Pełny tekst orzeczenia

UZASADNIENIE

Formularz UK 1

Sygnatura akt

IIK 41/20

Jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku dotyczy tylko niektórych czynów lub niektórych oskarżonych, sąd może ograniczyć uzasadnienie do części wyroku objętych wnioskiem. Jeżeli wyrok został wydany w trybie art. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k. albo jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku obejmuje jedynie rozstrzygnięcie o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, sąd może ograniczyć uzasadnienie do informacji zawartych w częściach 3–8 formularza.

1.  USTALENIE FAKTÓW

1.1.  Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

1.1.1.

M. B. (1)

Prokurator zarzucił M. B. (1) popełnienie czynu polegającego na tym, że w dniu 10 marca 2018 r. w miejscowości B. w Królestwie Niderlandów publicznie znieważył grupę ludności narodowości ukraińskiej z powodu jej przynależności narodowej oraz stosował z tego powodu groźbę bezprawną użycia przemocy fizycznej wobec tej grupy oraz nawoływał do nienawiści na tle różnic narodowościowych- w ten sposób, że opublikował wypowiedź o treści: Na wojnę wypierdalać swój kraj bronić. A jak nie tomy wam dupe na kopiemy.borace dupy w przebiegu dyskusji o narodzie ukraińskim w ramach komentarzy do artykułu pod tytułem: " Polacy to pijani partacze- za trzy lata możemy przejąć polski rynek pracy, opublikowanego w serwisie internetowym funkcjonującym pod adresami superekspress.pl oraz innyekspress.pl, tj o czyn z art. 119 § 1 k.k. w zb . z art. 257 k.k. w zb z art. 256 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione

Dowód

Numer karty

W dniu 9 marca 2018 r. w serwisie internetowym, pod nazwą https://superekspres.pl oraz https://innyexpress.pl opublikowano artykuł pod tytułem: Ukraińcy: „Polacy to pijani partacze- za trzy lata możemy przejąć polski rynek pracy", zilustrowany fotografią P. P. Związku (...) w Polsce. Pod teksem, zapowiadającym wyższość pracowników pochodzenia ukraińskiego nad Polakami ukazało się szereg komentarzy czytelników, opublikowanych z wykorzystaniem kont użytkowników internetowego serwisu społecznościowego Facebook. W dniu 10 marca 2018 r. M. B. (1), przebywający w miejscowości B. w Królestwie Niderlandów zamieścił też wpis pod artykułem. W przebiegu dyskusji opublikował komentarz o brzmieniu: "Na wojnę wypierdalać swój kraj bronić. A jak nie to my wam dupe na kopiemy.borace dupy".

wyjaśnienia oskarżonego M. B. (2)

k. 98- 102

wydruk ze strony internetowej https: superekspress.pl wraz komentarzami i wpisem M. B. (1).

k. 3-6

103-104

protokół oględzin treści opublikowanych w serwisach internetowych wraz z załącznikami

k. 11-27

1.2.  Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

1.2.1.

M. B. (1)

Prokuratora zarzucił oskarżonemu, że w dniu 10 marca 2018 r. w miejscowości B. w Królestwie Niderlandów publicznie znieważył grupę ludności narodowości ukraińskiej z powodu jej przynależności narodowej oraz stosował z tego powodu groźbę bezprawną użycia przemocy fizycznej wobec tej grupy oraz nawoływał do nienawiści na tle różnic narodowościowych- w ten sposób, że opublikował wypowiedź o treści: Na wojnę wypierdalać swój kraj bronić. A jak nie tomy wam dupe na kopiemy.borace dupy w przebiegu dyskusji o narodzie ukraińskim w ramach komentarzy do artykułu pod tytułem: " Polacy to pijani partacze- za trzy lata możemy przejąć polski rynek pracy, opublikowanego w serwisie internetowym funkcjonującym pod adresami superekspress.pl oraz innyekspress.pl, tj o czyn z art. 119 § 1 k.k. w zb . z art. 257 k.k. w zb z art. 256 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione

