Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1144/19

I ACz 1647/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 marca 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Regina Kurek

Sędziowie:

SSA Grzegorz Krężołek

SSA Jerzy Bess (spr.)

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Marta Sekuła

po rozpoznaniu w dniu 23 marca 2021 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództw M. B. (1), M. B. (2), J. B. (1) i P. B.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powodów oraz apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach

z dnia 22 lipca 2019 r. sygn. akt I C 1012/17 oraz zażalenia strony pozwanej na rozstrzygnięcie o kosztach postępowania zawarte w punktach V, X, XV i XX zaskarżonego wyroku

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie II w ten sposób, że wymienioną w punkcie I kwotę 40.000 zł podwyższa do kwoty 50.000 zł (pięćdziesiąt tysięcy złotych);

2.  oddala apelację powódki J. B. (1) w pozostałej części, a apelację pozostałych powodów i apelację strony pozwanej w całości;

3.  umarza postępowanie zażaleniowe;

4.  nakazuje pobrać od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 500 zł (pięćset złotych) tytułem części opłaty od apelacji J. B. (1) w zakresie w jakim apelacja ta została uwzględniona;

5.  znosi wzajemnie pomiędzy stronami koszty postępowania odwoławczego.

SSA Grzegorz Krężołek SSA Regina Kurek SSA Jerzy Bess

Sygn. akt I ACa 1144/19

I ACz 1647/19

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 11 kwietnia 2017 roku skierowanym przeciwko pozwanemu (...) S.A. w W. powodowie wnieśli o zasądzenie na swoją rzecz tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w wyniku śmieci J. B. (2): J. B. (1) kwoty 120.000 zł, P. B. kwoty 100.000 zł, M. B. (1) kwoty 100.000 zł i M. B. (2) kwoty 100.000 zł – każde z nich wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania.

Pozwany (...) S.A. w W. nie uznał roszczeń pozwu.

Sąd Okręgowy w Kielcach zaskarżonym wyrokiem z dnia 22 lipca 2019 r. sygn. akt I C 1012/17:

I.  zasądził od pozwanego na rzecz powódki J. B. (1) tytułem zadośćuczynienia kwotę 40.000 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 11 kwietnia 2017 roku do dnia zapłaty,

II.  oddalił powództwo J. B. (1) w pozostałym zakresie,

III.  odstąpił od obciążania powódki J. B. (1) nieuiszczonymi kosztami sądowymi,

IV.  nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 2.186,52 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych,

V.  zasądził od pozwanego na rzecz powódki J. B. (1) kwotę 603,61 zł tytułem zwrotu kosztów procesu,

VI.  zasądził od pozwanego na rzecz powódki P. B. tytułem zadośćuczynienia kwotę 30.000 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 11 kwietnia 2017 roku do dnia zapłaty,

VII.  oddalił powództwo P. B. w pozostałym zakresie,

VIII.  odstąpił od obciążania powódki P. B. nieuiszczonymi kosztami sądowymi,

IX.  nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Kielcach kwotę 1.655,06 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych,

X.  zasądził od pozwanego na rzecz powódki P. B. kwotę 588,98 zł tytułem zwrotu kosztów procesu,

XI.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda M. B. (1) tytułem zadośćuczynienia kwotę 25.000 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 11 kwietnia 2017 roku do dnia zapłaty,

XII.  oddalił powództwo M. B. (1) w pozostałym zakresie,

XIII.  odstąpił od obciążania powoda M. B. (1) nieuiszczonymi kosztami sądowymi,

XIV.  nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 1.381,72 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych,

XV.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda M. B. (1) kwotę 271,52 zł tytułem zwrotu kosztów procesu,

XVI.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda M. B. (2) tytułem zadośćuczynienia kwotę 25.000 zł z odsetkami ustawowymi z opóźnienie od dnia 11 kwietnia 2017 roku do dnia zapłaty,

XVII.  oddalił powództwo M. B. (2) w pozostałym zakresie,

XVIII.  odstąpił od obciążania powoda M. B. (2) nieuiszczonymi kosztami sądowymi,

XIX.  nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 1.381,72 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych,

XX.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda M. B. (2) kwotę 271,52 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

W rozważaniach prawnych Sąd Okręgowy przedstawił m.in. następujące motywy swego rozstrzygnięcia:

Powództwo każdego z powodów zasługuje na częściowe uwzględnienie.

Stosownie do treści przepisu art. 436§1 k.c. w zw. z art. 435§1 k.c. samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch tegoż środka komunikacji chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.

Jak wynika z ustalonego stanu faktycznego sprawy na wypadek z dnia 17 września 2016 r. złożyła się prędkość zespołu pojazdów oraz ukształtowanie terenu i okoliczności w jakich ruch się odbywał. Choć bezpośrednią przyczyną wypadku którego skutkiem była śmierć J. B. (2) była prędkość zespołu pojazdów, niedostosowana do zamierzonego manewru skrętu w prawo, to w zakresie techniki kierowania J. B. (2) nie popełnił żadnego błędu i jego zachowanie jako kierowcy nie miało wpływu na zaistnienie wypadku. To bowiem nieprawidłowy stan techniczny hamulców przyczepy w związku ze spadkiem drogi doprowadził zespół pojazdów do prędkości większej od granicznej. Gdyby bowiem układ hamulcowy przyczepy był sprawny to kierujący ciągnikiem J. B. (2) miałby możliwość dostosowania prędkości do tych okoliczności, w szczególności do łuku w prawo. W momencie kiedy J. B. (2) rozpoczynał manewr prawoskrętu z drogi utwardzonej na drogą główną w kierunku J., wypadek był nieunikniony w związku z nie działaniem układu hamulcowego przyczepy. J. B. (2) nie miał świadomości stanu technicznego hamulców przyczepy i nie odpowiada za niedostosowanie prędkości, bo ta prędkość zwiększała się z uwagi na warunki terenowe i była niezależna od J. B. (2). W konsekwencji należy stwierdzić, iż samoistny posiadacz ciągnika U. ponosi odpowiedzialność za szkodę, albowiem nie wystąpiła ona z wyłącznej winy poszkodowanego. Dla określenia samoistnego posiadacza cięgnika decydujące znaczenie ma zaś treść art. 336 k.c.

