Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1026/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 lutego 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu I Wydział Cywilny i Własności Intelektualnej

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Marek Górecki

Sędziowie: Małgorzata Goldbeck-Malesińska

Mikołaj Tomaszewski (spr.)

Protokolant: stażysta Andrzej Becker

po rozpoznaniu w dniu 15 stycznia 2021 r. w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa Z. K. (1)

przeciwko M. K. (1)

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu

z dnia 7 marca 2019 r. sygn. akt XII C 2147/16

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej 4.050 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym;

III.  przyznaje adwokat J. D. od Skarbu Państwa (Sąd Rejonowy w Gorzowie Wielkopolskim) 3.321 złotych brutto tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym

Małgorzata Goldbeck-Malesińska Marek Górecki Mikołaj Tomaszewski

UZASADNIENIE

Z. K. (1) wniósł o podział majątku wspólnego jego i M. K. (1) oraz ustalenie, że w jego skład wchodzi nieruchomość stanowiąca lokal mieszkalny nr (...) przy ul. (...) G. o wartości 137.400.00 zł, ruchomości stanowiące wyposażenie i urządzenie mieszkania o wartości 14.000 zł (segment (...) o wartości 1000.00 zł. kanapa INA o wartości 300.00 zł, segment młodzieżowy o wartości 1000,00 zł. meble kuchenne o pości 800,00 zł, narożnik o wartości 800,00 zł. dwa fotele składane o wartości 800,00 zł, pralko-suszarka o wartości 1.400.00 zł, lodówko-zamrażarka o wartości 1.100,00 zł, odkurzacz o wartości 300.00 zł, pochłaniacz kuchenny o wartości 400.00 zł, artykuły gospodarstwa domowego o wartości 1.000.00 zł, telewizor S. o wartości 600,00 zł, książki, encyklopedie, słowniki i atlasy o wartości 1.000,00 zł, RM-CD P. o wartości 400 zł oraz dywany o wartości 3.500,00 zł), garaż (...) położony w G. przy ul. (...) - o wartości 15.000,00 zł. Wnioskodawca wniósł również ustalenie, że poczynił nakład z majątku osobistego na majątek wspólny wynoszący 6.540,00 zł.

Wnioskodawca wniósł przyznanie na rzecz uczestniczki wszystkich składników tego majątku z jednoczesnym obowiązkiem jej spłaty na jego rzecz w wysokości 89.746.00 zł. Uczestniczka M. K. (1) wniosła o odrzucenie wniosku wskazując, że Sąd już prawomocnie orzekł o podziale majątku pomiędzy stronami.

Następnie pismem z dnia 05.05.2011 r. uczestniczka, reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika będącego adwokatem, wniosła o oddalenie wniosku oraz obciążenie wnioskodawcy kosztami postępowania, w tym zasądzenie na jej rzecz zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Rejonowy w Gorzowie Wlkp. postanowieniem z dnia 24.05.2011 r. oddalił wniosek w niniejszej sprawie (sygn. akt 11 Ns 882/10). Na skutek apelacji wnioskodawcy] - Sąd Okręgowy w Gorzowie Wlkp. postanowieniem z dnia 21.10.2011 r. uchylił zaskarżone postanowienie i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Gorzowie Wlkp., pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego ( sygn. akt V Ca 385/11).

Postanowieniem z dnia 13 maja 2014r. Sąd Rejonowy w Gorzowie Wielkopolskim, na podstawie art. 201 § 2 k.p.c., postanowił rozpoznać sprawę w postępowaniu procesowym.

W uzasadnieniu powyższego postanowienia Sąd wskazał, że dokonane ustalenia faktyczne wskazują, że wnioskodawca oraz uczestniczka postępowania nie mają już majątku, który miałby stanowić podstawę podziału. W konsekwencji brak jest podstaw do rozliczenia nakładów małżonków w trybie postępowania nieprocesowego (nie ma bowiem podstaw do postępowania o podział majątku wspólnego).

Postanowieniem z dnia 14 sierpnia 2014r. Sąd Rejonowy w Gorzowie Wielkopolskim postanowił uznać się niewłaściwym rzeczowo i sprawę przekazać do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Gorzowie Wielkopolskim jako rzeczowo i miejscowo właściwemu.

Postanowieniem z dnia 9 kwietnia 2015r. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim stwierdził swą niewłaściwość miejscową i przekazał sprawę do tut. Sądu jako miejscowo i rzeczowo właściwego.

W piśmie z dnia 16 października 2015r., pozwana wniosła o oddalenie powództwa oraz obciążenie powoda kosztami postępowania, w tym zasądzenie od niego na rzecz pozwanej kosztów procesu, według norm przepisanych.

Wyrokiem z dnia 4 listopada 2015 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu w sprawie I C 1316/15 oddalił powództwo Z. K. (1) w całości i obciążył powoda kosztami postępowania.

Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 5 października 2016 r. wydanym w sprawie I ACa 357/16 uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Okręgowemu do ponownego rozstrzygnięcia, pozostawiając również sądowi rozstrzygniecie o kosztach postępowania.

W piśmie procesowym z dnia 19 stycznia 2017 r. powód podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie i wniósł o zasądzenie od pozwanej kwoty 92 740 zł na którą składają się:

- 68 700 zł tytułem ½ udziału w spółdzielczym lokatorskim prawie do nieruchomości stanowiącym lokal mieszkalny nr (...) położony przy ul. (...) w G. o wartości 137 400 zł,

- 7 500 zł tytułem ½ udziału w spółdzielczym prawie do nieruchomości w postaci garażu oznaczonego numer (...) położonego w G. przy ul. (...) o wartości 15 000 zł,

- 6540 zł tytułem nakładu jakiego dokonał wnioskodawca z majątku osobistego na majątek wspólny,

- 10 000 zł z tytułu wydatku jakiego dokonał wnioskodawca z majątku osobistego na majątek osobisty uczestniczki postępowania ( k. 711 ).

Pozwana zgłosiła zarzut potrącenia przysługujących jej wobec powoda należności z tytułu przywłaszczenia przez powoda przedmiotów należących do majątku wspólnego stron takich jak:

-

F. (...). o nr rej. (...) o wartości 6 000 zł,

-

samochód marki M. (...). o nr rej. (...) o wartości 10 000 zł,

-

samochód marki M. (...) o nr rej. (...) o wartości 15 000 zł ( powód kupił nowszy model i używał tych samych tablic rejestracyjnych ),

-

samochód dostawczy marki M. (...) o nr rej. (...) o wartości 18 000 zł,

-

przyczepa dostawcza marki(...). nr rejestracyjny (...), rok produkcji 1991 o wartości 1200 zł.

-

- aparat fotograficzny K. (...) o wartości 1000 zł,

-

komputer I. (...) (...) i inne komputery o wartości 4000 zł,

-

dochody za pierwsze miesiące 1998 w wysokości 116 873 zł,

-

dwa numery telefoniczne o wartości 2000 zł,

-

nakłady z majątku osobistego uczestniczki na majątek wspólny o wartości 5040 zł,

-

pobrana przez powoda ulga budowlana w wysokości 3678 zł,

-

pobrana przez powoda ulga rehabilitacyjną za rok 1998 i 1999 w wysokości 7134 zł,

-

z tytułu kosztów zastępstwa procesowego zasądzonych od powoda prawomocnymi wyrokami Sądów Rejonowych i Sądu Okręgowego opatrzonych klauzulami wykonalności w sprawach o sygnaturach:

I RC 107/00 z dnia 27 marca 2001 r. – 1200 zł,

III RC 207/03 z dnia 27 kwietnia 2004 r. – 600 zł,

V Ca 380/02 w wysokości 1000 zł,

I C 152/04 z dnia 28 czerwca 2006 r. – 2415 zł,

I ACa 90/07 z dnia 18 października 2007 r.

