Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I AGa 264/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 lutego 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jerzy Bess

Sędziowie:

SSA Regina Kurek

SSA Grzegorz Krężołek (spr.)

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Marta Sekuła

po rozpoznaniu w dniu 2 lutego 2021 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa W. W.

przeciwko M. K.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 8 lutego 2019 r. sygn. akt IX GC 91/16

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego M. K. na rzecz powoda W. W. kwotę 8.100 zł (osiem tysięcy sto złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Grzegorz Krężołek SSA Jerzy Bess SSA Regina Kurek

Sygn. akt : I AGa 264/19

UZASADNIENIE

M. W. , w pozwie skierowanym przeciwko M. K., domagał się zapłaty kwoty 230.383,58 złotych, z odsetkami liczonymi od kwoty 211.875,35 złotych od dnia 18 maja 2013 r. do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów procesu.

Uzasadniając żądanie wskazał , iż pozwany pełnił jednoosobowo funkcję prezesa zarządu w (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w K..

Spółka , jako dłużnik powoda na kwotę 211.875,35 złotych, nie spełniła obciążającego ją świadczenia dobrowolnie , a wszczęta wobec niej egzekucja okazała się nieskuteczna. N W związku z tym złożył wniosek o ogłoszenie jej upadłości, który został uwzględniony postanowieniem z dnia 28 kwietnia 2014r.

Zaspokojenie jego wierzytelności w tym postepowaniu jest jednak niemożliwe albowiem lista wierzytelności obejmuje 54 wierzycieli, z łączną kwotą zobowiązań wynoszącą 10.582.559,65 złotych, a te , które , jako uprzywilejowane wyprzedzają w kolejności zaspokajania jego pretensję finansową, wywołują właśnie taki skutek.

Jego zdaniem zostały zrealizowane wszystkie przesłanki od których norma art. 299 k.s.h. uzależnia możliwość skutecznego dochodzenia roszczenia od pozwanego prezesa zarządu spółki , który nie zgłosił we właściwym terminie wniosku o jej upadłość.

Określając wysokość dochodzonego świadczenia W. W. podnosił , iż jest to ogółem suma 230.383,58 złotych , na która składają się : składają się :

- należność główna - 211.875,35 złotych;

- koszty postępowania sądowego, zabezpieczającego i egzekucyjnego. - w łącznej sumie 18.508,23 zł.

Odpowiadając na pozew M. K. domagał się oddalenia powództwa oraz obciążenia powoda kosztami sporu.

W swoim stanowisku podnosił , iż przesłanki zastosowania art. 299 k.s.h. nie zostały spełnione , co wyłącza jego odpowiedzialność za dług spółki.

Argumentował , że postępowanie egzekucyjne wobec niej nie może być uznane za bezskuteczne albowiem nadal prowadzone jest postępowanie upadłościowe , w ramach którego wierzytelność powoda może zostać zaspokojona. Upadła ma przy tym majątek z którego może to nastąpić ; maszyny , surowce i towary , które , jak dotąd, nie zostały spieniężone przez syndyka.

Jego odpowiedzialność jest wyłączona także dlatego , iż wniosek o ogłoszenie upadłości został złożony w odpowiednim czasie , a to , że nie uczynił tego on , jako prezes jednoosobowego zarządu nie ma żadnego znaczenia.

Nie można mu jej przypisać gdyż W. W. nie dowiódł , że na skutek podnoszonego zaniechania poniósł szkodę.

Wyrokiem z dnia 8 lutego 2019r Sąd Okręgowy w Krakowie:

- zasądził od pozwanego M. K. na rzecz powoda W. W. kwotę 230.383,58 złotego wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi w stosunku rocznym od kwoty 211.875,35 złotych za okres od 18 maja 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i dalszymi odsetkami ustawowymi za opóźnienie za okres od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty [pkt I ] oraz

- zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 33.137 złotych , tytułem kosztów procesu [ pkt II sentencji wyroku ].

Sąd I instancji ustalił następujące fakty istotne dla rozstrzygnięcia :

Pozwany M. K. pełnił funkcję prezesa zarządu (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K. od dnia 23 marca 2005r , będąc przez cały czas także jej wspólnikiem.

W. W., w ramach prowadzonej działalności gospodarczej , począwszy od grudnia 2012r sprzedawał (...)węgiel (miał energetyczny). Spółka nie zapłaciła za dostarczony towar, co spowodowało zaprzestanie dalszych dostaw.