W ocenie Sądu, w dacie wypadku, samoistnym posiadaczem ciągnika (...) nr rej (...) był A. Z. (1), albowiem J. B. (2) można w dniu 17 września 2016 roku potraktować jedynie jako prekarzystę Władztwo prekaryjne opiera się na wygodzeniu, tj. stosunku grzecznościowym, w którym posiadacz chce wyrządzić przysługę innej osobie, polegającą na pozwoleniu użycia rzeczy w określonym celu. Stosunek taki jest podobny do użyczenia, ale różni się od niego tym, że jest relacją czysto faktyczną, a nie stosunkiem prawnym; pomiędzy prekarzystą a posiadaczem nie ma żadnej więzi prawnej. W konsekwencji w ocenie Sądu nie ma żadnych podstaw do przyjęcia posiadania zależnego ciągnika przez J. B. (2), skoro odbywało się ono na podstawie dorozumianego zezwolenia udzielonego przez właściciela na doraźne z niego skorzystanie. Jedynie zupełne samowolne zawładnięcie przez J. B. (2) ciągnikiem nosiłoby cechy posiadania zależnego i wyłączało ewentualną odpowiedzialności posiadacza samoistnego za szkody związane z ruchem tego pojazdu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 lipca 2004 r. I CK 44/04), co jednak w ustalonym stanie faktycznym sprawy nie miało miejsca.

W doktrynie i orzecznictwie w sposób jednolity przyjęto pogląd, że za stan techniczny mechanicznego środka komunikacji odpowiedzialność ponosi posiadacz środka komunikacji, choćby na ten stan nie miał żadnego wpływu, nie mógł go przewidzieć i znać (por. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 listopada 1966 r. II CR 328/66). Jak wynika natomiast z ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jedn. Dz. Ust. 2018 poz. 473) ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów (ubezpieczenie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych) jest ubezpieczeniem obowiązkowym (art. 4 pkt 1 ustawy). Z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia (art. 34 ust. 1 ustawy). Jeżeli szkoda zostaje wyrządzona ruchem zespołu pojazdów mechanicznych, ubezpieczeniem OC posiadacza pojazdu mechanicznego ciągnącego jest objęta szkoda spowodowana przyczepą, która jest złączona z pojazdem silnikowym (art. 37 ust. 1 pkt 1). W konsekwencji należy stwierdzić, iż pozwany (...) S.A. w W. z którym zawarta była w dacie wypadku umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych dotycząca ciągnika (...) nr rej. (...) ponosi odpowiedzialność za szkodę będącą konsekwencją zdarzenia z dnia 17 września 2016 roku.

Jeżeli wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia nastąpiła śmierć poszkodowanego, zobowiązany do naprawienia szkody powinien zwrócić koszty leczenia i pogrzebu temu, kto je poniósł (art. 446§1 k.c.). Sąd może także przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę (art. 446§4 k.c.). Ustawa z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie kodeksu cywilnego, wprowadzając do systemu prawnego wskazany przepis, poszerzyła zakres ochrony prawnej osób poszkodowanych czynem niedozwolonym umożliwiając im dochodzenie roszczeń będących skutkiem naruszenia sfery interesów niemajątkowych. Celem tej normy jest zapewnienie możliwości zaspokojenia szkody, obejmującej krzywdę osób bliskich bezpośrednim ofiarom deliktu, poprzez uzyskanie pieniężnego ekwiwalentu w wysokości rekompensującej ujemne doznania psychiczne i w części fizyczne. Złożoność problematyki zaspokajania szkody w sferze niemajątkowej, trudnej do ustalenia i oszacowania, spowodowała, że ustawodawca wprowadził szczególne rozwiązanie zapewniające sądom orzekającym pewien luz decyzyjny (tzw. prawo sędziowskie). Pojęcie „odpowiednia suma pieniężna tytułem zadośćuczynienia”, było zawarte wcześniej w art. 445§1 k.c., stąd mimo odrębności rodzajowych i normatywnych konstrukcji, dotychczasowa jego wykładnia przez judykaturę i doktrynę prawniczą w znaczącym zakresie zachowała aktualność. Oznacza ono wymóg indywidualizowania sytuacji pokrzywdzonego z uwzględnieniem całokształtu okoliczności sprawy oraz odniesieniem się do okoliczności obiektywnych. Nie ulega wątpliwości, że krzywda moralna, którą zadośćuczynienie ma rekompensować, jest niewymierna i niemożliwa do precyzyjnego wyliczenia, gdyż w znacznej mierze dotyczy subiektywnych odczuć i przeżyć psychicznych, fizycznych i moralnych. Orzecznictwo sądowe wypracowało przesłanki ocen, które powinny być rozważane w okolicznościach konkretnej sprawy. Powszechnie akceptuje się jako elementy ocenne, uwzględniane przy szacowaniu krzywdy jej rodzaj, charakter, czas trwania, intensywność cierpień fizycznych i psychicznych, trwałość, stopień zawinienia sprawcy. Przyjmuje się w szczególności, że oceniając rozmiar doznanej krzywdy, trzeba brać pod uwagę stopień tych cierpień, zmianę sytuacji osobistej i życiowej, poczucie osamotnienia, wstrząs, osłabienie energii życiowej, nieodwracalność następstw, szanse odbudowania sobie życia, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiową oraz inne czynniki podobnej natury. Wskazując na wcześniejsze niedocenianie kryterium ekonomicznego i znaczne rozbieżności wysokości zasądzanych kwot zadośćuczynienia podkreśla się obecnie, że przyznana suma pieniężna ma stanowić przybliżony ekwiwalent poniesionej szkody niemajątkowej. Powinna ona wynagrodzić doznane cierpienia fizyczne i psychiczne oraz ułatwić przezwyciężenie ujemnych przeżyć, przy czym wprawdzie nie może naprawić krzywdy już doznanej, ale jest w stanie - w braku lepszego środka - dać pokrzywdzonemu zadowolenie, a osiągnięcie tego celu powinno determinować wysokość zadośćuczynienia. Krytykowany jest pogląd, że wysokość zadośćuczynienia powinna być utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa oraz sumami zasądzonymi w innych sprawach, z tym że przyjmować je można jako kryteria pomocnicze. Sąd Najwyższy podkreśla, że zadośćuczynienia musi przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną adekwatną do warunków gospodarki rynkowej, a powołanie się przy ustalaniu zadośćuczynienia na wskazane przesłanki nie może prowadzić do podważenia kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia (por. uzasadnienie orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 18 lipca 2014 roku IV CSK 631/13 i powołane w jego treści orzeczenia Sądu Najwyższego).

