Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 190/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 kwietnia 2021 r.

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim, Wydział I Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący

Sędzia SO Alina Gąsior

Protokolant

Beata Gurdziołek

po rozpoznaniu w dniu 13 kwietnia 2021 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie

sprawy z powództwa R. W.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zadośćuczynienie

1.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda R. W.:

- kwotę 70.000,00 (siedemdziesiąt tysięcy 00/100) złotych tytułem zadośćuczynienia w związku ze śmiercią ojca M. W. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty;

- kwotę 400,00 (czterysta 00/100) złotych tytułem kosztów związanych z pogrzebem ojca M. W. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 25 maja 2018 roku do dnia zapłaty;

2.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz następcy prawnego E. R. W. kwotę 80.000,00 (osiemdziesiąt tysięcy 00/100) złotych tytułem zadośćuczynienia w związku ze śmiercią męża E. M. W. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 20216 roku do dnia zapłaty ;

3.  oddala powództwo R. W. w pozostałej części;

4.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda R. W. kwotę 5.417,00 (pięć tysięcy czterysta siedemnaście 00/100) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty ;

5.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz następcy prawnego E. R. W. kwotę 5.417,00 (pięć tysięcy czterysta siedemnaście 00/100) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty;

6.  nakazuje ściągnąć od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim kwotę 7.520,00 (siedem tysięcy pięćset dwadzieścia 00/100) złotych tytułem opłaty sądowej oraz kwotę 3.549,00 (trzy tysiące pięćset czterdzieści dziewięć 00/100) złotych tytułem wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa- Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim.

Sędzia SO Alina Gąsior

Sygn. akt I C 190/20

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 16 kwietnia 2018 r. powodowie E. W. i R. W., reprezentowani przez pełnomocnika, wnieśli o zasądzenie od pozwanego (...) SA. w W. na rzecz powódki E. W. kwoty 80.000 złotych tytułem zadośćuczynienia w związku ze śmiercią męża M. W. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty oraz na rzecz powoda R. W. kwoty 75.000 złotych tytułem zadośćuczynienia w związku ze śmiercią ojca M. W. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty i kwoty 400 złotych tytułem kosztów związanych z pogrzebem ojca marka W. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty. Ponadto powodowie wnieśli o zasądzenie od pozwanego na rzecz każdego z powodów kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powodowie podali, że w dniu 22 maja 2015 r. około godz. 17:30 w P. na skrzyżowaniu ul. (...) z ul. (...) miał miejsce wypadek drogowy, w którym kierujący ciągnikiem siodłowym m-ki M. o nr rej. (...) M. G. potrącił pieszego M. W., który na skutek odniesionych obrażeń zmarł. Powodowie wskazali, że bezpośrednią przyczyną wypadku było zachowanie kierującego pojazdem, który nie obserwował należycie pieszego, ponadto do wypadku mógł przyczynić się brak czołowego lusterka martwego pola. Powodowie podali, że kierujący pojazdem zatrzymał się przed manewrem skrętu.

M. W. był mężem powódki E. W. i ojcem powoda R. W.. Nagła i niespodziewana śmierć M. W. wywołała u powodów głębokie i dotkliwe przeżycia, które trwają do dziś.

W odpowiedzi na pozew (...) SA. w W., reprezentowany przez pełnomocnika, wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. Pozwany podniósł zarzut wyłącznej winy poszkodowanego, wskazując jednocześnie, że po stronie kierującego pojazdem ciężarowym brak jest bezprawności, a ponadto postępowanie karne w sprawie przedmiotowego wypadku zostało umorzone. Pozwany podniósł także zarzut przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody w wysokości 70% oraz zarzut nieudowodnienia roszczenia poza formalną więź pokrewieństwa. Pozwany zakwestionował również żądanie w zakresie odsetek, wskazując, iż należeć się one powinny od dnia wyrokowania.

