Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V AGa 90/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 listopada 2020 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Teresa Karczyńska – Szumilas (spr.)

Sędziowie:

SA Barbara Rączka - Sekścińska

SA Wiesław Łukaszewski

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Karolina Petruczenko

po rozpoznaniu w dniu 16 listopada 2020 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa (...)spółki jawnej w G.

przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w G.

o zapłatę i nakazanie

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku

z dnia 19 marca 2020 r., sygn. akt IX GC 696/19

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powódki na rzecz pozwanej kwotę 4.050 (cztery tysiące pięćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego
w postępowaniu apelacyjnym.

SSA Wiesław Łukaszewski SSA Teresa Karczyńska – Szumilas SSA Barbara Rączka - Sekścińska

Sygn. akt V AGa 90/20

UZASADNIENIE

Powódka (...) spółka jawna w G. domagała się zasądzenia od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G. kwoty 88.560 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwot podanych w petitum pozwu do dnia zapłaty z tytułu wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez pozwanego z nieruchomości stanowiącej własność wspólników powodowej spółki za okres od listopada 2016r. do lipca 2019r. oraz o nakazanie pozwanemu usunięcia na jego koszt ekranu LED wraz z elementami z nim związanymi, w szczególności metalowym stelażem mocującym i drabiną umożliwiającą dostęp oraz instalacją elektryczną, stanowiącymi własność pozwanego, z północnej ściany szczytowej nieruchomości znajdującej się w G. przy ul. (...), przywrócenia ściany tego budynku do stanu pierwotnego i zasądzenia kosztów postępowania.

W odpowiedzi na pozew pozwany wnosił o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów procesu, kwestionując legitymację czynną powódki oraz zaprzeczając, aby w jakimkolwiek czasie faktycznie władał ścianą przedmiotowej nieruchomości i umieszczonym na niej ekranem LED.

Sąd Okręgowy w Gdańsku wyrokiem z dnia 19 marca 2020 r. oddalił powództwo obciążając powódkę kosztami postępowania.

Sąd Okręgowy ustalił, że wspólnikami powódki są współwłaściciele nieruchomości położonej w G. przy ul. (...), dla której prowadzona jest księga wieczysta pod nr (...). Powodowa spółka została zawiązana celem wynajmowania nieruchomości stanowiącej majątek osobisty wspólników oraz członków ich rodzin.

W dniu 16 października 2014 r. powódka zawarła z (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w G. umowę najmu, której przedmiotem była górna część północnej ściany szczytowej kamienicy położonej w G. przy ul. (...). Na ścianie zainstalowane zostały ekran LED, jego konstrukcja wsporcza oraz inne elementy i instalacje powiązane, które stanowiły własność najemcy.

W dniu 6 listopada 2014 r. pozwany zawarł z (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w G. umowę przewłaszczenia przedmiotowego ekranu LED wraz z osprzętem towarzyszącym, zamontowanego trwale na ścianie budynku nr (...) położonym przy ul. (...) w G., na zabezpieczenie spłaty pożyczki udzielonej (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w G., z tym zastrzeżeniem że z chwilą spłaty pożyczki miało nastąpić zwrotne przeniesienie własności ekranu LED na (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w G.. Pożyczka miała zostać spłacona przez (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w G. w czterech ratach, z których ostatnia płatna była w dniu 10 marca 2016 r. W okresie obowiązywania umowy przewłaszczenia na zabezpieczenie przedmiot przewłaszczenia pozostać miał we władaniu (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G., która mogła z niego korzystać.

Wobec braku spłaty raty pożyczki przez (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w (...)pismem z dnia 11 grudnia 2015 r. pozwany bezskutecznie wezwał ją do wydania ekranu LED wraz z całym osprzętem, a następnie w dniu 17 lutego 2016 r. wystąpił przeciwko niej z powództwem o wydanie przedmiotowego ekranu. W dniu 5 lipca 2016 r. Sąd Rejonowy w Gdyni w sprawie sygn. akt VI GC 441/16 wydał wyrok nakazujący (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w G. wydanie pozwanemu ekranu wraz z osprzętem towarzyszącym. Pomimo uzyskania powyższego orzeczenia, nie wydano ostatecznie pozwanemu ekranu LED, gdyż został on zajęty przez komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym wG. Tomasza Draganika w postępowaniu egzekucyjnym sygn. akt (...) prowadzonym przeciwko dłużnikowi M. C. (właścicielowi ekranu LED przed (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w G. oraz prezesowi zarządu (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G.) z wniosku A. D..

