Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XI GC 395/21

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 17 grudnia 2020 r. S. F. wniósł przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w G. o zapłatę kwoty 2480 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 13 listopada 2020 r. oraz o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.

Powód wskazał, iż na podstawie zlecenia transportowego wykonał na rzecz pozwanej usługę transportową, w trakcie której z winy pozwanej nastąpił przestój pojazdu od 10 września 2020 roku od godz. 10:30 do 14 września 2020 roku, wobec czego powód obciążył pozwaną kosztem przestoju. Wniósł o nadanie wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności.

Nakazem zapłaty z dnia 24 lutego 2021 r. Sąd orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

Pozwana wniosła sprzeciw od ww. nakazu zapłaty, zaskarżając nakaz w całości, wnosząc o oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych. Pozwana potwierdziła zawarcie umowy zlecenia transportowego, wskazując na winę powoda w wykonaniu zlecenia, który do miejsca rozładunku dotarł dzień później. Nadto pozwana podniosła, iż zgodnie z treścią umowy nie ponosi odpowiedzialności za niezawinione przez pozwaną przestoje przy załadunku lub rozładunku. Zakwestionowała roszczenie także co do wysokości.

Pismem z dnia 6 maja 2021 r. powód sprecyzował, iż niniejszym pozwem dochodzi od pozwanej zwrotu kosztów pracy kierowcy, na które składają się wyszczególnione kwoty tytułem wynagrodzenia, noclegu, diety oraz ZUS.

W toku procesu strony podtrzymały swoje dotychczasowe stanowiska.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Dnia 3 września 2020 r. (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w G. zleciła powodowi S. F. prowadzącemu działalność gospodarcza pod nazwą (...) .H.U (...) wykonanie przewozu na podstawie zlecenia transportowego nr (...). Zgodnie z treścią zlecenia załadunek nastąpić miał w G. w dniu 7 września 2020 r. od godz. 12:00 lub dnia 8 września 2020 r. do godz. 12:00. Rozładunek nastąpić miał w m. V. w Hiszpanii dnia 9 września 2020 r. do godziny 13:00. Przedmiotem zlecenia był transport ładunku o masie 24 ton na 33 paletach.

Strony ustaliły wysokość frachtu na kwotę 2175 euro.

Zgodnie z pkt 20 zlecenia strony ustaliły, iż czas przestoju przy załadunku lub rozładunku ograniczony będzie do 48 godzin w przypadku przewozów krajowych i międzynarodowych (nie wliczając dni ustawowo wolnych od pracy w kraju postoju). Pozwana nie ponosiła odpowiedzialności za niezawinione przez nią lub jej zleceniodawcę przestoje przy załadunku lub rozładunku. O fakcie przestoju przewoźnik (powód) zobowiązany był poinformować zleceniodawcę niezwłocznie pisemnie bądź ustnie. Każdy przestój musiał być potwierdzony kartą przestoju podpisaną przez załadowcę/rozładowcę. Po stwierdzeniu, iż przestój nie był zawiniony przez przewoźnika, pozwana miała potwierdzić to w formie pisemnej. Wysokość opłat za przestoje musiała być uzgodniona na piśmie, w przeciwnym razie pozwana nie uwzględniała roszczenia przewoźnika o ich wypłatę.

Dowód:

- zlecenie nr (...) k. 16-18;

- zeznania świadka J. G. k. 79-80;

Powód podstawił pojazd na miejsce załadunku w dniu 7 września 2020 roku w godzinach porannych, niemniej jednak w trakcie załadunku pojawiły się intensywne opady deszczu, a towar był wrażliwy na wilgoć. Kierownik magazynu pozwanej zdecydował przerwać załadunek na około 2 godziny.

