Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 536/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 czerwca2021 r.

Sąd Rejonowy w Piszu I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

sędzia Anna Gajewska

Protokolant: sekretarz sądowy Agnieszka Zuzga

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 9 czerwca 2021 r. w P.

sprawy z powództwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W.

przeciwko M. Ś.

o zapłatę

o r z e k a

I.  Oddala powództwo.

II.  Zasądza od powoda (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz pozwanej M. Ś. kwotę 1 674,24 zł (jeden tysiąc sześćset siedemdziesiąt cztery złote 24/100) tytułem zwrotu kosztów postępowania wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi za czas od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.

Sygn. akt I C 536/20

UZASADNIENIE

(...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wytoczyła powództwo przeciwko M. Ś. o zapłatę kwoty 4 000 złotych wraz z odsetkami umownymi w wysokości odsetek maksymalnych z tytułu opóźnienia w zapłacie liczonymi od dnia 31 grudnia 2019 roku

W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że 18 grudnia 2019 roku zwarła z pozwaną umowę najmu samochodu marki S. (...) o numerze rejestracyjnym (...). Wynajęty od powódki samochód miał charakter samochodu zastępczego w związku z awarią samochodu prywatnego pozwanej. Najem został zorganizowany przez partnera assistance – (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Tego samego dnia, w którym doszło do zawarcia umowy najmu, pozwana odebrała samochód od powódki. Okoliczność wydania pojazdu potwierdza podpisany przez obie strony protokół zdawczo-odbiorczy. Protokół wydania określał stan pojazdu w chwili wydania pozwanej, w tym odnotowywał istniejące w chwili wydania na pojeździe uszkodzenia pojazdu.

Powódka wskazała, że najem pojazdu trwał łącznie do 23 grudnia 2019 roku. Samochód został jej zwrócony 23 grudnia 2019 roku, co zostało potwierdzone stosownym protokołem. Pozwana nie podpisała protokołu zwrotu pojazdu. Przy zwrocie pojazdu powódka dokonała oględzin pojazdu, a nowe uszkodzenia na pojeździe, które powstały w trakcie najmu i używania pojazdu przez pozwaną zostały odznaczone na protokole zdawczo-odbiorczym. Nowe uszkodzenia polegały na bardzo głębokich otarciach tylnego zderzaka, które nie miało bezspornie charakteru zwykłej eksploatacji.

Na podstawie umowy najmu zawartej pomiędzy powódka i pozwaną, powódka wystawiła i przesłała pozwanej notę obciążeniową NO-20/12/2019/AS. Termin płatności noty upłynął w dniu 30 grudnia 2019 roku. Pomimo upływu terminu pozwana płatności nie uregulowała.

W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości.

W uzasadnieniu zakwestionowała, że 18 grudnia 2019 roku zawierała z powódką umowę najmu pojazdu S. (...) o nr rejestracyjnym (...). Przyznała, że powyższy pojazd został jej udostępniony w wyniku realizacji ubezpieczenia C. (...), przez firmę (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. W dniu 18 grudnia 2019 roku około godziny 15:00 pojazd, którym pozwana się przemieszała uległ awarii, a ubezpieczyciel w ramach realizacji ubezpieczenia C. assistance zorganizował mechanika, lawetę oraz auto zastępcze na okres naprawy.

Auto zastępcze zostało dostarczone do miejsca zamieszkania pozwanej w dniu 18 grudnia 2019 roku, w późnych godzinach wieczornych, tuż przed 22 przez M. S..

M. S., wydał pozwanej auto, po wpisaniu do tableta danych z dowodu osobistego i prawa jazdy pozwanej. Podstawione auto było zabrudzone.

Pozwana podpisała na tablecie protokół zdawczo-odbiorczy, potwierdzając odbiór auta zastępczego. Z uwagi na to, iż było ciemno, a auto dodatkowo było brudne, pozwana nie kwestionowała zaznaczonych przez M. S. uszkodzeń pojazdu, które i tak nie były widoczne.

Pozwana podczas odbioru pojazdu nie otrzymała kopii protokołu, ani w wersji papierowej ani w wersji elektronicznej.

Wszystkie etapy realizacji A. od zgłoszenia awarii do dnia naprawy były potwierdzane w formie komunikatów wysyłanych pozwanej poprzez wiadomości SMS.

