Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 1717/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

7 lutego 2020 r.

Sąd Rejonowy w Nysie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

Asesor sądowy Kamil Nahler

Protokolant:

sekretarz sądowy Monika Podbielska- Martynowicz

po rozpoznaniu 7 lutego 2020 r. na rozprawie w N.

sprawy z powództwa S. W.

przeciwko Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  zasądza od strony pozwanej Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda S. W. 2.000,00 zł (dwa tysiące złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 22.12.2017r. do dnia zapłaty,

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie,

III.  zasądza od strony pozwanej Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda S. W. 641,14 zł (sześćset czterdzieści jeden złotych i czternaście groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu na zasadzie art. 100 zdanie 2 k.p.c.,

IV.  zwraca na rzecz powoda S. W. 14,15 zł (czternaście złotych i piętnaście groszy) z zaliczki zapisanej pod pozycją 500035644520 tytułem zwrotu różnicy między zaliczką uiszczoną a należną,

V.  zwraca na rzecz strony pozwanej Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. 46,54 zł (czterdzieści sześć złotych i pięćdziesiąt cztery grosze) z zaliczki zapisanej pod pozycją 500038894131 tytułem zwrotu różnicy między zaliczką uiszczoną a należną.

Sygn. akt I C 1717/18

UZASADNIENIE

Powód S. W., reprezentowany w sprawie przez profesjonalnego pełnomocnika pozwem, który wpłynął do tut. Sądu 27 czerwca 2018 r. domagał się zasądzenia od strony pozwanej Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 5 000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od 22 grudnia 2017 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za ból, krzywdę i cierpienie będące następstwem zdarzenia z 11 listopada 2017 r.. Ponadto strona powodowa domagała się zasądzenia od pozwanego zwrotu kosztów postępowania, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.

W uzasadnieniu wytoczonego powództwa wskazano, że w dniu 11 listopada 2017 r. doszło do wypadku komunikacyjnego, w wyniku którego poszkodowany został powód. Na skutek powyższego zdarzenia doszło u powoda do skręcenia i naderwania odcinka szyjnego kręgosłupa oraz wystąpienia urazu psychicznego. Bezpośrednio po zdarzeniu powód trafił na Szpitalny Oddział Ratunkowy ZOZ w N., skąd po wykonanych badaniach został wypisany do domu z szeregiem zaleceń. Do chwili obecnej utrzymują się u niego konsekwencje zdrowotne, w postaci silnego bólu głowy, szumu w uszach oraz zaburzeń snu i koncentracji. Nadto powód odczuwa lęk przed jazdą samochodem. Powyższe objawy negatywnie wpływają na jego komfort życia i wykonywanie podstawowych czynności. Koniecznym jest także zażywanie środków przeciwbólowych, które jednak osłabiają jego kondycję psychofizyczną. W chwili wypadku powód miał 48 lat i nie uskarżał się na żadne dolegliwości zdrowotne, był aktywny fizycznie. Aktualnie jest osobą nerwową, zmęczoną i osłabioną. Powód zgłosił pozwanej szkodę, a decyzją z 21 listopada 2017 r. przyznano S. W. kwotę 800 zł tytułem zadośćuczynienia. Nie zgadzając się z wysokością przyznanej kwoty, pełnomocnik powoda wezwał pozwanego do zapłaty, jednak nie doszło do zmiany zajętego stanowiska.

W odpowiedzi na pozew z 3 września 2018 r. strona pozwana, reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika wniosła o oddalenie powództwa w całości. Ponadto domagała się zasądzenia od powoda na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, z uwzględnieniem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