Dowód

Numer karty

Przedmiotowy komentarz nie ma negatywnych konotacji na tle narodowościowym i nie jest nacechowany nienawiścią wobec grupy obywateli Ukrainy. Nie stanowi znieważania tej grupy ludności narodowości ukraińskiej z powodu jej przynależności narodowej oraz nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych. Określenie „ a jak nie to my wam dupe na kopiemy” nie jest groźbą karalną.

wyjaśnienia oskarżonego M. B. (2)

wydruk ze strony internetowej https: superekspress.pl wraz komentarzami i wpisem M. B. (1)

protokół oględzin treści opublikowanych w serwisach internetowych wraz z załącznikami

k. 98- 102

k. 3-6

103-104

k. 11-27

2.  OCena DOWOdów

2.1.  Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.1.1

wyjaśnienia oskarżonego M. B. (2)

Oskarżony M. B. (1) w toku śledztwa przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa i będąc przesłuchiwany w Ambasadzie Rzeczypospolitej Polskiej w H. przez konsula potwierdził, że w okresie wskazanym w zarzucie użytkował konto w serwisie internetowym Facebook pod nazwą (...). Także zapewnił, że jest autorem komentarza o brzmieniu" Na wojnę wypierdalać swój kraj bronić. A jak nie to my wam dupe na kopiemy.borace dupy", jednak z depozycji oskarżonego wynika, że według jego oceny zamieszczone przez niego słowa, nie były tego rodzaju, aby za nie karać. Nadto oskarżony zasygnalizował, że ludzie piszą gorsze wypowiedzi i nie ponoszą za to odpowiedzialności karnej. Dodał nadto, że nie jest żadnym rasistą. Analizując treść wyjaśnień złożonych przez oskarżonego stwierdzić należy, że oskarżony jedynie werbalnie przyznał się do popełniania zarzucanego mu przestępstwa. W oparciu o lapidarne depozycje pochodzącego od oskarżonego, przyjąć należy, że potwierdził on w nich jedynie autorstwo w zakresie wpisu podlegającego ocenie, jednak nie przyznał się do winy, wskazując że zamieszczony przez niego komentarz nie zasługuje na karanie, jak i zaprzeczając działaniu w celu propagowania nienawiści narodowościowej.

Tym samym, nie należy przeceniać stanowiska procesowego oskarżonego. Jego przyznanie się do popełnienia zarzucanego mu czynu, oznaczało jedynie potwierdzenie faktu zamieszczenia komentarza na stronie internetowej, ale nie było równoznaczne z poczuciem winy. Zdaniem Sądu twierdzenia oskarżonego odnośnie sporządzenia i opublikowania przez niego wypowiedzi o wydźwięku nie wymagającym karania, jak i w zakresie braku zamiaru propagowania nienawiści narodowościowej zasługują na uwzględnienie, zwłaszcza gdy dokona się oceny wpisu w kontekście powodów jego zamieszczenia.

protokół oględzin treści opublikowanych w serwisach internetowych wraz z załącznikami

Ustalenia sądu znajdują potwierdzenie w dokumencie w postaci protokołu oględzin y treści opublikowanych w serwisach internetowych z dnia 5 kwietnia 2018 r. wraz z załącznikami, którego treść nie nasuwa żadnych zastrzeżeń.

wydruk ze strony internetowej https: superekspress.pl wraz komentarzami i wpisem M. B. (1).

A. L.

A. B.

Ponadto fakt zamieszczenia przez oskarżonego M. B. (1) komentarza o treści: "Na wojnę wypierdalać swój kraj bronić. A jak nie to my wam dupe na kopiemy.borace dupy" pod artykułem który miał pochodzić od osób obywatelstwa ukraińskiego pod tytułem: " Polacy to pijani partacze- za trzy lata możemy przejąć polski rynek pracy" wynika z wydruków pochodzących ze strony internetowej o nazwie superekspress.pl. Zważywszy, że treść tejże strony, jak i zamieszczonego przedmiotowego wpisu nie było kwestionowane przez oskarżonego, sąd uznał te dokumenty za wiarygodne źródło dowodowe.