I 1 Ns 736/07 z dnia 23 maja 2011 r. – 60 zł,

I 1 Ns 736/07 z dnia 16 marca 2010 r. 3600 zł,

V Cz 496/10 z dnia 30 grudnia 2010 r. 900 zł,

III RC 1255/01 z dnia 11 grudnia 2001 r. – 2000 zł,

- z tytułu zadłużenia alimentacyjnego w kwocie około 20 000 zł wraz z odsetkami ( k. 744 )

W piśmie z dnia 24 lipca 2017 r. pozwana wniosła o odrzucenie pozwu, ewentualnie oddalenie powództwa.

Wyrokiem z dnia 7 marca 2019r. Sąd Okręgowy w Poznaniu oddalił powództwo i kosztami postępowania obciążył powoda pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu.

Orzeczenie to zostało uzupełnione postanowieniem Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 4.09.2019r. o przyznanie od Skarbu Państwa na rzecz pełnomocnika powoda z urzędu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanej z urzędu.

W motywach rozstrzygnięcia Sąd Okręgowy wskazał, że Z. K. (1) i M. K. (1) zawarli związek małżeński w dniu 29 maja 1982 r. w G. Z związku tego mieli troje dzieci U. K. urodzoną (...), M. K. (2) urodzoną (...) oraz B. K. urodzoną (...). która zmarła dnia 22.09.2002 r. W dniu 2 maja 1998 r. na mocy umowy zawartej w formie aktu notarialnego małżonkowie wyłączyli ustrój wspólności ustawowej i ustanowili pomiędzy sobą rozdzielność majątkową.

Na dzień ustania wspólności majątkowej stron tj. na dzień 2 maja 1998 r. w skład majątku wspólnego uczestników wchodziło spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego przy ul. (...) oraz spółdzielcze prawo do garażu oznaczonego nr (...) zlokalizowanego w G. przy ul. (...) w G.

Ponadto w skład majątku uczestników wchodził szereg ruchomości:

- samochód marki M. (...). o nr rej. (...),

- samochód marki M. (...).

- samochód dostawczy marki M. (...) o nr rej. (...),

- przyczepa dostawcza marki (...) nr rejestracyjny (...), rok produkcji 1991.

- komputer I. (...) (...).

- telefon,

- segment (...).

- kanapa (...)

- segment młodzieżowy,

- meble kuchenne,

- narożnik.

- dwa fotele składane,

- pralko-suszarka,

- lodówko-zamrażarka,

- odkurzacz.

- pochłaniacz kuchenny,

- artykuły gospodarstwa domowego.

- telewizor marki S..

- książki, encyklopedie, słowniki i atlasy

- radiomagnetofon CD marki P..

- dywany,

- obrączka,

- sygnet męski.

Strony dokonały wówczas umownego podziału składników majątkowych należących do ich majątku wspólnego. Małżonkowie ustalili, że M. K. (1) będzie dysponowała mieszkaniem przy ul. (...) w G. oraz garażem mieszczącym się przy tej samej ulicy, a Z. K. (1) zatrzyma, zakupione z funduszy majątku wspólnego stron, wyposażenie firmy, którą prowadził, skład celny, samochody i przyczepy.

W dniu 10 grudnia 2003 r. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wlkp. orzekł o rozwiązaniu przez rozwód związku małżeńskiego stron z winy Z. K. (1). Na dzień 24 września 2010 r. powód posiadał zadłużenie alimentacyjne w wysokości 3680 zł.

Po ustaniu wspólności majątkowej w 1999 r. uczestniczka przekształciła spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu mieszkalnego położonego w G. przy ul. (...) w spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego. Przekształcenie wymagało uzupełnienia wkładu mieszkaniowego w wysokości 6.543,00 zł. Następnie wraz z wnioskodawcą w dniu 18.08.1999 r. sprzedali to prawo małżonkom J. i W. P. za cenę 60.000,00 zł. Cały wkład mieszkaniowy został wypłacony uczestniczce, na co wyraził zgodę wnioskodawca. Uczestniczka przeznaczyła środki pieniężne otrzymane tytułem zwróconego wkładu mieszkaniowego oraz sprzedaży nieruchomości wchodzących w skład majątku wspólnego na zakup domu w zabudowie szeregowej położonego przy ul. (...), stanowiącego jej wyłączną własność. Dodatkowo uczestniczka w celu zakupu w/w nieruchomości zlikwidowała lokatę małoletniej wówczas U. K. (zezwolenie na dokonanie czynności przekraczającej zwykły zarząd- sygn. akt 111 RNsm 430/98), za zgodą również wnioskodawcy. Otrzymała z tego tytułu kwotę 6.474.41 zł. Środki te zwróciła córce U. w 2008 r. Brakującą kwotę niezbędną do uiszczenia ceny w/w nieruchomości uzyskała od swojej rodziny.

W dniu 02.06.1999 r. Z. K. (1) i M. K. (1) sprzedali spółdzielcze własnościowe prawo do garażu oznaczonego nr (...) zlokalizowanego w G. przy ul. (...) w G. S. i H. B. za cenę 10 000 zł.

W dniu 16.02.1999 r. wnioskodawca Z. K. (1) sprzedał silnik od pojazdu marki M. (...). o nr rej. (...). rok produkcji 1980, W. L. za kwotę 10.000 zł. Pozostałości po pojeździe nie przedstawiały żadnej wartości i stanowiły złom. W dniu 05.02.2000 r. wnioskodawca Z. K. (1) sprzedał swojemu bratu T. D. pojazd marki M. (...). z roku produkcji 1977, o nr rej. (...), za kwotę 5.000.00 zł. Do roku ok. 2007 wnioskodawca używał w/w pojazdu. Z kolei samochód dostawczy marki M. (...). o nr rej. (...), rok produkcji 1980, stanowi złom (stoi na tzw. kołkach), ponieważ uprzednio wnioskodawca też sprzedał jego silnik. Przyczepa lekka marki S. (...). nr rejestracyjny (...), rok produkcji 1991, została spalona. Komputer I. (...) (...) został zakupiony w dniu 16.11.1991 r. i w dniu 23.09.1998 r. poddam recyklingowi. Aparaty telefoniczne również nie istnieją, gdyż zostały wyrzucone przez wnioskodawcę.

Uczestnicy w toku małżeństwa nabyli również pojazd marki F. (...) nr rej. (...). który uległ szkodzie całkowitej na skutek kolizji drogowej i w dniu 15.04.1992 r. został wyrejestrowany.

Po ustaniu wspólności majątkowej pomiędzy uczestnikami toczyło się kilka postępowań sądowych w przedmiocie podziału majątku wspólnego i rozliczenia nakładów. Strony zamieszkały wspólnie w segmencie przy ul. (...) w G., ale powód rzadko bywał w domu. Opiekę nad dziećmi, a przede wszystkim córką B. K., która cierpiała na porażenie mózgowe i padaczkę sprawowała pozwana. W opiece i rehabilitacji córki pomagali woluntariusze, rodzina i zakonnice. Pozwana otrzymywała również od wymienionych osób wsparcie finansowe i pomoc w dowiezieniu dziecka do lekarza. Zdarzało się, że znajomi podwozili pozwaną na dworzec, a potem pozwana jechała z córką pociągiem. Pozwana nie mogła podjąć pracy, gdy córka wymagała całodobowej opieki. Powoda na ogół nie było w domu, nie uczestniczył w rehabilitacji dziecka. Kiedy znajoma stron siostra zakonna M. S. (1) prosiła go, aby więcej zajmował się dziećmi odpowiadał, że ma inne plany na życie i chce odejść. Zapowiadał również, że „od rodziny S. wyciągnie ile się da.”

