Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 321/20 upr

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 maja 2021 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Marek Adamczyk

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Katarzyna Ignaszak

po rozpoznaniu w dniu 18 maja 2021 r. w Toruniu

sprawy z powództwa Funduszu (...) Sp. z o.o. w W.

przeciwko Towarzystwu (...) S.A. w W.

o zapłatę

I. oddala powództwo ;

II. zasądza od powoda na rzecz pozwanego 917 zł (dziewięćset siedemnaście złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku tytułem zwrotu kosztów procesu.

I C 348/20

UZASADNIENIE

Fundusz (...) Sp. z o.o. w W. wniósł o zasądzenie od (...) S.A. w W. kwoty 1449,37 zł tytułem brakującej części odszkodowania za uszkodzenie pojazdu S. w wyniku kolizji drogowej z 17.04.2019r. oraz kwoty 369 zł tytułem kosztów wykonania ekspertyzy, powołując się na nabycie wierzytelności od poszkodowanego właściciela pojazdu.

Powództwo zostało uwzględnione nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym ( k. 34 ).

W sprzeciwie od tego nakazu ( k. 38 ) pozwany wniósł o oddalenie powództwa, wskazując, iż wypłacone poszkodowanemu odszkodowanie umożliwiało naprawę pojazdu w warsztacie współpracującym z pozwanym, przy wykorzystaniu części nabytych od współpracujących z nim dystrybutorów.

Sąd ustalił, co następuje.

W dniu 17.04.2019r. doszło do kolizji drogowej, w wyniku której uszkodzeniu uległ samochód S., stanowiący własność D. B.. Sprawca kolizji był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w (...) S.A. Poszkodowany zgłosił szkodę ubezpieczycielowi, który sporządził kalkulację naprawy pojazdu i na jej podstawie wypłacił odszkodowanie w kwocie 5086,06 zł.

( okoliczności bezsporne )

Około miesiąc czasu po wypadku poszkodowany we własnym zakresie naprawił uszkodzony pojazd przy wykorzystaniu używanych, oryginalnych części zamiennych.

( dowód: zeznania świadka D. B. k. 96 )

W dniu 31.05.2019r. D. B. zawarł z Funduszem (...) Sp. z o.o. w W. umowę, na podstawie której „zbył odpłatnie” na rzecz powoda „wszelkie wierzytelności (…) z tytułu odszkodowania, przysługującego w związku ze zdarzeniem z dnia 17.04.2019r. za szkodę w pojeździe (…) od (...) S.A.”. Powołując się na tą umowę oraz kalkulację naprawy, powód wezwał pozwanego do wypłaty brakującej części odszkodowania w kwocie 1847,41zł.

( okoliczności bezsporne , kopia umowy i wezwania k. 20-23 )

Sąd zważył, co następuje.

Zgodnie z art. 19 ust. 1 ustawy z 22.V.2003r o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych ( Dz.U. nr 124, poz. 1152, ze zm., dalej powoływana jako „ustawa”) poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczeń bezpośrednio od ubezpieczyciela. Wystąpienie takiego zdarzenia prowadzi zatem do powstania stosunku zobowiązaniowego, w ramach którego poszkodowany jest wierzycielem, uprawnionym do odszkodowania, zaś ubezpieczyciel jest dłużnikiem, zobowiązanym odszkodowanie zapłacić. Zachowanie się obydwu stron tego stosunku zobowiązaniowego podlega regułom wynikającym z art. 354 k.c. ( tak SN w wyroku z 25.04.2002r, I CKN 1466/99 oraz w postanowieniu Składu Siedmiu Sędziów z 24.02.2006r., III CZP 91/05).