Pismem z 21 stycznia 2016 r. powódka złożyła oświadczenie o rozwiązaniu umowy najmu z uwagi na uchylanie się przez (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w G. od zapłaty, informując jednocześnie najemcę, że będzie dochodziła od niego odszkodowania za bezumowne korzystanie z przedmiotu najmu.

W reakcji na zajecie przedmiotowego ekranu w postępowaniu egzekucyjnym pozwany pismem z 10 października 2016 r. wezwał wierzyciela w powyższym postępowaniu egzekucyjnym A. D. do zwolnienia ekranu LED spod egzekucji, zaś w dniu 30 maja 2016 r. wystąpił do Sądu Rejonowego w Gdyni z pozwem o zwolnienie spod egzekucji przedmiotowego ekranu LED, które zakończyło się wydaniem przez Sąd Okręgowy w Gdańsku w dniu 28 listopada 2017 r. w sprawie sygn. akt I C 752/16 wyroku uwzględniającego roszczenie, który uprawomocnił się w dniu 16 września 2019 r.

Po doręczeniu odpisu prawomocnego orzeczenia pozwany skierował do komornika sądowego Tomasza Draganik prowadzącego postępowanie egzekucyjne z wniosku wierzyciela A. D. przeciwko M. C. wniosek o zwolnienie spod tej egzekucji przedmiotowego ekranu LED, wskutek czego w dniu 30 września 2019 r. postępowanie egzekucyjne w odniesieniu do przedmiotowego ekranu LED zostało umorzone.

Jednocześnie pozwany złożył wniosek egzekucyjny przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w G. celem wydania przedmiotowego ekranu LED, które jest w toku, a wydanie ruchomości ma nastąpić poprzez demontaż ekranu LED i związanego z nim osprzętu oraz jego fizyczne przekazanie.

Pismem z 11 grudnia 2018 r. powódka wezwała pozwanego do zapłaty kwoty 86.100 zł wraz z należnymi odsetkami tytułem bezumownego korzystania od dnia 1 lutego 2016 r. do dnia 31 grudnia 2018 r. z fragmentu ściany szczytowej kamienicy w G. położonej przy ul. (...), na której został posadowiony ekran LED stanowiący własność pozwanego,

usunięcia ekranu LED stanowiącego własność pozwanego z przedmiotu najmu oraz do przywrócenia stanu pierwotnego do dnia 31 grudnia 2018 r.

Okoliczności faktyczne Sąd Okręgowy ustalił w oparciu o dokumenty prywatne i urzędowe, zeznania świadka M. C. oraz przesłuchanie powoda.

Sąd Okręgowy oddalił na mocy art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. między innymi wniosek dowodowy powoda o zobowiązanie pozwanego do przedstawienia ewidencji środków trwałych i ewidencji zakupów, uznając, że nie jest istotne dla rozstrzygnięcia to, czy przedmiotowy ekran LED został zaewidencjonowany w środkach trwałych przedsiębiorstwa pozwanego, zaś ewentualne umieszczenie go przez pozwanego w wykazie środków trwałych przedsiębiorstwa nie dowodzi tego, że pozwany faktycznie go użytkował.

Sąd Okręgowy stwierdził, że powództwo pozostawało niezasadne.

Sąd I instancji wskazał, że podstawą prawną żądań powoda pozostawał przepis art. art. 224 § 2 k.c. w zw. z art. 225 k.c. oraz art. 222 § 1 k.c.

W ocenie Sądu Okręgowego na uwzględnienie zasługiwał zarzut braku legitymacji biernej po stronie pozwanego, który skutkował oddaleniem powództwa w całości, bez potrzeby odnoszenia się do pozostałych kwestii. Z przedstawionych dokumentów urzędowych jednoznacznie wynikało, że strona pozwana nie władała, jak i na chwilę zamknięcia rozprawy, nie korzystała w jakikolwiek sposób z przedmiotowego ekranu LED, a tym samym również z budynku położonego w G. przy ul. (...).