W dniu 26 listopada 2002 r. Z. K. (1) złożył wniosek w Sądzie Rejonowym w Gorzowie Wlkp. o dokonanie podziału majątku wspólnego małżonków, który zarejestrowano pod sygn. akt I 2 Ns 543/04. Na rozprawie w dniu 26.08.2004 r. Z. K. (2) oraz M. K. (1) zawarli ugodę sądową następującej treści:

1. Wnioskodawca Z. K. (1) i uczestniczka M. K. (1) oświadczają, że w skład ich majątku wspólnego, objętego wspólnością ustawową małżeńską wchodzą obrączka złota i sygnet - pierścionek męski złoty o wartości 500 zł.

II. Wnioskodawca i uczestniczka dokonują podziału majątku opisanego w punkcie I w ten sposób, że przedmioty tam opisane otrzymuje na wyłączną własność Z. K. (1). bez obowiązku spłaty uczestniczki.

III. M. K. (1) wyda wnioskodawcy opisane przedmioty w dniu 30 sierpnia 2004 r., godz. 10:00 w Kawiarni (...) przy Placu (...) za pokwitowaniem.

IV. Wnioskodawca i uczestniczka oświadczają, że niniejsza ugoda wyczerpuje całość roszczeń związanych z podziałem majątku wspólnego i w pozostałym zakresie podzielili go już poza Sądem i żadnych wzajemnych roszczeń z tego tytułu zgłaszać nie będą.

W wyniku zawarcia w/w ugody postępowanie w sprawie postanowieniem z dnia 26.08.2004 r. zostało umorzone. Postanowienie to stało się prawomocne z dniem 03.09.2004r.

Przed zakończeniem postępowania o podział majątku wspólnego, w dniu 20.04.2004 r. Z. K. (1) złożył do Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. pozew przeciwko M. K. (1) o zapłatę kwoty 60.906.03 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 25.07.2002 r. do dnia zapłaty, który zarejestrowano pod sygn. akt I C 152/04. Postanowieniem z dnia 10.11.2004 r. Sąd Okręgowy wyłączył do odrębnego rozpoznania i rozstrzygnięcia sprawę o zapłatę kwoty 41.546,03 zł, jako sprawę o podział majątku wspólnego i przekazał do rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Gorzowie Wlkp. Sprawa została zarejestrowana pod sygnaturą I 1 Ns 626/06. Na postanowienie Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. z dnia 10.11.2004r. Z. K. (2) wniósł zażalenie. W dniu 13.09.2005r Sąd Apelacyjny w Poznaniu oddalił zażalenie wskazując w uzasadnieniu, iż ,,pomiędzy stronami u sprawie I 2 Ns 543/04 toczyło się postępowanie o podział majątku wspólnego, które zostało prawomocnie umorzone na skutek zawartej w toku postępowania ugody sądowej. Rzeczą sądu, któremu sprawa została przekazana będzie zatem rozstrzygnięcie, w oparciu o dokonanie wykładni oświadczeń woli zawartych w ugodzie, czy roszczenie zgłoszone w sprawne niniejszej może być jeszcze skutecznie dochodzone. ” Następnie wyrokiem z dnia 28.06.2006 r. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wlkp. oddalił powództwo co do kwoty 19.360.00 zł jako nakładu z majątku osobistego powoda na majątek osobisty pozwanej tytułem sfinansowania budowy domu - segmentu mieszkalnego w zabudowie szeregowej w G.

Sąd Rejonowy w Gorzowie Wlkp. postanowieniem z dnia 1.02.2007 r., w sprawie o sygn. akt 1 1 Ns 626/06. oddalił wniosek Z. K. (1) w oparciu o treść art. 618 § 3 k.p.c. w zw. z art. 45 krio. a nadto z uwagi na zawartą wcześniej przez strony ugodę, która ocenie tego Sądu wyczerpywała całość roszczeń uczestników z tytułu podziału ich majątku wspólnego. Na skutek złożonej przez wnioskodawcę Z. K. (1) apelacji od tego orzeczenia, postanowieniem z dnia 05.06.2007 r. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wlkp. uchylił zaskarżone postanowienie i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Gorzowie Wlkp (sygn. akt V Ca 193/07).

Sąd Rejonowy w Gorzowie Wlkp. w wyniku ponownego rozpoznania sprawy postanowieniem z dnia 16.03.2010 odrzucił wniosek Z. K. (1) z powodu powagi rzeczy osądzonej (sygn. akt 1 1 Ns 736/07). Postanowienie to stało się prawomocne z dniem 30 grudnia 2010 r.

Na skutek złożenia przez wnioskodawcę Z. K. (1) ponownego wniosku o podział majątku wspólnego Sąd Rejonowy w Gorzowie Wlkp. postanowieniem z dnia 24.05.2011 1 r. oddalił wniosek (sygn. akt II Ns 882/10). W wyniku apelacji wnioskodawcy od tego orzeczenia. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wlkp. postanowieniem z dnia 21.10.2011 r. uchylił zaskarżone postanowienie i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Gorzowie Wlkp.. pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego (sygn. akt V Ca 385/11). W uzasadnieniu Sąd Okręgowy wskazał, że dotychczas prowadzone postępowanie o podział majątku nie było postępowaniem kompleksowym, gdyż Sąd nie rozstrzygnął o wzajemnych rozliczeniach z tytułu nakładów poniesionych z majątku wspólnego na majątek osobisty uczestniczki postępowania. Z tego względu sprawa nie została rozpoznana co do istoty, tym samym nie zachodzi powaga rzeczy

osądzonej.

W oparciu o powyższe ustalenia Sąd Okręgowy uznał, iż żądanie pozwu nie zasługuje na uwzględnienie.

Powód, po ostatecznym sprecyzowaniu swoich żądań, wniósł o zasądzenie od pozwanej na swoją rzecz równowartości połowy wartości lokalu mieszkalnego położonego przy ul. (...) w G. oraz garażu (...) położonego przy ul. (...) w G.. Uzasadniając swoje roszczenie powód podniósł, że powyższe składniki majątkowe stanowiły wchodziły w skład majątku dorobkowego stron, zostały zbyte, a środki finansowe uzyskane w zamian zostały w całości przekazane na zakup domu w zabudowie szeregowej przy ulicy (...) – stanowiącego składnik majątku osobistego pozwanej. Nadto, powód zgłosił do podziału kwoty 10.000 zł i 6540 zł, podnosząc, podnosząc, że stanowiły one nakłady z majątku wspólnego stron, bądź odrębnego powoda na majątek osobisty pozwanej. Pierwszą ze wskazanych kwot miał powód w dniu 28 maja 1998r. wpłacić na rzecz firmy (...) tytułem raty wynikającej z umowy nr (...). Drugą ze wskazanych kwot pozwana miała uzyskać likwidując książeczkę mieszkaniową małoletniej córki stron U. K. i przeznaczyć ją na zapłatę ceny za ww. dom w zabudowie szeregowej.

Analiza całokształtu okoliczności rozpatrywanej sprawy nie dała podstaw do uwzględnienia roszczeń powoda.

W szczególności Sąd uznał, że roszczenie powoda objęte było powagą rzeczy ugodzonej. Powaga rzeczy osądzonej (res iudicata) oznacza niedopuszczalność prowadzenia kolejnego procesu pomiędzy tymi samymi stronami, o to samo roszczenie. Z atrybutu res iudicata korzystają prawomocne sądowe rozstrzygnięcia merytoryczne, tj. wyroki, nakazy zapłaty, postanowienia co do istoty sprawy oraz uznane orzeczenia sądów zagranicznych, a ściślej rzecz biorąc, to, co znajduje się w ich sentencji1.

Ugoda zawarta przed sądem nie korzysta z cechy res iudicata, ale kształtuje stan rzeczy ugodzonej (res transacta). Konsekwencją wciągnięcia osnowy ugody do protokołu rozprawy jest umorzenie postępowania, ponieważ strony odstępują od swoich roszczeń, a ich spór wygasa.

