Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 500/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 lutego 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący:

Sędzia Beata Górska (spr.)

Sędziowie:

Barbara Białecka

Urszula Iwanowska

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 25 lutego 2021 r. w S.

sprawy M. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o przyznanie renty rodzinnej

na skutek apelacji organu rentowego

od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim z dnia 4 listopada 2020 r., sygn. akt VI U 582/19

oddala apelację.

Urszula Iwanowska

Beata Górska

Barbara Białecka

Sygn. akt III AUa 500/20

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. decyzją z dnia 24.05.2019 roku, po rozpoznaniu wniosku z dnia 25.02.2019 roku, odmówił M. S. przyznania prawa do renty rodzinnej po zmarłym ojcu Z. W. (1), ponieważ Komisja Lekarska ZUS orzeczeniem z dnia 6.05.2019 roku stwierdziła, że ubezpieczona nie jest całkowicie niezdolna do pracy.

W odwołaniu od decyzji organu rentowego ubezpieczona podniosła, że została ona oparta na błędnym ustaleniu stanu faktycznego w zakresie jej niezdolności do pracy. Od 15 roku życia pozostaje bowiem pod opieką psychiatryczną, z uwagi na rozpoznaną schizofrenię paranoidalną, prowadzącą do takiego upośledzenia, że wymaga ona opieki syna i pomocy również przy pracach domowych.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie i podtrzymał argumentację zawartą w zaskarżonej decyzji.

Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wyrokiem z dnia 4.11.2020 roku zmienił zaskarżoną decyzję organu rentowego i przyznał ubezpieczonej prawo do renty rodzinnej od dnia 25.02.2019 roku, na okres 5 lat.

Sąd I instancji oparł rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych.

M. S., ur. (...), w dniu 24.05.1995 roku złożyła egzamin dojrzałości w II Liceum Ogólnokształcącym. W dniu 25.02.2019 roku złożyła wniosek o rentę rodzinną po zmarłym ojcu Z. W. (2). Ojciec ubezpieczonej był uprawniony do pobierania emerytury. Ubezpieczona choruje na schizofrenię paranoidalną i schorzenie to było rozpoznane już w 1990 roku na Oddziale (...)w G.. Z tym rozpoznaniem ubezpieczona jest nadal leczona psychiatrycznie od 2003 roku. Przebyła dwie hospitalizacje psychiatryczne w G. (2003 r. i 2019 r.) z rozpoznaniem zespołu paranoidalnego. Przebieg choroby u wymienionej jest przewlekły, bez remisji. Nasilenie objawów powoduje nieradzenie sobie w pełnieniu ról społecznych. U ubezpieczonej występuje stale pełnoobjawowa schizofrenia z objawami negatywnymi. M. S. jest więc całkowicie niezdolna do pracy, nieprzerwanie co najmniej od 23.05.1995 r., przez 5 lat licząc od daty złożenia wniosku o rentę rodzinną.

