Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XXIII Ga 861/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 maja 2021 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXIII Wydział Gospodarczy Odwoławczy i Zamówień Publicznych w składzie:

Przewodniczący:

SSO Anna Gałas

Sędziowie:

SO Andrzej Kubica

SR del. Aleksandra Komór

Protokolant:

sekr. sądowy Weronika Żołdak

po rozpoznaniu w dniu 18 maja 2021 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G.

przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w Warszawie

z dnia 5 listopada 2019 r., sygn. akt XVII GC 544/19

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G. na rzecz (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. 1800 zł (tysiąc osiemset złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Andrzej Kubica Anna Gałas Aleksandra Komór

Sygn. akt XXIII Ga 861/20

UZASADNIENIE

(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w G. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. kwoty 35.757,07 zł z ustawowymi odsetkami od 18 stycznia 2017 r. oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Rejonowy w Gdyni wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym.

Sprzeciwem od nakazu zapłaty strona pozwana zaskarżyła nakaz zapłaty w całości, wniosła o odrzucenie pozwu na podstawie art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c. w zw. z art. 192 pkt 1 k.p.c., jak również o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Postanowieniem z 29 grudnia 2017 r. Sąd Rejonowy w Gdyni stwierdził swą niewłaściwość i przekazał sprawę do rozpoznania Sądowi Rejonowemu dla m. st. Warszawy w Warszawie.

Wyrokiem z 5 listopada 2019 r. Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie w pkt 1 oddalił powództwo, w pkt 2 zasądził od powoda na rzecz pozwanego 3.617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd Rejonowy ustalił, że 1 marca 2016 r. (...) sp. z o.o. złożyła Grupie (...) ofertę sprzedaży energii elektrycznej dla obiektów należących do odbiorcy, w ilości zgodnej z zapotrzebowaniem odbiorcy. Warunki przedmiotowej oferty przewidywały sprzedaż energii elektrycznej w okresie od 1 kwietnia 2016 r. do 31 grudnia 2016 r. za cenę w wysokości 219 zł/MWh. W warunkach dodatkowych ww. oferty wskazano, że jest to oferta w rozumieniu art. 66 k.c., a jej przyjęcie następuje przez podpisanie przez osoby uprawnione do reprezentowania firmy oraz przekazanie podpisanej oferty do: (...) sp. z o.o. Wskazano ponadto, że zawarcie powyższej oferty zostanie potwierdzone dokumentem umowy, który adresat oferty (odbiorca) zobowiązuje się podpisać w terminie 14 dni od przyjęcia oferty i odesłać na wskazany adres. (...) sp. z o.o. zakreśliła termin ważności oferty do 7 marca 2016 r. do godz. 15:00. (...) oferty z ramienia (...) sp. z o.o. był M. L..

2 marca 2016 r. oferta została podpisana przez R. M. - osobę związaną z podmiotami tworzącymi grupę R..

3 marca 2016 r. między (...) sp. z o.o. (jako sprzedawcą) a (...) sp. z o.o. w W. (obecnie (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. - jako odbiorcą) została zawarta umowa sprzedaży energii elektrycznej, w ramach której (...) sp. z o.o. zamówiła energię elektryczną czynną do obiektu, stanowiącego miejsce dostarczania energii, zlokalizowanego pod adresem: W., Aleja (...) na potrzeby zasilenia placu budowy. Zgodnie z umową energia elektryczna miała być sprzedawana za cenę w wysokości 219 zł za MWh - grupa taryfowa C21 (§ 2 umowy). W umowie przewidziano, że rozliczenie za sprzedaną energię będzie się odbywać zgodnie z okresami rozliczeniowymi, w których dystrybutor przekaże dane pomiarowe sprzedawcy. Należności za sprzedaną energię elektryczną miały być regulowane przez odbiorcę w terminie nie dłuższym niż 14 dni od daty wystawienia faktury VAT (§ 3 umowy). Umowa została zawarta na czas określony, tj. do 31 grudnia 2016 r. Umowa weszła w życie z dniem podpisania (§ 6 umowy).

Przedmiotowa umowa w imieniu (...) sp. z o.o. została podpisana przez pełnomocnika - M. L., natomiast w imieniu (...) sp. z o.o. przez członka zarządu - N. C. i pełnomocnika - M. T..

Obiekt zlokalizowany przy ul. (...) w W. został przyłączony do sieci dystrybutora (...) sp. z o.o.