Różnicą, jaka istnieje pomiędzy powagą rzeczy osądzonej a ugodzonej, jest kwestia dopuszczalności ponownego postępowania. W pierwszym przypadku postępowanie nie jest dopuszczalne z mocy prawa. Jeżeli zdarzy się, że strona ponownie wystąpi z roszczeniem przeciwko tej samej stronie, w stosunku do której zostało ono już prawomocnie osądzone, sąd odrzuci pozew na podstawie art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c. W drugim przypadku sprawa może ponownie zostać przyjęta przez sąd do rozpoznania, jednak pozwany powinien podnieść zarzut rzeczy ugodzonej, co z kolei powinno skutkować oddaleniem takiego powództwa.

Gdy strony sporu zawrą ugodę, sąd wydaje postanowienie o umorzeniu postępowania. Do momentu jego uprawomocnienia się strony mogą uchylić się od skutków ugody poprzez jej odwołanie z uzasadnionych przyczyn (np. błędu spisującego ugodę), natomiast po uprawomocnieniu się takiego postanowienia każda ze stron może tylko podnieść zarzuty materialnoprawne.

Powód wskazał, że zawierając ugodę w dniu 26 sierpnia 2004 r. w sprawie przez siebie zainicjowanej o podział majątku ( I 2 Ns 543/04 ) chciał jedynie podzielić majątek ruchomy, nie rozumiał treści ugody, którą podpisał, nie rozumiał też pouczeń o możliwości zaskarżenia postanowienia o umorzeniu postępowania. Powód wyjaśnił, że był wówczas w takim stanie psychicznym, że nie wiedział, co do niego mówi przewodniczący składu. Sąd uznał twierdzenia powoda w tym zakresie za niewiarygodne, powód bowiem nie zakwestionował postanowienia o umorzeniu postępowania, nigdy też nie złożył oświadczenia o uchyleniu się od skutków swojego oświadczenia woli, ani nie żądał unieważnienia ugody z uwagi na wady oświadczenia woli, którymi rzekomo była dotknięta. Powód nie sygnalizował również, że znajduje się w takim stanie psychofizycznym, że nie jest w stanie zrozumieć treści podpisywanej przez siebie ugody, ani też pouczeń kierowanych do niego przez sąd. Nie złożył wniosku o ustanowienie pełnomocnika z urzędu. Treść ugody, twierdzenia pozwanej oraz logika nakazują przypuszczać, że strony miały świadomość, że ugoda obejmuje tą część ich majątku wspólnego, która nie została objęta nieformalnym podziałem dokonanym po roku 1998. Po ustanowieniu rozdzielności majątkowej małżeńskiej małżonkowie dokonali już podziału takich składników jak: mieszkanie przy ul. (...) w G. oraz garaż mieszczący się przy tej samej ulicy, a nadto wyposażenie firmy, którą prowadził powód, skład celny, samochody i przyczepy. Dalsze posunięcia stron związane z gospodarowaniem ww. majątkiem również wskazują na to, że strony uważały, że został on między nimi podzielony. Powód rozporządzał przekazanymi mu składnikami majątku, zaś pozwana swoimi, na co pozwany wyrażał zgodę. Z tego też względu ww. składniki majątku nie były w ogóle wskazywane przez strony w sprawie o podział majątku I 2 Ns 543/04, bowiem strony uważały, że zostały już one podzielone. Gdyby strony tak nie uważały wówczas powód zapewne wymieniłby ww. składniki w treści wniosku o podział majątku, rozpoznawanego w sprawie I 2 Ns 543/04. Powód złożył wprawdzie pozew do Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. o rozliczenie nakładów na majątek odrębny żony M. K. (1), to jest nieruchomości, z majątku wspólnego stron objętego wspólnością ustawową małżeńską, jednakże nie uczynił tego równolegle z wnioskiem o podział ruchomości, lecz dopiero w dniu 20 kwietnia 2004 r., czyli 17 miesięcy po złożeniu wniosku o podział majątku wspólnego. Zdaniem Sądu oświadczenie zawarte w ugodzie z dnia 26 sierpnia 2004 r. w pkt IV o tym, że ugoda wyczerpuje całość roszczeń związanych z podziałem majątku wspólnego i w pozostałym zakresie strony podzieliły go już poza Sądem i żadnych wzajemnych roszczeń z tego tytułu zgłaszać nie będą, jest na tyle jasne i oczywiste, że nawet nie wymaga wykładni.

Niezależnie od powyższej argumentacji, gdyby uznać, że powództwo nie powinno ulec oddaleniu ze względu na brak powagi rzeczy ugodzonej to, w ocenie Sądu, kolejną przesłanką uzasadniającą częściowe oddalenie powództwa byłoby wygaśnięcie roszczenia na skutek zgłoszenia przez pozwaną zarzutu potrącenia przysługującej jej wobec powoda wierzytelności.

Rozliczenie wydatków, nakładów i innych świadczeń z majątku wspólnego na rzecz majątku odrębnego lub odwrotnie, a także rozliczenie długów jednego z małżonków zaspokojonych z majątku wspólnego następuje w postępowaniu nieprocesowym wówczas, gdy toczy się postępowanie o podział majątku wspólnego po ustaniu małżeńskiej wspólności majątkowej przewidziane w przepisach art. 567 KPC. To ostatnie postępowanie wchodzi jednak w rachubę wtedy, gdy przedmioty majątkowe nabyte przez oboje małżonków lub przez jednego z nich w czasie trwania małżeństwa jako obiekt podziału w sensie fizycznym jeszcze istnieją. Jeżeli tego rodzaju majątku nie ma, to brak jest podstaw do rozliczenia wydatków i nakładów w trybie postępowania nieprocesowego, bo nie ma również podstaw do postępowania o podział majątku wspólnego. Do rozpoznania roszczeń z tytułu zwrotu wydatków i nakładów, a także długów, o których mowa w przepisie art. 45 KRO, właściwy jest wówczas tryb procesowy, z tym że materialnoprawną podstawą rozstrzygania pozostaje przepis art. 45 KRO jako lex specialis w stosunku do przepisów kodeksu cywilnego o zwrocie nakładów na cudzą rzecz lub o bezpodstawnym wzbogaceniu. Dyspozycją przepisu art. 567 § 1 KPC nie jest objęte żądanie zwrotu nakładów czynionych z majątku odrębnego jednego z małżonków na majątek odrębny drugiego małżonka. Rozliczenia te podlegają ogólnym normom prawa i postępowania cywilnego, nakazującym dochodzenie przez byłych małżonków roszczeń, które nie są objęte przepisem art. 45 § 1 KRO, w postępowaniu procesowym.

W piśmie procesowym z dnia 19 stycznia 2017 r. powód wniósł o zasądzenie od pozwanej kwoty 92 740 zł na którą składają się:

- 68 700 zł tytułem ½ udziału w spółdzielczym lokatorskim prawie do nieruchomości stanowiącym lokal mieszkalny nr (...) położony przy ul. (...) w G. o wartości 137 400 zł,

- 7 500 zł tytułem ½ udziału w spółdzielczym prawie do nieruchomości w postaci garażu oznaczonego numer (...) położonego w G. przy ul. (...) o wartości 15 000 zł,

- 6540 zł tytułem nakładu jakiego dokonał wnioskodawca z majątku osobistego na majątek wspólny,

- 10 000 zł z tytułu wydatku jakiego dokonał wnioskodawca z majątku osobistego na majątek osobisty uczestniczki postępowania.