W toku postępowania powódka E. W. zmarła i postanowieniem z dnia 7 stycznia 2019 r. postępowanie zostało zawieszone, a następnie postanowieniem z dnia 17 stycznia 2020 r. podjęte z udziałem jej następcy prawnego R. W., który pismem z dnia 16 stycznia 2020 r. zmodyfikował żądanie pozwu w zakresie zmarłej, wnosząc o zasądzenie dochodzonej przez zmarłą kwoty na swoją rzecz.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 22 maja 2015 r. około godz. 17:30 w P. kierujący ciągnikiem siodłowym m-ki M. o nr rej. (...) M. G., wyjeżdżając z ulicy (...) i wykonując manewr skrętu w lewo w ulicę (...), potrącił pieszego M. W., który przekraczał jezdnię ul. (...) ze strony zachodniej na wschodnią. M. W. po zderzeniu z pojazdem przewrócił się, został wciągnięty pod spód ciągnika siodłowego, a następnie przeciągnięty pod nim przez ok. 20 metrów. W wyniku odniesionych obrażeń pieszy M. W. zmarł.

M. G. wyjeżdżał z ulicy podporządkowanej na drogę z pierwszeństwem. Widział pieszego, gdy znajdował się on z prawej strony, zanim wszedł na jezdnię. Gdy M. G. skręcał w ul. (...), nie wiedział, że M. W. został potrącony i znajduje się pod samochodem. Kierujący zatrzymał pojazd dopiero wówczas, gdy inny kierowca z naprzeciwka zaczął wykonywać gest ręką i migać światłami. Wtedy spojrzał on w lusterko, w którym zobaczył pieszego i od razu zatrzymał pojazd.

W miejscu, gdzie M. W. wszedł na jezdnię, nie ma przejścia dla pieszych, jednak w miejscu zbiegu ulic (...) jest chodnik.

W chwili wypadku dzień był słoneczny, a jezdnia sucha.

/dowód: zeznania świadka M. G., płyta 65, protokół k.64, akta PR w P. 1 Ds. 510.2019 r.: notatka urzędowa k.1, szkic k.2, protokół oględzin miejsca wypadku 3-4/

W sprawie przedmiotowego wypadku prowadzone było postępowanie przygotowawcze przez Prokuraturę Rejonową w Piotrkowie Tryb. pod sygn. 1 Ds. 510.2019r.

Postanowieniem z dnia 23 maja 2019 r. śledztwo zostało umorzone na podstawie art. 17 § 1 pkt 2 kpk - wobec braku znamion czynu zabronionego.

W sprawie prowadzonej przez Prokuraturę została wydana opinia biegłego z dziedziny mechaniki pojazdowej i ruchu drogowego K. L.. Według biegłego przyczyną wystąpienia wypadku było nieprawidłowe postępowanie M. W. w postaci: niezachowania szczególnej ostrożności podczas przekroczenia jezdni, wejścia bezpośrednio przed stojący ciągnik siodłowy (...) w tzw. „martwe pole” widzenia kierowcy, kiedy miał obowiązek przewidywania, że pojazd ten może ruszyć do przodu po zmianie sytuacji drogowej na skrzyżowaniu. Nieprawidłowe postępowanie pokrzywdzonego w w/w zakresie biegły zakwalifikował jako naruszenie wymogu zachowania szczególnej ostrożności podczas przechodzenia przez jezdnię, co stanowiło o bezpośredniej przyczynie powstania wypadku.

W toku dalszych czynności została wydana opinia biegłego z dziedzinie rekonstrukcji wypadków drogowych i rzeczoznawstwa samochodowego M. D., który uznał, iż stan techniczny ciągnika siodłowego marki M. (...) nr rej. (...) nie miał wpływu na przebieg i zaistnienie przedmiotowego zdarzenia drogowego, był on wyposażony w wymagane przepisami lusterka. Po przeprowadzeniu eksperymentu procesowego, biegły uznał także, że kierujący ciągnikiem siodłowym marki M. podczas zbliżania się do skrzyżowania z ulica (...) miał możliwość dostrzec idącego chodnikiem pieszego, gdy ten znajdował się w odległości około 1,0- 1,5 m przed wejściem na jezdnię. Natomiast w chwili, gdy pieszy zbliżał się do jezdni i pozostawał w obrębie skraju chodnika stawał się niewidoczny dla kierującego ciągnikiem siodłowym zarówno z przylegającymi do szyby maskotkami jak i bez maskotek z uwagi na zmniejszenie się wzajemnej odległości a co za tym idzie zmniejszającej się widoczności przedpola jazdy kierującego, tzw. „ martwe pole”. Wg biegłego bezpośrednią przyczyną zaistnienia wypadku było nieprawidłowe postępowanie pieszego - M. W..

