Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 296/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 czerwca 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

sędzia Krzysztof Szewczak (spr.)

Sędziowie:

sędzia Małgorzata Pasek

sędzia Jacek Chaciński

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 17 czerwca 2021 r.

w L.

sprawy S. F.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w L.

o prawo do emerytury pomostowej

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w L.

od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie

z dnia 23 lutego 2021 r. sygn. akt VIII U 4077/19

zmienia zaskarżony wyrok i oddala odwołanie

Jacek Chaciński Krzysztof Szewczak Małgorzata Pasek

III AUa 296/21

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 20 września 2019 r., znak: (...)Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. odmówił S. F. prawa do emerytury pomostowej, ponieważ po dniu 31 grudnia 2008 r. nie wykonywał on pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze w rozumieniu art. 3 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych, a nadto po dniu 31 grudnia 2008 r. wnioskodawca nie został zgłoszony do ZUS jako pracownik wykonujący pracę w szczególnych warunkach.

W odwołaniu od tej decyzji S. F. domagał się jej zmiany poprzez przyznanie mu prawa do emerytury pomostowej. Podniósł przy tym, że w latach 1982-2004 był zatrudniony w(...)w B. jako sanitariusz w zespole ratownictwa medycznego, jeździł w karetce pogotowia, co odpowiada stanowisku pracy wskazanemu w dziale XII, poz. 4a, pkt 5 załącznika nr 1 do zarządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 12 lipca 1983 r., jak również w pkt 18 załącznika nr 2 do ustawy z dnia 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych, tj. prace członków zespołów ratownictwa medycznego.

W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. wnosił o jego oddalenie i wywodził jak w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji.

Wyrokiem z dnia 23 lutego 2021 r. Sąd Okręgowy w Lublinie zmienił zaskarżoną decyzję poprzez ustalenie S. F. prawa do emerytury pomostowej od dnia (...) oraz zasądził od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w L. na rzecz S. F. kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu tego wyroku Sąd I instancji ustalił, że S. F., urodzony w dniu (...), złożył w dniu 2 września 2019 r. kolejny wniosek o emeryturę pomostową, który został załatwiony odmownie zaskarżoną decyzją z dnia 20 września 2019 r.

S. F. w okresie od dnia 1 października 1979 r. do dnia 30 września 2015 r. był zatrudniony w(...)w B.. W okresie od 8 stycznia 1982 r. do 30 kwietnia 2004 r. wnioskodawca pracował jako sanitariusz-noszowy w dziale pomocy doraźnej.

W dziale pomocy doraźnej (...) w B. (następnie (...)) było zatrudnionych około 30 osób, w tym kierowcy, sanitariusze, lekarze i dyspozytorzy.

Czynności wnioskodawcy polegały na wyjazdach do chorych, do wypadków, do porodów. W spornym okresie były wyjazdowe zespoły lekarskie i transportowe. Wnioskodawca jeździł zarówno w jednych zespołach, jak i w drugich, w zależności od tego co dyspozytor zlecił. Wyjazdów lekarskich i transportowych było mniej więcej po równo. Zespół lekarski stanowił lekarz, sanitariusz i kierowca, a zespół transportowy – sanitariusz i kierowca. Czasem, jeśli stan pacjenta był ciężki, wyjazdy transportowe odbywały się z lekarzem. Wyjazdy transportowe obejmowały wyłącznie przewóz osób chorych. Bezpośrednio po przyjściu do pracy dyspozytor zlecał wyjazd transportowy albo wyjazd lekarski. W karetce znajdował się podstawowy sprzęt, tj. szyny, opatrunki, torba z lekami.

W czasie wyjazdów lekarskich wnioskodawca, po dojeździe na miejsce zdarzenia, musiał zabrać z karetki teczkę lekarską i pomagał lekarzowi przy jego czynnościach, tj. przy cewnikowaniu, przy zabiegach, ewentualnie wraz z kierowcą przenosił pacjenta na noszach do karetki. Do obowiązków sanitariusza należało też pobieranie zestawów porodowych, chirurgicznych lub ogólnolekarskich oraz ich uzupełnianie.