Poza sporem pozostawało bowiem, że mocą umowy najmu z dnia 16 października 2014 r. powódka oddała w używanie powierzchnie górnej ściany szczytowej kamienicy położonej w G. przy ul. (...) nie pozwanemu, ale (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w G.. Co prawda na podstawie umowy przewłaszczenia na zabezpieczenie rzeczy ruchomej z dnia 6 listopada 2014 r., (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w G. przeniosła na pozwanego własność ekranu LED zamontowanego na ścianie spornego budynku wraz z towarzyszącym osprzętem, to jednak (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w G. była uprawniona do dalszego władania tą rzeczą. Zgodnie bowiem z § 3 ust. 2 zd. 1 umowy przewłaszczenia strony uzgodniły, że w okresie jej obowiązywania przedmiot przywłaszczenia pozostanie we władaniu przewłaszczającej (...), a pozwany zezwolił na bezpłatne używanie przedmiotu przywłaszczenia przez przywłaszczającą przez czas określony, do dnia wykonania zobowiązania wynikającego z umowy pożyczki z dnia 9 października 2014 r. bądź do chwili otrzymania przez pozwanego pisemnego żądania przez (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w G. zwrotu przedmiotu przewłaszczenia.

Ponadto o tym, że rzeczywiście sporny ekran LED był używany i eksploatowany przez (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w G., a nie przez pozwanego świadczy zawarcie umowy najmu przez powódkę, jak i oświadczenie o rozwiązaniu tego kontraktu skierowane do powyższego podmiotu. Skoro bowiem (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w G. nawiązała z powódką stosunek najmu części ściany kamienicy, na której zamontowano przedmiotowy ekran LED, jak również tą spółkę obciążał obowiązek 3 zapłaty czynszu najmu i wobec niej powódka skierowała wezwanie do wydania przedmiotu najmu (w związku z rozwiązaniem umowy najmu), to Sąd I instancji uznał, iż faktycznie spółka ta korzystała z przedmiotu najmu. Powódka także z roszczeniem o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie wystąpił wobec (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G..

Pozwany, wobec braku spłaty umowy pożyczki przez (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w G., zgodnie z zapisami umowy przewłaszczenia na zabezpieczenie, zainicjował postępowanie sądowe w przedmiocie wydania spornego ekranu LED i uzyskał wyrok nakazujący przekazanie mu tej ruchomości. (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w G. nie zwróciła jednak pozwanemu przedmiotowego ekranu LED, który został zajęty przez komornika sądowego w ramach prowadzonego postępowania egzekucyjnego z wniosku A. D. przeciwko M. C.. Po uzyskaniu informacji o powyższym, pozwany wystąpił z pozwem o zwolnienie ruchomości spod egzekucji, który został uwzględniony, a następnie wszczęła postępowania egzekucyjne przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w G. celem wydania ekranu.

Sąd Okręgowy stwierdził, że na dzień zamknięcia rozprawy nie nastąpiło przekazanie powyższego przedmiotu pozwanemu; ekran LED nadal nie został zdemontowany i usunięty ze ściany budynku.

Sąd I instancji wskazał, że w świetle zgromadzonego materiału dowodowego nie budzi wątpliwości, że pozwany nigdy nie dysponował ekranem LED zamontowanym na nieruchomości powódki, a tym bardziej nie korzystał z niego. Nie można zatem przyjąć, aby pozwany ingerował w prawo własności nieruchomości budynkowej powódki poprzez zamontowanie i pozostawienie na ścianie budynku ekranu LED. Pomimo tego, iż na skutek uregulowań umowy przywłaszczenia na zabezpieczenie pozwany stał się właścicielem niniejszego ekranu, to nie świadczy to jeszcze o tym, że faktycznie go użytkował i nim dysponował, bowiem do dnia dzisiejszego nie wydano mu powyższej rzeczy.

Skoro pozwany nie władał w żaden sposób nieruchomością stanowiącą własność wspólników powódki to jej żądanie wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy wskazał także, że w kontekście przesłanek roszczenia windykacyjnego nieistotnym pozostawało to, że pozwany (omyłkowo Sąd I instancji wskazał na powoda) był właścicielem ekranu LED, albowiem na gruncie art. 222 § 1 k.c. decydujące znaczenie ma fakt rzeczywistego władania rzeczą.

Zdaniem Sądu Okręgowego nie sposób również przyjąć, aby pozwany miał obowiązek poinformować powoda o przewłaszczeniu ekranu LED, tym bardziej iż mimo uzyskania statusu właściciela, nie dysponował on powyższym przedmiotem; strony nie wiązał również jakikolwiek stosunek umowy, który nakładałby powyższą powinność.