W oparciu o tak przyjęte ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie zasługiwało na uwzględnienie. Przywołując treść art. 65, art. 67 ust. 1 pkt 1, art. 68 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 53) – zwanej ustawą rentową - podniósł, że w sprawie istotne było ustalenie, czy M. S. jest osobą całkowicie niezdolną do pracy oraz czy niezdolność do pracy powstała w okresie wymienionym w art. 68 ustawy rentowej, tj. do ukończenia 16 lat lub do ukończenia nauki w szkole. W przypadku bowiem ubezpieczonego, który ubiega się o rentę rodzinną bez względu na wiek, z powodu całkowitej niezdolności do pracy, udowodnienia wymaga, że po pierwsze: jest on całkowicie niezdolny do pracy i po drugie: całkowita niezdolność do pracy powstała u niego do dnia ukończenia 16 roku życia, ewentualnie do ukończenia nauki w szkole, nie później jednak niż do osiągnięcia 25 roku życia. W konsekwencji opisanej regulacji, nie może uzyskać prawa do renty rodzinnej osoba, która nie jest aktualnie całkowicie niezdolna do pracy. Jednocześnie nie jest możliwe przyznanie renty rodzinnej osobie, która nie stała się całkowicie niezdolna do pracy do 16 roku życia lub w okresie pobierania nauki. W celu ustalenia stanu zdrowia psychicznego ubezpieczonej w pryzmacie powyższej okoliczności, Sąd przeprowadził dowód z opinii biegłego psychiatry. Biegła psychiatra wskazała, że ubezpieczona choruje na schizofrenię paranoidalną. Choroba ta była rozpoznana już w 1990 r. na oddziale neurologii dziecięcej w G.. Z tym rozpoznaniem ubezpieczona jest leczona psychiatrycznie od 2003 roku. Przebyła dwie hospitalizacje psychiatryczne w G. z rozpoznaniem zespołu paranoidalnego (2003 r. i 2019 r.). Przebieg choroby u ubezpieczonej jest przewlekły bez remisji. Nasilenie objawów powoduje nieradzenie sobie w pełnieniu ról społecznych. U ubezpieczonej występuje pełnoobjawowa schizofrenia z objawami negatywnymi. Objawy te utrzymują się stale. Biegła wskazała, że M. S. jest całkowicie niezdolna do pracy nieprzerwanie, co najmniej od 23.05.1995 r. na okres 5 lat, od daty złożenia wniosku o świadczenie. O dacie powstania całkowitej niezdolności świadczy dokumentacja medyczna: karta informacyjna leczenia na Oddziale (...)w G. (1.1990 r.) i konsultacja psychiatryczna (schizofrenia, konieczna obserwacja na oddziale psychiatrii dziecięcej). W epikryzie zawarto opis funkcjonowania dziecka 16 letniego, z poważnie zaburzoną koncentracją i uwagą, słabą dynamiką emocji, zanikowym napędem życia, tendencją do apatii, małym zainteresowaniem innymi ludźmi. Stwierdzono autyzm, omamy słuchowe i wzrokowe. Konsultujący psychiatra rozpoznał schizofrenię. Ponadto datę powstania całkowitej niezdolności do pracy potwierdziła dokumentacja orzecznicza ZUS w postaci: opinii lekarza orzecznika ZUS z dnia 11.12.2003 r. (z orzeczeniem całkowitej niezdolności do pracy, powstałej wskutek naruszenia sprawności organizmu w okresach od 1990 roku do 1995 roku) oraz opinia sądowo psychologiczno-psychiatryczna dla sądu pracy z dnia 8.11.200z4 r. (z oceną medyczną o całkowitej niezdolności do pracy od dzieciństwa, tj. około 14-15 roku życia). Z pełnej historii choroby leczenia na Oddziale (...) w G. w okresie od 8.04.2003 r. do 30.05.2003 r. wynika szczegółowy wywiad zebrany od ubezpieczonej, że jako dziecko chodziła do doktora (...) i psychologa, gdyż miała problemy, wyczuwała czyjąś obecność, uważała, że ktoś ją obserwuje, czuła jak ktoś ją dotyka lub że kurczy się jej ciało, a niektóre części ciała stają się większe np. głowa zajmuje całe ciało, a bywało tez tak, że pokój stawał się mały, a jej ciało wypełniało całe pomieszczenie. Takie zaburzenia ubezpieczona ma do tej pory. Również druk (...) z 2003 r. wskazuje, że rozpoznano schizofrenię w wieku 14-15 lat. Sąd I instancji podniósł, że od czasu leczenia na Oddziale (...) u ubezpieczonej występuje niesterowane, upośledzone funkcjonowanie społeczne. Pełnienie ról społecznych przez ubezpieczonej wymagało wsparcia rodziców, a następnie męża. Ubezpieczona nigdy nie podjęła pracy zarobkowej. Każda dokumentacja medyczna i orzecznicza od 2003 r. wskazuje na schorzenie od 14 roku życia. W ocenie Sądu Okręgowego zastrzeżenia organu rentowego do opinii biegłego sądowego nie zasługiwały na uwzględnienie. Organ rentowy wymagając potwierdzenia dowodowego w dokumencie faktu powstania całkowitej niezdolności do pracy przed 1995 rokiem pominął okoliczność, że sam dysponował takim dowodem, gdyż w orzeczeniu lekarza orzecznika ZUS z dnia 12.12.2003 r. wskazano, że całkowita niezdolność do pracy powstała u ubezpieczonej przed 18 rokiem życia, czyli jeszcze przed 26.05.1992 roku. Z tych względów Sąd Okręgowy pominął wniosek organu o przeprowadzenie dowodu z opinii drugiego psychiatry, uznając go za zmierzający do przedłużenia postępowania. Powołane przez organ rentowy orzeczenie lekarza konsultanta ZUS nie było wiążące dla sądu i jak każdy dowód podlegało weryfikacji w postępowaniu sądowym; nie podważyło miarodajnej opinii biegłego z zakresu psychiatrii. Reasumując, Sąd pierwszej instancji uznał, że stan zdrowia M. S., czyni wymienioną całkowicie niezdolną do pracy
od 23.05.1995 roku i nadal, na okres 5 lat licząc od dnia złożenia wniosku rentowego.