W przypadku wyjazdów do chorych psychicznie, wnioskodawca był narażony na przemoc ze strony takich chorych, których często trzeba było obezwładnić oraz wzywać policję, bo chorzy ci bywali agresywni.

Wyjazdy transportowe były różne, ze szpitala do domu lub z domu do szpitala, do przychodni, np. na dializy. Wyjazd transportowy był zlecany doraźnie, w zależności od potrzeb, oprócz dializ, które były w wyznaczonych godzinach co drugi dzień. Wnioskodawca pracował w pełnym wymiarze czasu pracy w systemie 12-godzinnym, tj. od godziny 8 00 do godzinny 20 00 i na drugi dzień od godziny 20 00 do godziny 8 00 rano, z reguły 2 dni były wolne. W dni powszednie pracowały 3 zespoły wyjazdowe, z tym że po godzinie 15 00 były dwa zespoły lekarskie i jeden transportowy, a do godziny 15 00 był jeden zespół lekarski i dwa transportowe. Wnioskodawca otrzymywał odzież ochronną, tj. spodnie, kurtkę, rękawice, nakrycie głowy, a także buty. W okresie wykonywania pracy w dziale pomocy doraźnej był mu wypłacany dodatek wyjazdowy. W ciągu dnia sanitariusze mieli 5-6 wezwań, które telefonicznie przekazywał im dyspozytor. Po zakończeniu dyżuru sanitariusz musiał posprzątać i odkazić tylną część karetki, zaś kierowca to robił w przedniej części pojazdu. Sanitariusze nie byli przesuwani do pracy w szpitalu, chyba że było to oddelegowanie na krótki okres z powodu braków kadrowych. Wnioskodawca ukończył kursy tlenowe i ratownictwa medycznego.

Ubezpiieczony rozwiązał stosunek pracy z dniem 30 września 2015 r. i przeszedł na świadczenie przedemerytalne.

Sąd Okręgowy dokonał powyższych ustaleń na podstawie dowodu z zeznań świadków: W. G. i P. K. oraz zeznań wnioskodawcy S. F., a także na podstawie dowodów z dokumentów, których forma i treść nie budziły wątpliwości, a ponadto nie były kwestionowane przez strony.

Oceniając zeznania w/w świadków, Sąd I instancji stwierdził, iż brak było podstaw do podważenia ich wiarygodności. W latach 1981-2009 pracowali oni w pogotowiu ratunkowym w B. razem z wnioskodawcą (W. G. pracował jako sanitariusz, zaś P. K. jako kierowca) i stąd wiedzieli, że ubezpieczony pracował jako sanitariusz wyłącznie w pogotowiu ratunkowym. Zeznania świadków, zdaniem Sądu Okręgowego, korespondują z zeznaniami wnioskodawcy, w związku z czym brak było podstaw, żeby odmówić im przymiotu wiarygodności.

Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie zasługuje na uwzględnienie, ponieważ S. F. spełnia warunki do otrzymania emerytury pomostowej określone w art. 49 ustawy z dnia 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych (t.j. Dz.U. 2018 r., poz. 1924).

Sąd I instancji zacytował następnie treść przepisów art. 4 oraz art. 49 ostatnio powołanej ustawy.

Warunkiem nabycia prawa do emerytury pomostowej w świetle art. 4 i art. 49 ustawy o emeryturach pomostowych, po spełnieniu warunków „formalnych”, jest legitymowanie się określonym stażem pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze oraz kontynuowanie pracy w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze, określonych ustawą o emeryturach pomostowych, po dniu 31 grudnia 2008 r. oraz wykonywanie określonej tą ustawą pracy w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze przed dniem 1 stycznia 2009 r. Jeżeli natomiast osoba ubiegająca się o emeryturę pomostową nie kontynuowała pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze, określonych ustawą o emeryturach pomostowych, to może nabyć prawo do emerytury pomostowej jedynie wówczas, gdy dotychczas wykonywaną pracę można kwalifikować jako pracę w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze, w rozumieniu art. 3 ust. 1 i 3 ustawy o emeryturach pomostowych, w wymiarze co najmniej 15 lat. Prace te zostały szczegółowo wykazane w załącznikach 1 i 2 do tej ustawy.