Nie regulowała na bieżąco swoich zobowiązań. Pozwany odkupił w 2006r od spółki posiadaną nieruchomość, której części składowe były remontowane z jej środków finansowych . Od 2010r była dłużnikiem wielu wierzycieli a jej zobowiązania miały cechę wymagalności. Już od tego okresu nie miała zdolności do regulowania ich.

W drugiej połowie 2013 roku spółka sprzedała posiadaną przez siebie linię produkcyjną.

W. W. wystąpił przeciwko (...)na drogę sądową i uzyskał tytuł egzekucyjny w postaci nakazu zapłaty Sądu Okręgowego w K. z dnia 22 sierpnia 2013 r. na kwotę 211.875,35 złotych wraz ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 18 maja 2013 r. do dnia zapłaty oraz kosztami procesu w kwocie 9.866 złotych.

Powód wystąpił z wnioskiem o wszczęcie postępowania zabezpieczającego, a następnie wszczął , na podstawie tego tytułu , postępowanie egzekucyjne.

Okazało się ono nieskuteczne. W tych okolicznościach złożył wniosek o ogłoszenie upadłości dłużniczki.

Sąd Rejonowy dlaK.w K., postanowieniem z 28 kwietnia 2014r r. ogłosił jej upadłość. W toku postępowania spółka (...) wnosiła o oddalenie wniosku.

M. W. zgłosił swoją wierzytelność do masy upadłości i została ona ujęta na liście. Stan majątkowy masy wyklucza możliwość jej zaspokojenia z majątku upadłej.

Sąd Okręgowy ustalił ponadto , że Sąd Okręgowy w K. w dniu 3 lipca 2014r zasądził na rzecz powoda od spółki kwotę 6.412,92 złotych tytułem kosztów postępowania zabezpieczającego.

Postanowieniem z dnia 9 września 2014 roku postępowanie egzekucyjne przeciwko (...) zapoczątkowane przez W. W. zostało umorzone , a powstałe w nim , należne wierzycielowi koszty ustalono na kwotę 2.163,31 złotego

Przed wszczęciem postępowania w rozstrzyganej sprawie, w dniu 7 maja 2015r powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 280 769, 28 zł . Okazało się nieskuteczne.

W ramach oceny prawnej roszczenia zgłoszonego przez powoda, uznając je za usprawiedliwione w całości , Sąd I instancji rozpoczął jego weryfikację od wskazania przesłanek zastosowania normy art. 299 k.s.h. , akcentując rozkład pomiedzy stronami ciężaru dowodzenia każdej z nich.

Podnosząc , iż do oceny żądania powoda mają zastosowania przepisy obowiązujące w chwili zdarzeń z którymi W. W. wiąże odpowiedzialność M. K. wskazywał , że jest to norma art. 299 k.s.h. w brzmieniu sprzed zmiany dokonanej ustawą z dnia 15 maja 2015r Prawo restrukturyzacyjne [ jedn. tekst DzU z 2017 poz. 1508 ze zm. oraz przepisy ustawy Prawo upadłościowe z 28 lutego 2003r w brzmieniu obowiązującym do 31 grudnia 2015r.

Analizując poszczególne przesłanki odpowiedzialności członka zarządu spółki z o. o. za jej niezaspokojone zobowiązania, Sąd Okręgowy argumentował , że bezskuteczność egzekucji to sytuacja, w której spółka nie ma żadnego majątku, z którego wierzyciel mógłby uzyskać zaspokojenie swojej należności. Aby uznać ją za zrealizowaną wierzyciel nie jest zobowiązany wykazywać , iż wykorzystał wszystkie sposoby egzekucji. Może ku temu posłużyć każdy dowód z którego dostatecznie wynika, że spółka nie ma majątku pozwalającego na zaspokojenie wierzyciela pozywającego członka zarządu. Wierzyciel ma także dowieść po swojej stronie takiego statusu w relacji do spółki oraz tego , że pozwany pełnił funkcję w organie zarządzającym dłużniczki .

W. W. przedstawionymi w sprawie dowodami sprostał temu ciężarowi.

Fakty potwierdzające istnienie podstaw egzoneracyjnych obciążają natomiast pozwanego.