Za chybione Sąd I instancji przyjął powołanie się przez powoda na art 5 k.c., który nie może stanowić podstawy powództwa. Nieuzasadnionym w realiach przedmiotowej sprawy pozostaje przerzucenie na pozwanego negatywnych konsekwencji związanych z naruszeniem przez inny podmiot własności nieruchomości powódki, jedynie w oparciu o fakt, że stał się on właścicielem ekranu LED, który zajmuje część budynku (tu omyłkowo Sąd I instancji wskazał na powodową spółkę i pozwaną). To (...)spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w G. korzystała z nieruchomości powoda, lokując i pozostawiając na niej ekran LED, a więc to ona powinna być adresatem roszczeń powódki.

Sąd Okręgowy wskazał także, że żądanie zasądzenia sumy pieniężnej nie mogło zostać również uwzględnione na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu, albowiem nie można stwierdzić, aby pozwany uzyskał jakąkolwiek korzyść majątkową, gdyż nie czerpał on jakichkolwiek dochodów z przedmiotowego ekranu LED.

Na marginesie Sąd Okręgowy stwierdził, że co najmniej wątpliwe pozostaje posiadanie przez powoda legitymacji czynnej do wytoczenia powództwa windykacyjnego, skoro nieruchomość budynkowa, na ścianie której umieszczony jest ekran LED stanowi współwłasność osób fizycznych, wspólników powodowej spółki jawnej, a nie samej spółki.

O kosztach procesu Sąd I instancji orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku wywiodła powódka, zaskarżając go w części i zarzucając naruszenie:

1.  art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. poprzez błędną ocenę materiału dowodowego i nieustalenie, że pozwany czerpał korzyści z ekranu LED oraz był i jest jego posiadaczem samoistnym;

2.  art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. poprzez błędną ocenę materiału dobowego i nieustalenie, że pozwany do dnia 17 marca 2020 r., był posiadaczem samoistnym w złej wierze ściany północnej budynku w G. przy ul. (...);

3.  art. 235 2 § 1 pkt 2 w zw. z art. 227 k.p.c. i art. 286 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku dowodowego o dopuszczenie dowodu z ewidencji środków trwałych w przedsiębiorstwie pozwanego, na okoliczność wskazania, że pozwany czerpał i czerpie z ekranu LED korzyści;

4.  poprzez niezastosowanie art. 336 i 337 k.c. i błędne ustalenie, że pozwany nie był i nie jest posiadaczem samoistnym;

5.  art. 415 k.c. poprzez nieustalenie, że pozwany ze swojej winy wyrządził szkodę w majątku powoda, tj. poprzez zajęcie przez jego własność (ekran LED) nieruchomości, z której powódka czerpie korzyści;

6.  poprzez niezastosowanie art. 5 k.c. w zw. z art. 140 k.c. i błędne ustalenie, że pozwany jako właściciel nie ponosi odpowiedzialności za rzecz porzuconą przez posiadacza zależnego, co naruszyło prawo własności osób trzech;

7.  poprzez ewentualnie niezastosowanie art. 405 k.c. i nieustalenie, że pozwany bez podstawy prawnej korzystał z części nieruchomości poprzez pozostawienie na niej ekranu LED stanowiącego jej własność, co uniemożliwiło powodowi korzystanie, a w szczególności pobieranie pożytków z tej części nieruchomości.

Skarżąca domagała się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanego kwoty 88.560 zł wraz z wskazanymi w treści apelacji odsetkami ustawowymi oraz kosztami procesu za obie instancje oraz nakazanie pozwanemu przywrócenia północnej ściany szczytowej nieruchomości znajdującej się w G. przy ul. (...) do stanu pierwotnego.

Z ostrożności procesowej skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji, z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego.

W uzasadnieniu apelacji oraz piśmie procesowym z 19 października 2020r. skarżąca podkreśliła, że w dniach 15-17 marca 2020r. pozwany dokonał demontażu ekranu LED wraz z elementami z nim związanymi ze ściany nieruchomości, zatem należy przyjąć, że uznał roszczenie powódki co do zasady, jednakże zaniechał przywrócenia ściany budynku do stanu pierwotnego.