(...) sp. z o.o. wystawiła na rzecz (...) sp. z o.o. (następnie (...) sp. z o.o.) z tytułu sprzedaży energii elektrycznej w okresie od 16 stycznia 2016 r. do 30 listopada 2016 r. faktury VAT nr:

1) l/M./2016 z 12 kwietnia 2016 r. opiewającą na kwotę 41 314,87 zł brutto,
z terminem płatności do 19 kwietnia 2016 r.,

2) (...) z 5 lipca 2016 r. opiewającą na kwotę 37 801,61 zł brutto, z terminem płatności do dnia 19 lipca 2016 r.,

3) (...) z dnia 03 sierpnia 2016 r. opiewającą na kwotę 22 091,56 zł brutto,
z terminem płatności do 17 sierpnia 2016 r.,

4) (...) z 5 września 2016 r. opiewającą na kwotę 19 156,95 zł brutto,
z terminem płatności do 19 września 2016 r.,

5) (...) z 5 października 2016 r. opiewającą na kwotę 24 317,89 zł brutto,
z terminem płatności do 19 października 2016 r.,

6) (...) z 3 listopada 2016 r. opiewającą na kwotę 46 586,19 zł brutto,
z terminem płatności do 17 listopada 2016 r.,

7) (...) z 5 grudnia 2016 r. opiewającą na kwotę 53 899,55 zł brutto, z terminem płatności do 19 grudnia 2016 r.

Należności wynikające z faktur VAT nr: (...), (...), (...), (...), (...) i (...) zostały uregulowane.

W piśmie z 23 grudnia 2016 r. (...) sp. z o.o. złożyła oświadczenie o wypowiedzeniu (...) sp. z o.o. umowy sprzedaży energii elektrycznej z 3 marca 2016 r.

23 grudnia 2016 r. (...) sp. z o.o. wystawiła na rzecz (...) sp. z o.o. notę odsetkową nr (...) opiewającą na kwotę 178,69 zł, z terminem płatności do 30 grudnia 2016 r. - tytułem opłaty za przekroczenie terminu płatności należności wynikającej z faktury VAT nr (...).

Pismem z 27 grudnia 2016 r. (...) sp. z o.o. wezwała (...) sp. z o.o. do zapłaty kwoty 53.899,55 zł, tj. należności wynikającej z faktury VAT nr (...), w terminie 14 dni od otrzymania wezwania.

W piśmie z 30 grudnia 2016 r. (...) sp. z o.o. zwróciła się do (...) sp. z o.o. o skorygowanie dotychczas wystawionych faktur VAT zgodnie ze stawką sprzedaży energii elektrycznej wynikającą z umowy z 3 marca 2016 r. (...) sp. z o.o. wskazała również, że dokonała płatności kwot wyliczonych przy uwzględnieniu zawyżonej stawki, z uwagi na niedopatrzenie, jak również przesłała skan podpisanej umowy z 3 marca 2016 r.

3 stycznia 2017 r. (...) sp. z o.o. wystawiła na rzecz (...) sp. z o.o. fakturę VAT nr (...) opiewającą na kwotę 35.757,07 zł brutto, z terminem płatności do 17 stycznia 2017 r. - tytułem sprzedaży energii elektrycznej w okresie od 1 grudnia 2016 r. do 31 grudnia 2016 r. Wynikającą z tej faktury należność wyliczono przy zastosowaniu ceny jednostkowej sprzedaży w wysokości 0,3732 zł.

W piśmie z 18 stycznia 2017 r. (...) sp. z o.o. podniosła, że żądanie skorygowania faktur VAT wystawionych z tytułu sprzedaży energii elektrycznej jest bezzasadne, a kwoty wskazane w wystawionych fakturach są prawidłowe.

(...) sp. z o.o. odesłała (...) sp. z o.o. faktury VAT nr (...) oraz notę odsetkową z 23 grudnia 2016 r. wskazując, że dokumenty te nie zostały wystawione zgodnie z umową.

W odpowiedzi, (...) sp. z o.o. ponownie przesłała ww. faktury i notę podtrzymując stanowisko, że umowa, na którą powołuje się (...) sp. z o.o. nie została zawarta, a sprzedaż energii elektrycznej odbywała się według cen z Cennika. (...) sp. z o.o. wezwała (...) sp. z o.o. do zapłaty należności wynikających z faktur VAT nr (...).

W pismach z 14 kwietnia 2017 r. i 25 kwietnia 2017 r. (...) sp. z o.o. i (...) sp. z o.o. podtrzymały swoje stanowiska.