Wiadomością z dnia 7 września 2020 r. P. T., pracownik spedycyjny powoda, poinformował pozwaną, iż pojazd nadal stoi na załadunku z uwagi na opady deszczu, wobec czego wstrzymano załadunek. Nadto wskazał, iż rozładunek planowo ma nastąpić w czwartek. W odpowiedzi O. K.- pracownik spedycyjny pozwanej wskazał, iż na opady deszczu nie da się nic poradzić.

Załadunek został zakończony o 12:30 w dniu 7 września 2020 roku i auto w tym samym dniu przed godziną 13:00 wyjechało w trasę.

Dowód:

- wydruk komunikatora trans k. 60-61;

- zeznania świadka J. G. k. 79-80;

Kierowca powoda dojechał do miejsca przeznaczenia dnia 10 września 2020 r. przed godziną 11.00 i otrzymał bilet, z którego wynikało, iż kierowca ma się podstawić pod rampę na rozładunek w tym samym dniu na godzinę 17:30, co ostatecznie nie nastąpiło. Pozwana otrzymała od powoda informację, że rozładunek nastąpi w poniedziałek 14 września o godz. 17, powód domagał się opłaty 200 euro za przestój. W dniu 11 września 2020 r. O. K. poinformował powoda, iż roszczenie dotyczące zapłaty za przestój zostanie przekazane klientowi pozwanej. Następnie przesunięto rozładunek w poniedziałek 14 września na godz. 19:30.

Dowód:

- wydruk komunikatora trans k. 61-62;

- zeznania świadka J. G. k. 79-80;

W dniu 14 września 2020 r. na pytania pracownika powoda pozwana wskazała miejsce rozładunku oraz przesłała wymagane dokumenty.

W dniu 18 września 2020 r. P. T. poinformował pozwaną, iż w związku z przestojem pojazdu od czwartku 10 września 2020 r. od godz. 10:30 do poniedziałku 14 września 2020 r. do godz. 21:45 wnioskuje o opłatę postojową w wysokości zbliżonej do 1000 euro, wnosząc o ustosunkowanie się do dnia 23 września 2020 r.

W odpowiedzi O. K. poinformował, że pozwana sprawdzi na co pozwolą warunki zlecenia.

Pozwana po dokonaniu analizy nie uznała swojego zawinienia w przestoju pojazdu powoda, bo nawet przy przedłużeniu załadunku o dwie godziny w dniu 7 września 2020 roku, to rozładunek powinien opóźnić się o dwie godziny, a nie nastąpić dobę później i stąd powstało zamieszanie. Ponadto nie została wyjaśniona kwestia niepodstawienia auta na rozładunek w dniu 10 września 2020 roku na wyznaczoną w bilecie godzinę, bo przyczyny mogą być różne. Rozładunek miał się odbyć w zakładzie (...) i wystarczy, że kierowca pomyli wjazd albo numer rampy lub nie obserwuje wyświetlacza z numerem biletu i jego kolejka automatycznie przepada. Ponadto gdyby pojazd powoda wyjechał z G. nawet 8 września 2020 roku, to przy podwójnej obsadzie kierowców miał szansę rozładować się w m. V. 9 września 2020 roku.

Dowód:

- wydruk komunikatora trans k. 64-65;

- zeznania świadka J. G. k. 79-80;

Powód dnia 30 października 2020 r. obciążył pozwaną notą obciążeniową nr (...) na kwotę 2480 zł z terminem płatności do dnia 13 listopada 2020 r. tytułem obciążenia za koszty przestoju auta na trasie G. - (...) w Hiszpanii. po zweryfikowaniu nie uznawała roszczenia powoda i odmówiła zapłaty.

Dowód:

- nota obciążeniowa k. 14;

- dowód nadania k. 15;

- zeznania świadka J. G. k. 79-80;

Pismem z dnia 16 listopada 2020 r. powód wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 2480 zł w terminie 7 dni.

Dowód:
- pismo z dnia 16 listopada 2020 r. k. 20;

- dowód nadania k. 19;

- pełnomocnictwo k. 21;

- zeznania świadka J. G. k. 79-80;

Powód otrzymał zlecenie transportowe na rzecz innego swojego klienta na kwotę 980 euro, w którym załadunek miał nastąpić 10 września 2020 roku , a rozładunek 14 września 2020 roku.