Nadto ustalenia znajdują potwierdzenie w zeznaniach świadków: A. L. i A. B. , które potwierdziły korzystanie przez oskarżonego z serwisu społecznościowego „ Facebook” pod nazwą użytkownika (...). Depozycje pochodzące od świadków są jasne, rzeczowe i logiczne i jako takie zasługują na uwzględnienie.

2.2.  Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 1.1 albo 1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

3.  PODSTAWA PRAWNA WYROKU

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Oskarżony

3.1. Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania zgodna z zarzutem

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

3.2. Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania niezgodna z zarzutem

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

3.3. Warunkowe umorzenie postępowania

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach warunkowego umorzenia postępowania

3.4. Umorzenie postępowania

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach umorzenia postępowania

3.5. Uniewinnienie

1

M. B. (1)

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach uniewinnienia

W ocenie sądu zachowanie oskarżonego nie wyczerpuje znamion zarzucanego mu przestępstwa. Przed przystąpieniem do kompleksowej oceny zachowania M. B. (1) zasadnym wydaje się poczynienie kilku uwag odnośnie znamion czynów zabronionych, które swoim zachowaniem miał wypełnić M. B. (1).

W rozumieniu art. 256 § 1 k.k. nawoływanie do nienawiści jest zachowanie polegające na sianiu nienawiści, czyli uczuciu silnej niechęci, wrogości do osób z uwagi na ich przynależność do określonych grup narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych czy bezwyznaniowych. Takie nawoływanie, w tym na tle różnic narodowościowych, sprowadza się do tego typu wypowiedzi, które wzbudzają uczucia silnej niechęci, złości, braku akceptacji, wręcz wrogości do poszczególnych osób lub całych grup społecznych czy wyznaniowych ( vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 lutego 2007 r., IV KK 406/06). Nienawiść z kolei oznacza silne uczucie wrogości, niechęci do kogoś, przy czym nie jest ona jednoznaczna z lekceważeniem czy nawet pogardą. Tym samym wywoływanie uczuć, takich jak dezaprobata, antypatia, uprzedzenie, niechęć, nie spełnia warunku polegającego na wywołaniu nienawiści. W praktyce – jak podkreśla Z. Ćwiąkalski – będą to głównie wypowiedzi wskazujące na uprzywilejowanie, wyższość nad innym narodem, grupą etniczną, rasą lub wyznaniem. Warto pamiętać, że nawoływanie może przybierać postać zarówno słowną, jak taż pisemną, może odbywać się za pomocą gestów, przez rozrzucenie lub rozdawanie ulotek, pism, wyświetlenie filmu, podanie informacji w internecie czy przemarsz z transparentem. Ponadto przestępstwo z art. 256 § 1 k.k. może być popełnione tylko z działania. Zarówno propagowanie, jak i nawoływanie wymaga bowiem działania czynnego. W końcu omawiany występek może być popełniony tylko umyślnie i to z zamiarem bezpośrednim, kierunkowym. Użycie słowa, „nawołuje” przesądza bowiem o szczególnym, intencjonalnym zamiarze sprawcy.

Natomiast treść art. 119 § 1 k.k. wskazuje, że karalne jest stosowanie przemocy fizycznej lub groźby bezprawnej wobec grupy osób, lub pojedynczej osoby, opartej na motywach dyskryminacyjnych z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, politycznej, wyznaniowej lub z powodu jej bezwyznaniowości. Wskazany w przepisie sposób działania sprawcy w postaci groźby bezprawnej obejmuje zarówno groźbę karalną (vide art. 190 k.k.) i groźbę spowodowania postępowania karnego lub rozgłaszania wiadomości uwłaczających czci zagrożonego lub jego osoby najbliższej (vide art. 115 par. 12 k.k.). Groźba według omawianego przepisu musi być na tyle realna, by wzbudziła obawę jej spełnienia u pokrzywdzonego, ale nie musi być pomyślana jako groźba w pełni rzeczywista, np. grożenie pistoletem. Należy mieć jednak na uwadze, że każdy rodzaj groźby musi być skierowany wprost do konkretnej, zindywidualizowanej osoby lub grupy osób.