Wnioskodawca nie spełnił warunków nabycia prawa do emerytury pomostowej, bliżej określonych w art. 4 ustawy o emeryturach pomostowych, bowiem po dniu 31 grudnia 2008 r. nie wykonywał pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze, w rozumieniu art. 3 ust. 1 i 3 ustawy o emeryturach pomostowych, a wymienionej w załącznikach do tej ustawy.

Sąd Okręgowy uznał, że wnioskodawca spełnił warunki nabycia prawa do emerytury pomostowej określone w art. 49 ustawy pomostowej, bowiem przed dniem 1 stycznia 2009 r (tj. przed wejściem w życie ustawy o emeryturach pomostowych) posiadał co najmniej 15 lat pracy wykonywanej w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze, ale nie w rozumieniu art. 32 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (poprzednio obwiązującego), lecz w rozumieniu art. 3 ust. 1 i 3 ustawy pomostowej (obecnie obowiązujących).

Za taką pracę wnioskodawcy, zdaniem Sądu Okręgowego, należało uznać pracę w (...)w B. w okresie od dnia 8 stycznia 1982 r. do dnia 30 kwietnia 2004 r. w charakterze sanitariusza-noszowego. Wprawdzie taka praca nie jest wprost wymieniona w załącznikach do ustawy o emeryturach pomostowych, precyzujących charakter pracy wykonywanej w szczególnych warunkach i o szczególnym charakterze, ale Sąd Okręgowy za uzasadnione uznał stanowisko wnioskodawcy, że praca ta była tożsama z pracą członków zespołów ratownictwa medycznego, która została wymieniona pod pozycją 18 załącznika nr 2 do ustawy o emeryturach pomostowych.

Sąd Okręgowy uznał, że sanitariusz-noszowy oraz ratownik medyczny pracowali w takich samych jednostkach wyjazdowych do ratowania życia i zdrowia ludzi. Najpierw nazywało się to pogotowie ratunkowe, a później w związku z ustawą o Państwowym Ratownictwie Medycznym – zespół ratownictwa medycznego. Praca jednak członków pogotowia ratunkowego niczym nie różniła się od pracy członków zespołów ratownictwa medycznego. Niosła za sobą takie same obciążenie organizmu i ewentualne skutki zdrowotne, zwłaszcza w aspekcie pełnionych dyżurów i pracy nocnej oraz obciążenie psychiczne związane z udzieleniem medycznej pomocy osobom bardzo chorym, bądź uczestniczącym w różnych wypadkach, nie tylko drogowych. Nie ma zatem powodu żeby prace członków, tak dawnego pogotowia ratunkowego, jak i obecnie członków zespołów ratownictwa medycznego, traktować odmiennie. Różnica pomiędzy dawnym pogotowiem ratunkowym, a obecnymi zespołami ratownictwa medycznego polega na innym funkcjonowaniu organizacyjnym oraz tym, że aby być członkiem zespołu ratownictwa medycznego trzeba mieć lepsze wykształcenie niż dawniej, co dotyczy szczególnie ratownika medycznego, który nijako zastąpił prace sanitariusza-noszowego, i który winien mieć większą wiedzę fachową z dziedziny medycyny. Praca jednak ratownika medycznego jest właściwie taka sama jak dawniej sanitariusza-noszowego (a nawet lżejsza z uwagi na postęp techniczny w transporcie chorych). Sąd I instancji powołał się przy tym na uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 5 lutego 2016 r., III AUa 1511/15 (LEX nr 2023656), w którym został wyrażony taki właśnie pogląd.

Sąd Okręgowy ustalił, że S. F. swoją pracę wykonywał w sposób stały i w pełnym wymiarze czasu pracy, co potwierdzili świadkowie W. G. i P. K., jak również wskazują na to dokumenty znajdujące się w aktach osobowych wnioskodawcy.