/dowód: akta PR w P. 1 Ds. 510.2019 r.: opinia biegłego K. L. k.60-74, opinie biegłego M. D. k.165-174, k. 215-262, postanowienie o umorzeniu k.288-295/

Rzeczowy materiał dowodowy nie daje odpowiedzi na pytanie jaki był tor ruchu pieszego przed potrąceniem. Z osobowego materiału dowodowego wynika, że pieszy przechodził z prawej strony na lewą, patrząc z kierunku jazdy pojazdu M., poza wyznaczonym przejściem dla pieszych. Nie da się również prędkości pojazdu, ponieważ nie zabezpieczono danych z tachografu. Podczas eksperymentu procesowego ustalono, że pojazd mógł poruszać się z prędkością około 12 km/h. nie ma jednak pewności, czy prędkość ta nie mogła być mniejsza, ponieważ kierujący pojazdem M. nie był w stanie określić czy przed skrętem w ulicę (...), gdy przed nim znajdował się samochód osobowy, zatrzymał pojazd.

Jeżeli samochody stały, próbując włączyć się do ruchu, to był to jasny sygnał dla pieszego, że może przechodzić przez jezdnię. Pieszy nie był w stanie przewidzieć, ze kierujący ciągnikiem siodłowym nie widzi go ze swojej pozycji. Jeżeli kierujący należycie obserwowałby przedpole jazdy, to zwróciłby uwagę, że pieszy jest w ruchu i może nie ustąpić mu pierwszeństwa. W takiej sytuacji powinien był ograniczyć do niego zaufanie i zwolnić lub zatrzymać pojazd i użyć sygnału dźwiękowego.

Jeżeli kierujący zatrzymał pojazd przed skrętem w ul. (...) (przed nim stał inny pojazd osobowy), tym samym dał pieszemu sygnał, że może przejść przez jezdnię ul. (...). Kierujący pojazdem ciężarowym widział pieszego stojącego na chodniku przed jego pojazdem, zatem w takiej sytuacji powinien był ograniczyć zaufanie do pieszego, ponieważ mógł spodziewać się, że pieszy będzie przechodził na drugą stronę ul. (...) przed jego pojazdem. Kierujący pojazdem ciężarowym nie zachował szczególnej ostrożności na skrzyżowaniu ulic.

Jeżeli pojazd M. przed potrąceniem cały czas był w ruchu i poruszał się bardzo wolno, a pieszy nie stał na chodniku, lecz szedł cały czas środkiem chodnika wzdłuż ul. (...) i wszedł na jezdnię ul. (...) przed pojazdem M., to w takiej sytuacji stan zagrożenia wywołał pieszy uczestnik ruchu, który nie ustąpił pierwszeństwa kierującemu będącym w ruchu pojazdem ciężarowym i wszedł bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd. Natomiast kierujący pojazdem ciężarowym pomimo, że wcześniej widział idącego chodnikiem pieszego nie zastosował się do zasady ograniczonego zaufania. Jeżeli kierujący należycie obserwowałby przedpole jazdy, to zwróciłby uwagę, że pieszy jest cały czas w ruchu i może nie ustąpić mu pierwszeństwa. Powinien zatem ograniczyć do niego zaufanie.

/dowód: opinia biegłego z zakresu ruchu drogowego k.126-140, uzupełniająca opinia biegłego z zakresu ruchu drogowego k.157-160/

Gdy M. G. znajdował się na ulicy (...), był przed nim jeszcze jeden samochód osobowy. Gdy pojazd ten włączał się do ruchu, M. G. widział stojącego po prawej stronie pieszego M. W..

/dowód: akta PR w P. 1 Ds. 510.2019 r.: zeznania M. G. k.32v/

M. G. nie pamięta, czy zatrzymał się bezpośrednio przed wykonaniem manewru skrętu w lewo.

/dowód: zeznania świadka M. G., płyta 65, protokół k.64, akta PR w P. 1 Ds. 510.2019 r.: zeznania M. G. k.32v/

M. W. był ojcem R. W. i mężem E. W..

/dowód: akta stanu cywilnego k.17-18/

M. W. i E. W. pobrali się w 1974 r. i przez cały okres małżeństwa mieszkali razem. Mieszkała z nimi jeszcze córka, która zmarła rok przed M. W.. W chwili wypadku oboje małżonkowie byli na emeryturze. M. W. i E. W. byli zgodnym małżeństwem, wspólnie spędzali czas w domu, wcześniej odbywali wspólne wyjazdy na wczasy.

