Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII U 2632/19

UZASADNIENIE

postanowienia z 16.02.2021 r.

Prawomocnym wyrokiem z dnia 13 marca 2014 r. Sąd Okręgowy w Łodzi po rozpoznaniu sprawy VIII U 6243/14, z odwołania A. M. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddziału w Ł. z dnia 16 września 2013 roku znak (...) o ponowne ustalenie wysokości emerytury, oddalił odwołanie.

W dniu 16 czerwca 2019 r. (data nadania w urzędzie pocztowym) A. M. złożyła skargę o wznowienie postępowania w w/w sprawie, powołując się w niej na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 6 marca 2019 r. w sprawie P 20/16. Wniosła na podstawie art. 407 k.p.c. o wznowienie postępowania i o przeliczenie jej emerytury na nowych zasadach, w związku ze wskazanym wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, tj. poprzez ustalenie wysokości emerytury ubezpieczonej na podstawie art. 26 ustawy emerytalnej w brzmieniu obowiązującym przed dniem 1 stycznia 2013 r.

(skarga o wznowienie k. 3-4)

W odpowiedzi na skargę ubezpieczonej o wznowienie postępowania, ZUS I Oddział w Ł. wniósł o zobowiązanie wnioskodawczyni na podstawie art. 409 k.p.c. do uzupełnienia rzeczonej skargi poprzez wskazanie podstawy wznowienia i jej uzasadnienia, okoliczności uzasadniających dochowanie terminu do jej wniesienia oraz sformułowania wniosku o uchylenie lub zmianę zaskarżonego orzeczenia. Jednocześnie ZUS wskazał, że powołany przez ubezpieczoną wyrok z 6 marca 2019 r. Trybunału Konstytucyjnego w sprawie P 20/16 nie dotyczy wnioskodawczyni, która urodziła się (...) podnosząc, że przedmiotowy wyrok TK dotyczył wyłącznie zasad obliczania emerytur przysługujących na podstawie art. 24 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2018 r., poz. 1270 ze zm.) dla kobiet urodzonych w (...) r., które pobierały wcześniejszą emeryturę na podstawie art. 46 w zw. z art. 29 tej ustawy, przyznaną przed 1 stycznia 2013 r. W konkluzji ZUS wniósł o odrzucenie skargi o wznowienie na podstawie art.. 410 k.p.c., jako nieopartej na ustawowej podstawie albowiem w w/w stanie faktycznym brak możliwości zastosowania w odniesieniu do ubezpieczonej wyroku TK z 6 marca 2019 r. w sprawie P 20/16.

Dodatkowo ZUS podał, że przed Sądem Okręgowym w Łodzi toczy się także sprawa VIII U 4013/19, która dotyczy decyzji z 10 lipca 2019 r., mocą której ZUS w związku z wnioskiem A. M. o wznowienie postępowania administracyjnego, odmówił uchylenia decyzji z dnia 6 lipca 2012 r. , znak (...). W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 marca 2019 r. nie dotyczy kobiet urodzonych w (...) r., a tym samym na podstawie art. 151 § 1 pkt 1 w związku z art.145 a k.p.a. brak jest podstaw do uchylenia decyzji z dnia 6 lipca 2012 r.

(odpowiedź na skargę o wznowienie ZUS k. 10-11)

W piśmie procesowym z 13 marca 2020 r. wnioskodawczyni wskazała, że wnosi o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez uwzględnienie w jego treści prawidłowego wyliczenia jej emerytury na starych zasadach, które były dla niej korzystniejsze.

(pismo procesowe wnioskodawczyni k. 31)

W kolejnym piśmie procesowym z 3 stycznia 2021 r. skarżąca, żądając wznowienia postępowania w n/n sprawie, powołała się na nowe według niej okoliczności i dowody argumentując, że od 2007 r. do 30.06.2012 r. pracowała w pełnym wymiarze czasu pracy w Zespole (...) w Ł., a jej zarobki z lat 2007 -2012 nie były brane przy wyliczaniu jej wcześniejszej emerytury w 2007 r. i nie zostały uwzględnione do przeliczenia jej emerytury powszechnej, ponadto po zakończeniu pracy i osiągnięciu wieku emerytalnego 60 lat w dniu 14.06.2012 r. złożyła do ZUS świadectwo pracy i (...) oraz wniosek o ponowne przeliczenie emerytury na najkorzystniejszych zasadach, a jako kolejny dowód, który nie był brany pod uwagę w 2007 r., powołała - to ponownie wyliczony i zwaloryzowany kapitał początkowy kiedy osiągnęła pełny wiek emerytalny 60 i złożyła wniosek o emeryturę z wieku powszechnego, dodając, że jej emerytura wcześniejsza była obliczona z kolejnych lat kalendarzowych z okresu 1987-2006, a wskaźnik wynosi 88,92%. W konkluzji wniosła o wybranie najkorzystniejszych lat pracy oraz zarobków z całego zatrudnienia (do 30.06.2012 r.) i najkorzystniejszego przeliczenia jej powszechnej emerytury z uwzględnieniem wszystkich okresów składkowych z całego okresu zatrudnienia od 1.08.1971 r. do 1.01.1999 r. oraz jego waloryzację, a ponadto o przyjęcie wartości średniego dalszego trwania życia z korzystniejszych tablic. Dodała, że pierwszy wniosek o pełną emeryturę powszechną złożyła 14.06.2012 r., a z decyzji emerytalnej z 6.07.2012 r. wynika, że świadczenie będzie wypłacane w dotychczasowej wysokości, czyli wyliczonej w 2007 r. co jest dla niej krzywdzące. Konkludując wniosła o uwzględnienie w/w dowodów, które nie były brane do obliczenia jej emerytury powszechnej w 2012 r. kiedy osiągnęła 60 lat i zakończyła pracę wnosząc o ponowne przeliczenie jej emerytury od tego okresu i o jego waloryzację.

(pismo procesowe wnioskodawczyni z 3 stycznia 2021 r. k. 57- 58)

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Skargę o wznowienie postępowania należało odrzucić.

W myśl art. 399 § 1 kpc. w wypadkach przewidzianych w dziale niniejszym można żądać wznowienia postępowania, które zostało zakończone prawomocnym wyrokiem.