Z kolei przestępstwo z art. 257 k.k. popełnia ten, kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby. Określenie „znieważa” występuje tu w tym samym znaczeniu co w art. 216. Chodzić tu będzie o obrażenie jakiejś osoby niestosowną wypowiedzią, naruszenie w ten sposób jej czci i godności. Jednak wypowiedź musi mieć obiektywnie charakter znieważający, a nie tylko być taką w subiektywnym przekonaniu ofiary. Przy kwalifikacji zachowania jako zniewagi nie można tracić z pola widzenia koniecznego związku między określonym postępowaniem a jego motywacją dyskryminacyjną. Sprawca wyżej wskazanego czynu zabronionego musi mieć świadomość określonych cech pokrzywdzonego (rasy, narodowości, wyznania czy bezwyznaniowości), jak i chcieć naruszenia jego godności lub nietykalności cielesnej właśnie z ich powodu i przede wszystkim z ich powodu. Istota powyższego czynu nie polega bowiem jedynie na samym znieważeniu, ale okazaniu osobom przeciwstawianym sobie przez sprawcę, charakteryzowanym jako „inne”, ich niższości i zanegowaniu ich prawa do równego traktowania (D. Gruszecka, Komentarz do art.257 Kodeksu karnego).

Dokonując oceny zachowania oskarżonego M. B. (1) nie można czynić tego w oderwaniu od przyczyny zamieszczenia przedmiotowego wpisu. Zdaniem Sądu, wypowiedzi oskarżonego zawartej w komentarzu pod artykułem dotyczącym obywateli Polski nie można oceniać z pominięciem okoliczności w jakich wpis powstał. Ponadto, aby odnaleźć cel działania oskarżonego i intencje mu przyświecające nie należy rozpatrywać poszczególnych wyrazów pod kątem realizacji znamion czynu zabronionego, wyjmując je z całego kontekstu wypowiedzi, a koniecznym jawi się całościowe zinterpretowanie wpisu.

W przedmiotowej sprawie komentarz M. B. (1) bezspornie stanowił reakcję na artykuł o tytule" Polacy to pijani partacze- za trzy lata możemy przejąć polski rynek pracy”, opublikowany w serwisie internetowym funkcjonującym pod adresami https://superekspres.pl oraz https://innyexpress. pl. Przytoczony fragment artykułu niewątpliwie godził w polską przynależność narodową oskarżonego, zwłaszcza że w odbiorze M. B. (1) tekst ten miał zawierać tezy prawdziwie wyartykułowane przez osoby narodowości ukraińskiej. Biorąc pod uwagę pełny kontekst sytuacyjny użytego określenia „wypierdalać” zamieszczonego w komentarzu oskarżonego, to przyjąć należy że ten fragment przekazu nawiązywał do aktualnej trudnej sytuacji politycznej na Ukrainie, nagłośnionej przez media, szeroko opisujące relacje tego państwa z Rosją. Zdaniem Sądu postrzegane całościowo zdanie „Na wojnę wypierdalać swój kraj bronić ” przekonuje za przyjęciem w drodze wykładni językowej, że cytowane sformułowanie nakreślone przez M. B. (1) ukierunkowane było na domniemanej przez oskarżonego potrzebie obrony Ukrainy przed skutkami wojny. Powszechnie wiadomym jest, że od 2014 r. trwa wojna na Ukrainie z separatystami wspieranymi przez Rosję, przy czym konflikt we wschodniej Ukrainie był aktywny w dacie zamieszczenia wpisu. A zatem ujęty w zarzucie przekaz stanowił w istocie subiektywne postrzeganie przez oskarżonego politycznej sytuacji na Ukrainie, przy równoległym wyrażeniu ujemnego stosunku do migracji jej obywateli w trakcie panującego tam konfliktu i wojny. Powyższa wypowiedź niewątpliwie stanowiła ocenę wyrażoną przez oskarżonego, aby obywatele Ukrainy wracali do swojego kraju celem jego obrony, w sytuacji w której wyrażają tak negatywne nastawienie do obywateli Polski i ich kraju, w którym ukraińscy migranci zarobkowi stanowią dużą część rynku pracy.