(...) sp. z o.o. nadpłaciła na rzecz (...) sp. z o.o. z tytułu ceny za energię elektryczną zakupioną w okresie od 16 stycznia 2016 r. do 30 listopada 2016 r. kwotę 76.835,05 zł brutto.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o niesporne twierdzenia stron stosownie do treści art. 229 i 230 k.p.c. oraz zgromadzone w aktach sprawy wydruki i dokumenty, których prawdziwość nie była przez strony kwestionowana. Ustalając stan faktyczny w sprawie Sąd uwzględnił również opinię Instytutu - Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Stołecznej Policji (nr (...)) wydaną na podstawie przeprowadzonych badań ze specjalności technicznego badania dokumentów, uznając ja za prawidłowy materiał dowody. Ustaleń faktycznych Sąd dokonał również na podstawie zeznań świadków R. M., K. Ł., B. J. i P. M. oraz na podstawie dowodu z przesłuchania przedstawicielki pozwanego - N. C.. Sąd nie znalazł podstaw do zakwestionowania zeznań ww. osób. Zeznania świadków A. S. oraz M. L. Sąd uznał za częściowo niewiarygodne. Sąd za niewiarygodne uznał mianowicie zeznania wskazanych świadków w zakresie, w jakim wynika z nich, że egzemplarze umowy sprzedaży energii elektrycznej dostarczone pozwanemu były już opatrzone podpisem M. L.. Sąd oddalił wniosek dowodowy strony powodowej o zobowiązanie pozwanego do złożenia zaświadczenia o dacie zarchiwizowania umowy w systemie WorkFlow pozwanego jako spóźniony, a jednocześnie nieprzydatny do rozstrzygnięcia sporu w przedmiotowej sprawie.

W ramach rozważań prawnych Sąd wskazał, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności Sąd wskazał, że nie zasługiwał zatem na uwzględnienie wniosek pozwanego o odrzucenie pozwu na podstawie art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c. w zw. z art. 192 pkt 1 k.p.c. W ocenie Sądu, nie zachodziła tożsamość postępowań przedmiotowej sprawy ze sprawą toczącą się przed Sądem Rejonowym dla m. st. Warszawy w Warszawie w sprawie o sygn. VIII GC 5010/17.

Sąd wskazał, że podstawę prawną roszczenia powoda stanowił art. 535 § 1 k.c. w zw. z art. 555 k.c. Spór dotyczył ceny sprzedaży energii elektrycznej.

Zdaniem Sądu, zaoferowany w przedmiotowej sprawie materiał dowodowy potwierdzał, że strony skutecznie zawarły umowę sprzedaży energii elektrycznej z 3 marca 2016 r. w formie pisemnej, a co za tym idzie ocena roszczenia powoda powinna zostać dokonana w oparciu o warunki określonej w tej właśnie umowie, a dokładniej rzecz ujmując przy uwzględnieniu ceny określonej w tej umowie.

Zdaniem Sądu, umowa sprzedaży energii elektrycznej z 3 marca 2016 r. była ważnie i skutecznie zawarta. Powód zaś nie zdołał wykazać, że umowa została podpisana przez M. L. in blanco” oraz, że następnie została przekazana przedstawicielowi pozwanego - P. M. celem akceptacji. Sąd oparł się w tym zakresie na opinii Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Stołecznej Policji w W. nr (...), która stanowiła, że nie było możliwe ustalenie względnej kolejności naniesienia na dowodowy dokument umowy paraf i podpisu znajdującego się na drugiej stronie umowy, brak było również możliwości określenia czasu sporządzenia paraf oraz podpisu o treści (...). W tych okolicznościach, zdaniem Sądu, brak było podstaw do kwestionowania okoliczności wynikających z zeznań świadków K. Ł., R. M., P. M. oraz przedstawicielki pozwanego - N. C., z których wynikało, że w odniesieniu do spornej umowy zachowana została procedura zawierania umów obowiązująca u pozwanego. Sąd uznał za niewiarygodne w tym zakresie zeznania świadka M. L. i A. S..

Zdaniem Sądu, potwierdzeniem stanowiska powoda w tym zakresie nie mogła stanowić okoliczność braku opatrzenia przedłożonej do akt sprawy umowy numerem porządkowym nadawanym przez powoda, a także fakt opłacania przez pozwanego należności naliczonych przez powoda przy zastosowaniu wyższej ceny. Pozwany w toku postępowania przedstawił wiarygodne dowody, z których wynikało, że nie miał świadomości, że powód nie naliczał należności przy uwzględnieniu ceny wynikającej z pisemnej umowy z 3 marca 2016 r. a gdy tylko zaistnienie takiego faktu stwierdził, zwrócił się do powoda o korektę dotychczas wystawionych faktur oraz zaprzestał opłacania należności wynikających z kolejnych błędnie wystawionych faktur.

W ocenie Sądu, powód nie wykazał, aby między stronami doszło do zawarcia ustnej umowy sprzedaży energii elektrycznej dotyczącej obiektu pozwanego zlokalizowanego pod adresem: W., Aleja (...), na potrzeby zasilania placu budowy. Wskazywany przez powoda, P. M., nie posiadał umocowania do zawierania umów w imieniu pozwanego. Wątpliwości Sądu budziła również sama forma umowy, a także jej treść.

Sąd stwierdził dodatkowo, że w okolicznościach tej sprawy nie można wywodzić żadnych skutków prawnych ze złożonej przez powoda Grupie (...) oferty sprzedaży energii elektrycznej z 1 marca 2016 r. Grupa kapitałowa nie posiada bowiem osobowości prawnej, a zatem nie sposób uznać, że przedmiotowa oferta została skierowana do skonkretyzowanego podmiotu.

