Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 415/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 kwietnia 2021 r.

Sąd Rejonowy w Chełmnie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący - Sędzia Agata Makowska - Boniecka

Protokolant - st. sekr. sądowy M. C.

przy udziale Prokuratora – R. M.

po rozpoznaniu w dniu 09 marca 2021 r. i 20 kwietnia 2021 r.

sprawy:

1. D. S. (1)

s. J. i B. z domu A.

ur. (...) w C.

2. D. T. (1)

s. R. i J. z domu R.

ur. (...) w C.

oskarżonych o to, że:

w dniu 14 lutego 2019 roku w C. działając wspólnie i w porozumieniu dokonali rozboju na osobie P. P. (1) w ten sposób, że uderzając pałką drewnianą po głowie oraz zadając uderzenia pięściami i kopiąc po całym ciele doprowadzili pokrzywdzonego do stanu bezbronności powodując tym samym obrażenia ciała w postaci wstrząśnienia mózgu oraz rany tłuczonej głowy okolicy ciemieniowej lewej z obrzękiem, a następnie z kieszeni kurtki dokonali zaboru w celu przywłaszczenia paczki papierosów C. oraz 0,5 litra wódki w wyniku czego powstały straty w kwocie 30zł na szkodę P. P. (1), przy czyn czynu tego dopuścili się w warunkach powrotu do przestępstwa określonych w art. 64 § 2 k.k.,

tj. o czyn z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k.

orzeka:

I.  uznaje oskarżonego D. S. (1) za winnego popełnienia czynu zarzuconego mu w akcie oskarżenia, z tym ustaleniem, że jego popełnienia dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwo podobne, a podstawą przyjęcia powrotu do przestępstwa jest wyrok Sądu Rejonowego w C. z dnia 16 grudnia 2010 r. w sprawie o sygn. akt: (...), gdzie oskarżony odbył karę łączną 2 lat pozbawienia wolności w dniach od 22.01.2013 r. do 22.01.2015 r. za przestępstwa z art. 279 § 1 k.k. i art. 278 § 1 k.k., to jest popełnienia przestępstwa z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to na mocy art. 280 § 1 k.k. wymierza oskarżonemu D. S. (1) karę 4 (czterech) lat pozbawienia wolności,

II.  na podstawie art. 63 § 1 i 5 k.k. na poczet orzeczonej kary zalicza D. S. (1) okres zatrzymania oraz tymczasowego aresztowania w sprawie od dnia 14 lutego 2019 r. godz. 20.40 do dnia 11 października 2019 roku godz. 13.00,

III.  na podstawie art. 41 a § 1 k.k. orzeka wobec oskarżonego D. S. (1) zakaz kontaktowania się w jakikolwiek sposób z P. P. (1) i zakaz zbliżania się do niego na odległość mniejszą niż 50 (pięćdziesiąt) metrów na okres 5 (pięciu) lat,

IV.  uznaje oskarżonego D. T. (1) za winnego popełnienia czynu zarzuconego mu w akcie oskarżenia, z tym ustaleniem, że jego popełnienia dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwo podobne, a podstawą przyjęcia powrotu do przestępstwa jest wyrok łączny Sądu Rejonowego w C. z dnia 28 marca 2013 r. w sprawie o sygn. akt: (...), gdzie oskarżony odbył karę łączną 1 roku i 7 miesięcy pozbawienia wolności w dniach od 28.12.2013 r. do 19.05.2015 r. m.in. za przestępstwa z art. 279 § 1 k.k. i art. 278 § 1 k.k., to jest popełnienia przestępstwa z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to na mocy art. 280 § 1 k.k. wymierza oskarżonemu D. T. (1) karę 3 (trzech) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności,

V.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary zalicza D. T. (1) okres zatrzymania oraz tymczasowego aresztowania w sprawie od dnia 14 lutego 2019 r. godz. 20.40 do dnia 12 sierpnia 2019 roku, godz. 15.18,

VI.  na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzeka wobec D. S. (1) i D. T. (1) obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę solidarnie na rzecz pokrzywdzonego P. P. (1) kwoty 30,- zł (trzydzieści złotych),

VII.  na podstawie art. 46 § 2 k.k. orzeka od oskarżonych D. S. (1) i D. T. (1) na rzecz pokrzywdzonego P. P. (1) nawiązki w kwocie po 1000,- zł (jeden tysiąc złotych) od każdego z nich,

VIII.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. Z. Ś. kwotę 1.653,12 złotych (jeden tysiąc sześćset pięćdziesiąt trzy złote 12/100) brutto, tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu D. T. z urzędu,

IX.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. W. K. kwotę 619,92 złotych (sześćset dziewiętnaście złotych 92/100) brutto tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu D. S. z urzędu,

X.  na mocy art. 624 § 1 kpk zwalnia oskarżonych od kosztów sądowych, zaś wydatkami postępowania poniesionymi w postępowaniu obciąża Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

Formularz UK 1

Sygnatura akt

II K 415/20

Jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku dotyczy tylko niektórych czynów lub niektórych oskarżonych, sąd może ograniczyć uzasadnienie do części wyroku objętych wnioskiem. Jeżeli wyrok został wydany w trybie art. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k. albo jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku obejmuje jedynie rozstrzygnięcie o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, sąd może ograniczyć uzasadnienie do informacji zawartych w częściach 3–8 formularza.

1. USTALENIE FAKTÓW

1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

1.

D. S. (3)

W dniu 14 lutego 2019 roku w C. działając wspólnie i w porozumieniu z D. T. (1) dokonał rozboju na osobie P. P. (1) w ten sposób, że uderzając pałką drewnianą po głowie oraz zadając uderzenia pięściami i kopiąc po całym ciele doprowadził pokrzywdzonego do stanu bezbronności powodując tym samym obrażenia ciała w postaci wstrząśnienia mózgu oraz rany tłuczonej głowy okolicy ciemieniowej lewej z obrzękiem, a następnie z kieszeni kurtki dokonał zaboru w celu przywłaszczenia paczki papierosów C. oraz 0,5 litra wódki w wyniku czego powstały straty w kwocie 30zł na szkodę P. P. (1), przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwo podobne, a podstawą przyjęcia powrotu do przestępstwa jest wyrok Sądu Rejonowego w C. z dnia 16 grudnia 2010 r. w sprawie o sygn. akt: (...), gdzie oskarżony odbył karę łączną 2 lat pozbawienia wolności w dniach od 22.01.2013 r. do 22.01.2015 r. za przestępstwa z art. 279 § 1 k.k. i art. 278 § 1 k.k.,

- to jest przestępstwo z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

2.