Treść wpisu zamieszczonego przez oskarżonego nie jest tożsama z nawoływaniem do nienawiści i jej szerzeniem. Oskarżony M. B. (1) zaprezentował swoje stanowisko, po zapoznaniu się z obraźliwym artykułem dotyczącym obywateli Polskich. Ponadto analizowana wypowiedź nie wskazuje podmiotu, do którego jest skierowana, przy czym gdyby nie znajdowała się pod artykułem, zapewne oskarżyciel nie miałby podstaw dopatrywania się w niej szczególnego typu przestępstwa.

Działania oskarżonego nie były umotywowane chęcią wzbudzenia w kimkolwiek wrogości na tle przynależności narodowej. Treść tej wypowiedzi, zdaniem sądu, nie wskazuje także na zamiar wywołania u innych osób niechęci, złości czy też wrogości wobec obywateli Ukrainy z powodu i na tle ich przynależności narodowościowej.

Nie sposób również traktować sformułowania „wam w dupe na kopiemy.” jako groźby bezprawnej w rozumieniu ustawy karnej. Pomijając zawarte w przytoczonym zdaniu błędy, o ile faktycznie zawiera ono jasny przekaz, to nie sposób przypisać mu cechy realności oraz zindywidualizowania. Żaden rozsądnym człowiek, po przeczytaniu analizowanego komentarza, nie zakładałby że oskarżony ma obiektywną możliwość oraz sposobność do wyegzekwowania zapowiedzi w dosłownym rozumieniu tych słów. Wiązałoby się to z potrzebą dokonania niezliczonych ustaleń tożsamości potencjalnych adresatów tych gróźb i fizycznej sposobności dotarcia do nich właśnie w celu ich realizacji. Trudno także przyjąć, by M. B. (1) wraz z bliżej niezidentyfikowanymi osobami, których objął używając w tekście liczby mnogiej, posiadał faktyczną motywację do finalizacji zamiaru wyartykułowanego przez słowa „w dupe na kopiemy.”. Zdaniem sądu aktywność oskarżonego w tej wypowiedzi bezspornie wiązała się wyłącznie z wyrażeniem opinii w komentarzu. Dowodzi temu okoliczność, że rzeczywiście oskarżony zamieszczając wpis wyraził jedynie pogląd w miejscu do tego przeznaczonym, a konkretnie tam gdzie portal Facebook przewiduje możliwość wyeksponowania swojego zdania właśnie za pośrednictwem komentarzy w przedmiocie, do którego są one przypisywane, a którym w tym konkretnie przypadku był post publikujący artykuł upubliczniony na łamach superekspress.pl.

Z literalnego brzmienia omawianego w tym miejscu komentarza nie wynika również jednoznacznie, czy został on skierowany do obywateli Ukrainy, czy ukierunkowano go w stronę osób, którzy mieli wypowiedzieć swoje negatywne zdanie o narodzie polskim w fikcyjnym artykule. Ku uznaniu drugiej tezy skłania jednak fakt, że rzeczony komentarz został pozostawiony przez M. B. (1) pod postem zawierającym poddany ocenie czytelników tekst, przez co słowa napisane przez oskarżonego ocenić należy w kategoriach reakcji na treść publikacji, a zatem na poglądy autorów w nim wyrażonych. Stąd nie sposób przyjąć, że oskarżony skierował groźbę przemocy wobec całego narodu ukraińskiego, czy też jak wskazuje to prokurator w akcie oskarżenia wobec grupy ludności narodowości ukraińskiej. Nadto ten fragment wypowiedzi w istocie bezpośrednio nawiązuje do konotacji zinterpretowanego wyżej zdania „Na wojnę wypierdalać swój kraj bronić.”, czemu dowodzi zawarcie pomiędzy spójnika „bo”, co wskazuje że motywacją oskarżonego było przekazanie, że skoro autorom tekstu, pochodzącym z Ukrainy nie podobają się Polacy, którzy mają być pijakami i partaczami, to powinni wrócić do swojego kraju i o nie go zawalczyć. Odnosząc się do tego fragmentu wypowiedzi, który miałby stanowić według oskarżyciela publicznego groźbę użycia przemocy, wskazać trzeba że słowa " to my wam dupe na kopiemy" nie stanowią realnej zapowiedzi użycia przemocy, która mogłaby wzbudzić jakąkolwiek obawę jej spełnienia u odbiorcy, przy czym słowa te nie są skierowane wprost do konkretnej, zindywidualizowanej osoby, czy grupy osób, czego wymaga dyspozycja art. 119 § 1 k.k.