W świetle ustalonego stanu faktycznego oczywistym jest, że śmierć J. B. (2) była dla wszystkich powodów doświadczeniem niezwykle bolesnym albowiem nagle i w dramatycznych okolicznościach doszło do zerwania łączącej ich dość silnej więzi z mężem i ojcem.

Odnosząc się szczegółowo do sytuacji każdego z powodów należy wskazać, iż śmierć J. B. (2) była szczególnie dotkliwa dla J. B. (1). Małżonkowie B. mieli ponad trzydziestopięcioletni staż małżeński, byli zgodnym małżeństwem, nie kłócili się. W związku ze śmiercią męża u J. B. (1) wystąpiła silna reakcja psychologiczna charakterystyczna dla procesu żałoby. Początkowo J. B. (1) doznawała silnych negatywnych odczuć emocjonalnych, a dolegliwości te były na tyle intensywne, iż przyjmowała leki uspokajające. Obecnie w dalszym ciągu J. B. (1) utrzymuje się przede wszystkim poczucie straty męża, odczuwany brak jego wsparcia i oparcia, doznaje przygnębienia, okresowo nasilonego niepokoju, wzmożonej pobudliwości emocjonalnej, poczucia samotności i pustki emocjonalnej, okresowo występują u niej nawracające wspomnienia męża oraz samego wypadku nasilające dodatkowo przykre odczucia emocjonalne i zaburzenia snu. W ocenie Sądu adekwatne do rozmiaru krzywdy powódki J. B. (1) jest zadośćuczynienie wysokości 80.000 zł. Wskazana kwota w ocenie Sądu kompensuje opisane szczegółowo powyżej ujemne doznania powódki J. B. (1) związane ze śmiercią męża.

Spośród dzieci śmierć J. B. (2) była najbardziej dotkliwa dla jego córki P., która jako najmłodsze dziecko, osoba stanu wolnego, była jeszcze bardzo silnie z nim związana. W związku ze śmiercią ojca u P. B. wystąpiła gwałtowna reakcja psychologiczna będąca odpowiedzią na traumatyczne zdarzenie. Obecnie wciąż utrzymuje się u niej przede wszystkim poczucie straty ojca, odczuwalny brak jego wsparcia, doznaje okresowo przygnębienia, nasilonego niepokoju, wzmożonej pobudliwości emocjonalnej, nawracających wspomnień o ojcu. Śmierć J. B. (2) spowodowała u P. B. wystąpienie silnej reakcji emocjonalnej w postaci żałoby zahamowanej, ale dzięki adekwatnemu wsparciu psychoterapeutycznemu proces żałoby nie przyjął formy patologicznej i ulegał naturalnemu stopniowemu wyciszaniu. W ocenie Sądu adekwatne do rozmiaru krzywdy powódki P. B. jest zadośćuczynienie wysokości 60.000 zł. Wskazana kwota w ocenie Sądu kompensuje opisane szczegółowo powyżej ujemne doznania powódki P. B. związane ze śmiercią ojca. Nie może bowiem ujść uwagi, iż śmierć ojca nie wpłynęła znacząco na funkcjonowanie rodzinne, społeczne i zawodowe P. B..