W dniu 23 grudnia 2019 roku w godzinach porannych, w związku z powiadomieniem o możliwości odbioru własnego auta z serwisu w E., pozwana skontaktowała się z M. S., który miał odebrać auto zastępcze z miejscowości R.. Uzgodnili, że przekazanie nastąpi w E.. W czasie, kiedy pozwana odbierała swoje auto z serwisu (...), M. S. był poza E. i zaproponował pozwanej, żeby zostawiła auto pod serwisem, a kluczki do auta na recepcji, co też pozwana uczyniła.

Tego dnia o godzinie 14:02 pozwana otrzymała maila z protokołem zdawczo-odbiorczym, sporządzonym bez jej udziału, a o godzinie 15:33 otrzymała maila ze zdjęciami pojazdu oraz notą obciążeniową z firmy (...) spółki akcyjnej z tytułu uszkodzenia pojazdu bez wykonania obowiązków reg. S. (...) (...). (...) na kwotę 4 000 złotych.

Pozwana zgłosiła reklamację dotyczącą obciążenia ją za uszkodzenia pojazdu (...). Otrzymała automatyczne potwierdzenie odbioru maila wraz z informacją, iż nie później niż w ciągu 30 dni otrzyma odpowiedź na reklamację.

Pozwana nie otrzymała odpowiedzi, wobec czego uznała, że jej reklamacja została uwzględniona.

W kwietniu 2020 roku, otrzymała wezwanie do zapłaty i ponownie złożyła wyjaśnienia, a także wskazała na brak odpowiedzi na reklamację.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 18 grudnia 2019 roku auto M. Ś. uległo awarii. Ubezpieczyciel w ramach realizacji ubezpieczenia zorganizował pomoc mechanika, lawetę oraz auto zastępcze na okres naprawy samochodu.

(...) zastępcze zostało dostarczone do miejsca zamieszkania M. Ś. na adres Al. (...) (...)-(...) R.. Auto zostało dostarczone w godzinach późno wieczornych, około godziny 22:00 przez M. S.. (...) było zabrudzone. M. Ś. złożyła podpis na protokole zdawczo-odbiorczym w formie elektronicznej tj. palcem na tablecie.

(okoliczności bezsporne; dowód: protokół zdawczo-odbiorczy k. 27-27v; wydruk wiadomości sms k. 46-48)

M. Ś. użytkowała pojazd do dnia 23 grudnia 2019 roku. W tym też dniu pozostawiła auto zastępcze na terenie wskazanego przez M. S. salonu samochodowego w E. oraz odebrała swój samochód. Protokół zdawczo odbiorczy nie był sporządzany przy M. Ś. i nie został przez nią podpisany. M. Ś. po odebraniu swojego samochodu opuściła teren salonu i udała się do domu.

Po powrocie do domu o godzinie 14:02 M. Ś. otrzymała wiadomość e-mail z protokołem zdawczo-odbiorczym. Następnie o godzinie 15:33 otrzymała wiadomość e-mail ze zdjęciami pojazdu oraz notą obciążeniową z firmy (...) Spółka Akcyjna z tytułu uszkodzenia pojazdu bez wykonania obowiązków z reg, S. (...) (...). (...) na kwotę 4 000 złotych.

W dniu 25 grudnia 2019 roku M. Ś. zareklamowała notę obciążeniową. W odpowiedzi otrzymała potwierdzenie otrzymania wiadomości. Następnie 15 kwietnia 2020 roku (...) spółka akcyjna wezwała M. Ś. do zapłaty 4000 złotych w terminie 3 dni. Pismem z 3 lipca 2020 roku (...) spółka akcyjna ponownie wezwała do zapłaty kwoty 4 000 złotych M. Ś., w terminie 3 dni. Wezwanie zostało doręczone 9 lipca 2020 roku.

(okoliczności bezsporne; dowód: wezwanie do zapłaty k. 24 wydruk wiadomości e-mail i załączników k. 49-51, 52-55, 56-59, 60, 61-63; zeznania pozwanej k. 94-94v)

Sąd zważył, co następuje:

Żądania powódki nie można było uznać za zasadne.