Także zamieszczenie przez oskarżonego wpisu nie było podyktowane tym, by znieważyć grupę ludności z powodu jej przynależności narodowej. Przypomnieć wypada, że zniewaga jest pojęciem ocennym, a w doktrynie definiuje się ją jako „okazanie pogardy, która głębiej wyraża ujemny stosunek do wartości, jaką reprezentuje sobą człowiek, aniżeli lekceważenie Chodzi o takie zachowanie, które według powszechnie przyjętych ocen stanowią wyraz pogardy dla człowieka niezależnie od odczuć samego pokrzywdzonego. Podstawą oceny są kryteria obiektywne, a nie subiektywne odczucie „znieważonego. Zasadnie Sąd Najwyższy przyjął, że „przy ocenie naruszenia czci należy mieć na uwadze nie tylko subiektywne odczucie osoby żądającej ochrony prawnej, ale także obiektywną reakcję w opinii społeczeństwa. Nie można też przy tej ocenie ograniczać się tylko do analizy pewnego zwrotu w abstrakcji, ale należy ten zwrot wykładać na tle całej wypowiedzi" Dla oceny czy określone zachowanie stanowi zniewagę, istotne znaczenie ma obiektywna ocena tego zachowania, rozważenie jego społecznego odbioru, a o ocenie tej decydują ogólnie przyjęte obyczaje (vide: wyrok SN z dnia 16 stycznia 1976 r., OSNC 1976, nr 11, poz. 251, także; ,,J. Wojciechowski, Przestępstwa przeciwko czci i nietykalności cielesnej, Rozdział XXVII Kodeksu karnego. Komentarz, Warszawa 2000, s. 55).

Odnosząc powyższe uwagi, do wykładni słów zawartych w komentarzu zamieszczonym przez oskarżonego, to wprawdzie w odczuciu społecznym słowo „ wypierdalać" uchodzi za wulgarne, to jednak słowo dupa mimo zamieszczenia go w " Słowniku polskich przekleństw i wulgaryzmów” autorstwa M. G. jako obraźliwego, w powszechnym odbiorze, za takie nie jest uznawane . Przy ocenie tego, czy dane słowo czy też gest są obraźliwe trzeba mieć na względzie jego powszechne rozumienie, nie zaś definicję, która znajduje się w słowniku . Ponadto użyte przez autora komentarza słowo " wypierdalać" stanowiło wulgarne określenie zachowania polegającego na zmianie pozycji drugiego człowieka. O ile rację ma prokurator w zakresie negatywnego nacechowania tego słowa, to nie sposób się zgodzić co do okazanej tym słowem pogardy z racji przynależności narodowej i słowo to nie wartościuje obywateli Ukrainy, jako ludzi. Użyte słowo miało na celu skłonienie obywateli Ukrainy, a tak ja sąd wskazał wyżej głównie autorów artykułu do powrotu do swojego państwa, w sytuacji w której nie odpowiadają im właściwości Polaków, jako ludzi, nazwanych w artykule pijakami i partaczami. Oskarżony, wprawdzie w niestosownej formie, wyraził jedynie swoją dezaprobatę wobec artykułu, nie podkreślając przy tym uprzywilejowania czy wyższości jakiegokolwiek narodu. Jak wynika z wyjaśnień złożonych przez oskarżonego, nie zadawał sobie sprawy, że za taką wypowiedź można kogoś ukarać, przy czym zaakcentował on, że „nie jest rasistą". Odnosząc to, do treści zamieszonego komentarza, zauważyć można, że rzeczony wpis został zamieszczony pod wpływem emocji, spontanicznie, bez głębszego zastanowienia nad formą wypowiedzi. Analiza zarówno treści artykułu pod jakim zamieszczony został komentarz oskarżonego jak i samego komentarza prowadzi do wniosku, że treść wpisu zawiera jedynie ocenę i rekcję na artykuł, przy czym art. 54 konstytucji gwarantuje oskarżonemu wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji, a cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu jest zakazana. Normą ograniczającą wolność słowa jest zawarta w art. 13 Konstytucji, dyspozycja zakazująca między innymi propagowania nienawiści rasowej i narodowościowej. Jednak zdaniem Sądu zachowania M. B. (1) w żadnym wypadku nie można uznać za propagowanie nienawiści narodowościowej, czy znieważenia na tym tle, a jedynie stanowiło ono wyrażenie sprzeciwu przeciwko znieważającemu Polaków artykułowi.

