Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XI GC 585/20

UZASADNIENIE

Powód (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka komandytowa w S. wniosła przeciwko pozwanemu (...) Spółce akcyjnej o zapłatę kwoty 1537,50 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 17 listopada 2018r. oraz o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych, tytułem pełnego odszkodowania za najmem pojazdu zastępczego.

W przepisanym terminie pozwany wniósł sprzeciw od wydanego nakazu zapłaty zaskarżając go w całości i wnosząc o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie kosztów procesu.

W toku postępowania strony podtrzymały swoje dotychczasowe stanowiska.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 28 sierpnia 2018r. doszło do kolizji drogowej, w wyniku której uszkodzony został pojazd marki S. (...) (klasa A) nr rej. (...), należący do poszkodowanego M. M..

Sprawca zdarzenia objęty był ochroną ubezpieczeniową na podstawie ważnej polisy ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zawartej z pozwanym (...) Spółką akcyjną.

Po dokonaniu zgłoszenia szkody pozwany przyjął na siebie odpowiedzialność co do zasady i wszczął postępowanie likwidacyjne.

Bezsporne.

Pojazd po kolizji nie nadawał się do jazdy, a poszkodowany nie posiadał innego, którym mógłby zastąpić uszkodzony. Tym samym wynajął od powoda samochód zastępczy marki T. w rozliczeniu bezgotówkowym. Umowa została zawarta 29 sierpnia 2018r. na czas nieokreślony, strony ustaliły czynsz najmu na 90 zł plus podatek Vat za dobę. Poszkodowany udzielił powodowi pełnomocnictwa do reprezentowania go w postępowaniu likwidacyjnym.

Dowód:

- umowa najmu k. 22-23,

- zeznania świadka M. M., k. 92.

W dniu 3 września 2018r. pozwany mailowo, a następnie telefonicznie poinformował powoda, jako pełnomocnika poszkodowanego, o możliwości najmu pojazdu zastępczego z wypożyczalni z nim współpracującej. Stawka najmu miała wynosić 70 zł netto, oferta zawierała informacje o braku konieczności ponoszenia przez poszkodowanego kosztów najmu, a także wskazany był numer telefonu celem zgłoszenia potrzeby najmu.

W odpowiedzi, powód również mailem zwrócił się do pozwanej o podanie numeru telefonu do działy wypożyczeni pojazdów zastępczych.

Dowód:

- wiadomości mailowe, akta szkody płyta CD, k. 53a,

- wydruk wiadomości mailowej, k. 25.

Decyzją z dnia 14 września 218r. pozwany przyznał odszkodowanie za szkodę całkowitą w samochodzie poszkodowanego w wysokości 4100 zł, ustalając wartość pozostałości pojazdu na kwotę 400 zł. O. zostało wypłacone w dniu 17 września 2018r.

Bezsporne, a nadto dowód:

- decyzja k. 20,

W dniu 28 września 2018r. poszkodowany zwrócił pojazd zastępczy powodowi, który w 9 października 2018r. wystał mu fakturę Vat z tytułu najmu na kwotę 3431,70zł.

Bezsporne, a nadto dowód:

- faktura vat, k. 24,

- zeznania świadka M. M., k. 92.

W dniu 28 września 2018r. zbył na rzecz powoda przysługującą mu wobec pozwanego wierzytelności z tytułu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego.

Bezsporne, a nadto dowód:

- umowa cesji, k. 26.

W dniu 24 września 2018r. poszkodowany zakończył ubezpieczenie OC uszkodzonego pojazdu, a 29 września 2018r. nabył kolejnego pojazdu, marki V. (...).

Dowód:

- informacja z (...), akta szkody płyta CD, k. 56a.

Stawki na lokalnym rynku dla jednej doby najmu samochodu klasy A –tj. uszkodzonego - przy ponad 15-dniowym okresie, bezgotówkowym rozliczeniu kosztów, z uwzględnieniem zawarcia umowy na czas nieokreślony oraz pełnego ubezpieczenia OC i AC wynosiły netto od 85-133 zł.

Dowód:

- opinia biegłego sądowego, k. 102-107.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo było uzasadnione w części.

Roszczenie przedstawione przez powoda ma charakter odszkodowawczy, znajdujący oparcie w przepisach art. 822 § 1 i 2 k.c., art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych (Dz.U. Nr 124, poz. 1152, ze zm.) oraz art. 436 § 1 k.c. i 415 k.c. Okoliczności kolizji z dnia nie były sporne pomiędzy stronami. Również legitymacja bierna pozwanej spółki do występowania w niniejszym procesie, mająca za podstawę art. 19 ust. 1 powołanej wyżej ustawy, nie pozostawała przedmiotem sporu.