Przypomnieć wypada, że w postępowaniach cywilnych obowiązuje zasada niewzruszalności w prawomocnych wyroków sądowych ( art. 365 § 1 KPC). Przepisy określające warunki, w których może nastąpić uchylenie lub zmiana prawomocnego wyroku muszą być zatem, jako wyjątek od wspomnianej reguły interpretowane ściśle. Skarga o wznowienie postępowania podlega przez sąd badaniu pod kątem dopuszczalności o dwojakim charakterze, to jest dopuszczalności samej skargi oraz dopuszczalności wznowienia postępowania. O dopuszczalności skargi decyduje zachowanie ustawowego terminu do jej wniesienia ( art. 407 i art. 408 KPC) oraz oparcie skargi na ustawowych podstawach wymienionych w art. 401, 401 1 i 403 KPC, natomiast badanie dopuszczalności wznowienia obejmuje ocenę zasadności skargi.

Podstawy wznowienia postępowania sformułowanie zostały w przepisach art. 401-404 kpc.

Zgodnie z treścią art. 409 KPC skarga o wznowienie powinna zawierać między innymi podstawę wznowienia i jej uzasadnienie, przy czym skargę nieopartą na ustawowej podstawie sąd odrzuca na mocy art. 410 § 1 KPC.

Należy przy tym zauważyć, że oparcie skargi na ustawowych podstawach oznacza nie tylko wskazanie określonej prawem podstawy. Podanie podstawy wznowienia obejmuje powołanie i wyraźne określenie, która z wymienionych przez przepisy postępowania cywilnego podstaw uzasadnia wznowienie postępowania w danej sprawie, natomiast jej uzasadnienie powinno polegać na dokładnym określeniu zarówno okoliczności wskazujących na istnienie powołanej podstawy wznowienia, jak i wpływu na rozstrzygnięcie sprawy, jaki wywiera istnienie tych okoliczności.

Samo sformułowanie podstawy wznowienia w sposób odpowiadający przepisom art. 401-404 KPC jest niewystarczające i nie oznacza oparcia skargi na ustawowej podstawie wznowienia, jeżeli już z samego jej uzasadnienia wynika, że podnoszona podstawa nie zachodzi (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 października 2016 r., II PZ 16/16).

Skarga o wznowienie podlega odrzuceniu w trybie art. 410 § 1 KPC, jeżeli w okolicznościach konkretnej sprawy podnoszona podstawa wznowienia nie zostanie przez sąd stwierdzona (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 lipca 2005 r., IV CO 6/05).

Na etapie oceny dopuszczalności skargi sąd powinien brać pod uwagę jedynie twierdzenia faktyczne zawarte w skardze nie weryfikując ich prawdziwości (zob. np. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 20 października 2016 r., II CZ 105/16; z dnia 14 marca 2017 r., II CZ 163/16 oraz z dnia 27 czerwca 2017 r., II CZ 43/17).

W konsekwencji, jeżeli już z samego uzasadnienia skargi o wznowienie postępowania w sposób niewątpliwy wynika, że wskazane w niej podstawy wznowienia w rzeczywistości nie występują, skarga podlega odrzuceniu.

Należy nadto wskazać, że w treści art. 401 1KPC – a na tę podstawę wznowienia powołuje się w istocie skarżąca - przyjęto, że można żądać wznowienia postępowania również w wypadku, gdy Trybunał Konstytucyjny orzekł o niezgodności aktu normatywnego z Konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub z ustawą, na podstawie którego zostało wydane orzeczenie.

Tak więc, pamiętając, że wznowienie postępowania - jako instytucja KPC - może być uzasadniane enumeratywnie wskazanymi przyczynami, podkreślenia wymaga, iż wznowienie postępowania na podstawie art. 401 1 KPC dotyczy sytuacji gdy poprzednie postępowanie było prowadzone prawidłowo, tak z punktu widzenia wymagań prawa, jak i ustaleń faktycznych. O potrzebie sanacji w trybie wznowienia postępowania decyduje natomiast konstytucyjny nakaz ( art. 190 ust. 4 Konstytucji RP, skonkretyzowany w wyroku Trybunału Konstytucyjnego stwierdzającym niekonstytucyjność prawnej podstawy wznawianego orzeczenia) zastosowania do rozstrzygnięcia sprawy „innego" prawa, niż to, które posłużyło do niego w rzeczywistości.

Wobec powyższego wskazać trzeba, iż – w przywoływanym przez skarżącą – wyroku z dnia 6 marca 2019 r. (P 20/16) Trybunał Konstytucyjny orzekł, iż „ art. 25 ust. 1b ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2018 r. poz. 1270 oraz z 2019 r. poz. 39), w brzmieniu obowiązującym do 30 września 2017 r., w zakresie, w jakim dotyczy urodzonych w (...) r. kobiet, które przed 1 stycznia 2013 r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art. 46 tej ustawy, jest niezgodny z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej”.

Skargę ubezpieczonej tj. urodzonej w dniu (...) kobiety, która nabyła i zrealizowała na mocy decyzji z dnia 19 czerwca 2007 r., prawo do wcześniejszej emerytury od dnia 31 maja 2007 r. przyznanej na podstawie art.46 w zw. z art. 29 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS (emerytura w obniżonym weku), należało odrzucić z następujących powodów.

Po pierwsze, wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 marca 2019 r. (P 20/16) stwierdza w istocie w sentencji niezgodność z Konstytucją RP określonej wykładni art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej. Sąd Najwyższy podnosi zaś, iż orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego stwierdzające w sentencji niezgodność z Konstytucją określonej wykładni aktu normatywnego, które nie powoduje utraty mocy obowiązującej przepisu, nie stanowi podstawy do wznowienia postępowania przewidzianej w art. 401 1 KPC (por. uchwała Sądu Najwyższego z 17 grudnia 2009 r., III PZP 2/09). Skoro zaś orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego stwierdzające w sentencji niezgodność z Konstytucją określonej wykładni aktu normatywnego, które nie powoduje utraty mocy obowiązującej przepisu, nie stanowi podstawy do wznowienia postępowania przewidzianej w art. 401 1 KPC, to takiej podstawy wznowienia tym bardziej nie może stanowić, wykraczająca poza treść sentencji wyroku Trybunału Konstytucyjnego, wskazówka dotycząca dalszej wykładni przepisu, zawarta w uzasadnieniu tego wyroku.