Śmierć męża bardzo przygnębiła E. W.. Było to dla niej szczególne trudne, ponieważ rok wcześniej zmarła jej córka. Przed wypadkiem E. W. funkcjonowała jednak prawidłowo. Po śmierci męża z dnia na dzień jej stan zdrowia zaczął ulegać pogorszeniu, u powódki zdiagnozowano demencję starczą. Po półtora roku od wypadku R. W. wprowadził się do matki, aby się nią opiekować. Z uwagi na konieczność ciągłej opieki E. W. w kwietniu 2018 r. zamieszkała w Ośrodku Pomocy (...), gdzie ostatecznie zmarła w dniu 15 listopada 2018 r.

/dowód: akt stanu cywilnego k.81, zeznania powoda R. W. protokół k.206-207 w tym płyta k.65, protokół k.63-63v, zdjęcia k.169/

W chwili wypadku powód R. W. miał swoją rodzinę i nie mieszkał z rodzicami, jednak z uwagi na mieszkanie w odległości 500 m niemal codziennie spotykał się z ojcem. Powód często odwiedzał ojca w drodze z pracy, zaś ojciec odwiedzał powoda, przy okazji bawiąc się z jego dziećmi. Wszystkie uroczystości oraz święta powód spędzał z rodzicami. Powód utrzymywał z ojcem bardzo dobre relacje, wzajemnie sobie pomagali, również finansowo. Nie było między nimi konfliktów. Powód bardzo dobrze wspomina dzieciństwo spędzone u boku ojca.

Powód bardzo przeżył śmierć ojca. Traumatyczny był dla niego zwłaszcza dzień, gdy widział, jak ojciec był reanimowany i mimo to zmarł. Po wypadku przez 2 tygodnie nie był w stanie pracować i przebywał na urlopie. Powód nie korzystał z pomocy psychologa ani psychiatry, nie zażywał leków na uspokojenie. Zaczął jednak nadużywać alkoholu. Trzy lata później rozstał się z konkubiną. Od tego czasu mieszka w mieszkaniu rodziców. Obecnie powód ograniczył spożycie alkoholu. Mieszka w domu po rodzicach, ma stały kontakt ze swoimi dziećmi. R. W. chodzi na grób ojca raz-dwa razy w tygodniu.

W związku ze śmiercią ojca powód poniósł koszty w wysokości około 500 zł, na które składa się zakup garnituru oraz wieńca na pogrzeb ojca.

/dowód: zeznania powoda R. W. protokół k.206-207 w tym płyta k.65, protokół k.63-63v, zdjęcia k.169/

Tragiczna śmierć ojca powoda spowodowała wystąpienie u niego naturalnej żałoby. Powód R. W. nie wymagał i nie wymaga aktualnie leczenia psychiatrycznego, ani pomocy psychologicznej/psychoterapeutycznej z powodu śmierci ojca. Powód nie ujawniał i nie ujawnia obecnie zaburzeń psychicznych związanych bezpośrednio ze śmiercią ojca, jego stan psychiczny jest stabilny. W wyniku śmierci ojca doświadczył on trudności adaptacyjnych, które wiązały się z przeżywaniem poczucia głębokiej straty, smutku, żalu, złości, skrzywdzenia, niesprawiedliwości, opuszczenia, osierocenia. Powód jest uzależniony od alkoholu, po śmierci ojca miał 3-tygodniowy ciąg opilczy. Nie podejmował nigdy leczenia odwykowego. Powrócił następnie do pracy, gdzie do dziś jest zatrudniony.

U powoda nie doszło do całkowitego załamania linii życiowej powoda w związku ze śmiercią ojca. Był on i jest obecnie w stanie wykonywać swoje role życiowe i funkcjonować normalnie w aspekcie psychospołecznym

/dowód: opinia psychologiczno-psychiatryczna k.184-186/

M. G. w chwili wypadku był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej.

/bezsporne/

E. W. i R. W. zgłosili szkodę pozwanemu, domagając się przyznania na rzecz E. W. m.in. kwoty 100.000 zł tytułem zadośćuczynienia za śmierć męża oraz na rzecz R. W. kwoty 80.000 zł tytułem zadośćuczynienia za śmierć ojca.