W uzasadnieniu zajętego stanowiska wskazano, że pozwany uznał swoją odpowiedzialność za skutki kolizji z 11 listopada 2017 r. co do zasady i wypłacił na rzecz powoda tytułem zadośćuczynienia kwotę 800 zł. W ocenie pozwanego brak jest podstaw do przyjęcia zasadności żądania dalszego zadośćuczynienia, albowiem wypłacone zadośćuczynienie winno w pełni zrekompensować krzywdę, która stała się udziałem powoda. Podkreślono, iż z dokumentacji medycznej nie wynika, ażeby stan S. W. po kolizji był poważny. Co więcej na miejsce zdarzenia nie została wezwana karetka pogotowia, a powód sam zgłosił się na (...), skąd został po wykonaniu niezbędnych badań wypisany. Powód nie wykazał także wpływu zdarzenia na swój stan zdrowia psychicznego, a co za tym idzie brak jest podstaw przejawiających za przyznaniem dodatkowego zadośćuczynienia.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Dnia 11 listopada 2017 r. o godz. 13:30 w N., na ulicy (...) doszło, w wyniku niezachowania bezpiecznej odległości między pojazdami do zderzenia. Samochód marki P. o nr rej. (...) kierowany przez A. K., uderzył w tył pojazdu marki S. o nr rej. (...) kierowanego przez S. W.. Sprawca został ukarany mandatem karnym.

Dowód: notatka informacyjna o zdarzeniu drogowym z 17.11.2017 r. k. 12, notatka urzędowa o kolizji drogowej k. 54.

S. W. został zaopatrzony w dniu 11 listopada 2017 r. na Szpitalnym Oddziale Ratunkowy ZOZ w N.. Rozpoznano u niego skręcenie i naderwanie stawów i więzadeł innych oraz nieokreślonych części szyi. Wypisano go tego samego dnia z zaleceniami korzystania z miękkiego kołnierza szyjnego, przyjmowania leków przeciwbólowych oraz kontroli w Poradni Urazowej.

Powód pozostawał pod opieką lekarzy specjalistów z zakresu ortopedii, traumatologii oraz chirurgii urazowej i ortopedycznej. Zlecono mu także korzystanie z zabiegów fizjoterapeutycznych.

W okresie od 13 listopada 2016 r. do 26 listopada 2017 r. powód przebywał na zwolnieniu lekarskim.

Dowód: karta informacyjna k. 13, dokumentacja medyczna i historia choroby k. 13-20, skierowanie na zabiegi fizjoterapeutyczne k. 14, zaświadczenie (...) k. 21.

Pismem z 21 listopada 2017 r. strona pozwana poinformowała powoda, że podjęto decyzję o przyjęciu odpowiedzialności za szkodę i ustalono na rzecz S. W. zadośćuczynienie w wysokości 800 zł. Natomiast w piśmie z 4 maja 2018 r. pozwany wskazał na przyjęcie korespondencji z 24 kwietnia 2018 r. i wskazał na możliwość ugodowego zakończenia sprawy w kwocie łącznej 1 500 zł.

W odpowiedzi na powyższe powód, działając przez pełnomocnika wskazał, że przyznana kwota zadośćuczynienia ma jedynie symboliczny charakter i nie rekompensuje doznanych szkód. W związku z tym wezwano pozwanego do zapłaty 25.000,00 zł tytułem dalszego zadośćuczynienia za doznana krzywdę wraz z należnymi odsetkami liczonymi od daty wymagalności tj. od 30-tego dnia od dnia zgłoszenia szkody do dnia zapłaty w terminie 7 dni od daty wezwania.

Dowód: pismo pozwanego z 21.11.2017 r. k. 22-23, pismo pozwanego z 04.05.2018 r. k. 24, wezwanie do zapłaty z 05.06.2018 r. wraz z dowodem nadania k. 25-28.

W wyniku zdarzenia z 11 listopada 2019 r. powód doznał skręcenia odcinka szyjnego kręgosłupa, które to skutkowało krótkotrwałym zespołem bólowym odcinka szyjnego, piersiowego i lędźwiowego kręgosłupa. Obecnie w badaniu nie stwierdza się zaburzeń funkcji kręgosłupa szyjnego w zakresie ruchomości, a w badaniu RTG nie są uwidocznione zmiany pourazowe ani zwyrodnieniowe kręgosłupa. Leczenie powoda po kolizji było krótkotrwałe, nie wymagał, ani nie wymaga on pomocy osób trzecich w codziennym funkcjonowaniu. Obecnie podawane dolegliwości bólowe nie przekładają się na obiektywnie stwierdzalne zaburzenia funkcji ruchowej i podporowej kręgosłupa. W przyszłości nie dojdzie do powstania wtórnych zmian wskutek przedmiotowego urazu.