D. T. (1)

W dniu 14 lutego 2019 roku w C. działając wspólnie i w porozumieniu z D. S. (1) dokonał rozboju na osobie P. P. (1) w ten sposób, że uderzając pałką drewnianą po głowie oraz zadając uderzenia pięściami i kopiąc po całym ciele doprowadził pokrzywdzonego do stanu bezbronności powodując tym samym obrażenia ciała w postaci wstrząśnienia mózgu oraz rany tłuczonej głowy okolicy ciemieniowej lewej z obrzękiem, a następnie z kieszeni kurtki dokonał zaboru w celu przywłaszczenia paczki papierosów C. oraz 0,5 litra wódki w wyniku czego powstały straty w kwocie 30zł na szkodę P. P. (1), przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu kary co najmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwo podobne, a podstawą przyjęcia powrotu do przestępstwa jest wyrok łączny Sądu Rejonowego w C. z dnia 28 marca 2013 r. w sprawie o sygn. akt: (...), gdzie oskarżony odbył karę łączną 1 roku i 7 miesięcy pozbawienia wolności w dniach od 28.12.2013 r. do 19.05.2015 r. m.in. za przestępstwa z art. 279 § 1 k.k. i art. 278 § 1 k.k.,

- to jest przestępstwo z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione

Dowód

Numer karty

W dniu 14 lutego 2019 roku w C. odbywały się walentynki (...) na (...). P. P. (1) pił wódkę i piwo z sąsiadem, potem udał się do sklepu po wódkę i papierosy, następnie skierował się na Rynek celebrować z święto zakochanych, gdzie był już umówiony ze swoją siostrą. Idąc ulicą (...) spotkał D. S. (1) i D. T. (1), który udawał się do mieszkania D. S. (1) odebrać buty. D. S. (1) zaprosił P. P. (1) do siebie do domu na piwo. W mieszkaniu D. S. (1), P. P. (1) i D. T. (1) wypili wspólnie trochę piwa i wódki przyniesionej przez P. P., który także częstował papierosami kolegów oraz wspólnie zażyli narkotyki. W pewnym momencie D. S. (1) wyszedł do kuchni, skąd przyniósł drewnianą pałkę, i powiedział do P. P. (1) „dawaj fajki”, wtedy D. T. (1) nie odzywał się. P. powiedział, że mu nie da, że może go jedynie poczęstować. Następnie D. S. wyciągnął zza pleców drewnianą laskę, którą zaczął bić P. P. (1) po głowie. D. T. (3) także podszedł do P. P. i uderzył go kilka razy w brzuch ręką oraz kopnął. Kiedy P. P. spadł z kanapy i oskarżeni zadawali mu ciosy, D. S. (1) zabrał mu wódkę i odrzucił ją w kierunku kanapy. W trakcie zdarzenia zarówno P. P. (1), D. S. (1), jak i D. T. (1) byli nietrzeźwi. P. P. (1) zdołał uciec z mieszkania D. S. (1) i udał się do swojego domu, gdzie powiedział matce – H. P. (1), że został pobity przez S. i T., którzy ukradli mu wódkę i papierosy. Matka oskarżonego D. T., J. G. (1), będąca sąsiadką H. P., słysząc awanturującego się na klatce schodowej P. P., wezwała Policję. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zobaczyli zakrwawionego P. P. (1), wypytali go o przebieg zdarzenia i udali się do mieszkania D. S.. W mieszkaniu przy ul. (...) funkcjonariusze zatrzymali D. S. (1) i D. T. (1). Ujawnili również m.in. leżącą na stole drewnianą kantówkę, podobną – leżącą przy drzwiach do łazienki, metalowy łom i drewnianą laskę, liczne ślady krwi oraz rozbitą butelkę po wódce. D. S. (1) w trakcie tymczasowego aresztowania próbował kontaktować się zarówno ze współoskarżonym, by uzgodnić z nim linię obrony, jak i z pokrzywdzonym, chcąc namówić go do zmiany zeznań w zakresie dokonanego zaboru mienia za pośrednictwem osób trzecich.

D. T. (1) w liście i ustnie na rozprawie przeprosił pokrzywdzonego.

- wyjaśnienia oskarżonego D. S. – częściowo (k. 35-36, 46-47, 63, 531v, 532v),

- wyjaśnienia oskarżonego D. T. – częściowo (40-41, 49-50, 59, 531v-532v, 915v-916),

- zeznania pokrzywdzonego P. P. (1) (k. 26-29,160-161, 533-534, 916-916v),

- zeznania świadka H. P. (k. 32-33, 534-534v)

- zeznania świadka J. G. (k. 84-85, 391-392, 534v-535)

- zeznania świadka S. O. (k. 585v-586),

- zeznania świadka R. S. (k. 586-586v),

- notatka urzędowa (k. 2-3),

- protokoły z przebiegu badania stanu trzeźwości (k. 4, 12, 20),

- protokół oględzin miejsca rozboju (k. 21-24),

- wyniki badań na obecność narkotyków (k. 78-79),

- materiał poglądowy (k. 88-120),

- sprawozdanie z badań dot. D. T. (1) k. 181-182, sprawozdanie z badań dot. D. S. (1) k. 186-187,

- opinia z badań kryminalistycznych – biologia i genetyka (k. 219-251, 340-375

- korespondencja od D. S. do D. T., tzw. „gryps” (k. 272),

- oględziny dowodów rzeczowych (k. 906)

Pokrzywdzony był hospitalizowany. Na skutek doznanych obrażeń pokrzywdzony korzystał z pomocy medycznej w ZOZ w C., gdzie ujawniono u niego ranę tłuczoną okolicy ciemieniowej oraz ranę tłuczoną lewego łuku brwiowego. Zachodziło podejrzenie wstrząśnienia mózgu. Skutki zdarzenia należało kwalifikować jako nienaruszające czynności narządów ciała i nie powodujące rozstroju zdrowia. Po zdarzeniu zgodnie z subiektywnym odczuciem pokrzywdzony miał gorszą pamięć, bierze tabletki przeciwbólowe, boli go głowa przed zmianą pogody.

- zeznania pokrzywdzonego (k. 28-29, 533-534, 916v),

- karta informacyjna (k. 25),

- dokumentacja medyczna (k. 163),

- opinia sądowo-lekarska (k. 164, 663).

Dane osobopoznawcze:

D. S. (1) ma 30 lat, urodził się (...) w C.. Ma wykształcenie zawodowe, z zawodu (...) jest kawalerem, ojcem dwojga dzieci w wieku 5 i 9 lat, które posiada na utrzymaniu, uzyskiwał dochód w kwocie ok. 2.000 zł netto miesięcznie z tytułu prac dorywczych na budowie, nie posiada żadnego majątku. Nie leczył się psychiatrycznie ani odwykowo. Był wielokrotnie karany sądownie. Odbywał karę łączną 2 lat pozbawienia wolności w dniach od 22.01.2013 r. do 22.01.2015 r. za przestępstwa z art. 279 § 1 k.k. i art. 278 § 1 k.k., wymierzoną wyrokiem Sądu Rejonowego wC. z dnia 16 grudnia 2010 r. w sprawie o sygn. akt: (...).

- zaświadczenie dot. posiadanych nieruchomości (k. 122)

- inf. o dochodach (k. 123)

- wyjaśnienia oskarżonego j.w.