Ustalenie odszkodowania z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej następuje według ogólnych zasad określonych w art. 361-363 kc, z tym zastrzeżeniem, że ubezpieczyciel zobowiązany jest wyłącznie do świadczenia pieniężnego, ograniczonego do wysokości sumy gwarancyjnej ( art. 822 § 1 kc i art. 36 ust. 1 ustawy). W stosunkach tego rodzaju nie znajduje zatem zastosowania, przewidziana w art. 363 § 1 kc zasada, iż wybór sposobu naprawienia szkody należy do poszkodowanego. Nie może on bowiem domagać się od ubezpieczyciela przywrócenia stanu poprzedniego. Może jedynie żądać zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej. W myśl art. 361 § 1 kc, zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W powyższych granicach naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono ( art. 361 § 2 kc). Szkoda majątkowa może polegać na zmniejszeniu aktywów, zwiększeniu pasywów lub nieosiągnięciu możliwych korzyści. Ustalenie jej wysokości wymaga porównania rzeczywistego stanu majątkowego poszkodowanego oraz stanu, jaki by istniał, gdyby nie doszło do zdarzenia wyrządzającego szkodę ( tzw. metoda dyferencyjna ). Obowiązek naprawienia szkody powstaje chwilą jej wyrządzenia, jednak jego zakres może ulegać zmianom. W przypadku gdy szkoda jest konsekwencją uszkodzenia pojazdu mechanicznego, zmiany te mogą być w szczególności konsekwencją działań, podejmowanych przez poszkodowanego, mających na celu naprawę uszkodzonego pojazdu lub jego zbycie. Ustalając odszkodowanie sąd powinien zaś brać pod uwagę stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy ( art. 316 § 1 kpc ). Musi zatem uwzględnić zmiany w majątku poszkodowanego, które zaszły do tego czasu ( por. uzasadnienie postanowienia SN z 17.07.2020r., V CNP 43/19 ). W praktyce wystąpić mogą następujące, typowe przypadki:

1/ poszkodowany nie naprawił pojazdu i nadal jest w jego posiadaniu ; naprawa jest technicznie możliwa i ekonomicznie uzasadniona;

2/ poszkodowany zbył pojazd w stanie uszkodzonym;

3/ naprawa pojazdu jest technicznie niemożliwa lub ekonomicznie nieuzasadniona;

4/ poszkodowany naprawił pojazd.

W pierwszym przypadku ( pomijając inne negatywne konsekwencje wypadku, np. koszt najmu pojazdu zastępczego ), uszczerbek w majątku poszkodowanego, wynikły ze zdarzenia szkodzącego, odpowiada różnicy pomiędzy wartością pojazdu uszkodzonego i wartością, którą przedstawiałby on gdyby nie został uszkodzony. Wartość przedmiotów majątkowych ustala się z reguły na podstawie danych o cenach transakcyjnych, występujących na rynku ( jako równowartość średniej ceny w umowach sprzedaży podobnych przedmiotów). Jednak w przypadku uszkodzonych pojazdów mechanicznych ( podobnie jak w przypadku innych rzeczy uszkodzonych ), ustalenie wartości tą metodą jest z reguły trudne, jeśli w ogóle możliwe, a to z uwagi na brak dostatecznej liczby transakcji rynkowych, których przedmiotem byłyby podobne pojazdy o zbliżonym stopniu uszkodzenia. Dlatego też przy ustalaniu wartości takich pojazdów powszechnie stosuje się metodę kosztów odtworzenia, której istota polega na ustaleniu wartości pojazdu uszkodzonego jako różnicy pomiędzy jego wartością przed szkodą i wysokością kosztów, niezbędnych do przywrócenia go do stanu poprzedniego. Szkoda jest zatem w takim wypadku równa przewidywanym kosztom naprawy, uwzględniającym ceny niezbędnych materiałów i robocizny, występujące na rynku lokalnym ( por. uchwałę SN z 13.06.2003r., III CZP 32/03).

W drugim przypadku uszczerbek w majątku poszkodowanego, będący konsekwencją zdarzenia szkodzącego i jego następczych działań, odpowiada różnicy pomiędzy kwotą uzyskaną ze sprzedaży wraku i wartością, którą przedstawiałby pojazd gdyby nie został uszkodzony. Ustalone w ten sposób odszkodowanie może ulec zmniejszeniu jeżeli poszkodowanemu można zarzucić brak należytej staranności przy sprzedaży wraku, skutkujący uzyskaniem ceny, niższej niż możliwa do uzyskania w razie zachowania należytej staranności ( art. 362 kc ).

W przypadku gdy naprawa pojazdu jest technicznie niemożliwa lub ekonomicznie nieuzasadniona, uszczerbek w majątku poszkodowanego, będący konsekwencją zdarzenia szkodzącego, podobnie jak w przypadku pierwszym, odpowiada różnicy pomiędzy wartością pojazdu uszkodzonego i wartością, którą przedstawiałby gdyby nie został uszkodzony, przy czym ustalenie tej różnicy nie może nastąpić przy pomocniczym zastosowaniu kryterium kosztów, niezbędnych do naprawy pojazdu.