Pozwana w toku postępowania zgłosiła zarzut potrącenia wzajemnej wierzytelności z tytułu odszkodowania za zatrzymane przez powoda, a następnie zbyte takie składniki majątku jak:

F. (...). o nr rej. (...) o wartości 6 000 zł,

samochód marki M. (...). o nr rej. (...) o wartości 10 000 zł,

samochód marki M. (...) o nr rej. (...) o wartości 15 000 zł ( powód kupił nowszy model i używał tych samych tablic rejestracyjnych ),

samochód dostawczy marki M. (...) o nr rej. (...) o wartości 18 000 zł,

przyczepa dostawcza marki S. (...). nr rejestracyjny (...), rok produkcji 1991 o wartości 1200 zł.

aparat fotograficzny K. o wartości 1000 zł,

komputer I. (...) (...) i inne komputery o wartości 4000 zł,

dochody za pierwsze miesiące 1998 w wysokości 116 873 zł,

dwa numery telefoniczne o wartości 2000 zł,

nakłady z majątku osobistego uczestniczki na majątek wspólny o wartości 5040 zł,

pobrana przez powoda ulga budowlana w wysokości 3678 zł,

pobrana przez powoda ulga rehabilitacyjną za rok 1998 i 1999 w wysokości 7134 zł, A także wierzytelności przysługujące jej z tytułu kosztów zastępstwa procesowego zasądzonych od powoda prawomocnymi wyrokami Sądów Rejonowych i Sądu Okręgowego opatrzonych klauzulami wykonalności w sprawach o sygnaturach:

I RC 107/00 z dnia 27 marca 2001 r. – 1200 zł,

III RC 207/03 z dnia 27 kwietnia 2004 r. – 600 zł,

V Ca 380/02 w wysokości 1000 zł,

I C 152/04 z dnia 28 czerwca 2006 r. – 2415 zł,

I ACa 90/07 z dnia 18 października 2007 r.

I 1 Ns 736/07 z dnia 23 maja 2011 r. – 60 zł,

I 1 Ns 736/07 z dnia 16 marca 2010 r. 3600 zł,

V Cz 496/10 z dnia 30 grudnia 2010 r. 900 zł,

III RC 1255/01 z dnia 11 grudnia 2001 r. – 2000 zł.

Nadto pozwana przedstawiła do potrącenia kwotę 20 000 zł z tytułu zaległości alimentacyjnych powoda względem dzieci stron.

O potrąceniu traktuje art. 498 § 1 kc, w myśl którego: ,,gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym”, z kolei zgodnie z § 2 tego artykułu ,,wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się nawzajem do wysokości wierzytelności niższej”. Ponadto zgodnie z art.499 kc: ,,potrącenia dokonywa się przez oświadczenie złożone drugiej stronie. Oświadczenie ma moc wsteczną od chwili, kiedy potrącenie stało się możliwe”.

Ze względu na znaczny upływ czasu oraz fakt, że strony nie dysponują żadnymi dokumentami potwierdzającymi istnieje i wartość ww. składników majątku Sąd, ustalając jakie kwoty pozwana mogłaby przedstawić do potrącenia, oparł się na zeznaniach stron, a przede wszystkim na okolicznościach przez nie przyznanych ( art. 230 kpc ). Pozwany lutego 2014 r. oświadczył, iż samochód F. (...) nie wspólności majątkowej małżeńskiej. Pozwana zaś stwierdziła, że nie jest w stanie przypomnieć sobie kiedy samochód został wyrejestrowany. Odnośnie samochodu M. (...), (...) Sąd przyjął, że jego wartość wynosiła 5 000 zł, przy czym jest to kwota jakiej dochodził nabywca samochodu T. D. w postępowaniu sądowym przeciwko obojgu małżonkom. Powód zaprzeczył również istnieniu samochodu M. (...) (osobowego ) pozwana stwierdziła, że nie pamięta dokładnie typu samochodu, lecz był on zakupiony przed M. (...), (...). Odnośnie aparatu fotograficznego marki K. oraz jednego z komputerów Sąd, na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, uznał, że nie wchodziły one w skład majątku wspólnego. Komputer został zakupiony po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej, zaś aparat fotograficzny nie stanowił własności powoda. Powód zakwestionował również wskazaną przez pozwaną wysokość dochodów za pierwsze miesiące 1998 r. wskazując, ze była to kwota 15 280,65 zł, a nie 116 873 zł. Co do samochodu M. (...) powód wskazał, że został zbyty za 1000 zł. Odnośnie pozostałych składników wymienionych przez pozwaną powód stwierdził jedynie, że nie istnieją, bowiem zostały sprzedane, bądź uległy zniszczeniu. Nie odniósł się jednakże do wartości ww. rzeczy wskazanej przez pozwaną. Tak więc nie została przez niego zakwestionowana wartość dwóch numerów telefonicznych oszacowana przez pozwaną na 2000 zł, wysokość nakładów z majątku osobistego pozwanej na majątek wspólny w wysokości 5040 zł, ulga budowlana i ulgi rehabilitacyjne w wysokości 3678 zł oraz 7134 zł, ani wysokość kosztów sądowych zasądzonych od powoda na rzecz pozwanej w kwocie 11 775 zł. Zdaniem Sądu łączna kwota, jaką pozwana mogłaby przedstawić do potrącenia wynosi 17 046,32 zł stanowiąca połowę wartości tych składników majątku stron, którą zużył powód plus kwota 5040 zł z tytułu nakładu pozwanej na majątek odrębny plus 11 775 zł z tytułu kosztów sądowych należnych pozwanej od powoda. Łącznie jest to więc kwota 33 861,32 zł. Sąd uznał jednakże, że nie jest możliwe przedstawienie do potrącenia wierzytelności z tytułu zadłużenia alimentacyjnego w kwocie około 20 000 zł wraz z odsetkami, bowiem roszczenie alimentacyjne przysługuje nie pozwanej, lecz jej córkom, zatem pozwana nie może nim w żaden sposób dysponować.

W związku z powyższym roszczenie powoda co do kwoty 33 861,32 zł musiałoby ulec oddaleniu z uwagi na skuteczne zgłoszenie zarzutu potrącenia przez pozwaną.

W postanowieniu z dnia 22 stycznia 2009 r. (III CSK 251/08) Sąd Najwyższy stanął na stanowisku, że pogląd wyłączający w sposób kategoryczny dopuszczalność stosowania art. 5 kc w sprawach działowych jest zbyt rygorystyczny. Po pierwsze, nie ma podstaw do generalnego wyłączenia stosowania art. 5 kc w poszczególnych kategoriach spraw. Z jednej bowiem strony przestrzeganie zasad współżycia społecznego powinno być immanentnym czynnikiem oceny postaw i zachowań wszystkich uczestników obrotu społecznego, z drugiej zaś odwołanie się do tej klauzuli generalnej pozwala sądowi na uwzględnienie złożoności i bogactwa życia, umożliwiając mu realizację zasady słuszności w orzekaniu. Po drugie, brak jest podstaw do uznania, że obniżenie spłat lub dopłat na podstawie art. 5 KC narusza konstytucyjną ochronę prawa własności, skoro takiej sprzeczności co do zasady nie dopatrzył się Trybunał Konstytucyjny. Sąd najwyższy zaznaczył przy tym, że dopuszczalność takiej sądowej korekty wysokości spłaty musi być usprawiedliwiona wyjątkowymi okolicznościami.