Dowód: opinia łączna biegłych sądowych z zakresu ortopedii i traumatologii oraz neurologii z 19.07.2019 r. k. 75-76.

Sąd ustalił powyższy stan faktyczny w oparciu o dowody z dokumentów, w tym na podstawie niekwestionowanej dokumentacji medycznej oraz w oparciu o dowód z przeprowadzonej w sprawie łączonej opinii biegłych sądowych z zakresu ortopedii i traumatologii oraz neurologii. Przedmiotowa opinia nie była kwestionowana przez żadną ze stron postępowania, a zawarte w niej wnioski pozwoliły Sądowi na ustalenie obrażeń jakich doznał powód wskutek zdarzenia z 11 listopada 2017 r. oraz ich aktualnych konsekwencji. Nadto opinia jest logiczna, spójna i nie zawiera w sobie luk i sprzeczności, dlatego też Sąd nie znalazł podstaw do podważenia jej wiarygodności.

Sąd pominął dowód z przesłuchania powoda, albowiem prawidłowo wezwany na termin rozprawy nie stawił się, a także nie usprawiedliwił swojej nieobecności. Nadto Sąd oddalił wniosek strony pozwanej dot. powołania biegłego z zakresu radiologii na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c.

Przedłożone dowody dokumentarne, a także przeprowadzony dowód z łącznej opinii biegłych sądowych uzupełniając się wzajemnie tworząc spójną i logiczną całość, która pozwoliła Sądowi dokonać rekonstrukcji istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności faktycznych.

Sąd zważył, co następuje

Powództwo zasługiwało jedynie na częściowe uwzględnienie.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że przedmiotem niniejszej sprawy było rozważenie zasadności dochodzonego przez powoda na podstawie art. 436 § 2 k.c., art. 445 § 1 k.c. oraz art. 805 k.c. roszczenia z tytułu zadośćuczynienia mającego swe źródło w zaistniałym wypadku komunikacyjnym, w wyniku którego powód doznała negatywnych następstw na zdrowiu, które to skutki w sposób oczywisty niekorzystnie odbiły się na codziennym funkcjonowaniu.

Odnosząc się do powyższego, zaznaczyć należy, że zgodnie z art. 445 § 1 k.c. w przypadku uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę pieniężną tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, przy czym suma pieniężna stanowić ma ekwiwalent szkody niemajątkowej.

W myśl przyjętego w doktrynie i w orzecznictwie poglądu, zadośćuczynienie winno mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny, przy czym jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawiać wartość ekonomicznie odczuwalną. Zadośćuczynienie powinno być środkiem pomocy dla poszkodowanego i pozostawać w odpowiednim stosunku do rozmiaru krzywdy i szkody niemajątkowej. Na krzywdę poszkodowanego składają się z kolei cierpienia fizyczne w postaci bólu i innych dolegliwości oraz cierpienia psychiczne polegające na ujemnych uczuciach przeżywanych bądź w związku z cierpieniami fizycznymi, bądź w związku z następstwami uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, zwłaszcza trwałymi i nieodwracalnymi. Jednocześnie kwota zadośćuczynienia nie może być nadmierna oraz winna być należycie wyważona i utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa – tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22 kwietnia 1985 r., w sprawie o sygn. akt II CR 94/85.

Tak więc z jednej strony zadośćuczynienie musi przedstawiać wartość ekonomicznie odczuwalną, z drugiej zaś powinno być utrzymane w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej. Zasada umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia trafnie łączy wysokość zadośćuczynienia z wysokością stopy życiowej społeczeństwa, gdyż zarówno ocena, czy jest ono realne, jak i czy nie jest nadmierne, pozostawać musi w związku z poziomem życia. Jednocześnie reguła umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia nie może oznaczać przyzwolenia na lekceważenie takich bezcennych wartości jak zdrowie czy integralność cielesna, a okoliczności wpływające na określenie tej wysokości, jak i kryteria ich oceny muszą być zawsze rozważane indywidualnie w związku z konkretną osobą poszkodowanego i sytuacją życiową, w której się znalazł.