Śmierć J. B. (2) była dotkliwa dla jego syna M. B. (2), który miał przyjacielskie relacje z ojcem, często rozmawiał z nim przez telefon, odwiedzał go ze swoją rodziną. W związku ze śmiercią ojca u M. B. (2) wystąpiła gwałtowna odpowiedź na to traumatyczne zdarzenie przejawiająca się poprzez doznania psychosomatyczne, spowodowała też wystąpienie reakcji emocjonalnej w postaci żałoby, obecnie u M. B. (2) utrzymuje się wciąż poczucie straty relacji z ojcem oraz okresowo występujące rozdrażnienie i niepokój. W ocenie Sądu adekwatne do rozmiaru krzywdy powoda M. B. (2) jest zadośćuczynienie wysokości 50.000 zł. Wskazana kwota w ocenie Sądu kompensuje opisane szczegółowo powyżej ujemne doznania powoda M. B. (2) związane ze śmiercią ojca. Nie może bowiem ujść uwagi, iż powód od wielu lat nie mieszka już z ojcem, ma swoją rodzinę, śmierć ojca nie wpłynęła znacząco na jego aktywność zawodową, rodziną i społeczną.

Śmierć J. B. (2) była dotkliwa dla jego syna M. B. (1), który miał dobre relacje z ojcem, lubili się i szanowali, ojciec dużo mu pomagał. W związku ze śmiercią ojca u M. B. (1) wystąpiła gwałtowna odpowiedź na traumatyczne zdarzenie w postaci silnego zaprzeczania i niedowierzania, doświadczał silnego smutku, niepokoju psychoruchowego, zaburzeń snu. Negatywne odczucia przyjęły postać żałoby, która miała przebieg charakterystyczny dla żałoby po stracie osoby bliskiej, obecnie u M. B. (1) utrzymuje się nadal poczucie straty relacji z ojcem oraz odczuwany w analogicznych sytuacjach niepokój o zdrowie najbliższych. W ocenie Sądu adekwatne do rozmiaru krzywdy powoda M. B. (1) jest zadośćuczynienie wysokości 50.000 zł. Wskazana kwota w ocenie Sądu kompensuje opisane szczegółowo powyżej ujemne doznania powoda M. B. (1) związane ze śmiercią ojca. Nie może bowiem ujść uwagi, iż powód od wielu lat nie mieszka już z ojcem, ma swoją rodzinę, śmierć ojca nie wpłynęła znacząco na jego aktywność zawodową, rodziną i społeczną.

Stosownie do treści przepisu art. 362 k.c. jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron. Powołany przepis zawiera normę adresowaną do sądu nakazującą zmniejszenie odszkodowania ustalonego zgodnie z art. 361, w razie gdy poszkodowany przyczynił się do powstania (lub zwiększenia) szkody. Stopień redukcji sąd ma ustalić także stosownie do stopnia winy obu stron. W odniesieniu do osoby poszkodowanego oznacza to możliwość uwzględnienia art. 355 kc, regulującego kwestię staranności, jakiej można oczekiwać i wymagać od konkretnego dłużnika (wyrządzającego szkodę). Nie można zatem wyłączać stosowania art. 362 wobec profesjonalistów (por. wyrok SN z dnia 15 października 1997 r., III CKN 211/97). Z punktu widzenia art. 362 kc przyczynienie się poszkodowanego ma miejsce wtedy, gdy jedną z przyczyn powstania lub powiększenia szkody jest nie tylko zachowanie sprawcy zdarzenia, z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy, ale także zachowanie poszkodowanego, przy czym między zachowaniem się poszkodowanego a szkodą istnieje normalna zależność w znaczeniu art. 361§1 k.c. O tym, czy zachowanie poszkodowanego stanowiło współprzyczynę szkody odpowiadającą cechom normalnego związku przyczynowego, decyduje ocena w konkretnych okolicznościach danej sprawy, dokonana według kryteriów obiektywnych i uwzględniająca zasady doświadczenia życiowego (por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 12 kwietnia 2019 r. I ACa 89/19).

Odnosząc powyższe rozważania o charakterze ogólnym do stanu faktycznego niniejszej sprawy należy wskazać, iż choć bezpośrednią przyczyną wypadku była prędkość wynikająca ze stanu technicznego zespołu pojazdów, to nie ulega wątpliwości, iż zmarły J. B. (2) sam również przyczynił się do powstania szkody. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na okoliczność, iż J. B. (2) prowadził ciągnik nie mając do tego stosownych uprawnień. Nadto użył ciągnika, choć z zapisów w jego dowodzie rejestracyjnym jednoznacznie wynika, iż od wielu lat nie miał ważnych badań technicznych. Do ciągnika podłączył przyczepę, która w ogóle nie była zarejestrowania, więc nie miał w praktyce możliwości przekonania się o jej stanie technicznym, a w szczególności o stanie hamulców. W ocenie Sądu biorąc pod uwagę powyższe należy uznać, iż J. B. (2) poprzez swoje zachowanie polegające na pożyczeniu ciągnika i przyczepy co do których stanu technicznego nie miał wiedzy i używając tego zestawu pojazdów bez stosownych uprawnień w 50% przyczynił się do powstania szkody. Wprawdzie pozwany expressis verbis nie zgłosił zarzutu przyczynienia się zmarłego do zaistniałego zdarzenia, to podnieść w tym miejscu należy, że zgłaszał zarzut dalej idący tj. wyłącznej winy zmarłego. Zarzut ten niewątpliwie zawiera w sobie zarzut przyczynienia się J. B. (2) do zaistniałego zdarzenia (zasada a maiori ad minus). Na marginesie należy jeszcze wskazać, że w momencie wypadku J. B. (2) znajdował się w stanie nietrzeźwości.