Pogląd ten Sąd podziela i uznaje, że w niniejszej sprawie takie szczególne okoliczności zachodzą. W toku postępowania ustalono, że strony zawarły umowę o rozdzielność majątkową małżeńską ze względu na zadłużenie firmy prowadzonej przez powoda. Później strony nieformalnie podzieliły się majątkiem. Dalsze decyzje odnośnie majątku strony podejmowały wspólnie, bądź przy akceptacji drugiej ze stron. Wreszcie w dniu 26 sierpnia 2004 r. zawarły ugodę sądową, której nigdy nie kwestionowały. Krótko po zawarciu umowy majątkowej małżeńskiej powód opuścił żonę i troje dzieci, w tym niepełnosprawną i wymagającą całodobowej opieki córkę B.. Związał się z inną kobietą, co skutkowało orzeczeniem rozwodu z jego wyłącznej winy. Pozwana w tym czasie dokonała przekształcenia spółdzielczego prawa do lokalu w prawo własnościowe, a następnie sprzedała mieszkanie i kupiła dom w celu zaspokojenia potrzeb rodziny. Powód w tym czasie zbył składniki majątku, które uzyskał w wyniku nieformalnego podziału majątku oraz te, które zabrał ze wspólnego majątku stron. Nie pomagał powódce w opiece nad dziećmi, zwłaszcza nad śmiertelnie chorym dzieckiem, doprowadził do powstania zadłużenia alimentacyjnego. Następnie wystąpił z wnioskiem o podział majątku, w którym to wniosku w ogóle nie domagał się podziału majątku w postaci

- udziału w spółdzielczym lokatorskim prawie do nieruchomości stanowiącym lokal mieszkalny nr (...) położony przy ul. (...) w G. o wartości 137 400 zł,

- udziału w spółdzielczym prawie do nieruchomości w postaci garażu oznaczonego numer (...) położonego w G. przy ul. (...) o wartości 15 000 zł,

- kwoty 6540 zł tytułem nakładu jakiego dokonał wnioskodawca z majątku osobistego na majątek wspólny,

- kwoty 10 000 zł z tytułu wydatku jakiego dokonał wnioskodawca z majątku osobistego na majątek osobisty uczestniczki postępowania.

Pozwana pozostawała w przekonaniu, że wszystkie sprawy majątkowe między stronami zostały uregulowane i wyjaśnione. Dwa miesiące po śmierci córki B. powód zainicjował postępowanie o podział majątku, a następnie po 17 miesiącach złożył kolejny wniosek odnośnie dalszych składników majątku. Od tego czasu nieprzerwanie toczą się postępowania sądowe, które są dla pozwanej stresujące i rodzą w niej poczucie zagrożenia i niepewności. Powód popadłszy w długi związane z prowadzoną działalnością gospodarczą oraz alimentacyjne zmienił zdanie co warunków porozumienia, jakie zawarli małżonkowie po ustanowieniu rozdzielności majątkowej małżeńskiej oraz ugody z dnia 26 sierpnia 2004 r. i postanowił ponownie domagać się podziału majątku. W ocenie Sądu takie zachowanie jest zachowaniem nielojalnym, zwłaszcza, że do 2003 r. strony były jeszcze formalnie małżeństwem, a cały ciężar związany z opieką nad dziećmi spoczywał na pozwanej, co powód akceptował i nie dążył do tego, by pomóc żonie. Wskazać należy, że przy zakupie nieruchomości zabudowanej domem przy ulicy (...), jak i w okresie kolejnych kilku lat, powód nie zgłaszał w stosunku do pozwanej jakichkolwiek pretensji finansowych odnoszących się do środków pochodzących z wcześniejszej sprzedaży nieruchomości. W treści swych zeznań (k. 386) powód wskazał m.in., że nie starał się o omawiane środki, ponieważ „(…) to szło na mieszkanie przy ul. (...) dla żony i dziecka”. Tak więc powód miał świadomość, że w ten sposób czyni zadość spoczywającemu na nim obowiązkowi zaspakajania potrzeb rodziny, w zamian za co pozwana opiekowała się dziećmi, w tym obłożnie chorą córką. Nie powinna znaleźć uznania Sądu postawa powoda, który rozmyślił się, co do uprzednich ustaleń i domaga się, by pozwana oddała mu część majątku, nie widząc jednak potrzeby zwrotu wartości połowy zabranych i zużytych przez siebie składników tegoż majątku. Powód wskazuje, że zawierając z powódką ugodę nie rozumiał jej treści, ani znaczenia. Natomiast pozwana rozumiała jej treść i znaczenie w taki sposób, że wyczerpuje ona wszystkie składniki majątku wspólnego stron. W ocenie Sądu pozwana miała poczucie uregulowania wszystkich spraw majątkowych, a ugodę interpretowała dosłownie. Powód zataił przed żoną, że wytoczył drugą sprawę o podział majątku. Pozwana wskazywała, że gdyby o tym wiedziała nie zgodziłaby się na zawarcie ugody. Pozwana dopełniła warunków ugody, pozwany zaś usiłuje nadać ugodzie marginalne znaczenie, twierdząc, że w zasadzie nie wie dlaczego ją zawarł. Przypomnieć należy, że powód był wówczas przedsiębiorcą, a dodatkowo ekonomistą z wykształcenia, nie zaś osobą, która mogłaby nie rozumieć składanych przez siebie oświadczeń i decyzji sądu.

Ponadto pozwana znajduje się obecnie w takiej sytuacji materialnej, że w przypadku konieczności spłaty powoda musiałby ona zbyć należący do niej majątek. Pozwana ma w tej chwili 62 lata, utrzymuje się z emerytury w wysokości 1223,47 zł netto miesięcznie. Ponadto jak wynika z zeznań świadków majątek ten, to jest nieruchomość przy ul. (...) w G., pozwana kupiła i wyremontowała za pieniądze uzyskane od rodziny, zatem powód nie przyczynił się w istotny sposób do powstania majątku należącego aktualnie do pozwanej.

Z tego też również względu powództwo winno ulec oddaleniu jako naruszające dyspozycję określoną w art. 5 kc.

Mając na uwadze powyższe Sąd orzekł o oddaleniu powództwa, uznając je za bezzasadne.

Powyższy wyrok zaskarżył apelacją powód, który powołując się na

naruszenie przepisów prawa materialnego w postaci art. 498 § 1 kc i art. 499 kc oraz art. 5 kc, naruszenie prawa procesowego w postaci art. 233 § 1 kpc w zw. z art. 618 § 1 kpc, 233§ 1 kpc wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 92.740 zł z ustawowymi odsetkami od wniesienia pozwu do dnia zapłaty ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji ewentualnie o zmianę wyroku w zakresie punktu 2 poprzez odstąpienie od obciążania powoda kosztami postępowania za I instancję w oparciu o art. 102 kpc.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego jak również rozważania prawne za wyjątkiem jedynie części wywodów odnoszących się do konsekwencji zawartej przez strony ugody z dnia 26.08.2004r.

Wywody apelacji dotyczące stanowiska Sądu Okręgowego co do oddalenia powództwa z uwagi na tzw. powagę rzeczy ugodzonej są w części uzasadnione.

Należy mieć na uwadze, że Sąd Rejonowy w Gorzowie Wlkp. postanowieniem z dnia 24 maja 2011r. I1 Ns 882/10 oddalił wniosek Z. K. (1) o podział majątku wspólnego z uwagi na zawarcie przez powoda i pozwaną ugody w postępowaniu o podział majątku wspólnego w sprawie I2 Ns 543/04.

To postanowienie zostało uchylone postanowieniem Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. z dnia 21.10.2011r. w sprawie V Ca 385/11, a sprawa została przekazana Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.

W motywach orzeczenia Sąd Okręgowy wskazał, że przedmiotowa ugoda nie dokonywała w sposób kompleksowy podziału majątku wspólnego stron, bowiem w czasie zawierania ugody z 26.04.2004r. powód przed innym sądem żądał rozliczenia nakładów z majątku wspólnego na majątek osobisty uczestniczki postępowania w wysokości 41.546,13 zł.

Chodzi tu sprawę, którą w toku postępowania w sprawie I2 Ns 543/04 powód wytoczył przeciwko pozwanej przed Sądem Okręgowym w' G.

Sprawa o zapłatę kwoty 60 906,03 zł toczyła się pod sygn. akt I C 152/04 przed Sądem Okręgowym w Gorzowie Wlkp., który uznając, że częściowo dochodzone w tej sprawie roszczenie Z. K. (1) dotyczy podziału majątku wspólnego, w dniu 10.11.2004 r. sprawę w części dotyczącej zapłaty kwoty 41.546.03 zł przekazał do Sądu Rejonowego w Gorzowie Wlkp.