Przyczyn z powodu których jego odpowiedzialność za zobowiązania spółki wobec powoda mogłaby być wyłączona , M. K. , zdaniem Sądu I instancji nie dowiódł.

Niezasadnie upatrywał braku dla niej podstaw w tym , że postępowanie upadłościowe nadal jest prowadzone[ a w konsekwencji nie można uznać , iż zaspokojenie wierzytelności powoda z majątku spółki nie jest możliwe ] . Sąd wskazał , że nie zostało wykazane aby taki zaspokojenie jej w tym postępowaniu było realne, a tylko wówczas argument pozwanego mógłby być dla rozstrzygnięcia o roszczeniu przeciwnika procesowego doniosły.

Sąd Okręgowy uznał , odwołując się do wniosków przeprowadzonej w postępowaniu opinii biegłej z zakresu księgowości L. B. , że stan niewypłacalności spółki (...) istniał już na koniec 2010 roku, w okresie kiedy pozwany był członkiem jej zarządu.

Znajduje to potwierdzenie w tytułach egzekucyjnych, z których wynika, że miała wymagalne , zobowiązania od 2009 r. , których nie zaspokajała np. w stosunku do Instytutu (...), T. W., (...) S.A. w Ś..

Odwołując się do definicji niewypłacalnego dłużnika, zawartej w art. 11 ust. 1 p.u. n. , w brzmieniu doniosłym dla rozstrzygnięcia , w tych okolicznościach faktycznych ocenił , iż już wówczas zachodziły podstawy do tego , aby pozwany jako prezes zarządu (...)złożył wniosek o jej upadłość tym bardziej , że zgodnie z art. 20 ust. 1 oraz art. 20 ust. 2 pkt 2 p.u. n. w zw. z art. 21 ust. 1 i 2 p. u. n. , wniosek o ogłoszenie upadłości winien być złożony nie później niż w terminie dwóch tygodni od dnia, w którym wystąpiła podstawa do jej ogłoszenia.

Ani spółka, ani pozwany nie uczynili tego . Co więcej , w sytuacji gdy takie żądanie złożył w okresie późniejszym spółka i pozwany oponowali mu, podnosząc ,iż brak jest merytorycznych podstaw do uwzględnienia żądania W. W..

Tymczasem, jak wynika z postanowienia Sądu Upadłościowego z 28 kwietnia 2014r został uznany za zasadny.

Po wtóre , o ile rzeczywiście , jak konsekwentnie podnosił wówczas i argumentował w toku postępowania rozpoznawczego pozwany , spółka miała majątek z którego mogła wierzytelność powoda zaspokoić, nic nie stało na przeszkodzie aby dobrowolnie spełniła to świadczenie.

Sąd I instancji nie podzielił także zarzutu M. K. twierdzącego , że były kontrahent spółki nie poniósł szkody.

Odpierając go argumentował , że szkoda powoda wynika z niemożliwości zaspokojenia swojej wierzytelności z majątku spółki.

Zawracając uwagę , iż jak wynika z poczynionych ustaleń faktycznych , nie regulowała wymagalnych zobowiązań ,zaciągała nowe i wyprzedawała majątek / nieruchomość , linię produkcyjną / Sąd uznał to za przemyślane działanie , w tym pozwanego.

Bez znaczenia dla takiej oceny pozostaje eksponowana przez niego okoliczność , że w 2011r spółce został udzielony kredyt bankowy.

Już wówczas , co potwierdził sam pozwany , spółkę obciążały przeterminowane zobowiązania , a to dawało podstawę do tego aby złożyć wniosek o upadłość.

Sąd Okręgowy zaakcentował też, w kontekście zarzutu braku szkody po stronie powoda jako następstwa nie złożenia tego wniosku we właściwym czasie , iż gdyby spółka lub pozwany dochowali wówczas tego obowiązku to niezaspokojona wierzytelność powoda w ogóle by nie powstała bowiem współpraca handlowa pomiędzy nim a (...) nie byłaby nawiązana.

Rozważając rozmiar dochodzonego świadczenia , Sąd I instancji ocenił je jako określone przez powoda prawidłowo, a łączna kwota 230.383,58 złotych , na którą składają się: 211.875,35 złotych należności głównej (wraz z odsetkami) i 18.508,23 złotych tytułem kosztów postępowania sądowego, zabezpieczającego i egzekucyjnego, stanowi wartość szkody za wyrównanie której odpowiada M. K..

Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach procesu była norma art 98 §1 i 3 kpc.

W apelacji od tego orzeczenia pozwany , zaskarżając je w całości, w pierwszej kolejności domagał się wydania przez Sąd Apelacyjny rozstrzygnięcia reformatoryjnego i oddalenia powództwa w całości oraz obciążenia W. W. kosztami procesu oraz postępowania apelacyjnego.

Jako wniosek ewentualny sformułował żądanie uchylenie go i przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu w K. do ponownego rozpoznania.

Środek odwoławczy został oparty na następujących zarzutach :

- naruszenia prawa procesowego, w sposób mający dla treści zaskarżonego orzeczenia istotne znaczenie , a to :

a/ art. 233 §1 kpc , w postaci przekroczenia przez Sąd I instancji granic swobodnej oceny dowodów i zastąpienie jej oceną dowolną , pozbawioną logiki i sprzeczną z regułami doświadczenia życiowego , w ramach której uchylił się od rzeczowej weryfikacji tych , które miały dla rozstrzygnięcia zasadnicze znaczenie jak np. dowód z opinii biegłej L. B..

Skarżący, w motywach tego zarzutu, negował także poprawność wnioskowania Sądu, a także jego oceny dotyczące sposobu zachowania pozwanego w ramach prowadzenia spraw spółki , w tym zaspokajania wymagalnych jej zobowiązań na przestrzeni czasu.

Jego zdaniem, poprawna ocena dowodów powinna doprowadzić do wniosku , że została zrealizowania po stronie pozwanego podstawa zwalniająca go od odpowiedzialności za dług spółki wobec powoda, w postaci braku szkody po jego stronie , która mogłyby zostać kauzalnie powiązana z niezgłoszeniem we właściwym czasie wniosku o upadłość (...).

W ramach tej argumentacji , skarżący podtrzymał dotychczas prezentowany pogląd , zgodnie z którym nie jest z rozważanego punktu widzenia istotne to , kto : członek zarządu czy wierzyciel złożył taki wniosek.

b/ art. 328§2 kpc, jako następstwa takiego przygotowania motywów zaskarżonego wyroku , który nie pozwala na prześledzenie toku rozumowania Sądu I instancji , które doprowadziło do przyjętej w orzeczeniu oceny roszczenia powoda.

W szczególności nie zastała w nich przeprowadzona weryfikacja zarzutów obronnych apelującego , a znalazła się w nim[ nieuzasadniona ] krytyka sposobu jego postępowania w ramach prowadzonej przez spółkę działalności gospodarczej,

c/ art. 227 kpc w zw z art. 278 §1 kpc i 286 kpc jako następstwa nietrafnego oddalenia wniosku pozwanego o przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego mimo , że opracowanie L. B. było dotknięte licznymi błędami merytorycznymi i było niekompletne z punktu widzenia tezy dowodowej na którą miało stanowi odpowiedź.

W związku z tym zarzutem M. K. złożył wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego tej samej specjalności w postępowaniu apelacyjnym wskazując , iż jej zakres powinien być zgodny z jego wnioskami sformułowanymi w piśmie procesowym z dnia 16 kwietnia 2018r.

- naruszenia prawa materialnego poprzez nieprawidłową wykładnię i niezastosowanie art. 299 §2 kodeksu spółek handlowych.

Tej nieprawidłowości skarżący upatrywał w tym , że Sąd Okręgowi nietrafnie nie uwzględnił , że wniosek o upadłość spółki (...) został jednak złożony , a wskazana norma materialna nie wyklucza , że na tę okoliczność może powoływać się także ten , kto broni się przed przypisaniem mu odpowiedzialności za zobowiązanie spółki, chociaż sam takiego wniosku nie złożył.

Ponadto twierdził , że Sąd nie stosując tego przepisu, niezasadnie przyjął powstanie szkody po stronie powoda w formie , który została zidentyfikowana w motywach orzeczenia.

Odpowiadając na apelację powód domagał się jej oddalenia jako pozbawionej usprawiedliwionych podstaw oraz obciążenia pozwanego kosztami postępowania apelacyjnego.

Rozpoznając apelację , Sąd Apelacyjny rozważył :

Środek odwoławczy M. K. nie jest uzasadniony i podlega oddaleniu.