Okolicznością niekwestionowaną było, że sprawca szkody posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w pozwanej spółce. Zgodnie z art. 361 § 1 i 2 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono.

W sprawie niesporna była odpowiedzialności pozwanej, legitymacja czynna powoda, spór dotyczył rozmiaru i wysokości szkody poniesionej w związku z zaistniałą kolizją, stawki najmu, długości najmu, w tym uchybienia przez poszkodowanego obowiązkowi minimalizacji szkody.

Badając z urzędu legitymację procesową czynną ustalono, że wynikała ona, z treści art. 509 § 1 i 2 k.c., jako że wierzytelność przysługująca poszkodowanemu została przelana na rzecz powoda.

Zdaniem sądu nie był zasadny zarzut pozwanego w zakresie okresu najmu pojazdu zastępczego. Trzeba wskazać, że poszkodowanemu przysługiwało prawo do korzystania z pojazdu zastępczego (w przypadku szkody całkowitej), co najmniej do 7 dni po rzeczywistej wypłacie pieniędzy z tytułu odszkodowania za szkodę całkowitą. Zdaniem sądu nie sposób bowiem wymuszać na poszkodowanym zdobywania czy wydatkowa własnych środków, na nabycie innego pojazdu. Byłoby to sprzeczne z funkcję jaką ma pełnić odszkodowanie. Dopiero z chwilą rzeczywistej wypłaty pieniędzy i łącznie wstępującą możliwością zbycia pozostałości uszkodzonego pojazdu, poszkodowany ma niewątpliwą możliwość nabycia innego pojazdu za uszkodzony. Na taki okres nie ma również wpływu zasadna minimalizacji szkody przez poszkodowanego. Nie można bowiem jej rozumieć jako obowiązku częściowego ponoszenia ciężaru związanego z odszkodowaniem, poprzez choćby tylko tymczasowe wydatkowanie własnych środków na naprawę szkody. Obowiązek ten nie może się bowiem wiązać z nałożeniem na poszkodowanego ciężaru ponoszenia kosztów związanych ze szkodą. W rozpoznawanej sprawie, pozwany w dniu 14 września 2018r. podjął decyzje o wypłacie odszkodowania, a jego wypłacał nastąpiła 17 września 2018r. Poszkodowany w dniu 24 września 2018r. zakończył ubezpieczenia OC uszkodzonego pojazdu, należy więc przyjąć, że w tym też dniu zbył wrak pojazdu. Zdaniem sądu 10 dni (od czasu podjęcia decyzji o szkodzie całkowitej) na zbycie pojazdu nie jest czasem nadmiernym i nie sposób uznać, że poszkodowany zwlekał ze zbyciem pojazdu. Niewątpliwie, zwłaszcza w czasie znacznej podaży pojazdów różnej klasy, marki i stanu technicznego, nie jest prostą czynnością natychmiastowa sprzedaży pojazdu. Niewątpliwie wymaga to pojęcia niezbędnych czynności, w tym np. wystawienia pojazdu na giełdzie samochodowej, a jak powszechnie wiadomo giełdy takie pracują raz w tygodniu. Tym samym zdaniem sądu od tego czasu – gdy poszkodowany dysponował już środkami na nabycie innego pojazdu - miała co najmniej 7 dni na nabycie pojazdu w zamian za uszkodzony. Dlatego okres 11 dni od wypłaty odszkodowania i 4 dni od zbycia wraku, nie był wygórowany i mieścił się w przeciętnym czasie umożliwiającym nabycie innego pojazdu za uszkodzony. W konsekwencji kontynuowanie najmu pojazdu zastępczego do 28 września należało uznać za uzasadnione potrzebą nabycia innego pojazdu.

Łącznie więc za uzasadniony uznano okres najmu od 29 sierpnia 2018r. do 28 września 2018r., tj. 31 dni.