Po drugie, kwestionowany art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej został poddany przez Trybunał Konstytucyjny kontroli konstytucyjności wyłącznie w odniesieniu do ubezpieczonej (kobiety) urodzonej w (...) r., która nabyła i zrealizowała prawo do emerytury na podstawie art. 46 ustawy emerytalnej. W uzasadnieniu wyroku z dnia 6 marca 2019 r. (sygn. akt P 20/16) Trybunał Konstytucyjny wskazał, iż ocena konstytucyjności art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej mogła być dokonana przez Trybunał jedynie w takim zakresie, jaki został określony w pytaniu prawnym oraz w odniesieniu do sformułowanych tam zarzutów niekonstytucyjności. To znaczy, że przedmiotem oceny Trybunału w tej sprawie jest wyłącznie sam fakt posłużenia się przez ustawodawcę mechanizmem potrącenia w odniesieniu do konkretnej grupy osób ubezpieczonych. W tym bowiem ujęciu pytający sąd kwestionuje konstytucyjność art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej , stawiając zarzuty niezgodności tego przepisu z art. 2, art. 67 ust. 1 i art. 32 ust. 1 Konstytucji. Poza zakresem zaskarżenia, a przez to także poza zakresem kontroli Trybunału, znalazła się natomiast ocena tego, w jaki sposób ustawodawca ukształtował mechanizm potrącenia przewidziany w art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej. Trybunał dostrzegł to istotne rozróżnienie, ale jednocześnie stwierdził, że pytający sąd nie kwestionuje art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej z tego punktu widzenia. Powołując się na gwarancje normatywne wynikające z przywołanych w pytaniu prawnym wzorców kontroli, pytający sąd stara się podważyć dopuszczalność zastosowania mechanizmu ustawowego przewidzianego w art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej w odniesieniu do kobiet urodzonych w (...) r., które nabyły prawo do wcześniejszej emerytury przed 1 stycznia 2013 r. Tylko w tym konkretnym zakresie Trybunał dokonał zatem kontroli konstytucyjności art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej .

Tym samym rację ma organ rentowy, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 marca .2019 r. dotyczy wyłącznie kobiet urodzonych w (...) r. Trybunał orzekł bowiem w tym wyroku o niezgodności z Konstytucją art. 25 ust. 1 b ustawy z dnia 17 12 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2018 r., poz. 1270 oraz z 2019 r., poz. 39) w brzmieniu obowiązującym do 30 września 2017 r. tylko w zakresie w jakim dotyczy urodzonych w (...) r. kobiet, które przed 1 stycznia 2013 r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art. 46 ustawy. Zaznaczyć należy, że do 30 września 2017 r. przepis ten stanowił: "Jeżeli ubezpieczony pobrał emeryturę na podstawie przepisów art. 26b, 46, 50, 50e, 184 lub art. 88 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela (Dz. U. z 2017 r. poz. 1189), podstawę obliczenia emerytury, o której mowa w art. 24, ustaloną zgodnie z ust. 1, pomniejsza się o kwotę stanowiącą sumę kwot pobranych emerytur w wysokości przed odliczeniem zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych i składki na ubezpieczenie zdrowotne." Natomiast od 1 października 2017 r. przepis ten otrzymał następujące brzmienie: "Jeżeli ubezpieczony pobrał emeryturę częściową lub emeryturę na podstawie przepisów art. 50, 50a, 50e, lub art. 88 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela (Dz. U. z 2018 r. poz. 967), podstawę obliczenia emerytury, o której mowa w art. 24, ustaloną zgodnie z ust. 1, pomniejsza się o kwotę stanowiącą sumę kwot pobranych emerytur w wysokości przed odliczeniem zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych i składki na ubezpieczenie zdrowotne". Tym samym aktualna merytoryczna treść przepisu art. 25 ust. 1 b ustawy emerytalnej, jest taka sama, co sprawia, że poglądy wyrażone w wyroku P 20/16 zachowują aktualność na tle obecnego stanu prawnego.

Sąd Okręgowy zważył, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 6 marca 2019 r. w sprawie P 20/16, ma charakter tzw. wyroku zakresowego, a skutkiem tego typu wyroku jest częściowa utrata mocy obowiązującej przepisu, polegająca na wyłączeniu możliwości jego stosowania w zakresie oznaczonym w wyroku. Utrata mocy obowiązującej, jako skutek orzeczenia negatoryjnego, nie dotyka całego przepisu, który nadal pozostaje elementem ustawy (zob. np. wyr. TK z 18.12.2008 r., K 19/07, OTK-A 2008, Nr 10, poz. 182).

W konsekwencji powszechnie obowiązujący i ostateczny wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 6.03.2019 r. (art. 190 Konstytucji) nie dotyczy odwołującej się, bo ta nie urodziła się w (...) r., lecz w 1952 r. i w efekcie rzeczony wyrok TK nie może stać się podstawą wznowienia postępowania w niniejszej sprawie. Możliwość wznowienia postępowania istnieje tylko w takim zakresie, w jakim Trybunał Konstytucyjny orzekł o niezgodności danego przepisu z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej. Organ administracji publicznej, czy sąd wydając postanowienie o wznowieniu postępowania, a w konsekwencji decyzję lub wyrok, jest związany wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Nie można w takiej sytuacji przez analogię zastosować instytucji wznowienia w innej chociażby podobnej sytuacji (tak samo wyrok
Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 29 stycznia 2020 r., III AUa 890/19, L.
Numer (...) ).