Jeżeli odszkodowania dochodzą osoby poszkodowane pośrednio - w oparciu o art. 446§ 4 k.c., a poszkodowany, który zmarł przyczynił się do powstania szkody to wówczas odszkodowanie to również winno zostać zmniejszone na podstawie art. 362 k.c. (por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 8 listopada 2017 r. I ACa 524/17).

W konsekwencji należy wskazać, iż w związku z przyczynieniem się zmarłego J. B. (2) do powstania szkody, należne powodom kwoty zadośćuczynienia musiały ulec obniżeniu o ustalony przez Sąd stopnień przyczynienia. Z tych wszystkich względów Sąd zasądził na przez powódki J. B. (1) kwotę 40.000 zł (80.000 zł×50%=40.000 zł), na rzecz powódki P. B. kwotę 30.000 zł (60.000 zł×50%=30.000 zł), na rzecz powoda M. B. (1) kwotę 25.000 zł (50.000 zł×50%=25.000 zł), zaś na rzecz powoda M. B. (2) kwotę 25.000 zł (50.000 zł×50%=25.000 zł).

Zgodnie z art. 481§1 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania (art. 455 k.c.). Zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie (art. 14 ust. 1 powołanej ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK). Jeżeli zobowiązany nie płaci zadośćuczynienia w terminie wynikającym z przepisu szczególnego lub w terminie ustalonym zgodnie z art. 455 k.c. in fine uprawniony nie ma niewątpliwie możliwości czerpania korzyści z zadośćuczynienia, jakie mu się należy już w tym terminie. W konsekwencji odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia należnego uprawnionemu już w tym terminie powinny się należeć od tego właśnie terminu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 2011 roku V CSK 38/11).

Odnosząc treść powołanych przepisów do stanu faktycznego niniejszej sprawy Sąd uznał za zasadne żądanie przez każdego z powodów odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia 11 kwietnia 2017 roku, tj. od dnia wniesienia pozwu za usprawiedliwione, skoro pozwany został zawiadomiony o szkodzie już w dniu 26 stycznia 2017 r.

Z uwagi na powyższe i na podstawie powołanych przepisów orzeczono jak w punkcie I., VI., XI. i XVI. sentencji.

W ocenie Sądu dalej idące roszczenia powodów z przedstawionych powyżej szczegółowo względów są niezasadne. Z uwagi na powyższe i na podstawie powołanych przepisów orzeczono jak w punkcie II., VII., XII. i XVII. sentencji.

O kosztach procesu orzeczono na mocy art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn. Dz. Ust. 2018 poz. 300 z późn. zm.) oraz art. 100 zd. 1 k.p.c., uwzględniając procentowy rozkład wyniku procesu w jakim powództwo każdego z powodów zostało uwzględnione, a w jakim podlegało oddaleniu.

Niniejszy wyrok apelacją zaskarżyły obie strony, a nadto pozwany zażaleniem.

Pozwany zażaleniem zaskarżył niniejszy wyrok w pkt w pkt. V, X, XV i XX, w przedmiocie orzeczenia o kosztach procesu, zarzucając:

naruszenie przepisu alt. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 100 zd. 1 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U.2018 poz.1044 ze zm.) oraz w zw. z § 2 pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2018 poz. 265 ze zm.) poprzez nieprawidłowe stosunkowe rozliczenie kosztów procesu, a w konsekwencji błędne uznanie, że pozwany winien zwrócić koszty procesu na rzecz każdego z powodów, pomimo niewielkiego procentu ich wygranej w sprawie.

Na tej podstawie pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia w przedmiocie zwrotu kosztów procesu co do każdego z powodów poprzez zasądzenie z tego tytułu na rzecz pozwanego:

1. od J. B. (1) 3.751,56 zł

2. od P. B. 4.413,60 zł;

3. od M. B. (1) 5.517,00 zł;

4. od M. B. (2) 5.517,00 zł.

Nadto pozwany wniósł o zasądzenie od każdego z powodów na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania zażaleniowego wg norm przepisanych.

Pozwana zaskarżył niniejszy wyrok także apelacją zaskarżając go w całości, zarzucając naruszenie:

1. przepisów prawa materialnego w postaci:

a) art. 435 § 1 k.c., w zw. z art. 436 § 1 k.c., w zw. z art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. 2018 poz. 473 ze zm.) poprzez:

- nieprawidłowe przyjęcie, że A. Z. (2), uznany przez Sąd za samoistnego posiadacza

ciągnika marki U., nr rej. (...), ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną ruchem tego środka transportu w sytuacji, gdy szkoda ta wystąpiła wyłącznie z winy kierującego pojazdem J. B. (2)znajdującego się pod wpływem alkoholu, nieposiadającego uprawnień do kierowania ciągnikami rolniczymi, który nie dostosował prędkości do warunków jazdy, korzystał z ciągnika i przyczepy w istocie bez zgody i wiedzy A. Z. (2), bez uprzedniego sprawdzenia układu hamulcowego, który posiadał wiedzę, iż podpięta do ciągnika przyczepa nie jest zarejestrowana i bagatelizując tą okoliczność załadował na nią niemal 300 kg ziemniaków;

- nieprawidłowe przyjęcie odpowiedzialności gwarancyjnej (...) SA w ramach zawartej umowy obowiązkowego ubezpieczenia posiadaczy w sytuacji, gdy winę za spowodowanie tragicznego zdarzenia wobec opisanych wyżej okoliczności i przy braku ustalenia winy innych osób, ponosi wyłącznie J. B. (2), który nie powinien używać pojazdu, nie znając jego stanu technicznego, bez zgody jego właściciela, bez kompetencji do weryfikowania stanu technicznego pojazdów oraz bez wystarczających umiejętności do kierowania ciągnikami rolniczymi i w stanie nietrzeźwości (1,66 promila jak wynika z ustaleń Prokuratury Rejonowej w B. w sprawie (...)