- opinia sądowo – psychiatryczna (k. 312-315),

- karta karna (k. 152-153, 696-697, 866-867, 911-912),

- odpis wyroku (...) (k. 485-487), odpis wyroku (...) (k. 488-491, (...) (k. 492), (...) (k. 493-494), (...) (k. 495-496), (...) (k. 783),

- dane z systemu NOE-SĄD (k. 920-923)

D. T. (1) ma 32 lata, urodził się (...) w C.. Ma wykształcenie (...), bez zawodu, jest kawalerem, ojcem trójki dzieci w wieku 6, 9 i 11 lat, które są na jego utrzymaniu, przed osadzeniem w ZK utrzymywał się z prac dorywczych z dochodem 2.500 zł miesięcznie, nie posada żadnego majątku. Leczył się psychiatrycznie i leczył się odwykowo z powodu uzależnienia od alkoholu. Był wielokrotnie karany sądownie. Odbywał karę łączną 1 roku i 7 miesięcy pozbawienia wolności w dniach od 28.12.2013 r. do 19.05.2015 r. za przestępstwa z art. 279 § 1 k.k. i art. 278 § 1 k.k., wymierzoną wyrokiem Sądu Rejonowego w C. z dnia 28 marca 2013 r. w sprawie o sygn. akt:(...)

- zaświadczenie dot. posiadanych nieruchomości (k. 121)

- inf. o dochodach (k. 124)

- wyjaśnienia oskarżonego j.w.

- opinia sądowo – psychiatryczna (k. 302-305)

- karta karna (k. 149-150, 694-695,868-869

- odpis wyroku (...) (k. 191-203),

- pismo z PUP w C. (k. 322-324),

- pismo z Poradni (...) (k. 399)

- dane z systemu NOE-SĄD (k. 924-925)

1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

     

     

     

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione

Dowód

Numer karty

     

     

     

2. OCENA DOWODÓW

2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.

wyjaśnienia oskarżonego D. S. (1), wyjaśnienia oskarżonego D. T. (1).

Przesłuchany w charakterze podejrzanego D. S. (1) nie przyznał się do pełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia, w których wskazał, iż pokrzywdzony sam poczęstował go wódką. Przyznał, iż faktycznie zaczął się szarpać z P. P. (1) i uderzył go drewnianym przedmiotem. Podał także, iż rozbił butelkę wódki, którą miał pokrzywdzony, rzucając nią o ścianę. Wyjaśnił, iż nie żądał od pokrzywdzonego papierosów (pierwsze przesłuchanie). Podał, że D. T. (1) również bił pokrzywdzonego (drugie przesłuchanie). Na rozprawie podtrzymał swoje stanowisko wskazując, że pobił P. P., ale nie dokonał zaboru wódki i papierosów (wyjaśnienia oskarżonego k.33-36, 46-47,63, 531).

Przy ustaleniu stanu faktycznego Sąd uwzględnił wyjaśnienia oskarżonego D. S. (1) w zakresie, w jakim przyznał się on do bicia pokrzywdzonego drewnianym przedmiotem po głowie, gdyż są one zgodne z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, w szczególności z wyjaśnieniami współoskarżonego i zeznaniami pokrzywdzonego. Sąd nie dał natomiast wiary wyjaśnieniom oskarżonego w zakresie, w jakim nie przyznał się on do zamiaru dokonania rozboju i zaboru wódki i papierosów, są one bowiem nielogiczne, wykrętne, stanowią przyjętą przez oskarżonego linię obrony, a ponadto pozostają w sprzeczności z tą częścią materiału dowodowego, który Sąd przyjął za podstawę rozstrzygnięcia, w szczególności z zeznaniami pokrzywdzonego oraz świadków, którym pokrzywdzony relacjonował zdarzenie zaraz po nim. Wyjaśnienia D. S. (1) stanowią jedynie nieudolną próbę podważenia wiarygodności tych dowodów. Wyjaśnienia tego oskarżonego pełne były sprzeczności, np. w toku pierwszego przesłuchania (k. 36) wyjaśnił: „złapałem jakiś drewniany przedmiot i uderzyłem go, wziąłem butelkę z wódkę i uderzyłem nią o ścianę”(…) „Nie wiem, czy D. bił P.”, a w toku drugiego przesłuchania (k. 47 – przed skierowaniem wniosku o tymczasowe aresztowanie) tego samego dnia wyjaśnił odmiennie: „ja żadnego przedmiotu drewnianego do bicia P. nie używałem (…) T. też bił P.”.

Natomiast przesłuchany w charakterze podejrzanego D. T. (1) nie przyznał się do pełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia, w których wskazał, iż pokrzywdzony był już w mieszkaniu D. S. (1), gdy on tam przyszedł i był już pobity. On sam nie bił pokrzywdzonego. Widział D. S. (1), który groził pokrzywdzonemu, krzyczał na niego oraz widział drewnianą pałkę na stole. Pokrzywdzony już wtedy miał zakrwawioną twarz. W pewniej chwili pokrzywdzony uciekł z tego mieszkania. Podejrzany wyjaśnił, iż wypił pół piwa na miejscu. Wcześniej wypił 6 piw. Na rozprawie zmienił swoje stanowisko i wyjaśnił, że D. S. pobił P. P., on także uderzył go kilkakrotnie, powodem pobicia był konflikt związany z kobietą – K., której nazwiska nie zna, ale wie, że przyjechała ona ze (...) dwa tygodnie przed zdarzeniem. Wyjaśnił, że nie dokonał zaboru wódki i papierosów, wskazał, że podczas awantury D. S. rozbił butelkę wódki o ścianę, a papierosy leżały na stole. (wyjaśnienia oskarżonego k. 41, 50, 59, 127, 205-206, 338, 385, 503, 531-533). W toku ponownego rozpoznania sprawy oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, wyjaśnił, że to D. S. (1) szarpał się z P. P., a potem bił go drewnianą pałką po głowie. Po odczytaniu wcześniejszych wyjaśnień jednak zaprzeczył, by widział moment bicia pokrzywdzonego, ale przyznał, że sam „mógł uderzyć P., ale raczej nie”.

Jego wyjaśnienia od samego początku były nakierunkowane na wyparcie się jakiejkolwiek odpowiedzialności, ale były sprzeczne i niekonsekwentne, gdyż raz oskarżony wyjaśniał, że widział moment uderzania P. P. pałką przez D. S., a innym razem, że nie, że już gdy przyszedł to P. był pobity; raz wyjaśniał, że nie bił P., innym razem, że uderzył go, bo się przestraszył, że tamten się na niego zamachnął, jeszcze innym, że może go tam uderzył kilka razy. Nie można było dać wiary jego wyjaśnieniom również w tej kwestii, że powodem pobicia nie był zamiar zaboru mienia, ale jakiś bliżej nieokreślony spór o kobietę, skoro stanowczo zaprzeczył temu sam D. S. (1), a okoliczność ta w zeznaniach samego pokrzywdzonego została podniesiona dopiero na rozprawie.

Co prawda obaj oskarżeni konsekwentnie zaprzeczali temu, by okradli pokrzywdzonego lub by zamiarowi pobicia towarzyszył zamiar kradzieży, ale ich depozycje pełne były wewnętrznych sprzeczności, a ich wyjaśnienia nie polegały na prawdzie, lecz były ukierunkowane na uzyskanie określonego efektu.