Ponadto należy wyjaśnić, że w wyroku P 20/16 Trybunał stwierdził, że w związku z rozumieniem art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej nadanym przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 19 października 2017 r. III UZP 6/17 (OSNP 2018 Nr 3, poz. 34) można wyodrębnić trzy grupy ubezpieczonych urodzonych w latach 1949-1968. Pierwsza grupa obejmuje osoby, które przeszły na wcześniejszą emeryturę w wieku 55 lat i uzyskały powszechny wiek emerytalny do końca 2012 r. oraz złożyły wniosek o ustalenie emerytury przed 1 stycznia 2013 r. Drugą grupę stanowią osoby, które przeszły na wcześniejszą emeryturę i uzyskały powszechny wiek emerytalny przed końcem 2012 r., lecz z wnioskiem o ustalenie emerytury wystąpiły dopiero po 1 stycznia 2013 r. Trzecia grupa to osoby, które pobierały wcześniejszą emeryturę, ale powszechny wiek emerytalny uzyskały po 1 stycznia 2013 r. i po tym terminie wystąpiły z wnioskiem o ustalenie emerytury. Do grupy pierwszej nie znajduje zastosowania art. 25 ust. 1 b ustawy emerytalnej. Zakresem tego przepisu, w świetle w/w uchwały Sądu Najwyższego, objęte zostały natomiast osoby z grupy drugiej i trzeciej. Do grupy trzeciej należą kobiety urodzone w (...) r., bowiem wiek emerytalny (60 lat) osiągnęły po zmianach dokonanych ustawą nowelizacyjną. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego w wyroku z 6 marca 2019 r. P 20/16, ustawodawca, dokonując zmiany zasad ustalania wysokości emerytury powszechnej w stosunku do kobiet urodzonych w (...) r., naruszył zasadę lojalności państwa względem obywateli. Wprowadzając nowe, mniej korzystne zasady po rozpoczęciu realizacji uprawnień w zakresie wcześniejszej emerytury, naraził te kobiety na nieprzewidziane skutki, które w istocie stanowiły dla nich pułapkę. Gdyby w momencie podejmowania decyzji o przejściu na taką emeryturę wiedziały, jakie będą tego konsekwencje dla ustalania wysokości emerytury powszechnej, być może nie skorzystałyby z tego uprawnienia. Obowiązkiem ustawodawcy jest określenie skutków finansowych regulacji prawnych i podejmowanie racjonalnych decyzji w oparciu o możliwości finansowe państwa w odpowiedniej perspektywie czasu. Zasada zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa wyklucza możliwość formułowania obietnic bez pokrycia bądź nagłe wycofywanie się państwa ze złożonych obietnic lub ustalonych reguł postępowania. Stanowi to bowiem niedopuszczalne nadużywanie pozycji przez organy władzy względem obywateli. Dotyczy to w szczególności sytuacji, w której obywatel, układając swoje interesy, podejmuje decyzje dotyczące długiej perspektywy czasu i przewiduje ich konsekwencje na podstawie obowiązującego stanu prawnego. Zmiana tego stanu oznacza wówczas zaskoczenie, którego w danych okolicznościach obywatel nie mógł przewidzieć, a tym samym dostosować się do nowej sytuacji w sposób, który nie wywrze negatywnych konsekwencji w sferze jego uprawnień. Wprowadzając zmiany, ustawodawca powinien preferować rozwiązania najmniej uciążliwe dla jednostki i ustanawiać regulacje, które ułatwią adresatom dostosowanie się do nowej sytuacji. Trybunał podkreślił, że pozostawienie okresu 6 miesięcy od uchwalenia zmiany do czasu jej wejścia w życie nie miało żadnego znaczenia dla osób, które przeszły na wcześniejszą emeryturę do końca 2008 r. (jak należy rozumieć - dla kobiet urodzonych w (...) r., które dopiero w tym roku osiągnęły wiek 55 lat). Ustawodawca, dokonując zmian regulacji wobec kobiet urodzonych w (...) r., zmienił skutki prawne ich decyzji podejmowanych w innym stanie prawnym. Kobiety te nie miały możliwości, by zmienić konsekwencje decyzji podjętych w 2008 r. W omawianym wyroku TK z 6 marca 2019 r. w sprawie P 20/16 stwierdził także że: "Wprowadzona tym przepisem zmiana nie dotyczyła wprawdzie zasad nabywania uprawnień po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego przez kobiety urodzone w (...) r., które zdecydowały się przejść na wcześniejszą emeryturę. Nie miała też wpływu na sposób realizacji prawa do wcześniejszej emerytury. Nie dotyczyła ani przesłanek przyznania takiego prawa, ani wysokości przysługujących ubezpieczonej świadczeń z tytułu wcześniejszej emerytury. Nie zakładała również ograniczenia okresu wypłacania tego świadczenia. Zmiana dotyczyła natomiast zasad ustalania wysokości emerytury powszechnej. Zasady te są równie istotnym elementem uprawnień emerytalnych i odróżnić je należy od ostatecznej wysokości świadczeń, jakie obliczane są już po złożeniu wniosku".

W tym miejscu Sąd Okręgowy zważył, że SN w uchwale z dnia 28 listopada 2019 r. , III UZP 5/19 (OSNP 2020/6/57) słusznie uznał, że Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 6 marca 2019 r. dostrzegł niezgodność art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej z art. 2 Konstytucji i wyrażoną w tym przepisie zasadą zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa (wyrok P 20/16), nie wiążąc tego z ochroną praw nabytych, lecz z naruszeniem zasady lojalności państwa względem obywatela przez wprowadzenie niekorzystnych skutków prawnych decyzji, która w chwili jej podejmowania nie była obarczona tymi skutkami, przy jednoczesnym braku możliwości uchylenia się od jej skutków. SN w w/w uchwale podkreślił, że TK zaznaczył, iż zmiana wprowadzona na podstawie tego przepisu wprawdzie dotyczyła nie prawa do świadczenia, ale zasad ustalania wysokości emerytury powszechnej, jednakże zasady te są równie istotnym elementem uprawnień emerytalnych i odróżnić je należy od ostatecznej wysokości świadczeń, jakie obliczane są już po złożeniu wniosku. Sąd Najwyższy w cytowanej uchwale III UZP 5/19 z dnia 19 listopada 2019 r. zgodził się z tym twierdzeniem, w szczególności dlatego że z perspektywy świadczeniobiorcy wysokość świadczenia niejednokrotnie jest najistotniejszym elementem uprawnienia emerytalnego. Jak słusznie argumentował SN w uzasadnieniu powołanej uchwały „Wysokość świadczenia determinują zasady powszechnie obowiązujące wobec wszystkich ubezpieczonych, stanowiące pewien stały algorytm (24% kwoty bazowej, przeliczniki okresów składkowych i nieskładkowych - przy emeryturze z systemu zdefiniowanego świadczenia; zewidencjonowane składki i kapitał początkowy oraz sposób ich waloryzacji - przy emeryturze z systemu zdefiniowanej składki), w którym indywidualne osiągnięte wielkości podstawiane są do określonego wzoru. W momencie nabycia prawa do emerytury in abstracto algorytm ten jest znany a upływ czasu do realizacji prawa na podstawie wniosku o świadczenie nie ma żadnego wpływu na jego elementy składowe. Natomiast w tym okresie mogą zmieniać się (i z reguły zmieniają się) wielkości osiągnięte indywidualnie (np. liczba okresów składkowych i nieskładkowych, wysokość kwoty bazowej - przy emeryturze z systemu zdefiniowanego świadczenia; wysokość zgromadzonego kapitału na skutek waloryzacji kapitału początkowego i zewidencjonowanych składek - przy emeryturze z systemu zdefiniowanej składki) i ich dotyczy wynikająca z ustawy emerytalnej generalna zasada ustalania wysokości świadczenia na dzień złożenia wniosku. Zatem tylko w stosunku do nich można bez żadnych wątpliwości twierdzić, że nie wchodzą w skład praw nabytych w chwili spełnienia ustawowych warunków prawa do świadczenia”.Sąd Najwyższy w dalszej części uzasadnienia uchwały III UZP 5/19 stwierdził, że poczynione rozważania prowadzą do wniosku, że do treści nabytego in abstracto prawa do emerytury włączyć należy zasady obliczania jego wysokości. Stanowisko to nie przesądza jednak o tym, że w każdym przypadku nie jest możliwa zmiana przepisów na niekorzyść jego adresatów.