Decyzją z dnia 10 lutego 2016 r. pozwany odmówił wypłaty żądanych kwot, wskazując, iż do wypadku z dnia 22 maja 2015 r. doszło z wyłącznej winy poszkodowanego, w konsekwencji w ocenie pozwanego brak jest podstaw do udzielenia ochrony ubezpieczeniowej.

/dowód: zgłoszenie szkody k.23-32, decyzja k.33/

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo w znacznej mierze zasługuje na uwzględnienie.

Stosownie do treści art. 822 kc w zw. z art. 34 ust. 1, art. 35 i art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu. Odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej.

Z kolei istota odpowiedzialności sprawcy wypadku opiera się w stanie faktycznym niniejszej sprawy na zasadzie ryzyka i wynika z treści art. 436 § 1 kc w zw. z art. 435 § 1 kc. Bezsporne w sprawie było, że M. G. był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej.

Przesłankami odpowiedzialności na podstawie przepisu 436 § 1 kc są: zdarzenie sprawcze w postaci ruchu mechanicznego środka komunikacji, wystąpienie szkody oraz zaistnienie związku przyczynowego pomiędzy ruchem mechanicznego środka komunikacji a szkodą. Wykazanie wszystkich przesłanek odpowiedzialności obciąża (pośrednio) poszkodowanego.

W toku postępowania pozwany podniósł okoliczność egzoneracyjną w postaci wyłącznej winy poszkodowanego.

Posiadacz mechanicznego środka komunikacji może uwolnić się od odpowiedzialności tylko wtedy, gdy wina poszkodowanego była wyłączną przyczyną zaistnienia szkody. Przy odpowiedzialności z art. 436 kc wyłączność winy poszkodowanego oceniana być musi w kontekście generalnej zasady ograniczonego zaufania do innych uczestników ruchu.

W niniejszej sprawie Sąd jako niezwiązany ustaleniami postępowania karnego przygotowawczego poczynił własne ustalenia faktyczne. Sąd na podstawie opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego i rekonstrukcji wypadków drogowych ustalił, że to kierujący pojazdem ciężarowym nie zachował szczególnej ostrożności na skrzyżowaniu ulic oraz że mógł spodziewać się, że pieszy będzie przechodził na drugą stronę ul. (...) przed jego pojazdem, co wynika z art. 4 ustawy prawo o ruchu drogowym, zgodnie z którym uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze mają prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegają przepisów ruchu drogowego, chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania. Postępowanie nie wykazało natomiast nieprawidłowości w wyposażeniu pojazdu w lusterka ani wpływu stanu technicznego pojazdu na przebieg wypadku.

Sąd przyjął, że kierujący zatrzymał swój pojazd przed manewrem skrętu w ul. (...), podzielając tym samym wersję powodów. Taka wersja pokrywa się również z zeznaniami M. G. przedstawionymi w toku postępowania przygotowawczego, gdzie wskazał on, że znajdował się przed nim inny pojazd, a zatem musiał on się zatrzymać, bądź być w fazie hamowania. W ocenie Sądu zachowanie kierującego ciągnikiem polegające na zatrzymaniu się (względnie na wyhamowywaniu i w konsekwencji bardzo wolnym poruszaniu aż do spodziewanej całkowitej utraty prędkości) dało pieszemu sygnał, że może on przejść przez jezdnię. W tym kontekście w ocenie Sądu nie można przypisać pieszemu nieustąpienia pierwszeństwa M. G. i nie można przypisać zachowaniu pieszego wyłącznej winy.

Następnie odnieść należy się do zarzutu przyczynienia się. Zgodnie z treścią art. 362 kc, jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron.

Przyczynienie poszkodowanego ma miejsce wówczas, gdy szkoda jest skutkiem nie tylko zdarzenia, z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy innego podmiotu, ale także zachowania się samego poszkodowanego.