Wnioskodawca spełnił, zdaniem Sądu Okręgowego, wszystkie warunki niezbędne do uzyskania prawa do emerytury pomostowej, bliżej określone w art. 49 ustawy o emeryturach pomostowych. Mając to na uwadze Sąd I instancji zmienił zaskarżoną decyzję poprzez przyznanie S. F. prawa do emerytury pomostowej od dnia (...)., tj. od miesiąca złożenia wniosku o to świadczenie.

O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w związku z § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz.U. 2018 r., poz. 265).

Apelację od tego wyroku wniósł Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L.. Zaskarżając wyrok Sądu I instancji w całości organ rentowy zarzucił mu:

1/ naruszenie prawa procesowego, a mianowicie:

a/ art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie zakreślonych w tym przepisie granic swobodnej oceny dowodów,

b/ sprzeczność ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego polegającą na przyjęciu, że ubezpieczony w okresie od 8 stycznia 1982 r. do 30 kwietnia 2004 r., w pełnym wymiarze czasu pracy, wykonywał pracę sanitariusza-noszowego, która była tożsama z pracą członków zespołów ratownictwa medycznego, która wskazana jest pod pozycją 18 załącznika nr 2 do ustawy o emeryturach pomostowych, w sytuacji gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w tym zeznania świadków, wskazuje, że był on kierowcą karetki sanitarnej, która używana była nie tylko jako pojazd uprzywilejowany w ruchu drogowym w przypadku bezpośrednich działań związanych z ratowaniem życia lub zdrowia ludzkiego, ale również jako zwykły środek transportu sanitarnego, którego nie można zakwalifikować jako medycznych czynności ratunkowych w rozumieniu obowiązujących przepisów;

2/ naruszenie przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 49 w związku z art. 3 ust. 3 i 5 ustawy z dnia 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych w związku z pkt 18 załącznika nr 2 do tej ustawy, poprzez ich błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że praca wykonywana przez ubezpieczonego na stanowisku sanitariusza-noszowego była pracą o szczególnym charakterze, tj. pracą członków zespołów ratownictwa medycznego i wobec tego udowodnił co najmniej 15 lat pracy o szczególnym charakterze, uprawniający do przyznania emerytury pomostowej od września 2019 r.

W konsekwencji tych zarzutów organ rentowy wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie odwołania.

W odpowiedzi na apelację S. F. wnosił o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie od organu rentowego na jego rzecz kosztów postępowania apelacyjnego obejmujących koszty zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego organu rentowego zasługiwała na uwzględnienie, co skutkowało zmianą zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie odwołania.

We wstępie do dalszych rozważań należy stwierdzić, że Sąd I instancji dokonał prawidłowych ustaleń stanu faktycznego, z których jednoznacznie wynika, że S. F. w okresie od dnia 8 stycznia 1982 r. do dnia 30 kwietnia 2004 r. pracował na stanowisku sanitariusza-noszowego w dziale pomocy doraźnej (...)w B. (później (...)w B.). Ustalenie to znajduje potwierdzenie, zarówno w zeznaniach świadków: W. G. i P. K., jak i zeznaniach wnioskodawcy, a przede wszystkim w dowodach z dokumentów dotyczących przeniesienia ubezpieczonego do pracy w dziale pomocy doraźnej oraz wykonywania tam pracy, których autentyczność i treść nie były kwestionowane przez strony, w tym przez apelanta. Nie mógł być więc uznany za trafny zarzut apelacji, że wnioskodawca w spornym okresie wykonywał pracę kierowcy karetki sanitarnej. Wszystkie dowody przeprowadzone w postępowaniu przed Sądem I instancji, w tym zeznania świadków, na które powołał się apelant, jednoznacznie wskazują na to, że ubezpieczony w całym okresie zatrudnienia w (...) w B. (następnie (...)w B.) wykonywał wyłącznie pracę na stanowisku sanitariusza-noszowego.