Sąd Okręgowy rozpoznający n/n sprawę w pełni zgadza się z przytoczonym wyżej stanowiskiem SN w uchwale III UZP 5/19, w której SN słusznie zauważył, że Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie wskazywał, że zgodnie z jego orzecznictwem, nie jest wykluczona ingerencja ustawodawcy nawet w nabyte prawa podmiotowe ("ukształtowane prawa podmiotowe"), jeżeli istnieją bardzo istotne konstytucyjne racje, które ją usprawiedliwiają (np. w wyroku TK pełnego składu z dnia 19 grudnia 2012 r., K 9/12, OTK-A 2012 Nr 11, poz. 136), podkreślając, że ocena słuszności zarzutu naruszenia zasady ochrony praw nabytych wymaga rozważenia, czy wprowadzone ograniczenia są uzasadnione ze względu na inne normy, zasady lub wartości konstytucyjne; czy nie istnieje możliwość realizacji danej normy, zasady lub wartości konstytucyjnej bez naruszenia praw nabytych; czy wartościom konstytucyjnym, dla których realizacji prawodawca ogranicza prawa nabyte, można w danej, konkretnej sytuacji przyznać pierwszeństwo przed wartościami znajdującymi u podstaw zasady ochrony praw nabytych, a także czy prawodawca podjął niezbędne działania mające na celu zapewnienie jednostce warunków do przystosowania się do nowej regulacji.

Jak słusznie wskazał SN w cytowanej uchwale z 29 listopada 2019 r. III UZP 5/19, ochrony praw nabytych nie można rozumieć w sposób bezwzględny, odnosząc ją do wszelkich uprawnień uzyskanych przez kogokolwiek i kiedykolwiek -gdyż "stworzyłoby to niebezpieczeństwo niemożliwości realizacji przez państwo swoich zadań, gdy realizacja ta spotkałaby mur w postaci «praw nabytych»" (zob. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 6 kwietnia 2004 r., SK 56/03, OTK-A 2004 Nr 4, poz. 29).

Sąd Okręgowy w pełni zgadza się z SN, że prawa nabyte nie mają charakteru absolutnego i mogą być wzruszone ze względu na słuszność wynikającą z innych zasad konstytucyjnych i szczególnych okoliczności. Jak bowiem słusznie stwierdził SN w tym wypadku argumentacji dostarcza sama Konstytucja RP, określająca Rzeczpospolitą jako państwo prawne, które urzeczywistnia zasady sprawiedliwości społecznej, natomiast stosowanie art. 2 Konstytucji tylko w aspekcie zasady ochrony praw nabytych, bez jednoczesnego uwzględnienia słuszności wynikającej z zasady sprawiedliwości społecznej, byłoby wybiórcze i tym samym niedopuszczalne. Z Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej można wyprowadzić obowiązek ustawodawcy, w obszarze polityki społecznej, dawania pierwszeństwa dobru ogółu przed dobrem indywidualnym czy partykularnym (por. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia19 grudnia 2012 r., K 9/12). Sprzeczne z zasadą sprawiedliwości jest zarówno nieuzasadnione merytorycznie faworyzowanie, jak i dyskryminowanie określonych grup podmiotów (tak orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 5 listopada 1997 r., K 22/97, OTK 1997 nr 3-4, s. 41). Zasada sprawiedliwości społecznej na gruncie ubezpieczeń społecznych uzasadnia takie zróżnicowanie prawa do emerytur i rent, które wynika z wkładu pracy mierzonego wysokością wynagrodzenia i związanej z tą wysokością składki na ubezpieczenia społeczne oraz długością okresu zatrudnienia, z korektą na rzecz uwzględnienia redystrybucyjnej funkcji ubezpieczeń społecznych (zob. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 24 października 2005 r., P 13/04).

Z kolei w motywach wyroku Sądu Najwyższego z dnia 12 września 2017 r., 381/16 (LEX nr 2376896) trafnie zauważono, że skorzystanie z przywileju przejścia i pobrania wcześniejszych emerytur na podstawie przepisów szczególnych dotyczących emerytur dla niektórych ubezpieczonych, uzasadnia i proporcjonalnie usprawiedliwia pomniejszenie podstawy wymiaru emerytury ustalonej na podstawie art. 24 ust. 1 i następnych ustawy emerytalnej o sumy poprzednio pobranych wcześniejszych emerytur, przy zastosowaniu mechanizmu ustalania wysokości świadczeń emerytalnych w zależności od proporcjonalnego prognozowanego "średniego trwania życia" osoby uprawnionej, ponieważ osobom uprawnionym do takich samych rodzajowo świadczeń powinna przysługiwać emerytura ustalana według takich samych (równych) zasad obliczania jej wysokości bez względu na datę złożenia wniosku emerytalnego. Każdy mechanizm ustalania wysokości świadczeń emerytalnych ma określone uwarunkowania majątkowe, które gwarantują prawem określoną wysokość ustalanych emerytur w prognozowanych długoterminowych okresach ich pobierania przede wszystkim ze względu na zgromadzony kapitał składkowy, który pomniejszają wcześniej wypłacone kwoty pobranych długoterminowych świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Taki stan rzeczy usprawiedliwia ustawowe modyfikowanie wysokości emerytur ze względu na wcześniejsze pobranie i spożytkowanie tych samych rodzajowo, choć wcześniejszych świadczeń emerytalnych, które uszczupliły zgromadzony indywidualny kapitał emerytalny oraz Fundusz Ubezpieczeń Społecznych, z którego emerytury są wypłacane.