Z rozstrzygnięciem Sądu Okręgowego nie zgodził się organ rentowy. Zaskarżył wyrok w całości. W złożonej apelacji wyrokowi zarzucił:

1. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegającym na przyjęciu, że ubezpieczona jest całkowicie niezdolna do pracy nieprzerwanie co najmniej od 23.05.1995 r., a w konsekwencji przyznaniu jej prawa do renty rodzinnej od dnia 25 lutego 2019 r. na pięć lat,

2. dokonanie dowolnej, a nie swobodnej, oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, przy braku dokumentacji medycznej potwierdzającej naruszenie sprawności organizmu prowadzącym przed 26.05.1990 roku do całkowitej niezdolności do pracy.

Wskazując na powyższe, apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania, ewentualnie o uchylenie tego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Ubezpieczona nie ustosunkowała się do treści apelacji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego nie zasługiwała na uwzględnienie.

Analiza zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego, w tym w pryzmacie zarzutów apelacyjnych, doprowadziła Sąd Apelacyjny do wniosku, że zaskarżony wyrok jest prawidłowy.

Na wstępie, uwzględniając treść art. 387 § 2 1 pkt 1 k.p.c., wskazać należy, że Sąd Apelacyjny dokonując własnej oceny przedstawionego pod osąd materiału procesowego stwierdził, że Sąd Okręgowy w sposób prawidłowy przeprowadził postępowanie dowodowe, a poczynione ustalenia faktyczne (zawarte w wyodrębnionej redakcyjnie części uzasadnienia zaskarżonego wyroku) nie są wadliwe i znajdują odzwierciedlenie w treści przedstawionych w sprawie dowodów. W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy przeprowadził wystarczające postępowanie dowodowe i po wszechstronnym rozważeniu zebranego materiału, dokonując jego oceny w granicach zasad logiki formalnej oraz doświadczenia życiowego, przyjął prawidłowe ustalenia faktyczne. Sąd Apelacyjny podzielił i przyjął jako własne ustalenia faktyczne, poczynione przez Sąd pierwszej instancji, nie znajdując przy tym podstaw do uznania słuszności zarzutów apelacji stanowiącej polemikę z prawidłowymi i wnikliwie uargumentowanymi motywami zapadłego orzeczenia. Chybiona okazała się w szczególności argumentacja skarżącego o braku w sprawie dokumentacji medycznej, mogącej potwierdzić naruszenie sprawności organizmu ubezpieczonej prowadzącym przed 23.05.1995 r. do całkowitej niezdolności do pracy. Tego rodzaju twierdzenie pozostaje w sprzeczności ze zgromadzoną już w toku postępowania orzeczniczego dokumentacją medyczną, w tym pochodzącą ze stycznia 1990 roku. Odnośnie natomiast opinii biegłej sądowej, należy podnieść, że pomimo wystąpienia w sprawie początkowych różnic w określeniu daty powstania całkowitej niezdolności do pracy (26.06.1990 r., do 24.05.1995 r., od 23.05.1995 roku), nie ma wątpliwości, że biegła ostatecznie przyjęła okres od 23.05.1995 roku i powiązała go z czasem do ukończenia przez ubezpieczoną szkoły średniej. Ubezpieczona po zakończeniu szkoły nie kontynuowała bowiem nauki, nie zdobywała zawodu i przestała wykazywać aktywność społeczną oraz zawodową, jak również wymagała pomocy innych osób. Biegła wyjaśniła, że pierwsze symptomy rozwijającej się choroby zostały udokumentowane podczas pierwszej hospitalizacji ubezpieczonej, tj. w styczniu 1990 roku. Dokonano wówczas wstępnej diagnozy w zakresie schizofrenii, mimo, że za podstawowe schorzenie przyjęto wówczas nerwicę. Jednocześnie w karcie informacyjnej leczenia szpitalnego zawarto niezbędne dane pozwalające biegłej