W odniesieniu do oceny wiarygodności obu oskarżonych Sąd miał na uwadze, że miał do czynienia z wytrawnymi procesowymi „graczami”, doświadczonymi recydywistami, którzy doskonale zdawali sobie sprawę z różnicy sankcji za rozbój i za pobicie, dlatego wiedzieli, że korzystniejsze będzie dla nich przyznanie się do samego pobicia, by uniknąć odpowiedzialności za rozbój. Świadczy o tym dobitnie treść wiadomości, którą w zakładzie karnym D. S. (1) przekazał D. T. (1) – k. 272 (a którą sam D. T. (1) przekazał organom ścigania, licząc chyba na łagodniejsze potraktowanie za obciążanie kolegi), w której D. S. (1) próbował poinstruować współsprawcę, jakie ma składać wyjaśnienia, by doszło do zmiany kwalifikacji prawnej czynu. Informował go też m.in., że jego znajomi mają załatwić, że pokrzywdzony wycofa się z tej kradzieży, cyt.: (pisownia oryginalna) „W. pomyśl, że jak powiesz, że ja robiłem i go biłem to mamy spół udział (…) my wiemy tylko jak było w trójkę, ale nasze zeznania będą podobne do niego ma tylko spaść dziesiona ( czyli rozbój, dawniej przepis art. 210 k.k. ) (…) A. od R. przyjedzie w kwietniu ma załatwić coś żeby ( pokrzywdzony) wycofał tę kradzież. Pobicie biorę na siebie ty nic nie robiłeś (…) To nie jest w ogóle dziesiona, wiesz o co chodzi (…) S., wiem, że jest lipa nie wycofa cwel tego (…) Ch… wie, czy dojdą do tego czy dostał z pałki, bo byśmy od razu dostali z 280 § 2 (…) Pamiętaj nic mu nie braliśmy broniłem się (…) nie chce mi się siedzieć za jebane 30 zł”.

2.

zeznania pokrzywdzonego P. P. (1), zeznania świadka H. P. (1), J. G. (1), S. O. (2) i R. S. (2) oraz M. K.

Ustalony stan faktyczny znajduje potwierdzenie w wiarygodnych zeznaniach pokrzywdzonego, który nie miał żadnego interesu w pomawianiu oskarżonych o coś, czego nie zrobili. Sąd miał na uwadze przede wszystkim zasadę, iż dokonana ocena wiarygodności zeznań świadka powinna stanowić efekt rozważenia całokształtu ujawnionych przez świadka okoliczności, i to w powiązaniu z innymi dowodami opisującymi zdarzenie będące przedmiotem osądu w sprawie. Jeżeli więc depozycje świadka mają potwierdzenie w zeznaniach innych świadków, czy w dowodach obiektywnych, a nadto nie są chwiejne i nie zawierają istotnych sprzeczności, to nie da się skutecznie podważyć takiego fragmentu zeznań świadka, które nie ma wsparcia (lub nie może go mieć) w innych dowodach (por. postanowienie SN z 9.09.2004r., V KK 45/04). Taka właśnie sytuacja miała miejsce w przedmiotowej sprawie, gdyż zeznania P. P. mogły być zweryfikowane za pomocą innego dowodu w postaci zeznań innego świadka (w tym również osób całkowicie obiektywnych – funkcjonariuszy Policji), oględzin lub opinii. Pokrzywdzony od samego początku relacjonował, że pobicie go miało związek z zabraniem mu wódki i papierosów, był nietrzeźwy, ale nie na tyle, by nie mógł dogadać się z rozpytującymi go policjantami, i nie bardziej nietrzeźwy od samych oskarżonych.

Należy też podkreślić, że późniejsze zasłanianie się niepamięcią przez pokrzywdzonego odnośnie do szczegółów zajścia mogło być spowodowane tym, że ewidentnie bał się oskarżonego S., a z treści zabezpieczonego w aktach „grypsa” wynika, że słusznie się obawiał, bowiem za pośrednictwem innych osób S. nakłaniał go do zmiany zeznań i „wycofania” się z tej kradzieży, tak by jego odpowiedzialność ograniczyła się tylko do pobicia. Pokrzywdzony jednak – mimo wyraźnej niechęcie do ponownego przytaczania szczegółów zdarzenia – konsekwentnie trzymał się wersji, że S. ukradł mu wódkę i papierosy a T. też go bił.

Pokrzywdzony nie był też zainteresowany pomawianiem oskarżonych o coś, czego nie zrobili, skoro nie miał z nimi żadnego konfliktu, a później się ich niewątpliwie obawiał (przynajmniej D. S.). Przecież sam się wycofał z pierwotnych oskarżeń o zabór również telefonu, przyznając, że pomylił się w tym zakresie. Gdyby rzeczywiście zamierzał fałszywie obciążyć oskarżonych o niepopełniony rozbój, to z pewnością w swoim fałszywym oskarżeniu nie ograniczyłby się jedynie do wódki i papierosów, ale i do bardziej wartościowego telefonu.

Przy ustaleniu stanu faktycznego Sąd uwzględnił zeznania świadków H. P., J. G., S. O. (2) i R. S. (2) w zakresie opisanego przez nich przebiegu zdarzenia, które znali oni z relacji P. P. (za wyjątkiem J. G.). Zeznania świadków były ze sobą zbieżne, logiczne, a oskarżeni nie kwestionowali żadnego z ich twierdzeń. Były to także w większości osoby obiektywne, obce dla oskarżonych i zupełnie niezainteresowane pomawianiem oskarżonych o coś, czego nie zrobili. Zeznania świadków H. P. (1) i J. G. (1) Sąd uznał za wiarygodne, choć w mniejszym zakresie istotne dla ustalenia stanu faktycznego. Zeznania M. K. w zasadzie nic istotnego do sprawy nie wniosły.

3.

Opinie sądowo-psychiatryczno- psychologiczna, opinie sądowo-lekarskie, opinia z badań kryminalistycznych – biologia i genetyka

Sąd uznał za miarodajne opinie sądowo – psychiatryczno – psychologiczne, albowiem sporządzone one zostały przez biegłych lekarzy psychiatrów i psychologa, zgodnie z ich niekwestionowaną fachową wiedzą i doświadczeniem zawodowym. Biegli sporządzili opinie po przeprowadzeniu badania oskarżonych, a wnioski zawarte w opiniach są logiczną konsekwencją przeprowadzonych badań i analizy. Opinia biegłych były jasne, pełne i rzetelne, odpowiadały na tezy postawione w postanowieniu o dopuszczeniu opinii, ponadto żadna ze stron procesu nie wnosiła zastrzeżeń do tych opinii i nie budziły one wątpliwości Sądu. Z tych samych powodów należało uwzględnić opinie sądowo-lekarskie i z badań kryminalistycznych.

4.

Odpisy wyroków, dane o karalności, dane osobopoznawcze (zaświadczenia i wydruki)., materiał poglądowy itd.

Sąd dał w pełni wiarę dowodom z dokumentów urzędowych. Ich autentyczność i wiarygodność nie była kwestionowana przez żadną ze stron, ani nie stoi w sprzeczności z żadnym innym dowodem, a tym samym nie budzi wątpliwości.

2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów

(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia

dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt

1.1 albo 1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

3. PODSTAWA PRAWNA WYROKU

Punkt rozstrzygnięcia

z wyroku

Oskarżony

3.1. Podstawa prawna

skazania albo warunkowego

umorzenia postępowania

zgodna z zarzutem

I.