Istota sporu w sprawie niniejszej sprowadzała się do oceny charakteru pracy S. F. w okresie od dnia 8 stycznia 1982 r. do dnia 30 kwietnia 2004 r. na stanowisku sanitariusza-noszowego w dziale pomocy doraźnej (...)w B. (następnie (...)w B.). Sąd I instancji uznał, że ta praca była tożsama z pracą członków zespołów ratownictwa medycznego, wymienioną pod pozycją 18 załącznika Nr 2 do ustawy z dnia 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych (t.j. Dz.U. 2018 r., poz. 1924 ze zm.). Stanowiska tego nie można uznać za prawidłowe. Z niekwestionowanych przez strony ustaleń Sądu Okręgowego wynika, że w całym w/w okresie pracy w dziale pomocy doraźnej wnioskodawca jako sanitariusz-noszowy wykonywał pracę, zarówno w wyjazdowych zespołach lekarskich, jak i w wyjazdowych zespołach transportowych. Wyjazdów zespołów lekarskich oraz zespołów transportowych mniej więcej było po równo. Wyjazdy zespołów transportowych obejmowały przewożenie osób chorych, których stan nie był ciężki, z domu do szpitala, do przychodni na różne zabiegi, np. dializy, a także ze szpitala do domu po zakończonej hospitalizacji. W skład wyjazdowego zespołu transportowego wchodził jedynie sanitariusz i kierowca, zaś czasem, w przypadku transportu chorego w stanie ciężkim, w skład zespołu transportowego wchodził również lekarz.

Dokonanie prawidłowej oceny charakteru pracy wnioskodawcy w spornym okresie w dziale pomocy doraźnej (...) ((...)) w B. na stanowisku sanitariusza-noszowego wymaga wskazania na czym polega praca członków zespołów ratownictwa medycznego wymieniona pod pozycją 18 załącznika Nr 2 do ustawy o emeryturach pomostowych. Zgodnie z art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 8 września 2006 r. o Państwowym Ratownictwie Medycznym (t.j. 2020 r., poz. 882 ze zm.) zespoły ratownictwa medycznego dzielą się na:

1/ zespoły specjalistyczne, w skład których wchodzą co najmniej trzy osoby uprawnione do wykonywania medycznych czynności ratunkowych, w tym lekarz systemu oraz pielęgniarka systemu lub ratownik medyczny;

2/ zespoły podstawowe, w skład których wchodzą co najmniej dwie osoby uprawnione do wykonywania medycznych czynności ratunkowych będące pielęgniarką systemu lub ratownikiem medycznym.

W skład tych zespołów, zgodnie z art. 36 ust. 3 ostatnio powołanej ustawy, wchodzi również kierowca, w przypadku gdy żaden z członków zespołów ratownictwa medycznego nie spełnia warunków, o których mowa w art. 106 ust. 1 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami (Dz.U. 2019 r., poz. 341, 622, 1287 i 2020). Stosownie do art. 3 pkt 10 ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym przez zespół ratownictwa medycznego rozumie się jednostkę systemu, o której mowa w art. 32 ust. 1 pkt 2 tej ustawy [zespół ratownictwa medycznego], podejmującą medyczne czynności ratunkowe w warunkach pozaszpitalnych, spełniającą wymagania określone w ustawie. Z kolei za medyczne czynności ratunkowe, zgodnie z art. 3 pkt 4 ostatnio powołanej ustawy, uważa się świadczenia opieki zdrowotnej w rozumieniu przepisów o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, udzielane przez jednostkę systemu, o której mowa w art. 32 ust. 1 pkt 2 [zespół ratownictwa medycznego], w warunkach pozaszpitalnych, w celu ratowania osoby w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego. Przepis art. 3 pkt 8 ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym określenie „stan nagłego zagrożenia zdrowotnego” definiuje jako stan polegający na nagłym lub przewidywanym w krótkim czasie pojawieniu się objawów pogorszenia stanu zdrowia, którego bezpośrednim następstwem może być poważne uszkodzenie funkcji organizmu lub uszkodzenie ciała lub utrata życia, wymagający podjęcia natychmiastowych medycznych czynności ratunkowych i leczenia.