Sąd podsumował, że skoro w sprawie strony wiązała ważna umowa sprzedaży energii elektrycznej z 3 marca 2016 r., to powód niezasadnie obciążał pozwanego należnościami za sprzedaną energię elektryczną wyliczonymi przy zastosowaniu ceny sprzedaży wyższej niż ustalona w tej umowy. W konsekwencji pozwany dokonując płatności należności wynikających z faktur wystawionych tytułem sprzedaży energii w okresie od 16 stycznia 2016 roku do 30 listopada 2016 r. nadpłacił na rzecz powoda kwotę 76 835,05 zł brutto. Powyższe pozbawia więc powoda podstaw do żądania od pozwanego należności objętej błędnie wystawioną fakturą VAT nr (...) z 3 stycznia 2017 r., której powód dochodził w tym postępowaniu. W tym stanie rzeczy Sąd oddalił powództwo w sprawie.

Podstawę rozstrzygnięcia o kosztach procesu stanowił art. 98 § 1 k.p.c.

Apelację od powyższego wywiódł powód, zaskarżając rozstrzygnięcie w całości. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego i procesowego, które miały istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, tj.:

1.  art. 535 § 1 w zw. z art. 555 k.c. w zw. z art. 60, art. 65 k.c. oraz w zw. z zapisami umowy sprzedaży energii elektrycznej opatrzonej datą 03.03.2016 r. oraz Regulaminu o umowy sprzedaży energii elektrycznej i Oferty z dnia 01.03.2016 r. skierowanej przez powódkę do GRUPY (...) polegające na wadliwej wykładni przepisów prawa oraz zapisów wynikających z w/w dokumentów prywatnych i skutkujące ustaleniem przez Sąd I instancji, że w przedmiotowej sprawie wiązała strony umowa z dnia 03.03.2016 r.; a contrario ustaleniem, że pomiędzy stronami sporu nie było umowy zawartej w formie ustnej rozliczanej według ceny cennikowej obowiązującej u powódki,

2.  art. 66 § 1 k.c. polegające na niezastosowaniu w/w przepisu i w konsekwencji pominięciu faktu, że wobec upływu ważności oferty, braku jej akceptacji przez spółkę pozwaną w terminie do tego zakreślonym i braku zawarcia umowy w terminie określonym ofertą, umowa sprzedaży energii elektrycznej datowana na dzień 03.03.2016 r. była dla stron sporu umową wiążącą,

3.  art. 6 k.c. w zw. z art. 232 oraz 233 § 1 k.p.c. poprzez uznanie przez Sąd I instancji, że:

a)  powódka nie wykazała, że w miesiącu marcu 2016 r. nie doszło do zawarcia umowy sprzedaży energii elektrycznej, na podstawie której dostarczana energia elektryczna była rozliczana według ceny cennikowej obowiązującej u powódki,

b)  zeznania świadków A. S. oraz M. L. są niewiarygodne w zakresie wewnętrznych procedur obowiązujących u powódki w zakresie nadawania numerów zawieranym u powódki umów sprzedaży energii elektrycznej (w tym zakresie w uzasadnieniu wyroku Sąd oparł się na przypuszczeniach i domniemaniach) oraz w zakresie pozostawienia przez przedstawiciela powódki u przedstawiciela pozwanego egzemplarzu umowy podpisanej in blanco pozostawionej do podpisu przez stronę pozwaną,

4.  błędne ustalenie stanu faktycznego polegające na uznaniu przez Sąd I instancji, że:

a)  opatrzenie umowy sprzedaży energii elektrycznej z dnia 03.03.2016 r. zostało najpierw opatrzone podpisami strony pozwanej, a potem podpisem strony powodowej; podczas, gdy z materiału dowodowego wynika, że w obrocie występował co najmniej jeden egzemplarz umowy opatrzonej podpisem in blanco przedstawiciela strony powodowej,

b)  oświadczenie woli zawarte w umowie sprzedaży energii elektrycznej z dnia 03.03.2016 r. zostało stronie powodowej skutecznie złożone w dniu 03.03.2016 r. (lub przed dniem 07.03.2016 r.), podczas, gdy powyższe w żaden sposób nie zostało wykazane,

c)  oferta z dnia 01.03.2016 r. pozostaje bez znaczenia dla umowy sprzedaży energii elektrycznej z dnia 03.03.2016 r., podczas gdy w/w umowa była skutkiem i konsekwencją złożonej uprzednio oferty z dnia 01.03.2016 r.,

d)  brak numeru umowy na umowie z dnia 03.03.2016 r. to prawdopodobnie wynik przeoczenia lub też brak przekazania umowy do właściwej komórki organizacyjnej powoda; podczas gdy z materiału dowodowego wynikało, że zgodnie z obowiązującymi u powoda procedurami każda umowa zawarta w formie pisemnej jest opatrzona numerem i pod tym numerem dokonywane są rozliczenia z nią związane,

e)  pominięcie przez Sąd I instancji zeznań świadków zawnioskowanych przez stronę powodową na okoliczność procedury obowiązującej u powódki w zakresie sposobu weryfikowania umów sprzedaży energii elektrycznej, ewidencjonowania zawartych umów sprzedaży energii elektrycznej umów u powódki i sposobu ich rozliczania.

Skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez od pozwanego na rzecz powoda kwoty w wysokości 35.757,97 zł wraz z odsetkami za opóźnienie w transakcjach handlowych, względnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, a także zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania sądowego obydwu instancji, w tym również kosztów z tytułu zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.

W odpowiedzi pozwany wniósł o oddalenie apelacji w całości, a także zasadzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Na wstępie zauważyć należy, że z uwagi na treść art. 9 ust. 4 ustawy o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw z dnia 4 lipca 2019 r. (Dz. U. z 2019 r. poz. 1469), do rozpoznania niniejszej sprawy zastosowanie znalazły przepisy ustawy – Kodeks postępowania cywilnego w brzmieniu po 7.11.2019 r.

Apelacja powoda nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy w pełni podziela i przyjmuje za własne ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd I instancji w niniejszej sprawie, jako iż są one prawidłowe, kompleksowe i znajdują pełne odzwierciedlenie w materiale dowodowym zebranym w sprawie. Sąd Odwoławczy zgadza się również z oceną materiału dowodowego przedstawionego w sprawie, a także jego oceną prawną zaprezentowaną w uzasadnieniu zaskarżonego rozstrzygnięcia prowadzącą do oddalenia powództwa. Jak natomiast wskazał Sąd Najwyższy w postanowieniu z 19 czerwca 2013 r. (sygn. I CSK 156/13), sama wzmianka w uzasadnieniu orzeczenia sądu drugiej instancji o akceptacji ustaleń faktycznych dokonanych przez sąd pierwszej instancji oraz o trafności i zgodności z prawem wydanego przez ten sąd orzeczenia wystarcza do wywiązania się z zawartego w art. 328 § 2 k.p.c. obowiązku wskazania podstawy faktycznej i prawnej rozstrzygnięcia.

Odnosząc się do zarzutów apelacji należy stwierdzić, że są ona w większości bezzasadne. Sąd Rejonowy nie dopuścił się naruszenia przepisów prawa materialnego ani przepisów prawa procesowego.

Analizując w pierwszej kolejności zarzut skarżącego w zakresie błędnej (dowolnej) oceny dowodów, sprzecznej z dyspozycją przepisu art. 233 § 1 k.p.c., podkreślić trzeba, iż skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Samo stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości, nie jest więc wystarczające. Konieczne jest bowiem wykazanie, że Sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, gdyż tylko takie uchybienie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest wystarczające natomiast przekonanie strony o innej niż przyjął sąd doniosłości poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 29 listopada 2012 r. I ACa 1033/12). Co więcej wskazać należy, iż nawet jeżeli z określonego materiału dowodowego można wywnioskować inną wersję wydarzeń, lecz sąd wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym czyli ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) to ocena ta musi się ostać. Zaś apelujący w istocie nawet nie wskazał, jakie kryteria oceny dowodów (art. 233 k.p.c.) naruszył Sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 czerwca 2008 r., sygn. akt I ACa 180/08, LEX nr 468598). Powód przedstawił swój pogląd na zebrany materiał dowodowy i wdał się w polemikę z tezami uzasadnienia zaskarżonego wyroku. Należy podkreślić, że Sąd I instancji dokonując kompleksowej oceny wszystkich okoliczności sprawy należycie uzasadnił przyczyny rozstrzygnięcia, analizując sytuację stron postępowania na wielu płaszczyznach. Zastosowane kryteria oceny wiarygodności zeznań świadków i stron, a także dowodów w postaci dokumentów zostały przedstawione przekonująco, a także w sposób, który umożliwia kontrolę instancyjną prawidłowości ustaleń i poprawności wyciągniętych wniosków. W szczególności Sąd Rejonowy nie wykazał się stronniczością i brakiem krytycyzmu przy ocenie dowodów ze źródeł osobowych. Sąd Rejonowy prawidłowo stwierdził, że w niniejszej sprawie strony skutecznie zawarły umowę sprzedaży energii elektrycznej z 3 marca 2016 r. w formie pisemnej, w związku z czym obowiązywała stawka 219 zł/MWh, przez co powód niezasadnie obciążał pozwanego należnościami za sprzedaną energię elektryczną wyliczonymi przy zastosowaniu ceny sprzedaży wyższej niż ustalona w tej umowy.