b) z ostrożności procesowej, na wypadek uznania przez Sąd, iż roszczenia powodów zasługują na uwzględnienie co do zasady- naruszenie art. 362 k.c. w zw. z art. 361 § 1 k.c., poprzez przyjęcie stopnia przyczynienia poszkodowanego J. B. (2) do zdarzenia z 17 września 2016 r. na rażąco niskim poziomie 50% w sytuacji, gdy opisane wyżej zaniedbania po stronie poszkodowanego i jego naganne zachowanie jako kierowcy przemawiają za ustaleniem stopnia przyczynienia do szkody na poziomie co najmniej 80%; art. 817 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 481 § 1 k.c. poprzez błędne uznanie, że datą początkową, od której należy liczyć odsetki od zasądzonych na rzecz powodów kwot jest 11 stycznia 2017 r. w sytuacji, gdy okoliczności wypadku, jego przebieg i przyczyny, postępowanie J. B. (2), rozmiar cierpień powodów zostały w istocie ustalone dopiero w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, z pomocą opinii biegłych, w konsekwencji czego ewentualne odsetki powinny zostać zasądzone dopiero od daty wyrokowania;

2. przepisów postępowania, mające wpływ na treść rozstrzygnięcia w postaci:

a) `art. 233 § 1 k.p.c. poprzez nieprawidłową analizę i ocenę zebranego w sprawie materiału

dowodowego, a precyzując:

- opinii biegłego B. C. z której wynika, że zasadniczą przyczyną wywrócenia się ciągnika było niedostosowanie prędkości jazdy do warunków i okoliczności w jakich ruch się odbywał (strona 14 opinii z dnia 12 stycznia 2018 r. ), za co odpowiedzialny jest wyłącznie kierujący pojazdem J. B. (2), a nie korzystający z ochrony ubezpieczeniowej A. Z. (2), który nie miał żadnego wpływu na zachowanie J. B. (2), na jego decyzję o zabraniu niesprawnego zespołu pojazdów, niezarejestrowanej przyczepy, a z pewnością na nieprawidłowe kierowanie pojazdem – Sąd tymczasem uznał, że nietrzeźwy w chwili wypadku J. B. (2) nie popełnił jako kierowca żadnego błędu, zatem odpowiedzialność za wypadek spoczywa na właścicielu ciągnika;

- opinii biegłej psycholog, z której wynika, iż u powodów wystąpiła jedynie fizjologiczna,

niepowikłana żałoba (śmierć J. B. (2) wywołała wprawdzie u powódki J. B. (1) reakcję

emocjonalną, która jednak z czasem uległa wyciszeniu), śmierć J. B. (2) nie wpłynęła znacząco na funkcjonowanie każdego z nich, a poczucie straty i braku wsparcia są normalnymi uczuciami po śmierci osoby bliskiej, a w konsekwencji ustalenie wysokości kwoty zadośćuczynienia dla każdego z powodów na rażąco zawyżonym poziomie.

Podnosząc powyższe zarzuty pozwany wniósł o:

1. zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa każdego z powodów całości;

2. dostosowanie orzeczenia o zwrocie kosztów postępowania pierwszoinstancyjnego stosowanie do wyniku sprawy, tj. o zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu, z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych;

3. zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Powodowie zaskarżyli niniejszy wyrok apelacją w części oddalającej powództwo w stosunku do:

1. J. B. (1) co do kwoty 80.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od tej kwoty,

2. P. B. co do kwoty 70.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od tej kwoty,

3. M. B. (1) co do kwoty 75.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od tej kwoty,

4. M. B. (2) co do kwoty 75.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od tej kwot,

- oraz w zakresie rozstrzygającym o kosztach procesu.

Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucili:

1. naruszenie prawa materialnego, to jest:

a) art. 446 § 4 k.c. poprzez błędną jego wykładnię tj. nieprawidłowe przyjęcie, że odpowiednią sumę zadośćuczynienia stanowią kwoty przyznane powodom w sytuacji, gdy kwoty te stanowią wartość rażąco zaniżoną w stosunku do krzywdy doznanej w wyniku śmierci J. B. (2),

b) art. 362 k.c. poprzez jego zastosowanie do stanu faktycznego prowadzące do nieuprawnionej konstatacji, że J. B. (2) przyczynił się do powstania szkody w 50%, podczas gdy na kanwie niniejszej sprawy do żadnego przyczynienia nie doszło.

2. naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, a mianowicie:

a) art. 233 § 1 k.p.c. polegające na wyprowadzeniu z całokształtu materiału dowodowego wniosków z niego nie wynikających, a ponadto sprzecznych z zasadami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego a mianowicie, że zmarły J. B. (2) przyczynił się w 50% do powstania szkody podczas, gdy z opinii biegłego sądowego do spraw wypadków drogowych wynika, że bezpośrednią przyczyną wypadku była prędkość wynikająca ze stanu

technicznego zespołu pojazdów, wypadek był nieunikniony, a J. B. (2) znalazł się w sytuacji ,,bez wyjścia”.