D. S. (1)

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

Zgodnie z art. 280 § 1 k.k. kto kradnie, używając przemocy wobec osoby lub grożąc natychmiastowym jej użyciem albo doprowadzając człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12. D. S. (1) po uderzeniu pokrzywdzonego w głowę zażądał od P. P. wydania wódki i papierosów, a gdy ten odmówił uderzał go drewnianą pałką po głowie dalej (D. T. (1) uderzał go pięściami i kopał po całym ciele), a następnie po doprowadzeniu go do stanu bezbronności, zabrał w celu przywłaszczenia paczkę papierosów C. oraz 0,5 butelki wódki, czym wypełnił znamiona powyższego przepisu. Jednocześnie jednak Sąd zmienił kwalifikację prawną popełnionego przez oskarżonego czynu z recydywy szczególnej na ogólną, zmieniając podstawę przyjęcia powrotu do przestępstwa, bowiem oskarżony dopuścił się tego czynu w warunkach z art. 64 § 1 k.k., popełniając zarzucony mu czyn w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary umyślne przestępstwo podobne do przestępstwa, za które był już skazany. Oskarżony w okresie od 22 stycznia 2013 r. do 22 stycznia 2015 r. odbywał karę łączną 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności za popełnienie przestępstw z art. 279 § 1 k.k. i art. 278 § 1 k.k., a więc przestępstw podobnych do czynu mu zarzucanego. Nie ulega wątpliwości, że przestępstwo zarzucane oskarżonemu oraz występek z art. 279 § 1 k.k. i art. 278 § 1 k.k., są przestępstwami tego samego rodzaju, co należy wiązać z tożsamym przedmiotem ochrony oraz zostały popełnione przez oskarżonego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Zamiar rozboju u oskarżonego D. S. był zdaniem Sądu ewidentny, gdyż zażądał on wydania wódki i papierosów bezpośrednio po pierwszym uderzeniu pokrzywdzonego oraz dokonał ich zaboru po pobiciu go i doprowadzeniu do stanu bezbronności. Rzeczą drugorzędną jest, czy wódka i papierosy były już postawione na stole i P. P. (1) już nią poczęstował D. S., a odmówił dalszego jej „polania”, czy też została mu ona zabrana z kieszeni kurtki bez uprzedniego wspólnego spożycia. Ustalenia o zamiarze zaboru mienia nie zmienia też okoliczność rozbicia butelki, gdyż po pierwsze D. S. po jej kradzieży mógł z nią zrobić dosłownie wszystko jako jej właściciel, a po drugie – nie można wykluczyć, że do jej rozbicia doszło przypadkiem, podczas gdy pierwotnym zamierzeniem było tylko odrzucenie tej butelki w stronę kanapy, by upadła na jej miękką nawierzchnię (by po prostu odebrać ją P.).

Kwalifikacja prawna czynu przyjęta w akcie oskarżenia oceniona winna być jako słuszna z tego powodu, że na samym początku, bezpośrednio po zdarzeniu P. P. (1) nie miał żadnych wątpliwości, że powodem pobicia go była chęć odebrania mu wódki i papierosów. Zeznał to w trakcie przesłuchania, składając zawiadomienie o popełnionym przestępstwie, przekazał to swojej matce, a także interweniującym policjantom. W późniejszych zeznaniach nadal utrzymywał, że zabrano mu wódkę i papierosy, dodając jednak do swej relacji okoliczność rzekomych pretensji D. S. o dziewczynę.

W przedmiotowej sprawie istniał cały szereg okoliczności świadczących o tym, że powodem pobicia P. P. nie była zazdrość o dziewczynę, ale w rzeczywistości zabór alkoholu i papierosów, a mianowicie:

- stanowczo zaprzeczył temu sam D. S. (1),

- K. P., o którą miał być zazdrosny D. S., nie była wtedy jego dziewczyną,

- gdyby rzeczywiście sprawa dotyczyła dziewczyny i był to konflikt wyłącznie pomiędzy D. S. a P. P., to po cóż do bicia miałby się przyłączać D. T. (1),

NIEBEZPIECZNY PRZEDMIOT

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy został zobligowany do ustalenia, jaką dokładnie drewnianą pałką został uderzony pokrzywdzony przez D. S. (1). Sąd odwoławczy podkreślił, że ustalenie, jakie były parametry tego przedmiotu rzutować będzie na przyjęcie kwalifikacji prawnej czynu oskarżonych z art. 280 § 2 k.k., tj. rozboju kwalifikowanego jako zbrodni ze względu na posługiwanie się sprawcy bronią palną, nożem lub innym podobnie niebezpiecznym przedmiotem. Sąd Rejonowy ustalił więc i zważył, co następuje:

1.  Na miejscu popełnienia przestępstwa zabezpieczono cztery przedmioty: kantówkę na podłodze w przedpokoju przy wejściu do łazienki, łom tzw. „kozia stopa”, drewnianą laskę na kanapie w pokoju i kantówkę na ławie w pokoju. Wszystkie te przedmioty opisano w protokole oględzin miejsca zdarzenia (k. 21-24) i sfotografowano (patrz: materiał poglądowy k. 88-119). Ponieważ wg zeznań pokrzywdzonego, jak i wyjaśnień oskarżonych wynikało, że został uderzony przedmiotem drewnianym, przypominającym nogę od stołu, należało wykluczyć, że do popełnienia rozboju użyty został metalowy łom.

2.  Z opinii z badań kryminalistycznych do sprawy (biologia i genetyka sądowa – k. 340-375) wynika, że:

a)  w badanym śladzie nr 8 w postaci wymazu na obecność DNA z drewnianej laski leżącej na kanapie w pokoju ujawniono krew i materiał genetyczny człowieka, pochodzący od mężczyzny, którego profil genetyczny jest zgodny z profilem genetycznym P. P. (1) ; zaś w badanym śladzie nr 10 w postaci drewnianej laski w wyniku badań enzymatycznych w kierunku ujawnienia peryksydazy ujawniono na uchwycie materiał genetyczny człowieka, pochodzący od co najmniej dwóch osób, w tym od co najmniej jednego mężczyzny. (...) genetyczny jest zgodny z profilem genetycznym D. S. (1) i jest odmienny od profili genetycznych P. P. (1) i D. T. (1)

b)  w badanym śladzie nr 1 w postaci kantówki o wymiarach 4 x 4 x 41 cm, jedna krawędź złamana, leżąca na podłodze przed wejściem do łazienki (ślad 7a) nie stwierdzono DNA człowieka w stężeniu powyżej progu wykrywalności (0,008 ng/µl pozwalających na oznaczenie profilu genetycznego w zakresie locus amelogeniny i autosomalnych loci (...);

c)  w badanym śladzie nr 11 w postaci kantówki o wymiarach 4 x 4 x 34,5 cm, z odłamanym końcem, leżąca na ławie w pokoju (ślad 710a) ujawniono materiał genetyczny człowieka, którego profil genetyczny nie spełnia kryteriów jakościowych i nie może być analizowany.

Z powyższego wynika, że najprawdopodobniej D. S. (1) uderzał P. P. (1) drewnianą laską, taką, jakiej można użyć do podpierania się w trakcie chodzenia, z jednej strony z zagięciem w łuk tworzącym uchwyt, z drugiej strony zakończonej gumową osłonką do stawiania na podłożu. Jedynie na tym bowiem przedmiocie zabezpieczono ślady krwi pochodzące od P. P. (1).