Skarżąca wyjaśniła, że powodowa spółka została zawiązana przez współwłaścicieli nieruchomości wyłącznie w celu zarzadzania nieruchomością, zaś wcześniej funkcjonowała jaka spółka cywilna

Odnosząc się do zarzut w zakresie oddalenia wniosku dowodowego o dopuszczenie dowodu z ewidencji środków trwałych w przedsiębiorstwie pozwanego skarżąca podkreśliła, że pozwany amortyzował przedmiotowy ekran LED, a mógł to czynić jedynie w przypadku, gdy służył on do prowadzenia przez niego działalności gospodarczej.

W ocenie skarżącej pozwany był posiadaczem samoistnym przedmiotowego ekranu LED, zatem dla oceny zasadności roszczenia powoda nie ma znaczenia okoliczność, że nie korzystał on z niego; pozwany dobrowolnie użyczył go (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w G., a nadto uzyskał korzyść poprzez pozostawienie go na nieruchomości powódki. Do zaistnienia władztwa nad rzeczą nie jest wymagane efektywne z niej korzystanie, wystarczy bowiem sama możliwość korzystania z niej, zaś pozwany miał faktyczną możliwość korzystania zarówno ze ściany budynku jak i z umieszczonego na niej ekranu LED.

Wobec faktu, że prawo do używania ekranu LED przez (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w G. wygasło 15 grudnia 2015r. i ustało faktyczne dysponowanie tym przedmiotem przez tę spółkę, przestała ona być posiadaczem zależnym ekranu LED oraz ściany.

Pozwana już 5 lipca 2016r. uzyskała wyrok nakazujący wydanie jej przez (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w G. ekranu, zaś o nadanie klauzuli wykonalności na ten wyrok wystąpił dopiero po 8 miesiącach, a postępowanie egzekucyjne wszczął dopiero w roku 2020.

Podkreśliła także skarżąca, że nie mogła kierować początkowo roszczeń wobec pozwanego, albowiem nie została poinformowana o zmianie właściciela ekranu LED.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie jako bezzasadnej oraz zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Pozwany podkreślił, że usuniecie ekranu LED ze ściany budynku nastąpiło w toku postępowania egzekucyjnego sygn. akt GKm 396/19 wszczętego z jego wniosku i prowadzonego przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Gdyni oraz zaprzeczył, aby w jakimkolwiek zakresie uznał powództwo.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności stwierdzić należy, że pomimo wskazania przez skarżącą, że wywiedziony środek zaskarżenia dotyczy wyroku Sadu I instancji w całości, wnioski zawarte w apelacji wskazują, że jego zakres ograniczony pozostaje do oddalenia powództwa w zakresie żądania wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości oraz żądania przywrócenia ściany budynku do stanu pierwotnego, co z pewnością związane pozostaje z dokonanym demontażem ekranu LED wraz z elementami z nim związanymi ze ściany nieruchomości.

Sąd I instancji poczynił prawidłowe ustalenia stanu faktycznego sprawy, które Sąd Apelacyjny w zakresie istotnym dla rozstrzygnięcia podziela i uznaje za własne, zatem nie zachodzi potrzeba ich ponownego przytaczania.

Dokonany demontaż ekranu LED wraz z elementami z nim związanymi ze ściany nieruchomości wymaga jedynie uzupełnienia ustaleń stanu faktycznego sprawy poczynionych przez Sad Okręgowy poprzez wskazanie, że doszło do niego w dniu 11 marca 2020r. w ramach postępowania egzekucyjnego sygn. akt GKm 396/19 wszczętego z wniosku pozwanego i prowadzonego przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Gdyni, na co wskazuje kopia protokołu z czynności egzekucyjnych ził marca 2020r. (k.208 akt).

Wyjaśnić także należy, że w przedmiotowej sprawie nie doszło do uznania powództwa przez pozwanego; co więcej okoliczności sprawy wskazują, że nawet czynności zdziałane przez pozwanego poza procesem nie mogą świadczyć, aby oceniał on powództwo jako zasadne.

Odnosząc się do zarzutów kwestionujących ustalenia faktyczne w sprawie poczynione przez Sąd Okręgowy, wyjaśnić należy, że jedynie prawidłowo ustalony jej stan faktyczny pozwala na dokonanie oceny prawnej, zaś ewentualne błędy w zakresie ustaleń stanu faktycznego sprawy mogą pozostawać efektem naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów, co również zarzuca skarżący.

Zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. może zostać skutecznie przedstawiony przez wykazanie, że Sąd I instancji popełnił błędy w ocenie dowodów, naruszył zasady logicznego rozumowania czy doświadczenia życiowego; konieczne pozostaje przy tym jednocześnie wskazanie konkretnych dowodów, których zarzut taki dotyczy. Zgodnie bowiem z dyspozycją art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania po wszechstronnym rozważeniu zebranego materiału dowodowego. Taka ocena dokonywana jest na podstawie przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego doświadczenia życiowego, a ponadto powinna uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i - ważąc ich moc oraz wiarygodność - odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Zarówno w literaturze jak i orzecznictwie zgodnie przyjmuje się także, że powyższa ocena musi być oparta na wszechstronnym rozważeniu zgromadzonego materiału dowodowego, przez co należy rozumieć uwzględnienie wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu oraz wszystkich okoliczności towarzyszących przeprowadzeniu poszczególnych środków dowodowych, mających znaczenie dla ich mocy i wiarygodności.

Zgłoszony w apelacji zarzut naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c może zostać uwzględniony jedynie w przypadku wykazania jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając, a także w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych. Natomiast nie czyni zarzutu tego skutecznym przedstawianie przez skarżącego własnej wizji stanu faktycznego w sprawie, opartej na dokonanej przez siebie odmiennej ocenie dowodów, a nawet możliwość w równym stopniu wyciągnięcia na podstawie tego samego materiału dowodowego odmiennych wniosków (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r. sygn. akt II CKN 817/00, publ. LEX nr 56906, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2001 r. sygn. akt IV CKN 970/00, publ. LEX nr 52753).

Formułując zarzut naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów skarżąca nie wskazuje w odniesieniu do oceny jakich dowodów, w jej ocenie, Sąd I instancji naruszył przepis art. 233 § 1 k.p.c. , a tym bardziej jakich błędów w tym zakresie się dopuścił.

Nie jest co do zasady trafny zarzut skarżącej w zakresie naruszenia art. 235 ( 2) § 1 pkt 2 w zw. z art. 227 k.p.c. i art. 286 k.p.c poprzez oddalenie jej wniosku dowodowego o zobowiązanie pozwanego do przedstawienia ewidencji środków trwałych i ewidencji zakupów, choć samo rozstrzygnięcie, zgodnie w treścią wskazanego przepisu, winno przybrać formę pominięcia tego wniosku dowodowego. Słusznie Sąd I instancji uznał, że nie jest istotne dla rozstrzygnięcia to, czy przedmiotowy ekran LED został zaewidencjonowany w środkach trwałych przedsiębiorstwa pozwanego, zaś nawet ewentualne umieszczenie go przez pozwanego w wykazie środków trwałych przedsiębiorstwa nie dowodzi tego, że pozwany faktycznie go używał. Nie jest też przekonujące wskazanie przez skarżącą w treści apelacji, że pozwany mógł amortyzować przedmiotowy ekran LED tylko wówczas, gdy służył on mu do prowadzenia działalności gospodarczej, albowiem nawet wykazanie, ze pozwany przedmiotowy ekran umieścił w wykazie środków trwałych nie będzie równoznaczne z wykazaniem, że faktycznie ekran ten użytkował.

Nieustalenie przez Sad I instancji, że pozwany czerpał korzyści z ekranu LED nie pozostaje wynikiem naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c.; podobnie nie jest wynikiem naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 k.p.c. nieustalenie, że pozwany do dnia 17 marca 2020 r. był posiadaczem samoistnym w złej wierze ściany północnej budynku w G. przy ul. (...).

Wyjaśnić należy, że skoro powódka domaga się zapłaty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie ze ściany budynku, to legitymowanym biernie w takim procesie może być zgodnie z art. 22, 225 i 230 k.c. posiadacz samoistny lub zależny tej ściany, i co istotne, należy odróżnić władztwo faktyczne w odniesieniu do samej ściany od władztwa w odniesieniu do zamontowanego na niej ekranu LED.

Posiadanie samoistne zwykle łączy się z prawem własności, choć oczywiście możliwe jest oderwanie takiej formy posiadania od prawa własności, wówczas, gdy osoba nie będąca właścicielem rzeczy faktycznie włada nią jak właściciel.

Zgodzić się trzeba ze skarżącą, że pozwany w dacie uzyskania prawa własności ekranu LED stał się jego posiadaczem samoistnym, przy czym posiadanie zależne tego ekranu powierzył (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w G..