Zgodnie zaś z utrwalonym już stanowiskiem Sądu Najwyższego, przy ocenie wysokości zadośćuczynienia należy uwzględnić przede wszystkim nasilenie cierpień, długotrwałość choroby, rozmiar kalectwa, trwałość następstw zdarzenia oraz konsekwencje uszczerbku na zdrowiu w życiu osobistym i społecznym - tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 10 czerwca 1999 r., w sprawie o sygn. akt UKN 681/98.

Rozstrój zdrowia polega na wywołaniu dysfunkcji organizmu człowieka przez doprowadzenie do zakłócenia funkcjonowania jego poszczególnych układów i systemów. Wstrząs psychiczny doznany w skutek określonego zdarzenia może być źródłem rozstroju zdrowia ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 maja 1969 r., II CR 114/69, wyrok Sądu Administracyjnego w P. z dnia 9 lipca 2003 r., I Ca 396/03).

Natomiast użyte w art. 445 § 1 k.c. pojęcie „sumy odpowiedniej”, ma charakter niedookreślony, w związku z czym w orzecznictwie wskazuje się kryteria, którymi należy kierować się przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia, a mianowicie to, że musi ono mieć charakter kompensacyjny, a więc musi przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną. Pamiętać przy tym należy, że na wysokość zadośćuczynienia składają się cierpienia pokrzywdzonego – tak fizyczne jak i psychiczne – których rodzaj, czas trwania i natężenie, należy każdorazowo określić w kontekście materiału dowodowego sprawy. Indywidualny charakter zadośćuczynienia przesądza o tym, że ostateczne ustalenia, jaka konkretnie kwota jest „odpowiednia”, z istoty swej należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego, które nie może być jednakże dowolne (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 lutego 2008 r., III KK 349/07, LEX nr 395071, Prok. i Pr. 2008/7-8/28). Podkreślenia wymaga również to, że zasada umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia, czy innymi słowy utrzymania jego wysokości w rozsądnych granicach, ma uzupełniający charakter w stosunku do kwestii zasadniczej, jaką jest rozmiar szkody niemajątkowej (wyrok SN z dnia 12 września 2002 r., IV CKN 1266/00, niepubl.). Zarówno w orzecznictwie, jak i w reprezentatywnym piśmiennictwie wyraźnie podkreślono, że potrzeba utrzymania wysokości zadośćuczynienia w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, nie może prowadzić do podważenia kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia, a zatem jego wysokość musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość, przy uwzględnieniu skali i zakresu następstw uszkodzenia ciała i sytuacji życiowej poszkodowanego (wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 30 stycznia 2004 r., sygn. akt I CK 131/03, OSNC 2005 r., nr 2, poz. 40; z dnia 10 lutego 2004 r., sygn. akt IV CK 355/02, niepubl.).

Ze względu na niewymierny charakter krzywdy, oceniając jej rozmiar Sąd wziął pod uwagę całokształt okoliczności sprawy (por. uzasadnienie wyr. Sądu Najwyższego z dnia 18 kwietnia 2002 r., sygn. akt II CKN 505/00, niepubl. oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 2007 r. V CSK 245/07, LEX nr 369691, Biul. SN 2008/4/11, OSNC-ZD 2008/4/95), w tym charakter doznanych obrażeń ciała i długotrwałość leczenia.

Mając na uwadze powyższe rozważania, przy ocenie zasadności powództwa Sąd wziął pod uwagę następujące okoliczności ujawnione w toku przeprowadzonego postępowania dowodowego. Przed wypadkiem powód nie cierpiał na dolegliwości bólowe.