Jeżeli poszkodowany naprawił pojazd, to ubezpieczyciel winien mu zwrócić wszelkie rzeczywiście poniesione, celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki ( tak A. W.: „Odszkodowanie w razie szkody w pojeździe mechanicznym”, Prawo Asekuracyjne (...), str. 40-41 oraz SN w wyroku z 20.10.1970 r., II CR 425/72, OSN 6/73, poz. 111 ). One bowiem stanowią wówczas miarę szkody, wyrażając różnicę w stanie majątku poszkodowanego, wynikłą ze zdarzenia szkodzącego i jego następczych działań ( tak SN w uzasadnieniu ostanowienia z 17.07.2020r., V CNP 43/19 ). W literaturze wskazuje się, iż w takim przypadku dochodzi do transformacji uszczerbku, w wyniku której szkoda w majątku wyraża się ostatecznie w ubytku pieniędzy, wydatkowanych na naprawę ( tak M. Kaliński: Szkoda na mieniu i jej naprawienie, 2 wydanie, Wydawnictwo CH Beck, Warszawa 2014, str. 523 ). Przywrócenie uszkodzonej rzeczy do stanu poprzedniego polega na doprowadzeniu jej do stanu używalności w takim zakresie, jaki istniał przed wyrządzeniem szkody. Jeżeli do osiągnięcia tego celu konieczne jest użycie nowych elementów, to poniesione na nie wydatki wchodzą w skład kosztów naprawienia szkody i obciążają zobowiązanego do odszkodowania. Istotne zwiększenie wartości rzeczy po naprawie może być podstawą obniżenia odszkodowania o kwotę odpowiadającą temu wzrostowi ( tak SN w wyroku z 5.11.1980r., III CRN 223/80, OSN 10/1981, poz. 186 i w uchwale z 12.04.2012r. , III CZP 80/11, OSNC 10/2012, poz. 112 ). Jeżeli natomiast, pomimo prawidłowo wykonanej naprawy, nastąpiło zmniejszenie wartości pojazdu, ubytek ten należy uwzględnić przy ustaleniu odszkodowania, jako tzw. „ szkodę handlową” ( tak SN w uchwale z 12.10.2001r., III CZP 57/01 i w postanowieniu składu siedmiu sędziów z 24.02.2006r. III CZP 91/05 ).

W okolicznościach sprawy poszkodowany naprawił pojazd. Powód nie twierdził aby naprawa nie doprowadziła do przywrócenia stanu sprzed wypadku i nie domagał się naprawienia „szkody handlowej”. Należne od ubezpieczyciela odszkodowanie winno zatem odpowiadać sumie rzeczywiście poniesionych przez poszkodowanego wydatków, o ile były one celowe i ekonomicznie uzasadnione. W konsekwencji tylko taką wierzytelność ( określoną sumą poniesionych na naprawę wydatków ), poszkodowany mógł przenieść na powoda ( art. 509 § 1 kc ). W okolicznościach sprawy suma ta jednak nie jest znana. Nie wskazał jej powód ( pomimo wyraźnego zarządzenia przewodniczącego – k. 61 ) ani sam poszkodowany, przesłuchany w charakterze świadka ( zeznał, iż tego nie pamięta ). Nie ma zatem podstaw aby przyjąć, iż była to suma wyższa od wypłaconego już odszkodowania. W konsekwencji, powództwo podlegało oddaleniu, jako bezzasadne.

O kosztach procesu postanowiono przy uwzględnieniu zasady odpowiedzialności za wynik procesu ( art. 98 § 1 kpc ). Zasądzona pozwanemu kwota obejmuje wynagrodzenie pełnomocnika i wydatek na opłatę skarbową od pełnomocnictwa.

Uwzględniając wniosek powoda sąd dopuścił dowód z opinii biegłego na okoliczność ustalenia jaki byłby uzasadniony koszt naprawy pojazdu, przy uwzględnieniu cen usług naprawczych na rynku lokalnym. Wskazana przez biegłego kwota mogłaby stanowić podstawę oceny, czy poniesione przez poszkodowanego wydatki były celowe i ekonomicznie uzasadnione. W sytuacji gdy ich suma nie została jednak wykazana, opinia okazała się ostatecznie nieistotna dla rozstrzygnięcia sprawy.