Sąd Okręgowy zważył, że w nowym systemie zewidencjonowane na koncie emerytalnym aktywa podlegają waloryzacji rocznej oraz kwartalnej, zaś dzielnik "ułamka emerytalnego" zmniejsza się wraz ze zmniejszaniem się średniej dalszej długości trwania życia przy jednoczesnej możliwości stosowaniu starych tablic dalszej przeżywalności na podstawie dodanego w 2015 r. art. 26 ust. 6 ustawy emerytalnej ("Jeżeli jest to korzystniejsze dla ubezpieczonego, do ustalenia wysokości emerytury zgodnie z ust. 1 stosuje się tablice trwania życia obowiązujące w dniu, w którym ubezpieczony osiągnął wiek emerytalny wynoszący 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn"), podczas gdy w starym systemie odłożenie decyzji o przejściu na emeryturę wiąże się z aktualizacją (zwiększeniem) kwoty bazowej. Przypomnieć należy, że przed wprowadzeniem do ustawy emerytalnej art. 25 ust. 1b obowiązywał mechanizm, zgodnie z którym im dłużej ubezpieczony konsumował składki, pobierając emeryturę przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego, tym większy był wymiar jego świadczenia z tytułu osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego. Zatem w sytuacji przechodzenia na kolejne rodzaje emerytury emeryt, który nie podejmował zatrudnienia, był beneficjentem przyrostu świadczenia bez wkładu w postaci składek. Z kolei przy korzystaniu z innego rodzaju emerytury odłożenie w czasie momentu złożenia wniosku o emeryturę powszechną nie stanowi żadnego wyrzeczenia.

Sąd Okręgowy miał na uwadze, że także w wyroku Trybunału Konstytucyjnego P 20/16 wskazano, że wprowadzenie mechanizmu potrącenia odpowiadało w swym zasadniczym wymiarze podstawowym elementom obowiązującego systemu emerytalnego (systemu zdefiniowanej składki). (...) ten uzależnia wysokość emerytury od długości trwania okresu aktywności zawodowej oraz wysokości składek odprowadzanych na ubezpieczenie emerytalne, zatem posłużenie się rozwiązaniem, które - w ramach gromadzonego przez daną osobę kapitału - uwzględnia pobrane świadczenia emerytalne przysługujące na podstawie szczególnych rozwiązań, nawiązuje wyraźnie do kapitałowego charakteru nowego systemu emerytalnego. Zakłada bowiem, że przyznanie powszechnego świadczenia emerytalnego, finansowanego ze składek płaconych przez ubezpieczonego, nie może jednocześnie abstrahować od wcześniejszego pobierania świadczeń przez tę samą osobę.

Powyższe – jak słusznie wskazał SN w uchwale III UZP 5/19 – oznacza, że istnieją istotne względy aksjologiczne przeciwne temu, aby uwzględniać całą zewidencjonowaną na koncie ubezpieczonego kwotę składek na ubezpieczenie emerytalne, mimo że ich część została już "spożytkowana" na wypłatę świadczeń sprzed dnia nabycia in concreto prawa do emerytury z art. 2 ustawy emerytalnej. W rezultacie odliczenie od podstawy wymiaru emerytury powszechnej kwot pobranych uprzednio świadczeń emerytalnych jest rozwiązaniem co do zasady w swojej istocie sprawiedliwym.

Natomiast granicę dopuszczalności ingerencji ustawodawcy w prawa podmiotowe wyznacza wymaganie, aby wprowadzane modyfikacje nie były dla jednostki zaskakujące i nie miały charakteru arbitralnego (zob. między innymi wyroki Trybunału Konstytucyjnego z dnia 19 listopada 2008 r., k.p. 2/08, OTK-A 2008 Nr 9, poz. 157, cz. III, pkt 5.2; z dnia 8 grudnia 2011 r., P 31/10, OTK-A 2011 Nr 10, poz. 114, cz. III, pkt 5.3; z dnia 28 lutego 2012 r., K 5/11, OTK-A 2012 nr 2, poz. 16, cz. III, pkt 4.1; z dnia 13 czerwca 2013 r., , OTK-A 2013 Nr 5, poz. 58, cz. III, pkt 7.1).

Oznacza to, że konieczne jest, aby zastosowane zostały procedury umożliwiające zainteresowanym dostosowanie się do zaistniałej sytuacji i odpowiednie rozporządzenie swoimi prawami (wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 15 września 1998, K 10/98, OTK 1998 Nr 5, poz. 64).

W tym właśnie kontekście Trybunał Konstytucyjny rozważył w wyroku z 6 marca 2019 r. P 20/16 kwestię wymagań, jakie Konstytucja narzuca wprowadzaniu w życie nowych przepisów, w tym także intertemporalnych, w zakresie, w jakim zawierają one rozwiązania mniej korzystne dla ich adresatów. Zmiana obowiązującego prawa, która pociąga za sobą niekorzystne skutki dla sytuacji prawnej podmiotów, powinna być dokonywana co do zasady z zastosowaniem techniki przepisów przejściowych, a co najmniej odpowiedniej vacatio legis. Sytuacja prawna osób dotkniętych nową regulacją powinna być poddana takim przepisom przejściowym, by mogły mieć one czas na dokończenie przedsięwzięć podjętych na podstawie wcześniejszej regulacji w przeświadczeniu, że będzie ona miała charakter stabilny. Zasada zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa nakazuje ustawodawcy należyte zabezpieczenie "interesów w toku", a zwłaszcza należytą realizację uprawnień nabytych na podstawie poprzednich przepisów (tak między innymi: orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 2 marca 1993 r., K 9/92, OTK 1993, cz. I, poz. 6; z dnia 15 lipca 1996 r., K 5/96, OTK 1996 Nr 4, poz. 30 oraz wyrok z dnia 24 października 2000 r., SK 7/00, OTK 2000 Nr 7, poz. 256).