Przedmiotowa laska natomiast w ocenie Sądu nie mogła natomiast zostać potraktowana jako inny podobnie niebezpieczny przedmiot. W orzecznictwie przyjmuje się, że takim podobnie niebezpiecznym przedmiotem jest m.in. kij bejsbolowy, a także inne pałki o podobnych parametrach fizycznych jak kij bejsbolowy, użyte w niebezpieczny dla ludzkiego życia lub zdrowia sposób. W przedmiotowej sprawie przedmiot, tj. drewniana laska, którą uderzono P. P. (1), była co prawda użyta w sposób niebezpieczny, bowiem uderzano go z dużą siłą w głowę, jednak jej parametry fizycznie nie były zbliżone do kija bejsbolowego, by uznać ją za broń obuchową. Nie była bowiem wykonana z litego, masywnego drewna, nie była odpowiednio masywna, ale raczej niegruba i dość lekka.

3.  Z ostrożności procesowej Sąd postanowił jednak wyjaśnić, czy do uderzania P. P. (1) nie zostały użyte zabezpieczone na miejscu popełnienia przestępstwa kantówki, biorąc w szczególności uwagę, że jedna z nich znaleziona została na ławie w pokoju, w którym doszło do użycia przemocy (a na których nie udało się zabezpieczyć – mówiąc wprost - śladów biologicznych pozwalających na dokonanie badań w kierunku ustalenia, czyje DNA się na nim znajduje). Tym bardziej, że w pierwszych zeznaniach P. P. (1) przedmiot, którym go uderzono, opisał jako „drewnianą nogę od jakiegoś mebla” (k. 27), D. S. (1) jako „jakiś drewniany przedmiot, nie wiem, co to było” (k. 36), a D. T. (1) jako „leżącą na stole jakąś drewnianą pałkę” (k. 41), „kawałek drewna, taki grubszy, nie brałem do ręki, nie wiem, czy był ciężki, mocno długi nie był, może z pół metra” (k. 50). Sąd sprowadził więc dowody rzeczowe w postaci obu kantówek na salę rozpraw, dokonał ich oględzin, a ponadto okazał je zarówno jednemu z oskarżonych (obecnemu D. T.), jak i pokrzywdzonemu. Oskarżony T. wyjaśnił, że „coś tam było, że były uderzenia pałką, to była noga od stołu. Może miała metr długości (…) Ja jednak nie widziałem, jak P. miał dostać tą pałą. Ja już nie pamiętam, jak to było. (…)”. Po okazaniu kantówek i na pytanie, czy to jest pałka, którą S. miał bić P. odpowiedział: „Nie pamiętam, czy to była któraś z tych pałek, to było dawno temu” (k. 915v-916). Natomiast P. P. (1) zeznał: „Nie widziałem dokładnie (tej pałki). Siła uderzenia była duża. Nie widziałem, czy ona pękła czy nie od tego uderzenia.” Po okazaniu kantówek i na pytanie, czy to jest pałka, którą (...) go bił odpowiedział: „Nie jestem w stanie powiedzieć, czy to jest pałka, którą zostałem uderzony. Wiem, że ona była w całości. Była podobna do tej okazanej (po połączeniu obu elementów), ale nie wiem czy to była ta”(k. 916-916v). Biorąc pod uwagę powyższe depozycje, nie sposób było jednoznacznie ustalić, jakie dokładnie parametry miała pałka użyta do uderzenia pokrzywdzonego, czy była ona rzeczywiście masywną nogą z litego drewna od jakiegoś stołu, czy też w rzeczywistości była to laska do podpierania, na której ujawniono ślady biologiczne pochodzące od pokrzywdzonego. Tym bardziej niemożliwe było przesądzenie, że pokrzywdzony został uderzony właśnie jedną z zabezpieczonych drewnianych kantówek o wymiarach 4 x 4 41/34,5 cm. Z tego powodu też do stwierdzenia okoliczności, czy przedmiot, stanowiący narzędzie przestępstwa spełniał kryteria z art. 280 § 2 k.k., nieprzydatne było dopuszczenie dowodu z opinii biegłych, co Sąd uzasadnił w postanowieniu w toku rozprawy (k. 917).

Reasumując, w sprawie brak było jednoznacznych przesłanek pozwalających na przesądzenie, że rozboju na osobie P. P. (7) sprawcy dokonali przy użyciu innego niebezpiecznego przedmiotu, a więc nie można było przypisać im popełnienia przestępstwa rozboju w typie kwalifikowanym. W konsekwencji brak było podstaw do przekazania sprawy do rozpoznania Sądowi Okręgowemu.

3.1. Podstawa prawna

skazania albo warunkowego

umorzenia postępowania

zgodna z zarzutem

IV.

D. T. (1)

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

Swoim zachowaniem D. T. (1) również wyczerpał znamiona przestępstwa rozboju z art. 280 § 1 k.k. D. T. (1) uderzał bowiem pokrzywdzonego pięściami i kopał po całym ciele, po uderzeniu pokrzywdzonego w głowę przez D. S. (1) i po zażądaniu od P. P. wydania wódki i papierosów, przyłączył się więc do doprowadzenia pokrzywdzonego do stanu bezbronności i zabrania mu w celu przywłaszczenia paczki papierosów C. oraz 0,5 butelki wódki. Jednocześnie jednak również w odniesieniu do tego oskarżonego Sąd zmienił kwalifikację prawną popełnionego przez oskarżonego czynu z recydywy szczególnej na ogólną, zmieniając podstawę przyjęcia powrotu do przestępstwa, bowiem oskarżony dopuścił się tego czynu w warunkach z art. 64 § 1 k.k., popełniając zarzucony mu czyn w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary umyślne przestępstwo podobne do przestępstwa, za które był już skazany. Oskarżony w okresie od 28 grudnia 2013 r. do 19 maja 2015 r. odbywał karę łączną 1 roku i 7 miesięcy pozbawienia wolności za popełnienie przestępstw z art. 279 § 1 k.k. i art. 278 § 1 k.k., a więc przestępstw podobnych do czynu mu zarzucanego. Nie ulega wątpliwości, że przestępstwo zarzucane oskarżonemu oraz występek z art. 279 § 1 k.k. i art. 278 § 1 k.k., są przestępstwami tego samego rodzaju, co należy wiązać z tożsamym przedmiotem ochrony oraz zostały popełnione przez oskarżonego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