Nie ma racji pozwany podnosząc zarzuty procesowe.

Zarzut tego rodzaju jest uzasadniony tylko wtedy , gdy spełnione zostaną równocześnie dwa warunki.

Strona odwołująca się do niego wykaże , że rzeczywiście sposób postępowania Sądu naruszał indywidualnie oznaczoną normę [ normy ] formalne. Jednocześnie nieprawidłowości te prowadziły do następstw , które miały istotny wpływ na treść wydanego orzeczenia. Nieco inaczej kwestię tę ujmując; zarzut procesowy jest usprawiedliwiony jedynie wówczas, jeżeli zostanie dowiedzione , że gdyby nie potwierdzone błędy proceduralne Sądu niższej instancji , orzeczenie kończące spór stron miałoby inną treść.

Nietrafnie skarżący uznaje , że został naruszony art. 328 §2 kpc / w brzmieniu doniosłym dla rozstrzygnięcia/.

Jak wynika z ukształtowanego i jednolitego , podzielanego przez Sąd Apelacyjny, w składzie rozstrzygającym sprawę, orzecznictwa Sądu Najwyższego może on być uzasadniony jedynie wyjątkowo , gdy konstrukcja pisemnych motywów orzeczenia Sądu niższej instancji jest tak wadliwa , iż nie zawierają one danych pozwalających na przeprowadzenie na ich podstawie kontroli instancyjnej orzeczenia.

Zatem zarzut naruszenia tego przepisu jest uzasadniony wtedy , gdy uzasadnienie wyroku nie pozwala na stwierdzenie czy Sąd prawidłowo zastosował przepisy prawa materialnego i [ lub ] procesowego.

/ por. także wskazane jedynie ilustracyjnie postanowienie SN z dnia 21 listopada 2001, sygn. I CKN 185/01 powołane za zbiorem Lex/

Tego rodzaju zasadniczymi / konstrukcyjnymi / wadami motywy wyroku 8 lutego 2019r nie są dotknięte.

Wynika z nich z oparciu o jakie ustalenia i wnioski prawne , odwołane do mających w sprawie zastosowanie norm prawa materialnego, Sąd oparł swoje rozstrzygniecie. Wiadomo jest z jego lektury także w jaki sposób i dlaczego ocena zgromadzonych dowodów została przeprowadzona we wskazany w uzasadnieniu sposób.

Nie jest w związku z tym usprawiedliwiona argumentacja skarżącego wspierająca ten zarzut, tym bardziej , że Sąd rozpoznając sprawę i motywując wydane orzeczenie nie ma obowiązku wskazywać w jaki sposób odnosi się do wszystkich twierdzeń i ocen stron . Jego obowiązek w tym zakresie ogranicza się tylko do tych , które z punktu widzenia przedmiotu uzasadnianego rozstrzygnięcia , uznaje za doniosłe. Zatem jedynie uzupełniająco należy dostrzec , że wbrew argumentacji apelującego Sąd I instancji ocenił zarzuty obronne pozwanego , uznając je za nieskuteczne.

Chybiony jest zarzut naruszenia art. 233 §1 kpc.

Jego skuteczne podniesienie wymaga od strony wykazania na czym , w odniesieniu do zindywidualizowanych dowodów polegała nieprawidłowość postępowania Sądu, w zakresie ich oceny i poczynionych na jej podstawie ustaleń.

W szczególności strona ma wykazać dlaczego obdarzenie jednych dowodów wiarygodnością czy uznanie, w odróżnieniu od innych, szczególnego ich znaczenia dla dokonanych ustaleń , nie da się pogodzić z regułami doświadczenia życiowego i [lub ] zasadami logicznego rozumowania , czy też przewidzianymi przez procedurę regułami dowodzenia.

Nie oparcie stawianego zarzutu na tych zasadach , wyklucza uznanie go za usprawiedliwiony, pozostając dowolną , nie doniosłą z tego punktu widzenia polemiką oceną i ustaleniami Sądu niższej instancji.

/ por. w tej materii , wyrażające podobne stanowisko , powołane tylko przykładowo, orzeczenia Sądu Najwyższego z 23 stycznia 2001, sygn. IV CKN 970/00 i z 6 lipca 2005 , sygn. III CK 3/05 , obydwa powołane za zbiorem Lex/

Ponadto nie można tracić z pola widzenia również , że swobodna ocena dowodów stanowi jeden z podstawowych elementów składających się na jurysdykcyjną kompetencję Sądu , który dowody bezpośrednio przeprowadza.