W sprawie tej powód dochodził kwot w wysokości 30.000zł i 5.000zł stanowiącej połowę ceny sprzedaży należących do majątku wspólnego stron mieszkania spółdzielczego przy ul. (...) w G. oraz garażu położonego przy ul. (...).

Powód podnosił, że całość kwot uzyskanych ze zbycia ww. praw pozwana przeznaczyła na swój majątek odrębny – zakończenie budowy domu w zabudowie szeregowej położonego przy ul. (...).

Nadto powód dochodził w tej sprawie zwrotu kwoty 6.546,13 złotych, którą miał jakoby wpłacić w dniu 26 lutego 1999r. w celu uzupełnienia wkładu mieszkaniowego, co umożliwiło przekształcenie spółdzielczego prawa do lokalu przy ul. (...) na własnościowe i późniejsze zbycie tego prawa w dniu 18.08.1999r. (k. 20 5-8 akt I C 152/04).

Suma kwot 30.000zł + 5.000zł + 6.546,13 zł daje kwotę wskazaną w uzasadnieniu postanowienia Sądu Okręgowego w Gorzowie w sprawie V Ca 385/11.

W ocenie Sądu Apelacyjnego zarzut powagi rzeczy ugodzonej nie dotyczy jedynie tych roszczenia w wysokości 41.546,13 zł wskazanego w powołanym ostatnio postanowieniu.

Aktualnie powód domaga się zapłaty kwoty 92 740 zł na którą składają się:

- 68 700 zł tytułem ½ udziału w spółdzielczym lokatorskim prawie do nieruchomości stanowiącym lokal mieszkalny nr (...) położony przy ul. (...) w G. o wartości 137 400 zł,

- 7 500 zł tytułem ½ udziału w spółdzielczym prawie do nieruchomości w postaci garażu oznaczonego numer (...) położonego w G. przy ul. (...) o wartości 15 000 zł,

- 6.540 zł tytułem nakładu jakiego dokonał wnioskodawca z majątku osobistego na majątek wspólny( niewątpliwie powodowi chodzi tu o ww. wpłatę wskazaną w dokumencie na k. 20 akt IC 152/04, powód w piśmie na k. 711 akt sprawy wskazał, że kwota 6.540zł wynika z dokumentu dołączonego do akt „na wcześniejszym etapie).

- 10 000 zł z tytułu wydatku jakiego dokonał wnioskodawca z majątku osobistego na majątek osobisty uczestniczki postępowania.

Trzeba zatem wskazać, że roszczenia dotyczące zapłaty kwot 68 700 zł tytułem ½ udziału w spółdzielczym lokatorskim prawie do nieruchomości stanowiącym lokal mieszkalny nr (...) położony przy ul. (...) w G. oraz 7 500 zł tytułem ½ udziału w spółdzielczym prawie do nieruchomości w postaci garażu oznaczonego numer (...) położonego w G. przy ul. (...) są roszczeniami nowymi.

Powód nie może się domagać od pozwanej zwrotu kwot stanowiących połowę wartości obu zbytych wspólnie z pozwaną praw spółdzielczych.

Prawa te zostały przez strony sprzedane przed ponad 20-tu laty, za konkretne ceny, wynoszące łącznie 70.000zł i powód domagał się uprzednio połowy tej kwoty jako nakładu z majątku wspólnego na majątek odrębny pozwanej w postaci domu w zabudowie szeregowej położonego przy ul. (...), a nie tytułem rozliczenia z tytułu sprzedaży składników majątku wspólnego.

Orzekanie o takim roszczeniu, nie będącym roszczeniem wskazanym w uzasadnieniu postanowienia w sprawie V Ca 385/11 jest niedopuszczalne z uwagi na prekluzję z art. 618 § 3 kpc w zw. z art. 567§3 kpc.

Niniejszy proces jest kontynuacją postępowania o podział majątku wspólnego zapoczątkowanego wnioskiem złożonym w sprawie I1 Ns 882/10, które to sprawa na podstawie postanowienia Sądu Rejonowego w Gorzowie Wlkp. z dnia 13.05.2014r. rozpoznawana jest w postępowaniu procesowym z uwagi na to, że brak było w tej dacie majątku wspólnego po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej, „nie istniał on jako obiekt podziału” i w tej sytuacji roszczenie powoda o zwrot nakładów dokonanych z majątku wspólnego na majątek osobisty pozwanej oraz z majątku osobistego powoda na majątek osobisty pozwanej podlega rozpoznaniu w postępowaniu procesowym( k. 476-487 akt).

Powód mógł natomiast w niniejszym procesie dochodzić zwrotu nakładów ze swojego majątku osobistego na majątek osobisty uczestniczki, gdyż tego roszczenia nie dotyczy ani wskazana prekluzja ani powaga rzeczy ugodzonej.

Zasadą przy rozstrzyganiu o roszczeniach z tytułu nakładów z majątku osobistego jednego z małżonków na majątek osobisty drugiego jest droga procesu cywilnego i oparcie się na przepisach Kodeksu cywilnego, a nie Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (postanowienie Sądu Najwyższego z 3.04.1970 r., III CRN 90/70, oraz uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z 5.03.2003 r. III CZP 99/02).

Powód z tego tytułu dochodzi kwoty 10.000zł powołując się na dowód wpłaty z 28.05.1999r. na rzecz firmy (...), która stawiała dom stanowiący majątek odrębny pozwanej(k. 380).

W tym czasie między stronami wyłączona już była małżeńska wspólność ustawowa.

W ocenie Sądu Apelacyjnego na uwzględnienie zasługują twierdzenia pozwanej, że kwota ta w rzeczywistości stanowiła jej pieniądze, które powód miał wpłacić na rachunek firmy (...), lecz tego nie uczynił bowiem sprzeniewierzył te środki i dopiero po urządzonej mu przez powódkę awanturze powód wpłacił tę kwotę ze swojego rachunku bankowego na rachunek firmy (...).

Należy podkreślić, że w sprawie IC 152/04 Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim oddalone zostało powództwo Z. K. (1) przeciwko pozwanej o zapłatę kwoty 19.360 zł, co do której powód również twierdził, że stanowiła ona nakład z jego majątku odrębnego na majątek odrębny powódki, konkretnie zaś inną wpłatę na rachunek wskazanej firmy (...).

Mimo, że powód powoływał się w tej sprawie na dowód wpłaty z dnia 29.10.1998r. wystawiony na jego nazwisko Sąd Okręgowy uznał za wiarygodne twierdzenia pozwanej, że powód nie dysponował w tym czasie taką kwotą, a z uzyskanych przez Sąd Okręgowy informacji z Urzędu Skarbowego wynikało, że powód ma znaczne zadłużenie z tytułu podatku VAT i dochodowego oraz powoływał się na swoją trudną sytuację materialną w sprawie o alimenty.

Sąd Okręgowy w Gorzowie uznał natomiast za wiarygodne zeznania braci pozwanej A. S. i M. S. (2), że znajdowali się w dobrej sytuacji materialnej i udzielali pozwanej pomocy finansowej przy budowie domu.

Również w niniejszej sprawie powód nie wykazał, by dysponował kwotą 10.000zł i by twierdzenia pozwanej o jego trudnej sytuacji materialnej były nieuzasadnione.

Sam fakt dysponowania dowodem wpłaty nie może być w tych warunkach wystarczający.