W ocenie Sądu istnienie związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy zachowaniem poszkodowanego bezpośrednio a zdarzeniem szkodzącym nie jest równoznaczne z samym przyczynieniem się do powstania szkody. Z opinii biegłego wynika, iż to niezachowanie należytej ostrożności przez M. G. było przyczyną zaistnienia wypadku w sytuacji, gdy umożliwił przejście przez jezdnię pieszemu. Pieszy M. W. wszedł na jezdnię w uzasadnionym przekonaniu, że M. G. ustępuje mu pierwszeństwa. Zwrócić należy uwagę, iż przed wejściem na jezdnię pieszy wcześniej stał z prawej strony, na co wskazał sam kierujący pojazdem. Pieszy zatem prawidłowo ustępował pierwszeństwa pojazdowi M., jednakże kierujący pojazdem swoim zachowaniem stworzył warunki dające podstawy do odstąpienia od tego obowiązku i wejścia na jezdnię. W ocenie Sądu nie można zatem przypisać zmarłemu w jakimkolwiek stopniu naruszenia reguł ostrożności, skoro miał on podstawę sądzić, że kierujący pozwala mu przejść przez jezdnię. Ocena możliwości wejścia na jezdnię przez pieszego w okolicznościach sprawy stanowiła prawidłową ocenę sytuacji na drodze.

Tym samym Sąd nie podzielił stanowiska pozwanego. W tym miejscu należy także zwrócić uwagę, iż pozwany w toku postępowania wykazywał w znacznej mierze bierność procesową, w szczególności nie odniósł się do opinii biegłego sporządzonej w niniejszej sprawie, nie broniąc tym samym zarzutów zgłoszonych w odpowiedzi na pozew.

Podstawę prawną roszczenia powodów o zadośćuczynienie za wyrządzoną krzywdę stanowi art. 446 § 4 kc.

Zgodnie z art. 446 § 4 kc najbliższym członkom rodziny osoby zmarłej wskutek popełnienia czynu niedozwolonego sąd może przyznać odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Zadośćuczynienie stanowi formę rekompensaty pieniężnej z tytułu szkody niemajątkowej, doznanej krzywdy, a w szczególności cierpienia, bólu i poczucia osamotnienia po śmierci najbliższego członka rodziny. Celem zadośćuczynienia jest złagodzenie cierpień zarówno doznanych jak i tych które wystąpią w przyszłości. Zadośćuczynienie ma charakter całościowy i powinno stanowić rekompensatę pieniężną za całą doznaną przez poszkodowanego krzywdę. W tym kontekście krzywda jest ujmowana jako cierpienie fizyczne (ból i inne dolegliwości) oraz psychiczne (np. ujemne odczucia przeżywane w związku utratą osoby bliskiej, np., osamotnienie, tęsknota, poczucie pustki).

Pojęcie „sumy odpowiedniej” użyte w tymże przepisie ma w istocie charakter nieokreślony, niemniej jednak w judykaturze wskazane są kryteria jakimi należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Określenie wysokości zadośćuczynienia za doznaną krzywdę powinno się opierać na obiektywnych i sprawdzalnych kryteriach, kierować się jego celami i charakterem przy uwzględnieniu jednak indywidualnej sytuacji poszkodowanego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 września 2002, IV CKN 1266/00 LEX nr 80722). Z uwagi na to, że zadośćuczynienie ma mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny, jego wysokość nie może być określona w wysokości symbolicznej, lecz winna przedstawiać pewną ekonomicznie odczuwalną wartość. Jednocześnie przyznana suma pieniężna tytułem zadośćuczynienia powinna być utrzymana w rozsądnych granicach i dostosowana do aktualnych stosunków majątkowych w społeczeństwie kraju, w którym mieszka poszkodowany.

Ustawodawca dla określenia kręgu osób uprawnionych posłużył się wyrażeniem „najbliższy członek rodziny”, a więc tym samym, które funkcjonowało już na gruncie art. 446 § 3 kc. Pojęcie to w piśmiennictwie i judykaturze ujmowane jest stosunkowo szeroko, obejmuje nie tylko rodziców i dzieci, ale i inne osoby spokrewnione ze zmarłym np. rodzeństwo. O tym, kto jest najbliższym członkiem rodziny decyduje faktyczny układ stosunków pomiędzy określonymi osobami, a nie formalna kolejność pokrewieństwa wynikająca w szczególności z przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, czy ewentualnie z powinowactwa. Aby więc ustalić, czy występujący o zadośćuczynienie jest najbliższym członkiem rodziny nieżyjącego sąd powinien stwierdzić, czy istniała silna i pozytywna więź emocjonalna pomiędzy dochodzącym tego roszczenia a zmarłym (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 2011 r., III CSK 279/10, LEX nr 898254).

