Odnosząc się do zarzutu apelacji dotyczącego naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. należało uznać go w całości za chybiony. Należy zaznaczyć, że skuteczne postawienie takiego zarzutu wymaga wykazania, że Sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania, lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął Sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena Sądu (tak SN w orz. z 6 listopada 1998 r., II CKN 4/98 nie publ.). Ażeby zatem zasadny był zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art. 233 § 1 k.p.c. oraz uznanie, że mogło to mieć istotny wpływ na wynik sprawy, nie wystarczy wyłącznie przedstawienie odmiennej interpretacji strony co do dowodów zebranych w sprawie, a koniecznym jest natomiast jednoczesne wykazanie – czego nie uczyniła strona pozwana - iż ocena przyjęta przez Sąd Rejonowy za podstawę rozstrzygnięcia, przekracza granicę swobodnej oceny dowodów, którą wyznaczają czynniki logiczny i ustawowy, zasady doświadczenia życiowego, aktualny stan wiedzy, stan świadomości prawnej i dominujących poglądów na sądowe stosowanie prawa. Przedstawione przez pozwanego w treści apelacji argumenty stanowią jedynie polemikę ze stanowiskiem Sądu Rejonowego i nie znajdują poparcia w zasadach logiki i doświadczenia życiowego, a także zgromadzonym materialne dowodowym. Sąd Okręgowy wskazuje, że sytuacja materialna powoda, od momentu ostatniego orzeczenia o alimentach, zmieniła się w minimalnym stopniu i w ocenie Sądu wynika głównie ze zjawiska inflacji na które powołuje się pozwany w kontekście wykazania, że wzrost cen ma wpływ na większe koszty utrzymania uprawionego do otrzymania alimentów pełnoletniego syna powoda. Bezsprzecznie zjawisko to dotknęło obu stron postępowania, zarówno koszty utrzymania zobowiązanego jak i uprawnionego w tym zakresie wzrosły jednakowo, nie można zatem tak niewielkiej różnicy w wynagrodzeniu powoda uznać za zwiększenie jego możliwości zarobkowych. Kluczowym powodem obniżenia obowiązku alimentacyjnego w niniejszej sprawie nie był wzrost czy ograniczenie możliwości zarobkowych powoda, a fakt, że znacznie zmieniła się sytuacja materialna pozwanego. Otrzymywane przez niego świadczenia w całości pokrywają wykazane przez niego usprawiedliwione koszty utrzymania, zapewniając życie na poziomie zbliżonym do jego rodziców, zgodne ze standardem równiej stopy życiowej. Nie zasługuje na uwzględnienie stanowisko pozwanego, że powód nie wykorzystuje w pełni swoich możliwości zarobkowych. Po pierwsze jak wynika z prawidłowych ustaleń Sądu Rejonowego mąż matki pozwanego pracuje na podobnym stanowisku jak powód uzyskując zbliżone wynagrodzenie podstawowe (kwestia ta została przywołana jedynie w celu porównania), a po drugie z zaświadczeń z PUP wynika, że zarobki powoda odpowiadają w zasadzie tym na podobnych stanowiskach, proponowanych przez urząd zgodnie z doświadczeniem i umiejętnościami powoda. Nie można zatem uznać, że powód ma większe możliwości zarobkowe niż wykazane przez niego. Nie sposób także zgodzić się ze stanowiskiem, że powód wiedział wcześniej o orzeczeniu obniżającym alimenty, albowiem trudno wyobrazić sobie sytuację w której powód wiedząc o możliwości uiszczenia alimentów w niższej kwocie godził się na egzekucję ich w znacznie większym zakresie (mając na uwadze ich wysokość), co prowadziło do uiszczania wyższych kosztów komorniczych. Jak już wcześniej wspomniano to nie możliwości zarobkowe powoda zdecydowały ostatecznie o obniżeniu obowiązku alimentacyjnego, a ustabilizowana sytuacja pozwanego. Faktycznie pozwany jest chory (...) i wymaga opieki, niemniej jednak jego potrzeby finansowe są zaspokajane przez świadczenia socjalne które otrzymuje, a opiekę zapewnia mu matka która otrzymuje z tego tytułu świadczenie pielęgnacyjne.

Sąd Okręgowy nie dopatrzył się także naruszenia przez Sąd I instancji art. 327 § 1 k.p.c. Jak wynika z analizy akt sprawy powód nie był w sprawie reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, a pełnomocnictwo udzielone adw. S. K. swoim zakresie obejmowało jedynie przeglądanie akt sprawy, a nie reprezentowanie powoda. Obawy strony pozwanej co do bezstronności Sądu I instancji, są dla Sądu Okręgowego całkowicie niezrozumiałe, albowiem w toku całego postępowania, Sąd Rejonowy przychylał się do wniosków dowodowych zgłaszanych przez stronę pozwaną i dążył do odtworzenia rzeczywistej sytuacji materialnej obu stron postępowania. Sąd I instancji dążył przy tym do wyjaśnienia nieścisłości w zaświadczeniu o zarobkach powoda, ustalając je prawidłowo w oparciu zgormadzony w sprawie materiał dowodowy. Strona pozwana nie może upatrywać także stronniczości Sądu w dążeniu do ustalenia rzeczywistych dochodów pozwanego i żądania przedstawienia aktualnych zaświadczeń, albowiem obowiązek taki był nakładany na obie strony procesu.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł jak w sentencji i oddalił apelację jako niezasadną.

Rafał Kubiak Beata Woźniak Ryszard Małecki