Ma to m. in. i takie następstwo , że nawet w sytuacji w której z treści dowodów można , w zakresie ustaleń , wyprowadzić równie logiczne , chociaż przeciwne do przyjętych przez Sąd I instancji wnioski , to zarzut naruszenia normy art. 233 §1 kpc , pomimo to , nie zostanie uznany za usprawiedliwiony.

Dopóty , dopóki ocena przeprowadzona przez Sąd mieści się w granicach wyznaczonych przez tę normę procesową i nie doznały naruszenia wskazane tam jej kryteria , Sąd Odwoławczy obowiązany jest ocenę tę , a co za tym idzie także wnioski z niej wynikające dla ustalań faktycznych , aprobować .

To, w jaki sposób M. K. motywuje jego realizację , wyklucza uznanie go za uzasadniony.

W miejsce rzeczowej, opartej na wskazanych wyżej kryteriach , odniesionej do indywidualnie oznaczonych dowodów , polemiki ze sposobem postępowania Sądu Okręgowego , skarżący ogranicza się do przeciwstawienia jej własnej ich wersji , jego zdaniem poprawnej.

Nieprawidłowość Sądu na której oparty jest ten zarzut sprawdza się ją się do tego ,że nie przyjął on wersji zdarzeń ani nie aprobował ocen afirmowanych przez byłego prezesa spółki (...)

Już stwierdzenie takiego sposobu motywowania weryfikowanego zarzutu wystarcza dla uznania , iż nie jest zasadny.

Zatem jedynie uzupełniająco, dla zapewnienia kompletności wywodu, stwierdzić trzeba , iż dokonana przez Sąd Okręgowy ocena opinii biegłego L. B. nie wykracza poza ramy oceny swobodnej szczególnie gdy uwzględnić , w jakim zakresie , zgodnie z utrwalonym stanowiskiem orzecznictwa Sądu Najwyższego ocena ta może być przez Sąd korzystający z wiedzy specjalistycznej biegłego, przeprowadzana.

Wyrażając inne stanowisko skarżący nie uwzględnia również , że ekspertka odpowiedziała na jego zarzuty w sposób , które Sąd I instancji uznał za wystarczające aby obdarzyć jej wnioski pełnym walorem dowodowym.

Co więcej i przede wszystkim, jego krytyka przypisania temu opracowaniu waloru kompletności nie uwzględnia , iż biegła , co podkreślała, opierała się - formułując wnioski opinii - tylko na dostępnych jej dokumentach finansowych.

Tymczasem pozwany , mimo , że to jego obciążał obowiązek dowodzenia okoliczności faktycznych potwierdzających istnienie podstaw egzoneracyjnych nie tylko nie przedstawił żadnego innego materiału, pozwalającego na poszerzenie podstaw opiniowania ani też nie wskazał , w sposób pozwalający na sięgniecie po te dokumenty , źródeł ich pozyskania na potrzeby opinii.

/ nota bene wnioskując o uzupełnienie postępowania dowodowego przed Sądem II instancji także na te dodatkowe źródła pozyskania dokumentów relewantnych dla przeprowadzenia postulowanej opinii nie powołuje się /.

Nie jest także wystarczającą podstawą dla podzielenia stawianego zarzutu, brak aprobaty ze strony apelującego dla wniosków Sądu niższej instancji , w odniesieniu do tego , jak ocenia sposób prowadzenia przez niego spraw spółki (...) , w czasie gdy sprawował swoją funkcję, której przeciwstawia w wywodzie [ powielającym stanowisko prezentowane w postępowaniu rozpoznawczym przed Sądem I instancji ] własną wersję zdarzeń , zgodnie z którą sposób ten był uzasadniony gospodarczo , także w odniesieniu do decyzji o zbyciu elementów majątku spółki , przed i po okresie w którym obciążały ją niezaspokojone, wymagalne zobowiązania wobec kontrahentów , w tym powoda.

Według tej wersji , mającej uzasadniać także zawarty w apelacji zarzut materialny , to W. W. nie dochował warunków porozumienia mającego na celu spłatę zobowiązania wobec niego , kierując [ niezasadnie i przedwcześnie] wniosek o upadłość spółki.