D. T. (1) działał przy tym z D. S. (1) wspólnie i w porozumieniu, a więc na zasadzie współsprawstwa. Należy bowiem zdecydowanie podkreślić, iż o działaniu wspólnym mówimy nie tylko wtedy, gdy każda ze współdziałających osób realizuje część znamion składającą się na opis czynu zabronionego, a suma ich zachowań stanowi pełną realizację znamion określonego typu czynu zabronionego, ale nawet wtedy, gdy współdziałający nie realizuje żadnego znamienia czasownikowego popełnionego wspólnie czynu zabronionego, ale wykonywana przez niego czynność ma istotne znaczenie dla popełnienia tego czynu (por. wyrok S. Apel. w Łodzi z dnia 23.11.2000 r., II Aka 169/00, Prok. i Pr. 2001/6/13). W przedmiotowej sprawie oczywistym jest, iż taką czynnością o kluczowym znaczeniu, dokonaną przez D. S. (1) było bicie pokrzywdzonego po głowie drewnianą pałką, zaś po stronie D. T. (1) również bicie pokrzywdzonego i kopanie w tym samym czasie. Dzięki temu obaj sprawcy tak znacząco przyczynili się do wspólnego popełnienia przestępstwa, że bez ich łącznego zachowania się dokonanie go byłoby co najmniej utrudnione. O tym zaś, iż działanie oskarżonych wynikało z istniejącego między nimi porozumienia, świadczy okoliczność, iż obaj mężczyźni znali się, a D. T. widząc, co robi D. S., nie miał najmniejszych oporów, aby się do jego haniebnego działania przyłączyć. D. T. (1) w momencie, gdy D. S. uderzył P. P. pałką mógł wstać i wyjść, mógł go usiłować powstrzymać, ale zamiast tego sam zaczął bić P.. Godnym odnotowania jest fakt, iż dla przyjęcia istnienia porozumienia wystarczyłoby już występowanie u współdziałających jedynie świadomości wspólnego wykonywania czynu zabronionego, tj. przynajmniej wiedzy o sobie i uzmysławianie sobie przynależności podejmowanej czynności do realizacji wykonywanej całości przedsięwzięcia (por. w/w wyrok S. Apel. w Łodzi).

W doktrynie prezentowany jest słuszny pogląd o konieczności uwzględnienia w procesie oceny bezprawności czynu także zachowań pozostałych współdziałających, gdyż odrębne i niezależne wartościowanie zachowania jednego ze współdziałających jest niewystarczające. Punktem wyjścia bowiem do uznania, iż doszło do naruszenia normy prawnokarnej, jest w wypadku sprawczego współdziałania całokształt zachowań dwóch lub więcej osób szczególnie ze sobą powiązanych (por. P. Kardas, Problem zbiegu przepisów ustawy karnej a różne postaci współdziałania, Prok.i Pr. 2005/7-8/88).

Mając na uwadze powyższe i po ustaleniu, iż D. S. i D. T. działali w spontanicznym i niewerbalnym porozumieniu, którego treścią było wspólne popełnienie czynu zabronionego, zakres odpowiedzialności każdego z oskarżonych delimitowany jest całością zaistniałej akcji przestępczej, a nie tylko jej częścią zrealizowaną bezpośrednio przez niego. Co więcej – w pewnych wypadkach nawet stwierdzenie, że oskarżony własnym zachowaniem nie wypełnił całości lub części znamion któregoś z czynów zabronionych, nie wykluczy uznania go za winnego wykonania „ogółu” czynności w ramach zrealizowanego przestępstwa, pod warunkiem istotności jego roli, co było już przedmiotem wcześniejszych rozważań (por. A. Marek, Prawo karne, 3 wyd., Warszawa 2001, s. 211-213). Tak też było w przedmiotowej sprawie, wystarczyło bowiem, że fizycznie zaboru mienia w postaci odebrania butelki i odrzucenia jej, dokonał D. S. (1).

3.2. Podstawa prawna

skazania albo warunkowego

umorzenia postępowania

niezgodna z zarzutem

     

     

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

     

3.3. Warunkowe umorzenie
postępowania

     

     

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach warunkowego umorzenia postępowania

     

3.4. Umorzenie postępowania

     

     

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach umorzenia postępowania

     

3.5. Uniewinnienie

     

     

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach uniewinnienia

     

4. KARY, ŚRODKI KARNE, PRZEPADEK, ŚRODKI KOMPENSACYJNE
I ŚRODKI ZWIĄZANE Z PODDANIEM SPRAWCY PRÓBIE

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się
do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

D. S. (1)

I

I

Sąd wymierzył oskarżonemu D. S. (1) karę 4 (czterech) lat pozbawienia wolności.

Sąd wymierzając oskarżonemu karę wziął pod uwagę okoliczności obciążające, jak i okoliczności przemawiające na ich korzyść. W zasadzie jedyną okolicznością łagodzącą było przyznanie się do winy oskarżonego ale tylko częściowe. Najważniejszą okolicznością obciążającą oskarżonego była jego wcześniejsza, wielokrotna karalność a także odpowiadanie w warunkach recydywy ogólnej.

Niewątpliwie oskarżony za swoje działanie powinien ponieść karę, jest ona przewidzianą przez prawo karne konsekwencją popełnienia przestępstwa, która zawiera określoną przez to prawo dolegliwość i w której wyraża się dezaprobata wobec popełnionego czynu i jego sprawcy. Treścią kary jest pozbawienie lub umniejszenie dóbr osobistych skazanego takich jak wolność, cześć, prawa obywatelskie i inne. Jak słusznie zauważył Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z dn. 24.10.2002 r. (II AKa 258/02, KZS 2002/10/52) „wymiar kary kształtowany jest tak, iż górną granicę limituje stopień winy, dolną zaś wyznaczają potrzeby prewencji ogólnej”. Kara, jaką należy wymierzyć oskarżonemu winna być sprawiedliwa. Sprawiedliwość w żadnym razie nie może być utożsamiana z surowością, gdyż zgodnie z aprobowanym stanowiskiem Sądu Apelacyjnego w Krakowie (wyrok z dn. 15.01.2003 r. (II AKa 360/02, KZS 2003/3/38) „błędny jest pogląd, że tylko wysokie kary pozbawienia wolności osiągają cele prewencyjne. Cele te osiąga się karami sprawiedliwymi, bez względu na ich wysokość.” Tak więc kara powinna zawierać w sobie cel sprawiedliwościowy wyrażający się tym, iż powinna być współmierna do ciężkości przestępstwa. Tak ujętego celu nie należy jednak współcześnie rozumieć w kategoriach odwetu czy restytucji moralnej, lecz w kontekście współmierności kary do stopnia winy sprawcy i szkodliwości jego czynu, a więc kategorii określonych i definiowanych przez prawo.

Należy w tym miejscu zaznaczyć, że stopień winy oraz społecznej szkodliwości czynu popełnionego przez oskarżonego jest znaczny, działał on bowiem umyślnie w zamiarze bezpośrednim popełnienia przestępstwa, godząc przy tym w dobro o istotnym znaczeniu społecznym, jakim jest własność, a także zdrowie, bił on bowiem pokrzywdzonego po głowie drewnianym przedmiotem z niemałą siłą licząc się z tym, że może mu tym wyrządzić krzywdę, tylko po to, by zabrać mu wódkę i papierosy.

Sąd zważył stopień demoralizacji oskarżonego, który przejawia się nie tylko przez ogólne popadanie w konflikty z prawem uprzednio, ale także w beztroskim wręcz i niezwykle brutalnym sposobie realizacji przestępstwa, które było aktualnie przedmiotem osądu i bezwzględnym dążeniu do odebrania pokrzywdzonemu alkoholu i wziął pod uwagę, że nie jest on już osobą młodą, powinien już dawno pojąć obowiązujące normy społeczne i się do nich stosować.