Sąd Okręgowy mając na uwadze wszystkie powyższe rozważania i w pełni podzielając pogląd SN wyrażony w uchwale z 28 listopada 2019 r. III UZP 5/19, dostrzega, że podobnie jak kobiety z rocznika 1953, również rok starsze ubezpieczone – tak jak odwołująca się urodzona w (...) r. - przechodząc na emeryturę wcześniejszą, nie miały świadomości co do skutków prawnych, jakie może wywołać w sferze ich przyszłych uprawnień z tytułu emerytury powszechnej pobieranie wcześniejszych świadczeń emerytalnych. Należy jednak wskazać, że w chwili nabycia przez nie prawa do emerytury w powszechnym wieku art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej nie obowiązywał, a zatem nie wywoływał jeszcze skutku prawnego. Kobiety urodzone w (...) r. (choćby nawet urodziły się (...)) - przy sześciomiesięcznej vacatio legis - miały, po pierwsze, czas na podjęcie decyzji zapobiegającej niekorzystnym skutkom nowelizacji oraz, po drugie, możliwość zrealizowania prawa na starych zasadach (bez potrąceń). Z tego powodu nie można twierdzić, że przyrzeczenia złożone tym osobom przed zmianą przepisów pozostały bez pokrycia albo że wycofanie się państwa z dotychczasowych uregulowań miało nagły charakter. Wobec powyższego należy zgodzić się z SN, który stwierdził w powołanej uchwale III UZP 5/19, że ustawodawca, umożliwiając kobietom z roczników 1949-52 realizację świadczenia na dotychczasowych zasadach, uczynił zadość zasadzie lojalności, a wobec nieuzasadnionego aksjologicznie dynamicznego przyrostu emerytury powszechnej mógł ex nunc dokonać dezaktywacji owego emerytalnego "perpetuum mobile". Niekonstytucyjność rozstrzygnięć względem rocznika 1953 w wyroku P 20/16 TK słusznie skonkludował stwierdzeniem, że kobiety te nie miały możliwości, by zmienić konsekwencje decyzji podjętych w 2008 r. Kluczowa różnica między nimi a osobami urodzonymi do końca 1952 roku (tak jak odwołująca się) polegała natomiast na tym, że członkinie tej drugiej grupy miały możliwość zmiany konsekwencji podjętych decyzji.

Sąd Okręgowy zgadzając się z poglądem SN wyrażonym w cytowanej wyżej uchwale z 19 listopada 2019 r., III UZP 5/19 i jednocześnie respektując stanowisko zawarte w wyroku P 20/16, w efekcie uznał, że kobiety z rocznika 1952 nie znalazły się "w pułapce" decyzji podjętych przed wejściem w życie art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej albowiem miały one możliwość skorzystania z uprawień w kształcie, jaki istniał przed nowelizacją, co w rozpoznawanym przypadku miało miejsce między wrześniem a grudniem 2012 r.

Okoliczności stanowiące podstawę wydania wyroku P 20/16 przez TK na tyle różnią się od okoliczności niniejszej sprawy, że stwierdzenie, iż art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej ma zastosowanie do urodzonej w (...) r. ubezpieczonej, która od 2007 r. pobierała wcześniejsza emeryturę, warunki uprawniające do przyznania emerytury z powszechnego wieku emerytalnego spełniła w 2012 r., a wniosek o przyznanie jej prawa do emerytury z powszechnego wieku emerytalnego złożyła w 2013 r., nie stoi w sprzeczności z argumentacją zawartą w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 6 marca 2019 r.

Reasumując - ZUS słusznie uznał, iż wyrok TK z 6 marca 2019 r. w sprawie P 20/16 nie dotyczy wnioskodawczyni urodzonej w (...) r., gdyż jest to orzeczenie zakresowe, które dotyczyło wyłącznie kobiet urodzonych w (...) r., które przed 1 stycznia 2013 r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art. 46 ustawy, a ponieważ możliwość wznowienia postępowania istnieje tylko w takim zakresie, w jakim Trybunał Konstytucyjny orzekł o niezgodności danego przepisu z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej, przeto zarówno organ administracji publicznej, jaki i sąd orzekający w przedmiocie o wznowieniu postępowania są związani wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego dotyczącym uznania niekonstytucyjności art. 25 ust.1 b ustawy emerytalnej wyłącznie wobec kobiet urodzonych w (...) r. i nie mogą w takiej sytuacji przez analogię zastosować instytucji wznowienia w innej chociażby podobnej sytuacji do kobiet ze starszego rocznika 1952.

Z powołanych wyżej względów nie może, na podstawie art. 401 (1) KPC, żądać wznowienia postępowania urodzona w (...) r. kobieta, gdyż Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 25 ust. 1b ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2018 r. poz. 1270 oraz z 2019 r. poz. 39 ), w brzmieniu obowiązującym do 30 września 2017 r., w zakresie, w jakim dotyczy urodzonych w (...) r. kobiet, które przed 1 stycznia 2013 r. nabyły prawo do emerytury na podstawie art. 46 tej ustawy, jest niezgodny z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej .

Podnieść również wypada, że opisany wyżej wyrok Trybunału Konstytucyjnego nie może stanowić podstawy wznowienia, o jakiej mowa w art. 403 § 2 KPC Jak bowiem trafnie wskazuje Sąd Najwyższy podstawę wznowienia może stanowić tylko takie wykryte później orzeczenie dotyczące tego samego stosunku prawnego (co odnosi się do sytuacji, gdy zachodzi tożsamość podmiotowa – czyli stron w obydwu sprawach, tożsamość przedmiotowa - czyli łączącego je stosunku prawnego oraz jego treści), orzeczenia które było już prawomocne, zanim zapadł wyrok w postępowaniu, którego wznowienia się żąda (por. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 2008 r., I PZ 3/08).

Ponadto, w postanowieniu z dnia 18 lutego 2016 r. (II UZ 48/15) Sąd Najwyższy trafnie wskazał, że możliwość wznowienia postępowania na podstawie art. 403 § 2 KPC jest uzależniona od zaistnienia łącznie trzech przesłanek: po pierwsze, wykrycia po uprawomocnieniu się wyroku nowych okoliczności faktycznych lub środków dowodowych, które istniały w toku postępowania, ale nie zostały w nim powołane, po drugie, możliwości wpływu tych okoliczności lub dowodów na wynik sprawy i po trzecie, niemożności skorzystania z nich przez stronę w poprzednim postępowaniu. Powołany przepis zawiera zatem wymaganie, aby wykryte później okoliczności faktyczne mogły mieć wpływ na wynik sprawy.