Odeprzeć należy zarzut naruszenia w sposób wskazywany przez M. K. art. 227 kpc w zw. z art. 278 §1 kpc i art. 286 kpc.

Jak już wskazywano wyżej , opinia biegłej L. B. została , w sposób usprawiedliwiony, oceniona przez Sąd I instancji za mającą walory dowodowe pozwalające na to, aby na jej podstawie sformułować wnioski służące ocenie prawnej roszczenia W. W..

Wbrew argumentacji skarżącego , opracowanie to / uwzględniwszy opisane wcześniej jej ograniczenia źródłowe / jest podstawą do jednoznacznego wniosku, zgodnie z którym , biorąc pod rozwagę istotną z punktu widzenia rozstrzygnięcia, definicję niewypłacalności dłużnika, taki stan , w odniesieniu do spółki , którą jednoosobowo zarządzał pozwany , istniał już od 2010r.

Już wówczas czy to sama spółka czy też M. K. jako członek zarządu powinni byli złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości (...).

W tych okolicznościach krytyka sposobu oceny tego dowodu w istocie jest wyrazem braku aprobaty dla tego , niekorzystnego z punktu widzenia interesów procesowych pozwanego, wniosku eksperckiego.

Jej poprawność po stronie Sądu Okręgowego potwierdza także treść innych dowodów znajdujących się w aktach.

Wystarczy odwołać się przy tym do nie kwestionowanego przez apelującego faktu , że jeszcze w postępowaniu upadłościowym wszczętym przez powoda, sprzeciwiał się uwzględnieniu wniosku o ogłoszenie upadłości , a jednocześnie [ w piśmie do Sądu upadłościowego datowanego na 29 stycznia 2014r ] jako prezes zarządu (...)twierdził , że spółka nie dysponuje żadnymi środkami finansowymi. /por. k. 51 akt (...) – w załączeniu / .

Natomiast posłuchany w sprawie syndyk masy upadłości S. Z., w sposób skutecznie nie podważony w postępowaniu przez pozwanego, zaprzeczył realnej możliwości zaspokojenia pretensji finansowej powoda z funduszów masy , określając jej składniki w sposób wykluczający trafność zasadniczej tezy M. K. o dysponowaniu przez spółkę majątkiem w postaci zapasów i urządzeń , które tak wcześniej jak i w postępowaniu upadłościowym mogły stanowić podstawy takiego zaspokojenia / por. zapis dźwiękowy rozprawy z dnia 24 sierpnia 2016r – minuty 6-9 k. 196 akt/.

W związku z taką oceną tego zarzutu bezzasadny merytorycznie był zdaniem Sądu Apelacyjnego wniosek pozwanego o przeprowadzenie , w postępowaniu odwoławczym dowodu z kolejnej opinii innego biegłego.

Ale nie został on przeprowadzony przede wszystkim dlatego , że musiał zostać uznany za spóźniony w rozumieniu art. 381 kpc.

Formułując go, profesjonalny pełnomocnik pozwanego nie odwołał się bowiem do normy art. 380 kpc.

Dla objęcia kognicją Sądu Odwoławczego niezaskarżalnego postanowienia konieczny jest wniosek strony. Nie może dokonać takiej kontroli z urzędu.

Brak postulatu jego weryfikacji skutkuje uznaniem , że oddalenie wniosku pozwanego o przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego tej samej specjalności orzeczone przez Sąd I instancji pozostaje w mocy , a żądanie dowodowe zawarte w środku odwoławczym nie może być uwzględnione jako spóźnione, biorąc pod uwagę etap rozpoznawania sprawy , na jakim zostało zgłoszone.

Uznanie , że żaden z dotąd omówionych zarzutów nie może być zostać uznany za trafny ma m. in. tę konsekwencję , że ustalenia faktyczne , jako dokonane przez Sąd Okręgowy prawidłowo, zostają przyjęte przez Sąd Apelacyjny za własne.

W świetle tych ustaleń , bezzasadny jest również , postawiony prze M. K. zarzut materialny.

Wbrew bowiem jego stanowisku , nie było podstaw do uznania , że w oparciu o którąkolwiek z podstaw egzoneracyjnych , wskazanych w art. 299 §2 kodeku spółek handlowych, w brzmieniu doniosłym dla rozstrzygnięcia , jest on wolny od odpowiedzialności za dług spółki (...) wobec powoda .