Podnosząc powyższe zarzuty powodowie wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku w części poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów poniższych kwot tytułem zadośćuczynienia tj. dla:

1. J. B. (1) kwoty 120.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od tej kwoty w miejsce kwoty 40.000 zł,

2. P. B. kwoty 100.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od tej kwoty w miejsce kwoty 30.000 zł,

3. M. B. (1) kwoty 100.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od tej kwoty w miejsce kwoty 25.000 zł,

4. M. B. (2) kwoty 100.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od tej kwoty w miejsce kwoty 25.000 zł,

ewentualnie wnieśli o

uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji.

Ponadto wnieśli o zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację strony wniosły o:

1. oddalenie apelacji strony przeciwnej;

2. zasądzenie od strony przeciwnej na swoja rzecz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Dokonując oceny zasadności apelacji powodów i pozwanego w pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutu naruszenia prawa procesowego normy art. 233 § 1 k.p.c., poprzez naruszenie obowiązku wszechstronnego rozważenia całości materiału dowodowego i dokonanie ustaleń faktycznych jedynie na podstawie dowodów korzystnych dla jednej ze stron z pominięciem korzystnych dla drugiej strony.

W ocenie Sądu Apelacyjnego z zarzutami tymi nie sposób się zgodzić.

W pierwszej kolejności należy wskazać, iż w orzecznictwie Sądu Najwyższego podnosi się, iż „dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie można poprzestać na stwierdzeniu, że dokonane ustalenia faktyczne są wadliwe, odnosząc się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Niezbędne jest wskazanie przyczyn, które dyskwalifikują postępowanie sądu w zakresie ustaleń. Skarżący powinien zwłaszcza wskazać, jakie kryteria oceny zostały naruszone przez sąd przy analizie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im taką moc przyznając" (zob. postanowienie SN z dnia 23 stycznia 2001 r., IV CKN 970/00, Lex nr 52753; wyrok SN z dnia 6 lipca 2005 r., III CK 3/05, Lex nr 180925). Ponadto Sąd Najwyższy wielokrotnie w swoim orzecznictwie wskazywał, że „jeżeli wnioski wyprowadzone przez sąd orzekający z zebranego materiału dowodowego są logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, ocena tego sądu nie narusza przepisu art. 233 § 1 k.p.c. i musi się ostać, choćby z materiału tego dawały się wysnuć również wnioski odmienne. Tylko wówczas, gdy brakuje logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych związków przyczynowo -skutkowych, przeprowadzona przez sąd orzekający ocena dowodów może być skutecznie podważona "(Zob. m.in. wyrok SN z 7.10.2005 r., IV CK 122/05, LEX nr 187124).

Należy zatem stwierdzić, iż skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez Sąd pierwszej instancji art. 233 § 1 k.p.c. wymaga nie polemiki, lecz wskazania, że Sąd ten uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu Sądu do dokonania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął Sąd doniosłości (wadze) poszczególnych dowodów, ich odmiennej ocenie, niż ocena sądu pierwszej instancji.

W ocenie Sądu Apelacyjnego zarzuty podniesione zarówno w apelacjach powodów jak i w apelacji pozwanego co do zasady nie mają żadnego merytorycznego uzasadnienia, a jedynie charakter polemiki z oceną dokonaną przez Sąd I instancji. Sąd I instancji dokonał bowiem wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego zebranego w sprawie i właściwie go ocenił, wydając co do zasady prawidłowe rozstrzygnięcie na gruncie stanu faktycznego niniejszej sprawy.

W tym kontekście brak jest postaw do konstruowanego na tej podstawie zarzutu naruszenia art. 435 § 1 k.c., w zw. z art. 436 § 1 k.c., w zw. z art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. 2018 poz. 473 ze zm.) opartego na błędnym twierdzeniu o braku zgody na korzystanie ze sprzętu rolniczego własności A. Z. (2), będącego samoistnym posiadaczem tego sprzętu.

Ponadto brak jest też podstaw do konstruowaniu na podstawie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., zarzutu naruszenia prawa materialnego art. 362 k.c. w zw. z art. 361 § 1 k.c., poprzez przyjęcie stopnia przyczynienia poszkodowanego J. B. (2) do zdarzenia z 17 września 2016 r. zdaniem pozwanego na rażąco niskim poziomie 50%, a zdaniem powodów na przypisania jakiegokolwiek przyczynienia J. B. (2) do wypadku.

W tym zakresie Sąd Apelacyjny podziela ustalenia i rozważania prawne Sądu I instancji uznając je za własne. W szczególności przekonywująca, racjonalna i wyważona jest argumentacja w zakresie przypisania J. B. (2) przyczynienie się do przedmiotowego wypadku i przyjęcie 50 % stopnia obniżenia należnego powodom zadośćuczynienia.

Przechodząc do oceny kolejnego zarzutu naruszenia prawa materialnego art. art. 446 § 4 k.c. poprzez błędną jego wykładnię tj. nieprawidłowe przyjęcie, że odpowiednią sumę zadośćuczynienia stanowią kwoty przyznane powodom w sytuacji, gdy kwoty te stanowią wartość rażąco zaniżoną w stosunku do krzywdy doznanej w wyniku śmierci J. B. (2), należy po pierwsze wskazać, że Sąd I instancji dokonując reasumpcji prawidłowo ustalonego stanu faktycznego prawidłowo odwołał się do kryteriów wykładni tego przepisu, nawiązującego do wykładni art. 445§ 1 k.c.