Podkreślenia wymaga, iż wyrok Trybunału Konstytucyjnego nie jest dowodem lub okolicznością faktyczną, lecz orzeczeniem, którego znaczenie w postępowaniu o wznowienie postępowania wyznaczone zostało przez – poddany analizie – art. 401 1 KPC.

Co do powołanych przez skarżącą w piśmie procesowym z 3 stycznia 2021 r. okoliczności i dowodów (k. 57-58), że od 2007 r. do 30.06.2012 r. pracowała w pełnym wymiarze czasu pracy w Zespole (...) w Ł. a jej zarobki z lat 2007 -2012 nie były brane przy wyliczaniu jej wcześniejszej emerytury w 2007 r. i nie zostały uwzględnione do przeliczenia jej emerytury powszechnej, po zakończeniu pracy i osiągnięciu wieku emerytalnego 60 lat w dniu 14.06.2012 r. złożyła do ZUS świadectwo pracy i (...) oraz wniosek o ponowne przeliczenie emerytury na najkorzystniejszych zasadach, a kolejny dowód, który nie był brany pod uwagę w 2007 r. - to ponownie wyliczony i zwaloryzowany kapitał początkowy kiedy osiągnęła pełny wiek emerytalny 60 i złożyła wniosek o emeryturę z wieku powszechnego, Sąd zważył, że nie są to nowe „nieujawnialne” dla wnioskodawczyni okoliczności lub środki dowodowe w rozumieniu art. 403 § 2 KPC. Wykrycie okoliczności faktycznych lub dowodów w rozumieniu art. 403 § 2 k.p.c. dotyczy faktów i środków dowodowych, które - poza przesłanką ich nieujawnienia w postępowaniu prawomocnie zakończonym - były dla strony skarżącej wówczas "nieujawnialne". Przepis ten obejmuje zatem fakty stronie nieznane i dla niej niedostępne, natomiast fakty "ujawnialne", czyli te, które strona powinna znać, bo miała możliwość dostępu do nich, nie są objęte hipotezą tego przepisu (tak m.in. postanowienie SN z dnia 3 października 2013 r., II UZ 54/13, niepubl. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 sierpnia 2013 r., V CZ 33/13, niepubl, postanowienie SN z dnia 29 marca 2007 r., II UZ 3/07, OSNP 2008, nr 11-12, poz. 178 i orzeczenia tam powołane). Jak wskazał Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 19 grudnia 2013 r. (II CZ 87/13, LEX nr 1422259) zgodnie z art. 403 § 2 k.p.c., podstawą wznowienia może być późniejsze wykrycie okoliczności faktycznych lub środków dowodowych, które mogłyby mieć wpływ na wynik sprawy, a z których strona nie mogła skorzystać w poprzednim postępowaniu. Muszą to być okoliczności faktyczne lub środki dowodowe istniejące już w czasie trwania prawomocnie zakończonego postępowania, ale stronie wówczas nieznane i tym samym niemożliwe do wykorzystania przez nią (podobnie postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 6 czerwca 2012 r., IV CZ 11/12, niepubl. oraz z dnia 28 maja 2013 r., V CZ 1/13, niepubl.). Zdaniem Sądu Okręgowego, w rozpoznawanej sprawie nie zachodzi wymieniona w art. 403 § 2 kpc podstawa wznowienia, na którą – jak należy się domyślać - wskazała wnioskodawczyni powołując się w piśmie procesowym za kartą 57-58 na wymienione tam okoliczności i dowody. Wskazane w art. 403 § 2 KPC pojęcie „wykrycia” nie odnosi się do okoliczności faktycznych lub środków dowodowych, których strona jedynie nie dostrzegła bądź nie zgłosiła na skutek własnej opieszałości czy błędnej oceny. Skarga o wznowienie postępowania nie służy do korygowania zaniedbań procesowych, których dopuściła się strona skarżąca. Niewiedza o okolicznościach faktycznych czy środkach dowodowych musi wynikać z przyczyn obiektywnych, a nie z zaniechania strony postępowania czy jej pełnomocnika. W konsekwencji nie mogą być uwzględnione okoliczności wynikające już z materiału procesowego, jeżeli zostały one pominięte przez stronę na skutek opieszałości, zaniedbania, zapomnienia lub błędnej oceny potrzeby ich powołania ( zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 lutego 2020 r., V CZ 5/20, Legalis numer 2365403).

Tym niemniej wskazać należy, że w sprawie VIII U 4013/19 w punkcie 2 wyroku z 13.01.2021 r. Sąd Okręgowy w Łodzi prawomocnie przekazał wniosek A. M. dotyczący przeliczenia kapitału początkowego i emerytury z okresu zatrudnienia w latach 2007 – 2012 do rozpoznania Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. celem rozpoznania na podstawie art. 477 10 § 2 k.p.c. uwzględniając, że wniosek zgłoszony przez wnioskodawczynię na rozprawie w dniu 13 stycznia 2020 r. nie był przedmiotem zaskarżonej decyzji (protokół k. 87- 88, wyrok wraz z uzasadnieniem k. 89-92). Stąd też Sąd w n/n postępowaniu nie znalazł podstaw by ponownie przekazać pozwanemu tożsamy wniosek skarżącej o uwzględnienie jej zarobków z lat 2007-2012 do przeliczenia kapitału początkowego i emerytury, który już prawomocnie został przekazany do ZUS celem rozpoznania w omówionym wyżej zakresie.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy uznał, że skarga nie została oparta na ustawowej podstawie wznowienia i na podstawie art. 410 § 1 KPC orzekł o jej odrzuceniu

ZARZĄDZENIE

odpis postanowienia z uzasadnieniem doręczyć wnioskodawczyni z pouczeniem, iż w terminie 7 dni od dnia otrzymania postanowienia z uzasadnieniem przysługuje jej prawo złożenia zażalenia do tutejszego Sądu Okręgowego w Łodzi, które rozpoznaje Sąd Apelacyjny w Łodzi

A.P.