Z ustaleń tych jednoznacznie wynika , że mając taki obowiązek jako członek jednoosobowego jej zarządu, nie zgłosił w czasie określonym przez przepis art. 21 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 28 lutego 2003 Prawo upadłościowe [ jedn. tekst DzU 2015 poz. 535] wniosku o upadłość spółki.

Nie uczynił tego mimo , że stan jej niewypłacalności spółki – według istotnej z punktu widzenia rozstrzygnięcia o roszczeniu powoda , definicji tego pojęcia wskazanej w art. 11 ut. 1 i 2 tej ustawy prawo upadłościowe i naprawcze , istniał już w roku 2010r.

Z faktów tych wynika , iż zaspokojenie wierzytelności W. W. w zapoczątkowanym przezeń postępowaniu egzekucyjnym przeciwko spółce okazało ssie nieskuteczne , a postępowaniu upadłościowym jest wykluczone.

Stwierdzenie to łączy się bezpośrednio z oceną jako nieuzasadnionego , zasadniczego zarzutu pozwanego [ na którym w głównej mierze opiera także weryfikowany zarzut materialny] , braku szkody po stronie powoda , powiązanej przyczynowo z zaniechaniem złożenia wniosku o upadłość (...) , w odpowiednim, wymaganym ustawowo, czasie.

Wbrew stanowisku skarżącego , szkoda za którą odpowiada na podstawie art. 299§1 w zw z §2 k.sh. , w majątku powoda powstała a wynika ona stąd , że nie ma możliwości zaspokojenia z majątku spółki swojej wymagalnej , stwierdzonej tytułem wykonawczym, wierzytelności, powiększonej o uzasadnione koszty jej dotychczasowego, nieskutecznego przymusowego dochodzenia.

Do jej powstania natomiast doprowadził pozwany albowiem nie składając w odpowiednim czasie , czyli już w 2010r wniosku o upadłość spółki spowodował , że ta niezaspokojona pretensja finansowa w ogóle powstała.

Gdyby pozwany , jako członek zarządu, dochował wówczas swojego ustawowego obowiązku źródło tej wierzytelności W. W. nie powstałoby skoro współpraca gospodarcza pomiędzy nim a spółką, w zakresie sprzedaży miału węglowego, jak można przyjmować , nie zostałaby nawiązana.

Powód, postępując racjonalnie z punktu widzenia własnego interesu jako przedsiębiorcy miałby możliwość dowiedzenia się o wszczęciu takiego postępowania, a zatem – pośrednio - o kondycji finansowej potencjalnej kontrahentki i ważąc te okoliczności , podjęcia w tym zakresie decyzji Możliwości takiego zracjonalizowania decyzji gospodarczej co do podjęcia współpracy został pozbawiony właśnie przez zaniechanie M. K..

Trzeba przy tym pamiętać , że współpraca handlowa ta została nawiązana w grudniu 2012r , a zatem po upływie dwóch lat od czasu , kiedy sytuacja finansowa spółki już nakładała na pozwanego taki obowiązek .

/ por. w tej materii także , wskazane jedynie dla przykładu, judykaty Sądu Najwyższego z 4 lipca 2013r , sygn. I CK 646/12 oraz z dnia 1 grudnia 2017r , sygn. III CZP 65/17 , obydwa powołane za zbiorem Legalis/.

Z podanych przyczyn , w uznaniu apelacji za niezasadną , Sąd Apelacyjny orzekł o jej oddaleniu ,na podstawie art. 385 kpc w zw z art. 299 §1 i 2 ustawy kodeks spółek handlowych.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd II instancji orzekł na podstawie art. 98 §1 i 3 oraz 99 kpc i wynikającej z niego dla wzajemnego rozliczenia stron tego tytułu zasadzie odpowiedzialności za wynik sprawy.

Kwota należna wygrywającemu powodowi od przerywającego pozwanego , wyczerpując się w sumie wynagrodzenia jego pełnomocnika procesowego będącego radcą prawnym , zważywszy na wartość przedmiotu zaskarżenia , została ustalona na podstawie §2 pkt 7 w zw z §10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia MS w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015r [ jedn. tekst DzU z 2018 poz. 265].

SSA Regina Kurek SSA Jerzy Bess SSA Grzegorz Krężołek