Dowód:

- zlecenie nr (...) k. 66-70;

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w pierwszym rzędzie na podstawie przywołanych wyżej dokumentów, w tym wydruków korespondencji elektronicznej pomiędzy stronami, której autentyczności strony nie kwestionowały, częściowo wyprowadzając odmienne wnioski. Sąd uznał za szczere i prawdziwe zeznania świadka J. G., zawnioskowanego przez pełnomocnika pozwanej w miejsce przesłuchania przedstawiciela pozwanej. Zeznania świadka były spójne z treścią zgromadzonych w sprawie ww. dokumentów, w szczególności z korespondencją elektroniczną stron. Świadek wiarygodnie i racjonalnie wyjaśnił przyczyny wydłużenia załadunki oraz możliwe przyczyny opóźnienia w rozładunku, a tym samym przestoju po stronie kierowcy powoda. Niesporne natomiast było to, że kierowca powoda dotarł na miejsce załadunku w dniu 10 września 2020 roku, a zatem z jednodniowym opóźnieniem w stosunku do umówionego terminu rozładunku.

Sąd pominął wniosek dowodowy z przesłuchania powoda wobec jego nieusprawiedliwionego niestawiennictwa na rozprawie – braku woli uczestnictwa w rozprawie trybie zdalnym za pomocą łączy internetowych, co zostało wyjaśnione telefonicznie przez przewodniczącego na rozprawie z jego pełnomocnikiem procesowym, po próbie nawiązania kontaktu ze stroną powodową w drodze wideokonferencji.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie i jako takie podlegało oddaleniu w całości.

Powód wywodzi swoje roszczenie z umowy zawartej z pozwaną. Była to umowa przewozu, której elementy istotne określa art. 774 k.c., w myśl którego przez umowę przewozu przewoźnik zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, do przewiezienia, za wynagrodzeniem, osób lub rzeczy, a szczegółowe prawa i obowiązki stron reguluje Konwencja genewska o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR) z 19 maja 1956 r. (Dz.U. 1962 Nr 49 poz. 238). Zgodnie bowiem z art. 1 ust. 1 konwencji akt ten stosuje się do wszelkiej umowy o zarobkowy przewóz drogowy towarów pojazdami, niezależnie od miejsca zamieszkania i przynależności państwowej stron, jeżeli miejsce przyjęcia przesyłki do przewozu i miejsca przewidziane dla jej dostawy, stosownie do ich oznaczenia w umowie, znajdują się w dwóch różnych krajach, z których przynajmniej jeden jest krajem umawiającym się.

Powód dochodzi należności w kwocie 2480 zł tytułem odszkodowania – wyliczonych przez siebie kosztów przestoju jego kierowcy, na które składają się wyszczególnione kwoty tytułem wynagrodzenia, noclegu, diety oraz ZUS.

Miała to być opłata naliczona na podstawie pkt 20 zlecenia transporotowego. Z tego tytułu wystawił na pozwaną notę obciążeniową jak na k. 14, którą pozwana kwestionowała co do zasady , jak i co do wysokości. Zgodnie z art. 1 pkt 3 ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. prawo przewozowe przepisy ustawy stosuje się do przewozów międzynarodowych, jeżeli umowa międzynarodowa nie stanowi inaczej. W myśl art. 90 ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. prawo przewozowe w sprawach nieunormowanych w ustawie oraz w przepisach wydanych w jej wykonaniu i w przepisach szczególnych stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego. Dlatego w ocenie sądu roszczenie powoda należy ocenić przez pryzmat art. 471 k.c. Zgodnie z nim dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Z kolei w myśl pkt 20 zlecenia transportowego pozwana nie ponosiła odpowiedzialności za niezawinione przez nią lub jej zleceniodawcę przestoje przy załadunku lub rozładunku. Przy czym o fakcie przestoju przewoźnik (powód) zobowiązany był poinformować niezwłocznie pisemnie bądź ustnie. Każdy przestój musiał być potwierdzony kartą przestoju podpisaną przez załadowcę/rozładowcę.