Zgodnie z treścią art. 6 k.c., ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Tak więc w niniejszej sprawie na powódce spoczywał obowiązek udowodnienia faktów uzasadniających jej roszczenie, a ponadto w myśl art. 232 kpc ciążył na niej obowiązek wskazywania dowodów, z których wywodziła skutki prawne.

Odnośnie inicjatywy dowodowej Sąd Rejonowy w Piszu w pełni podziela utarte orzecznictwo Sądu Najwyższego wyrażające się w tezie: „Rzeczą sądu nie jest zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 k.p.c.). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.).” (vide wyrok Sądu Najwyższego z 17.12.1996r. w sprawie I CKU 45/96; podobnie również wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 21.10.2003r. w sprawie I ACa 516/03; wyrok Sądu Najwyższego z 07.10.1998r. w sprawie II UKN 244/98).

Zdaniem Sądu przedstawione przez powódkę dowody, wobec kwestionowania istnienia roszczenia przez pozwaną, były niewystarczające dla wykazania zasadności żądania pozwu.

W pierwszej kolejności wskazać należy, iż pozwana, pomimo tego, że przyznała, że złożyła podpis na protokole zdawczo-odbiorczym na tablecie to konsekwentnie zaprzeczała, że podpis ten miałby dotyczyć również umowy najmu samochodu, na co wskazywała powódka.

Wprawdzie powódka tłumaczyła, że gdy pozwana składała podpis w formie elektronicznej, tj. palcem na tablecie, doszło do wygenerowania i zawarcia umowy najmu. Z twierdzeń pozwanej wynika natomiast, że nie została ona poinformowana o tej procedurze. Podkreślenia wymaga fakt, że pozwana była przekonana, że to nie ona jest stroną umowy najmu z pozwaną, a ubezpieczyciel. Tym samym nie można uznać, że pozwana miała świadomość, iż podpis na tablecie dotyczył także umowy najmu oraz potwierdzenia zapoznania się z regulaminem. Powódka pomimo korzystania z pomocy profesjonalnego pełnomocnika nie przedstawiła żadnych dowodów (chociażby z zeznań pracownika M. S. oraz dowodu doręczenia kopii umowy pozwanej), że pozwana została poinformowana o procedurze zawierania umowy najmu, że to ona jest stroną umowy oraz, że podpisując protokół zdawczo-odbiorczy wiedziała o automatycznym wygenerowaniu umowy. Nie bez znaczenia jest tu fakt, że podpis pozwanej M. Ś. pod umową najmu oraz protokołem zdawczo-odbiorczym jest identyczny. W związku z tym Sąd powziął poważne wątpliwości co do świadomości pozwanej co do zawarcia umowy najmu.

Wskazać również należy, że pozwana pozostawiła samochód pod siedzibą powoda, więc należy przyjąć, iż pracownik, któremu pozwana oddała klucze reprezentował powoda (art. 97 k.c.). Według pozwanej w momencie przekazania samochód nie miał uszkodzeń. Wiadomość elektroniczną e-mail otrzymała półtorej godziny później, a więc nie wiadomo kiedy powstały uszkodzenia, a powód nie przedłożył żadnych dowodów na to, iż samochód został uszkodzony w czasie, gdy korzystała z niego pozwana. Nie można przy tym wykluczyć, że uszkodzenia istniały już wcześniej – przed wydaniem samochodu pozwanej, gdyż samochód w momencie wydania był brudny, a pozwana go nie myła. Jednakże mogły one powstać także już po jej użytkowaniu, ponieważ, jak już wyżej wskazano, wiadomość z protokołem zdawczo-odbiorczym otrzymała po półtorej godziny, a pozwana nie była obecna przy jego sporządzaniu.

W tym stanie rzeczy, uznając, iż powódka nie dowiodła swojego roszczenia, Sąd powództwo oddalił.

O kosztach procesu Sąd rozstrzygnął w oparciu o przepis § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r., poz. 1804 ze zm.) oraz art. 98 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. W tym przypadku jest to kwota 900,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, kwota 17,00 zł tytułem zwrotu opłaty od udzielonego pełnomocnictwa, kwota 725,48 zł tytułem kosztów dojazdu profesjonalnego pełnomocnika na rozprawy oraz kwota 31,76 zł tytułem kosztów dojazdu pozwanej na rozprawę.