Sąd zasądził od strony pozwanej kwotę 2.000,00 zł, co łącznie z przyznaną przez ubezpieczyciela kwotą daje 2.800,00 zł. Ustalając zadośćuczynienie w tej wysokości sąd miał na uwadze to, że w wyniku wypadku powód doznał rozstroju zdrowia powodującego niewątpliwie dyskomfort i dolegliwości bólowe. Powód doznał skręcenia odcinka szyjnego kręgosłupa, które to skutkowało krótkotrwałym zespołem bólowym odcinka szyjnego, piersiowego i lędźwiowego kręgosłupa. Powód pozostawał na zwolnieniu chorobowym przez 2 tygodnie i nosił kołnierz ortopedyczny. Obecnie powód uskarża się na bóle szyi, w szczególności rano, stwierdzając podczas wywiadu przeprowadzonego w trakcie badania przez biegłych, że rano mu coś „chrupie”. Niewątpliwie skutkiem udziału powoda w wypadku drogowym było zadurzenie psychiczne i zaburzenie zachowania – tak zwana ostra reakcja na stres. Jest to stan wzbudzenia układu autonomicznego utrzymujący się przez pewien czas od wypadku (ustępujący w ciągu kilku dni lub tygodni wraz z ustaniem działania czynnika stresogennego). Ostrą reakcję na stres kwalifikuje się jako przemijające zaburzenie o znacznym nasileniu. Rozwija się zwykle jako reakcja organizmu na wyjątkowy stres fizyczny i psychiczny i ustępuje w ciągu kilku dni lub tygodni wraz z ustaniem działania czynnika stresogennego. Jest to naturalna reakcja spowodowana uczestnictwem w zdarzeniu traumatycznym o charakterze zagrożenia życia i zdrowia. W okresie występowania przyczynia się niewątpliwe do dezorganizacji i utrudnień w dotychczasowym funkcjonowaniu osoby poszkodowanej.

Wszystkie te okoliczności przemawiały za przyznaniem na rzecz powoda zadośćuczynienia właśnie w takiej wysokości. W ocenie sądu wysokość zasądzonej kwoty nie jest nadmiernie wygórowana i pozwoli zrekompensować doznaną krzywdę.

W pozostały zakresie powództwo należało oddalić.

Odsetki od zasądzonej kwoty głównej zostały zasądzone w oparciu o dyspozycję przepisu art. 481 § 1 k.c., która to podstawa uzupełniana jest treścią normatywną art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, który to przepis stanowi, że zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Przedmiotowa norma ma charakter gwarancyjny dla ubezpieczyciela. Celem tej regulacji jest stworzenie dla ubezpieczyciela możliwość przeprowadzenia postępowania zmierzającego do ustalenia rozmiaru szkody i krzywdy we własnym zakresie. Z tego powodu ustawodawca zakreślił mu 30 dniowy termin na spełnienie świadczenia, co stanowi odstępstwo od zasady wyrażonej w art. 455 k.c., że świadczenie powinno być spełnione przez dłużnika niezwłocznie po wezwaniu do wykonania. Zasadnym jest zatem żądanie odsetek po wydaniu decyzji przez pozwanego ustalającej wysokość przyznanego zadośćuczynienia. W tej dacie pozwany ustalił bowiem wszelkie okoliczności pozwalające mu ustalić wysokość szkody.

Orzeczenie o kosztach uzasadnia art. 100 k.p.c., który stanowi, że sąd może włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu, co też sąd uczynił. Powód wygrał sprawę jedynie w 40 %. Wskazać należy, że pozwany stanął na stanowisku, że wypłacona przezeń kwota stanowiła wystarczającą rekompensatę za ból i cierpienia. Na zasądzone koszty procesu złożyły się opłata od pozwu w wysokości 250,00 zł, koszty zastępstwa procesowego w stawce minimalnej wraz z opłatą uiszczoną od dokumentu pełnomocnictwa w wysokości 917,00 zł, a także wykorzystana zaliczka na poczet opinii biegłego w wysokości 485,85 zł. Razem 1652,85 zł.

Na podstawie art. 80 ust. 1 w zw. z art. 84 ust. 2 ustawy z 8 lipca (...). o kosztach sądowych w sprawach cywilnych zwrócono na rzecz stron postępowania różnicę miedzy wykorzystaną zaliczką na poczet wynagrodzenie wynikającego z postanowienia Sadu Rejonowego w Nysie z 21 sierpnia 2019 r. a zaliczką pobraną, to jest in concreto pobrano po 500,00 zł

Wobec powyższego orzeczono jak w sentencji.