W niniejszej sprawie ustalono, że kierowca powoda przyjechał na miejsce rozładunku w dniu 10 września 2020 roku, a zatem doszło do jednodniowego opóźnienia w przewozie, podczas gdy załadunek towaru w G. miał miejsce 3 dni wcześniej i pojazd powoda ruszył w trasę przed godziną 13 w dniu 7 września 2020 roku. Powód nie wykazał w niniejszej sprawie, a ciężar dowodu spoczywał na powodzie (art. 6 k.c.), że rozładunek, który nastąpił ostatecznie w poniedziałek 14 września 2020 r. godzinach popołudniowo – wieczornych spowodowany był z przyczyn leżących po stronie pozwanej. Słusznie zauważył świadek, że zgodnie z treścią zlecenia transportowego załadunek mógł się odbyć w magazynie pozwanej również dnia 8 września 2020 w godzinach południowych i jeszcze wówczas istniała szansa na dotarcie pojazdu powoda dnia następnego na miejsce przeznaczenia, przy podwójnej obsadzie kierowców. Dlatego rozładunek towaru w dniu 9 września 2020 roku o godzinie 13, tak jak to wynikało ze zlecenia, był wówczas możliwy bez oczekiwania w kolejce na rampę. Nawet wydłużony o 2 godziny załadunek w dniu 7 września 2020 r ., spowodowany intensywnymi opadami deszczu, nie oznacza zawinienia pozwanej w przestoju pojazdu powoda od 10 do 14 września 2020 roku. Skoro kierowca powoda ruszył w trasę 7 września 2020 r. przed godziną 13.

Powód nie wykazał również zawinienia pozwanej w niepodstawieniu pojazdu pod rampę na miejscu rozładunku w dniu 10 września 2020 roku około godziny 17, jak wynikało z biletu wydanemu kierowcy na terenie zakładu przemysłowego w Hiszpanii. Istniało wiele przyczyn, i to leżących po stronie kierowcy powoda, z powodu których ostatecznie nie podstawił on pojazdu na rozładunek o wyznaczonej godzinie; kwestia ta nie została dostatecznie wyjaśniona. W szczególności nie sposób przypisać w tym zakresie winy pozwanej czy jej kontrahenta, na podstawie zebranego materiału dowodowego

Podobnie nie było uzasadnione żądanie powoda co do wysokości; w szczególności powód nie uprawdopodobnił nawet dochodzonej pozwem kwoty, którą obciążył pozwaną (art. 6 k.c.). W ostatnim piśmie procesowym sprecyzował jedynie, że są to koszty pracy jego kierowcy, z wyszczególnieniem kwot, ale kwota odszkodowania również została przez pełnomocnika pozwanej zakwestionowana. Co istotne, nie wynika ona z żadnych dokumentów, a w szczególności nie pokrywa się, ani nie wynika ze zlecenia nr (...) jak na k. 66-70.

Stąd powództwo w całości oddalono (pkt I sentencji).

W pkt II orzeczono o kosztach procesu na podstawie art. 98 k.p.c. Strona pozwana wygrała bowiem sprawę w całości. Na koszty pozwanej składała się opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł, wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w stawce minimalnej w kwocie 900 zł (§ 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r., w sprawie opłat za czynności adwokackie).

Wobec oddalenia powództwa nie zasługiwał także wniosek powoda o nadanie wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności (art. 333 a contario k.p.c.).

Sygn. akt XI GC 395/21

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...) (...) (...) (...)

3.  (...) (...) (...) (...) (...) pouczeniem o sposobie i trybie zaskarżenia wyroku apelacją i zażaleniem.

4.  (...)