W ocenie Sądu Okręgowego, materiał dowodowy zgromadzony w sprawie, jednoznacznie wskazuje, że pomiędzy stronami została zawarta jedynie umowa w formie pisemnej z 3 marca 2016 r. Zaś strona powodowa nie sprostała ciężarowi dowodu w sprawie i nie zdołała wykazać, aby przedmiotowa umowa była nie została skutecznie przyjęta przez strony. Powołana umowa z 3 marca 2016 r., złożona do akt sprawy, zawierała wszystkie elementy przedmiotowo istotne, a nadto została podpisana przez umocowane do tego osoby. W sprawie nie istniały podstawy do kwestionowania prawidłowości umocowania osób podpisujących umowę, jak również procedury jej podpisania. Brak jest nadto w aktach sprawy dowodów wskazujących, że umowa nie została podpisana przez pozwanego i przedłożona powodowi. Jak wynika z akt sprawy, w tym zeznań świadków, umowa z 3 marca 2016 r. została zawarta wskutek negocjacji R. M. z M. L., z zachowaniem procedury obowiązującej u pozwanego. Zeznania świadków K. Ł., R. M., N. C. i P. M. wskazywały, że projekt przedmiotowej umowy został przedstawiony pozwanemu, który dokonał jej akceptacji (parafki R. M. na umowie), a następnie podpisał je za pośrednictwem upoważnionych do tego osób. Zgodnie z procedurą ustaloną przez Grupę R., M. L. uprawniony był do odebrania przedmiotową umowę u pozwanego, bez pokwitowania, a następnie do jej podpisania w imieniu powoda. Umowa sprzedaży energii elektrycznej z 3 marca 2016 r. została zatem skutecznie zawarta przez strony. Zarzut naruszenia art. 535 k.c. w zw. z art. 555 k.c. w zw. z art. 60 k.c. i art. 65 k.c. nie zasługiwał zatem na uwzględnienie.

Zaś bezzasadne były twierdzenia powoda, że zawarcie umowy i przekazanie jej powodowi nie nastąpiło w zakreślonym w terminie, tj. do 7 marca 2016 r. Powtórzyć bowiem należy, że przedmiotowa umowa została zawarta wskutek negocjacji, a nie w trybie ofertowym. Oferta sprzedaży energii elektrycznej z 1 marca 2016 r. przedstawiona przez powoda pozwanemu nie została bowiem skutecznie złożona pozwanemu. Artykuł 66 k.c. stanowi, iż oświadczenie drugiej stronie woli zawarcia umowy stanowi ofertę, jeżeli określa istotne postanowienia tej umowy. Przez „istotne postanowienia” rozumieć należy elementy przedmiotowo istotne proponowanej umowy, charakteryzujące i indywidualizujące umowę. Natomiast brak określenia istotnych postanowień umowy sprawia, że propozycja zawarcia umowy może być uważana, co najwyżej, za zaproszenie do rozpoczęcia rokowań. Ponadto oświadczenie woli zawarcia umowy może być uważane za ofertę tylko wtedy, gdy ma charakter stanowczej propozycji, to znaczy sformułowanej w taki sposób, że do zawarcia umowy wystarcza ”tak” oblata, a stroną której proponuje się zawarcie umowy jest konkretny adresat (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 31 maja 2012 r., sygn. akt I ACA 164/12). Na minimum treściowe oferty składa się wskazanie istotnych postanowień proponowanej umowy. W niniejszej sprawie, jak słusznie zauważył to Sąd Rejonowy, nie można wywodzić żadnych skutków prawnych ze złożonej przez powoda Grupie (...) oferty sprzedaży energii elektrycznej z 1 marca 2016 r. Grupa kapitałowa nie posiada bowiem osobowości prawnej, a zatem nie sposób uznać, że przedmiotowa oferta została skierowana do skonkretyzowanego podmiotu. Nie była więc ona skuteczna. Skoro tak, zapisy oferty, w tym zapis dotyczący terminu jej obowiązywania, nie obowiązywały między stronami.