Odnośnie do roszczenia o zapłatę kwoty 6.540 zł, stanowiącej zdaniem powoda dokonaną przez niego wpłatę na poczet przekształcenia lokatorskiego spółdzielczego prawa do lokalu na prawo własnościowe, dokonane z jego majątku osobistego Sąd Apelacyjny również uznał za wiarygodne zeznania pozwanej, że kwotę tę uzyskała od brata M. S. (2) i przekazała ją powodowi aby wpłacił ją do spółdzielni mieszkaniowej.

Te zeznania potwierdził świadek M. S. (2), który również wskazał, że powód stale mówił mu o tym, że ma problemy finansowe.

O tym, że bracia pozwanej udzielali jej wydatnego wsparcia finansowego przy budowie domu zeznali także świadkowie E. B. i W. B..

Skarżący w ogóle nie odniósł się w środku odwoławczym do pozytywnej w aspekcie wiarygodności oceny zeznań ww. świadków oraz pozwanej.

Brak jest też podstaw by kwestionować ją z urzędu, gdyż Sąd Okręgowy nie naruszył przy tym zasad doświadczenia życiowego i racjonalnego rozumowania.

To, że znajdujący się w dobrej kondycji finansowej bracia pozwanej udzielili jej pomocy w finansowaniu budowy domu w sytuacji, gdy pozwana miała bardzo trudną sytuację rodzinną ( ciężka choroba córki) i nie mogła liczyć na wsparcie finansowe ze strony małżonka, który miał poważne problemy materialne, jest jak najbardziej racjonalne i zrozumiałe.

Twierdzenia pozwanej o trudnej sytuacji materialnej powoda w istotnym znalazły oparcie w pismach powoda na k. 787-790).

Należy wreszcie mieć na uwadze, że z niekwestionowanych w apelacji ustaleń Sądu Okręgowego wynika, iż wyłączenie przez strony wspólności majątkowej małżeńskiej spowodowane było obawami związanym z zadłużeniem powoda i dopiero później doszło do faktycznego rozpadu pożycia stron.

W takiej sytuacji małżonkowie nie przywiązują większej wagi do tego, by dokumentować z jakich środków sfinansowane były wydatki np. na budowę domu, skoro i tak planowane było dalsze pożycia.

Pozwana nie miała wówczas podstaw do tego, by samej dokonywać wszelkich wpłat związanych z finansowaniem budowy swojego domu z obawy przed tym, że dokonanie przez powoda wpłaty ze środków należących do pozwanej może w przyszłości skutkować negatywnymi dla niej konsekwencjami.

Odnośnie do zarzutu naruszenia art. 498§ 1 kc i 499 kc należy wskazać, że zarzut ten jest bardzo lakoniczny.

Skarżący ograniczył się do zaprzeczenia stanowiska Sądu Okręgowego powołując się jedynie na fakt, że ugoda zawarta 26.08.2004r. obejmowała ruchomości.

Jednak wierzytelności, które Sąd Okręgowy uznał za skutecznie zgłoszone do potrącenia nie dotyczyły tylko ruchomości, lecz także niespornych należności z tytułu zasądzonych na rzecz pozwanej kosztów postępowań.

Ponadto skoro powód zawarł ugodę, mimo że wystąpił z osobnym procesem o zwrot nakładów, o czym pozwana w chwili zawierania ugody nie wiedziała, to nie sposób odmówić powódce powoływania się na wierzytelności, które nie były objęte ugodą.

Wbrew twierdzeniom apelacji odpis pisma pozwanej z oświadczeniem o potrąceniu został doręczony pełnomocnikowi powoda w jego obecności na rozprawie w dniu 15.11.2018r. i powód ustosunkował się do niego w piśmie procesowym z 26.11.2018r.

Brak jest zatem podstaw do kwestionowania stanowiska Sądu Okręgowego odnośnie do istnienia podstaw do uwzględnienia zarzutu potrącenia do kwoty 33 861,32 zł, gdyby wbrew powyższym wskazaniom uznać, że powód wykazał choć w części zasadność dochodzonych w sprawie roszczeń.

Nie zasługuje wreszcie na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 5 kc.

Słusznie bowiem uznał Sąd Okręgowy, że powód dochodząc w niniejszej roszczeń, które związane są z jego partycypacją w zakupie i wykończeniu przez pozwaną domu w zabudowie szeregowej, czyni ze swego prawa użytek sprzeczny z zasadami współżycia społecznego.

Budowa miała zapewnić godne warunki życia pozwanej i dzieciom stron, w ciężko chorej córce, którą – jak słusznie podkreślił Sąd Okręgowy w niekwestionowanych w apelacji ustaleniach faktycznych - z poświęceniem i bez wsparcia powoda opiekowała się pozwana, nie mogąc w tym czasie wykonywać pracy zarobkowej i jednocześnie nie otrzymując od powoda roszczeń alimentacyjnych.

Jako racjonalne i wiarygodne należy przy tym uznać twierdzenia pozwanej, że powód po zbyciu obu spółdzielczych praw nie sprzeciwił się przeznaczeniu uzyskanych z tego tytułu środków na budowę domu pozwanej i stwierdził, że nie będzie domagał się zwrotu tych środków.

Słusznie zaakcentował Sąd Okręgowy, że sam powód w swych zeznaniach wskazał, że nie domagał się od pozwanej pieniędzy ze sprzedaży spółdzielczych praw do lokalu i garażu, ponieważ „szło to” na mieszkanie dla żony i dziecka.

Również sam powód mieszkał w tym domu do czasu zerwania pożycia z pozwaną spowodowanego nawiązaniem relacji pozamałżeńskiej.

Skarżący odnosi się w środku odwoławczym jedynie do części argumentów, które przywołał Sąd Okręgowy dla uzasadnienia tezy o tym, że powód domagając się od pozwanej zasądzenia dochodzonych pozwem kwot czyni ze swego prawa podmiotowego użytek sprzeczny z zasadami współżycia społecznego.

Nie jest bowiem tak, że argumentem przemawiającym za zastosowaniem przez Sąd Okręgowy art. 5 kc było wyłącznie orzeczenie rozwodu z winy powoda.

Skarżący całkowicie pomija akcentowane przez Sąd Okręgowy okoliczności pozostawienia pozwanej samej sobie z obowiązkiem opieki nad dziećmi, w tym ciężko chorą córką B..

Rację miał Sąd Okręgowy, gdy wskazał, że pozwana nie mogła przedstawić do potrącenia z dochodzonym pozwem roszczeniem zaległości alimentacyjnych powoda w stosunku do córek stron.

Jednak fakt, że powód złożył na barki pozwanej nie tylko obowiązek opieki nad ciężko chorym dzieckiem, lecz również nie łożył na utrzymanie dzieci stron zmuszając pozwaną do tego, by zaspokajała te potrzeby z własnych środków, mimo że sama znajdowała się w bardzo trudnym położeniu materialnym, stanowi bardzo istotny argument przemawiający za zasadnością stanowiska Sądu Okręgowego co do podstaw zastosowania w sprawie art. 5 kc.

Obecnie pozwana utrzymuje się z minimalnych świadczeń z ubezpieczenia społecznego.

Reasumując powyższe rozważania należy zatem wskazać, że gdyby nawet wbrew wcześniej przywołanej argumentacji uznać, że roszczenie powoda co do zasady mu przysługiwały to i tak nie mogłyby one zostać uwzględnione z uwagi na to, że powód dochodząc tych roszczeń czyni ze swego prawa podmiotowego użytek sprzeczny z zasadami współżycia społecznego(art. 5 kc).

Mając na uwadze powyższe Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 kpc oddalił apelację.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu w instancji odwoławczej znajdowało oparcie w art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 391 § 1 kpc oraz § 2 pkt 6 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie.

Orzeczenie o kosztach niepopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym przez radcę prawnego J. D. znajdowało oparcie w § 2,§8 ust.6, § 16 ust.1 pkt 2 w zw. z § 4 ust.3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu.

Mikołaj Tomaszewski Marek Górecki Małgorzata Goldbeck-Malesińska