Odnosząc się w dalszej kolejności do zarzutu dotyczącego uchybienia przez poszkodowanego obowiązkowi minimalizacji szkody i współdziałania z pozwanym, poprzez nieskorzystanie z oferty pozwanego, uznano go za zasadny. Ustawodawca bowiem poza oczywistym obowiązkiem ubezpieczyciela wyrównania szkody w całości, nałożył również na wierzyciela (poszkodowanego w sprawie) obowiązek zapobiegania szkodzie i zmniejszania jej rozmiarów (art. 354 § 2, art. 362 i 826 § 1 k.c.), co określa się ogólnie obowiązkiem minimalizacji szkody. Kwestia ta była i jest przedmiotem wielu wypowiedzi judykatury, a podsumowaniem orzecznictwa w tym zakresie jest uchwała Sądu Najwyższego z 24 sierpnia 2017 r. w sprawie III CZP 20/17. Wydatki na najem pojazdu zastępczego poniesione przez poszkodowanego, przekraczające koszty zaproponowanego przez ubezpieczyciela skorzystania z takiego pojazdu są objęte odpowiedzialnością z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, jeżeli ich poniesienie było celowe i ekonomicznie uzasadnione.

Oczywiście poszkodowany nie ma obowiązku poszukiwania oferty najtańszej i najkorzystniejszej. Sąd zdaje sobie przy tym sprawę, że często propozycja najmu jest tak niewyraźna, że niedostrzegalna w natłoku informacji, bywa jej iluzoryczność, a eksponowany koszt najmu nie zawiera w sobie wszystkich istotnych dla poszkodowanego elementów lub wiąże się z różnymi niedogodnościami, tyle że nie ma podstaw z góry zakładania takiej sytuacji. Poszkodowany powinien dać chociaż minimalną szansę ubezpieczycielowi, który ponosi koszty najmu, działania w tym zakresie. Tymczasem jak wynikało ze zgromadzonego materiału dowodowego, pozwany istotnie zaoferował powodowi – działającemu wówczas jako pełnomocnik poszkodowanego – najem pojazdu zastępczego. Na adres mailowy powoda przesłano wiadomość dotyczącą możliwości organizacji najmu pojazdu zastępczego z podaniem stawek najmu. Podkreślona została możliwości udostępnienia pojazdu zastępczego przez wypożyczalnie współpracująca z pozwaną przy stawce 70 zł netto. Co więcej pozwana wykazała, że istotnie współpracowała w tamtym czasie z różnymi wypożyczalniami pojazdów. Poszkodowany nie wykazał zaś żadnego zainteresowania propozycją pozwanego i nie próbowała nawet zweryfikować propozycji i ewentualnych szczegółów najmu. Powód nie wykazał przy tym aby taka bierność poszkodowanej była uzasadniona okolicznościami sprawy lub poszkodowany w rzeczywistości dążyła do najmu za niższą stawkę we wskazanej wypożyczalni, lecz nie uzyskała np. koniecznych informacji, wypożyczalnia nie dysponowała pojazdem bądź wystąpiła jakakolwiek inna okoliczność uzasadniająca skorzystanie z droższej oferty powoda. Jedyną reakcją powoda na ofertę pozwanego była prośba o podanie numeru kontaktowego do działu wypożyczeni pojazdów. Trudno jednak stwierdzić jaka była przyczyna takiego zapytania, skoro oferta zawierała m.in. takie dane kontaktowe. Tym samym powód, tym bardziej, że był w sprawie profesjonalistą, nie mógł mieć żadnych trudności w kontakcie z wypożyczalnią.

Reasumując uznano, że poszkodowany miał prawo najmować pojazd zastępczy przez 31 dni, lecz korzystając z oferty pozwanej w stawce 86,10 zł brutto, łącznie więc koszt najmu mógł i powinien wynieść 2669,10 zł. Skoro pozwany do tej pory wypłacił 1894,20 zł, do dopłaty pozostał 774,90 zł.

O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 k.c, zgodnie z żądaniem pozwu.

O kosztach procesu orzeczono w pkt III na podstawie normy zawartej w art. 100 kpc, mają na uwadze, że powód wygrał sprawę w 50%. Na poniesione przez powoda koszty złożyły się: opłata od pozwu w kwocie 200 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł, wynagrodzenie pełnomocnika – 900 zł. Na koszty pozwanego złożyły się: opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł, wynagrodzenie pełnomocnika – 900 zł.

W punkcie IV wyroku na podstawie art. 113 u.k.s.c., nakazano pobrać od stron w częściach równych, stosowanie do przegranych w sprawie, brakujące wydatki na opinie biegłego. Łączny koszt opinii wyniósł 826,56 zł.

ZARZĄDZENIE

1.(...)

2. (...)

3. (...)