Na uwzględnienie nie zasługiwały również zarzuty powoda, że umowa z 3 marca 2016 r. została podpisana przez M. L. in blanco”, a następnie przekazana przedstawicielowi pozwanego - P. M. celem akceptacji i nigdy nie trafiła do strony powodowej. Powyższe twierdzenia strony powodowej stoją bowiem w sprzeczności z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie. Zeznania świadków K. Ł., R. M., N. C. i P. M. jednoznacznie wskazywały, że umowa została przedstawiona pozwanemu niepodpisana, a zgodnie z procedurą obowiązującą u pozwanego, następnie zatwierdzona i podpisana przez pełnomocników pozwanego i przedłożona powodowi do podpisania. Odmiennym twierdzeniom powoda w tym zakresie przeczy również doświadczenie życiowe i zasady logiki. Zgodzić należy się bowiem z Sądem I instancji, że nie sposób przyjąć, aby M. L. jako przedstawiciel powoda – specjalista zajmujący się zawieraniem w imieniu (...) sp. z o.o. umów sprzedaż energii elektrycznej – dopuścił się takiego niedopatrzenia i postąpił odmiennie od istniejącej praktyki oraz procedur zawierania umów w obu spółkach. Wątpliwości w tym zakresie budzi, dlaczego M. L. przedstawił pozwanemu podpisaną przez siebie umowę (z ustnym zastrzeżeniem terminu, w jakim umowa ta może zostać zawarta), a nie skierował konkretnie do pozwanego oferty zawarcia umowy sprzedaży energii elektrycznej zawierającej zastrzeżenie terminu ważności tej oferty. Jak również, że M. L. - w sytuacji, gdy pozwany nie podpisał umowy w zakreślonym terminie - nie zażądałby zwrotu egzemplarzy umowy opatrzonych jego własnoręcznym podpisem, a tym samym, narażałby się na ewentualność dalszego funkcjonowania takiej umowy w obrocie. Zeznania świadka M. L. w tym zakresie są nieprzekonujące, a także pozostają w sprzeczności z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie.

Stanowiska Sądu Okręgowego o skuteczności i ważności umowy sprzedaży energii elektrycznej z 3 marca 2016 r. nie zdołały podważyć również twierdzenia powoda o braku numeru umowy na przedmiotowym dokumencie. Podzielić należy w tym zakresie rozważania Sądu Rejonowego, który trafnie wskazał, że do braku opatrzenia umowy stosownym numerem powoda mogło dojść jedynie wskutek omyłki lub przeoczenia. Nie stanowi to jednakże samoistnej przesłanki do uznania, że umowa z 3 marca 2016 r. nie została zawarta.

Strona powodowa nie zdołała zatem podważyć w toku postępowania pierwszoinstancyjnego, jak również apelacyjnego skuteczności zawarcia między stronami umowy z 3 marca 2016 r. z preferencyjną stawką za zużycie energii elektrycznej. Zgodnie z ogólnymi regułami postępowania dowodowego, obowiązek przedstawienia dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy spoczywa na stronach, a ciężar udowodnienia faktów mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie spoczywa na stronie, która z tych faktów wywodzi skutki prawne - art. 6 k.c. w zw. z art. 3 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. Z przepisów tych, będących odzwierciedleniem zasady kontradyktoryjności procesu cywilnego wynika, iż to strony są gospodarzami procesu i jedynie od ich aktywności zależy jego wynik. Tym samym, w niniejszej sprawie ciężar dowodu w myśl art. 6 k.c. leżał po stronie powodowej. Oznaczało to, że powód podnosząc zarzut, że między stronami została zawarta jedynie umowa w formie ustnej, zaś umowa z 3 marca 2016 r. nie była skutecznie podjęta, powinien tę okoliczność wykazać. W ocenie Sądu Okręgowego powód jednakże nie podołał ciężarowi dowodzenia w tym zakresie. Powód bowiem zarówno w toku postępowania przed Sądem I instancji, jak również w toku postępowania apelacyjnego nie złożyła żadnych wniosków dowodowych, które zdołałyby potwierdzić jej stanowisko w zakresie nieobowiązywania umowy z 3 marca 2016 r. Twierdzenia powoda nie znajdowały odzwierciedlenia w materiale dowodowym sprawy.

Niezasadne okazało się również stanowisko powoda, że pomiędzy stronami została zawarta jedynie umowa w formie ustnej o stawce wyższej niż w umowie z 3 marca 2016 r. W ocenie Sądu Okręgowego, okoliczność zawarcia umowy ustnej nie została wykazana przez powoda.

W pierwszej kolejności zauważyć należało, że w sprawie nie mogło dojść do zawarcia umowy ustnej w marcu 2016 r. pomiędzy stronami, które reprezentowali M. L. i P. M.. Jak wynikało z akt sprawy, P. M. nie posiadał bowiem uprawnień do zawierania umów w imieniu pozwanego. Do akt sprawy nie zostało złożone stosowne pełnomocnictwo P. M., a nadto zeznania większości świadków również nie wskazywały na przedmiotowe umocowanie.

Co więcej, oprócz dowodu z zeznań M. L., strona powodowa nie przedłożyła żadnego dowodu potwierdzającego, że strony istotnie zawarły umowę ustną. Jak wynikało z zeznań świadka A. S., w przypadku zawierania przez powoda umowy ustnej sprzedaży energii elektrycznej, sporządzana była na tę okoliczność notatka, która była następnie ewidencjonowana w systemie. Brak jest jednak w aktach sprawy, że powyższa procedura miała miejsce również w niniejszej sprawie. Powód nie podnosił, aby w sprawie została sporządzona notatka zawarcia umowy ustnej z pozwanym, która została następnie odpowiednio wprowadzona do systemu. Nie zostało to również wykazane w sprawie.