Na rozmiar krzywdy podlegającej naprawieniu przez zadośćuczynienie, o którym mowa w art. 446 § 4 kc, mają wpływ przede wszystkim: wstrząs psychiczny i cierpienia moralne wywołane śmiercią osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby bliskiej, stopień, w jakim pokrzywdzony będzie umiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości i zdolność do jej zaakceptowania, wiek zarówno zmarłego, jak i pokrzywdzonego (por. np. wyroki Sądu Najwyższego z 3 czerwca 2011 r., III CSK 279/10, niepubl.; z 20 grudnia 2012 r., IV CSK 192/12, niepubl.; z 10 maja 2012 r., IV CSK 416/11, niepubl.).

Oceniając żądanie zadośćuczynienia zgłoszone przez powodów, wskazać należy na rodzaj i siłę więzów rodzinnych łączącą powodów ze zmarłym oraz rolę, jaką zmarły pełnił w ich życiu.

Powódkę E. W. łączyła ze zmarłym szczególna więź. Powódka spędziła z mężem kilkadziesiąt lat (pobrali się w 1974 r.), stanowiąc razem zgodne i kochające się małżeństwo. Między powódką a zmarłym istniała głęboka więź wynikająca nie tylko z codziennej obecności, ale także wsparcia, w szczególności w tych najtrudniejszych chwilach, jak utrata córki. Po śmierci męża powódka załamała się, ogarnęło ją poczucie osamotnienia i bezsensu. Negatywne skutki utraty męża były odczuwalne przez powódkę z biegiem czasu coraz mocniej, bowiem nie mogła ona liczyć na pomoc i wsparcie psychiczne męża, których potrzeba i zakres zwiększyły się u niej z wiekiem i postępem choroby.

Oceniając natomiast żądanie zadośćuczynienia zgłoszone przez powoda R. W., wskazać należy, iż według kryteriów obiektywnych krzywda wywołana śmiercią rodzica jest jedną z najbardziej dotkliwych z uwagi na rodzaj i siłę więzów rodzinnych oraz rolę pełnioną w rodzinie. Naturalną konsekwencją utraty tak bliskiej osoby jest ból, cierpienie i poczucie krzywdy, jednakże w przypadku powoda zerwanie więzi z ojcem było nagłe i niespodziewane, przez co skutkowało dramatycznym zaburzeniem jego stanu emocjonalnego i psychicznego. Ojciec w życiu powoda pełnił ważną rolę, był dla niego osobą szczególnie bliską, na której zawsze mógł polegać. Codziennie się widywali, spędzali razem również wszystkie uroczystości rodzinne i święta. W wyniku śmierci ojca powód doświadczył silnego wstrząsu, który skutkował uzależnieniem od alkoholu. Pomimo, iż powód nie korzystał z profesjonalnej opieki psychologicznej, zachowanie to w ocenie Sądu świadczy o traumie, jaką była dla powoda śmierć ojca. Sąd miał przy tym na uwadze, co wynika z opinii biegłych, iż powód nie ujawniał i nie ujawnia obecnie zaburzeń psychicznych związanych bezpośrednio ze śmiercią ojca, jego stan psychiczny jest stabilny. Niemniej powód do dnia dzisiejszego odczuwa skutki braku ojca i nie może pogodzić się z jego utratą. Często odwiedza grób ojca, bywa na cmentarzu 2, 3 razy w tygodniu.

W ocenie Sądu odpowiednią sumą tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę doznaną przez powódkę za śmierć męża będzie kwota 80.000 zł, zaś za krzywdę doznaną przez powoda za śmierć ojca będzie kwota 70.000 zł. Kwoty te niewątpliwie przedstawiają ekonomicznie odczuwalną wartość i dają możliwość przystosowania się do nowych warunków, dzięki czemu może zostać przywrócona równowaga zachwiana na skutek popełnienia czynu niedozwolonego. Zarazem jednak pozostają umiarkowane i adekwatne do zakresu doznanej przez nią krzywdy. Tym samym Sąd zasądził od pozwanego zakładu ubezpieczeń na rzecz powoda oraz następcy prawnego powódki wskazane wyżej kwoty, oddalając dalej idące żądanie powoda R. W..