Odnosząc się do jeżeli wysokości przyznanego zadośćuczynienia, to zgodnie z przesłankami zawartymi we wskazanym wyżej art. 445 § 1 k.c. zadośćuczynienie ma być „odpowiednie”. Ustalenie, jaka kwota w konkretnych okolicznościach jest „odpowiednia”, należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego. Korygowanie przez sąd II instancji zasądzonego zadośćuczynienia może być aktualne tylko wtedy, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego wysokość, jest ono niewspółmiernie nieodpowiednie, tj. albo rażąco wygórowane, albo rażąco niskie (vide wyrok Sądu Najwyższego z 18 listopada 2004 r. I CK 219/04 - LEX 146356). W okolicznościach tej sprawy taka dysproporcja odnośnie powodów P. B., M. B. (1) i M. B. (2) zdaniem sądu odwoławczego nie zachodzi. Rozmiar i trwałość cierpień powoda spowodowanych zdarzeniem z dnia 17 września 2016 r. zostały ustalone przez Sąd I instancji prawidłowo i znajduje oparcie w wydanych opiniach biegłych. Natomiast w ocenie Sądu Apelacyjnego poziom zadośćuczynienia należnego na rzecz powódki J. B. (1) na kwotę 80.000 zł został nieco zaniżony, albowiem na podstawie prawidłowych ustaleń faktycznych winien on kształtować się na poziomie 100.000 zł, co przy zastosowaniu 50 % przyczynienia się zmarłego do wypadku w efekcie sprawia, że zasadzoną na rzecz tej powódki kwotę 40.000 zł należy podwyższyć do kwoty 50.000 zł. Natomiast brak jest podstaw do uwzględnienia apelacji J. B. (1) w pozostałym zakresie.

Brak jest podstaw do uwzględnienia zarzutu apelacji pozwanego naruszenia art. 817 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 481 § 1 k.c. poprzez błędne uznanie, że datą początkową, od której należy liczyć odsetki od zasądzonych na rzecz powodów kwot jest 11 stycznia 2017 r. w sytuacji, gdy okoliczności wypadku, jego przebieg i przyczyny, postępowanie J. B. (2), rozmiar cierpień powodów zostały w istocie ustalone dopiero w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, z pomocą opinii biegłych, w konsekwencji czego ewentualne odsetki powinny zostać zasądzone dopiero od daty wyrokowania.

Należy przypomnieć, że zgodnie z art. 817 k.c.:

§ 1. Ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku.

§ 2. Gdyby wyjaśnienie w powyższym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości świadczenia okazało się niemożliwe, świadczenie powinno być spełnione w ciągu 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe. Jednakże bezsporną część świadczenia ubezpieczyciel powinien spełnić w terminie przewidzianym w § 1.

W tym kontekście należy jednak wskazać, że termin ten zaczyna biec już od czasu zgłoszenia żądania w toku postępowania likwidacyjnego, o ile oczywiście żądanie takie było sprecyzowane. Z oświadczenia pełnomocnika powodów złożonego na rozprawie apelacyjnej wynika, że powodowie żądanie swe zgłosili w postępowaniu likwidacyjnym w dniu 26 stycznia 2017 r. w takiej wysokości jak w pozwie w niniejszej sprawie. W tej sytuacji termin nawet 6 tygodni od daty zgłoszenia do daty wniesienia pozwu upłynął, co sprawie, że brak jest podstaw do zakwestionowania wyroku w tym zakresie.

Dlatego też w zakresie w jakim apelacja powódki J. B. (1)została uwzględniona Sąd Apelacyjny orzekł jak w pkt 1 sentencji na mocy art. 386 § 1 k.p.c., k.p.c.

Natomiast w pozostałej części odnośnie apelacji powódki J. B. (1) oraz w całości odnośnie apelacji pozostałych powodów i odnośnie apelacji pozwanego Sąd Apelacyjny orzekł jak w pkt 1 sentencji na mocy art. 385 k.p.c.

Należy nadmienić, że ocena apelacji pozwanego obejmowała także koszty postępowania przed Sądem I instancji.

W tym kontekście orzekanie merytoryczne co do zasadności wniesionego wcześniej zażalenia pozwanego na rozstrzygnięcie o kosztach procesu jest bezprzedmiotowe i dlatego w tej części Sąd Apelacyjny orzekł jak w pkt 3 sentencji na mocy art. 355 k.p.c.

W zakresie orzeczenia o kosztach postępowania odwoławczego należy wskazać, że w zakresie kosztów postępowania zażaleniowego zasadnym byłoby zasądzenie tych kosztów od pozwanego na rzecz każdego z powodów.

Natomiast w zakresie kosztów postępowania apelacyjnego, to niezależnie od niewielkiej zmiany na korzyść J. B. (1), to każdy z powodów kwotowo w większym zakresie uległ, niż pozwany.

W tej sytuacji w ocenie Sądu Apelacyjnego zasadnym było wzajemne zniesienie kosztów postępowania odwoławczego i dlatego orzeczono jak w pkt 5 sentencji.

Wobec uwzględnienia apelacji powódki J. B. (1) w zakresie podwyższenia zasądzonego zadośćuczynienia o kwotę 10.000 zł, zasadnym było na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn. Dz. Ust. 2018 poz. 300 z późn. zm.) nakazuje pobrać od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie kwoty 500 zł tytułem części opłaty od apelacji J. B. (1) w zakresie w jakim apelacja ta została uwzględniona, a od uiszczenia której powódka ta była zwolniona.

Dlatego w tym zakresie orzeczono jak w pkt 4 sentencji.

SSA Grzegorz Krężołek SSA Regina Kurek SSA Jerzy Bess