W ocenie Sądu Okręgowego, powód nie zdołał również udowodnić treści i warunków zawarcia umowy ustnej sprzedaży energii. Zgodnie z art. 5 ust. 2 pkt 1 ustawy – Prawo energetyczne, umowa sprzedaży energii elektrycznej powinna zawierać co najmniej umowa sprzedaży - postanowienia określające: miejsce dostarczenia paliw gazowych lub energii do odbiorcy i ilość tych paliw lub energii w podziale na okresy umowne, moc umowną oraz warunki wprowadzania jej zmian, cenę lub grupę taryfową stosowane w rozliczeniach i warunki wprowadzania zmian tej ceny i grupy taryfowej, sposób prowadzenia rozliczeń, wysokość bonifikaty za niedotrzymanie standardów jakościowych obsługi odbiorców, odpowiedzialność stron za niedotrzymanie warunków umowy, okres obowiązywania umowy i warunki jej rozwiązania oraz pouczenie o konsekwencjach wyboru sprzedawcy rezerwowego. Tymczasem, w sprawie powód nie wykazywał treści przedmiotowej umowy. Nie wiadomo było, jakie ceny obowiązywały pozwanego w 2016 r., według jakiej grupy taryfowej oraz jakie były warunki sprzedaży energii elektrycznej. Powód w tym zakresie powoływał się jedynie na ogólny cennik widniejący na jego stronie internetowej.

Jednocześnie, zdaniem Sądu II instancji, twierdzenia powoda o zawarciu umowy ustnej sprzedaży energii elektrycznej pozostawały w sprzeczności z pozostałymi okolicznościami sprawy. Z akt sprawy, w tym korespondencji mailowej pomiędzy stronami, można wywieść, że w istocie powód nie uważał, aby między stronami została zawarta jakakolwiek umowa. W wiadomości e-mail z 23 grudnia 2016 r. skierowanej przez A. S. do B. J. wskazano, jako podstawę dochodzonych kwot na fakturach Vat, bezumowne pobieranie energii elektrycznej. Dopiero w dalszej korespondencji, powód wywodził jako podstawę swoich żądań umowę ustną.

Na marginesie dodać także należy, że twierdzeniom powoda o zawarciu umowy ustnej sprzedaży energii elektrycznej przeczyły także zasady doświadczenia życiowego i logiki. Wątpliwości budzić to dlaczego racjonalny przedsiębiorca miałby nie zgodzić się na zawarcie przewidującej korzystniejsze warunki finansowe umowy w formie pisemnej, a zgodziłby się na zawarcie umowy na warunkach mniej korzystnych w formie ustnej.

W takiej sytuacji, jeśli powód nie udowodnił, że podpisał z pozwanym umowę, której istotnym elementem była stawka wyższa (zgodnie z ogólnym cennikiem), to kwoty należne powodowi tytułem sprzedaży energii elektrycznej należało wyliczyć w oparciu o stawkę preferencyjną zawartą w umowie z 3 marca 2016 r. Domaganie się bowiem należności wyłącznie w oparciu o dokumenty księgowe, czyli faktury Vat, a nie na podstawie łączącej stron umowy było bezzasadne z punktu widzenia przepisów art. 535 k.c. w zw. z art. 555 k.c., a także samej treści stosunku zobowiązaniowego. W konsekwencji należało uznać, że pozwany dokonując płatności należności wynikających z faktur wystawionych tytułem sprzedaży energii w okresie od 16 stycznia 2016 r. do 30 listopada 2016 r. (które to należności zostały wyliczone przy uwzględnieniu cen z ogólnego cennika) nadpłacił na rzecz powoda kwotę 76 835,05 zł brutto. Powyższe pozbawia więc powoda podstaw do żądania od pozwanego należności objętej błędnie wystawioną fakturą VAT nr (...) z 3 stycznia 2017 r., której powód dochodził w tym postępowaniu.

Odnosząc się zatem do zarzutów strony powodowej wskazać należy, iż są one co do zasady zarzutami de facto wyłącznie o formalnym charakterze i sprowadzają się jedynie do bezzasadnego zakwestionowania prawidłowego rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego.

Z tych wszystkich względów, Sąd Okręgowy uznając apelację powoda za nieuzasadnioną, rozstrzygnął o jej oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., zgodnie z wynikiem sporu, uznając stronę powodową za przegraną w całości. Na zasądzone koszty postępowania złożyło się wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika strony pozwanej w kwocie 1.800 zł ustalone na podstawie § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. 2015 poz. 1800 ze zm.), obowiązującego w dacie wniesienia apelacji, z uwzględnieniem 50% stawki minimalnej, ponieważ pełnomocnik reprezentował pozwanego przed Sądem I instancji.

Andrzej Kubica Anna Gałas Aleksandra Komór