Zgodzić się należy ze stanowiskiem zajętym przez Sad Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia z dnia 20 kwietnia 2015 r. w sprawie II AKa 26/15, że istotny jest kontekst sytuacyjny w jakim dokonuje się wpisu (...) oraz że Intencją ustawodawcy poprzez stworzenie przepisów gwarancyjnych w postaci art. 119 § 1 k.k., art. 126a k.k. i art. 257 k.k. było zwalczanie intencjonalnej wrogości o podłożu rasistowskim, nacjonalistycznym, religijnym itp. W uzasadnieniu cytowanego orzeczenia Sąd Apelacyjny w Warszawie wskazał, że "nie można przyjąć, iż wyrażenie, nawet w sposób niecenzuralny, opinii na temat osób mordujących i torturujących innych, bezpośrednio po obejrzeniu materiału filmowego na ten temat, stanowi o bezpośrednim zamiarze ich znieważenia, a nie jest po prostu impulsywną reakcją na obejrzane treści i ma za zadanie napiętnowanie tych ludzi nie z uwagi na ich wyznanie, a czyny których się dopuszczają" .

Uwzględniając powyższe Sąd uznał, że sformułowania zaakcentowane przez rzecznika oskarżenia w zarzucie aktu oskarżenia można byłoby co najwyżej uznać za niestosowne, nieprzemyślane i będące wyrazem emocji wywołanych niepochlebnym i obraźliwym artykułem o Polakach. Oceniając rozsądnie rzeczony komentarz nie sposób odnaleźć w analizowanym wpisie niechęci, czy braku akceptacji do ludności narodowości ukraińskiej, a tym bardziej realnej i zindywidualizowanej groźby użycia przemocy. Także sąd nie dopatrzył się w tymże wpisie, aby użyte słowo „wypierdalać" stanowiło zniewagę mającą na celu dyskryminację narodu ukraińskiego. Oskarżony w zamieszczonej wypowiedzi nie ukazuje niższości obywateli Ukrainy, jak i nie neguje ich prawa do równego traktowania. Zdaniem Sądu przedmiotowy wpis mieści się w granicach konstytucyjnie zagwarantowanej wolności wyrażania poglądów i stanowi jedynie manifestację stanowiska. Oceniany komentarz nie ma negatywnych konotacji na tle narodowościowym i nie jest nacechowany nienawiścią wobec obywateli Ukrainy.

Reasumując, zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwolił na przypisanie oskarżonemu M. B. (1) popełnienia czynu zabronioneg, zakwalifikowanego z 119 § 1 k.k. w zw. z art. 256 § 1 k.k. i art. 256 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. , co skutkowało jego uniewinnieniem.

4.  KARY, Środki Karne, PRzepadek, Środki Kompensacyjne i
środki związane z poddaniem sprawcy próbie

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się
do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

5.  Inne ROZSTRZYGNIĘCIA ZAwarte w WYROKU

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

6.  inne zagadnienia

W tym miejscu sąd może odnieść się do innych kwestii mających znaczenie dla rozstrzygnięcia,
a niewyjaśnionych w innych częściach uzasadnienia, w tym do wyjaśnienia, dlaczego nie zastosował określonej instytucji prawa karnego, zwłaszcza w przypadku wnioskowania orzeczenia takiej instytucji przez stronę

7.  KOszty procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

2

W oparciu o treść przepisu art. 632 pkt 2 k.p.k. z uwagi na uniewinnienie oskarżonego, kosztami procesu obciążono Skarb Państwa.

7.  Podpis

ZA