Zdaniem Sądu w niniejszej sprawie istnieją podstawy do twierdzenia, że D. S. (1) jest osobą już całkowicie zdemoralizowaną, o czym świadczy jego uprzednia wielokrotna karalność, m.in. za przestępstwa przeciwko mieniu. Dotychczasowe pobyty w zakładzie karnym nie wywołały u oskarżonego żadnej refleksji odnośnie nieopłacalności popełniania przestępstw. Dopuszczenie się kolejnych przestępstw było jego świadomym wyborem przestępnego stylu życia, łatwego i szybkiego zdobycia doraźnych korzyści w zależności od bieżących kaprysów, biorąc pod uwagę, że zarzucony oskarżonemu czyn miały prosty charakter, o znanej powszechnie karalności.

W przekonaniu Sądu wymierzona D. S. kara pozbawienia wolności spełnia kryteria opisane w art. 53 kk. Sąd wziął pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które powinny być poprzez wymiar kary osiągnięte. Kara w orzeczonym wymiarze powinna niewątpliwie odstraszyć oskarżonego od ponownego wejścia na drogę przestępstwa i uczynić zadość wymaganiom prewencji indywidualnej. Z drugiej zaś strony orzeczona kara powinna ukształtować postawę oskarżonego i wykształcić u niego aprobowany społecznie system zachowań, jak również spełniać powinna cele w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Orzeczona kara spełnić powinna również swoje cele jeśli chodzi o jej społeczny odbiór. Podkreślić należy, że społeczność lokalna, wśród której orzeczenia sądu rejonowego kształtują politykę karną, musi mieć świadomość tego, że przestępstwa spotkają się z represją ze strony organów wymiaru sprawiedliwości, a z drugiej strony wymiar kary ma kształtować postawy społecznie akceptowane. Chodzi więc o utwierdzenie społeczeństwa w przekonaniu, że prawo karne zabezpiecza dobro wszystkich obywateli, będzie w każdym wypadku egzekwowane i że każdy poniesie odpowiedzialność w wypadku jego naruszenia. Wiąże się to oczywiście z poczuciem sprawiedliwości społecznej, która oczekuje od sądu by kara ze wszech miar była sprawiedliwa.

Analiza dotychczasowego sposobu życia D. S. prowadzi do wniosku, że jedynie kara o izolacyjnym charakterze jest w stanie odnieść wobec niego jakikolwiek skutek, zaś pozostawanie oskarżonego na wolności prowadzi jedynie do naruszania przez niego norm prawa karnego. Stąd wymierzenie kary wobec oskarżonego sprowadza się do wyeliminowania go ze społeczeństwa, w którym nie potrafi on prawidłowo funkcjonować. Poprzednie bowiem wyroki nie skłoniły go do wyciągnięcia jakichkolwiek pozytywnych wniosków.

D. T. (1)

IV

IV

W odniesieniu do oskarżonego D. T. (1) adekwatne są wszystkie rozważania poczynione w niniejszym uzasadnieniu w części dotyczącej kary wymierzonej D. S. (1). Na wymiar kary 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej wobec D. T., o 6 miesięcy krótszej od tej wymierzonej współoskarżonemu, wpływ miała postawa oskarżonego w czasie postępowania, gdyż w trakcie rozprawy przeprosił pokrzywdzonego (mimo braku werbalnego przyznania się do winy), a pokrzywdzony oświadczył, że przeprosiny przyjmuje i nie obawia się D. T.. Nadto jego udział w pobiciu P. P. był mniejszy niż D. S., bo nie zadawał mu tych najgroźniejszych ciosów (pałką w głowę), ale bił gołymi rękami po ciele i kopał.

D. S. (1) i D. T. (1)

III, VI, VII

III, VI, VII

Mając na względzie postawę oskarżonych, obawy pokrzywdzonego wyrażone na rozprawie odnośnie do zachowania w przyszłości D. S. (1), a także to, by zabezpieczyć pokrzywdzonego przed ewentualną agresją Sąd na podstawie art. 41a § 1 k.k. orzekł wobec D. S. (1) zakaz kontaktowania się w jakikolwiek sposób z P. P. (1) i zakaz zbliżania się do niego na odległość mniejszą niż 50 metrów na okres 5 lat.

Zgodnie z art. 46 § 1 k.k. Sąd zobowiązał oskarżonych do zapłaty na rzecz P. P. (1) kwoty 30 zł (trzydzieści złotych) tytułem naprawienia wyrządzonej przestępstwem szkody w całości. Wysokość szkody nie została przez oskarżonych zakwestionowana, należało więc przyjąć, że utracona butelka wódki i paczka papierosów kosztowała pokrzywdzonego 30 zł.

Sąd na podstawie art. 46 § 2 k.k. orzekł również od oskarżonych D. S. (1) i D. T. (1) na rzecz pokrzywdzonego P. P. (1) nawiązki w kwocie po 1000 zł od każdego z nich, których celem było zadośćuczynienie za krzywdę. Niewątpliwie przestępstwo popełnione przez oskarżonych wiązało się cierpieniem fizycznym i psychicznym pokrzywdzonego, który doznał urazu głowy, był hospitalizowany, do dziś odczuwa ból głowy, zażywa leki. Zasądzona kwota odpowiada też możliwościom finansowym oskarżonych.

5. INNE ROZSTRZYGNIĘCIA ZAWARTE W WYROKU

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Punkt z wyroku
odnoszący się
do przypisanego
czynu

Przytoczyć okoliczności

D. S. i D. T.

II i V

II i V

Na podstawie ary. 63 § 1 k.k. Sąd zaliczył oskarżonym na poczet orzeczonych kar okres ich rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie, to jest zatrzymania i tymczasowego aresztowania.

6. INNE ZAGADNIENIA

W tym miejscu sąd może odnieść się do innych kwestii mających znaczenie dla rozstrzygnięcia, a niewyjaśnionych w innych częściach uzasadnienia, w tym do wyjaśnienia, dlaczego nie zastosował określonej instytucji prawa karnego, zwłaszcza w przypadku wnioskowania orzeczenia takiej instytucji przez stronę

7. KOSZTY PROCESU

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Przytoczyć okoliczności

VIII-X

Orzeczenie o wynagrodzeniu obrońców za pomoc prawną udzieloną z urzędu Sąd wydał na podstawie § 17 ust. 2 pkt 3 i § 20 w zw. z § 4 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. z 2016 r., poz. 1714) – za udział w rozprawie przed Sądem w postępowaniu zwyczajnym 420 zł + po 20% za dodatkowy terminy + 23% VAT (dodatkowo na rzecz Z. Ś. koszty za I instancję w sprawie II K 173/19 i za postępowanie odwoławcze). Uznając, że sytuacja materialna oskarżonych nie jest zbyt dobra i że wobec konieczności odbycia długoletniej kary pozbawienia wolności nie będą oni w stanie uiścić kosztów sądowych bez uszczerbku dla swojego koniecznego utrzymania, Sąd zwolnił oskarżonych od opłaty sądowej na podstawie art. 17 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych - Dz. U. z 1983 r. Nr 49 poz. 223 ze zm.). Ponadto Sąd nie obciążył oskarżonych kosztami postępowania, obciążając nimi Skarb Państwa. Podstawą prawną do zwolnienia oskarżonych od kosztów sądowych w postępowaniu był przepis art. 624 § 1 k.p.k.

8. PODPIS

C., dnia 18 maja 2021 roku