Nie jest jednak zasadny wniosek, że pozwany jedynie poprzez umieszczenie ekranu LED na ścianie przez jego posiadacza zależnego uzyskał przymiot posiadacza samej ściany, czy to zależnego, czy wręcz samoistnego, jak wskazuje skarżący.

Słusznie Sąd I instancji ustalił, że pozwany nie uzyskał faktycznego władztwa nad ekranem LED, pomimo, że domagał się jego wydania od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G.; nie była również możliwa egzekucja uzyskanego w tym zakresie wyroku z uwagi na zajęcie przedmiotowego ekranu LED w ramach innego postępowania egzekucyjnego i dopiero zakończenie postępowania o zwolnienie ekranu LED spod egzekucji umożliwiło przywrócenie pozwanemu faktycznego władztwa nad tym ekranem. Skoro pozwany nie sprawował żadnego faktycznego władztwa nad ekranem LED, to nie ma podstaw, aby przypisywać mu przymiot posiadacza w odniesieniu do ściany budynku, na której ekran ten był umieszczony, co przesądza o niezasadności zarzutu skarżącej w zakresie naruszenia art. 336 i 337 k.c.

Nie ma też racji skarżący, twierdząc, że zakończenie umowy najmu łączącej pozwanego z (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością skutkowało nabyciem przez pozwanego takiej formy posiadania ściany przedmiotowego budynku, która uzasadniałaby twierdzenie, że winien on uiszczać na rzecz powódki wynagrodzenie za bezumowne używanie tej ściany, bez znaczenia przy tym jest okoliczność, czy powódka była poinformowana o zmianie właściciela ekranu LED.

Treść umowy najmu pomiędzy powódką a (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w G. wskazuje, że pozwany oddał ścianę budynku w posiadanie zależne tej spółce, a nie pozwanemu.

Sąd Apelacyjny podziela pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w postanowieniu z 14 czerwca 2018r. w sprawie sygn. akt I CSK 78/18, że roszczenie za bezumowne korzystanie z rzeczy przysługuje wyłącznie wobec posiadacza samoistnego lub zależnego, który w danym okresie bez podstawy prawnej faktycznie władał rzeczą; pozwany w okresie objętym sporem nie miał faktycznej możliwości korzystania z ekranu LED, a tym bardziej ze ściany budynku, na której ekran był umieszczony.

Okoliczność, że pozwany nie miał wskazanej możliwości przesądza również o trafności wniosku Sądu I instancji, że nie doszło po jego stronie do jakiegokolwiek wzbogacenia kosztem pozwanego, co skutkuje oceną zarzutu naruszenia art. 405 k.c. jako niezasadnego.

Brak również jakichkolwiek podstaw do ustalenia, aby pozwany dopuścił się w okolicznościach sprawy deliktu skutkującego szkodą po stronie powódki, zwłaszcza, że podejmował stosowne działania celem uzyskania władztwa nad ekranem LED i usunięcia go ze ściany budynku, do czego ostatecznie doszło, a także aby przekroczył służące mu uprawnienia właścicielskie, czy też swym działaniem naruszył art. 5 k.c.

Okoliczności przedmiotowej sprawy nie wskazują także, aby istniały podstawy do obciążenia pozwanego obowiązkiem przywrócenia przedmiotowego budynku do stanu pierwotnego, skoro obecny stan tej ściany (poza usunięciem ekranu LED) nie pozostaje w związku przyczynowym z jego działaniem.

Zasadnie Sąd I instancji wyraził wątpliwości w zakresie legitymacji czynnej powódki z uwagi na fakt, że nieruchomość na której ścianie umieszczony był ekran LED nie stanowi własności powódki, a jej wspólników i jedynie jako nieprecyzyjny skrót myślowy należy traktować użyte przez Sąd Okręgowy sformułowanie ,,budynek powódki”, zaś twierdzenia podniesione w tym zakresie w apelacji wątpliwości tych nie wyjaśniają.

Wobec powyższych okoliczności apelacja na mocy art. 385 k.p.c. podlegała oddaleniu, zaś o kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Apelacyjny orzekł orzekł stosownie do art. 108 § 2, art. 98 § 1 i 3 k.p.c. oraz § 2 ust. 6 i § 10 ust.2 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości 5 listopada 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. poz. 1804 z późp.zm.).

Na oryginale właściwe podpisy.