na potwierdzenie diagnozy w zakresie schizofrenii paranoidalnej – m.in. w stanie autystycznym, z okresowymi omamami (vide k. 12, 5, plik II a.m.). Zresztą tak przyjęta wstępna diagnoza znalazła potwierdzenie w późniejszym rozpoznaniu w postaci zespołu paranoidalnego i kontynuowanym leczeniu ambulatoryjnym i szpitalnym ubezpieczonej (k.6,7,14,15, 16, 17, 18, 19 etc. plik II a.m.), w przebiegu niespornej istotnie upośledzonej aktywności społecznej, rodzinnej i zawodowej ubezpieczonej. Szczególnie dokładne uzasadnienie zawarto w uzupełniającej opinii biegłej sądowej z dnia 5.10.32020 r., w której wskazano, że z wywiadu z matką ubezpieczonej wynika, iż w okresie dojrzewania córka miała omamy (widziała obrazy, których nie było) i trzeba było ją objąć opieką psychiatryczną oraz psychologiczną (15-18 rok życia). Natomiast z wywiadu zebranego od samej ubezpieczonej wynika, że już w okresie dzieciństwa wyczuwała ona czyjąś obecność, że ktoś ją obserwował, że ktoś dotykał, miała nieadekwatne odczucia (że niektóre części jej ciała stawały się coraz większe, itd.), a na późniejsze uwagi psychiatry o chorobie psychicznej zaczęła prezentować pogląd, iż w istocie to nie choroba, tylko możliwość widzenia tunelu telepatycznego. Dalsza analiza opinii biegłej sądowej wskazuje, że przeprowadziła ona kompleksowe badania stanu zdrowia ubezpieczonej i dokonała dokładnej analizy związku rozpoznanych zmian (w zakresie schizofrenii paranoidalnej) z możliwością podjęcia przez ubezpieczoną jakiegokolwiek zatrudnienia. Utrzymujący się obraz kliniczny nie pozostawia tu żadnych wątpliwości, także w zakresie braku poprawy stanu zdrowia psychicznego. Należy dodać, że ubezpieczona pozostawała pod opieką najpierw rodziców, a potem męża (do jego śmierci). Obecnie pozostaje pod opieką jednego z synów. Biegła trafnie zwróciła uwagę na trwające istotne upośledzenie ubezpieczonej przejawiającej się m.in. brakiem podjęcia aktywności zawodowej i potrzebą pozostawania pod opieką innych osób dorosłych (k. 60v.). Opinię biegłej cechuje spójność logiczna wyników badań przedmiotowych z rozpoznaniem i wnioskiem końcowym, iż występująca już w 1990 roku schizofrenia paranoidalna doprowadziła do takiego naruszenia sprawności organizmu w zakresie zdrowia psychicznego, że w okresie do ukończenia nauki w szkole średniej doszło do utraty zdolności do wykonywania przez wymienioną jakiekolwiek pracy zarobkowej. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, Sąd I instancji słusznie uznał przeprowadzanie dowodu z kolejnej opinii, jako zbędne i przedłużające tylko postępowanie. Podkreślić trzeba, że organ rentowy nie podważył skutecznie opinii biegłej. Wniesiona apelacja nie zmieniła tej oceny.

Konkludując, nie potwierdził się zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy przepisów prawa procesowego, czy pośrednio wyrażony w apelacji zarzut naruszenia prawa materialnego. Sąd Okręgowy prawidłowo rozstrzygnął, że ubezpieczona w okresie do ukończenia szkoły średniej (art. 68 ust. 1 pkt 3 ustawy rentowej) i w dacie wydania zaskarżonej decyzji jest całkowicie niezdolna do wykonywania jakiejkolwiek pracy zarobkowej (art. 12 ust. 1 i 2 ustawy rentowej), okresowo na 5 lat (art. 13 ust. 2 ustawy rentowej).

W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako niezasadną.

Urszula Iwanowska

Beata Górska

Barbara Białecka