Sąd na podstawie art. 481 kc w zw. z art. 817 kc zasądził od powyższych kwot odsetki zgodnie z żądaniem pozwu, tj. od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty. Sąd nie podzielił tym samym stanowiska pozwanego, który wskazywał, iż należą się one dopiero od dnia wyrokowania, bowiem odsetki należą się, zgodnie z art. 481 kc za samo opóźnienie w spełnieniu świadczenia. Pozwanemu zaś na etapie postępowania likwidacyjnego były znane wszystkie okoliczności sprawy będące podstawą ustalenia przez Sąd rozmiaru krzywdy powodów i stosownej kwoty zadośćuczynienia. Jednocześnie zgłoszenie szkody obejmowało żądania kwot objętych pozwem w niniejszej sprawie.

Ponadto powód R. W. wniósł o zasądzenie poniesionych kosztów pogrzebu. Roszczenie to znajduje oparcie w art. 446 § 1 kc, zgodnie z którym jeżeli wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia nastąpiła śmierć poszkodowanego, zobowiązany do naprawienia szkody powinien zwrócić koszty leczenia i pogrzebu temu, kto je poniósł. Koszty pogrzebu obejmują zwrot kosztów bezpośrednio z związanych pogrzebem (jak przewóz zwłok, nabycie trumny, zakup miejsca na cmentarzu i inne), jak również zwrot wydatków, odpowiadających zwyczajom danego środowiska. Powód wskazał, iż poniósł koszt zakupu garnituru oraz wieńca w łącznej wysokości 500 zł. W uzasadnieniu pozwu, powód podał, że na kwotę 400 zł, składa się koszt zakupu wieńca w kwocie 300 zł i koszt odzieży żałobnej w wysokości 100 zł. Pozwany wydatków tych nie kwestionował. Będąc związanym granicami pozwu, Sąd zasądził na rzecz powoda kwotę 400 zł, zgodnie z żądaniem. W ocenie Sądu kwota ta, jak wskazuje doświadczenie życiowe odpowiada cenom obowiązującym na lokalnym rynku i nie jest wygórowana.

Od powyższej kwoty Sąd na podstawie art. 481 kc w zw. z 817 kc zasądził odsetki zgodnie z żądaniem pozwu, tj. od dnia 28 maja 2020 roku do dnia zapłaty, mając na uwadze, iż żądanie powodów zostało zgłoszone pozwanemu dopiero w pozwie, którego odpis został doręczony pozwanemu w dniu 27 maja 2018 r.

Sąd orzekł o kosztach na podstawie art. 98 kpc w przypadku powódki E. W., w miejsce której wstąpił następca prawny, oraz art. 100 zd. 2 kpc w przypadku R. W., który tylko nieznacznie uległ co do swojego żądania. Sąd zasądził od pozwanego na rzecz każdego z powodów koszty zastępstwa procesowego, na które składają się wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 5 400 zł ustalone na podstawie § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. 2015 poz. 1800 ze zm.) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł. Sąd przyjął, że współuczestnictwo między powodami ma charakter formalny, ponieważ ich roszczenia o zadośćuczynienie są oparte na jednakowej, a nie na tej samej podstawie faktycznej i prawnej. Sąd przy tym omyłkowo nie orzekł o zwrocie uiszczonej przez powódkę opłaty sądowej od pozwu w wysokości 4.000 zł.

Z uwagi na powyższe, postanowieniem wydanym dnia 17 maja 2020 roku Sąd uzupełnił postanowienie zawarte w punkcie 5 wyroku i dodatkowo zasądził od pozwanego na rzecz następcy prawnego powódki E. R. W. kwotę 4.000 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w zw. z art. 98 kpc i 100 zd. 2 kpc, Sąd nakazał ściągnąć od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim kwotę 7.520,00 złotych tytułem opłaty sądowej oraz kwotę 3.549,00 złotych tytułem wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa- Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim poniesionych w związku z opiniami biegłych. Z uwagi na uzupełnienie wyroku w punkcie 5, kwota opłaty, która obciąża pozwanego winna być pomniejszona o 4.000 złotych.

Sędzia SO Alina Gąsior

z/ odpis doręczyć pełnomocnikom stron.

Sędzia SO Alina Gąsior