W świetle powołanych wyżej przepisów ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, czynności podejmowanych przez ubezpieczonego w spornym okresie, przede wszystkim w ramach wyjazdowych zespołów transportowych, których było w tym okresie mniej więcej połowę, nie można uznać za czynności (prace) podejmowane w celu ratowania osób „w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego” w podanym wyżej znaczeniu. Zespoły transportowe, o czym była już wyżej mowa, dokonywały przewozu osób chorych z domu do szpitala oraz ze szpitala do domu, a także do przychodni na różne zabiegi medyczne, np. na dializy. Przewozy te były wykonywane rzecz jasna, gdy nie występował stan nagłego zagrożenia zdrowotnego. W przypadku wystąpienia takiego stanu do osoby chorej kierowany był wyjazdowy zespół lekarski. Z pracami członków zespołów ratownictwa medycznego, wymienionymi pod pozycją 18 załącznika Nr 2 do ustawy o emeryturach pomostowych, porównać można jedynie prace wyjazdowych zespołów lekarskich, w których wnioskodawca również uczestniczył. Praca ubezpieczonego w tych ostatnich zespołach stanowiła jednak tylko mniej więcej połowę jego czasu pracy w dziale pomocy doraźnej (...)((...)) w B. w spornym okresie. W świetle art. 3 ust. 5 ustawy o emeryturach pomostowych za pracowników wykonujących prace o szczególnym charakterze uważa się pracowników wykonujących prace o szczególnym charakterze, o których mowa w ust. 3 tego artykułu, w pełnym wymiarze czasu pracy. Niezbędne jest więc, żeby pracownik rzeczywiście wykonywał takie prace codziennie i przez całą przewidzianą dla niego dniówkę. „Pełny wymiar czasu pracy”, o którym mowa w art. 3 ust. 5 ustawy o emeryturach pomostowych, nie wynika bowiem z samego faktu zatrudnienia na określonym stanowisku w pełnym wymiarze czasu pracy, lecz jest związany z rzeczywistym „wykonywaniem” prac, o których mowa w art. 3 ust. 3 ostatnio powołanej ustawy, w takim właśnie wymiarze czasu pracy (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 28 kwietnia 2021 r., III USKP 50/21 – niepublikowany; z dnia 22 lipca 2013 r., III UK 106/12 – LEX nr 1555688 oraz z dnia 13 listopada 2018 r., III UK 170/17 – LEX nr 2578220). Warunku wykonywania pracy o szczególnym charakterze w podanym wyżej znaczeniu nie spełnił ubezpieczony, ponieważ w spornym okresie jedynie mniej więcej w połowie wymiaru czasu pracy wykonywał pracę, która może być uznana za pracę o szczególnym charakterze w rozumieniu art. 3 ust. 3 ustawy o emeryturach pomostowych w związku z pozycją 18 załącznika Nr 2 do tej ustawy, stanowiącego wykaz prac o szczególnym charakterze. W związku z tym spornego okresu nie można zaliczyć do stażu pracy S. F. o szczególnym charakterze w rozumieniu art. 3 ust. 3 ustawy o emeryturach pomostowych.

Warunki prawa do emerytury pomostowej określone w art. 49 ustawy o emeryturach pomostowych muszą być spełnione łącznie. Wnioskodawca w chwili wejścia w życie ostatnio powołanej ustawy (1 stycznia 2009 r.) nie miał wymaganego, co najmniej 15-letniego okresu pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze w rozumieniu art. 3 ust. 1 i 3 tej ustawy. W związku z tym nie nabył na podstawie art. 49 ustawy o emeryturach pomostowych prawa do emerytury pomostowej.

Musiało to skutkować uznaniem apelacji pozwanego organu rentowego za uzasadnioną i zmianą zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie odwołania, czemu Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., dał wyraz w sentencji wyroku.